Jak wygląda opcja jeśli SM zrobi fotkę ale za kierownicą nie siedzi właściciel tylko obca osoba ??
Brat dostał fotkę ale nie on siedzi (nawet nie było go w aucie) za to on ma zapłacić mandat 300 + 4 pkt albo 500 bez pkt. czy to jest normalne ?? nie ma go na fotce i ma jeszcze płacić do tego skąd różnica z pkt albo bez pkt ??

--
"Dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat i ludzka głupota.
I nie jestem pewien, co do wszechświata." - Albert Einstein.

Dnia Mon, 20 Jul 2009 16:36:58 +0200, Chris napisał(a):

Jak wygląda opcja jeśli SM zrobi fotkę ale za kierownicą nie siedzi
właściciel tylko obca osoba ??
Brat dostał fotkę ale nie on siedzi (nawet nie było go w aucie) za to on ma
zapłacić mandat 300 + 4 pkt albo 500 bez pkt. czy to jest normalne ?? nie ma
go na fotce i ma jeszcze płacić do tego skąd różnica z pkt albo bez pkt ??

Z pkt to jesli sie przyzna, ze to on jechal. Bez pkt to jesli nie wskaze
kierujacego.

--
Pozdrawiam, Rafał.
rg[na]skrzynka[kropka]pl

Chris wydusił z siebie te słowy:

Jak wygląda opcja jeśli SM zrobi fotkę ale za kierownicą nie siedzi
właściciel tylko obca osoba ??
Brat dostał fotkę ale nie on siedzi (nawet nie było go w aucie) za to
on ma zapłacić mandat 300 + 4 pkt albo 500 bez pkt. czy to jest
normalne ?? nie ma go na fotce i ma jeszcze płacić do tego skąd
różnica z pkt albo bez pkt ??

musi iść i sie przyznac - wtedy dostaje 300+punkty, albo wskazać kierowce i to kierowca dostanie mandata.
Jesli w sposob usprawiedliwiony nie będzie mógł wskazać kierowcy (uspraiwedliwiony to nie znaczy "nie pamiętam") to dostanie grzywne (nie mandat) za niewskazanie spraw, ktora wynosi od 500PLN w góre, z tym, ze jesli nakladający mandat sie zgodzi na ukaranie grzywną, a nie skieruje sprawy do sądu .. to przyjmuje sie wlasnie taką kwote - 500PLN


--
Pozdrawiam
Kuba (aka cita) gg:1461968   www.cita.pl
Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r)
HONDA VTX 1800S |  Omega A R6 3,0 24V  |  i zwykle jakies TDI

Użytkownik "Kuba (aka cita)"  napisał w wiadomości

Chris wydusił z siebie te słowy:

Jak wygląda opcja jeśli SM zrobi fotkę ale za kierownicą nie siedzi
właściciel tylko obca osoba ??
Brat dostał fotkę ale nie on siedzi (nawet nie było go w aucie) za to
on ma zapłacić mandat 300 + 4 pkt albo 500 bez pkt. czy to jest
normalne ?? nie ma go na fotce i ma jeszcze płacić do tego skąd
różnica z pkt albo bez pkt ??

musi iść i sie przyznac - wtedy dostaje 300+punkty, albo wskazać kierowce
i to kierowca dostanie mandata.
Jesli w sposob usprawiedliwiony nie będzie mógł wskazać kierowcy
(uspraiwedliwiony to nie znaczy "nie pamiętam") to dostanie grzywne (nie
mandat) za niewskazanie spraw, ktora wynosi od 500PLN w góre, z tym, ze
jesli nakladający mandat sie zgodzi na ukaranie grzywną, a nie skieruje
sprawy do sądu .. to przyjmuje sie wlasnie taką kwote - 500PLN

dziwi mnie, że jeszcze nikt nie zaskarżył tej durnej ustawy, co w przypadku
kiedy naprawdę nie pamiętam? mam składać falszywe zeznania?
co w przypadku gdy w danym momenice mogło samochód prowadzić kilka osób, np
samochód służbowy?
Właściciel pojazdu wskazuje kilka osób i sąd powinien sobie dalej ustalać
kto kierował, a w rzeczywistości jest tak że sądy bezprawnie karają
właściciela pojazdu.

dziwi mnie, że jeszcze nikt nie zaskarżył tej durnej ustawy, co w
przypadku kiedy naprawdę nie pamiętam? mam składać falszywe zeznania?
co w przypadku gdy w danym momenice mogło samochód prowadzić kilka osób,
np samochód służbowy?

Durni to są ludzie.
Jak można pożyczać komuś samochód i nie rozpoznać go na zdjęciu. Nawet dwa
miesiące później.
Jeśli tym samochodem by kogoś potrącił i zbiegł, też byś nie pamiętał?
Jęsli się komuś pożycza coś takiego jak samochód, to raczej warto go znać, a
przynajmniej poznawać. To nie deskorolka.

Użytkownik "Helios"  napisał w wiadomości

dziwi mnie, że jeszcze nikt nie zaskarżył tej durnej ustawy, co w
przypadku kiedy naprawdę nie pamiętam? mam składać falszywe zeznania?
co w przypadku gdy w danym momenice mogło samochód prowadzić kilka osób,
np samochód służbowy?

Durni to są ludzie.

owszem tacy też się zdażają...

Jak można pożyczać komuś samochód i nie rozpoznać go na zdjęciu. Nawet dwa
miesiące później.

widziałeś kiedykolwiek fotke z fotoradaru, czy tak sobie fantazjujesz?
niektóre fotki są super wyrazne i bez problemu można rozpoznac osobe, na
innych nic nie widac poza tablicam rejstracyjnymi.
Jak na takiej force chcesz kogokolwiek rozpoznać?

Jeśli tym samochodem by kogoś potrącił i zbiegł, też byś nie pamiętał?

o wypadku bym się dowiedział zaraz po zdarzeniu, fotke zwykle dosotaje się
po miesiącu a nawet po kilku miesiącach. Po takim czasie mam parawo nie
pamiętać.

Jęsli się komuś pożycza coś takiego jak samochód, to raczej warto go znać,
a przynajmniej poznawać. To nie deskorolka.

Tak, znać. Rozpoznać to inna sprawa, naprawdę dużo fotek jest nieczytelnych.
Jak mam kogoś rozpoznac na niewyraznej fotce???

On Mon, 20 Jul 2009 21:37:43 +0200,  Helios wrote:

dziwi mnie, że jeszcze nikt nie zaskarżył tej durnej ustawy, co w
przypadku kiedy naprawdę nie pamiętam? mam składać falszywe zeznania?
co w przypadku gdy w danym momenice mogło samochód prowadzić kilka osób,
np samochód służbowy?

Durni to są ludzie.
Jak można pożyczać komuś samochód i nie rozpoznać go na zdjęciu. Nawet dwa
miesiące później.

Jak np masz firme, pracownikow i samochody sa w ciaglej rotacji, to
normalnie mozna nie pamietac. Jak masz zone i dwojke dzieci
dorastajacych i dwa samochody to tez mozna. A czasem ktos ma takie
uklady rodzinno towarzyskie ze pozycza co tydzien.

A zdjecia prezentowane sa takiej jakosci ze rozpoznanie graniczy z
cudem.

Jeśli tym samochodem by kogoś potrącił i zbiegł, też byś nie pamiętał?

Tym bardziej nie :-)

J.

"J.F."  wrote in message

Jak np masz firme, pracownikow i samochody sa w ciaglej rotacji, to
normalnie mozna nie pamietac. Jak masz zone i dwojke dzieci
dorastajacych i dwa samochody to tez mozna. A czasem ktos ma takie
uklady rodzinno towarzyskie ze pozycza co tydzien.

A znasz jakas powazna firme, ktora nie prowadzi rejestru komu i kiedy wydala
kluczyki?

A zdjecia prezentowane sa takiej jakosci ze rozpoznanie graniczy z
cudem.

Z cudem graniczy poziom glupoty niektorych wlascicieli samochodow co
najwyzej.




Pozdrawiam
Kamil

Użytkownik "kamil"  napisał w wiadomości

"J.F."  wrote in message

Jak np masz firme, pracownikow i samochody sa w ciaglej rotacji,
to
normalnie mozna nie pamietac. Jak masz zone i dwojke dzieci
dorastajacych i dwa samochody to tez mozna. A czasem ktos ma
takie
uklady rodzinno towarzyskie ze pozycza co tydzien.

A znasz jakas powazna firme, ktora nie prowadzi rejestru komu i
kiedy wydala kluczyki?

Znam takie firmy, czy sa powazne .. to mozemy sie dlugo spierac.
Jezdze teraz czesto we dwojke z kolega - prowadzi ten kto akurat
mniej zmeczony, albo nie musi papierow pilnie przejrzec.

A zdjecia prezentowane sa takiej jakosci ze rozpoznanie graniczy
z
cudem.

Z cudem graniczy poziom glupoty niektorych wlascicieli samochodow
co najwyzej.

Widziales ? To daj skan :-)

http://www.mmszczecin.pl/rep/newsph/20746/37636.3.jpg
http://www.legnica.policja.gov.pl/www/legnica/obrazy/predkosc02.jpg
http://forum.pclab.pl/lofiversion/index.php?t465623.html

Rozpoznajesz sie ?

J.

"J.F."  wrote in message

Znam takie firmy, czy sa powazne .. to mozemy sie dlugo spierac.
Jezdze teraz czesto we dwojke z kolega - prowadzi ten kto akurat mniej
zmeczony, albo nie musi papierow pilnie przejrzec.

I kiedy radar robi zdjecie tez nie widzicie? Moze pora ponownie badanie
wzroku przejsc i w razie wyniku negatywnego - zwrocic prawo jazdy
odpowiedniemu urzedowi?

Widziales ? To daj skan :-)

http://www.mmszczecin.pl/rep/newsph/20746/37636.3.jpg
http://www.legnica.policja.gov.pl/www/legnica/obrazy/predkosc02.jpg
http://forum.pclab.pl/lofiversion/index.php?t465623.html

Rozpoznajesz sie ?

Patrz, a w niektorych krajach FR robi zdjecia tylu samochodu. I wiesz co?
Ludzie nie jecza jak cioty ze geby nie widac, a w ogole to on byl na
wakacjach. Wskazujesz kierowce, albo przyjmujesz mandat na siebie i tyle.
Twoim obowiazkiem jest wiedziec, kto jezdzi twoim samochodem.




Pozdrawiam
Kamil

I kiedy radar robi zdjecie tez nie widzicie? Moze pora ponownie badanie
wzroku przejsc i w razie wyniku negatywnego - zwrocic prawo jazdy
odpowiedniemu urzedowi?

dostałeś kiedykolwiek fotke, czy tak dla sportu sobie konfabulujesz?
uświadomie Ci nie zawsze fotoradar strzela fleszem zalezy od oświetlenia,
podobnie jak w automatycznych aparatach fotograficznych

Patrz, a w niektorych krajach FR robi zdjecia tylu samochodu. I wiesz co?

eh... malutkie pojecie masz w tym temacie, może doczytaj. W PL też są takie
radary

Ludzie nie jecza jak cioty ze geby nie widac, a w ogole to on byl na
wakacjach. Wskazujesz kierowce, albo przyjmujesz mandat na siebie i tyle.

Twoim obowiazkiem jest wiedziec, kto jezdzi twoim samochodem.

Nie ma takiego obowiązku, tak samo jak nie ma obowiązku prowadzenia
ewidencji kierowców w firmach.

"Henio"  wrote in message

I kiedy radar robi zdjecie tez nie widzicie? Moze pora ponownie badanie
wzroku przejsc i w razie wyniku negatywnego - zwrocic prawo jazdy
odpowiedniemu urzedowi?

dostałeś kiedykolwiek fotke, czy tak dla sportu sobie konfabulujesz?
uświadomie Ci nie zawsze fotoradar strzela fleszem zalezy od oświetlenia,
podobnie jak w automatycznych aparatach fotograficznych

Dostalem zrobiona z przodu, zebralem punkty i zaplacilem, zamiast
zapierdalac, a pozniej jeczec ze dzieci glodne i w ogole to co to za panstwo
policyjne.

Nie ma takiego obowiązku, tak samo jak nie ma obowiązku prowadzenia
ewidencji kierowców w firmach.

Jest obowiazek wskazania komu powierzyles samochod. Jego juz sobie zapytaja,
kto prowadzil.





Pozdrawiam
Kamil

kamil wrote:

Patrz, a w niektorych krajach FR robi zdjecia tylu samochodu. I wiesz co? Ludzie nie jecza jak cioty ze geby nie widac, a w ogole to on byl na wakacjach.

nie jecza, tylko klna, a potem wskazuja zone, corke czy kogo tam maja ubezpieczonego i w zaleznosci kto ma mniej punktow...
wszedzie ludzie kombinuja, kwestia tylko jakie ku temu maja mozliwosci...

Twoim obowiazkiem jest wiedziec, kto jezdzi twoim samochodem.

nie, obowiazkiem jest wiedziec komu sie powierzylo pojazd, a kto kierowal to juz zupelnie inna sprawa ;)

pozdrawiam Blyskacz

--
Samochody dziela sie na Volvo i pozostale :-)
Volvo V70R 2.5 299KM AWD 03' LPG z "popsuta kierownica" ;)
Volvo 850 2.5 170KM 96' LPG

On Tue, 21 Jul 2009 10:53:06 +0100,  kamil wrote:

"J.F."  wrote in message

Znam takie firmy, czy sa powazne .. to mozemy sie dlugo spierac.
Jezdze teraz czesto we dwojke z kolega - prowadzi ten kto akurat mniej
zmeczony, albo nie musi papierow pilnie przejrzec.

I kiedy radar robi zdjecie tez nie widzicie? Moze pora ponownie badanie
wzroku przejsc i w razie wyniku negatywnego - zwrocic prawo jazdy
odpowiedniemu urzedowi?

O, a ty widzisz jak ci elektroniczna kamera zdjecie robi ?
Gratulacje.

http://www.mmszczecin.pl/rep/newsph/20746/37636.3.jpg
Rozpoznajesz sie ?

Patrz, a w niektorych krajach FR robi zdjecia tylu samochodu. I wiesz co?
Ludzie nie jecza jak cioty ze geby nie widac, a w ogole to on byl na
wakacjach. Wskazujesz kierowce, albo przyjmujesz mandat na siebie i tyle.
Twoim obowiazkiem jest wiedziec, kto jezdzi twoim samochodem.

Moze policja w tamtych krajach nie czeka trzech miesiecy z
dostarczeniem zdjecia ?

J.

"J.F."  wrote in message

Widziales ? To daj skan :-)

http://www.mmszczecin.pl/rep/newsph/20746/37636.3.jpg
http://www.legnica.policja.gov.pl/www/legnica/obrazy/predkosc02.jpg
http://forum.pclab.pl/lofiversion/index.php?t465623.html

Rozpoznajesz sie ?

Zreszta co ty za miniaturki tutaj pokazujesz? Z takiego negatywu mozna
wyciagnac duzo wiecej, niz Tobie sie wydaje po lichawej minaturce w
internecie.




Pozdrawiam
Kamil

On Tue, 21 Jul 2009 10:54:41 +0100,  kamil wrote:

"J.F."  wrote in message

Widziales ? To daj skan :-)
http://www.mmszczecin.pl/rep/newsph/20746/37636.3.jpg
http://www.legnica.policja.gov.pl/www/legnica/obrazy/predkosc02.jpg
http://forum.pclab.pl/lofiversion/index.php?t465623.html
Rozpoznajesz sie ?

Zreszta co ty za miniaturki tutaj pokazujesz? Z takiego negatywu mozna
wyciagnac duzo wiecej, niz Tobie sie wydaje po lichawej minaturce w
internecie.

Byc moze. Ale kierowcy do rozpoznania przedstawia sie nawet gorsze niz
powyzej.

J.

J.F. wydusił z siebie te słowy:

Widziales ? To daj skan :-)

http://www.mmszczecin.pl/rep/newsph/20746/37636.3.jpg
http://www.legnica.policja.gov.pl/www/legnica/obrazy/predkosc02.jpg
http://forum.pclab.pl/lofiversion/index.php?t465623.html

Rozpoznajesz sie ?

no i wlasnie dla takich zdjęć jest mozliwość wejścia na droge sądową, gdzie mozesz wykazac, ze nie jestes w stanie wskazać kierowcy.
W czym problem?

Odwócmy jednak sytuacje i załużmy, ze prawo mówi, ze jak nie widać Cie na fotce, albo twierdzisz, ze ten na fotce to nie Ty ... to nie ma mandatu i jest grzwyna.
Do czego by to doprowadziło, biorąco pod uwage cwaniactwo genetycznie uwarunkowane wsród naszego (i nie tylko) narodu?
Każdy by szedł i mówił "to nie ja" i chuj w dupe.

Tak?

Całe szczęscie jest w Polandii tak, ze jak Cie widać, to sprawa jest jasna ... a jak Cie nie widać .. to musisz wskazac kierującego (np. siebie) jesli tego nie zrobisz sprawia trafia do sądu i tam mówisz, ze nie mozesz wskazać bo ... (i tu następuje choćby jeden z przykladów podanych w wątku - tylko ile z nas pracuje w takich firmach, że nie mozna wskazać kierującego, albo ilu z nas tak często pożycza auto, ze nie wie kto nim jechał? Przecież to śmieszne... znaczy, ze jesli by sie coś takiego zdarzylo .. to zawsze wg prawa mozesz to udowodnic)

ps. ktoś podawał przyklad dwóch kierowców - kto mniej zmęczony ten jedzie. Wiec pytam sie w czym problem, zeby wlasciciel wskazał obydwóch i zeby oni ustalili przed lub w trakcie rozprawy kto byl za kołkiem?

Sami cwaniacy za tymi kierownicami normalnie.


--
Pozdrawiam
Kuba (aka cita) gg:1461968   www.cita.pl
Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r)
HONDA VTX 1800S |  Omega A R6 3,0 24V  |  i zwykle jakies TDI

Henio pisze:

Jesli w sposob usprawiedliwiony nie będzie mógł wskazać kierowcy (uspraiwedliwiony to nie znaczy "nie pamiętam") to dostanie grzywne (nie mandat) za niewskazanie spraw, ktora wynosi od 500PLN w góre,

dziwi mnie, że jeszcze nikt nie zaskarżył tej durnej ustawy, co w przypadku kiedy naprawdę nie pamiętam?

Albo jeśli naprawdę zapomnisz złożyć zeznanie podatkowe, no nie?

Ot: jest przepis, że masz przyznać się lub wskazać - godzisz się
na te warunki, siadając za kółko, tak samo jak na całą resztę.

co w przypadku gdy w danym momenice mogło samochód prowadzić kilka osób, np samochód służbowy?

Masz to tak zorganizować, żeby wiedzieć. Nie zadbałeś - płać...

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

Użytkownik "Jakub Witkowski"  napisał w wiadomości news:

Ot: jest przepis, że masz przyznać się lub wskazać - godzisz się
na te warunki, siadając za kółko,

Mylisz się.
Siadając za kółko na nic się nie godzisz.
To że państwo sobie coś ubzdurało to jest jego problem, Ty nie musisz mu pomagać w usuwaniu jego problemów.

Użytkownik "Cavallino"  napisał

To że państwo sobie coś ubzdurało to jest jego problem, Ty nie musisz mu pomagać w usuwaniu jego problemów.

Masz niewątpliwie rację ale zauważ, że państwo dało Ci w tym wszystkim możliwość obrony przed swoimi bzdurnymi przepisami - przed sądem grodzkim :P

Maciek.

Maciek wydusił z siebie te słowy:

Użytkownik "Cavallino"  napisał

To że państwo sobie coś ubzdurało to jest jego problem, Ty nie
musisz mu pomagać w usuwaniu jego problemów.

Masz niewątpliwie rację ale zauważ, że państwo dało Ci w tym wszystkim
możliwość obrony przed swoimi bzdurnymi przepisami - przed sądem
grodzkim :P

no wlasnie - więc w czym problem?


--
Pozdrawiam
Kuba (aka cita) gg:1461968   www.cita.pl
Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r)
HONDA VTX 1800S |  Omega A R6 3,0 24V  |  i zwykle jakies TDI

Użytkownik "Maciek"  napisał w wiadomości

Użytkownik "Cavallino"  napisał

To że państwo sobie coś ubzdurało to jest jego problem, Ty nie musisz mu pomagać w usuwaniu jego problemów.

Masz niewątpliwie rację ale zauważ, że państwo dało Ci w tym wszystkim możliwość obrony przed swoimi bzdurnymi przepisami

Nie dało.
Dlatego trzeba sobie je samemu zapewnić.
Olewając je na potęgę.

Cavallino pisze:

Użytkownik "Jakub Witkowski"  napisał w wiadomości news:

Ot: jest przepis, że masz przyznać się lub wskazać - godzisz się
na te warunki, siadając za kółko,

Mylisz się.
Siadając za kółko na nic się nie godzisz.

Niemniej wymiar sprawiedliwości działa na podstawie przepisów i uznaje,
masz pewne obowiązki. Niezależnie od tego czy się na nie "godzisz".
Bardziej mnie interesuje stan prawny niż stan twego ducha.

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

"Jakub Witkowski"  wrote in message

Cavallino pisze:

Użytkownik "Jakub Witkowski"  napisał w
wiadomości news:

Ot: jest przepis, że masz przyznać się lub wskazać - godzisz się
na te warunki, siadając za kółko,

Mylisz się.
Siadając za kółko na nic się nie godzisz.

Niemniej wymiar sprawiedliwości działa na podstawie przepisów i uznaje,
masz pewne obowiązki. Niezależnie od tego czy się na nie "godzisz".
Bardziej mnie interesuje stan prawny niż stan twego ducha.

Szkoda dyskutowac z tym mieszczem kieroffnicy, on zawsze wie lepiej od
przepisow.




Pozdrawiam
Kamil

Użytkownik "Jakub Witkowski"  napisał w wiadomości

Cavallino pisze:

Użytkownik "Jakub Witkowski"  napisał w wiadomości news:

Ot: jest przepis, że masz przyznać się lub wskazać - godzisz się
na te warunki, siadając za kółko,

Mylisz się.
Siadając za kółko na nic się nie godzisz.

Niemniej wymiar sprawiedliwości działa

Nikt nie mówi, że mafia nie ma swoich żołnierzy i środków żeby Cię przymusić do posłuszeństwa.
Polemizuję tylko z rzekomym "godzeniem się" na taki stan rzeczy przez napadniętego.
Ot - trzeba przeczekać ciemiężcę i tyle.

On Jul 21, 10:08 am, "Cavallino"  wrote:

Siadając za kółko na nic się nie godzisz.
To że państwo sobie coś ubzdurało to jest jego problem, Ty nie musisz mu
pomagać w usuwaniu jego problemów.

Panstwo to ty, glupcze.

mac

Dnia Mon, 20 Jul 2009 18:00:08 +0200, Kuba (aka cita) napisał(a):

musi iść i sie przyznac - wtedy dostaje 300+punkty, albo wskazać kierowce i
to kierowca dostanie mandata.
Jesli w sposob usprawiedliwiony nie będzie mógł wskazać kierowcy
(uspraiwedliwiony to nie znaczy "nie pamiętam") to dostanie grzywne (nie
mandat) za niewskazanie spraw, ktora wynosi od 500PLN w góre, z tym, ze
jesli nakladający mandat sie zgodzi na ukaranie grzywną, a nie skieruje
sprawy do sądu .. to przyjmuje sie wlasnie taką kwote - 500PLN

Najlepiej - iść z kimś drugim i powiedzieć, że sprawdzali jak auto się
prowadzi i na tym odcinku jechali raz on, raz znajomy.
Znajomy zeznaje to samo.
Postępowanie do kosza.

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

Dnia Mon, 20 Jul 2009 16:36:58 +0200, Chris napisał(a):

Brat dostał fotkę ale nie on siedzi (nawet nie było go w aucie) za to on ma
zapłacić mandat 300 + 4 pkt albo 500 bez pkt. czy to jest normalne ?? nie ma
go na fotce i ma jeszcze płacić do tego skąd różnica z pkt albo bez pkt ??

A kodeksu w łapę i poczytać nie łaska?

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++