Folia i klej na klockach
1 | Data: Luty 25 2014 15:55:29 |
Temat: Folia i klej na klockach | |
Autor: Ergie | Witam! 2 |
Data: Luty 25 2014 15:05:05 | Temat: Re: Folia i klej na klockach | Autor: AZ | On 2014-02-25, Ergie wrote: To zalezy ;-) Klej jest po to zeby klocek sie przykleil do tloczka hamulcowego i nie piszczalo przy hamowaniu, prawdopodobnie tez nie piszczy jak folia jest nie zdjeta. Nie ma to wplywu na bezpieczenstwo. -- Artur ZZR 1200 3 |
Data: Luty 25 2014 16:49:19 | Temat: Re: Folia i klej na klockach | Autor: Ergie | Użytkownik "AZ" napisał w wiadomoĹ›ci grup To zalezy ;-) Klej jest po to zeby klocek sie przykleil do tloczka hamulcowego Czyli jak auto rzadko jeżdżone i rdzewieje to lepiej zdjąć foliÄ™ by siÄ™ klocek przykleił bo wtedy wiÄ™ksza szansa że siÄ™ cofnie a nie "zatnie" w pozycji dotykajÄ…cej tarczy. Dobrze rozumiem? Pozdrawiam Ergie 4 |
Data: Luty 25 2014 15:59:04 | Temat: Re: Folia i klej na klockach | Autor: AZ | On 2014-02-25, Ergie wrote: Luz roboczy miedzy tarcza a klockiem jest na tyle maly, ze nawet bym nieTo zalezy ;-) Klej jest po to zeby klocek sie przykleil do tloczka rozpatrywal tego w tych kategoriach. Wilgoc i tak zlapie jedno z drugim po dluzszym postoju. -- Artur ZZR 1200 5 |
Data: Luty 25 2014 17:00:20 | Temat: Re: Folia i klej na klockach | Autor: J.F | Użytkownik "Ergie" napisał w wiadomoĹ›ci To zalezy ;-) Klej jest po to zeby klocek sie przykleil do tloczka hamulcowego Czyli jak auto rzadko jeżdżone i rdzewieje to lepiej zdjąć foliÄ™ by siÄ™ klocek przykleił bo wtedy wiÄ™ksza szansa że siÄ™ cofnie a nie "zatnie" w pozycji dotykajÄ…cej tarczy. Dobrze rozumiem? Raczej nie. Ten tloczek nie ma zadnej sprezyny i sie nie cofa. No - tyle co go gumowa uszczelka cofnie. Albo tarcza odbije. Cos mi sie widzi ze ta folia to bez znaczenia. J. 6 |
Data: Luty 25 2014 16:12:49 | Temat: Re: Folia i klej na klockach | Autor: AZ | On 2014-02-25, J.F wrote: Sprezyna jest w pompie ktora cofa tlok a ten wytwarza podcisnienie doCzyli jak auto rzadko jeżdżone i rdzewieje to lepiej zdjąć foliÄ™ by momentu az odsloni otworek ktory laczy zbiornik wyrownawczy z zasilaniem hamulcow. W tym wypadku bez. Klejenie klocka do tloczka to tylko po to, zeby nie wpadalo w rezonans i nie piszczalo. Sa specjalne pasty montazowe ktore sklejaja klocek z tloczkiem jezeli klocek nie posiada kleju. -- Artur ZZR 1200 7 |
Data: Luty 25 2014 18:02:21 | Temat: Re: Folia i klej na klockach | Autor: J.F | Użytkownik "AZ" napisał w wiadomoĹ›ci Czyli jak auto rzadko jeżdżone i rdzewieje to lepiej zdjąć foliÄ™ byRaczej nie. Ten tloczek nie ma zadnej sprezyny i sie nie cofa. Ale ten tloczek taki "jednostronny", jak w pompce do roweru. J. 8 |
Data: Luty 26 2014 11:01:08 | Temat: Re: Folia i klej na klockach | Autor: MarcinJM | W dniu 2014-02-25 17:12, AZ pisze: Sprezyna jest w pompie ktora cofa tlok a ten wytwarza podcisnienie do Stek bzdur. -- Pozdrawiam MarcinJM gg: 978510 kompleksowe remonty youngtimer'ów, nadwozi rajdówek przeróbki typu "panie, tego sie nie da zrobic" 9 |
Data: Luty 26 2014 10:10:56 | Temat: Re: Folia i klej na klockach | Autor: AZ | On 2014-02-26, MarcinJM wrote: W dniu 2014-02-25 17:12, AZ pisze:To badz tak mily i wyprowadz mnie z bledu bo fakt, ze to co powyzsze to wnioski wyciagniete podczas serwisu hamulcow akurat w motocyklu. Skoro tak nie jest to powiedz czemu przy odkreconym odpowietrzniku i podpietym do niego wezyku, po nacisnieciu klamki wyplywa plyn a po puszczeniu wraca z powrotem? -- Artur ZZR 1200 10 |
Data: Luty 26 2014 11:42:26 | Temat: Re: Folia i klej na klockach | Autor: MarcinJM | W dniu 2014-02-26 11:10, AZ pisze: To badz tak mily i wyprowadz mnie z bledu bo fakt, ze to co powyzsze to wnioski Ponieważ tłoczek sie cofa w pompie. Owo "podcisnienie" ma wartoć bliska zera (dokladniej potrzeba tyle, aby pokonac uszczelke jednostronna w pompie). Jest bez znaczenia. Niczego nie cofa, bo nie może (dlatego np. hample bebnowe muszÄ… mieĹ› sprÄ™żyny powrotne). W hamulcach tarczowych niepotrzebne jest cofanie, wystarczy brak nacisku (minimalne cofniecie nastepuje na uszczelce miedzy zaciskiem a tloczkiem. Gdyby pompa miala cofac tloczki niemozliwe byloby kasowanie luzu wraz z zuzywajacym sie klockiem/szczeka. -- Pozdrawiam MarcinJM gg: 978510 kompleksowe remonty youngtimer'ów, nadwozi rajdówek przeróbki typu "panie, tego sie nie da zrobic" 11 |
Data: Luty 26 2014 10:49:34 | Temat: Re: Folia i klej na klockach | Autor: AZ | On 2014-02-26, MarcinJM wrote: W dniu 2014-02-26 11:10, AZ pisze:Ale ja nigdzie nie napisalem, ze to juz glownym czynnikiem cofajacym tloczek bo tym jest tak jak napisales uszczelka. Odnioslem sie do postu J.F. ktory pisal, ze nie ma sprezyny. -- Artur ZZR 1200 12 |
Data: Luty 26 2014 12:09:13 | Temat: Re: Folia i klej na klockach | Autor: MarcinJM | W dniu 2014-02-26 11:49, AZ pisze: Ale ja nigdzie nie napisalem, ze to juz glownym czynnikiem cofajacym tloczek bo Bo nie ma sprÄ™żyny odpowiedzialnej za cofanie tłoczka. To co jest w pompie jest wyłÄ…cznie na potrzeby wlasciwego działania pompy. -- Pozdrawiam MarcinJM gg: 978510 kompleksowe remonty youngtimer'ów, nadwozi rajdówek przeróbki typu "panie, tego sie nie da zrobic" 13 |
Data: Luty 26 2014 12:32:20 | Temat: Re: Folia i klej na klockach | Autor: J.F | Użytkownik "AZ" napisał w wiadomości grup W dniu 2014-02-25 17:12, AZ pisze: No dobra, podcisnienie jest. na tyle male, ze plyn w wezyku rusza. Ale tloczka nie, bo bys nie odpowietrzyl - tloczek by cofnelo. J. 14 |
Data: Luty 26 2014 11:39:05 | Temat: Re: Folia i klej na klockach | Autor: AZ | On 2014-02-26, J.F wrote: Ja nie mowie, ze to podcisnienie cofa tlok, pewnie ulatwia nieco. -- Artur ZZR 1200 15 |
Data: Luty 26 2014 12:55:00 | Temat: Re: Folia i klej na klockach | Autor: MarcinJM | W dniu 2014-02-26 12:39, AZ pisze: Ja nie mowie, ze to podcisnienie cofa tlok, pewnie ulatwia nieco. Na pewno ułatwia. Do realnego cofniÄ™cia tłoczka potrzeba kilka/kilkanascie/czasem kilkadziesiat kg nacisku. Podcisnienie o "nacisku" kilkadziesiat gram jest wysoce pomocne, wrecz niezbedne. -- Pozdrawiam MarcinJM gg: 978510 kompleksowe remonty youngtimer'ów, nadwozi rajdówek przeróbki typu "panie, tego sie nie da zrobic" 16 |
Data: Luty 26 2014 12:06:47 | Temat: Re: Folia i klej na klockach | Autor: AZ | On 2014-02-26, MarcinJM wrote: Kilkanascie kg nacisku? To chyba w jakims zapyzialym pazdzierzu...Ja nie mowie, ze to podcisnienie cofa tlok, pewnie ulatwia nieco. Ja wiem, ze niektorzy uzywaja do cofania tloczkow sciskow stolarskich ale to nie jest norma. Z "ulatwia nieco" robisz "wrecz niezbedne" - sprytne :-) -- Artur ZZR 1200 17 |
Data: Luty 26 2014 13:16:12 | Temat: Re: Folia i klej na klockach | Autor: MarcinJM | W dniu 2014-02-26 13:06, AZ pisze: Kilkanascie kg nacisku? To chyba w jakims zapyzialym pazdzierzu... Jest, przejrzyj allegro na okolicznoć dedykowanych narzedzi. Z "ulatwia nieco" robisz "wrecz niezbedne" - sprytne :-) W dupsko coĹ› Cie nie ugryzło? To co zwykle gryzie w dupsko po wyjsciu z krzaków. -- Pozdrawiam MarcinJM gg: 978510 kompleksowe remonty youngtimer'ów, nadwozi rajdówek przeróbki typu "panie, tego sie nie da zrobic" 18 |
Data: Luty 26 2014 12:23:58 | Temat: Re: Folia i klej na klockach | Autor: AZ | On 2014-02-26, MarcinJM wrote: W dniu 2014-02-26 13:06, AZ pisze:To chyba taka nasza polska norma gdzie jedyna czynnoscia serwisowa przy hamulcach jest wymiana klockow podczas ktorej uwalone tloczki wsuwa sie sciskami bo inaczej sie nie da. Ja jak nie moge cofnac tloczka palcami to czyszcze zacisk bo nie jest to normalne. -- Artur ZZR 1200 19 |
Data: Luty 26 2014 13:27:04 | Temat: Re: Folia i klej na klockach | Autor: MarcinJM | W dniu 2014-02-26 13:23, AZ pisze: To chyba taka nasza polska norma gdzie jedyna czynnoscia serwisowa przy Dla mnie EOT. A Ty sobie kombinuj dalej. -- Pozdrawiam MarcinJM gg: 978510 kompleksowe remonty youngtimer'ów, nadwozi rajdówek przeróbki typu "panie, tego sie nie da zrobic" 20 |
Data: Luty 26 2014 12:29:33 | Temat: Re: Folia i klej na klockach | Autor: AZ | On 2014-02-26, MarcinJM wrote: W dniu 2014-02-26 13:23, AZ pisze:Ale co mam kombinowac? Uwazasz, ze cofanie tloczkow sciskiem to jest normalne? -- Artur ZZR 1200 21 |
Data: Luty 26 2014 13:41:40 | Temat: Re: Folia i klej na klockach | Autor: MarcinJM | W dniu 2014-02-26 13:29, AZ pisze: On 2014-02-26, MarcinJM wrote: Sciskiem czy dedykowanym narzedziem. Tak, to normalne. Nie wynika z zanieczyszczenia, tylko z konstrukcji uszczelnienia tłoczka. -- Pozdrawiam MarcinJM gg: 978510 kompleksowe remonty youngtimer'ów, nadwozi rajdówek przeróbki typu "panie, tego sie nie da zrobic" 22 |
Data: Luty 25 2014 17:11:31 | Temat: Re: Folia i klej na klockach | Autor: Artur MaĹ›lÄ…g | W dniu 2014-02-25 17:00, J.F pisze: Użytkownik "Ergie" napisał w wiadomoĹ›ci To jest konstrukcyjne przewidziane, by tak siÄ™ stało - tak, cofa siÄ™, bez sprÄ™żyny, Albo tarcza odbije. :> Cos mi sie widzi ze ta folia to bez znaczenia. Nie wiem co za folia - temperatura jej nie przeszkadza? 23 |
Data: Luty 25 2014 16:16:45 | Temat: Re: Folia i klej na klockach | Autor: AZ | On 2014-02-25, Artur Maśląg wrote: A to akurat prawda.Albo tarcza odbije. Folie niby powinno sie zdjac bo pod folia jest klej ktory skleja klocek z tloczkiem. -- Artur ZZR 1200 24 |
Data: Luty 25 2014 17:32:40 | Temat: Re: Folia i klej na klockach | Autor: Artur MaĹ›lÄ…g | W dniu 2014-02-25 17:16, AZ pisze: On 2014-02-25, Artur MaĹ›lÄ…g wrote: Napisałem gdzieĹ›, że nie? Niemniej jak tarczom odbija to nie jest dobrze dla precyzji układu hamulcowego. Nie wiem co za folia - temperatura jej nie przeszkadza?Folie niby powinno sie zdjac bo pod folia jest klej ktory skleja klocek Jeżeli to jest folia osłaniajÄ…ca warstwÄ™ klejÄ…ca to ok - to znam i to powinno być bezwzglÄ™dnie zdejmowane, a dodatkowo nie wytrzyma ona temperatury pracy w ciÄ™ższych warunkach i tylko smród zostanie (nie mówiÄ…c już o tym, że skutecznie uniemożliwi działanie kleju). Jeżeli ktoĹ› tej folii nie zdjÄ…ł w warsztacie to tak, partacze... 25 |
Data: Luty 25 2014 18:22:45 | Temat: Re: Folia i klej na klockach | Autor: Ergie | Użytkownik "Artur MaĹ›lÄ…g" napisał w wiadomoĹ›ci grup Jeżeli to jest folia osłaniajÄ…ca warstwÄ™ klejÄ…ca to ok - to znam Ok, dziÄ™ki. Czyli jednak żółta kartka dla warsztatu, przy nastÄ™pnej wpadce siÄ™ pożegnamy. Pozdrawiam Ergie 26 |
Data: Luty 25 2014 18:18:17 | Temat: Re: Folia i klej na klockach | Autor: AZ | On 2014-02-25, Artur Maśląg wrote: Nie ma tarczy idealnych a minimalne bicie delikatnie odpycha klockiA to akurat prawda. na bezpieczna odleglosc :-) Precyzja w tym wypadku jest zachowana przez plywajace mocowanie zacisku lub plywajaca tarcze. Niby tak, ale na skutecznosc hamulcow to nie wplywa, ew na piszczenie.Folie niby powinno sie zdjac bo pod folia jest klej ktory skleja klocek Dlatego co tylko moge zrobic przy swoich pojazdach robie sam :-) -- Artur ZZR 1200 27 |
Data: Luty 25 2014 20:26:23 | Temat: Re: Folia i klej na klockach | Autor: Artur MaĹ›lÄ…g | W dniu 2014-02-25 19:18, AZ pisze: On 2014-02-25, Artur MaĹ›lÄ…g wrote:(...) Napisałem gdzieĹ›, że nie? Niemniej jak tarczom odbija to nie jestNie ma tarczy idealnych a minimalne bicie delikatnie odpycha klocki Niezupełnie to miałem na myĹ›li, szczególnie w w kontekĹ›cie tego na co odpowiadałem - cofanie nie klocków, a tłoka. Precyzja w tym wypadku jest zachowana Nie, to rzekłbym kwestia jednak inna. PływajÄ…ce mocowanie zacisku czy pływajÄ…ca tarcza ma zapewnić lepsze odprowadzenie ciepła przy hamowaniu, poprzez lepsze ułożenie elementów, które pozwala na przybliżenie powierzchni tarcia elementów do maksymalnej. Tarcze powodujÄ…ce 'odbijanie' najczęściej mogÄ… powodować zbyt duże ostÄ™py miÄ™dzy tłokiem/klockiem a tarczÄ…, co może skutkować różnymi efektami. ZresztÄ… systemy 'niepływajÄ…ce' sÄ… też stosowane i z całÄ… pewnoĹ›ciÄ… 'obijajÄ…ca' tarcza nie jest elementem pożÄ…danym. Niby tak, ale na skutecznosc hamulcow to nie wplywa, ew na piszczenie. Skutecznoć niby nie, ale efekty mogÄ… być mało ciekawe. Jeżeli ktoĹ› tej folii nie zdjÄ…ł w warsztacie to tak, partacze...Dlatego co tylko moge zrobic przy swoich pojazdach robie sam :-) W życiu - sam to robiÄ™ w ramach hobby, odskoczni i to raczej nie w dupowozach do codziennej jazdy. Od dupowozów to jest przyzwoity warsztat :) 28 |
Data: Luty 25 2014 22:54:10 | Temat: Re: Folia i klej na klockach | Autor: K | W dniu 25-02-2014 16:05, AZ pisze: On 2014-02-25, Ergie wrote: cale zycie myslalem ze powod piszczenia, to zle dopasowane (twardosc) klocki do tarcz... 29 |
Data: Luty 25 2014 22:51:27 | Temat: Re: Folia i klej na klockach | Autor: AZ | Dnia 25.02.2014 K napisał/a: No bo tak jest - twarde latwiej wpadaja w rezonans i piszcza. Jakis czas jezdzilem na racingowych klockach w motocyklu, po miescie wiocha straszna, smarowanie klejem niewiele pomagalo. Zauwazylem tez, ze im tarcza bardziej zuzyta tym latwiej o piszczenie. -- Artur ZZR 1200 30 |
Data: Luty 26 2014 07:40:46 | Temat: Re: Folia i klej na klockach | Autor: K | W dniu 25-02-2014 23:51, AZ pisze: Dnia 25.02.2014 K napisał/a: gdzies uslyszalem, ze na piszczace klocki pomaga denaturat i ich wygrzanie. 31 |
Data: Luty 26 2014 07:59:10 | Temat: Re: Folia i klej na klockach | Autor: AZ | On 2014-02-26, K wrote: No moje na jakis czas uspokajaly sie po dniu katowania na lotnisku ;-) Taki urok i za wiele z tym zrobic sie nie da. -- Artur ZZR 1200 32 |
Data: Luty 26 2014 01:53:05 | Temat: Re: Folia i klej na klockach | Autor: | cale zycie myslalem ze powod piszczenia, to zle dopasowane (twardosc) Ja natomiast my¶lałem, że sprężynki/blaszki przy klockach s± po to by klocki nie wpadały w rezonans i nie piszczały. O kleju pierwsze słyszę i raczej zostanę przy blaszkach :) ______ grzech 626 |