Witam !

Sprawa dotyczy silnika 1.6 benzynowego.
Samochód od nowości miał dziwną usterkę. Sporadycznie (raz na kilka miesięcy) nie udawało się uruchomić silnika. Na początku nie było to dokuczliwe jednak po kilku latach zjawisko to jest coraz częstsze.
Po przekręceniu kluczyka:
-słychać przez chwilę pracującą pompę paliwa
-lampka z rysunkiem wtryskiwacza na chwilę się zapala a potem gaśnie
-rozrusznik pracuje
-po paru sekundach zapala się ponownie lampka w rysunkiem wtryskiwacza
-silnik nie rusza

Przy ponownym przekręceniu sytuacja się powtarza jednak nie słychać już pompy paliwa a lampka z rysunkiem wtryskiwacza gaśnie tylko na około 0.5 sek.

Jeśli odczeka się od jednej do kilku godzin silnik rusza bez problemów.
W ASO powiedzieli, że wszystko jest OK i trzeba czekać aby usterka wystąpiła u nich. Co jednak jest trudne do uzyskania. Raz nawet zaproponowali aby w przypadku pojawienia się problemów zaholować samochód do nich. Co zrobiłem. Jednak na miejscu silnik dał się uruchomić za pierwszym razem.

Byś może ktoś miał podobny problem i wie co było jego przyczyną.

Paweł

<ciach>

mialem to samo w sienie, ale zdarzylo sie tylko raz podczas mojej
eksploatacji. Pozniej ruszyl i juz sie nie powtorzylo... takze do tej pory
nie wiem o co chodzilo


--
Pozdr Scyzoryk

Corolla E11 1.6  P.M.S edition
+ Uniden 510 / AT1200
GSX 550

Witam!

(...)

Miałem podobny problem z Marea 2.0 20V. Z czasem problem zaczął się nasilać aż do momentu kiedy samochód gasł podczas jazdy. Winny okazał się czujnik położenia wału. Obajawy praktycznie identyczne; w momencie krecenia rozrusznikiem zapalała się "marchewa" i wiadomo było, że jest po jeździe. Trzeba było odczekać kilka/kilkanaście/kilkadziesiąt minut i silnik zapalał. U mnie w rozwikłaniu zagadki pomogło podpięcie pod kompa i zczytanie będów.

--
TheStachoo

On Sun, 27 May 2007 09:18:31 +0200,  Paweł wrote:

Byś może ktoś miał podobny problem i wie co było jego przyczyną.

J.F. napisał(a):

On Sun, 27 May 2007 09:18:31 +0200,  Paweł wrote:

Byś może ktoś miał podobny problem i wie co było jego przyczyną.

Przyczyn to moze byc wiele.

Pierwsza rzecz do sprawdzenia - czy w tym stanie jest iskra
na swiecach.
Nie wiem jak tam uklad zaplonowy wyglada, czasem warto wozic
stara swiece z dluzszym kablem zeby sie szybko podlaczyc.

Użytkownik "Paweł"  napisał w wiadomości

J.F. napisał(a):

On Sun, 27 May 2007 09:18:31 +0200,  Paweł wrote:

Byś może ktoś miał podobny problem i wie co było jego przyczyną.

Przyczyn to moze byc wiele.

Pierwsza rzecz do sprawdzenia - czy w tym stanie jest iskra
na swiecach.
Nie wiem jak tam uklad zaplonowy wyglada, czasem warto wozic
stara swiece z dluzszym kablem zeby sie szybko podlaczyc.

Iskry nie ma.
Jeśli się nie mylę to plus na cewkę zapłonową podawany jest przez
przekaźnik włączający również pompę paliwa. Minus idzie do komputera.
Po przekręceniu kluczyka przez chwilę pracuje pompa paliwa i jest napięcie
na cewce. Później zanika nawet jeśli pracuje rozrusznik. Nic więc
dziwnego, że nie ma iskry. W serwisie powiedzieli, że błąd odczytany z
komputera najprawdopodobniej wskazuje na problem z jakimś czujnikiem ale
nie wiedzą z jakim.

Paweł