mysle o zakupie Fiata Mirafiori, czy ktos mial z tym stycznosc i wie jak
jest z awaryjnoscia, spalaniem, blachą oraz dostępem do częsci?
2 |
Data: Lipiec 01 2008 11:53:53 |
Temat: Re: Fiat Mirafiori |
Autor: Pawcio |
Użytkownik "Pawcio" napisał w wiadomości
mysle o zakupie Fiata Mirafiori, czy ktos mial z tym stycznosc i wie jak
jest z awaryjnoscia, spalaniem, blachą oraz dostępem do częsci?
i czy da sie bez problemu zagazowac;)
3 |
Data: Lipiec 01 2008 12:02:46 | Temat: Re: Fiat Mirafiori | Autor: HK |
mysle o zakupie Fiata Mirafiori, czy ktos mial z tym stycznosc i wie jak jest z awaryjnoscia, spalaniem, blachą oraz dostępem do częsci?
W czasach duzych fiatow, maluchow i trabantow (~1985) moj ojciec mial fiata 131 mirafiori. Nie pamietam szczegolow, ale bardzo lubilem to auto, wyglad, dzwiek, wykonczenie :). Polonez, ktory go zastapil to byla karykatura. Polecam!
Ojciec ciagle cos w nim naprawial, dopasowujac czesci z roznych pojazdow.
Pozdrawiam,
HK
4 |
Data: Lipiec 01 2008 13:27:59 | Temat: Re: Fiat Mirafiori | Autor: szerszen |
Użytkownik "Pawcio" napisał w wiadomości
mysle o zakupie Fiata Mirafiori, czy ktos mial z tym stycznosc i wie jak jest z awaryjnoscia, spalaniem, blachą oraz dostępem do częsci?
chyba jako zabytek do odrestaurowania, jesli to ma byc auto uzytkowe, to raczej fiat 125 albo poldek, taniej i wiecej czesci
5 |
Data: Lipiec 02 2008 06:23:49 | Temat: Re: Fiat Mirafiori | Autor: Alex81 |
mysle o zakupie Fiata Mirafiori, czy ktos mial z tym stycznosc i wie jak
jest z awaryjnoscia, spalaniem, blachą oraz dostępem do częsci?
Blachy są beznadziejne, znalezienie nie rozsypanego egzemplarza jest na
tyle trudna że większość z nich służy jako dawcy do rasowania Fiatów
125p i Polonezów. Z doświadczeń znajomych którzy ujeżdżają je we
wspomnianych autach z FSO ogromna większość występujących w przyrodzie
silników nadaje się do remontu - który jest o tyle nietrywialny że
części do DOHC nie są wcale jakieś proste do zdobycia.
--
pzdr
alex
prawopaśny typowy maruder :)
| | | |