Grupy dyskusyjne   »   Fotografia slubna

Fotografia slubna



1 Data: Pa?dziernik 13 2009 18:00:25
Temat: Fotografia slubna
Autor: Marek Szopińśki 

Stawiam pierwsze kroki w fotografii slubnej. W związku z powyzszym mam pare pytan dotyczacych fotografowania w samym kosciele (z plenerami i ogólnie pojetymi i portretami radze sobie od paru lat, raczej z powodzeniem).
Jak doswietlac sceny w kosciele? Czy jasny obiektyw + lampa z dyfuzorem wystarcza? A moze jakies dodatkowe lampy na statywach? Gdzie je ustawic, zeby nie przeszkadzały księdzu i młodej parze? Może odbite światło od białej ściany wystarczy?
Na jakim ISO robić zdjęcia - 800 jeszcze nie szumi w moim aparacie, ale 1600 już nie jest zbyt ciekawe. Warto zainwestować w lepszy aparat, taki, który bez problemów zrobi zdjęcie przy 3200 czy nawet 6400? Mam canona 450D, myślałem o zakupie pentaxa, ale tam podobno AF radzi sobie gorzej nawet jak canonowski.
Jestem gotów zmienić system, nie wiem tylko na jaki - jeżeli potraficie doradzić taki zestaw (aparat z dobrym wysokim ISO + dobry, jasny obiektyw z dokładnym AF+ lampa) to bardzo prosze o rade. Ciekawi mnie też jaki obiektyw będzie najbardziej uniwersalny przy takiej fotografii - pewnie w granicach 18-135 - a jesli tak, to która firma robi ostre, jasne i ze sprawnym AF w gorszych warunkach oświetleniowych? Podajcie prosze konkretny model, do niego dobiorę aparat z przyzwoitym ISO i dobrą ergonomią. Jestem sprzętowym laikiem, w czasach analogowych robiłem zdjęcia zenitem, praktiką i olympusem, z cyfrowych to tylko małpa i mój canon.

Pogoolałem trochę w poszukiwaniu jakichs poradników, stron o fotografii ślubnej, ale niczego interesującymi, poza ciekawymi i nieciekawymi zdjęciami nie znalazłem ;-)
Może jest jakas książka, która pomoże nowicjuszowi w tej trudnej sztuce?
Wszelkie porady, adresy czy numery ISBN  mile widziane. No i oczywiście odpowiedzi na moje sprzetowe pytania. Z góry dziekuje za pomoc.

MS.



2 Data: Pa?dziernik 13 2009 18:09:09
Temat: Re: Fotografia slubna
Autor: Jakub Jewuła 

....

Jestem gotów zmienić system, nie wiem tylko na jaki...

Koniecznie kup RAID 10+20

Sorry, ale jak to mowia "nie moglem sie powstrzymac ;)

Ps. Nic osobistego, zart taki.
      Koledzy napewno odpowiedza konstruktywnie.

q

3 Data: Pa?dziernik 13 2009 22:25:44
Temat: Re: Fotografia slubna
Autor: JD 


Użytkownik "Jakub Jewuła"  napisał w wiadomości

...
Jestem gotów zmienić system, nie wiem tylko na jaki...

Koniecznie kup RAID 10+20

Sorry, ale jak to mowia "nie moglem sie powstrzymac ;)

Ps. Nic osobistego, zart taki.
     Koledzy napewno odpowiedza konstruktywnie.

Dobre :D
Ciekawe za ile ma aparat?

--
P
JD

4 Data: Pa?dziernik 13 2009 22:58:47
Temat: Re: Fotografia slubna
Autor: Roger from Cracow 


Użytkownik "JD"  napisał w wiadomości


Użytkownik "Jakub Jewuła"  napisał w wiadomości

...
Jestem gotów zmienić system, nie wiem tylko na jaki...

Koniecznie kup RAID 10+20

Sorry, ale jak to mowia "nie moglem sie powstrzymac ;)

Ps. Nic osobistego, zart taki.
     Koledzy napewno odpowiedza konstruktywnie.

Dobre :D
Ciekawe za ile ma aparat?

za 6 do 12 tysiecy / jedna sztuka jak wiekszosc fotografow slubnych tych
powaznie traktujacych swoja robote i lubiacych slone rachunki :)

Roger

5 Data: Pa?dziernik 13 2009 23:53:55
Temat: Re: Fotografia slubna
Autor: JD 


Użytkownik "Roger from Cracow"  napisał w wiadomości


Użytkownik "JD"  napisał w wiadomości

Użytkownik "Jakub Jewuła"  napisał w wiadomości
...
Jestem gotów zmienić system, nie wiem tylko na jaki...

Koniecznie kup RAID 10+20

Sorry, ale jak to mowia "nie moglem sie powstrzymac ;)

Ps. Nic osobistego, zart taki.
     Koledzy napewno odpowiedza konstruktywnie.

Dobre :D
Ciekawe za ile ma aparat?

za 6 do 12 tysiecy / jedna sztuka jak wiekszosc fotografow slubnych tych
powaznie traktujacych swoja robote i lubiacych slone rachunki :)

Roger


Bo jak ma tańszy to zapewne coś ukradł,
Cytując klasyka ... :)

--
Pozdrawiam
JD

6 Data: Pa?dziernik 13 2009 23:56:24
Temat: Re: Fotografia slubna
Autor: Roger from Cracow 

Bo jak ma tańszy to zapewne coś ukradł,
Cytując klasyka ... :)


nabieram wody w usta i milcze :)

Tak na odchodnym rzucam linkiem instruktarzowym z wysokich progow :)
http://www.slubnefoto.com.pl/fotografia-slubna.php?w=7kolaze

Roger

7 Data: Pa?dziernik 14 2009 01:17:49
Temat: Re: Fotografia slubna
Autor: Tomasz Jakubowski 

W dniu 2009-10-13 23:56, Roger from Cracow pisze:

Bo jak ma tańszy to zapewne coś ukradł,
Cytując klasyka ... :)


nabieram wody w usta i milcze :)

Tak na odchodnym rzucam linkiem instruktarzowym z wysokich progow :)

1. Instruktażowym.
2. Twoje progi nie na moje nogi.

--
pozdrawiam
Tomasz Jakubowski

8 Data: Pa?dziernik 14 2009 01:24:07
Temat: Re: Fotografia slubna
Autor: adam 

Użytkownik "Roger from Cracow" napisał

Bo jak ma tańszy to zapewne coś ukradł,
Cytując klasyka ... :)

nabieram wody w usta i milcze :)

Tak na odchodnym rzucam linkiem instruktarzowym z wysokich progow :)
http://www.slubnefoto.com.pl/fotografia-slubna.php?w=7kolaze

Monidło ma się dobrze...

adam

9 Data: Pa?dziernik 14 2009 00:55:20
Temat: Re: Fotografia slubna
Autor: Matt  

Roger from Cracow  napisał(a):

> Bo jak ma tańszy to zapewne coś ukradł,
> Cytując klasyka ... :)


nabieram wody w usta i milcze :)

Tak na odchodnym rzucam linkiem instruktarzowym z wysokich progow :)
http://www.slubnefoto.com.pl/fotografia-slubna.php?w=7kolaze

Roger


Najlepsze są egipskie klimaty:
http://www.slubnefoto.com.pl/galeria/7kolaze/data/egipt%20kopia.jpg

Maciej
 


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

10 Data: Pa?dziernik 14 2009 05:41:46
Temat: Re: Fotografia slubna
Autor: Janko Muzykant 

Roger from Cracow pisze:

Tak na odchodnym rzucam linkiem instruktarzowym z wysokich progow :)
http://www.slubnefoto.com.pl/fotografia-slubna.php?w=7kolaze

Od razu widać, że ma cienki sprzęt :)

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/sąd uznał, że nawet jeżeli nie wykazano szkodliwości to wystarczą same obawy/

11 Data: Pa?dziernik 13 2009 16:15:26
Temat: Re: Fotografia slubna
Autor: Matt  

Marek Szopińśki  napisał(a):

Stawiam pierwsze kroki w fotografii slubnej. W związku z powyzszym mam pare
pytan dotyczacych fotografowania

Oooj, ryzykowne to było. Grupę przegląda kilku fotografów ślubnych, dla
których jesteś konkurentem. Pewnie poradzą Ci, że masz wydać na sprzęt foto
20-30 tys. na początek, potem z tymi klamotami robić przez pierwsze 5 lat
zdjęcia za darmo, w ramach nauki, dokupić oprogramowanie za 10 tys. (też na
początek), i odpowiedni komputer, potem zapisać się do szkoły fotografii,
pójść na kilka kursów, poczytać kilkanaście książek, i już będziesz mógł
pomyśleć o poszukaniu pierwszego klienta. Stawki oczywiście nie powinieneś
zaniżać, więc może Ci się ta sztuka - tzn. znalezienie naiwnego, któremu
wmówisz, że się znasz na fotografii - nie udać. W takim wypadku będziesz mógł
wszystko, co kupiłeś sprzedać na Allegro za pół ceny, jak dobrze pójdzie.
Jeśli mogę skorzystać z okazji, zamawiam sobie filtry na obiektyw i torbę
foto. Jeśli będziesz mieć chciał za nie w miarę umiarkowaną cenę, pisz na maila.

Pozdrówka ;-)
Maciej (niefotografujący ślubów amator)

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

12 Data: Pa?dziernik 13 2009 18:28:42
Temat: Re: Fotografia slubna
Autor: Janko Muzykant 

Marek Szopińśki pisze:

Jak doswietlac sceny w kosciele? Czy jasny obiektyw + lampa z dyfuzorem wystarcza? A moze jakies dodatkowe lampy na statywach? Gdzie je ustawic, zeby nie przeszkadzały księdzu i młodej parze? Może odbite światło od białej ściany wystarczy?

Zanim powstanie pyskówka (a z pewnością powstanie), kilka subiektywnych rad (aczkolwiek pstrykam bardzo detalicznie śluby).
Lampa przyda się raczej na imprezie, 450D z obiektywem 2,8 przy 800 iso opstrykasz chyba każdy kościół ''na ciemno''.
Można doświetlać pierwszy plan lampą, ale ja jestem tego wrogiem i nie praktykuję. Układu lamp nie ma sensu przerabiać, a jak już to na zasadzie produkcji za naście tysięcy, tylko już z lampami studyjnymi (ale ze ślubu robi się szopa).

Na jakim ISO robić zdjęcia - 800 jeszcze nie szumi w moim aparacie, ale 1600 już nie jest zbyt ciekawe.

Nawet nie trzeba 800. Zwykle wystarczy 400 iso, f=2,8 i 1/25 z ręki.

Warto zainwestować w lepszy aparat, taki, który bez problemów zrobi zdjęcie przy 3200 czy nawet 6400? Mam canona 450D

Nie warto (o, jak się zacznie), ale można.

myślałem o zakupie pentaxa, ale tam podobno AF radzi sobie gorzej nawet jak canonowski.

Jak już to canon i nikon, choć właściwie dziś to już wszystko jedno.

obiektyw z dokładnym AF+ lampa) to bardzo prosze o rade. Ciekawi mnie też jaki obiektyw będzie najbardziej uniwersalny przy takiej fotografii - pewnie w granicach 18-135

Nie, wystarczy pokryć zakres 30-100 czyli na cropie będzie np. 17-50 itp.

- a jesli tak, to która firma robi ostre,

Nie firma, a rozwiązania. Tanie to Tamron, Sigma, droższe natywne, ale ważne by jasne (2,8). To praktycznie warunek konieczny. Można pstrykać stałkami, ale trzeba wiedzieć po co i nie jest to domena początkujących.

jasne i ze sprawnym AF w gorszych warunkach oświetleniowych? Podajcie prosze konkretny model, do niego dobiorę aparat z przyzwoitym ISO i dobrą ergonomią. Jestem sprzętowym laikiem, w czasach analogowych robiłem zdjęcia zenitem, praktiką i olympusem, z cyfrowych to tylko małpa i mój canon.

Kup 17-50 tamrona, na początek wystarczy choć lepiej canonowy, drogi z is-em. No i koniecznie pomyśl o backupie, może być nawet któryś z nowych kompaktów, ale w praktyce w podobnej cenie kupisz Canona 1000 z kitem.

Pogoolałem trochę w poszukiwaniu jakichs poradników, stron o fotografii ślubnej, ale niczego interesującymi, poza ciekawymi i nieciekawymi zdjęciami nie znalazłem ;-)

Bo to w sumie żadna filozofia tylko dobre poznanie sprzętu i refleks no i świadomość, do czego dążysz.
Przede wszystkim zrób najpierw 3-5 imprez ''na drugiego'', ucz się ostrzyć na środek i przekadrowywać szybko i zamrażać stabilność ręki na 1/15 przy tele (da się).

A, nie zapomnij - zdjęcia robisz w rawach, które będziesz obrabiać. To jest robota, soft i komputer. Jeśli chcesz działać bez komputera, pracy będzie więcej albo wyniki będą kiepskie.

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/dojrzałość następuje z chwilą, gdy kończy się chemia, a zaczyna fizyka/

13 Data: Pa?dziernik 13 2009 19:09:13
Temat: Re: Fotografia slubna
Autor: Yogi(n) 

Użytkownik "Janko Muzykant"  napisał w wiadomości

Lampa przyda się raczej na imprezie, 450D z obiektywem 2,8 przy 800 iso opstrykasz chyba każdy kościół ''na ciemno''.

No właśnie - pytanie amatora - jak fotografować ludzi w pomieszczeniach, żeby efekty były ciekawsze niż z małpki? Niekoniecznie na ślubach czy koncertach, ale na jakichś spotkaniach towarzyskich czy rautach. Priorytet przysłony na największa dziurę i "jazda" (nie mówię o obiektywach ciemnych, ale powiedzmy 2,8 - 3,5)? Wiem, że to może idiotyczne pytania, ale jesli już robiłem takie zdjęcia, to zawsze kompaktem, a efekty były, w zależności od stopnia upojenia i etapu imprezy różne, raczej słabe ;-) Zastanawiam się, czy warto taszczyć lustrzankę a jeśli tak, to operowac tylko głębią ostrości, czy są jakieś inne sposoby, by ciekawie pokazac np. rozmawiających, tańczących czy stojących  na werandzie ludzi (nie mówię o kompozycji, świeceniu płasko po oczach itd. bo to oczywiste).

--
Yogi(n)

14 Data: Pa?dziernik 13 2009 20:34:34
Temat: Re: Fotografia slubna
Autor: Janko Muzykant 

Yogi(n) pisze:

Lampa przyda się raczej na imprezie, 450D z obiektywem 2,8 przy 800 iso opstrykasz chyba każdy kościół ''na ciemno''.

No właśnie - pytanie amatora - jak fotografować ludzi w pomieszczeniach, żeby efekty były ciekawsze niż z małpki?

He, dobrze ich kadrować wciskając spust w odpowiedniej chwili :)
Wtedy zaplecze techniczne schodzi na drugi plan. Ale dobra, to też jest istotne - imprezy to olbrzymi śmietnik w tle z przypadku i jak dobrze pójdzie - dwie - trzy postacie w fajnej korelacji ze sobą. Bo więcej to na ''trzy cztery - uwaga ptaszek'', albo jakiś rzadki przypadek. Dlatego trzeba jakoś to tło wyciąć głębią ostrości i ciasnym kadrowaniem. Jedno z drugim trochę walczy, ale otwarte (2,8-4) średnio szerokie będzie okej. Bardziej otwarte to już mazaje, do portretu raczej ''romantycznego''...

  > Zastanawiam się, czy warto taszczyć
lustrzankę a jeśli tak, to operowac tylko głębią ostrości, czy są jakieś inne sposoby, by ciekawie pokazac np. rozmawiających, tańczących czy stojących  na werandzie ludzi

Do tego trzeba mieć po prostu talent: pstrykać w odpowiednim miejscu i czasie. Trzeba czuć emocje (wtedy można na tzw. podglądacza - trochę więcej ogniskowej, powiedzmy eq 80 i wyżej i można pstrykać czając się). Można też wzbudzać emocje czyli zagaić zgrabnie i wyłapać świetne kadry, ale to już trudna sztuka.

W każdym razie zdjęcia mają pokazywać piękno i klimat dnia, a nie bzdury bokehowe podjarane winietą, ale to jest trend przyszłej dekady...

Tak na marginesie - ''kapłani'' różnych avonów, ubezpieczeń i innych szkół prania mózgów byliby najlepszymi fotografami ślubnymi. Tylko kto płaciłby i m tyle, co wymienione organizacje...

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/aby wybrać opcję pierwszą wciśnij dwójkę/

15 Data: Pa?dziernik 13 2009 21:04:23
Temat: Re: Fotografia slubna
Autor: Michał Grzelak 

Janko Muzykant pisze:

Tak na marginesie - ''kapłani'' różnych avonów, ubezpieczeń i innych szkół prania mózgów byliby najlepszymi fotografami ślubnymi.

Hmm.
Zaciekawiłeś mnie. Poważnie. Mógłbyś rozwinąć?
Proszę
M..M

16 Data: Pa?dziernik 13 2009 21:13:44
Temat: Re: Fotografia slubna
Autor: Janko Muzykant 

Michał Grzelak pisze:

Tak na marginesie - ''kapłani'' różnych avonów, ubezpieczeń i innych szkół prania mózgów byliby najlepszymi fotografami ślubnymi.

Hmm.
Zaciekawiłeś mnie. Poważnie. Mógłbyś rozwinąć?
Proszę

Potrafią zagaić tak, że ''klient'' zrobi wszystko. W szczególności wyzwoli emocje, zaaranżuje jakiś fajny kadr i... o to chodzi.

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/być bohaterem czy być bohaterem Kieślowskiego - oto jest pytanie/

17 Data: Pa?dziernik 13 2009 21:14:30
Temat: Re: Fotografia slubna
Autor: Yogi(n) 

Użytkownik "Michał Grzelak"  napisał w wiadomości

Janko Muzykant pisze:

Tak na marginesie - ''kapłani'' różnych avonów, ubezpieczeń i innych szkół prania mózgów byliby najlepszymi fotografami ślubnymi.

Hmm.
Zaciekawiłeś mnie. Poważnie. Mógłbyś rozwinąć?
Proszę
M..M

Chodzi, jak rozumiem, o umiejętność manipulowania ludźmi, tak, by robili dokłądnie to, czego od nich oczekujemy. A my im wtedy "pstryk" i stajemy się reżyserami własnego spektaklu ;-)
--
Yogi(n)

18 Data: Pa?dziernik 13 2009 21:18:58
Temat: Re: Fotografia slubna
Autor: Janko Muzykant 

Yogi(n) pisze:

Chodzi, jak rozumiem, o umiejętność manipulowania ludźmi, tak, by robili dokłądnie to, czego od nich oczekujemy. A my im wtedy "pstryk" i stajemy się reżyserami własnego spektaklu ;-)

Otóż właśnie. 90% ludzi jest nieśmiała bądź niemrawa w sprawach ''modelingu'' i sprawna gadka może naprawdę dużo.

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/autorytet? -  no, nie wiem, zupełnie nic mi do głowy nie przychodzi.../

19 Data: Pa?dziernik 13 2009 21:12:41
Temat: Re: Fotografia slubna
Autor: Yogi(n) 

Użytkownik "Janko Muzykant"  napisał w wiadomości

W każdym razie zdjęcia mają pokazywać piękno i klimat dnia, a nie bzdury bokehowe podjarane winietą, ale to jest trend przyszłej dekady...

Dzięki za konkretne rady, poeeksperymentuję - a przecież i tak wyjdzie lepiej niż z kompaktu, jedynym "kosztem" będzie dźwiganie. Ja lustrzanką robię pejzaże i portrety swoich dzieci, czasem jakąś imprezę w rodzaju wspólny wyjazd ze znajomymi. Jak idę w góry, to najczęsciej "taszczę" lustro z szerokim kątem albo kitem. Ale na spotkania towarzyskie raczej tylko małpkę, ze względów ergonomicznych, tak to nazwijmy.

Raczej nie mam problemów z nawiązywaniem kontaktów, lubię spotkania, "imprezy" itd. ale nie robiłem na takich zdjęć lustrzanką, trzeba będzie poeeskperymentować :-)

Tak na marginesie - ''kapłani'' różnych avonów, ubezpieczeń i innych szkół prania mózgów byliby najlepszymi fotografami ślubnymi. Tylko kto płaciłby i m tyle, co wymienione organizacje...

Może Dederko? ;-))) Ale nie Marian, Witold czy Szymon, ale Henryk ;-)

--
Yogi(n)

20 Data: Pa?dziernik 13 2009 21:17:17
Temat: Re: Fotografia slubna
Autor: Janko Muzykant 

Yogi(n) pisze:

Dzięki za konkretne rady, poeeksperymentuję - a przecież i tak wyjdzie lepiej niż z kompaktu, jedynym "kosztem" będzie dźwiganie. Ja lustrzanką robię pejzaże i portrety swoich dzieci, czasem jakąś imprezę w rodzaju wspólny wyjazd ze znajomymi. Jak idę w góry, to najczęsciej "taszczę" lustro z szerokim kątem albo kitem. Ale na spotkania towarzyskie raczej tylko małpkę, ze względów ergonomicznych, tak to nazwijmy.

Ja tylko napiszę na wszelki wypadek, że nie nawołuję do wywalania lustrzanek i pstrykania ślubów kompaktem, tylko do zwrócenia uwago na to, co ważne, a co ważniejsze :)

Tak na marginesie - ''kapłani'' różnych avonów, ubezpieczeń i innych szkół prania mózgów byliby najlepszymi fotografami ślubnymi. Tylko kto płaciłby i m tyle, co wymienione organizacje...

Może Dederko? ;-))) Ale nie Marian, Witold czy Szymon, ale Henryk ;-)

:)
Dobry dokument (witajcie w życiu), polecam oglądnąć.

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/gryzie cię sumienie? - zażyj truecrypta/

21 Data: Pa?dziernik 14 2009 13:08:50
Temat: Re: Fotografia slubna
Autor: Waldemarrr 

Dobry dokument (witajcie w życiu), polecam oglądnąć.

Słyszałem o nim. Nie widzialem.
W sieci znalazlem fragmenty.
Masz jakis link do calosci?

Waldek.

www.waldek.sewera.pl

22 Data: Pa?dziernik 14 2009 22:22:48
Temat: Re: Fotografia slubna
Autor: Janko Muzykant 

Waldemarrr pisze:

Dobry dokument (witajcie w życiu), polecam oglądnąć.

Słyszałem o nim. Nie widzialem.
W sieci znalazlem fragmenty.
Masz jakis link do calosci?

Youtube, sześć kawałków po 10 minut, łatwo znaleźć wszystko.

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/boję się wejść do toalety albowiem wydaje mi się, że siedzi tam terrorysta.../

23 Data: Pa?dziernik 13 2009 21:14:31
Temat: Re: Fotografia slubna
Autor: Jan Rudziński 

Cześć wszystkim

Janko Muzykant pisze:
[...]


Tak na marginesie - ''kapłani'' różnych avonów, ubezpieczeń i innych szkół prania mózgów byliby najlepszymi fotografami ślubnymi.


Nie grokuję. Mógłbyś rozjaśnić?

--
Pozdrowienia
  Janek   http://www.mimuw.edu.pl/~janek/
(sygnatura zastępcza, botak)

24 Data: Pa?dziernik 13 2009 20:06:51
Temat: Re: Fotografia slubna
Autor: Adam 'Adak' Kępiński 

Lampa przyda się raczej na imprezie, 450D z obiektywem 2,8 przy 800
iso opstrykasz chyba każdy kościół ''na ciemno''.

Janko, ja widze ze Ty niepoprawny optymista jesteś :-)
Może część faktycznie opstryka, ale albo ja ostatnio robie zdjęcia w ciemnych kościołach, albo Ty masz u siebie przewagę jasnych.
Bardzo przeraźliwie często nie wyrabiam się z 1600 i f2.8 (nie chce schodzić poniżej 1/30s), a ostatnio to w ogóle w takiej jaskini robiłem że strach się bać.

Nawet nie trzeba 800. Zwykle wystarczy 400 iso, f=2,8 i 1/25 z ręki.

Jednak optymista :-D
Swoją drogą - takie czasy to może przy szerokich kątach, a jeśli robi się eq. 70mm, albo w ogóle długim szkłem? Trzeba walić serię 10 zdjęć?
Teoria...

Przede wszystkim zrób najpierw 3-5 imprez ''na drugiego'', ucz się
ostrzyć na środek i przekadrowywać szybko i zamrażać stabilność ręki
na 1/15 przy tele (da się).

Da się - da się także utrzymać eq. 300mm przez 1/10s - tylko gdzie tu powtarzalność?
Jeśli wynikowym materiałem mają być znaczki na WWW, to może jest to pomysł - i robić długimi seriami - żeby coś trafić.

--
Adam 'Adak' Kępiński        GG: 1004327
"Nie ma dobrych wyborów, może być tylko mniejsze zło"

25 Data: Pa?dziernik 13 2009 22:15:06
Temat: Re: Fotografia slubna
Autor: Roger from Cracow 


Użytkownik "Adam 'Adak' Kępiński"  napisał w wiadomości

Lampa przyda się raczej na imprezie, 450D z obiektywem 2,8 przy 800
iso opstrykasz chyba każdy kościół ''na ciemno''.

Janko, ja widze ze Ty niepoprawny optymista jesteś :-)
Może część faktycznie opstryka, ale albo ja ostatnio robie zdjęcia w
ciemnych kościołach, albo Ty masz u siebie przewagę jasnych.
Bardzo przeraźliwie często nie wyrabiam się z 1600 i f2.8 (nie chce
schodzić poniżej 1/30s), a ostatnio to w ogóle w takiej jaskini robiłem że
strach się bać.

Nawet nie trzeba 800. Zwykle wystarczy 400 iso, f=2,8 i 1/25 z ręki.

generalnie nie chce mi sie wcinac ale rady Janka to ja bym osobiscie
polecal traktowac z duza doza rezerwy, sorry Janko.
Dalej nie wchodze w temat bo zaraz powstanie tutaj bagno do ktorego
mi sie nie chce wdeptywac.

Roger

26 Data: Pa?dziernik 14 2009 20:22:15
Temat: Re: Fotografia slubna
Autor: Adam 'Adak' Kępiński 

Ro> generalnie nie chce mi sie wcinac ale rady Janka to ja bym osobiscie

polecal traktowac z duza doza rezerwy, sorry Janko.
Dalej nie wchodze w temat bo zaraz powstanie tutaj bagno do ktorego
mi sie nie chce wdeptywac.

Nie martw się - mnie Janko też już przestał odpisywać - choć zdaje mi się, że odpowiedziałem na Jego post stosunkowo merytorycznie ;-)

--
Adam 'Adak' Kępiński        GG: 1004327
"Nie ma dobrych wyborów, może być tylko mniejsze zło"

27 Data: Pa?dziernik 14 2009 22:23:31
Temat: Re: Fotografia slubna
Autor: Janko Muzykant 

Adam 'Adak' Kępiński pisze:

Nie martw się - mnie Janko też już przestał odpisywać - choć zdaje mi się, że odpowiedziałem na Jego post stosunkowo merytorycznie ;-)

A to sorry, musiałem przeoczyć.

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/dojrzałość następuje z chwilą, gdy kończy się chemia, a zaczyna fizyka/

28 Data: Pa?dziernik 13 2009 21:47:00
Temat: Re: Fotografia slubna
Autor: Kryhu 

Janko Muzykant pisze:

Hej

Na jakim ISO robić zdjęcia - 800 jeszcze nie szumi w moim aparacie, ale 1600 już nie jest zbyt ciekawe.

Nawet nie trzeba 800. Zwykle wystarczy 400 iso, f=2,8 i 1/25 z ręki.

Chyba w tym Krakowie to jakieś nietypowo jasne te wszystkie kościoły ;)
A jeśli już taki trafisz to zrób wejście/wyjście z kościoła, przysięgę/obrączki na 1/25s, chciałbym to zobaczyć :)
--
Pozdro
Kryhu

29 Data: Pa?dziernik 13 2009 22:02:38
Temat: Re: Fotografia slubna
Autor: Janko Muzykant 

Kryhu pisze:

Nawet nie trzeba 800. Zwykle wystarczy 400 iso, f=2,8 i 1/25 z ręki.

Chyba w tym Krakowie to jakieś nietypowo jasne te wszystkie kościoły ;)
A jeśli już taki trafisz to zrób wejście/wyjście z kościoła, przysięgę/obrączki na 1/25s, chciałbym to zobaczyć :)

Nie no, wejście to się nie wyrobi, wiadomo, ale reszta - tu masz 1/25 właśnie:
http://www.tymczasowy.neostrada.pl/1/1.jpg
http://www.tymczasowy.neostrada.pl/1/2.jpg
http://www.tymczasowy.neostrada.pl/1/3.jpg
http://www.tymczasowy.neostrada.pl/1/4.jpg

W dwójce ta poruszona ręka osobiście mi pasuje, bo nadaje trochę dynamiki.

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/uśmiechnij się - jutro też będą wojny, powodzie i trzęsienia ziemi.../

30 Data: Pa?dziernik 13 2009 22:23:35
Temat: Re: Fotografia slubna
Autor: Roger from Cracow 

Nie no, wejście to się nie wyrobi, wiadomo, ale reszta - tu masz 1/25
właśnie:

http://www.tymczasowy.neostrada.pl/1/2.jpg
http://www.tymczasowy.neostrada.pl/1/4.jpg


:-)

Roger

31 Data: Pa?dziernik 13 2009 22:25:22
Temat: Re: Fotografia slubna
Autor: Janko Muzykant 

Roger from Cracow pisze:

http://www.tymczasowy.neostrada.pl/1/2.jpg
http://www.tymczasowy.neostrada.pl/1/4.jpg


:-)

Ale gdzie jest śmiesznie?

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/25% badanych nie wie, ile to jest 25%/

32 Data: Pa?dziernik 13 2009 22:57:04
Temat: Re: Fotografia slubna
Autor: Roger from Cracow 


Użytkownik "Janko Muzykant"  napisał w wiadomości

Roger from Cracow pisze:
http://www.tymczasowy.neostrada.pl/1/2.jpg
http://www.tymczasowy.neostrada.pl/1/4.jpg


:-)

Ale gdzie jest śmiesznie?


nie brne dalej, mozemy sobie pogadac przy piwku / winku w studiu, po co
tutaj :)

Roger

33 Data: Pa?dziernik 14 2009 05:38:04
Temat: Re: Fotografia slubna
Autor: Janko Muzykant 

Roger from Cracow pisze:

http://www.tymczasowy.neostrada.pl/1/2.jpg
http://www.tymczasowy.neostrada.pl/1/4.jpg

:-)
Ale gdzie jest śmiesznie?

nie brne dalej, mozemy sobie pogadac przy piwku / winku w studiu, po co tutaj :)

W każdym razie lasu postów z ''hahaha'' jakoś nie widzę. Nie jest to mistrzostwo kadru, bo tego nie potrafię, ale jakoś nie widzę żenady, w każdym razie technicznej...

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/gk dostała nagrodę merit award w konkursie icsc design and development awards/

34 Data: Pa?dziernik 14 2009 09:26:41
Temat: Re: Fotografia slubna
Autor: Michał Jankowski - fotografialodz . com 


Użytkownik "Janko Muzykant"  napisał w wiadomości

Roger from Cracow pisze:
http://www.tymczasowy.neostrada.pl/1/2.jpg
http://www.tymczasowy.neostrada.pl/1/4.jpg

:-)
Ale gdzie jest śmiesznie?

nie brne dalej, mozemy sobie pogadac przy piwku / winku w studiu, po co
tutaj :)

W każdym razie lasu postów z ''hahaha'' jakoś nie widzę. Nie jest to
mistrzostwo kadru, bo tego nie potrafię, ale jakoś nie widzę żenady, w
każdym razie technicznej...

kurde za malo chyba pije bo ja mialbym poruszone na tym czasie
ide po flaszke :))

a jak one wyglada crop , bo wiesz po zmiejszeniu zawsze wydaje sie bardzie
ostre
jak podobnie to pozazdroscic reki  :)

--
Michal
http://www.fotografia-warszawa.com/fotografia
http://www.fotografialodz.com

35 Data: Pa?dziernik 14 2009 09:40:20
Temat: Re: Fotografia slubna
Autor: Kryhu 

Michał Jankowski - fotografialodz . com pisze:

Hej

a jak one wyglada crop , bo wiesz po zmiejszeniu zawsze wydaje sie bardzie ostre
jak podobnie to pozazdroscic reki  :)

Albo nieruchawej pary młodej ;P
--
Pozdro
Kryhu

36 Data: Pa?dziernik 14 2009 22:44:05
Temat: Re: Fotografia slubna
Autor: Janko Muzykant 

Michał Jankowski - fotografialodz . com pisze:

a jak one wyglada crop , bo wiesz po zmiejszeniu zawsze wydaje sie bardzie ostre
jak podobnie to pozazdroscic reki  :)

Wiadomo, że nie wygląda jak ze statywu albo przy 1/400 ale jest jedno ale, bardzo konkretne - to będzie najwyżej 15x21, a najczęściej mniej. A zatem przy typowych monitorach kapkę tylko więcej niż jest teraz (mnie wyszło 18x12cm). Nawet przy 400dpi (a kto tak drukuje) nikt tego nie będzie oglądał z bliższa niż 25cm.

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/większość Polaków nie zgadza się/

37 Data: Pa?dziernik 14 2009 10:30:56
Temat: Re: Fotografia slubna
Autor: Roger from Cracow 

W każdym razie lasu postów z ''hahaha'' jakoś nie widzę. Nie jest to
mistrzostwo kadru, bo tego nie potrafię, ale jakoś nie widzę żenady, w
każdym razie technicznej...

no widziasz dla mnie to zdjecie jest po prostu poruszone i nie mowie
o rece tylko o calej reszcie, mydlo. Albo to potraktowales jakas
dziwna obrobka albo po prostu 1/25 sek sie nie sprawdza. A wmawianie
ludziom ze do kazdej pracy w reportazu wystarczy 800 ISO i
i foty na 1/25 sek beda ok to dla mnie jest po prostu niepowazne.
Swoimi przykladami to potwierdziles. Naprawde Janko czasem
byloby lepiej pewne opinie zachowac dla siebie. Nie twierdze, ze
Ty nie potrafisz ale z doswiadczenia wiem ze takie porady dla kogos
kto chce wejsc w branze foto slubna mozna o kant dupy sobie
rozbic. Moge jeszcze dzis zabrac Cie do przynajmniej 5 kosciolow
w Krakowie gdzie niema bola na 800 ISO + F2.8 bez lampy.
 Ty focisz slub od wielkiego dzwonu wszem i wobec afiszujac
sie jaka to parszywa i nudna robota a nagle w watku o foto slubnej
jestes ekspertem. Tyle ode mnie wiecej niz juz nie powiem. Swoja
opinie oddaje pod osad innych, moze wypowie sie jeszcze ktos
inny kto ma stycznosc na codzien z reporterka slubna. Jesli kilka
fachowcow potwierdzi Twoje opinie posypie glowe popiolem
i publicznie przyznam, ze gowno sie znam na swojej pracy.

Taka moja skrajna od Twojej opinia. Nie rozwijam tego na sprzet
bo spokojnie dla dobrego fachowca wystrczy 450D + jasny
zoom + jasna stalka ale trzeba wiedziec jak tego uzyc. Sprzet
za duzo $ tylko potem pomaga w wygodnej pracy.

Roger

38 Data: Pa?dziernik 14 2009 22:38:36
Temat: Re: Fotografia slubna
Autor: Janko Muzykant 

Roger from Cracow pisze:

W każdym razie lasu postów z ''hahaha'' jakoś nie widzę. Nie jest to mistrzostwo kadru, bo tego nie potrafię, ale jakoś nie widzę żenady, w każdym razie technicznej...

no widziasz dla mnie to zdjecie jest po prostu poruszone i nie mowie
o rece tylko o calej reszcie, mydlo. Albo to potraktowales jakas
dziwna obrobka albo po prostu 1/25 sek sie nie sprawdza.

No to dobra, szanowny pan sobie życzy bez mydła, proszę:
http://www.tymczasowy.neostrada.pl/1/1a.jpg
http://www.tymczasowy.neostrada.pl/1/2a.jpg
http://www.tymczasowy.neostrada.pl/1/3a.jpg
http://www.tymczasowy.neostrada.pl/1/4a.jpg

Tylko mnie się tak nie podoba, po prostu.
Kolor pewnie też nie trendy, bo za ciepło, ale już mi się zmieniać nie chce.

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/szukam plugina do firefoxa wycinającego wiadomości sportowe i politykę/

39 Data: Pa?dziernik 14 2009 23:43:18
Temat: Re: Fotografia slubna
Autor: Roger from Cracow 

No to dobra, szanowny pan sobie życzy bez mydła, proszę:
http://www.tymczasowy.neostrada.pl/1/1a.jpg
http://www.tymczasowy.neostrada.pl/1/2a.jpg
http://www.tymczasowy.neostrada.pl/1/3a.jpg
http://www.tymczasowy.neostrada.pl/1/4a.jpg

Tylko mnie się tak nie podoba, po prostu.
Kolor pewnie też nie trendy, bo za ciepło, ale już mi się zmieniać nie
chce.

no to ja juz nie wiem co jest z Twoimi fotami bo za duzo przy nich
majstrujesz, teraz jest mocno wyostrzone ale to malizny sa pytanie co
by bylo na odbitkach 15x21cm.

Tak czy siak cala swoja wypowiedz podtrzymuje odwoluje jedynie
moj usmieszek z Twoich przykladow, moze tylko poPSules zdjecia.
Niemnej jednak 800ISO i 1/25 sek to sa warunki skrajne do pracy
i na tyle ryzkowne za balansowanie na ich skraju moze doprowadzic
potem do sytuacji ze oddsz klientowi dziadostwo. No chyba, ze masz
zalozenie z gory  ze i tak nikt nie robi wiecej niz 13x18cm bo to tylko
kotlety wiec bez roznicy. Wtedy moge sie troszke z Toba zgodzic na
odbitce bedzie w miare z naciskiem na w miare ale na duzum ekranie
to juz niekoniecznie.  Czyli jasne szklo + + wiekszy zakres ISO
powinien byc. Ew minimum stabilizacja ale wtedy system Canona i
Nikona odpada bo w body niema a w szklach do reporterki do
zakresu 100mm nie bardzo jest co kupic.

Roger

40 Data: Pa?dziernik 15 2009 00:12:45
Temat: Re: Fotografia slubna
Autor: Yogi(n) 

Użytkownik "Roger from Cracow"  napisał w wiadomoœci

to juz niekoniecznie.  Czyli jasne szklo + + wiekszy zakres ISO
powinien byc. Ew minimum stabilizacja ale wtedy system Canona i
Nikona odpada bo w body niema a w szklach do reporterki do
zakresu 100mm nie bardzo jest co kupic.

Zatem ja z kd10 i stałkš 50 mm 1,7 moge na pełnej dziurze zaczšć focić œluby ;-)
Nie, nie, żartowałem ":-)

--
Yogi(n)

41 Data: Pa?dziernik 15 2009 08:29:43
Temat: Re: Fotografia slubna
Autor: Janko Muzykant 

Roger from Cracow pisze:

No to dobra, szanowny pan sobie życzy bez mydła, proszę:
http://www.tymczasowy.neostrada.pl/1/1a.jpg
http://www.tymczasowy.neostrada.pl/1/2a.jpg
http://www.tymczasowy.neostrada.pl/1/3a.jpg
http://www.tymczasowy.neostrada.pl/1/4a.jpg

Tylko mnie się tak nie podoba, po prostu.
Kolor pewnie też nie trendy, bo za ciepło, ale już mi się zmieniać nie chce.

no to ja juz nie wiem co jest z Twoimi fotami bo za duzo przy nich
majstrujesz, teraz jest mocno wyostrzone ale to malizny sa pytanie co
by bylo na odbitkach 15x21cm.

To samo, gwarantuję. Różnice będą wyżej i przy oglądaniu 1:1 (dlatego klient dostaje osobno źródła, osobno skadrowane pliki pod 15x21, osobno miniatury do oglądania na monitorze i wysyłania na naszą klasę.

Tak czy siak cala swoja wypowiedz podtrzymuje odwoluje jedynie
moj usmieszek z Twoich przykladow, moze tylko poPSules zdjecia.
Niemnej jednak 800ISO i 1/25 sek to sa warunki skrajne do pracy
i na tyle ryzkowne za balansowanie na ich skraju moze doprowadzic
potem do sytuacji ze oddsz klientowi dziadostwo.

Widocznie lubię ryzyko. Ale faktycznie, nie pstrykam dużo ślubów, za to pstrykam dużo wnętrz sklepowych, gdzie warunki podobne. I też bez statywu, bo nie chce mi się go nosić. Czasem mam wypad na drugi koniec Polski, a jednak jakoś metoda ''1/25 z ręki'' działa. Fakt, że lustrem z gripem, kompaktem bez stabilizacji nie ma szans.

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/nie jestem egoistą, jestem estetą/

42 Data: Pa?dziernik 15 2009 08:32:14
Temat: Re: Fotografia slubna
Autor: Janko Muzykant 

Janko Muzykant pisze:

Widocznie lubię ryzyko. Ale faktycznie, nie pstrykam dużo ślubów, za to pstrykam dużo wnętrz sklepowych, gdzie warunki podobne. I też bez statywu, bo nie chce mi się go nosić. Czasem mam wypad na drugi koniec Polski, a jednak jakoś metoda ''1/25 z ręki'' działa. Fakt, że lustrem z gripem, kompaktem bez stabilizacji nie ma szans.

Chyba sobie przypomniałem, dlaczego akurat 1/25 uważam za margines bezpieczeństwa. Otóż wychowałem się na ''Fotografowanie nie jest trudne'' sprzed ponad pół wieku (znalałem to w domu jak byłem dzieckiem), a tam autor traktował właśnie ów czas jako podstawę do ciemnych scen jako bezpieczny pod warunkiem odpowiedniego trzymania aparatu. Przyzwyczajeń nie zmienisz :)

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/90% ludzi nie powie nigdy nikomu tego, o czym myśli przez 90% czasu/

43 Data: Pa?dziernik 15 2009 09:02:44
Temat: Re: Fotografia slubna
Autor: ps 

Janko Muzykant pisze:
(..)

Chyba sobie przypomniałem, dlaczego akurat 1/25 uważam za margines bezpieczeństwa. Otóż wychowałem się na ''Fotografowanie nie jest trudne'' sprzed ponad pół wieku (znalałem to w domu jak byłem dzieckiem), a tam autor traktował właśnie ów czas jako podstawę do ciemnych scen jako bezpieczny pod warunkiem odpowiedniego trzymania aparatu. Przyzwyczajeń nie zmienisz :)

Robisz zdjęcia aparatem z "pełnoklatkową" lub większą niż 24x36mm matrycę? Jaka marka, model?

44 Data: Pa?dziernik 15 2009 09:20:33
Temat: Re: Fotografia slubna
Autor: Janko Muzykant 

ps pisze:

Chyba sobie przypomniałem, dlaczego akurat 1/25 uważam za margines bezpieczeństwa. Otóż wychowałem się na ''Fotografowanie nie jest trudne'' sprzed ponad pół wieku (znalałem to w domu jak byłem dzieckiem), a tam autor traktował właśnie ów czas jako podstawę do ciemnych scen jako bezpieczny pod warunkiem odpowiedniego trzymania aparatu. Przyzwyczajeń nie zmienisz :)

Robisz zdjęcia aparatem z "pełnoklatkową" lub większą niż 24x36mm matrycę? Jaka marka, model?

O, starta już całe wieki nie dotykałem i raczej nigdy już nie dotknę.
Ale czy to ma znaczenie? Konieczna precyzja związana ze stosunkiem wymiaru matrycy do medium docelowego znosi się skracaniem ogniskowych (w starcie np. 75mm). Stabilność jest mniej więcej podobna.

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/kim jest kucharz, co reklamuje knorra życząc wesołych świąt?/

45 Data: Pa?dziernik 15 2009 09:34:06
Temat: Re: Fotografia slubna
Autor: ps 

Janko Muzykant pisze:
(..)


O, starta już całe wieki nie dotykałem i raczej nigdy już nie dotknę.
Ale czy to ma znaczenie? Konieczna precyzja związana ze stosunkiem wymiaru matrycy do medium docelowego znosi się skracaniem ogniskowych (w starcie np. 75mm). Stabilność jest mniej więcej podobna.

Dla mnie nie ma to znaczenia, po prostu jestem ciekaw. Stare kniżki podawały przeważnie czasy dla filmu 135, w przypadku innych czasy były (i są :D) nieco inne (odpowiednio krótsze i dłuższe dla mikrofilmów i większych niż mały obrazek błon).

46 Data: Pa?dziernik 15 2009 09:42:42
Temat: Re: Fotografia slubna
Autor: Janko Muzykant 

ps pisze:

O, starta już całe wieki nie dotykałem i raczej nigdy już nie dotknę.
Ale czy to ma znaczenie? Konieczna precyzja związana ze stosunkiem wymiaru matrycy do medium docelowego znosi się skracaniem ogniskowych (w starcie np. 75mm). Stabilność jest mniej więcej podobna.

Dla mnie nie ma to znaczenia, po prostu jestem ciekaw. Stare kniżki podawały przeważnie czasy dla filmu 135, w przypadku innych czasy były (i są :D) nieco inne (odpowiednio krótsze i dłuższe dla mikrofilmów i większych niż mały obrazek błon).

Bo to się wprost przekłada na stosunek wymiarów negatywu do odbitki. Ale z drugiej strony ogniskowa standardu maleje wraz z formatem i tak naprawdę krzywa ''tolerancji najdłuższego czasu'' rośnie pewnie w miarę miniaturyzacji, ale nie za ostro. Poza tym dochodzi sposób trzymania (np. stabilniej się chwyta duże lustro współczesne niż jakiś przedwojenny box).

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/Kraków - piękne miasto psich kup i billboardów, piwem i moczem pachnące.../

47 Data: Pa?dziernik 15 2009 10:43:35
Temat: Re: Fotografia slubna
Autor: ps 

Janko Muzykant pisze:
(..)

Bo to się wprost przekłada na stosunek wymiarów negatywu do odbitki. Ale z drugiej strony ogniskowa standardu maleje wraz z formatem i tak naprawdę krzywa ''tolerancji najdłuższego czasu'' rośnie pewnie w miarę miniaturyzacji, ale nie za ostro. Poza tym dochodzi sposób trzymania (np. stabilniej się chwyta duże lustro współczesne niż jakiś przedwojenny box).

Ano. A gdy dołożymy do tego wartość tego, co przedstawia zdjęcie pomnożoną przez poziom akceptacji poruszenia, możemy zejść do 1/4 sekundy. I zrobić zdjęcie na miarę WPP czy innego tam prestiżowego czegoś...

48 Data: Pa?dziernik 13 2009 22:36:41
Temat: Re: Fotografia slubna
Autor: Kryhu 

Janko Muzykant pisze:

Hej

Nie no, wejście to się nie wyrobi, wiadomo, ale reszta - tu masz 1/25 właśnie:
http://www.tymczasowy.neostrada.pl/1/1.jpg
http://www.tymczasowy.neostrada.pl/1/2.jpg
http://www.tymczasowy.neostrada.pl/1/3.jpg
http://www.tymczasowy.neostrada.pl/1/4.jpg

Te foty pokazują że czasami prawie się uda ale poważnie podchodząc do sprawy trudno na to liczyć. Zawodowiec musi działać pewnie za każdym razem niezależnie od tego do jakiego kościoła trafi.
Moja rada dla autora wątku - poszukaj starego 5d, do tego jakieś 35/2 + 50/1.8 + 85/1.8. Do tego 450d na backup i można zaczynać.
--
Pozdro
Kryhu

49 Data: Pa?dziernik 13 2009 22:39:07
Temat: Re: Fotografia slubna
Autor: Janko Muzykant 

Kryhu pisze:

Te foty pokazują że czasami prawie się uda ale poważnie podchodząc do sprawy trudno na to liczyć. Zawodowiec musi działać pewnie za każdym razem niezależnie od tego do jakiego kościoła trafi.

No ale ja tak zawsze, cały materiał i udaje się z tego 3/4 (a materiału jest 200% więc uzysk jest dodatni).

Moja rada dla autora wątku - poszukaj starego 5d, do tego jakieś 35/2 + 50/1.8 + 85/1.8. Do tego 450d na backup i można zaczynać.

No, na pewno na początek stałki są dobrym pomysłem...

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/...a w tym sezonie boimy się świńskiej grypy/

50 Data: Pa?dziernik 13 2009 22:48:20
Temat: Re: Fotografia slubna
Autor: Kryhu 

Janko Muzykant pisze:

Hej

No, na pewno na początek stałki są dobrym pomysłem...

Nie są :)
ale co zrobić z ograniczonym budżetem
--
Pozdro
Kryhu

51 Data: Pa?dziernik 13 2009 23:00:21
Temat: Re: Fotografia slubna
Autor: Kryhu 

Kryhu pisze:

No, na pewno na początek stałki są dobrym pomysłem...

Nie są :)
ale co zrobić z ograniczonym budżetem

No dobra, niech więc będzie 5d + przebrany Tamron 28-75 :)

52 Data: Pa?dziernik 14 2009 01:04:37
Temat: Re: Fotografia slubna
Autor: Matt  

Kryhu  napisał(a):

Moja rada dla autora wątku - poszukaj starego 5d, do tego jakieś 35/2 +
50/1.8 + 85/1.8. Do tego 450d na backup i można zaczynać.

Wiedziałem, że tak będzie. Kolo ma kupić sprzętu za XX.XXX PLN i zacząć
fotografować, potem dostanie kolejne rady (na kolejne XX.XXX PLN). Miodzio :-)


Maciej

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

53 Data: Pa?dziernik 14 2009 09:20:08
Temat: Re: Fotografia slubna
Autor: Kryhu 

Matt pisze:

Hej

Moja rada dla autora wątku - poszukaj starego 5d, do tego jakieś 35/2 + 50/1.8 + 85/1.8. Do tego 450d na backup i można zaczynać.

Wiedziałem, że tak będzie. Kolo ma kupić sprzętu za XX.XXX PLN i zacząć
fotografować, potem dostanie kolejne rady (na kolejne XX.XXX PLN). Miodzio :-)

IMO poważne potraktowanie tematu niestety wymaga inwestycji.
Oczywiście można kupić sprzęt z którym może się uda ale czy jesteś skłonny narażać klienta dla którego jest to bardzo ważny moment na ryzyko utraty zdjęć przez jakąś awarię czy trafienie na ciemny kościół?

Przeczytaj sobie post Radka D i traf na taki kościół z 450d + 17-50/2.8. Jedyna szansa wybrnięcia z sytuacji to spawarka. A bywają wypadki że nie   wolno lub nie da się używać lampy.

Kiedyś trafiłem na kościół w którym po strzale lampy wzbudzało się coś w nagłośnieniu. Kościelny zaczął gonić radośnie spawającego wujka :)
--
Pozdro
Kryhu

54 Data: Pa?dziernik 14 2009 08:50:51
Temat: Re: Fotografia slubna
Autor: Matt  

Kryhu  napisał(a):

Matt pisze:

Hej

>> Moja rada dla autora wątku - poszukaj starego 5d, do tego jakieś 35/2 +
>> 50/1.8 + 85/1.8. Do tego 450d na backup i można zaczynać.
>
> Wiedziałem, że tak będzie. Kolo ma kupić sprzętu za XX.XXX PLN i zacząć
> fotografować, potem dostanie kolejne rady (na kolejne XX.XXX PLN). Miodzio :-
)

IMO poważne potraktowanie tematu niestety wymaga inwestycji.
Oczywiście można kupić sprzęt z którym może się uda ale czy jesteś
skłonny narażać klienta dla którego jest to bardzo ważny moment na
ryzyko utraty zdjęć przez jakąś awarię czy trafienie na ciemny kościół?

Przeczytaj sobie post Radka D i traf na taki kościół z 450d + 17-50/2.8.
Jedyna szansa wybrnięcia z sytuacji to spawarka. A bywają wypadki że nie
  wolno lub nie da się używać lampy.

Kiedyś trafiłem na kościół w którym po strzale lampy wzbudzało się coś w
nagłośnieniu. Kościelny zaczął gonić radośnie spawającego wujka :)


Znam fotografa, który zrobił dziesiątki, jeśli nie setki ślubów d450 z kitem,
da się. Jego klienci nie narzekają, wręcz przeciwnie. Inna sprawa, że nie
odróżniliby zdjęcia z ISO100 od ISO1600, z lampą czy bez. Koleś ma dużo
klientów, napięty grafik. Cena za zdjęcia jest jednak jedną z niższych na
rynku. Ostatecznie wychodzi na tym nie najgorzej, bo nie wydaje na sprzęt.
Nie obrabia zdjęć w fotoszopie, niektóre tylko przycina w darmowym AcdSee, a
kolory zdjęć podciąga mu zaprzyjaźnione laboratorium fotograficzne przed
wydrukiem.

Generalnie, tak uważam, jak ktoś chce być fotografem, to musi dużo ćwiczyć,
czytać i uczyć się. Pierwsze śluby będzie pewnie musiał zrobić za darmo, jako
'drugi fotograf', a potem pewnie znajdzie klientów. Czyli uważam, że trzeba
przede wszystkim dużo samozaparcia, a od inwestycji w sprzęt lepsze są
inwestycje w umiejętności.

Maciej

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

55 Data: Pa?dziernik 14 2009 11:12:16
Temat: Re: Fotografia slubna
Autor: Roger from Cracow 

Generalnie, tak uważam, jak ktoś chce być fotografem, to musi dużo
ćwiczyć,
czytać i uczyć się. Pierwsze śluby będzie pewnie musiał zrobić za darmo,
jako
'drugi fotograf', a potem pewnie znajdzie klientów. Czyli uważam, że
trzeba
przede wszystkim dużo samozaparcia, a od inwestycji w sprzęt lepsze są
inwestycje w umiejętności.

dobrze powiedziane, dodam po sobie, ze pierwszych slubow czlowiek po
latach sie wstydzi doslownie. Niestety. Uwazam rowniez ze branie sie za
te prace nie majac zadnego doswiadczenia i okupujac sie w sprzet nie
wiedzac nawet co kupic to jest krzywda dla przyszlych klientow. Foto
slubna to wbrew powszechnym opiniom bardzo odpowiedzialna praca,
zdjec sie nieda ani powtorzyc... Osobiscie fotografia jakos tam interesuje
sie cale zycie, repo slubna uprawiam od kilku lat i nie wyobrazam sobie
sutuacji gdzie dzis pytam co mam kupic a za miesiac wykonuje swoje
pierwsze zlecenie. Za umiejetnosciami i wiedza zdobyta doswiadczalnie
idzie jeszcze spora wiedza teoretyczna i praktyczna potrzena do
postprocesingu itp. Krotko mowiac sporo trzeba umiec i wypstrykac.
Sprzetu jednak bym nie bagatelizowal tez jest potrzebny jakis dajacy
rade tam gdzie jest ciezko. Obowiazkowo w torbie dwa aparaty na
to niema rady jesli nie chcemy potem przed klientem bezradnie
rozkladac rak. Daleko szukajac niedawno padl mi spust w 5D gdyby
nie backup byloby po zawodach.

Roger

56 Data: Pa?dziernik 14 2009 11:17:09
Temat: Re: Fotografia slubna
Autor: Kryhu 

Matt pisze:

Hej

Znam fotografa, który zrobił dziesiątki, jeśli nie setki ślubów d450 z kitem,
da się.

Wierzę, takich jest nawet znacznie więcej :)

Jego klienci nie narzekają, wręcz przeciwnie. Inna sprawa, że nie
odróżniliby zdjęcia z ISO100 od ISO1600, z lampą czy bez. Koleś ma dużo
klientów, napięty grafik. Cena za zdjęcia jest jednak jedną z niższych na
rynku.

Rzucisz linkiem?
--
Pozdro
Kryhu

57 Data: Pa?dziernik 14 2009 09:31:44
Temat: Re: Fotografia slubna
Autor: Matt  

Kryhu  napisał(a):

> Jego klienci nie narzekają, wręcz przeciwnie. Inna sprawa, że nie
> odróżniliby zdjęcia z ISO100 od ISO1600, z lampą czy bez. Koleś ma dużo
> klientów, napięty grafik. Cena za zdjęcia jest jednak jedną z niższych na
> rynku.

Rzucisz linkiem?

Co dziwne - nie ma swojej strony. Zdjęcia bez rewelacji, ale takie
dokumentujące to, co się działo. Mam kilka zdjęć, ale nie mam zgody autora na
udostępnianie.

Maciej

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

58 Data: Pa?dziernik 14 2009 11:56:55
Temat: Re: Fotografia slubna
Autor: Jakub Jewuła 

Co dziwne - nie ma swojej strony. Zdjęcia bez rewelacji, ale takie
dokumentujące to, co się działo. Mam kilka zdjęć, ale nie mam zgody
autora na udostępnianie.


Nic w tym dziwnego - po prostu nie ma czasu na pierdoly ;)

Ostatnio zauwazam prawidlowosc, ze im bardziej ktos nie ma swojej
galerii w sieci tym lepsze zdjecia robi i zazwyczaj ciekawszy z niego
czlowiek...

q

59 Data: Pa?dziernik 14 2009 12:17:00
Temat: Re: Fotografia slubna
Autor: John Smith 

Jakub Jewuła napisał(a):

Co dziwne - nie ma swojej strony. Zdjęcia bez rewelacji, ale takie
dokumentujące to, co się działo. Mam kilka zdjęć, ale nie mam zgody
autora na udostępnianie.

Nic w tym dziwnego - po prostu nie ma czasu na pierdoly ;)

Ostatnio zauwazam prawidlowosc, ze im bardziej ktos nie ma swojej
galerii w sieci tym lepsze zdjecia robi i zazwyczaj ciekawszy z niego
czlowiek...

Dziękuję za komplement. Biorę to do siebie, jeśli pozwolisz. :-)

--
Mirek

60 Data: Pa?dziernik 14 2009 12:22:21
Temat: Re: Fotografia slubna
Autor: Jakub Jewuła 

Użytkownik "John Smith"  napisał w wiadomości

Jakub Jewuła napisał(a):
Co dziwne - nie ma swojej strony. Zdjęcia bez rewelacji, ale takie
dokumentujące to, co się działo. Mam kilka zdjęć, ale nie mam zgody
autora na udostępnianie.
Nic w tym dziwnego - po prostu nie ma czasu na pierdoly ;)
Ostatnio zauwazam prawidlowosc, ze im bardziej ktos nie ma swojej
galerii w sieci tym lepsze zdjecia robi i zazwyczaj ciekawszy z niego
czlowiek...
Dziękuję za komplement. Biorę to do siebie, jeśli pozwolisz. :-)

Nie wiem czy to nie naduzycie ;)

q

61 Data: Pa?dziernik 14 2009 12:29:57
Temat: Re: Fotografia slubna
Autor: John Smith 

Jakub Jewuła napisał(a):

Użytkownik "John Smith"  napisał w wiadomości

Jakub Jewuła napisał(a):
Co dziwne - nie ma swojej strony. Zdjęcia bez rewelacji, ale takie
dokumentujące to, co się działo. Mam kilka zdjęć, ale nie mam zgody
autora na udostępnianie.
Nic w tym dziwnego - po prostu nie ma czasu na pierdoly ;)
Ostatnio zauwazam prawidlowosc, ze im bardziej ktos nie ma swojej
galerii w sieci tym lepsze zdjecia robi i zazwyczaj ciekawszy z niego
czlowiek...
Dziękuję za komplement. Biorę to do siebie, jeśli pozwolisz. :-)

Nie wiem czy to nie naduzycie ;)

Paradoks polega na tym, że nie mogę wystawić zdjęć, bo wpadnę do innej
(gorszej) przegródki. ;-)

--
Mirek

62 Data: Pa?dziernik 14 2009 12:33:51
Temat: Re: Fotografia slubna
Autor: Roger from Cracow 

Paradoks polega na tym, że nie mogę wystawić zdjęć, bo wpadnę do innej
(gorszej) przegródki. ;-)


wystaw na jakies fotce.pl czy czyms podobnym :) to nie podpada pod wlasna
strone moze :) Zapytaj kuby ;)

Roger

63 Data: Pa?dziernik 14 2009 12:39:21
Temat: Re: Fotografia slubna
Autor: John Smith 

Roger from Cracow napisał(a):

Paradoks polega na tym, Âże nie mogĂŞ wystawiĂŚ zdjĂŞĂŚ, bo wpadnĂŞ do innej
(gorszej) przegródki. ;-)

wystaw na jakies fotce.pl czy czyms podobnym :) to nie podpada pod wlasna
strone moze :) Zapytaj kuby ;)

:-)

--
Mirek

64 Data: Pa?dziernik 14 2009 12:39:16
Temat: Re: Fotografia slubna
Autor: Kryhu 

Jakub Jewuła pisze:

Hej

Nic w tym dziwnego - po prostu nie ma czasu na pierdoly ;)

Ostatnio zauwazam prawidlowosc, ze im bardziej ktos nie ma swojej
galerii w sieci tym lepsze zdjecia robi i zazwyczaj ciekawszy z niego
czlowiek...

Czyli podobnie jak z prawidłowością, że najwięcej do powiedzenia na temat sprzętu i foto mają teoretycy w jednej i drugiej dziedzinie ;)
--
Pozdro
Kryhu

65 Data: Pa?dziernik 15 2009 07:40:07
Temat: Re: Fotografia slubna
Autor: Matt  

Kryhu  napisał(a):

> Nie no, wejście to się nie wyrobi, wiadomo, ale reszta - tu masz 1/25
> właśnie:
> http://www.tymczasowy.neostrada.pl/1/1.jpg
> http://www.tymczasowy.neostrada.pl/1/2.jpg
> http://www.tymczasowy.neostrada.pl/1/3.jpg
> http://www.tymczasowy.neostrada.pl/1/4.jpg

Te foty pokazują że czasami prawie się uda

Stabilizacja by załatwiła sprawę 1/25 s, jeśli para młoda nieruchomo i w miarę
daleko. Mylę się?

Maciej

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

66 Data: Pa?dziernik 15 2009 10:31:46
Temat: Re: Fotografia slubna
Autor: Roger from Cracow 


Stabilizacja by załatwiła sprawę 1/25 s, jeśli para młoda nieruchomo i w
miarę
daleko. Mylę się?


nie, bylo by bardzo ok. Czasem robie na ogniskowej okolo 200mm na
czasach okolo 1/30 - /45 sek ale z ISem i jest dobrze na 3 strzaly bankowo
cos mam.

Roger

67 Data: Pa?dziernik 15 2009 10:39:18
Temat: Re: Fotografia slubna
Autor: Janko Muzykant 

Matt pisze:

Stabilizacja by załatwiła sprawę 1/25 s, jeśli para młoda nieruchomo i w miarę
daleko. Mylę się?

Zależy od ogniskowej - do lekkiego tele (eq. 80mm) tak.
A w ogóle zależy to od konkretnego człowieka.

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/jako Polak oczywiście jestem tolerancyjny i uczciwy/

68 Data: Pa?dziernik 15 2009 10:53:16
Temat: Re: Fotografia slubna
Autor: Roger from Cracow 



Zależy od ogniskowej - do lekkiego tele (eq. 80mm) tak.
A w ogóle zależy to od konkretnego człowieka.

mnie 200mm z IS daje rade na 1/30 i 1/45 sek jak to odkrylem bylem
w szoku.

Roger

69 Data: Pa?dziernik 15 2009 10:57:05
Temat: Re: Fotografia slubna
Autor: Janko Muzykant 

Roger from Cracow pisze:

Zależy od ogniskowej - do lekkiego tele (eq. 80mm) tak.
A w ogóle zależy to od konkretnego człowieka.

mnie 200mm z IS daje rade na 1/30 i 1/45 sek jak to odkrylem bylem
w szoku.

No czyli dla 80 da 1/20 :)
A z kompaktów (które się bardzo niewygodnie trzyma na zombi) daje radę przy mniej więcej 1/25, ale serie trzech dadzą jedno ostre przy 1/10.

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/kupiłem aparat, więc jestem fotografem, znam painta, więc jestem grafikiem/

70 Data: Pa?dziernik 15 2009 10:31:23
Temat: Re: Fotografia slubna
Autor: Matt  

Janko Muzykant  napisał(a):

Roger from Cracow pisze:
>> Zależy od ogniskowej - do lekkiego tele (eq. 80mm) tak.
>> A w ogóle zależy to od konkretnego człowieka.
>
> mnie 200mm z IS daje rade na 1/30 i 1/45 sek jak to odkrylem bylem
> w szoku.

No czyli dla 80 da 1/20 :)
A z kompaktów (które się bardzo niewygodnie trzyma na zombi) daje radę
przy mniej więcej 1/25, ale serie trzech dadzą jedno ostre przy 1/10.


O ile to fotografia pogrzebowa, bo żywi rzadko wychodzą ostro na 1/10 :-D

Maciej

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

71 Data: Pa?dziernik 15 2009 10:17:33
Temat: Re: Fotografia slubna
Autor: Matt  

Roger from Cracow  napisał(a):



> Zależy od ogniskowej - do lekkiego tele (eq. 80mm) tak.
> A w ogóle zależy to od konkretnego człowieka.

mnie 200mm z IS daje rade na 1/30 i 1/45 sek jak to odkrylem bylem
w szoku.

Roger



Czyli ok. 3 EV względem reguły 1/ekw. ogniskowa. Przy krótszych ogniskowych
1/25 sek. powinno dać radę, o ile się osoby nie poruszą.
Czasem udaje mi się zrobić ostre zdjęcie osoby nawet na 1/6 s, ale to rzadko.
Najczęściej bezpieczną granicą jest 1/40 - 1/60 s, a jak obiekt ruchliwy (np.
dziecko), to poruszone może być nawet przy 1/80 s.

Maciej


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

72 Data: Pa?dziernik 15 2009 03:19:11
Temat: Re: Fotografia slubna
Autor: XX YY 

..

Czasem udaje mi się zrobić ostre zdjęcie osoby nawet na 1/6 s, ale to rzadko.

zawsze kiedy jest martwa.

jak podaja historycy fotografii pierwszy portet w fotografii byl
naswieztlany 8 godzin i byl to portret nieboszczyka.

73 Data: Pa?dziernik 15 2009 13:22:28
Temat: Re: Fotografia slubna
Autor: bofh@nano.pl 

XX YY wrote:

.
Czasem udaje mi się zrobić ostre zdjęcie osoby nawet na 1/6 s, ale to rzadko.

zawsze kiedy jest martwa.

jak podaja historycy fotografii pierwszy portet w fotografii byl
naswieztlany 8 godzin i byl to portret nieboszczyka.


Nie ma jak cierpliwy klient.

wer

74 Data: Pa?dziernik 15 2009 13:47:17
Temat: Re: Fotografia slubna
Autor: adam 

Użytkownik napisał

Czasem udaje mi się zrobić ostre zdjęcie osoby nawet na 1/6 s, ale to rzadko.

zawsze kiedy jest martwa.

jak podaja historycy fotografii pierwszy portet w fotografii byl
naswieztlany 8 godzin i byl to portret nieboszczyka.


Nie ma jak cierpliwy klient.

Nie chciałbyś po nim wietrzyć...

adam

75 Data: Pa?dziernik 15 2009 13:59:17
Temat: Re: Fotografia slubna
Autor: bofh@nano.pl 

adam wrote:

Użytkownik napisał
Czasem udaje mi się zrobić ostre zdjęcie osoby nawet na 1/6 s, ale
to rzadko.

zawsze kiedy jest martwa.

jak podaja historycy fotografii pierwszy portet w fotografii byl
naswieztlany 8 godzin i byl to portret nieboszczyka.


Nie ma jak cierpliwy klient.

Nie chciałbyś po nim wietrzyć...


A co czekał tydzień w poczekalni na zdjęcie?

wer

76 Data: Pa?dziernik 15 2009 14:30:00
Temat: Re: Fotografia slubna
Autor: adam 

Użytkownik <bofh> napisał

Czasem udaje mi się zrobić ostre zdjęcie osoby nawet na 1/6 s, ale
to rzadko.

zawsze kiedy jest martwa.

jak podaja historycy fotografii pierwszy portet w fotografii byl
naswieztlany 8 godzin i byl to portret nieboszczyka.


Nie ma jak cierpliwy klient.

Nie chciałbyś po nim wietrzyć...


A co czekał tydzień w poczekalni na zdjęcie?

Jak był patroszony i szpachlowany to i parę dni zwłoki (nomen omen) kwalifikuje się do maski p-gaz.

adam

77 Data: Pa?dziernik 15 2009 13:41:58
Temat: Re: Fotografia slubna
Autor: Matt  

adam  napisał(a):

Użytkownik <bofh> napisał
>>>>> Czasem udaje mi się zrobić ostre zdjęcie osoby nawet na 1/6 s, ale
>>>>> to rzadko.
>>>>
>>>> zawsze kiedy jest martwa.
>>>>
>>>> jak podaja historycy fotografii pierwszy portet w fotografii byl
>>>> naswieztlany 8 godzin i byl to portret nieboszczyka.
>>> Nie ma jak cierpliwy klient.
>> Nie chciałbyś po nim wietrzyć...
> A co czekał tydzień w poczekalni na zdjęcie?
Jak był patroszony i szpachlowany to i parę dni zwłoki (nomen omen)
kwalifikuje się do maski p-gaz.

Najlepiej zrobić sesję w plenerze

Maciej



--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

78 Data: Pa?dziernik 15 2009 15:44:21
Temat: Re: Fotografia slubna
Autor: adam 

Użytkownik "Matt " napisał

>>>>> Czasem udaje mi się zrobić ostre zdjęcie osoby nawet na 1/6 s, ale
>>>>> to rzadko.
>>>>
>>>> zawsze kiedy jest martwa.
>>>>
>>>> jak podaja historycy fotografii pierwszy portet w fotografii byl
>>>> naswieztlany 8 godzin i byl to portret nieboszczyka.
>>> Nie ma jak cierpliwy klient.
>> Nie chciałbyś po nim wietrzyć...
> A co czekał tydzień w poczekalni na zdjęcie?
Jak był patroszony i szpachlowany to i parę dni zwłoki (nomen omen)
kwalifikuje się do maski p-gaz.

Najlepiej zrobić sesję w plenerze

A muchy ?

adam

79 Data: Pa?dziernik 15 2009 13:58:08
Temat: Re: Fotografia slubna
Autor: Matt  

adam  napisał(a):

Użytkownik "Matt " napisał
>> >>>>> Czasem udaje mi się zrobić ostre zdjęcie osoby nawet na 1/6 s, ale
>> >>>>> to rzadko.
>> >>>>
>> >>>> zawsze kiedy jest martwa.
>> >>>>
>> >>>> jak podaja historycy fotografii pierwszy portet w fotografii byl
>> >>>> naswieztlany 8 godzin i byl to portret nieboszczyka.
>> >>> Nie ma jak cierpliwy klient.
>> >> Nie chciałbyś po nim wietrzyć...
>> > A co czekał tydzień w poczekalni na zdjęcie?
>> Jak był patroszony i szpachlowany to i parę dni zwłoki (nomen omen)
>> kwalifikuje się do maski p-gaz.
> Najlepiej zrobić sesję w plenerze
A muchy ?

Od czego jest fotoszop

Maciej

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

80 Data: Pa?dziernik 15 2009 16:09:15
Temat: Re: Fotografia slubna
Autor: adam 

Użytkownik "Matt " napisał

>> >>>>> Czasem udaje mi się zrobić ostre zdjęcie osoby nawet na 1/6 s, >> >>>>> ale
>> >>>>> to rzadko.
>> >>>>
>> >>>> zawsze kiedy jest martwa.
>> >>>>
>> >>>> jak podaja historycy fotografii pierwszy portet w fotografii byl
>> >>>> naswieztlany 8 godzin i byl to portret nieboszczyka.
>> >>> Nie ma jak cierpliwy klient.
>> >> Nie chciałbyś po nim wietrzyć...
>> > A co czekał tydzień w poczekalni na zdjęcie?
>> Jak był patroszony i szpachlowany to i parę dni zwłoki (nomen omen)
>> kwalifikuje się do maski p-gaz.
> Najlepiej zrobić sesję w plenerze
A muchy ?

Od czego jest fotoszop

Myślałem o opędzaniu się ; )

Ale montypajtonowska dygresja wyszła ; ))))

adam

81 Data: Pa?dziernik 13 2009 21:55:33
Temat: Re: Fotografia slubna
Autor: JA 

On 2009-10-13 18:28:42 +0200, Janko Muzykant  said:

Zanim powstanie pyskówka (a z pewnością powstanie), kilka subiektywnych rad (aczkolwiek pstrykam bardzo detalicznie śluby).
Lampa przyda się raczej na imprezie, 450D z obiektywem 2,8 przy 800 iso opstrykasz chyba każdy kościół ''na ciemno''.

Jak się pojawił ten śmieszny hack na 400D to go sobie zrobiłem (dla tych co nie wiedzą było w ubiegłym miesiącu).
Zrobiłem dwa zdjęcia na 100 ISO i na 3200. Oba takie same. Zrobiłem z nich odbitki 15x21. Jak leżą obok siebie, to można je po dłuższym oglądaniu odróżnić. I tylko wtedy. Więc 800 ISO to duży margines bezpieczeństwa.
Oczywiście jeżeli ktoś chce oddawać tylko jpg-i na płycie to może się zdziwić.
--
Nie odpowiadam na treści nad cytatem
Pozdrawiam
JA
www.skanowanie-35mm.pl

82 Data: Pa?dziernik 13 2009 13:02:01
Temat: Re: Fotografia slubna
Autor: Nieznajomy 

On 13 Paź, 18:28, Janko Muzykant  wrote:

Można doświetlać pierwszy plan lampą, ale ja jestem tego wrogiem i nie
praktykuję....

..... bo nie potrafię.

83 Data: Pa?dziernik 13 2009 22:05:23
Temat: Re: Fotografia slubna
Autor: Janko Muzykant 

Nieznajomy pisze:

Można doświetlać pierwszy plan lampą, ale ja jestem tego wrogiem i nie
praktykuję....

.... bo nie potrafię.

Ziew...
Jak tam teorie o hadeerach? Trąbka opadła? :)

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/święta to taki czas pomiędzy końcem października, a 24 grudnia/

84 Data: Pa?dziernik 14 2009 08:40:02
Temat: Re: Fotografia slubna
Autor: Radek D 

Lampa przyda się raczej na imprezie, 450D z obiektywem 2,8 przy 800 iso opstrykasz chyba każdy kościół ''na ciemno''.

Kurcze robiłem dopiero kilka ślubów ale już trafiłem na dwa takie gdzie się tak nie dało.
Pierwszy ślub jaki robiłem to był drewniany kościółek (z ciemnego drewna w środku) z malutkimi okienkami z witrażami pod dachem - zdjęcia w końcówce października.
A ostatnio trafiłem na coś co wyglądało na przedwojenną
rozpadającą się (dosłownie - ni można było wejść na balkon bo się schody rozpadły)) kapliczkę przerobioną na kościół. Mikro lufciki, część gości stała na dworze bo się nie zmieścili. Tu by w miarę poprawnie naświetlić (bez lampy) miałem ISO 1600, 1/40s, f2,0.

Ale może ja po porostu mam pecha - choć jak robiłem koleżance kilka fotek ze ślubu (za darmo) to trafiłem na kościół gdzie bez lampy
można bylo na ISO poniżej 800 robić fotki w okolicach 2,8 i sensownymi czasami.

85 Data: Pa?dziernik 14 2009 11:15:49
Temat: Re: Fotografia slubna
Autor: Roger from Cracow 

A ostatnio trafiłem na coś co wyglądało na przedwojenną
rozpadającą się (dosłownie - ni można było wejść na balkon bo się schody
rozpadły)) kapliczkę przerobioną na kościół. Mikro lufciki, część gości
stała na dworze bo się nie zmieścili. Tu by w miarę poprawnie naświetlić
(bez lampy) miałem ISO 1600, 1/40s, f2,0.

to nie pech to norma, stare swiatynie bywaja ciemne. Dlatego tak
ostro zawetowalem opinie Janka o tych jego 800ISO i F2.8 w
kontekscie czasow 1/25.

Roger

86 Data: Pa?dziernik 14 2009 09:21:13
Temat: Re: Fotografia slubna
Autor: Michał Jankowski - fotografialodz . com 


Użytkownik "Marek Szopińśki"  napisał w wiadomości

Stawiam pierwsze kroki w fotografii slubnej. W związku z powyzszym mam
pare pytan dotyczacych fotografowania w samym kosciele (z plenerami i
ogólnie pojetymi i portretami radze sobie od paru lat, raczej z
powodzeniem).
Jak doswietlac sceny w kosciele? Czy jasny obiektyw + lampa z dyfuzorem
wystarcza? A moze jakies dodatkowe lampy na statywach? Gdzie je ustawic,
zeby nie przeszkadzały księdzu i młodej parze? Może odbite światło od
białej ściany wystarczy?
Na jakim ISO robić zdjęcia - 800 jeszcze nie szumi w moim aparacie, ale
1600 już nie jest zbyt ciekawe. Warto zainwestować w lepszy aparat, taki,
który bez problemów zrobi zdjęcie przy 3200 czy nawet 6400? Mam canona
450D, myślałem o zakupie pentaxa, ale tam podobno AF radzi sobie gorzej
nawet jak canonowski.
Jestem gotów zmienić system, nie wiem tylko na jaki - jeżeli potraficie
doradzić taki zestaw (aparat z dobrym wysokim ISO + dobry, jasny obiektyw
z dokładnym AF+ lampa) to bardzo prosze o rade. Ciekawi mnie też jaki
obiektyw będzie najbardziej uniwersalny przy takiej fotografii - pewnie w
granicach 18-135 - a jesli tak, to która firma robi ostre, jasne i ze
sprawnym AF w gorszych warunkach oświetleniowych? Podajcie prosze
konkretny model, do niego dobiorę aparat z przyzwoitym ISO i dobrą
ergonomią. Jestem sprzętowym laikiem, w czasach analogowych robiłem
zdjęcia zenitem, praktiką i olympusem, z cyfrowych to tylko małpa i mój
canon.

Pogoolałem trochę w poszukiwaniu jakichs poradników, stron o fotografii
ślubnej, ale niczego interesującymi, poza ciekawymi i nieciekawymi
zdjęciami nie znalazłem ;-)
Może jest jakas książka, która pomoże nowicjuszowi w tej trudnej sztuce?
Wszelkie porady, adresy czy numery ISBN  mile widziane. No i oczywiście
odpowiedzi na moje sprzetowe pytania. Z góry dziekuje za pomoc.

MS.


dla mnie osobiscie body z iso 1600 by wystarczylo chociaz czasami uzywam
wiecej
na d70s uzywalem max 800 i tez sie dalo(wiadomo gorszy sprzet mniejsze
mozliwosci), na poczatek obiektyw ze swiatlem 2.8 wystarczy (tamron sigma)

lamp dodatkowych bym nie ustawial w kosciele :) , odbijaj swiatlo lampy od
scian sufitu itd rob w rawach, potem skorygujesz kolory
za pierwsze 2 -3 sluby nie bralbym kasy, po 1 dlatego ze jak spieprzysz to
bedziesz mial problem potem jak zdjecia beda do d....
po 2. nabierzesz wprawy co gdzie i kiedy sie dzieje :)
ja na swoim pierwszym , kiedy bylem dodatkowym drugim fotografem , poszedlem
tuz przed zakladaniem obraczek i przysiega na balkon :)))
no i musialem biec na dol aby zdarzyc cos zlapac, cale szczescie sie udalo



--
Michal
http://www.fotografia-warszawa.com/fotografia
http://www.fotografialodz.com

87 Data: Pa?dziernik 14 2009 11:17:54
Temat: Re: Fotografia slubna
Autor: Roger from Cracow 

za pierwsze 2 -3 sluby nie bralbym kasy, po 1 dlatego ze jak spieprzysz to
bedziesz mial problem potem jak zdjecia beda do d....
po 2. nabierzesz wprawy co gdzie i kiedy sie dzieje :)
ja na swoim pierwszym , kiedy bylem dodatkowym drugim fotografem ,
poszedlem tuz przed zakladaniem obraczek i przysiega na balkon :)))
no i musialem biec na dol aby zdarzyc cos zlapac, cale szczescie sie udalo


znam goscia, ktory postawil na foto slubna i po pierwszym zleceniu
nie zrobil juz zadnego innego. Odpuscil z przyzwoitosci :)

Roger

88 Data: Pa?dziernik 14 2009 12:34:29
Temat: Re: Fotografia slubna
Autor: Piotr Suchowski 

Marek Szopińśki pisze:

Na jakim ISO robić zdjęcia - 800 jeszcze nie szumi w moim aparacie, ale 1600 już nie jest zbyt ciekawe. Warto zainwestować w lepszy aparat, taki, który bez problemów zrobi zdjęcie przy 3200 czy nawet 6400?

Przeglądnąłem na szybko exify z dwóch ostatnich kościołów które miałem okazję popełnić. Dla zoomu z światłosiłą 2.8 czułość nigdy nie podskoczyła mi powyżej 800 (ustawione automatyczne iso z limitem bezpieczeństwa skręconym na 1250). Zdecydowana większość zdjęć jest z przedziału 320-640. Dla stałki f/1.4 w ogóle nie ma rozmowy. Aha, czasy to głównie 1/30, czasem odrobinę której (stabilizacja w puszce).

--

www.suchowski.pl

89 Data: Pa?dziernik 14 2009 13:00:59
Temat: Re: Fotografia slubna
Autor: Waldemarrr 


Stawiam pierwsze kroki w fotografii slubnej.

Jesli stawiasz takie pytania to znaczy, ze jest dla ciebie jeszcze za wczesnie za sluby. Kazdy kiedys zaczyna, ale zaczynac ze slubami powinien ktos, kto nie zadaje takich pytan tylko sprawe wyboru obiektywu, uzycia lampy ma opanowane w malym paluszku i chce pojsc krok dalej. Nie chce cie zniechecac, ale rozumiesz kolejnosc? Najpierw trzeba byc tak dobrym by nie zadawac tak podstawowych pytan, potem troche poeksperymentowac (wtedy juz zupelnie tracisz potrzeba zadawania TYCH pytan) a dopiero wtedy myslec czy chce brac sie za sluby.

Waldek.

www.waldek.sewera.pl

90 Data: Pa?dziernik 14 2009 14:27:07
Temat: Re: Fotografia slubna
Autor: Yogi(n) 

Użytkownik "Waldemarrr"  napisał w wiadomości


Stawiam pierwsze kroki w fotografii slubnej.

Jesli stawiasz takie pytania to znaczy, ze jest dla ciebie jeszcze za wczesnie za sluby. Kazdy kiedys zaczyna, ale zaczynac ze slubami powinien ktos, kto nie zadaje takich pytan tylko sprawe wyboru obiektywu, uzycia lampy ma opanowane w malym paluszku i chce pojsc krok dalej. Nie chce cie zniechecac, ale rozumiesz kolejnosc? Najpierw trzeba byc tak dobrym by nie zadawac tak podstawowych pytan, potem troche poeksperymentowac (wtedy juz zupelnie tracisz potrzeba zadawania TYCH pytan) a dopiero wtedy myslec czy chce brac sie za sluby.

Eeee, trochę uprościłeś sprawę. Znam faceta, ktry robi małpką takie zdjęcia, jakich mnie nigdy nie udało sie zrobić lustrzanką - to znaczy takie portrety, bo krajobrazów jego autorstwa nie widziałem. Podejrzewam, że facet nie odróżnia pojęcia przysłony od ISO - a pewnie zrobiłby świetne zdjęcia ślubne. Gdyby taki gość pytał o sprzęt do śłubnego fotografowania, nie zdziwiłbym sie, bo on z pewnością nie wie czym takie zdjęcia zrobić, on wie jak je zrobić, kiedy weźmie ten sprzęt do łapki, taki talent ;-)
Oczywiście, fotografia to też rzemiosło, znajomość pewnych pojęć i technik pomaga, a czasem jest wręcz niezbędna. Ale nie dziwią mnie ludzie, kórzy nie mają pojęcia o sprzęcie ale mają to "coś", co i tak da im fory przed dobrym rzemieślnikiem  - i oni mogą takie pytania zadawać.

--
Yogi(n)

91 Data: Pa?dziernik 14 2009 14:44:19
Temat: Re: Fotografia slubna
Autor: Waldemarrr 

on wie jak je zrobić, kiedy weźmie ten sprzęt do łapki, taki talent ;-)
Oczywiście, fotografia to też rzemiosło, znajomość pewnych pojęć i technik pomaga, a czasem jest wręcz niezbędna. Ale nie dziwią mnie ludzie, kórzy nie mają pojęcia o sprzęcie ale mają to "coś"

Talent i to "cos" moze pomoc w doborze kadru, wlasciwego momentu, punktu   widzenia, w doborze tla, kompozycji albo takich rzeczy. Ale jaki wziac obiektyw, jak dopalic, czym dopalic i czy w ogole dopalic to wiedza rzemieslnicza ale absolutnie podstawowa by sie brac za sluby - to moje zdanie. Tu nie ma miejsca na zdania "a jakos aparat mi fajnie dopala i na ogol jakos wychodzi". Nie ma czegos takiego jak talent w wyczuwaniu jak lampa Canona dopala z synchronizacja z krotkimi czasami. Takie rzeczy po prostu trzeba wiedziec. Uzywac lub nie uzywac, ale swiadomie, a nie na zasadzie "talentu". Jesli tej rzemieslniczej wiedzy nie mam to trzeba ja zdobyc. Ale nie na slubach, eksperymentujac wczesniej lub na slubach jako drugi fotograf.

Waldek.

www.waldek.sewera.pl

Fotografia slubna



Grupy dyskusyjne