Witam,

Mam problem z odpaleniem a raczej z przelaczeniem na gaz Opla Astry 1.4 8V.
Zawsze po nocy odpalam i czekam ok 30-45 s az silnik troche sie dogrzeje.
Tak zrobilem rowniez dzis i po przejechaniu 20-30 m dodalem gazu aby
przelaczyc na LPG. Silnik od razu zgasl. Pozniej nie moglem w ogole odpalic.
W okolicach kopulki od spodu jest wtyczka z trzema przewodami, wtyki sa
zasniedziale ale troche je przeczyscilem i w koncu odpalil. Po przelaczeniu
na lpg znow to samo. Przeczyscilem silnik krokowy bo po odpaleniu na
benzynie utrzymywal obroty ok 2000 w czasie jazdy - po wrzuceniu na luz - i
postoju. Niestety po przelaczeniu na lpg caly czas gasnie i pozniej nie chce
odpalic. Nie wiem czy to normalne ale nie odnotowalem wczesniej takiego
zjawiska - po tym jak przelaczalem na lpg i gasl - slychac bylo dosc glosne
syczenie z okolic parownika. Ogolnie na benzynie chodzil oki oprocz
trzymania wysokich obrotow - od 1-2 mcy rano po odpaleniu chodzil jakby na
ssaniu - ok 1,5 k obrotow i po 15-20 s obroty powoli spadaly. Moze ktos
spotkal sie z podobnym problemem ?

Pozdrawiam

ssaniu - ok 1,5 k obrotow i po 15-20 s obroty powoli spadaly. Moze ktos
spotkal sie z podobnym problemem ?

Zainwestuj parę zlociszy w porządny przegląd w serwisie. U mnie to pomogło
:) Zapłaciłem ok 60 zł wraz z wymianą filtra gazu. Potem wymianiełem
przewody i to załatwiło wszystkie problemy :)

--

WielkaBakteria
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
Granatowy Renault Scenic II Grand | r.2004 | 1.9 dCi