Grupy dyskusyjne   »   Głośna praca silnika po wciśnięciu sprzęgła (coś a la turbina).

Głośna praca silnika po wciśnięciu sprzęgła (coś a la turbina).



1 Data: Czerwiec 22 2007 00:13:47
Temat: Głośna praca silnika po wciśnięciu sprzęgła (coś a la turbina).
Autor:

Witam,

Mam mały problem ze swoim Seicento. Nie wiem czy to coś poważnego czy
mogę zbagatelizować sprawę.
Otóż zauważyłem że po wciśnieciu sprzęgła silnik zaczyna głośniej
chodzić - tak jakby uruchamiała się jakaś sprężarka, turbina czy coś w
tym stylu (taki odgłos zasysania bądź wydmuchiwania powietrza). Gdy
puszczę sprzęgło odgłos cichnie, ale cały czas jest.
Odgłos zupełnie zanika gdy pedał sprzęgła podniosę do góry
(wszystkie operacje robię oczywiście na biegu jałowym ;-)
Problemy pojawiły się po ostatnich zalaniach w Łodzi. Przeprawiałem
się wówczas przez jedną kałużę / jeziorko ;-) i nie wiem czy to zbieg
okoliczności czy należy tu upatrywać przyczyny.
Samochodzik cały czas chodzi ok, nie jest "mulasty", odpala bez
problemu. Ogólnie martwi mnie tylko ten odgłos "turbiny" gdy używam
sprzęgła. Bo jak wyskoczę na trasę i równo jadę to samochód chodzi
cichutko
Miał z Was kiedyś ktoś coś takiego ?
Poważny problem czy dać głośniej radio ? ;-)

Pozdrawiam
Łukasz



2 Data: Czerwiec 22 2007 01:24:27
Temat: Re: Głośna praca silnika po wciśnięciu sprzęgła (coś a la turbina).
Autor: maciej debski 

On 22 Cze, 08:13,  wrote:

Miał z Was kiedyś ktoś coś takiego ?
Poważny problem czy dać głośniej radio ? ;-)

zmartwie Cie - to nie jest turbina.
do wymiany lozysko dociskowe sprzegla.

mac.

3 Data: Czerwiec 22 2007 01:27:21
Temat: Re: Głośna praca silnika po wciśnięciu sprzęgła (coś a la turbina).
Autor:

Ze nie turbina to wiem ;-)
A co do tego lozyska dociskowego to jakie koszty (robocizna, czesci)?
I czy mozna jeszcze jezdzic, czy lepiej wymieniac od razu bo za
kolejne 1 kkm bede musial wymieniac cale sprzeglo ?

Pozdrawiam
Lukasz

4 Data: Czerwiec 22 2007 10:45:06
Temat: Re: Głośna praca silnika po wciśnięciu sprzęgła (coś a la turbina).
Autor: Jan Kowalski 


Użytkownik  napisał w wiadomości

Ze nie turbina to wiem ;-)
A co do tego lozyska dociskowego to jakie koszty (robocizna, czesci)?
I czy mozna jeszcze jezdzic, czy lepiej wymieniac od razu bo za
kolejne 1 kkm bede musial wymieniac cale sprzeglo ?
A może warto zajrzeć. W końcu jak łożysko już hałasuje to może i tarcze są
już bliskie końca?
Po co za ileś tam kkm jeszcze raz tam zaglądać?
U mnie najpierw hałasowało łożysko a za 3-4 tys km zaczęło sprzęgło się
slizgać. Wymieniłem i tarcze i łożysko.

5 Data: Czerwiec 22 2007 10:46:37
Temat: Re: Głośna praca silnika po wciśnięciu sprzęgła (coś a la turbina).
Autor: Jakub Witkowski 

 pisze:

Ze nie turbina to wiem ;-)
A co do tego lozyska dociskowego to jakie koszty (robocizna, czesci)?
I czy mozna jeszcze jezdzic, czy lepiej wymieniac od razu bo za
kolejne 1 kkm bede musial wymieniac cale sprzeglo ?

Gdy łożysko jest zatarte, to gdy wciskasz sprzęgło zamiast tego łożyska
pracuje część docisku (nie wiem jak to się ona fachowo nazywa) ślizgowo,
i to w miejscu gdzie nie ma smarowania. Metal trze o metal.

Jest możliwość że docisk jeszcze nie jest przetarty na amen (sfajczony)
o ile starasz się zmieniać biegi jak najszybciej, tzn. wciskać sprzęgło
jak najkrócej. Śmierdzi już czy jeszcze nie?

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

6 Data: Czerwiec 22 2007 02:03:48
Temat: Re: Głośna praca silnika po wciśnięciu sprzęgła (coś a la turbina).
Autor:

Tylko po wciśnieciu sprzęgła nie ma odgłosu tarcia metal o metal tylko
raczej zasysania/wydmuchiwania powietrza - taki odgłos
"tubosprężarki" ;-)
No i nic nie śmierdzi
A samochodzik ma przejechane dopiero 70 kkm - fakt że to fiat, ale nie
za wcześnie na rozwalone/zużyte sprzęgło ?
I jak z tymi kosztami? Robił to ktoś kiedyś w SC? Ile trza zapłacić?

Pozdrawiam
Łukasz

7 Data: Czerwiec 22 2007 11:23:16
Temat: Re: Głośna praca silnika po wciśnięciu sprzęgła (coś a la turbina).
Autor: Jakub Witkowski 

 pisze:

Tylko po wciśnieciu sprzęgła nie ma odgłosu tarcia metal o metal tylko
raczej zasysania/wydmuchiwania powietrza - taki odgłos
"tubosprężarki" ;-)

A skąd zasysane powietrze... Zapewne szum po prostu, akurat podobny.
U mnie był to delikatny szumek, prawie niesłyszalny. Zgrzytania
nie usłyszysz, to nie hamulce. Zresztą może to łożysko dopiero
szumi, jeszcze nie zatarte, ale już rozwalające się.

I jak z tymi kosztami? Robił to ktoś kiedyś w SC? Ile trza zapłacić?

Samo zdjęcie skrzyni, to koszt 200-400zł. Dodaj cenę łożyska.
Jeśli podejrzewasz że kończy się też sprzęgło to zmień od razu
jak już zdejmujesz skrzynię - będziesz na tym do przodu.

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

8 Data: Czerwiec 22 2007 12:07:59
Temat: Re: Głośna praca silnika po wciśnięciu sprzęgła (coś a la turbina).
Autor: Marsellus 

  wrote:

A samochodzik ma przejechane dopiero 70 kkm - fakt że to fiat, ale nie
za wcześnie na rozwalone/zużyte sprzęgło ?
I jak z tymi kosztami? Robił to ktoś kiedyś w SC? Ile trza zapłacić?


u mnie w fiescie '97 sprzeglo wymienialem przy okolo 90 kkm. Wlasnie bylo
cos z dociskiem i w koncu zjechalo sie cale sprzeglo. Strasznie
nieprzyjemne uczucie podczas zmiany biegow. Wymiana wyniosla mnie cos ponad
1000 zl (o ile dobrze pamietam 1300) z nowym sprzeglem Sachs. Jak mechanik
zobaczyl nowe sprzeglo to mowil ze jest strasznie delikatne i trzeba
naprawke uwazac.

Pozdrawiam

9 Data: Czerwiec 22 2007 15:47:04
Temat: Re: Głośna praca silnika po wciśnięciu sprzęgła (coś a la turbina).
Autor: Boombastic 


Użytkownik  napisał w wiadomości

Ze nie turbina to wiem ;-)
A co do tego lozyska dociskowego to jakie koszty (robocizna, czesci)?
I czy mozna jeszcze jezdzic, czy lepiej wymieniac od razu bo za
kolejne 1 kkm bede musial wymieniac cale sprzeglo ?

Generalnie koszt wyjęcia skrzyni jest spory i dlatego najczęsicej od razu
wymienia sie kompletne skrzęgło. Do Seja nie powinien to być majatek, a
będziesz miał spokój na dłuższy czas. Niestety ale eksploatacja w mieście
szybciej zużywa tarczę i docisk.

10 Data: Czerwiec 22 2007 06:58:10
Temat: Re: Głośna praca silnika po wciśnięciu sprzęgła (coś a la turbina).
Autor:

Juz sie orientowalem. Kompletne sprzeglo 190 PLN (lub 350 w
ASO ;-))))) a lozysko to 70 PLN. Czyli faktycznie lepiej od razu
zrobic komplecik. Bo roznica w cenie czesci nie jest ogromna a tak
bede mial nowiutkie sprzeglo.
Teraz tylko jeszcze koszt wymiany - w ASO wolają 325 PLN (czyli zrobie
pewnie za jakies 200 u "normalnego" mechanika ;-))
Calosc wiec 400-450 PLN  (oczywiscie nie w ASO i samemu kupujac
czesci)
Czyli niby nie dramat, choc przyznaje ze wolalbym za to browara
nakupic albo wydac na inny szlachetny cel ;-)

A swoja droga dzieki za merytoryczne odpowiedzi - to raczej rzadkosc
na "samochodowych" grupach dyskusyjnych. Spodziewalem sie raczej
zalewu postow udowadniajacych ze Fiat jest do d...py itp (swoja droga
jest ;-) ale koszty napraw ciesza ;-)
Jestem milo zaskoczony
Pozdrawiam
Lukasz

Głośna praca silnika po wciśnięciu sprzęgła (coś a la turbina).



Grupy dyskusyjne