Witam,

Marzy mi sie Fiat 125p. Nie interesowalem sie jeszcze tematem. Mysle, ze to dopiero za kilka miesiecy. Macie jakies ciekawe spostrzezenia, zwiazane z tym samochodem? Co wybrac - tego polskiego FSO z silnikiem 1500, czy wloskiego Fiata 1300 z horyzontalnymi tylnymi swiatlami? A moze szukac jeszcze innych wersji?

Pozdrawiam,


--
Jan-xx

Jan-xx wrote:

Witam,

Marzy mi sie Fiat 125p. Nie interesowalem sie jeszcze tematem. Mysle, ze to dopiero za kilka miesiecy. Macie jakies ciekawe spostrzezenia, zwiazane z tym samochodem? Co wybrac - tego polskiego FSO z silnikiem 1500, czy wloskiego Fiata 1300 z horyzontalnymi tylnymi swiatlami? A moze szukac jeszcze innych wersji?

Znajdz takiego 1300 z malymi swiatlami, z krotka kratka z boku, biegami w kierownicy i klamkami zwyklymi, wystajacymi, nie kasetowymi :)
Taki bedzie najlepszy :)

Użytkownik "Jan-xx"  napisał w wiadomości

> Znajdz takiego 1300 z malymi swiatlami, z krotka kratka z boku, biegami

> kierownicy i klamkami zwyklymi, wystajacymi, nie kasetowymi :)
> Taki bedzie najlepszy :)

Taki, prawda?

Najbardziej chcialbym w kolorze "kosc sloniowa" albo "sraczka".

Najbardziej chcialbym w kolorze "kosc sloniowa" albo "sraczka".

Myślisz Jeloł Bahama?

Uzytkownik "go!"  napisal w wiadomosci

Znajdz takiego 1300 z malymi swiatlami, z krotka kratka z boku, biegami w kierownicy i klamkami zwyklymi, wystajacymi, nie kasetowymi :)
Taki bedzie najlepszy :)

szerszen wrote:

ta, tylko jak takiego znajdzie, to pewnie straci nim zainteresowanie, chyba ze stac go na wywalenie kasy, za ktora moglby kupic kilkuletnie nowoczesne auto sredniej klasy :)

Szczerze mówiac z Polskich Fiatów wybralbym... Lade, zupelnie inna kultura silnika.
JaC


-- -- -

Marzy mi sie Fiat 125p.

Użytkownik " 666"  napisał w wiadomości Szczerze mówiac z Polskich Fiatów wybralbym... Lade, zupelnie inna kultura silnika.
JaC

I to Ładę eksportową - wersję na zachód.

Uzytkownik "Jan-xx"  napisal w wiadomosci

Witam,

Marzy mi sie Fiat 125p. Nie interesowalem sie jeszcze tematem. Mysle, ze
to dopiero za kilka miesiecy. Macie jakies ciekawe spostrzezenia, zwiazane
z tym samochodem? Co wybrac - tego polskiego FSO z silnikiem 1500, czy
wloskiego Fiata 1300 z horyzontalnymi tylnymi swiatlami? A moze szukac
jeszcze innych wersji?

zinek pisze:

Uzytkownik "Jan-xx"  napisal w wiadomosci

Witam,

Marzy mi sie Fiat 125p. Nie interesowalem sie jeszcze tematem. Mysle, ze to dopiero za kilka miesiecy. Macie jakies ciekawe spostrzezenia, zwiazane z tym samochodem? Co wybrac - tego polskiego FSO z silnikiem 1500, czy wloskiego Fiata 1300 z horyzontalnymi tylnymi swiatlami? A moze szukac jeszcze innych wersji?

bierz takiego z 2.0 dohc z argenty ;)

On Tue, 9 Dec 2008 18:00:41 +0100, zinek  wrote:

bierz takiego z 2.0 dohc z argenty ;)

Robert Rędziak pisze:

On Tue, 9 Dec 2008 18:00:41 +0100, zinek  wrote:

bierz takiego z 2.0 dohc z argenty ;)

 Po co?  1. Ponoć o części do DOHC co raz trudniej.

 2. Dobry DOHC jest raczej trudno dostępny, większość jest mniej
 lub bardziej zmasakrowana.

 3. Nie było wersji fabrycznych z 2.0, a jak budować replikę
 Monte czy Acropolis, to moim zdaniem porządnie od A do Z.

Jan-xx pisze:

Witam,

Marzy mi sie Fiat 125p. Nie interesowalem sie jeszcze tematem. Mysle, ze to dopiero za kilka miesiecy. Macie jakies ciekawe spostrzezenia, zwiazane z tym samochodem? Co wybrac - tego polskiego FSO z silnikiem 1500, czy wloskiego Fiata 1300 z horyzontalnymi tylnymi swiatlami? A moze szukac jeszcze innych wersji?

Pozdrawiam,

A może Fiat 132p ;p

125p pickup,

modne sa teraz pickupy

Jan-xx pisze:

Co wybrac - tego polskiego FSO z silnikiem 1500, czy wloskiego Fiata 1300 z horyzontalnymi tylnymi swiatlami? A moze szukac jeszcze innych wersji?

kamil d pisze:

Jan-xx pisze:

Co wybrac - tego polskiego FSO z silnikiem 1500, czy wloskiego Fiata 1300 z horyzontalnymi tylnymi swiatlami? A moze szukac jeszcze innych wersji?

Inwestuj w klasyka, skoro '91 chodzą po 17 000zł* to na odbudowie takiego '68 zrobisz majątek ;)

*http://www.moto.allegro.pl/item494937026.html

kamil d pisze:

Jan-xx pisze:

Co wybrac - tego polskiego FSO z silnikiem 1500, czy wloskiego Fiata 1300 z horyzontalnymi tylnymi swiatlami? A moze szukac jeszcze innych wersji?

Inwestuj w klasyka, skoro '91 chodzą po 17 000zł* to na odbudowie takiego '68 zrobisz majątek ;)

*http://www.moto.allegro.pl/item494937026.html

Jan-xx  napisał(a):

Witam,

Marzy mi sie Fiat 125p. Nie interesowalem sie jeszcze tematem. Mysle, ze to
dopiero za kilka miesiecy. Macie jakies ciekawe spostrzezenia, zwiazane z
tym samochodem? Co wybrac - tego polskiego FSO z silnikiem 1500, czy
wloskiego Fiata 1300 z horyzontalnymi tylnymi swiatlami? A moze szukac
jeszcze innych wersji?

Pozdrawiam,

Jan-xx pisze:

Witam,

Marzy mi sie Fiat 125p. Nie interesowalem sie jeszcze tematem. Mysle, ze to dopiero za kilka miesiecy. Macie jakies ciekawe spostrzezenia, zwiazane z tym samochodem? Co wybrac - tego polskiego FSO z silnikiem 1500, czy wloskiego Fiata 1300 z horyzontalnymi tylnymi swiatlami?

On Tue, 9 Dec 2008 16:03:05 -0000, Jan-xx
wrote:

Marzy mi sie Fiat 125p. Nie interesowalem sie jeszcze tematem. Mysle, ze to
dopiero za kilka miesiecy. Macie jakies ciekawe spostrzezenia, zwiazane z
tym samochodem? Co wybrac - tego polskiego FSO z silnikiem 1500, czy
wloskiego Fiata 1300 z horyzontalnymi tylnymi swiatlami? A moze szukac
jeszcze innych wersji?

Robert Rędziak wrote:

 do ręki kilka ostatnich numerów Classic Auto i
 przejrzeć reportaże z odbudowy kanciaka. Policzyć, nawet z
 grubsza, ile to będzie kosztowało (a będzie, będzie).

On Wed, 10 Dec 2008 11:53:18 +0000, go!
wrote:

Ale i tak ciagle u nas chyba latwiej i taniej to zrobic niz gdziekolwiek
  na swiecie?

Robert Rędziak wrote:

 Jedyna pociecha jest taka, że szperając po Allegro
 można czasem znaleźć trochę fajnych części za przystępne
 pieniądze.

Arek ;-) wrote:

Zrobisz jak uwazasz, ale na poczatek polecam zabawe z czyms w miare
jezdzacym i niewymagajacym remontu. Zawsze mozesz sobie dozdobic
chromami i innymi fajnymi gratami z epoki, a masz auto jezdzace.

Arek ;-) pisze:

Jezeli nie masz : zadnego doswiadczenia + mnostwa wolnego czasu +
DOBRYCH NARZEDZI + czegos na ksztalt duzego garazu + sporej ilosci
gotowki, to sie za to nie bierz. Zapal ci szybko przejdzie, a autem

On Wed, 10 Dec 2008 13:07:37 +0000, go!
wrote:

A jesli chodzi o prace manualne to chyba najlepiej restauracja smakuje
wlasnorecznie:) Wiem ze nie kazdy potrafi (ja tez) ale bym sie chetnie
nauczyl i sprobowal.

Najgorsze w Dużaku było to, że wszystkie blachy były zgrzewane (spawane), a niestety nie na śrubki jak w wielu niemieckich - czyli każda blacharka to powazna ingerencja w strukturę niestety i samemu trudniej coś wymienic.
Poza tym nietrwałe materiały wnetrza, np. tapicerka rozsypująca się od stania na słońcu czy fotele generalnie z pękającymi prowadnicami.
IMHO szkoda czasu i atłasu, a dla miłosników warszawskiego FSO to może jakiś nienajstarszy Poldek ?
JaC


-- -- -

Nawet jeśli ukończysz auto, może się okazać, że za dwa-trzy lata znów będzie trzeba je wstawić do warsztatu.

" 666"  wrote in message Najgorsze w Dużaku było to, że wszystkie blachy były zgrzewane (spawane), a niestety nie na śrubki jak w wielu niemieckich - czyli każda blacharka to powazna ingerencja w strukturę niestety i samemu trudniej coś wymienic.

==========================
Polonez (tzw Borewicz) miał skręcane blachy. Przynajmniej przednie nadkola. :)
Ojciec takiego chciał kupić w 1983, używanego. Ale "wybiłem" mu to z głowy :) Gówniarz bylem ale miałem sile przebicia. W zamian kupił kolejnego Dużego Fiata.
- 1979, żółty, 1500,
- 1983, orzechowy, pewexowski, 1,5L, pierścienie puściły przy 124tys km...
- 1986, kupiony w 1988, morelowy, 1,5ME, skrzynia i silnik od poldka.
Dziadek miał tez 125p, rocznik około 1982, sprzęgło hydrauliczne (dodatkowy zbiorniczek na płyn)

Na tych 3 ostatnich nauczyłem się jeździć...

--
Pozdrawiam
Qwinto
Czerwony Nissan Primera Invitation
www.nissanklub.pl

Użytkownik "Robert Rędziak"  napisał w wiadomości

Poszukać ładnego starocia (sprzed modernizacji w 1975 roku), z
silnikiem 1300, bo lepiej się sprawowały (ale pamiętaj, że dziś
z oblachowaniem do niego nie będzie słodko). Ewentualnie jakiś
fajny unikat (na forum FPM bodajże ktoś ma np. FSO1300 na rynek
angielski).

On Wed, 10 Dec 2008 15:37:07 +0100, Wojtekk
 wrote:

Z tymi eksportowymi to trzeba uważać. Ja miałem kiedyś wersję 1300 (1980r.)
robiony na rynek francuski - kupiony u dilera we Francji. Miał nietypowy układ
hamulcowy, przewody jakieś nietypowe, ciensze, inaczej powyginane. Nie mogłem
nigdzie dostać nowych.

Użytkownik "Robert Rędziak"  napisał w wiadomości

No bez przesady. Przewody można dorobić i przy całym wysiłku
włożonym w odrestaurowanie auta, dorobienie przewodów to
drobiazg.

Witaj

zawsze mozesz zrobic takiego
http://www.roverki.pl/modules/Nasze_Galerie/gallery/zloty/2006_07_01_Radom/auta_tor/PICT2516.jpg
http://www.roverki.pl/modules/Nasze_Galerie/gallery/zloty/2006_07_01_Radom/auta_tor/PICT2525.jpg

dynamika nie ustepuje typowym wspolczesnym samochodom, dzieki zastosowaniu calego zespolu napedowego z poloneza 1.4 16V :)
hamulce tez ma bardzo dobre i bezobslugowe, bo jest tam pelny Lucas lacznie z serwem
w zakrety sie tez nie "wali" bo ma szeroki zawias

wyposazeniem tez nie ustepuje, bo np. posiada elektryczne szyby przod, centralny zamek, i komputer pokladowy
http://www.roverki.pl/modules/Nasze_Galerie/gallery/grafiki_admin/komputer_pokladowy/komp1.jpg
nie wiem czego tlo wyszlo na fotce niebieskie, a nie czarne
komp posiada tez wiele innych funkcji, na fotce widac tylko jeden z ekranow

samochod ma juz prawie 20 lat, ale wcale mu to nie przeszkadza gasic zapedy zagramanicznych gablot :) zreszta Ład tez :-)
pali srednio 8l/100km  skrupulatnie licze od 2004 roku

--
Pozdrawiam Andrzej
FSO 125p 1.4 GLI 16V MPI
Rover 800
Jawa TS 350