Mam sobie ja fiestę 1.3 '94. Dwójka wchodzi... ciężej (więcej siły trzeba),
podobnie piątka. Piątka jest tak jakby w złym miejscu, tzn. bardzo ciężko
ją odróżnić od trójki :) Wrzucając nie ma problemu, ręka jakoś sama pakuje
właściwy bieg, ale po prostu powinna być dużo bardziej 'na prawo'. Wsteczny
wchodzi raz na trzy razy. Co może być nie tak?

Marcin wrote:

Mam sobie ja fiestę 1.3 '94.

Zapytaj tam:
http://www.fiestaklubpolska.pl/forum/
--
Pozdrawiam Marcin Konstańczak (mkonst)
mkonst(malpa)et(kropka)put(kropka)poznan(kropka)pl
GG:1394783

Użytkownik "Marcin"  napisał w wiadomości

Mam sobie ja fiestę 1.3 '94. Dwójka wchodzi... ciężej (więcej siły trzeba),
podobnie piątka. Piątka jest tak jakby w złym miejscu, tzn. bardzo ciężko

Nie wiem jak we Fiescie to jest rozwiazane, ale zapewne wyrobilo sie, lub obluzowalo sie cos co laczy wajche ze skrzynia. Moze to jakis lacznik metalowo-gumowy, a moze jakis 'pajak' z linek i wodzikow i po prostu biegi nie trafiaja juz gdzie trzeba. Tam bym szukal przyczyny.

Pozdrawiam. Tomek.

RadXcell replies to Marcin

Mam sobie ja fiestę 1.3 '94. Dwójka wchodzi... ciężej (więcej siły trzeba),
podobnie piątka. Piątka jest tak jakby w złym miejscu, tzn. bardzo ciężko
ją odróżnić od trójki :) Wrzucając nie ma problemu, ręka jakoś sama pakuje
właściwy bieg, ale po prostu powinna być dużo bardziej 'na prawo'. Wsteczny
wchodzi raz na trzy razy. Co może być nie tak?

wajcha od biegow konczy sie pod spodem. stamtad idzie poziomo do skrzyni. moze
nabrales tam sporo blota i przeszkadza?

pozdr, rdx