Niestety, ale to raczej prawdziwe - smutne, ale prawdziwe.
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,6630302,Forbes__Polska_wsrod_najniebezpieczniejszych_krajow.html
"Forbes" umieścił Polskę na trzecim miejscu w rankingu dziesięciu najbardziej niebezpiecznych krajów dla kierowców. Tygodnik zwrócił uwagę na fatalny stan polskich dróg, a fragment poświęcony naszemu krajowi zilustrowano zdjęciem z wypadku prof. Geremka.
Polskę w niechlubnym rankingu wyprzedziły tylko Rosja i Słowacja. Sporządzono go na podstawie raportu o bezpieczeństwie na drogach, opublikowanego przez Organizację Współpracy Ekonomicznej i Rozwoju. - Zastanów się dwa razy, zanim wybierzesz się w podróż samochodem do Rosji, Słowacji czy Polski - przestrzega tygodnik.
Magazyn przypomina, że na polskich drogach ginie rocznie 147 osób na milion mieszkańców. Zdaniem "Forbsa" za dużą liczbę wypadków w Rosji, Słowacji i Polsce odpowiada fatalny stan infrastruktury drogowej. Tygodnik podkreśla też, że rosyjscy i polscy kierowcy nagminnie łamią przepisy drogowe, głównie nie przestrzegają ograniczeń prędkości. Wielu z nich zasiada za kierownicą pod wpływem alkoholu.
--
Regards,
Maverick
PMS+ PJ S+ p M- W- P+:++ X+ L+ B++ M(+) Z++ T- W CB
Nissan Bluebird - ex
Astra II 1.8 Elegance
2 |
Data: Maj 21 2009 17:38:19 |
Temat: Re: [PRESS] "Forbes": Polska wśród najniebezpieczniejszych krajów dla kierowców |
Autor: J.F. |
Użytkownik "Maverick" napisał
w wiadomości
Niestety, ale to raczej prawdziwe - smutne, ale prawdziwe.
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,6630302,Forbes__Polska_wsrod_najniebezpieczniejszych_krajow.html
Magazyn przypomina, że na polskich drogach ginie rocznie 147 osób
na milion mieszkańców. Zdaniem "Forbsa" za dużą liczbę wypadków w
Rosji, Słowacji i Polsce odpowiada fatalny stan infrastruktury
drogowej.
Zalezy czym sie podniecac - w USA ginie 136/milion. Miejsce osme.
Tygodnik podkreśla też, że rosyjscy i polscy kierowcy nagminnie
łamią przepisy drogowe, głównie nie przestrzegają ograniczeń
prędkości. Wielu z nich zasiada za kierownicą pod wpływem
alkoholu.
A co jest w Belgii, jesli tam jest 100/milion, czyli raptem poltora
raza mniej ?
J.
|