Zastanawia mnie dlaczego na zachod od Wroclawia, na nowo wybudowanym odcinku
A4, kazdy samochod jakim jechalem osiaga o okolo 5-10 km/h nizsza predkosc
maksymalna niz na normalnych drogach. Teze stawiam na podstawie
wielokrotnych prob. Wplyw wiatru i uksztaltowania terenu wyeliminowalem.
Efekt wystepuje jadac w dwoch kierunkach. Czy to wina nawierzchni? Czy cos
tam zepsuli?
2 |
Data: Luty 22 2007 13:04:24 |
Temat: Re: Fenomen zachodniej A4 |
Autor: Mateusz Pronobis |
blackbird wrote:
Zastanawia mnie dlaczego na zachod od Wroclawia, na nowo wybudowanym odcinku A4, kazdy samochod jakim jechalem osiaga o okolo 5-10 km/h nizsza predkosc maksymalna niz na normalnych drogach. Teze stawiam na podstawie wielokrotnych prob. Wplyw wiatru i uksztaltowania terenu wyeliminowalem. Efekt wystepuje jadac w dwoch kierunkach. Czy to wina nawierzchni? Czy cos tam zepsuli?
potwierdzam "dziwnosc" panda pali mi tam jak nie przymierzajac hammer ;)
--
Mateusz Pronobis
3 |
Data: Luty 22 2007 13:30:21 | Temat: Re: Fenomen zachodniej A4 | Autor: Hinek |
Uzytkownik "Mateusz Pronobis" napisal
potwierdzam "dziwnosc" panda pali mi tam jak nie przymierzajac hammer ;)
Moj hammer wcale nie pali. Niezaleznie od tego czy go woze w
aucie, czy lezy w domu. Pozdr
--
Hinek
4 |
Data: Luty 22 2007 14:44:40 | Temat: Re: Fenomen zachodniej A4 | Autor: J.F. |
On Thu, 22 Feb 2007 13:04:24 +0100, Mateusz Pronobis wrote:
potwierdzam "dziwnosc" panda pali mi tam jak nie przymierzajac hammer ;)
A w kierunku opola tak nie pali ?
Bo powiedzmy sobie szczerze - pogonione na maksa auto swoje spali,
i nie bedzie to malo.
J.
5 |
Data: Luty 22 2007 13:06:18 | Temat: Re: Fenomen zachodniej A4 | Autor: Wiesław |
właściwie to tyczy ukształtowania terenu, kiedyś jeździłem tamtędy często
polską ciężarówką, która zwalnia jeszcze jak góry nie widziała poziomica by
się myliła a poczciwy jelcz się nie mylił ;-) i jak piszesz jest tak że
ciągle jedziesz z górki lub pod górkę i to obojętnie z której strony
jedziesz ;-), tylko ten efekt ciągnie się tez w dugą stronę gdzieś tak do
Brzegu ;-) w mniejszym stopniu do Opola oj ile ja się na w**** z tym jelczem
;-)
pozdrawiam Wiesław
Volkswagen Passat Kombi 1.6 TD 1989
6 |
Data: Luty 22 2007 13:55:39 | Temat: Re: Fenomen zachodniej A4 | Autor: Michał |
Użytkownik "blackbird" napisał w wiadomości
Zastanawia mnie dlaczego na zachod od Wroclawia, na nowo wybudowanym
odcinku
A4, kazdy samochod jakim jechalem osiaga o okolo 5-10 km/h nizsza predkosc
maksymalna niz na normalnych drogach. Teze stawiam na podstawie
wielokrotnych prob. Wplyw wiatru i uksztaltowania terenu wyeliminowalem.
Efekt wystepuje jadac w dwoch kierunkach. Czy to wina nawierzchni? Czy cos
tam zepsuli?
Pewnie inne pole magnetyczne - zależy co jest pod spodem. Dokładnie nie wiem
ale u mnie też jest takie miejsce że jest trochę z górki ale jak się jedzie
rowerem to rower pomalutku staje zamiast się rozpędzać.
7 |
Data: Luty 22 2007 14:25:13 | Temat: Re: Fenomen zachodniej A4 | Autor: pejurek |
Człowiek podpisany jako "Michał" napisał:
Użytkownik "blackbird" napisał w wiadomości
Zastanawia mnie dlaczego na zachod od Wroclawia, na nowo wybudowanym
odcinku
A4, kazdy samochod jakim jechalem osiaga o okolo 5-10 km/h nizsza
predkosc maksymalna niz na normalnych drogach. Teze stawiam na podstawie
wielokrotnych prob. Wplyw wiatru i uksztaltowania terenu wyeliminowalem.
Efekt wystepuje jadac w dwoch kierunkach. Czy to wina nawierzchni? Czy
cos tam zepsuli?
Pewnie inne pole magnetyczne - zależy co jest pod spodem. Dokładnie nie
wiem ale u mnie też jest takie miejsce że jest trochę z górki ale jak
się jedzie rowerem to rower pomalutku staje zamiast się rozpędzać.
Było magnetyzer zamontować - pognałbyś aż miło.
--
pozdrawiam
8 |
Data: Luty 22 2007 14:43:36 | Temat: Re: Fenomen zachodniej A4 | Autor: J.F. |
On Thu, 22 Feb 2007 12:57:57 +0100, blackbird wrote:
Zastanawia mnie dlaczego na zachod od Wroclawia, na nowo wybudowanym odcinku
A4, kazdy samochod jakim jechalem osiaga o okolo 5-10 km/h nizsza predkosc
maksymalna niz na normalnych drogach. Teze stawiam na podstawie
wielokrotnych prob. Wplyw wiatru i uksztaltowania terenu wyeliminowalem.
Efekt wystepuje jadac w dwoch kierunkach. Czy to wina nawierzchni? Czy cos
tam zepsuli?
Nawierzchnia jest nietypowa jak na polske bo betonowa, i sa narzekania
ze pofaldowana.
Ale mowiac szczerze to nie podejrzewalbym powyzszego o taki efekt.
Jestes pewny ? Ja mowiac szczerze nie zauwazylem.
Jezdziles w obie strony zaraz po sobie ? Moze trafiles akurat na
pechowy wiatr czy kolejke tirow ?
Ewentualnie .. kreta ta autostrada, pagorkowata - moze to to ?
No i miejscami w parowie biegnie, tez moze powodowac wiekszy opor
powietrza.
J.
9 |
Data: Luty 22 2007 18:24:54 | Temat: Re: Fenomen zachodniej A4 | Autor: Damian \/ ExCAR.pl |
Użytkownik "blackbird"
Efekt wystepuje jadac w dwoch kierunkach. Czy to wina nawierzchni? Czy cos
tam zepsuli?
U mnie zawsze wystepowal dosc glupi efekt, ze na takich autostradach balem
sie
szybciej jechac niz normalna droga i powiem szczerze, ze kidy bujnalem moja
a8
na normalnej drodze do 270 km/h to nie mialem takiego stracha jak to samo
270 na
autostradzie. Dziwny ten objaw. Bynajmniej "slabosci" auta nie odczulem.
Pozdr.
| | | | | | | |