Witam

Czy może ktoś polecić takie miejsce na trasie pomiędzy Krakowem a Krynicą Zdrój.
Chodzi o przerwę w podroży, obiad, kawa, itp.

Pozdrawiam
WW - zdeklarowany kapelusznik :-P
Passat B5 1,9 TDi + box+ Alan 87/RS39 + At 1700 Lemm

Użytkownik "WW"  napisał w wiadomości

Witam

Czy może ktoś polecić takie miejsce na trasie pomiędzy Krakowem a Krynicą Zdrój.
Chodzi o przerwę w podroży, obiad, kawa, itp.

Chodzi Ci o konkretną restaurację czyu zajazd, czy raczej o miejscowość? Dobrze zjeść na tym odcinku w przydrożnych knajpach będzie raczej ciężko, bo chyba nigdzie dobrze nie gotują. Bochnia jest za blisko żeby miało sens zatrzymywanie sie, ale oczywiście bardzo warto obejrzeć centrum, to łądn emiasto. Brzesko jest prawie w połowie drogi, więc możesz poszukać jakiegoś miejsca, żeby rozprostować nogi - nie warto pchać się do ronda, tylko przed nim skręć w prawo i objedź budynek jakiegoś tam supermarketu (Inter Marche?) , a jak chcesz dobrze zjeść, dobrze rozprostować nogi i wysikac się w ludzkich warunkach, to w Nowym Sączu podjedź do rynku - koło fabryki Korala zamiast zgodnie z drogowskazem skręcać w lewo na obwodnicę, pojedź prosto (kierunek Stary Sącz, Nowy Targ). Acha, nie skręć też wczesniej, tylko po zjeździe z pierwszej górki za tablicą jedź cały czas prosto - tak trafisz do rynku. Połazisz, podjesz, zrobisz pare zdjęć - tylko że stąd do Krynicy masz 28 kilometrów, w niesprzyjających warunkach to tylko pół godzinki o celu - nie wiem czy taki przystanek ma sens.

--
Yogi(n)

Yogi(n) pisze:

Użytkownik "WW"  napisał w wiadomości

Witam

Czy może ktoś polecić takie miejsce na trasie pomiędzy Krakowem a Krynicą Zdrój.
Chodzi o przerwę w podroży, obiad, kawa, itp.

Chodzi Ci o konkretną restaurację czyu zajazd, czy raczej o miejscowość? Dobrze zjeść na tym odcinku w przydrożnych knajpach będzie raczej ciężko, bo chyba nigdzie dobrze nie gotują. Bochnia jest za blisko żeby miało sens zatrzymywanie sie, ale oczywiście bardzo warto obejrzeć centrum, to łądn emiasto. Brzesko jest prawie w połowie drogi, więc możesz poszukać jakiegoś miejsca, żeby rozprostować nogi - nie warto pchać się do ronda, tylko przed nim skręć w prawo i objedź budynek jakiegoś tam supermarketu (Inter Marche?) , a jak chcesz dobrze zjeść, dobrze rozprostować nogi i wysikac się w ludzkich warunkach, to w Nowym Sączu podjedź do rynku - koło fabryki Korala zamiast zgodnie z drogowskazem skręcać w lewo na obwodnicę, pojedź prosto (kierunek Stary Sącz, Nowy Targ). Acha, nie skręć też wczesniej, tylko po zjeździe z pierwszej górki za tablicą jedź cały czas prosto - tak trafisz do rynku. Połazisz, podjesz, zrobisz pare zdjęć - tylko że stąd do Krynicy masz 28 kilometrów, w niesprzyjających warunkach to tylko pół godzinki o celu - nie wiem czy taki przystanek ma sens.

Dzięki.
Ma sens, bo będę jechał z Łodzi a w Krynicy mam dopiero   kolacje. Tak wiec przystanek obiadowy chce zrobić za Krakowem ale przed Krynicą.



Pozdrawiam
WW - zdeklarowany kapelusznik :-P
Passat B5 1,9 TDi + box+ Alan 87/RS39 + At 1700 Lemm

Użytkownik "WW"  napisał w wiadomości

Dzięki.
Ma sens, bo będę jechał z Łodzi a w Krynicy mam dopiero kolacje. Tak wiec przystanek obiadowy chce zrobić za Krakowem ale przed Krynicą.

Aaa, to jasne. Na trasie, w zależności od stopnia "zgłodnienia" - Bochnia albo Sącz ze względów estetycznych, sensowniej Bochnia bo to jeszcze ze 100 km do celu. Ale w Brzesku też coś się znajdzie, tylko estetycznie nieciekawie. Za to fajny park ;-)
Możesz rozważyć alternetywną trasę przez Nowy Wiśnicz, wtedy wizualnie będzie świetnie, ale z obiadem gorzej...

i w ramach promocji regionu:
http://commons.wikimedia.org/wiki/File:Bochnia-rynek.jpg
http://www.digart.pl/zoom/2056408/Nowy_sacz_noca.html
http://miastodzieci.pl/wycieczki/11:/116:zamek-w-nowym-wisniczu
--
Yogi(n)

W dniu 2010-01-27 12:09, WW pisze:

Witam

Czy może ktoś polecić takie miejsce na trasie pomiędzy Krakowem a
Krynicą Zdrój.
Chodzi o przerwę w podroży, obiad, kawa, itp.

Ja bym proponowal dojechac do Krynicy i zjezdzajac z ostatniej gorki skrecic prawo 'na Slotwiny'. Tam po lewej stronie znajdziesz wille "Justynka" (przy drodze jest beczka z napisem piwo beczkowe). W willi bedzie jadlodajnia, ktorej dlugo nie zapomnisz bo jedzenie jest boskie i niedrogie. Zywilem sie tam ostatni tydzien i nie moglem sie najesc :)
Dobrze, ze chociaz na nartach troche zrzucilem :)
Karkowka palce lizac, schabowy i filet z kurczaka kruche jak kruche ciasto :), rosol niebianski, opiekane nalesniki z serem sa klasa sama dla siebie... :)


--
jarek

kamil pisze:

"WW"  wrote in message

Witam

Czy może ktoś polecić takie miejsce na trasie pomiędzy Krakowem a Krynicą Zdrój.
Chodzi o przerwę w podroży, obiad, kawa, itp.

Jak to dobrze, ze mamy internet, unaczej ludzie z glodu by poumierali...



Pozdrawiam
Kamil

Są knajpy i knajpy kolego.
Stanąć i tak muszę, to dlaczego nie tam, gdzie dobrze dają?
Jak będziesz jechał przez Łódź, też chętnie służę radą, gdzie dobrze i tanio zjeść.

Dzięki wszystkim za pomoc i pozdrawiam.

Pozdrawiam
WW - zdeklarowany kapelusznik :-P
Passat B5 1,9 TDi + box+ Alan 87/RS39 + At 1700 Lemm

Dnia Fri, 29 Jan 2010 10:41:35 +0100, Jarek Pudelko napisał(a):

Gospoda Pod Kamieniem, tuż przed Lipnicą Murowaną. I do tego bardzo fajna
trasa przez Gdów i Tymową, bez korków.

Trasa ciekawa i malownicza, to fakt, niestety troche dziurawa wiec

Przed zima jechałem i tam, gdzie były dziury był świeżutki asfalt.

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++