Grupy dyskusyjne   »   Ford Mondeo 98-99 co wybrać?

Ford Mondeo 98-99 co wybrać?



1 Data: Styczen 16 2007 08:39:09
Temat: Ford Mondeo 98-99 co wybrać?
Autor: Tomasz (Tommy) Padarz 

Witam
Postanowiłem zakupić nowe autko po mój poldolot ze spalaniem 16-17 po
mieście stał się dla mnie zbyt drogim autem :-)
Ponieważ żeby przewieśc czasami gdzieś dalej moją 4- osobową rodzine
postawiłem na kombi - choć auto będzie głównie użytkowane w mieście.
Poniżej mam dwie propozycje:
http://otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C1620897
http://allegro.pl/show_item.php?item=156309720
Mam parę pytać do użytkowników Mondeo i wdzięczny będę za pomoc
1. Co sądzicie o powyższych propozycjach? Ostatnio ceny mondeo sporo
spadły.
2. Jak kształtuje się spalanie 2.0 zetec kontra 2.5 V6?
3. Z czym trzeba się liczyć w tych modelach? np. wysokie koszty wymiany
pasków rozrządu, jak z trwałością zawieszenia ( na Wrocławskich
dziurach).
4. Inne
Za wszelkie uwagi będę wdzięczny

Pzdr
Tomasz (Tommy) Padarz
-- -
[WRC] Bordowy Poldolot Caro +, zagazowany, PMS-ed



2 Data: Styczen 16 2007 09:12:45
Temat: Re: Ford Mondeo 98-99 co wybrać?
Autor: Damian 

2. Jak kształtuje się spalanie 2.0 zetec kontra 2.5 V6?

Nie wiem jak 2.0 - brat ma 1.8 i po miescie wciaga mu kolo 10-11l gazu (sekwencja). Mi potrafi wciagnac ile wleje. Rekord - wprawdzie wg komputera - srednia po miescie 8km/h i 20l/100 (tez sekwencja). Co do benzyny - nie powiem Ci. Wiem ze kiedy nie mialem instalki, to na trasie jadac delikatnie - w sensie 90, maks 100, spalil 6.8, bez klimy - wiec na trasy generlanie autko ok, spali literka wiecej jesli nie bedziesz deptal do podlogi. Natomiast do miasta... srednio sie nadaje. Ale przy tych wspomnianych 20l/100 ten 1.8 tez by troche wciagnal, przy takiej sredniej... z pewnoscia nie tyle ile ten chlejus, ale tez wiecej pewnie niz 10. Ja malo jezdze po miescie, tzn moze z 10km dziennie maks, wiec olewam wyzsze koszta. Ale gdybym dziennie robil 100 po miescie to bym powaznie sie zastanowil.

3. Z czym trzeba się liczyć w tych modelach? np. wysokie koszty wymiany
pasków rozrządu, jak z trwałością zawieszenia ( na Wrocławskich
dziurach).

Rozrzad:

2.0 - nie wiem (1.8 ma pasek)
2.5 - lancuch

Co do zawiiechy - nie wiem.. za krotko uzytkuje, poza tym ja uzytkouje inaczej niz inni, wiec Ci tu nic nie powiem. Ale brat z ojcem w swoich 1.8 dosc ostro wymieniaja silent blocki(? - tak to sie pisze?).

Ale wroclaw... no no... wroclaw to bedzie spore wyzwanie.

Za to w 2.5 prawodopodobnie bedziesz mial plastikowe lopatki w pompie wodnej - zalecana wymiana na metalowe, mozna kupic pompy z metalowymi lopatkami. Generalnie ja tez to powinienem zrobic, ale poniewaz slyszalem ze robota nie jest zbyt ciekawa, to na razie nie robie (brak czasu i potrzebuje jednak auta). Ale 2.5 sa bardzo podatne na przegrzania, jak to jeden ze specow mondeoklubpolska twierdzi, z "uszczelniania 2.5 durateca" moze doktorac napisac. Jesli padnie Ci pompa, zanim sie zorientujesz silnik zostanie porzadnie przegrzany.

Niemniej - po roku uzytkowania 2.5 - jesli tarfisz w dobrym stanie - zakochasz sie w V6. Ja na poczatku silnie sie wahalem, wiadomo - 2 lncuchy rozrzadu, podwojny rozrzad generalnie, 2 lamby (lub wiecej, juz nawet nie wiem), 6 swiec, dostep do silnika w pieron utrudniony - bylo sporo minusow. Oczywiscie zagazowanie to koszt *1.5, itd itd itd. Niemniej, mimo tych wszytskich minusow, uwielbiam V-ke :) Kiedys kiedy slyszalem ojca 1.8 to bylem zaskocozny jak rowno pracuje, "jak pszczolka". A teraz kiedy sysze jego silnik przy podniesionej masce - to wydaje mi sie ze klekot.

Przed zakupem V-ki slyszlaem wiele opinii, ze w V-ce mozna sie zakochac - troche to traktowalem z prymruzeniem oka, wiadomo, ludzie rozne rzeczy pisza. Ale po roku jezdzenia - uwielbiam ten dzwiek. Naprawde, cos w tym   jest :) Mimo tych wyztskich zwiekszonych kosztow (ktorych jeszcze w 100% zapewne nie poczulem) - uwielbiam ten silnik. Ale jesli sie cos stanie... lepiej odpukac.

Szczegoly:

http://www.mondeoklubpolska.org/

Dosc preznie dzialajace forum, jest grono naprawde dobrych specow od V-ki.

Tutaj widze przebieg 170 tys... kiedy ja kupowalem mialem udokumentowane   80 tys, jezdzony w jednym serwisie, naprawde sprawdzony egzemplarz. Przy tym przebiegu... nie wiem czy bym sie zdecydowal.

Uwielbiasz motoryzacje - pomysl o V-ce.

Chcesz wozic zadek i nie chcesz myslec o aucie ktory stoi pod domem - odpusc sobie... szczegolnie przy tym przebeigu. To czas kiedy moze sie cos zaczac sypac. Nawet lancuchy rozrzadu sie zrywaja... a jesli cos takiego sie stanie, naprawa bedzie drozsza niz zwykly R4.

Pozdro
Damian

3 Data: Styczen 16 2007 09:42:50
Temat: Re: Ford Mondeo 98-99 co wybrać?
Autor: Damian 

Za wszelkie uwagi będę wdzięczny

aaa, i jeszcze jedno.

Jest jakis myk z olejem i ksztaltem miski olejowej. Ford jak zwykle cos spierdzielil i w jakichs tam warunkach nie ma silnik smarowania. Ale po szczegol to zerknij na forum z poprzedneigo postu.

d.

4 Data: Styczen 16 2007 09:59:25
Temat: Re: Ford Mondeo 98-99 co wybrać?
Autor: AbeS 

"Tomasz (Tommy) Padarz"  wrote in message

Mam parę pytać do użytkowników Mondeo i wdzięczny będę za pomoc
2. Jak kształtuje się spalanie 2.0 zetec kontra 2.5 V6?

W moim FM 2.0 Zetec kombi spalanie w korkach w Londynie wynosi
10.5-13.0L/100km
Im bardziej agresywna jazda tym spalanie wieksze. Na trasie spalanie ok.
8.2L/100km

3. Z czym trzeba się liczyć w tych modelach? np. wysokie koszty wymiany
pasków rozrządu, jak z trwałością zawieszenia ( na Wrocławskich
dziurach).

Olej jest dosc drogi. Najtanszy 5W30 z Lotosu kosztuje w Makro >145zl/4L

Pozdrawiam
AbeS

Mondeo z kierownica po prawej

5 Data: Styczen 16 2007 10:57:09
Temat: Re: Ford Mondeo 98-99 co wybrać?
Autor: Qba 

Olej jest dosc drogi. Najtanszy 5W30 z Lotosu kosztuje w Makro >145zl/4L

Wystaryczy wejść np. na www.ford.sklep.pl i masz olej Ford 5w30 - Formula E
5l za 95zł, a to chyba już nie jest taka wysoka cena

Pozdrawiam
Qba

6 Data: Styczen 16 2007 11:37:36
Temat: Re: Ford Mondeo 98-99 co wybrać?
Autor: Damian 

Olej jest dosc drogi. Najtanszy 5W30 z Lotosu kosztuje w Makro >145zl/4L

Wystaryczy wejść np. na www.ford.sklep.pl i masz olej Ford 5w30 - Formula E 5l za 95zł, a to chyba już nie jest taka wysoka cena

Bez przesady...

pomiedzy wymiana oleju (zakladam 15 tys) auto spali 1200l (srednio 8l/100km)

Nawet jesli bylby to gaz, to daje 2.4 tys pln wsadzone w gaz - wiec ... czy olej kosztuje 150, czy 100, to zadna roznica. Dziwne oszczedzac na oleju ladujac w paliwo 2.4 tys pln. Jesli benzyna - to pewnie kolo 3.5 tys, wiec koszt oleju jest w ogole jakas smieszna kwota.

Nawet wlanie SLX-a nie powinno byc okupione jakimis duzymi stratami moralnymi...

pozdro
d.

7 Data: Styczen 16 2007 12:11:03
Temat: Re: Ford Mondeo 98-99 co wybrać?
Autor: AbeS 

"Qba"  wrote in message

Wystaryczy wejść np. na www.ford.sklep.pl i masz olej Ford 5w30 - Formula
E 5l za 95zł, a to chyba już nie jest taka wysoka cena

Teraz juz bede wiedzial.
Rzadko bywam w Polsce, wiec stad ten brak orientacji;)

Pozdrawiam

8 Data: Styczen 16 2007 11:55:01
Temat: Re: Ford Mondeo 98-99 co wybrać?
Autor: owad 

http://mondeoklubpolska.org - zapraszam dowiesz sie wszystkiego :) co do spalania w miescie 13-14 litrów to norma dla 2.0 i dla 2.5 a co do gazu to pozostaje tylko sekwencja jak nie chcesz w serwisach siedziec bez przerwy :)

9 Data: Styczen 16 2007 12:59:35
Temat: Re: Ford Mondeo 98-99 co wybrać?
Autor: e-Shrek 

"Tomasz \(Tommy\) Padarz"  wrote in


1. Co sądzicie o powyższych propozycjach? Ostatnio ceny mondeo sporo
spadły.

Koszty naprawy nie sa najtansze, choc z drugiej strony sprzeglo padlo mi
po 200kkm wiec nie ma co sie przejmowac.
Sprawdz co w samochodzie bylo robione. U mnie pomiedzy 130 a 200kkm z
grubszych rzeczy poszlo:
- przekladnia kierownicza,
- pompa wspomagania,
- sprzeglo,
- jakis zawor w obiegu spalania,
- dwa zamki w drzwiach ;-),
- 2 razy wydech (ostatnie dwa elementy),
- sonda lambda jedna,
- katalizator,
- jakies czujniki w ukladzie klimatyzacji.

Obecnie zaczela o sobie dawac znac zuszczelka pod glowica, zabawa w
krotce. To wszystko na przestrzeni 4 lat.

2. Jak kształtuje się spalanie 2.0 zetec kontra 2.5 V6?

Teoretycznie litr roznicy.
W moim V6 wyglada to tak:
- miasto przy spokojnej jezdzie, w zaleznosci od pory roku 11,5 - ~14
- w trasie ponizej 8,5 nie schodzi, standardowo jest to 9,5 do 10 przy
wlaczonej klimatyzacji i jezdzie takiej jak to polskie drogi pozwalaja,
tak do 130-140 miejscami.

3. Z czym trzeba się liczyć w tych modelach? np. wysokie koszty wymiany
pasków rozrządu, jak z trwałością zawieszenia ( na Wrocławskich
dziurach).

W V6 masz lancuch, starcza na najkies 300kkm lub do remontu silnika ;-)
Reszte masz wyzej.


W porownaniu z polonezem koszt utrzymania Ci sie zwiekszy choc spalanie
spadnie a komfort podniesie ;-) Mozesz tez popytac na forum
www.mondeoklubpolska.org, ewentualnie poprosc kogos mieszkajacego w
poblizu o pomoc w ogledzinach.

--
Pozdrawiam,
e-Shrek

Ford Mondeo 98-99 co wybrać?



Grupy dyskusyjne