Witam
Moja zona zaczeła zastananwiać się nad kupnem drugiego auta "do domu".
Spodobały jej sie Fiaty Panda. Ma to być diesel 5 drzwiowy głównie do jazdy
po mieście i max 150 km w trasie.  Intreresuje nas rocznik min 2003. Co
sądzicie o tych samochodach ? Interesuje mnie przede wszystkim odporność na
rdze ich blach, awaryjność i koszty ewentualnych napraw.

Użytkownik "mz"  napisał w wiadomości

Witam
Moja zona zaczeła zastananwiać się nad kupnem drugiego auta "do domu". Spodobały jej sie Fiaty Panda. Ma to być diesel 5 drzwiowy głównie do jazdy po mieście i max 150 km w trasie.  Intreresuje nas rocznik min 2003. Co sądzicie o tych samochodach ? Interesuje mnie przede wszystkim odporność na rdze ich blach, awaryjność i koszty ewentualnych napraw.

W dniu 2011-01-11 09:58, Agent pisze:

O gustach się nie dyskutuje więc jak się podoba to kupować. MZ
wykończenie wnętrza jest duzo poniżej minimum. Że plastyku dużo to
jeszcze da się znieść ale jego jakość to już porażka. Jak do miasta to
chyba tez wybrałbym benzynę. 1.3 MultiJet ma przeciętne opinie, niby
jest na łańcuchu ale i tak potrafi przeskoczyć.

Użytkownik "mz"  napisał w wiadomości

Spodobały jej sie Fiaty Panda.

mz pisze:

Witam
Moja zona zaczeła zastananwiać się nad kupnem drugiego auta "do domu".

W dniu 2011-01-11 09:31, mz pisze:

Co sądzicie o tych samochodach ? Interesuje mnie przede wszystkim odporność na
rdze ich blach, awaryjność i koszty ewentualnych napraw.

Odnośnie korozji, to znając fiata pewnie się pojawi jak auto będzie miało coś ok 10lat taka magiczna bariera :) Ale może poprawili jakość w porównaniu z takimi gnijącymi modelami jak punto 2, palio, sienia, marea, doblo itd.

W dniu 2011-01-12 17:45, adam pisze:

Nie przesadzaj z ta korozja.
W mojej rodzina jest siena '98. Tam gdzie jeszcze jest "oryginalna", nie
ma ani grama rdzy:)

- na trasę a tym bardziej do 150km/h bym tym autem nie wyjeżdzał
- kiepska jakośc platików
- kiepskie wyciszenie
- słąbe nawiewy na szyby boczne
- bagażnik na 2 laptopy

+ wysoko sie siedzi
+ bardzo zwrotny
+ mało pali
+ super wspomaganie

W dniu 2011-01-12 15:03, P pisze:

- na tras� a tym bardziej do 150km/h bym tym autem nie wyje�dza�
- kiepska jako�c platik�w
- kiepskie wyciszenie
- s��be nawiewy na szyby boczne
- baga�nik na 2 laptopy

+ wysoko sie siedzi
+ bardzo zwrotny
+ ma�o pali
+ super wspomaganie

W dniu 2011-01-12 23:08, Rychu pisze:

Ja mam wersję roboczą...

W-wa | Panda VAN'05
oznakowana KR637** :)

W dniu 2011-01-13 13:50, Krzysiek Niemkiewicz pisze:

W dniu 2011-01-12 23:08, Rychu pisze:

Ja mam wersję roboczą...

W-wa | Panda VAN'05
oznakowana KR637** :)

Niebieska, oklejona jakimiś firmowymi napisami oraz PMS'ką, zaparkowana
często przy Żeromskiego w DC?

Dnia Tue, 11 Jan 2011 09:31:24 +0100, mz napisał(a):

Spodobały jej sie Fiaty Panda. Ma to być diesel 5 drzwiowy głównie do jazdy
po mieście i max 150 km w trasie.  Intreresuje nas rocznik min 2003. Co
sądzicie o tych samochodach ? Interesuje mnie przede wszystkim odporność na
rdze ich blach, awaryjność i koszty ewentualnych napraw.

jezdzilem panda zastepcza jak mialem zdzwoniony swoj poprzednio.
tyle ze benzyna 1.1

jak na tak maly silnik to bardzo ladnie sie zbiera,calkiem malo pali. do wozenia dupy starczy. bagaznik komicznie maly. do miasta perfekt! bardzo ale to bardzo zwrotny

Dnia Wed, 12 Jan 2011 22:22:29 +0100, Michał Gut napisał(a):

jak na tak maly silnik to bardzo ladnie sie zbiera,calkiem malo pali. do

A co z rozstawem osi ? Jak się jeżdzi tym w koleinach śniegu ? Mieści się
czy trzeba kombinować ?

On 13 Sty, 07:18, "mz"  wrote:

A co z rozstawem osi ? Jak si je dzi tym w koleinach niegu ? Mie ci si
czy trzeba kombinowa ?

On 13 Sty, 07:35, Czarek Daniluk  wrote:

Ja dodam tylko jedno - przesiadając się z każdego normalnego samochodu
do Pandy Van - należy się łapać za wszystkie plomby w zębach.
Podskakuje to g... niemiłosiernie na każdej nierówności drogi.
Zajęcie pozycji w Golfie 3 Kombi 12 letnim to w porównaniu do nowej
Pandy przeskok o parę epok :) o parę epok na +, czyli samochód nie
podskakuje jak głupek na drodze.

W dniu 2011-01-13 13:45, Mateusz pisze:

Normalne auto to wszystkie modele na rynku poza pandą czy jak ? ;-)
Odnośnie plomb, to wiesz, może to zawieszenie to prototyp sztywnego
sportowego zawieszenia ;-)
Troszeczkę z innej beczki: jakie kryteria musi spełniać auto, żeby
uznano je za nie-miejskie? Bo z mojego punktu widzenia to wygląda tak:
mam do dyspozycji 3 auta aktualnie, renault megane (złom), hondę civic
(sportowa, sztywna, nisko zawieszona, złom nr 2). Prywatnie jeżdżę
Yarisem 3-drzwiowym. Efekty są takie, że jak jechałem do Kielc 2 dni
temu hondą to tak mi kręgosłup bolał i d**a, że cholera człowieka
brała, w renówce jest dokładnie tak samo. Oba auta są duuużo
mocniejsze od mojego mieszczucha i teoretycznie chyba mają większe
predyspozycję, żeby nimi na trasy jeździć. W praktyce to Yaris jest
bardziej wygodny i lepiej się prowadzi. Nie jestem zapatrzony w
mojego, ale takie mam doświadczenia...

Czarek Daniluk pisze:

On 13 Sty, 07:18, "mz"  wrote:

A co z rozstawem osi ? Jak si je dzi tym w koleinach niegu ? Mie ci si
czy trzeba kombinowa ?

Ja dodam tylko jedno - przesiadając się z każdego normalnego samochodu
do Pandy Van - należy się łapać za wszystkie plomby w zębach.
Podskakuje to g... niemiłosiernie na każdej nierówności drogi.
Zajęcie pozycji w Golfie 3 Kombi 12 letnim to w porównaniu do nowej
Pandy przeskok o parę epok :) o parę epok na +, czyli samochód nie
podskakuje jak głupek na drodze.

Użytkownik "szymo"  napisał w wiadomości

Czarek Daniluk pisze:

On 13 Sty, 07:18, "mz"  wrote:

A co z rozstawem osi ? Jak si je dzi tym w koleinach niegu ? Mie ci si
czy trzeba kombinowa ?

Ja dodam tylko jedno - przesiadając się z każdego normalnego samochodu
do Pandy Van - należy się łapać za wszystkie plomby w zębach.
Podskakuje to g... niemiłosiernie na każdej nierówności drogi.
Zajęcie pozycji w Golfie 3 Kombi 12 letnim to w porównaniu do nowej
Pandy przeskok o parę epok :) o parę epok na +, czyli samochód nie
podskakuje jak głupek na drodze.

Zaspawane amortyzatory czy jak ? :)

Cavallino pisze:

Użytkownik "szymo"  napisał w wiadomości

Czarek Daniluk pisze:

On 13 Sty, 07:18, "mz"  wrote:

A co z rozstawem osi ? Jak si je dzi tym w koleinach niegu ? Mie ci si
czy trzeba kombinowa ?

Ja dodam tylko jedno - przesiadając się z każdego normalnego samochodu
do Pandy Van - należy się łapać za wszystkie plomby w zębach.
Podskakuje to g... niemiłosiernie na każdej nierówności drogi.
Zajęcie pozycji w Golfie 3 Kombi 12 letnim to w porównaniu do nowej
Pandy przeskok o parę epok :) o parę epok na +, czyli samochód nie
podskakuje jak głupek na drodze.

Zaspawane amortyzatory czy jak ? :)

Jak ma mieć ładowność 500 kg, to pewnie amorki musi mieć o niebo sztywniejsze.
Porównywanie ciężarówki do osobówki pod względem komfortu jazdy to nieporozumienie.

Naładuje 500 kg do bagażnika tego Golfa i do Pandy - ciekawe czy dalej będą się zachowywac jak w opisie.

Użytkownik "szymo"  napisał w wiadomości

Cavallino pisze:

Użytkownik "szymo"  napisał w wiadomości

Czarek Daniluk pisze:

On 13 Sty, 07:18, "mz"  wrote:

A co z rozstawem osi ? Jak si je dzi tym w koleinach niegu ? Mie ci si
czy trzeba kombinowa ?

Ja dodam tylko jedno - przesiadając się z każdego normalnego samochodu
do Pandy Van - należy się łapać za wszystkie plomby w zębach.
Podskakuje to g... niemiłosiernie na każdej nierówności drogi.
Zajęcie pozycji w Golfie 3 Kombi 12 letnim to w porównaniu do nowej
Pandy przeskok o parę epok :) o parę epok na +, czyli samochód nie
podskakuje jak głupek na drodze.

Zaspawane amortyzatory czy jak ? :)

Jak ma mieć ładowność 500 kg, to pewnie amorki musi mieć o niebo sztywniejsze.
Porównywanie ciężarówki do osobówki pod względem komfortu jazdy to nieporozumienie.

Naładuj 500 kg do bagażnika tego Golfa i do Pandy - ciekawe czy dalej będą się zachowywac jak w opisie.

Myślisz że tam jest zastosowane inne zawieszenie ?

większość tych "vanów" to popierdółki w stylu kratka i nic więcej.

większość tych "vanów" to popierdółki w stylu kratka i nic więcej.

Ale z 3 drzwiowymi już bywa inaczej.

W dniu 2011-01-13 14:17, szymo pisze:

większość tych "vanów" to popierdółki w stylu kratka i nic więcej.

Ale z 3 drzwiowymi już bywa inaczej.

tyż prawda

Użytkownik "Czarek Daniluk"  napisał w wiadomości

W dniu 2011-01-13 14:17, szymo pisze:

większość tych "vanów" to popierdółki w stylu kratka i nic więcej.

Ale z 3 drzwiowymi już bywa inaczej.

tyż prawda

Ale tu gadamy o Pandzie która jakby nie patrzył 3 "drzwiów" nie posiada.

W dniu 2011-01-13 13:50, Cavallino pisze:

Jak ma mieć ładowność 500 kg, to pewnie amorki musi mieć o niebo
sztywniejsze.
Porównywanie ciężarówki do osobówki pod względem komfortu jazdy to
nieporozumienie.

Naładuje 500 kg do bagażnika tego Golfa i do Pandy - ciekawe czy dalej
będą się zachowywac jak w opisie.

Użytkownik "Czarek Daniluk"  napisał w wiadomości

W dniu 2011-01-13 13:50, Cavallino pisze:

Jak ma mieć ładowność 500 kg, to pewnie amorki musi mieć o niebo
sztywniejsze.
Porównywanie ciężarówki do osobówki pod względem komfortu jazdy to
nieporozumienie.

Naładuje 500 kg do bagażnika tego Golfa i do Pandy - ciekawe czy dalej
będą się zachowywac jak w opisie.

Jakoś nie widzę naładowania 500kg do Pandy ;P
300kg w Golfie woziłem, i jakoś nie zauważałem żeby coś mu się działo, oprócz oczywiście odpowiedniego klapnięcia dupy.

Nie myśl że jak coś stare to ma wszystko niesprawne ;P

Wolałbym nie prowadzić tej Pandy z napakowanymi 500kg za swoimi plecami.

van z zalozenia ma twarde zawieszenie wiec sie nie dziw

Dnia Thu, 13 Jan 2011 07:18:25 +0100, mz napisał(a):

A co z rozstawem osi ? Jak się jeżdzi tym w koleinach śniegu ? Mieści się
czy trzeba kombinować ?

> jak na tak maly silnik to bardzo ladnie sie zbiera,calkiem malo pali. do

Ma o pali jak si turlasz 50km/h. Przy pr dko ciach w miar normalnych na
trasie spalanie wynosi dla tego silnika od 10 do 14l/100km.

W dniu 2011-01-13 11:53, hamberg pisze:

jak na tak maly silnik to bardzo ladnie sie zbiera,calkiem malo pali. do

Ma o pali jak si turlasz 50km/h. Przy pr dko ciach w miar normalnych na
trasie spalanie wynosi dla tego silnika od 10 do 14l/100km.

argument od czapy - to auto miejskie wiec kto to auto kupuje na trasy?

Użytkownik "Czarek Daniluk"  napisał w wiadomości news:

Jeździ tym kolega co ma do pracy 3,5km w jedną stronę, dostał służbowe to i jeździ.
I co z tankowań wychodzi mu średnia najwyższa w oddziale ponad 11l na 100km :D
Dodam, że nie jeździ tylko dom-praca-dom, służbowo po DC też się tą popierdółką porusza, i takie średnie zużycie mu wychodzi :)

W dniu 2011-01-13 17:17, Cavallino pisze:

Jakby sam płacił za auto, to by mu wyszło z połowę mniej.
Więc tutaj bym się winy auta nie doszukiwał.

No nie wiem czy prawie 55letni dziadek jeździ tym pierdzielem z pedałem w podłodze. Powiedział bym że człowiek raczej z natury jest bardzo powolny i ślamazarny ;)

W dniu 2011-01-13 18:32, Michał Gut pisze:

No nie wiem czy prawie 55letni dziadek jeździ tym pierdzielem z
pedałem w podłodze. Powiedział bym że człowiek raczej z natury jest
bardzo powolny i ślamazarny ;)

niekoniecznie musi szybko jezdzic zeby spuszczac paliwo:)

Nie spuszcza paliwa :)
Kluczem do odpowiedzi jest - 3,5km w jedną stronę, i grudniowe temperatury, gdzie na tym dystansie Panda nie dochodziła nawet do 70stopni :)
Bywały dni, że gościu jeździł tylko dom-praca-dom.

Użytkownik "Czarek Daniluk"  napisał w wiadomości

W dniu 2011-01-13 17:17, Cavallino pisze:

Jakby sam płacił za auto, to by mu wyszło z połowę mniej.
Więc tutaj bym się winy auta nie doszukiwał.

No nie wiem czy prawie 55letni dziadek jeździ tym pierdzielem z pedałem w podłodze. Powiedział bym że człowiek raczej z natury jest bardzo powolny i ślamazarny ;)

W dniu 2011-01-13 21:01, Cavallino pisze:

No nie wiem czy prawie 55letni dziadek jeździ tym pierdzielem z
pedałem w podłodze. Powiedział bym że człowiek raczej z natury jest
bardzo powolny i ślamazarny ;)

Za kółkiem też? ;-)

Użytkownik "Czarek Daniluk"  napisał w wiadomości

W dniu 2011-01-13 21:01, Cavallino pisze:

No nie wiem czy prawie 55letni dziadek jeździ tym pierdzielem z
pedałem w podłodze. Powiedział bym że człowiek raczej z natury jest
bardzo powolny i ślamazarny ;)

Za kółkiem też? ;-)

No niestety tak.

W dniu 2011-01-13 17:17, Cavallino pisze:

Jakby sam płacił za auto, to by mu wyszło z połowę mniej.
Więc tutaj bym się winy auta nie doszukiwał.

Użytkownik "Rychu"  napisał w wiadomości

W dniu 2011-01-13 17:17, Cavallino pisze:

Jakby sam płacił za auto, to by mu wyszło z połowę mniej.
Więc tutaj bym się winy auta nie doszukiwał.

Mi 1,1 pali jakieś 9-11 litrów gazu. Znajomy ma taką samą
i pali mu około 8-10 litrów benzyny.

W dniu 2011-02-20 12:20, Cavallino pisze:

Użytkownik "Rychu"  napisał w wiadomości

W dniu 2011-01-13 17:17, Cavallino pisze:

Jakby sam płacił za auto, to by mu wyszło z połowę mniej.
Więc tutaj bym się winy auta nie doszukiwał.

Mi 1,1 pali jakieś 9-11 litrów gazu. Znajomy ma taką samą
i pali mu około 8-10 litrów benzyny.

Nie wiem co Wy z tym autem robicie, ale ten sam silnik w Punto i to pod
moją ciężką nogą palił góra 8 l w mieście.
Punto II z silnikiem 1.2 zazwyczaj mieści się w podobnych granicach, no
może 0,5 l więcej.

Użytkownik "Rychu"  napisał w wiadomości news:

Nie wiem co Wy z tym autem robicie, ale ten sam silnik w Punto i to pod
moją ciężką nogą palił góra 8 l w mieście.
Punto II z silnikiem 1.2 zazwyczaj mieści się w podobnych granicach, no
może 0,5 l więcej.

Punto II z tego co pamiętam ma trochę bardziej opływową bryłÄ™. Wątpię,
żeby to powodowało aż taką różnicę, ale już jakiś procent się uzbiera.
No i ten 1.2, a 1.1 z Pandy trochę się jednak różnią.

Dnia Thu, 13 Jan 2011 02:53:37 -0800 (PST), hamberg napisał(a):

Ma o pali jak si turlasz 50km/h. Przy pr dko ciach w miar normalnych na
trasie spalanie wynosi dla tego silnika od 10 do 14l/100km.

argument od czapy - to auto miejskie wiec kto to auto kupuje na trasy?

Mało pali jak się turlasz 50km/h. Przy prędkościach w miarę normalnych na
trasie spalanie wynosi dla tego silnika od 10 do 14l/100km.

Dnia Thu, 13 Jan 2011 18:31:23 +0100, Michał Gut napisał(a):

Mało pali jak się turlasz 50km/h. Przy prędkościach w miarę normalnych na
trasie spalanie wynosi dla tego silnika od 10 do 14l/100km.

ja raczej do turlajacych sie nie naleze. nie wiem skad ty wziales te wyniki
spalania ale napewno nie panda.

silnik diesla napedzajacy pande znajduje sie w moim punto nieco ciezszym
zauwaz. ja chocbym na glowie stawal nie zjaram wiecej niz 6,5l (z cieknaca

benzynowa panda palila mi bardzo podobnie do tego punciaka tez kolo 6l. tyle
ze nie wsciekalem sie tak jak punciakiem. panda nie przekraczalem 130.

trasie spalanie wynosi dla tego silnika od 10 do 14l/100km.

ja raczej do turlajacych sie nie naleze. nie wiem skad ty wziales te wyniki
spalania ale napewno nie panda.

Z Pandy, która jeździłem.

silnik diesla napedzajacy pande znajduje sie w moim punto nieco ciezszym
zauwaz. ja chocbym na glowie stawal nie zjaram wiecej niz 6,5l (z cieknaca

Ja pisałem o 1.1 benzyna.

benzynowa panda palila mi bardzo podobnie do tego punciaka tez kolo 6l. tyle
ze nie wsciekalem sie tak jak punciakiem. panda nie przekraczalem 130.

Pabndą to nie OSIĄGAŁEŚ 130km/h. Przy 130km/h w paździerzu licznik pokazuje
150km/h. Vmax jakie nmi się na równym udało uzyskać to 136km/h. I pali
wtedy prawie 15l/100.

Dnia Sat, 15 Jan 2011 00:11:53 +0100, Michał Gut napisał(a):

Z Pandy, która jeździłem.

albo czarujesz albo byla niesprawna. albo stacja na ktorej tankowales lala
ci 9litrow naliczajac 11 ;)

Ja pisałem o 1.1 benzyna.

ja pande wlasnie z takim silnikiem testowalem

Pabndą to nie OSIĄGAŁEŚ 130km/h. Przy 130km/h w paździerzu licznik
pokazuje
150km/h. Vmax jakie nmi się na równym udało uzyskać to 136km/h. I pali
wtedy prawie 15l/100.

wiesz, podajac predkosc podaje licznikowa.
zreszta jadac 130 to realnie moze bedzie 10 mniej

W dniu 2011-01-13 22:35, Adam Płaszczyca pisze:

Ja pisałem o 1.1 benzyna.

Pabndą to nie OSIĄGAŁEŚ 130km/h. Przy 130km/h w paździerzu licznik pokazuje
150km/h. Vmax jakie nmi się na równym udało uzyskać to 136km/h. I pali
wtedy prawie 15l/100.

On Wed, 12 Jan 2011 23:17:42 +0100, Adam Płaszczyca
 wrote:

Mało pali jak się turlasz 50km/h. Przy prędkościach w miarę normalnych na
trasie spalanie wynosi dla tego silnika od 10 do 14l/100km.

Dnia Thu, 13 Jan 2011 23:38:20 +0100, jerzu napisał(a):

Mało pali jak się turlasz 50km/h. Przy prędkościach w miarę normalnych na
trasie spalanie wynosi dla tego silnika od 10 do 14l/100km.

Gówno prawda. Chyba że mowa o trupie zarżniętym przez jakiegoś repa.

W dniu 2011-01-12 23:17, Adam Płaszczyca pisze:

Przy prędkościach w miarę normalnych na
trasie spalanie wynosi dla tego silnika od 10 do 14l/100km.

Dnia Fri, 14 Jan 2011 19:39:32 +0100, Voytek napisał(a):

Przy prędkościach w miarę normalnych na
trasie spalanie wynosi dla tego silnika od 10 do 14l/100km.

Bzdura, ale ZTCP to już była debata na ten temat.