Grupy dyskusyjne   »   Fiat Brava

Fiat Brava



1 Data: Lipiec 02 2007 18:21:02
Temat: Fiat Brava
Autor: MarianoItaliano 

Witam. Mam w planie zakup Fiata Brava 1.4 12 V
96r 159 tys 55kW 75KM
I nie wiem czy warto za 7 200 kupowac tą bryke.
Jezeli ktoś ma pojecie o tych samochodach prosze o rady.
Z góry wielkie dzięki.
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C2921987



2 Data: Lipiec 02 2007 19:23:07
Temat: Re: Fiat Brava
Autor: ici 


Użytkownik "MarianoItaliano"  napisał w wiadomości

Witam. Mam w planie zakup Fiata Brava 1.4 12 V
96r 159 tys 55kW 75KM
I nie wiem czy warto za 7 200 kupowac tą bryke.
Jezeli ktoś ma pojecie o tych samochodach prosze o rady.
Z góry wielkie dzięki.
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C2921987


Nie warto

3 Data: Lipiec 03 2007 01:07:04
Temat: Re: Fiat Brava
Autor: ! CZŁÓWIEK ! IMADŁÓ ! ÓÓÓ ! 

Użytkownik ici napisał:

Użytkownik "MarianoItaliano"  napisał w wiadomości
Witam. Mam w planie zakup Fiata Brava 1.4 12 V
96r 159 tys 55kW 75KM
I nie wiem czy warto za 7 200 kupowac tą bryke.
Jezeli ktoś ma pojecie o tych samochodach prosze o rady.
Z góry wielkie dzięki.
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C2921987


Nie warto
CZy mogę zapytać dlaczego tak uwarzasz ? bardzo cenie twoją opinie jako grupowicza.

4 Data: Lipiec 03 2007 14:31:15
Temat: Re: Fiat Brava
Autor: ici 


Nie warto


CZy mogę zapytać dlaczego tak uwarzasz ? bardzo cenie twoją opinie jako
grupowicza.

Jasne że możesz.:-)

Mam Maryśkę 1,6/16V/97r.automat, na bazie Bravo/Brava
zasadnicze różnice tkwią w budzie.
Miałem kilka samochodów, kilkunastoma jeździłem (służbowo) ale takiego złomu
jeszcze nie miałem. Może to wyjątkowy egzemparz i stary (tylko 90 000 km),
ale
CIĄGLE ..... CIAGLE coś się sypie. Od ABS przez klimę na prądnicy kończąc.
Od momentu jak to gówno kupiełm co weekend siedzę w kanale i coś grzebię.
Wsadziłem w to G.... przeszło połowę jego wartości i to nie koniec! Co jest
inwestycją straconą jak sam wiesz, bo nikt mi za to nie zapłaci przy
sprzedaży.
W moim wypadku była to GŁUPOTA, bo wiedziałem w co mogę wdepnąć.
Połaszczyłem się na mały przebieg i zdrową blachę, ale na tym zalety Fiarta
się kończą

Moim pierwszym samochodem był nowy F126g.
Po 13 latach i 160 000 km wreszcie go opchnąłem. Efekt był podobny:
weekendy z głową nad posadzką garażu, nawet kanał wykopałem na to konto.

Potem był Hyundaj Pony 180 000 km i 16 lat błogiego spokoju, oleje, zawory,
świece i filtry, czasem jakieś klocki, dolny przegub kulowy zwrotnicy - ale
u nas to norma,
no żona ostatnio sprzęgło dobiła bo lubi nogę na pedale trzymać w ruchu
miejskim.
Generalnie totalnie nic do roboty, lać jechać i wiadomo że się wróci.

Nie sądzę żeby akurat Hyundaj był wyjątkiem, raczej jest to obecną normą
wśród szanujących się producentów.
Natomiast to co Fiat prezentował kilka/naście lat temu to dla mnie żenada.
Uważam, że jeśli już ktoś ma ciężko uciułane pieniądzę, to warto mądrzej je
spożytkować niż we Fiata.
Oczywiście to tylko moje zdanie, ale uważam że nie warto.

ici

5 Data: Lipiec 04 2007 00:10:30
Temat: Re: Fiat Brava
Autor: ! CZŁÓWIEK ! IMADŁÓ ! ÓÓÓ ! 

Użytkownik ici napisał:

Nie warto


CZy mogę zapytać dlaczego tak uwarzasz ? bardzo cenie twoją opinie jako grupowicza.

Jasne że możesz.:-)

Mam Maryśkę 1,6/16V/97r.automat, na bazie Bravo/Brava
zasadnicze różnice tkwią w budzie.
Miałem kilka samochodów, kilkunastoma jeździłem (służbowo) ale takiego złomu
jeszcze nie miałem. Może to wyjątkowy egzemparz i stary (tylko 90 000 km), ale
CIĄGLE ..... CIAGLE coś się sypie. Od ABS przez klimę na prądnicy kończąc.

Dziękuje I pozdrawiam Serdecznie



ps.

Mój kolega kupił fiata stilo z salonu. Przez 2 lata ASO wymieniło mu połowe czesci w ramach gwarancyjnych napraw:

komputer dwa razy
sprzęgło
komputer instalacji gazowej (fabrycznej)
listwa wtryskiwaczy
tuleje na belce skrętnej
4 cewki
tapicerka lewych drzwi przednich
malowanie zardzewiałych !! felg stalowych
wszystkie śrubki od reflektorów - zardzewiały, jak pojechał do aso to nie mieli takich więc poprosił aby wykręcili z modelu który stał na zewnątrz - okazało sie ze też zardzewiałe. 2 miesiące sprowadzali jebane śrubki.
Lakierowanie tylnej klapy - złuszczył sie lakier w okolicach klamki
montaż stabilizatora napięcia - co tydzień miał taki efekt ze spalały mu sie żarówki. Ponoć to od elektrycznego wspomagania.

Raz podczas regulacji instalacji gazowej wypompowali mu cały zbiornik
benzyny V-power - ktoś z serwisu stwierdził ze dziwnie pachniała.


w ostatnim czasie walczył o wymiane centralki ABS ale niestety
nie udało sie, bo już sie skończyła gwarancja- efekt jest taki ze jak puści pedał hamulca to czasami ABS złapie lewe tylne koło i jeszcze przez chwile trzyma


przebieg 40 000 - koleś ma 50 lat i jeździ jak emeryt a o auto dba jak o
własne dzieci. Przed wejściem do auta ściąga buty. Nigdy nie widziałem żeby to stilo było brudne.

6 Data: Lipiec 05 2007 16:14:29
Temat: Re: Fiat Brava
Autor: ici 

Mój kolega kupił fiata stilo z salonu. Przez 2 lata ASO wymieniło mu
połowe czesci w ramach gwarancyjnych napraw:

komputer dwa razy
sprzęgło
komputer instalacji gazowej (fabrycznej)
listwa wtryskiwaczy
tuleje na belce skrętnej
4 cewki
tapicerka lewych drzwi przednich
malowanie zardzewiałych !! felg stalowych
wszystkie śrubki od reflektorów - zardzewiały, jak pojechał do aso to nie
mieli takich więc poprosił aby wykręcili z modelu który stał na zewnątrz -
okazało sie ze też zardzewiałe. 2 miesiące sprowadzali jebane śrubki.
Lakierowanie tylnej klapy - złuszczył sie lakier w okolicach klamki
montaż stabilizatora napięcia - co tydzień miał taki efekt ze spalały mu
sie żarówki. Ponoć to od elektrycznego wspomagania.

Raz podczas regulacji instalacji gazowej wypompowali mu cały zbiornik
benzyny V-power - ktoś z serwisu stwierdził ze dziwnie pachniała.


w ostatnim czasie walczył o wymiane centralki ABS ale niestety
nie udało sie, bo już sie skończyła gwarancja- efekt jest taki ze jak
puści pedał hamulca to czasami ABS złapie lewe tylne koło i jeszcze przez
chwile trzyma


przebieg 40 000 - koleś ma 50 lat i jeździ jak emeryt a o auto dba jak o
własne dzieci. Przed wejściem do auta ściąga buty. Nigdy nie widziałem
żeby to stilo było brudne.

No to nie jestem jedyny:-)
A już myślałem, że w "nówkę" to może i warto zainwestować?
Mimo wszystko Fiaty są ładne.
Po powyższym mi totalnie przeszło.

ici

7 Data: Lipiec 05 2007 18:14:52
Temat: Re: Fiat Brava
Autor: Al 

! CZŁÓWIEK ! IMADŁÓ ! ÓÓÓ ! pisze:


Mój kolega kupił fiata stilo z salonu. Przez 2 lata ASO wymieniło mu połowe czesci w ramach gwarancyjnych napraw:

komputer dwa razy
sprzęgło
komputer instalacji gazowej (fabrycznej)
listwa wtryskiwaczy
tuleje na belce skrętnej
4 cewki
tapicerka lewych drzwi przednich
malowanie zardzewiałych !! felg stalowych
wszystkie śrubki od reflektorów - zardzewiały, jak pojechał do aso to nie mieli takich więc poprosił aby wykręcili z modelu który stał na zewnątrz - okazało sie ze też zardzewiałe. 2 miesiące sprowadzali jebane śrubki.
Lakierowanie tylnej klapy - złuszczył sie lakier w okolicach klamki
montaż stabilizatora napięcia - co tydzień miał taki efekt ze spalały mu sie żarówki. Ponoć to od elektrycznego wspomagania.

Raz podczas regulacji instalacji gazowej wypompowali mu cały zbiornik
benzyny V-power - ktoś z serwisu stwierdził ze dziwnie pachniała.


w ostatnim czasie walczył o wymiane centralki ABS ale niestety
nie udało sie, bo już sie skończyła gwarancja- efekt jest taki ze jak puści pedał hamulca to czasami ABS złapie lewe tylne koło i jeszcze przez chwile trzyma


przebieg 40 000 - koleś ma 50 lat i jeździ jak emeryt a o auto dba jak o
własne dzieci. Przed wejściem do auta ściąga buty. Nigdy nie widziałem żeby to stilo było brudne.

Dwa grosze ode mnie, bo mam stilo z salonu. Przez 2,5 roku wymienione zostały:
- chłodnica (lekko przeciekała)
- listwa wtryskiwaczy w instalacji gazowej (oryginalna niestety źle znosiła olej, jaki zdarzył się na Jecie...)

I to wszystko. Autko ma teraz 60 tysięcy i jak bezproblemowo jeździło, tak nadal jeździ. Ale może dlatego że kapelusza nie mam, podobnie jak 50 lat, a samochód służy mi do w miarę szybkiego przemieszczania się, a nie do chuchania i dmuchania.

Al

8 Data: Lipiec 06 2007 01:58:21
Temat: Re: Fiat Brava
Autor: ! CZŁÓWIEK ! IMADŁÓ ! ÓÓÓ ! 

Użytkownik Al napisał:

Dwa grosze ode mnie, bo mam stilo z salonu. Przez 2,5 roku wymienione zostały:
- chłodnica (lekko przeciekała)
- listwa wtryskiwaczy w instalacji gazowej (oryginalna niestety źle znosiła olej, jaki zdarzył się na Jecie...)

I to wszystko. Autko ma teraz 60 tysięcy i jak bezproblemowo jeździło, tak nadal jeździ. Ale może dlatego że kapelusza nie mam, podobnie jak 50 lat, a samochód służy mi do w miarę szybkiego przemieszczania się, a nie do chuchania i dmuchania.

Al




Powiem tylko że jak ktoś ma pecha to złapie trypla na własnej żonie albo mu cegła spadnie na głowę w drewnianym kościele.

Ten sam znajomy wcześniej miał Palio - i też mnóstwo problemów z pojazdem.

mam jeszcze innego kolege-sąsiada ktory kupił sobie stilo wersje 3 dzwiową
2 razy wymieniane sprzęgło !! i 2 razy komputer.
zawsze wiem kiedy ma problem z samochodem to tłucze sie autem zastępczym z aso :) - seiczento

Może to wina ASO w wałbrzychu ?

dodam tylko że auta typu Nissan Note - rok już ma moja koleżanka i 0 ! problemow - 39 000 km - jedynie co to po 25k przepalona żarówka ktorej nie umieli wymienić  (hahahah) asistans przyjechało i przez 2 godziny kombinowali jak to się robi. w koncu przyjechali z lawetą - ale Aśka powiedziała ze jak zabierają te auto to mają dać zastępcze  i jeszcze 1,5 godziny kombinowali jak aż w koncu im sie udało.

citroen c3 - rodzice mają  20k - zero nic żadnej usterki

w firmie gdzie pracowałem:

ford trasit connect - żadnych problemów - 100 0000 zrobione w ciągu roku
kupiony w salonie ale miał już 20 000 najechane

VW cady 120 000 w ciagu roku - żadnej ustareczki czy awarii

Toyota corolla - ok 80 000 w ciagu roku a - jak wyżej



ERGO ?
fiaty są niedopracowane. Mało tego - nowe wcale nie są tanie.
zależy jaki jeszcze egzemplarz i jak użytkowany, ale ogólnie to nigdy więcej fiata.



Pozdrawiam

9 Data: Lipiec 06 2007 08:23:43
Temat: Re: Fiat Brava
Autor: Abal 

Witam!
Eeee tam , ja mam Fiaciora Brava 2000r 1,2 120 000 i nic oprocz amora ktory
wylal sie nie dzialo, malo pali trasa 5,2 do 7 miasto , blacha jak dzwon.
Pzdr
Andrzej

10 Data: Lipiec 06 2007 21:08:33
Temat: Re: Fiat Brava
Autor: ! CZŁÓWIEK ! IMADŁÓ ! ÓÓÓ ! 

Użytkownik Abal napisał:

Witam!
Eeee tam , ja mam Fiaciora Brava 2000r 1,2 120 000 i nic oprocz amora ktory wylal sie nie dzialo, malo pali trasa 5,2 do 7 miasto , blacha jak dzwon.
Pzdr
Andrzej


Ale my tu tylko narzekamy !hehe
opowiedz więc ze szczegółami mordenge wymiany tego amora ze szczegółami.

A tak poważnie to już niedługo zacznie ci się sypać auto, nie życzę ci tego ale wiesz jak jest.

11 Data: Lipiec 06 2007 21:41:17
Temat: Re: Fiat Brava
Autor: Abal 

Kumpel wymienial tego amora tak wiec nie wiem jak mu to szlo, ale przezyl ,
mowisz ze bedzie sypac, a co kupic teraz za te pieniadze tzn w cenie tej
Bravy? Kazdy bedzie juz "kichal" , "smarkal" tip, starosc nie radosc, poki
co silnik chodzi cicho a i oleju nie lyka, pozyjemy zobaczymy.
Pzd
Andrzej

12 Data: Lipiec 07 2007 18:11:37
Temat: Re: Fiat Brava
Autor: szyba 

Mam Brave 97r. 1.6 103 konie.
Od tego czasu zepsula sie pompa paliwa no i naturalnie amortyzatory,
ostatnio tuleja w wachaczu.
Autko ma 100tys km. Fakt faktem ze jezdzi nim ciagle kobieta, takze kazda
dziura omijana i jazda max 50 w miescie:) ja sporadycznie i chwale sobie woz
bo mimo wieku swietnie sobie radzi no i kopyto ma niezle ;)

Co do twojej oferty to nie polecam bo moim zdaniem przeplacisz.
Widzialem juz swoje roczniki tansze od tego ktory chcesz kupic.
Pozdrawiam

13 Data: Lipiec 02 2007 20:08:42
Temat: Re: Fiat Brava
Autor: Huncwot 

MarianoItaliano napisał(a):

Witam. Mam w planie zakup Fiata Brava 1.4 12 V
96r 159 tys 55kW 75KM
I nie wiem czy warto za 7 200 kupowac tą bryke.
Jezeli ktoś ma pojecie o tych samochodach prosze o rady.
Z góry wielkie dzięki.
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C2921987

Jeżdżę podobnym, też nie polecam.

huncwot

14 Data: Lipiec 02 2007 22:30:54
Temat: Re: Fiat Brava
Autor: Abal 

Witam!
Silniki 1,4 w Fiatach Bravo i Brava maja problem ze smarowaniem walka
rozrzadu , jesli juz chcesz koniecznie taki model to poszukaj z silnikiem
ale 1,2.

Pzdr
Andrzej

15 Data: Lipiec 05 2007 00:09:39
Temat: Re: Fiat Brava
Autor: Cyprian Prochot 


Użytkownik "Abal" <andrzej_banas(wytnij  napisał w wiadomości

Witam!
Silniki 1,4 w Fiatach Bravo i Brava maja problem ze smarowaniem walka
rozrzadu , jesli juz chcesz koniecznie taki model to poszukaj z silnikiem
ale 1,2.

1.2 byl od '99

1.6 jak juz ;)


--
pozdrawiam
Cyprian Prochot
CKMK -  Scorpio 2.4 V6 Srebrny Metalic + Alan 28 / RS39 + AT 1700 +
niebieski Zuk 2.2D ;P;P;P
PMS++PJ S+ p++ M W P++:++ X+ L++ B++ M+ Z+++ T-W- CB++

16 Data: Lipiec 05 2007 15:50:07
Temat: Re: Fiat Brava
Autor: Abal 

Zgadza sie.
Pzdr
Andrzej

17 Data: Lipiec 03 2007 20:25:49
Temat: Re: Fiat Brava
Autor: czytacz 

MarianoItaliano pisze:

Witam. Mam w planie zakup Fiata Brava 1.4 12 V
96r 159 tys 55kW 75KM
I nie wiem czy warto za 7 200 kupowac tą bryke.
Jezeli ktoś ma pojecie o tych samochodach prosze o rady.
Z góry wielkie dzięki.
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C2921987
jesli licznik nie kręcony,
auto nie uderzone

i olej w tej wersji zmieniany co 10 tys km;

to miło się jezdzi.

18 Data: Lipiec 04 2007 00:01:58
Temat: Re: Fiat Brava
Autor: Irek H. 


Użytkownik "MarianoItaliano"  napisał w wiadomości

Witam. Mam w planie zakup Fiata Brava 1.4 12 V
96r 159 tys 55kW 75KM
I nie wiem czy warto za 7 200 kupowac tą bryke.
Jezeli ktoś ma pojecie o tych samochodach prosze o rady.
Z góry wielkie dzięki.
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C2921987

Ja uważam,że nie jest najgorsze. Miałem kilka aut. To jest "sympatyczne".
Kupiłm z Niemiec z przebiegiem na liczniku 32000 - zagazowałem - teraz ma
145000. Nie szpan - ale jeździ się bez piratowania, bez wariacji, miękko,
wygodniej nawet niż w kilku japońcach. Owszem - czasami trzeba trszkę
włożyć: 1x alternator, 1x termostat, 1x kpl. amortyzatorów i końcówek
drążków, 1 x pompa paliwa (moja wina z niewiedzy) i części nie są najtańsze.
Pomijam elementy hamujące (klocki, szczęki) i płyny ekspoatacyjne itp.
RAZEM: nie mam prawa odradzać - dla mnie OK
Ale co dla kogo wazniejsze?: koszty zakupu?, koszty eksploatacji?, wygląd
pojazdu? ....
Wybór należy do Ciebie ...

19 Data: Lipiec 05 2007 00:08:23
Temat: Re: Fiat Brava
Autor: Cyprian Prochot 


Użytkownik "MarianoItaliano"  napisał w wiadomości

Witam. Mam w planie zakup Fiata Brava 1.4 12 V
96r 159 tys 55kW 75KM
I nie wiem czy warto za 7 200 kupowac tą bryke.


mysle ze nie warto.
ja za okolice 6tys pln kupowalem 1.6 16V w styczniu tego roku z podobnym
przebiegiem.

1.4 ma wade fabryczna podobno, czesto zatykaja sie kanaly olejowe i zaciera
silnik...

P.S. u mnie w 1.6 po 10 tys padla skrzynka a przy okazji wyszlo ze i
korbowod sobie stuka i luzy na sworzniach tlokow jakies sa..... ogolnie bym
sobie odpuscil...

--
pozdrawiam
Cyprian Prochot
CKMK -  Scorpio 2.4 V6 Srebrny Metalic + Alan 28 / RS39 + AT 1700 +
niebieski Zuk 2.2D ;P;P;P
PMS++PJ S+ p++ M W P++:++ X+ L++ B++ M+ Z+++ T-W- CB++

Fiat Brava



Grupy dyskusyjne