Grupy dyskusyjne   »   Gdzie się podziały miejskie samochody z małymi silni kami i automatami?

Gdzie się podziały miejskie samochody z małymi silni kami i automatami?



1 Data: Grudzien 26 2008 22:03:22
Temat: Gdzie się podziały miejskie samochody z małymi silnikami i automatami?
Autor: Marcin Narzynski 

Witam,

Przeglądam sobie oferty dilerów rożnych marek w poszukiwaniu miejskiego samochodzika. I co widzę?
Widzę, że zniknęły z ofert silniki 1.0 i mniejsze. Nissna miał kiedyś fajny automat 1.0 - teraz najmniejszy silnik, jaki oferuje to 1.2.
Citroen automat od 1.4, podobnie inne popularne marki.

I jak to się dziwić, że kryzys w motoryzacji, skoro klientom proponuje się nie to, czego szukają.

MN



2 Data: Grudzien 26 2008 22:15:41
Temat: Re: Gdzie się podziały miejskie samochody z małymi silnikami i automatami?
Autor: Tomasz Motyliński 

 Witam,

 W poście
 Marcin Narzynski  m.in. napisał(a)::

Przeglądam sobie oferty dilerów rożnych marek w poszukiwaniu miejskiego
samochodzika. I co widzę?

Ciężko do auta z 1.0 włożyć klimę i trochę więcej elektroniki, a klienci
robią się wygodniejsi i chcą w małych autkach więcej udogodnień... Nie
mówię, że się nie da, tylko okazuje się, zę 1.0 pali wtedy więcej niż 1,8 a
osiągami zachwyca tylko emerytów ze starymi skodami 105l.

--
Tomasz Motyliński
"Linux jest dla leniwych, raz zainstalowany działa wiecznie"
.... i do tego jaki ładny :) http://satfilm.pl/~motto77/mydesktop.jpg
http://debian.linux.pl/ - Polskie Forum Użytkowników Debiana

3 Data: Grudzien 26 2008 22:24:26
Temat: Re: Gdzie się podziały miejskie samochody z małymi silnikami i automatami?
Autor: Marcin Narzynski 

Przeglądam sobie oferty dilerów rożnych marek w poszukiwaniu miejskiego
samochodzika. I co widzę?

Ciężko do auta z 1.0 włożyć klimę i trochę więcej elektroniki, a klienci
robią się wygodniejsi i chcą w małych autkach więcej udogodnień... Nie
mówię, że się nie da, tylko okazuje się, zę 1.0 pali wtedy więcej niż 1,8 a
osiągami zachwyca tylko emerytów ze starymi skodami 105l.

Przesadzasz.
Silniki 1.0 potrafią mieć pod 70KM. Znalazłem peugeota 106 1.0 z automatem. To chyba jedyny na rynku - konkurencja nie oferuje nic podobnego.
Klimę potrafi mieć nawet matiz 0.8 i jakoś jeździ. Wszystko to wygląda mi na jakąś lukę w rynku, poza tym coś czuję w kościach, że tanie małe samochody mogłyby się stać lekarstwem na zapaść sprzedaży samochodów. Gdy chcę kupić teraz drugi samochód to szukam czegoś taniego - niekoniecznie wypasionego po uszy. Liczy się głównie cena i wielkość (plus odrobinę komfortu w postaci automatu, wspomagania kierownicy i bylejakiej klimy). Dlaczego jednak za klimę do peugeota muszę zapłacić dodatkowo 4 tys? Pojęcia nie mam...

MN

4 Data: Grudzien 26 2008 22:35:38
Temat: Re: Gdzie się podziały miejskie samochody z małymi silnikami i automatami?
Autor: Tomasz Pyra 

Marcin Narzynski pisze:

Przeglądam sobie oferty dilerów rożnych marek w poszukiwaniu miejskiego
samochodzika. I co widzę?

Ciężko do auta z 1.0 włożyć klimę i trochę więcej elektroniki, a klienci
robią się wygodniejsi i chcą w małych autkach więcej udogodnień... Nie
mówię, że się nie da, tylko okazuje się, zę 1.0 pali wtedy więcej niż 1,8 a
osiągami zachwyca tylko emerytów ze starymi skodami 105l.

Przesadzasz.
Silniki 1.0 potrafią mieć pod 70KM. Znalazłem peugeota 106 1.0 z automatem. To chyba jedyny na rynku - konkurencja nie oferuje nic podobnego.

Ale po co Ci ten silnik 1.0?
Wolisz samochód który ma 1.0 60KM i pali 7l/100km, czy taki co ma 1.3 90KM i pali też 7l/100km?
Wyprodukowanie obu silników kosztuje bardzo podobne pieniądze.

5 Data: Grudzien 26 2008 22:38:47
Temat: Re: Gdzie się podziały miejskie samochody z małymi silnikami i automatami?
Autor: Marcin Narzynski 

Ale po co Ci ten silnik 1.0?
Wolisz samochód który ma 1.0 60KM i pali 7l/100km, czy taki co ma 1.3 90KM i pali też 7l/100km?
Wyprodukowanie obu silników kosztuje bardzo podobne pieniądze.

W Polsce OC płaci się od pojemności. Stąd te poszukiwania. Przepis trochę bez sensu - ale takie mamy prawo i konsekwencje z niego wynikające.
Nie lubię bez powodu wyrzucać pieniędzy.

MN

6 Data: Grudzien 26 2008 21:43:09
Temat: Re: Gdzie się podziały miejskie samochody z małymi silnikami i automatami?
Autor: Waldek Godel 

Dnia Fri, 26 Dec 2008 22:38:47 +0100, Marcin Narzynski napisał(a):

W Polsce OC płaci się od pojemności. Stąd te poszukiwania. Przepis trochę
bez sensu - ale takie mamy prawo i konsekwencje z niego wynikające.
Nie lubię bez powodu wyrzucać pieniędzy.

Zamiast głupio szukać bezsensownego samochodu, którego spalanie
błyskawicznie przekroczy kosztami oszczędności na OC, znajdź auto z
nowoczesnym silnikiem oraz ubezpieczyciela który ma stawki przypisane do
grup pojemnosciowych o dużej "rozpiętości".

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org
"Chcemy, by nasi klienci byli jeszcze bardziej zadowoleni" - Jacek Dziekan,
rzecznik centrali ZUS.

7 Data: Grudzien 26 2008 22:51:48
Temat: Re: Gdzie się podziały miejskie samochody z małymi silnikami i automatami?
Autor: Tomasz Motyliński 

 Witam,

 W poście
 Marcin Narzynski  m.in. napisał(a)::

W Polsce OC płaci się od pojemności. Stąd te poszukiwania. Przepis trochę
bez sensu - ale takie mamy prawo i konsekwencje z niego wynikające.

A wolałbyś od mocy? Na te rynki tworzone są ubogie wersje silnikowe do 90
KM. Przykład? KIA Cee'd CRDI 90 i 115 KM. 115 to moc nominalna tego
silnika, 90 to wersja obcięta na niektóre kraje (nie powinna być wcale
dostępna w Polce, ale jakims cudem jest). Analogicznie z silnikami VW,
myślisz że 90 KM to nominalna moc dla 1.9 TDI?

--
Tomasz Motyliński
"Linux jest dla leniwych, raz zainstalowany działa wiecznie"
.... i do tego jaki ładny :) http://satfilm.pl/~motto77/mydesktop.jpg
http://debian.linux.pl/ - Polskie Forum Użytkowników Debiana

8 Data: Grudzien 26 2008 23:19:00
Temat: Re: Gdzie się podziały miejskie samochody z małymi silnikami i automatami?
Autor: Mateusz Mirski 

Marcin Narzynski pisze:

Ale po co Ci ten silnik 1.0?
Wolisz samochód który ma 1.0 60KM i pali 7l/100km, czy taki co ma 1.3 90KM i pali też 7l/100km?
Wyprodukowanie obu silników kosztuje bardzo podobne pieniądze.

W Polsce OC płaci się od pojemności. Stąd te poszukiwania. P

Ciekawą ofertą może być 1149 TCE Renault. Abstrahując od marki i ogólnie panujących opinii.
Z innej beczki jeżdżę Twingo 1,2 (60KM) i niestety ta maszyna potrafi w mieście pochłonąć 10l/100km (zwykle 8,5). Nie nie mam nic uszkodzonego, bo jak się postaram to na trasie mam w okolicach 5, a w mieście 7, ale wymaga to silnej woli.

--
Pozdrawiam
Mateusz Mirski

9 Data: Grudzien 27 2008 11:56:08
Temat: Re: Gdzie się podziały miejskie samochody z małymi silnikami i automatami?
Autor: J.F. 

On Fri, 26 Dec 2008 22:38:47 +0100,  Marcin Narzynski wrote:

W Polsce OC płaci się od pojemności. Stąd te poszukiwania. Przepis trochę
bez sensu - ale takie mamy prawo i konsekwencje z niego wynikające.
Nie lubię bez powodu wyrzucać pieniędzy.

To poszukaj lepszego ubezpieczyciela.

Albo zobacz ile w Allianz zaplacisz za forda 1.8 i forda 1.2

J.

10 Data: Grudzien 26 2008 22:43:46
Temat: Re: Gdzie się podziały miejskie samochody z małymi silnikami i automatami?
Autor: Michal Jankowski 

"Marcin Narzynski"  writes:

Gdy chcę kupić teraz drugi samochód to szukam czegoś taniego -

Ale 1.0 nie ma specjalnego powodu byc tanszy od 1.3.

Za OC moze mniej zaplacisz, ale to inna para kaloszy.

  MJ

11 Data: Grudzien 27 2008 11:54:31
Temat: Re: Gdzie się podziały miejskie samochody z małymi silnikami i automatami?
Autor: J.F. 

On Fri, 26 Dec 2008 22:43:46 +0100,  Michal Jankowski wrote:

"Marcin Narzynski"  writes:
Gdy chcę kupić teraz drugi samochód to szukam czegoś taniego -

Ale 1.0 nie ma specjalnego powodu byc tanszy od 1.3.

Moze miec trzy cylindry a nie 4, a to juz pewna oszczednosc :-)

J.

12 Data: Grudzien 27 2008 00:34:08
Temat: Re: Gdzie się podziały miejskie samochody z małymi silnikami i automatami?
Autor: Krzysiek Kielczewski 

On 2008-12-26, Marcin Narzynski  wrote:

Przeglądam sobie oferty dilerów rożnych marek w poszukiwaniu miejskiego
samochodzika. I co widzę?

Ciężko do auta z 1.0 włożyć klimę i trochę więcej elektroniki, a klienci
robią się wygodniejsi i chcą w małych autkach więcej udogodnień... Nie
mówię, że się nie da, tylko okazuje się, zę 1.0 pali wtedy więcej niż 1,8
a
osiągami zachwyca tylko emerytów ze starymi skodami 105l.

Przesadzasz.
Silniki 1.0 potrafią mieć pod 70KM. Znalazłem peugeota 106 1.0 z automatem.
To chyba jedyny na rynku - konkurencja nie oferuje nic podobnego.

70KM z klimą to mało na polskie drogi... Chyba, że ktoś lubi wlec się za
ciężarówkami bądź ryzykować życiem przy każdym wyprzedzaniu.

Pozdrawiam,
Krzysiek Kiełczewski

13 Data: Grudzien 27 2008 15:29:14
Temat: Re: Gdzie się podziały miejskie samochody z małymi silnikami i automatami?
Autor: Jacek Osiecki 

Dnia Sat, 27 Dec 2008 00:34:08 +0100, Krzysiek Kielczewski napisał(a):

On 2008-12-26, Marcin Narzynski  wrote:
Silniki 1.0 potrafią mieć pod 70KM. Znalazłem peugeota 106 1.0 z automatem.
To chyba jedyny na rynku - konkurencja nie oferuje nic podobnego.
70KM z klimą to mało na polskie drogi... Chyba, że ktoś lubi wlec się za
ciężarówkami bądź ryzykować życiem przy każdym wyprzedzaniu.

Po pierwsze, to bez przesady z tym demonizowaniem klimy... Zabiera raptem
parę KM, wpływu na zużycie paliwa nie jestem nawet w stanie dostrzec
(obserwując wskaźnik zużycia podczas postoju z klimą/bez klimy)...
A po drugie - peugeot 106 to raczej jest autko do miasta. A w mieście to
konie mechaniczne praktycznie nie mają znaczenia (chyba że ktoś się lubi
ścigać ze świateł ;)

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki  GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

14 Data: Grudzien 27 2008 17:05:43
Temat: Re: Gdzie się podziały miejskie samochody z małymi silnikami i automatami?
Autor: bratPit 



parę KM, wpływu na zużycie paliwa nie jestem nawet w stanie dostrzec
(obserwując wskaźnik zużycia podczas postoju z klimą/bez klimy)...

kiepska rozdzielczość, u mnie 0.8L/h bez AC i 1.2L/h z AC czyli na biegu jałowym spalanie +50%,
brat

15 Data: Grudzien 29 2008 16:24:10
Temat: Re: Gdzie się podziały miejskie samochody z małymi silnikami i automatami?
Autor: Jacek Osiecki 

Dnia Sat, 27 Dec 2008 17:05:43 +0100, bratPit napisał(a):

parę KM, wpływu na zużycie paliwa nie jestem nawet w stanie dostrzec
(obserwując wskaźnik zużycia podczas postoju z klimą/bez klimy)...
kiepska rozdzielczość, u mnie 0.8L/h bez AC i 1.2L/h z AC czyli na biegu
jałowym spalanie +50%,

Nie +50% tylko +0.4l/h :)
Inna sprawa że u mnie rozdzielczość też jest do jednej liczby po przecinku,
i włączenie klimy nic nie zmienia...

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki  GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

16 Data: Grudzien 28 2008 10:41:10
Temat: Re: Gdzie się podziały miejskie samochody z małymi silnikami i automatami?
Autor: Maciek "Sołtys" 

Jacek Osiecki pisze:


Po pierwsze, to bez przesady z tym demonizowaniem klimy... Zabiera raptem
parę KM, wpływu na zużycie paliwa nie jestem nawet w stanie dostrzec
(obserwując wskaźnik zużycia podczas postoju z klimą/bez klimy)...
A po drugie - peugeot 106 to raczej jest autko do miasta. A w mieście to
konie mechaniczne praktycznie nie mają znaczenia (chyba że ktoś się lubi
ścigać ze świateł ;)

Pozdrawiam,

Ford Fusion Znajomych - 1.4 75KM - po włączeniu klimy na trasie jadąc około 110 kmh samochód muli jakby ktoś dowalił przyczepę. szybkie wyprzedzanie tylko bez klimy - taka prawda.

Ja włączenie klimy odczuwam w silniku 1.6 116 KM nawet.
--
Maciek "Sołtys"
Kraków

17 Data: Grudzien 29 2008 19:26:25
Temat: Re: Gdzie się podziały miejskie samochody z małymi silnikami i automatami?
Autor: Boombastic 

Po pierwsze, to bez przesady z tym demonizowaniem klimy... Zabiera raptem
parę KM, wpływu na zużycie paliwa nie jestem nawet w stanie dostrzec
(obserwując wskaźnik zużycia podczas postoju z klimą/bez klimy)...

Niestety, bzdura. Zabiera parę KM, ale nie od ich maksymalnej liczby, tylko od dołu. Zobacz ile mocy ma ten silnik przy 2-3 tys. rpm.

A po drugie - peugeot 106 to raczej jest autko do miasta. A w mieście to
konie mechaniczne praktycznie nie mają znaczenia (chyba że ktoś się lubi
ścigać ze świateł ;)

Druga bzdura powszechnie powtarzana. Konie zawsze są przydatne.

18 Data: Grudzien 30 2008 02:47:54
Temat: Re: Gdzie się podziały miejskie samochody z małymi silnikami i automatami?
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski 


"Boombastic"

Druga bzdura powszechnie powtarzana. Konie zawsze są przydatne.

Lekki pojazd i z jednego konia wskrzesi kamyki wyskakujące
spod kół czy może spod koła -- motoroweru... ;)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/...

19 Data: Grudzien 30 2008 19:51:25
Temat: Re: Gdzie się podziały miejskie samochody z małymi silnikami i automatami?
Autor: Boombastic 


Użytkownik "Eneuel Leszek Ciszewski"  napisał w wiadomości


"Boombastic"
Druga bzdura powszechnie powtarzana. Konie zawsze są przydatne.

Lekki pojazd i z jednego konia wskrzesi kamyki wyskakujące
spod kół czy może spod koła -- motoroweru... ;)

Ale era lekkich aut już się dawno skończyła.

20 Data: Grudzien 31 2008 03:02:06
Temat: Re: Gdzie się podziały miejskie samochody z małymi silnikami i automatami?
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski 


"Boombastic"

Lekki pojazd i z jednego konia wskrzesi kamyki wyskakujące
spod kół czy może spod koła -- motoroweru... ;)

Ale era lekkich aut już się dawno skończyła.

Czas więc ją zacząć włóknami węglowymi itp. ;)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

21 Data: Styczen 03 2009 20:34:38
Temat: Re: Gdzie się podziały miejskie samochody z małymi silnikami i automatami?
Autor: Boombastic 


Użytkownik "Eneuel Leszek Ciszewski"  napisał w wiadomości


"Boombastic"
Lekki pojazd i z jednego konia wskrzesi kamyki wyskakujące
spod kół czy może spod koła -- motoroweru... ;)

Ale era lekkich aut już się dawno skończyła.

Czas więc ją zacząć włóknami węglowymi itp. ;)

Taaa, ostatnio widziałem jakiś test auta sportowego wykonanego w dużej części z włokien węglowych w cenie dobrej willi. Dzięki za taką erę.

22 Data: Styczen 10 2009 21:24:52
Temat: Re: Gdzie się podziały miejskie samochody z małymi silnikami i automatami?
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski 


"Boombastic"

Taaa, ostatnio widziałem jakiś test auta sportowego wykonanego
w dużej części z włokien węglowych w cenie dobrej willi. Dzięki
za taką erę.

Bo to jednostkowa produkcja. Gdyby takie samochody były masowo produkowane
przez wielu producentów, byłyby tańsze. A w ogóle samochody są drogie -- po
nieruchomościach (i być może przed jedzeniem) chyba najdroższe z tego, co
człowiekowi koniecznie potrzebne do tak zwanego życia. Na mieszkanie trzeba
wydać ze 350 tysięcy złotych na rodzinę, ale mieszkanie nie traci na wartości,
a na samochód trzeba wydać ze 100 tysięcy i raczej ;) samochód nie jest lokatą
kapitału. Tyle tylko, że mieszkanie jest znacznie droższe w bieżącym utrzymaniu
niż samochód. Co do jedzenia -- trudno zgadnąć, na ile osób przeznaczamy mieszkanie
i na ile osób samochód, bo jeden samochód na kilkuosobową rodzinę (dwie osoby dorosłe
i dwoje lub troje dzieci) może nie być droższy niż jedzenie. :) Pomijam rzecz jasna
opłacalność, jako że w skrajnym wypadku (ostatnie/niedawne rzymskokatolickie święta
w Białymstoku) brak samochodu (nie wiem, dlaczego nie skorzystano z taksówek, gdy
zabrakło karetek pogotowia) poskutkował śmiercią chorego a w normalnych sytuacjach
samochód jest po prostu potrzebny i niekoniecznie droższy niż inne, na przykład
tak zwane publiczne, środki lokomocji.

-=-

Tak czy siak IMO przyszłość należy do tworzyw sztucznych i włókien węglowych
lub podobnych i do metali kolorowych oraz do napędu elektrycznego -- ciekawe,
co wówczas będzie z akcyzą. Ponoć 100 km z elektrycznym napędem kosztuje teraz
tylko 7 złotych. W seryjnej produkcji zapewne by ten koszt został obniżony,
ale urzędnicy muszą z czegoś żyć i na pewno by nie oddali walkowerem akcyzy
z ,,paliwa'' elektrycznego. Na pewno można by było zmniejszyć podatki po
przejściu na elektryczność, jako że światowy terroryzm (przed którym chroni
nas utrzymywane przeca z podatków wojsko) miałby mniejsze pole do popisu po
zmniejszeniu źródeł utrzymania tegoż terroryzmu.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

23 Data: Grudzien 27 2008 17:04:06
Temat: Re: Gdzie się podziały miejskie samochody z małymi silnikami i automatami?
Autor: dooh 

Dnia Fri, 26 Dec 2008 22:15:41 +0100, Tomasz Motyliński napisał(a):

 Witam,

 W poście
 Marcin Narzynski  m.in. napisał(a)::

Przeglądam sobie oferty dilerów rożnych marek w poszukiwaniu miejskiego
samochodzika. I co widzę?

Ciężko do auta z 1.0 włożyć klimę i trochę więcej elektroniki, a klienci
robią się wygodniejsi i chcą w małych autkach więcej udogodnień... Nie
mówię, że się nie da, tylko okazuje się, zę 1.0 pali wtedy więcej niż 1,8 a
osiągami zachwyca tylko emerytów ze starymi skodami 105l.

Nisan Micra poprzedniej generacji silnik 1.0 16V ma automat bezstopniowy +
klime, abs, wspomaganie i wszyskie możliwe elektroniki. Jakoś jeździ.

24 Data: Grudzien 28 2008 03:29:47
Temat: Re: Gdzie się podziały miejskie samochody z małymi silnikami i automatami?
Autor: Tomasz Motyliński 

 Witam,

 W poście
 dooh  m.in. napisał(a)::

Nisan Micra poprzedniej generacji silnik 1.0 16V ma automat bezstopniowy +
klime, abs, wspomaganie i wszyskie możliwe elektroniki. Jakoś jeździ.

Turla się a nie jeździ.

--
Tomasz Motyliński
"Linux jest dla leniwych, raz zainstalowany działa wiecznie"
.... i do tego jaki ładny :) http://satfilm.pl/~motto77/mydesktop.jpg
http://debian.linux.pl/ - Polskie Forum Użytkowników Debiana

25 Data: Grudzien 28 2008 03:34:09
Temat: Re: Gdzie się podziały miejskie samochody z małymi silnikami i automatami?
Autor: Robert Rędziak 

On Sat, 27 Dec 2008 17:04:06 +0100, dooh <dooh@[wirtualnapolska]>
wrote:

Nisan Micra poprzedniej generacji silnik 1.0 16V ma automat bezstopniowy +
klime, abs, wspomaganie i wszyskie możliwe elektroniki. Jakoś jeździ.

 Jeśli chodzi o K11, to ,,jeździ'' można zacząć mówić w
 kontekście manualnej 1.3.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak                     mailto:giekao-at-gmail-dot-com
zmien kreseczkę na kropeczkę:              http://forum-subaru.pl
   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

26 Data: Grudzien 26 2008 22:23:09
Temat: Re: Gdzie się podziały miejskie samochody z małymi silnikami i automatami?
Autor: J.F. 

On Fri, 26 Dec 2008 22:03:22 +0100,  Marcin Narzynski wrote:

Przeglądam sobie oferty dilerów rożnych marek w poszukiwaniu miejskiego
samochodzika. I co widzę?
Widzę, że zniknęły z ofert silniki 1.0 i mniejsze. Nissna miał kiedyś fajny
automat 1.0 - teraz najmniejszy silnik, jaki oferuje to 1.2.
Citroen automat od 1.4, podobnie inne popularne marki.

I jak to się dziwić, że kryzys w motoryzacji, skoro klientom proponuje się
nie to, czego szukają.

klientom sie proponuje to czego szukaja.
Tylko ty nie jestes klient :-)

Chce taki zaplacic jak najmniej, kupic jakies najoszczedniedniejsze
toczydelko, bedzie sie targowal o dywaniki i mysli ze jest wielki pan.
Nawet dla 100 tys takich nie oplaca sie produkcji malucha rozpoczynac
:-)

J.

27 Data: Grudzien 26 2008 22:26:59
Temat: Re: Gdzie się podziały miejskie samochody z małymi silnikami i automatami?
Autor: Marcin Narzynski 

klientom sie proponuje to czego szukaja.
Tylko ty nie jestes klient :-)

Chce taki zaplacic jak najmniej, kupic jakies najoszczedniedniejsze
toczydelko, bedzie sie targowal o dywaniki i mysli ze jest wielki pan.
Nawet dla 100 tys takich nie oplaca sie produkcji malucha rozpoczynac

Całe szczęście, że mamy ten Kryzys. Producenci znowu zaczną szanować klienta... To jedna z nielicznych zalet kryzysu - rynek przypomina sobie, kto tu jest dla kogo, a klient przestaje czuć się na każdym kroku jak zbędny, niechciany dodatek.

MN

28 Data: Grudzien 27 2008 00:02:45
Temat: Re: Gdzie się podziały miejskie samochody z małymi silnikami i automatami?
Autor: Karolek 


Użytkownik "Marcin Narzynski"  napisał w wiadomości

Całe szczęście, że mamy ten Kryzys. Producenci znowu zaczną szanować klienta... To jedna z nielicznych zalet kryzysu - rynek przypomina sobie, kto tu jest dla kogo, a klient przestaje czuć się na każdym kroku jak zbędny, niechciany dodatek.

Szanowac klienta? zglupial? :P
To klient w czasie kryzysu przestaje sie szanowac i kupuje tanie pierdzidlo bo na lepszy go nie stac.
Ile Ty zaoszczedzisz rocznie na OC majac pojemnosc silnika 1.0 zamiast 1.6 ??? 50zl?
Ja rocznie place 440zl za 2.5l (a tu juz najwyzszy prog, wiec mogloby byc rownie dobrze i 5l) to jakbym mial 1.0 to ile bym placil? 200zl? zaoszczedzilbym 240zl rocznie?
To jakas bzdura, nawet przy dzisiejszych cenach paliw, za ta roczna oszczednosc z bieda do pelana zatankuje... to juz wole miec lepszy silnik ;>




Karolek

29 Data: Grudzien 26 2008 22:28:31
Temat: Re: Gdzie się podziały miejskie samochody z małymi silnikami i automatami?
Autor: Bugatti 

Użytkownik "Marcin Narzynski" napisał w wiadomości:

Witam,

Przeglądam sobie oferty dilerów rożnych marek w poszukiwaniu miejskiego samochodzika. I co widzę?
Widzę, że zniknęły z ofert silniki 1.0 i mniejsze. Nissna miał kiedyś fajny automat 1.0 - teraz najmniejszy silnik, jaki oferuje to 1.2.
Citroen automat od 1.4, podobnie inne popularne marki.

Pokazałeś wyjątki potwierdzające regułe. Pojawia się coraz więcej silników opartych na modzie downsizing.
VAG 1.4 TSI, Fiaty 1.4 T-Jet etc. Ten ostatni testuje 2-wu cylindrowe motorki 700 cm3 i 900 cm3 z turbem ~ 100 PS.
Downsizing to nic nowego. To powtórka z przeszłości....która znów pokaże że i owszem są one oszczędne ale *tylko wtedy* gdy nie piłuje obrotami. Bo gdy kręcimy na max PS to będzie lał dawką większą niż ~ 3.0 o podobnej mocy.

I jak to się dziwić, że kryzys w motoryzacji, skoro klientom proponuje się nie to, czego szukają.

Klienci nigdy nie szukają tego co chcą bo nie potrafią samodzielnie myśleć - łykają to, co wciskają im producenci

MN

Pozdr.
Bugatti

30 Data: Grudzien 26 2008 22:33:14
Temat: Re: Gdzie się podziały miejskie samochody z małymi silnikami i automatami?
Autor: Marcin Narzynski 


Pokazałeś wyjątki potwierdzające regułe. Pojawia się coraz więcej silników
opartych na modzie downsizing.
VAG 1.4 TSI, Fiaty 1.4 T-Jet etc. Ten ostatni testuje 2-wu cylindrowe motorki 700 cm3 i 900 cm3 z turbem ~ 100 PS.
Downsizing to nic nowego. To powtórka z przeszłości....która znów pokaże że i owszem są one oszczędne ale *tylko wtedy* gdy nie piłuje obrotami. Bo gdy kręcimy na max PS to będzie lał dawką większą niż ~ 3.0 o podobnej mocy.

Pewnie masz rację, że mocno ciśnięty mały silnik żłopie paliwo na potęgę. Jednak w mieście 900 cm 100KM - jest na wyrost.
Wystarczyłby silnik 900 cm 60KM, który pewnie byłby 2x tańszy i długowieczny. Zresztą nie czuję się ekspertem więc nie będę próbował się wymądrzać.

MN

31 Data: Grudzien 27 2008 00:05:07
Temat: Re: Gdzie się podziały miejskie samochody z małymi silnikami i automatami?
Autor: Karolek 


Użytkownik "Marcin Narzynski"  napisał w wiadomości

Pewnie masz rację, że mocno ciśnięty mały silnik żłopie paliwo na potęgę. Jednak w mieście 900 cm 100KM - jest na wyrost.
Wystarczyłby silnik 900 cm 60KM, który pewnie byłby 2x tańszy i długowieczny. Zresztą nie czuję się ekspertem więc nie będę próbował się wymądrzać.

Chyba krotko zyjesz, albo masz kiepska pamiec.... juz przerabialismy male auta z jeszcze mniejszymy silnikami... nie byly ani oszczedne, ani trwale.






Karolek

32 Data: Grudzien 27 2008 21:23:50
Temat: Re: Gdzie się podziały miejskie samochody z małymi silnikami i automatami?
Autor: Czarek Daniluk 

Użytkownik Marcin Narzynski napisał:


Pewnie masz rację, że mocno ciśnięty mały silnik żłopie paliwo na potęgę. Jednak w mieście 900 cm 100KM - jest na wyrost.
Wystarczyłby silnik 900 cm 60KM, który pewnie byłby 2x tańszy i długowieczny. Zresztą nie czuję się ekspertem więc nie będę próbował się wymądrzać.

MN

SC 900 paliło mi po mieście 7,5 do 8 l/100km w zimie.
Tyle spala mi Golf (1 rok starszy niż to SC) z silnikiem 1,9 TDI ;)
Ale ja tam wolę jeździć tym Golfem, a nie SC :D

Pozdrawiam !!

33 Data: Grudzien 28 2008 00:13:05
Temat: Re: Gdzie się podziały miejskie samochody z małymi silnikami i automatami?
Autor: Adam Foton 

Pewnie masz rację, że mocno ciśnięty mały silnik żłopie paliwo na potęgę. Jednak w mieście 900 cm 100KM - jest na wyrost.
Wystarczyłby silnik 900 cm 60KM, który pewnie byłby 2x tańszy i długowieczny.

Dlugowieczne to sa np. 1.4/8v 60km lub 1.6/8v 75km. Niestety do jazdy po miescie sa takie sobie, bo troche pala (do 10l - zalezy od stopy i miasta). A do tego trwalosc silnika jest paradoksalnie zbyt wysoka do trwalosci innych podzespolow - predzej ruda zezre blache lub zaczna sie masowe drobne usterki, zwlaszcza zwiazane z jazda po miescie.

Tez szukam samochodu do miasta - 2 osoby (a zazwyczaj 1), mozliwosc przewiezienia dodatkowych 2. Bagaznik na duze zakupy co tydzien lub wozek bez skladania, waski ale dlugi (bo u mnie deficyt miejsca na szerokosc). Silnik ma sie szybko zagrzewac (krotkie odcinki). Klimatyzacja.

No i wychodzi mi quad/skuter + przejazdy taksowka :)


AF

34 Data: Grudzien 26 2008 22:33:01
Temat: Re: Gdzie się podziały miejskie samochody z małymi silnikami i automatami?
Autor: Tomasz Pyra 

Marcin Narzynski pisze:

Witam,

Przeglądam sobie oferty dilerów rożnych marek w poszukiwaniu miejskiego samochodzika. I co widzę?
Widzę, że zniknęły z ofert silniki 1.0 i mniejsze. Nissna miał kiedyś fajny automat 1.0 - teraz najmniejszy silnik, jaki oferuje to 1.2.

Tylko kiedyś mały miejski samochodzik ważył kilkaset kg mniej:
Polo 1997/2002 - 890kg/1055kg
Micra 2000/2003 - 836kg/975kg
Corsa 1997/2006 - 847kg/1075kg
Clio 1997/2005 - 846kg/1165kg

Jak chcesz mieć pięć gwiazdek w ENCAP to trzeba parę kilo dorzucić.

A jak samochód waży ponad tonę, to bez silnika 1.3 i 90KM w ogóle nie podchodź, a i tak będzie się to rozpędzało 13s do setki.

Silniki około 1.0 musiałby być cały czas ciśnięte na maksa żeby rowerzyści nie wyprzedzali takiego pojazdu, co skończyłoby się tylko hałasem i pewnie wyższym zużyciem paliwa niż w nieco większym samochodzie.

Jeszcze chcesz automat, czyli z założenia silnik trzeba dorzucić trochę większy jeżeli nie chcesz żeby nawet delikatne (bo innego i tak się nie da) ruszanie spod świateł nie zahaczało o czerwone pole obrotomierza.

I jak to się dziwić, że kryzys w motoryzacji, skoro klientom proponuje się nie to, czego szukają.

Sądzę że to co widzisz u dealerów to dokładnie to czego klienci oczekują - widocznie jak były do wyboru 1.0 i 1.3 to klienci kupowali 1.3.

35 Data: Grudzien 27 2008 00:20:43
Temat: Re: Gdzie się podziały miejskie samochody z małymi silnikami i automatami?
Autor: Pa_blo 


Użytkownik "Marcin Narzynski" 
napisał w wiadomości



I jak to się dziwić, że kryzys w motoryzacji, skoro klientom proponuje się
nie to, czego szukają.


Pewnie wychodza z zalozenia, ze latwiej przekonac do wiekszej pojemnosci
kogos kto szuka malego niz do mniejszej tego co szuka wiekszego.
Produkowanie modeli dla Ciebie i dla kogos kto chce mocniejszy jest
nieoplacalne, szukaja wiec kompromisu. Ty musisz isc na jakies ustepstwa i
oni tez. Byc moze ten 1,4 jest tanszy teraz niz kiedy w ofecie bylyby 2
podobne modele o roznych pojemnosciach

Picasso.

36 Data: Grudzien 27 2008 01:09:07
Temat: Re: Gdzie się podziały miejskie samochody z małymi silnikami i automatami?
Autor: Gregorius 

Marcin Narzynski pisze:

I jak to się dziwić, że kryzys w motoryzacji, skoro klientom proponuje się nie to, czego szukają.

To czego szukasz zniknęło bo nie ma racji bytu. Obecnie auta typu Polo, Corsa, Clio ważą nie 0,8-0,9t ale >1,1t i 60KM szczególnie jak się dołoży klimę i automatu przestaje jeździć a zaczyn się ledwie toczyć. Sensowna moc minimalna dla takiego auta to >90 KM a dla niedoładowanego 1.0 to już jest żyłowanie. Większość już z resztą pisała, że małe spalania małego silnika to rodzaj mitu. Mam porównanie na prywatnej Megane 1,4 16V (95 KM) i służbowej Lagunie 1,8 16V (afair ~125 KM), cięższa Laga (ale z lepszym stosunkiem moc/masa) z 2 oczka większym silnikiem (po drodze jest jeszcze renówkowy 1,6 16V 115 KM) spala jedynie 0,5l/100 więcej - po prostu nie muszę tak kręcić tego auta żeby jechać tak samo.

--
Pozdr. Gregorius

37 Data: Grudzien 27 2008 21:32:46
Temat: Re: Gdzie się podziały miejskie samochody z małymi silnikami i automatami?
Autor: Mirek 

Gregorius pisze:

Marcin Narzynski pisze:

I jak to się dziwić, że kryzys w motoryzacji, skoro klientom proponuje się nie to, czego szukają.

To czego szukasz zniknęło bo nie ma racji bytu. Obecnie auta typu Polo, Corsa, Clio ważą nie 0,8-0,9t ale >1,1t i 60KM szczególnie jak się dołoży klimę i automatu przestaje jeździć a zaczyn się ledwie toczyć. Sensowna moc minimalna dla takiego auta to >90 KM a dla niedoładowanego 1.0 to już jest żyłowanie. Większość już z resztą pisała, że małe spalania małego silnika to rodzaj mitu. Mam porównanie na prywatnej Megane 1,4 16V (95 KM) i służbowej Lagunie 1,8 16V (afair ~125 KM), cięższa Laga (ale z lepszym stosunkiem moc/masa) z 2 oczka większym silnikiem (po drodze jest jeszcze renówkowy 1,6 16V 115 KM) spala jedynie 0,5l/100 więcej - po prostu nie muszę tak kręcić tego auta żeby jechać tak samo.


Masz bardzo ciezka nogie.
Przy ostrym pilowaniu Toyota Prius spali wiecej paliwa niz BMW M3 jadace z identyczna predkoscia.
Sprawdzone organoleptycznie:
http://pl.youtube.com/watch?v=9RkfYCbKpt8

W normalnych warunkach, przy spokojnym przemieszczaniu dupy z punktu A do punktu B, Meganka 1,4 spali duuuuuzo mniej niz Laguna 1,8.

38 Data: Grudzien 27 2008 21:38:26
Temat: Re: Gdzie się podziały miejskie samochody z małymi silnikami i automatami?
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Mirek"  napisał w wiadomości news:

W normalnych warunkach, przy spokojnym przemieszczaniu dupy z punktu A do punktu B, Meganka 1,4 spali duuuuuzo mniej niz Laguna 1,8.

Nazwij rzecz po imieniu, nie chodzi o przemieszczanie się tylko kapelusznicze wleczenie.

39 Data: Grudzien 27 2008 21:41:50
Temat: Re: Gdzie się podziały miejskie samochody z małymi silnikami i automatami?
Autor: Mirek 

Cavallino pisze:


Użytkownik "Mirek"  napisał w wiadomości news:

W normalnych warunkach, przy spokojnym przemieszczaniu dupy z punktu A do punktu B, Meganka 1,4 spali duuuuuzo mniej niz Laguna 1,8.

Nazwij rzecz po imieniu, nie chodzi o przemieszczanie się tylko kapelusznicze wleczenie.

Przesadzasz.

40 Data: Grudzien 27 2008 22:08:31
Temat: Re: Gdzie się podziały miejskie samochody z małymi silnikami i automatami?
Autor: Grejon 

Mirek pisze:

Cavallino pisze:

Nazwij rzecz po imieniu, nie chodzi o przemieszczanie się tylko kapelusznicze wleczenie.

Przesadzasz.

Nie przesadza. Żeby było tak jak mówisz musiałbyś tą Meganką 1.4 jechać 80-90 za TIRem.

--
Grzegorz Jońca    GG: 7366919    Szara ReniaM 1.4 E7J PMS-edycja limitowana ;)
PMS+PJS*+pM-W+P+:+X++L+B+M+Z++TW-CB++ASB+

41 Data: Grudzien 27 2008 22:22:14
Temat: Re: Gdzie się podziały miejskie samochody z małymi silnikami i automatami?
Autor: Mirek 

Grejon pisze:

Mirek pisze:
Cavallino pisze:

Nazwij rzecz po imieniu, nie chodzi o przemieszczanie się tylko kapelusznicze wleczenie.

Przesadzasz.

Nie przesadza. Żeby było tak jak mówisz musiałbyś tą Meganką 1.4 jechać 80-90 za TIRem.

Nic z tych rzeczy.
110km/h na trasie to nie jest tempo kapelusznika.
A przy tej predkosci silnik 1,4 (prawie 100 konny) na pewno nie jest nadwyrezony.
Pomijam to, ze na miano kapelusznika mozna sobie zasluzyc nie tylko predkoscia, ale i innymi, ciekawymi zachowaniami na drodze.

42 Data: Grudzien 27 2008 22:25:23
Temat: Re: Gdzie się podziały miejskie samochody z małymi silnikami i automatami?
Autor: Grejon 

Mirek pisze:

110km/h na trasie to nie jest tempo kapelusznika.
A przy tej predkosci silnik 1,4 (prawie 100 konny) na pewno nie jest nadwyrezony.

No tak. Ale prawie 100 a 75 KM to jest różnica nie? :)

--
Grzegorz Jońca    GG: 7366919    Szara ReniaM 1.4 E7J PMS-edycja limitowana ;)
PMS+PJS*+pM-W+P+:+X++L+B+M+Z++TW-CB++ASB+

43 Data: Grudzien 27 2008 22:35:25
Temat: Re: Gdzie się podziały miejskie samochody z małymi silnikami i automatami?
Autor: Mirek 

Grejon pisze:

Mirek pisze:

110km/h na trasie to nie jest tempo kapelusznika.
A przy tej predkosci silnik 1,4 (prawie 100 konny) na pewno nie jest nadwyrezony.

No tak. Ale prawie 100 a 75 KM to jest różnica nie? :)

Przeciez caly czas rozmawiamy na temat Meganki 1,4 16V 95KM (zgodnie z tym co napisal Gregorius)

44 Data: Grudzien 27 2008 23:56:04
Temat: Re: Gdzie się podziały miejskie samochody z małymi silnikami i automatami?
Autor: Tomasz Motyliński 

 Witam,

 W poście
 Mirek  m.in. napisał(a)::

Nic z tych rzeczy.
110km/h na trasie to nie jest tempo kapelusznika.
A przy tej predkosci silnik 1,4 (prawie 100 konny) na pewno nie jest
nadwyrezony.

W KIA Cee'd 1,4 (109 KM) dla przykładu 110km/h jest o ile pamiętam przy 3
tys. obr/min na 5 biegu, albo ciut powyżej...

--
Tomasz Motyliński
"Linux jest dla leniwych, raz zainstalowany działa wiecznie"
.... i do tego jaki ładny :) http://satfilm.pl/~motto77/mydesktop.jpg
http://debian.linux.pl/ - Polskie Forum Użytkowników Debiana

45 Data: Grudzien 27 2008 23:13:10
Temat: Re: Gdzie się podziały miejskie samochody z małymi silnikami i automatami?
Autor: Koriolan 

Mirek pisze:


W normalnych warunkach, przy spokojnym przemieszczaniu dupy z punktu A do punktu B, Meganka 1,4 spali duuuuuzo mniej niz Laguna 1,8.

Mirek, mieliśmy przez 5 lat równolegle dwie identyczne Megany kombi z silnikami 1,4 i 1,6. Ta druga piła mniej mimo klimy.

A że sporo zależy od stylu jazdy to tyż prawda.

Michał

46 Data: Grudzien 27 2008 12:14:13
Temat: Re: Gdzie się podziały miejskie samochody z małymi silnikami i automatami?
Autor: Kwik 

Marcin Narzynski pisze:

I jak to się dziwić, że kryzys w motoryzacji, skoro klientom proponuje się nie to, czego szukają.

z calym szacunkiem, ale jak sadzisz - ilu jest klientow, ktorzy szukaja auta o najmniejszej pojemnosci (=najtanszego) z automatem (ktory zazwyczaj kosztuje kilka kpln ekstra)?

Wez pod uwage rowniez, ze teraz nie tylko konstruuje sie jeden silnik na rynek globalny - ale wrecz konstruuje sie jeden silnik dla kilku marek aut. Smiem twierdzic, ze projektantow g... obchodza przepisy dot. OC w Polsce i nie jest to dla nich bodzcem do projektowania silnikow o pojemnosci kosiarki... (Jesli chodzi o kryterium mocy w oc - to jak juz ktos wspomnial, sprawe mozna prosto zalatwic innym oprogramowaniem silnika lub "zwezkami")

a dlaczego silniki 1.0 nie maja racji bytu, to juz zostalo napisane w tym watku

Kwik

47 Data: Grudzien 27 2008 13:00:15
Temat: Re: Gdzie się podziały miejskie samochody z małymi silnikami i automatami?
Autor: J.F. 

On Sat, 27 Dec 2008 12:14:13 +0100,  Kwik wrote:

Wez pod uwage rowniez, ze teraz nie tylko konstruuje sie jeden silnik na
rynek globalny - ale wrecz konstruuje sie jeden silnik dla kilku marek
aut. Smiem twierdzic, ze projektantow g... obchodza przepisy dot. OC w
Polsce i nie jest to dla nich bodzcem do projektowania silnikow o
pojemnosci kosiarki...

Akurat w niejednym kraju pojemnosc sie liczy.
W mniejszym badz wiekszym stopniu.

Z tym ze liczy sie tez pare innych rzeczy, i jakby bardziej - normy
emisji, modne ostatnio CO2, spalanie ..

J.

48 Data: Grudzien 27 2008 18:59:21
Temat: Re: Gdzie się podziały miejskie samochody z małymi silnikami i automatami?
Autor: Przemek V 


Użytkownik "Marcin Narzynski" 
napisał w wiadomości

Witam,

Przeglądam sobie oferty dilerów rożnych marek w poszukiwaniu miejskiego
samochodzika. I co widzę?
Widzę, że zniknęły z ofert silniki 1.0 i mniejsze. Nissna miał kiedyś
fajny automat 1.0 - teraz najmniejszy silnik, jaki oferuje to 1.2.
Citroen automat od 1.4, podobnie inne popularne marki.

I jak to się dziwić, że kryzys w motoryzacji, skoro klientom proponuje się
nie to, czego szukają.

A Smart nie ma automata?

49 Data: Grudzien 27 2008 20:20:00
Temat: Re: Gdzie się podziały miejskie samochody z małymi silnikami i automatami?
Autor: czak norris 

Użytkownik "Przemek V"  napisał w wiadomości

A Smart nie ma automata?

Ma zautomatyzowaną skrzynię bez sprzęgła, a w bogatszych wersjach przycisk którym można włączyć tryb w pełni automatycznej zmiany biegów. Smart 1 turbo palił mi ~7-9l/100km, Smart 2 benzyna bez turbo ~6-8l/100km  - obydwa w trybie automatycznym @DC zimową porą bez oszczędzania. Niestety nie jeździłem dieslem, ale podobno wynik w okolicach 4 litrów jest całkowicie realny do osiągnięcia. Dla dwóch osób jest genialny, wjedziesz wszędzie a i w zakresie osiąganych prędkości ma wspaniałą dynamikę jak na takie autko. Zainteresowanym zakupem polecam wynająć sobie taką "zabawkę" (ostatnio w carad.pl była promocja świąteczna ~20zł/doba) bo z badań jakie prowadziłem na znajomych, albo go kochasz albo nienawidzisz ;-))

--
pozdrawiam,
z półobrotu ;-)

50 Data: Grudzien 27 2008 21:10:16
Temat: Re: Gdzie się podziały miejskie samochody z małymi silnikami i automatami?
Autor: Rafał "SP" Gil 

czak norris pisze:

okolicach 4 litrów jest całkowicie realny do osiągnięcia. Dla dwóch osób jest genialny,\

Żeby zginąć ? :)

Nie zauważyłeś, że smarty dość łatwo komponują się w martwą strefę lusterka ? :)

--
Rafał "SP" Gil - http://www.rafalgil.pl/
Naprawa skuterów i motocykli MOTOPOWER http://www.motopower.pl/
Części do skuterów   Kaski z homologacją   Części do motocykli
http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=5356008

51 Data: Grudzien 28 2008 01:55:57
Temat: Re: Gdzie się podziały miejskie samochody z małymi silnikami i automatami?
Autor: Andrzej Lawa 

Rafał "SP" Gil pisze:

czak norris pisze:

okolicach 4 litrów jest całkowicie realny do osiągnięcia. Dla dwóch
osób jest genialny,\

Żeby zginąć ? :)

Nie zauważyłeś, że smarty dość łatwo komponują się w martwą strefę
lusterka ? :)

Od czegoś natura dała ludziom możliwość kręcenia szyją, żeby przed
wykonaniem manewru popatrzeć, dokąd się jedzie...

52 Data: Grudzien 28 2008 20:07:57
Temat: Re: Gdzie się podziały miejskie samochody z małymi silnikami i automatami?
Autor: czak norris 

Użytkownik ""Rafał \"SP\" Gil""  napisał w wiadomości

Żeby zginąć ? :)

Chyba w tłumie ;)

Nie zauważyłeś, że smarty dość łatwo komponują się w martwą strefę lusterka ? :)

2x nie
Jeżdżąc smartem nie miałem nagłego wzrostu zdarzeń które mogłyby sugerować, że nie zostałem zauważony w lusterku.
Nie mam również problemu w odnajdywaniu smartów w lusterkach. Korzystam intensywnie z trzech lusterek i robię w głowie coś w rodzaju mapy samochodów za mną i przede mną, dzięki czemu można w miarę sprawnie poruszać się nawet w zatłoczonym mieście i wybierać optymalny pas do jazdy w danej chwili :-)

--
pozdrawiam,
z półobrotu ;-)

53 Data: Grudzien 27 2008 21:53:08
Temat: Re: Gdzie się podziały miejskie samochody z małymi silnikami i automatami?
Autor: Bastion 


Użytkownik "czak norris"  napisał w wiadomości

Użytkownik "Przemek V"  napisał w
wiadomości

> A Smart nie ma automata?

Ma zautomatyzowaną skrzynię bez sprzęgła, a w bogatszych wersjach przycisk
którym można włączyć tryb w pełni automatycznej zmiany biegów. Smart 1 turbo
palił mi ~7-9l/100km, Smart 2 benzyna bez turbo ~6-8l/100km  - obydwa w
trybie automatycznym @DC zimową porą bez oszczędzania.

Az nie wierze, to malenkie autko bierze po 6-9l/100km?
Myslalem, ze to auto moze spalic 3-5l/100km?
Sprawdzilem w necie i faktycznie....
Przeciez to jest bezsensu kupowac taki samochod?
Moja Zafirka 2.0 DTI waga 1.5t, auto 7 osobowe(!)
spala przy dynamicznej jezdzie (z wlaczona klima, 2-3 osoby) 7,5-10l/100 ON
a wedlug danych producenta 5,3-9.5/100 ON.

Wybacz ale Smart to chyba jakas pomylka?
Duze spalanie, dyskomfort jazdy, brak miejsca bagazowego.
Do tego ten wyglad, jak pojazd dla inwalidy (z calym szacyniem dla niepelnosprawnych).

54 Data: Grudzien 27 2008 22:01:20
Temat: Re: Gdzie się podziały miejskie samochody z małymi silnikami i automatami?
Autor: Bugatti 

Użytkownik "Bastion" napisał w wiadomości:

Ma zautomatyzowaną skrzynię bez sprzęgła, a w bogatszych wersjach przycisk
którym można włączyć tryb w pełni automatycznej zmiany biegów. Smart 1 turbo
palił mi ~7-9l/100km, Smart 2 benzyna bez turbo ~6-8l/100km  - obydwa w
trybie automatycznym @DC zimową porą bez oszczędzania.

Az nie wierze, to malenkie autko bierze po 6-9l/100km?
Myslalem, ze to auto moze spalic 3-5l/100km?

Może a tylko ten malutki 0.8 CDI

Pozdr.

Bugatti

55 Data: Grudzien 27 2008 21:19:25
Temat: Re: Gdzie się podziały miejskie samochody z małymi silnikami i automatami?
Autor: Robert Rędziak 

On Sat, 27 Dec 2008 21:53:08 +0100, Bastion  wrote:

Moja Zafirka 2.0 DTI waga 1.5t, auto 7 osobowe(!)

Duze spalanie, dyskomfort jazdy, brak miejsca bagazowego.

 Do zapchanego miasta? Zanim Ty zaparkujesz swoją Zafirę w
 centrum dużego miasta, to ten smarkiem już dawno załatwi swoją
 sprawę.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak                     mailto:giekao-at-gmail-dot-com
zmien kreseczkę na kropeczkę:              http://forum-subaru.pl
   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

56 Data: Grudzien 27 2008 21:45:35
Temat: Re: Gdzie się podziały miejskie samochody z małymi silnikami i automatami?
Autor: masti 

Dnia Sat, 27 Dec 2008 21:19:25 +0000, Robert Rędziak napisał(a):

On Sat, 27 Dec 2008 21:53:08 +0100, Bastion  wrote:

Moja Zafirka 2.0 DTI waga 1.5t, auto 7 osobowe(!)

Duze spalanie, dyskomfort jazdy, brak miejsca bagazowego.

 Do zapchanego miasta? Zanim Ty zaparkujesz swoją Zafirę w centrum
 dużego miasta, to ten smarkiem już dawno załatwi swoją sprawę.

O'RLY?



--
mst <at> gazeta <.> pl
Jeep Grand Cheeroke 4.0L, Ford Mondeo 1,8
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

57 Data: Grudzien 27 2008 22:50:02
Temat: Re: Gdzie się podziały miejskie samochody z małymi silnikami i automatami?
Autor: Bastion 


Użytkownik "Robert Rędziak"  napisał w wiadomości

On Sat, 27 Dec 2008 21:53:08 +0100, Bastion  wrote:

> Duze spalanie, dyskomfort jazdy, brak miejsca bagazowego.

 Do zapchanego miasta? Zanim Ty zaparkujesz swoją Zafirę w
 centrum dużego miasta, to ten smarkiem już dawno załatwi swoją
 sprawę.

Wiesz co, moze Smart to dobry samochod miejski ale do rozwozenia pizzy;)
W dodatku tylko malej i sredniej bo duza to juz chyba nie wejdzie;)
Powaznie... nie przesadzaj z tym parkowaniem tak czy siak, czy parkujesz
vana czy Smarta to musisz zajac cale miejsce prakingowe.
Dodatkowo parkowanie/wysiadanie z vanow moze byc
latwiejsze:
- lepsza widocznosc, latwiej znalezc miejsce parkingowe i zaparkowac.
- wysiadasz z duzej wysokosci na "proste nogi" a nie w "kucki"
- czesto w (mini)vanach sa rozsuwane bocznie drzwi.

Oczywisci, jezeli komus bardziej pasuje Smart... o gustach sie nie dyskutuje.
Osobiscie nie przesiade sie do mniejszego samochodu, w dodatku z takim spalaniem jak Smart:)

58 Data: Grudzien 27 2008 23:56:48
Temat: Re: Gdzie się podziały miejskie samochody z małymi silnikami i automatami?
Autor: Tomasz Pyra 

Bastion pisze:

Użytkownik "Robert Rędziak"  napisał w wiadomości
On Sat, 27 Dec 2008 21:53:08 +0100, Bastion  wrote:

Duze spalanie, dyskomfort jazdy, brak miejsca bagazowego.
 Do zapchanego miasta? Zanim Ty zaparkujesz swoją Zafirę w
 centrum dużego miasta, to ten smarkiem już dawno załatwi swoją
 sprawę.

Wiesz co, moze Smart to dobry samochod miejski ale do rozwozenia pizzy;)
W dodatku tylko malej i sredniej bo duza to juz chyba nie wejdzie;)
Powaznie... nie przesadzaj z tym parkowaniem tak czy siak, czy parkujesz
vana czy Smarta to musisz zajac cale miejsce prakingowe.

Oj nie.
Przesiadłem się ostatnio z Corolli na cieniasa i na prawdę małym można się wepchnąć w wiele dziur gdzie samochód normalnych rozmiarów nie ma czego szukać.

Takiego smarka to w ogóle można postawić często bokiem między dwoma samochodami zaparkowanymi prostopadle i też będzie dobrze (nie raz cienias się tak mieści gdzieś w roku parkingu).


Oczywisci, jezeli komus bardziej pasuje Smart... o gustach sie nie dyskutuje.
Osobiscie nie przesiade sie do mniejszego samochodu, w dodatku z takim spalaniem jak Smart:)

Pytanie jak kto jeździ.
Mój cienias potrafi wciągać jakieś 30l/100km (fakt że nie jest to jazda po mieście) - zależy kto jak jeździ ;)

Zejść Smartem do 5l/100km w mieście to nie powinien być duży problem.

59 Data: Grudzien 28 2008 00:31:59
Temat: Re: Gdzie się podziały miejskie samochody z małymi silnikami i automatami?
Autor: Karolek 


Użytkownik "Tomasz Pyra"  napisał w wiadomości

Zejść Smartem do 5l/100km w mieście to nie powinien być duży problem.


Piszesz bo wiesz, czy tylko Ci sie wydaje?




Karolek

60 Data: Grudzien 28 2008 00:49:33
Temat: Re: Gdzie się podziały miejskie samochody z małymi silnikami i automatami?
Autor: Tomasz Pyra 

Karolek pisze:


Użytkownik "Tomasz Pyra"  napisał w wiadomości
Zejść Smartem do 5l/100km w mieście to nie powinien być duży problem.


Piszesz bo wiesz, czy tylko Ci sie wydaje?

Piszę bo wiem.

Inna sprawa że 6l/100km to ja potrafię zużyć moją Corollą - bardzo wiele zależy od stylu jazdy.

61 Data: Grudzien 28 2008 00:59:14
Temat: Re: Gdzie się podziały miejskie samochody z małymi silnikami i automatami?
Autor: Karolek 


Użytkownik "Tomasz Pyra"  napisał w wiadomości

Piszesz bo wiesz, czy tylko Ci sie wydaje?

Piszę bo wiem.


A przypomniales juz sobie jak sprawdzasz sprawnosc swoich amortyzatorow?

Inna sprawa że 6l/100km to ja potrafię zużyć moją Corollą - bardzo wiele zależy od stylu jazdy.

Octavia tez do tylu schodzilem, ale styl jazdy swoja droga, a warunki na drodze swoja.... bo miasto, miastu nie rowne i imho takie prownywanie z opowiesci ze swoich przezyc jest nie wiarygodne.
Mi jednym razem jazda przez miasto daje srednie spalanie na poziomie 10l, a innym razem to w 12l nie moge sie zmiescic.
Styl jazdy podobny, odcinek drogi ten sam, nawet czesto i godziny jazdy podobne. O czym to swiadczy?





Karolek

62 Data: Grudzien 28 2008 10:38:10
Temat: Re: Gdzie się podziały miejskie samochody z małymi silnikami i automatami?
Autor: Karthoon  

Karolek  napisał(a):


Użytkownik "Tomasz Pyra"  napisał w wiadomości


> Zejść Smartem do 5l/100km w mieście to nie powinien być duży problem.


Piszesz bo wiesz, czy tylko Ci sie wydaje?


Smart (benzyna, 0.6turbo) w warszawskich korkach to mniej niż 6l/100 (nie
pamiętam większego spalania). Przy czym mojej kobiecie wychodzi jeszcze z
0,5l mniej.
Znane mi wersje cdi to 4-4.5 l/100 km.


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

63 Data: Grudzien 28 2008 20:54:48
Temat: Re: Gdzie się podziały miejskie samochody z małymi silnikami i automatami?
Autor: czak norris 

Użytkownik "Bastion"  napisał w wiadomości

Powaznie... nie przesadzaj z tym parkowaniem tak czy siak, czy parkujesz
vana czy Smarta to musisz zajac cale miejsce prakingowe.

Pod warunkiem, że parkujesz na miejscu parkingowym, a nie celujesz na milimetry np. między słupek a parkomat ;-) W mieście jest dużo miejsc na których przy odrobinie wysiłku zaparkujesz smarta... i nic więcej.

Dodatkowo parkowanie/wysiadanie z vanow moze byc
latwiejsze:
- lepsza widocznosc, latwiej znalezc miejsce parkingowe i zaparkowac.

Szyba z przodu, z tyłu, po bokach i nad głową - który VAN poza visiovanami Citroena ma lepszą widoczność? :)

Moim zdaniem w naszych realiach smart ma tylko jedną wadę i bez wątpienia jest nią cena. Za porządnie doposażony egzemplarz trzeba dać ponad  50kpln, co powoduje, że osoby które szukają oszczędności nigdy się smartem nie zainteresują.

--
pozdrawiam,
z półobrotu ;-)

64 Data: Grudzien 28 2008 21:03:51
Temat: Re: Gdzie się podziały miejskie samochody z małymi silnikami i automatami?
Autor: Jaroslaw Berezowski 

Dnia Sun, 28 Dec 2008 20:54:48 +0100, czak norris napisał(a):

Pod warunkiem, że parkujesz na miejscu parkingowym, a nie celujesz na
milimetry np. między słupek a parkomat ;-) W mieście jest dużo miejsc na
których przy odrobinie wysiłku zaparkujesz smarta... i nic więcej.
Tango jeszcze latwiej zaparkowac :)

--
Jaroslaw "Jaros" Berezowski

65 Data: Grudzien 27 2008 23:48:35
Temat: Re: Gdzie się podziały miejskie samochody z małymi silnikami i automatami?
Autor: Adam Płaszczyca 

Dnia Sat, 27 Dec 2008 21:19:25 +0000 (UTC), Robert Rędziak napisał(a):

 Do zapchanego miasta? Zanim Ty zaparkujesz swoją Zafirę w
 centrum dużego miasta, to ten smarkiem już dawno załatwi swoją
 sprawę.

W tempie ekspresowym do tego, kiedy zobaczy zbliżający się tramwaj :>

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

66 Data: Grudzien 27 2008 22:28:06
Temat: Re: Gdzie siĂŞ podziaÂły miejskie samochody z maÂłymi silnikami i automatami?
Autor: Krzysiek Kielczewski 

On 2008-12-27, Bastion  wrote:

Wybacz ale Smart to chyba jakas pomylka?
Duze spalanie, dyskomfort jazdy, brak miejsca bagazowego.
Do tego ten wyglad, jak pojazd dla inwalidy (z calym szacyniem dla niepelnosprawnych).

Chyba dawno nie szukałeś wolnego miejsca w centrum większego miasta :-)

Krzysiek Kiełczewski

67 Data: Grudzien 27 2008 23:25:43
Temat: Re: Gdzie sie podzia3y miejskie samochody z ma3ymi silnikami i automatami?
Autor: Bastion 


Użytkownik "Krzysiek Kielczewski"  napisał w wiadomości

On 2008-12-27, Bastion  wrote:

> Wybacz ale Smart to chyba jakas pomylka?
> Duze spalanie, dyskomfort jazdy, brak miejsca bagazowego.
> Do tego ten wyglad, jak pojazd dla inwalidy (z calym szacyniem dla niepelnosprawnych).

Chyba dawno nie szukałeś wolnego miejsca w centrum większego miasta :-)

Zgadza sie, dawno nie szukalem miejsca parkingowego:
- unikam wizyt w marketach pomiedzy koncem i poczatkiem miesiaca (ludkowie dostaja wyplaty).
- unikam wizyt w marketach w soboty i niedziele  (ludzie z nudow chodza do sklepow).
- unikam marketow w piatki (ludzie robio zapasy na weekend)
- co jeszcze... przed wyjazdem do centrum (jestem z 3M) planuje gdzie znajde miejsce parkingowe.
- dojezdzam na parking zgodnie z zaplanowana trasa, miejscem i czasem.
- nie widze problemu jezeli do marketu/urzedu musze podejsc pieszo 200- 1000m;)

W tym watku rozmawiamy o malych i ekonomicznych autach miejskich.
Oryginalnie jestem zaskoczony, ze takie male i dosc pokraczne auto jak Smart moze spalac
tyle co (+-) komfortowy miniwan (Sharan/Alhambra/Zafira/Galaxy).

68 Data: Grudzien 27 2008 23:56:22
Temat: Re: Gdzie się podziały miejskie samochody z małymi silnikami i automatami?
Autor: Przemek V 


Użytkownik "Bastion"  napisał w wiadomości


Wybacz ale Smart to chyba jakas pomylka?
Duze spalanie, dyskomfort jazdy, brak miejsca bagazowego.
Do tego ten wyglad, jak pojazd dla inwalidy (z calym szacyniem dla
niepelnosprawnych).

De gustibus... Smarta z niczym nie pomylisz, przynajmniej widać jakiś pomysł
projektanta i jakąś innowacyjność inżynierów. Na 99% moich podróży miejskich
by z nawiązką wystarczył i odpowiada na pytanie inicjatora wątku.

Zafiiiiiiiiii...zzzziiieeeeeeeeeeeeew....ra? Pudełko na buty na kółkach dla
niemieckiego urzędnika z trójką dzieci, którego nie stać na SUV'a. Polotu w
niej tyle co w białym chlebie tostowym ;)

69 Data: Grudzien 28 2008 00:53:15
Temat: Re: Gdzie się podziały miejskie samochody z małymi silnikami i automatami?
Autor: Bastion 


Użytkownik "Przemek V"  napisał w wiadomości


Użytkownik "Bastion"  napisał w wiadomości

>
> Wybacz ale Smart to chyba jakas pomylka?
> Duze spalanie, dyskomfort jazdy, brak miejsca bagazowego.
> Do tego ten wyglad, jak pojazd dla inwalidy (z calym szacyniem dla
> niepelnosprawnych).

De gustibus... Smarta z niczym nie pomylisz, przynajmniej widać jakiś pomysł
projektanta i jakąś innowacyjność inżynierów. Na 99% moich podróży miejskich
by z nawiązką wystarczył i odpowiada na pytanie inicjatora wątku.

Zafiiiiiiiiii...zzzziiieeeeeeeeeeeeew....ra? Pudełko na buty na kółkach dla
niemieckiego urzędnika z trójką dzieci, którego nie stać na SUV'a. Polotu w
niej tyle co w białym chlebie tostowym ;)

Pojechales, troche po bandzie.
Podaj moze jakies argumenty z ktorymi da sie dyskutowac?
Niesmialo przypomne, w watku, zastanawiamy sie nad dobrym i ekonomicznym autem miejskim.
Moim zdaniem ideal to....
- ekonomiczne, male auto, niskie spalanie nawet na krotkich miejskich trasach.
- dobra widocznosc trasy i miejsca parkowania.
- racjonalna dynamika jazdy od 2tys obrotow.
- zawieszenie Jeppa (...nasze drogi....)
- latwosc dostepu do zarowek, plynow, bezpieczikow.
Osobiscie postawilbym na auto roku 2000 (jezeli dobrze pamietam)
Ford Fokus diesel 1,6 (90 KM) 215 Nm przy 1750 obr./min

70 Data: Grudzien 28 2008 03:03:44
Temat: Re: Gdzie się podziały miejskie samochody z małymi silnikami i automatami?
Autor: Andrzej Lawa 

Bastion pisze:

Niesmialo przypomne, w watku, zastanawiamy sie nad dobrym i ekonomicznym autem miejskim.
Moim zdaniem ideal to....
- ekonomiczne, male auto, niskie spalanie nawet na krotkich miejskich trasach.
- dobra widocznosc trasy i miejsca parkowania.
- racjonalna dynamika jazdy od 2tys obrotow.
- zawieszenie Jeppa (...nasze drogi....)
- latwosc dostepu do zarowek, plynow, bezpieczikow.

Zdecydowanie Melex ;->

OK, OK, troszkę sobie żartuję - ale warunki właściwie spełnia ;)

A tak już zupełnie poważnie to biorąc pod uwagę specyfikę miejskiego
ruchu (krótkie trasy, sporo stania w korkach) samochód elektryczny -
zwłaszcza z odzyskiwaniem energii przy hamowaniu - byłby idealny.

Należy pamiętać, że silnik elektryczny ma "parę" od samego dołu, nie
wymaga biegów i nie marnuje paliwa w przypadku utkwienia w korku.

Dynamiczny start jest dodatkowo ułatwiany tym, że przy zachowaniu umiaru
można bezpiecznie wyciągnąć z niego moc znacznie większą, niż nominalna
- byle by to było obciążenie chwilowe, a nie stałe.

Szkoda tylko, że jest ich tak mało a ceny są zaporowe :(

71 Data: Grudzien 28 2008 09:01:02
Temat: Re: Gdzie się podziały miejskie samochody z małymi silnikami i automatami?
Autor: Przemek V 


Użytkownik "Bastion"  napisał w wiadomości


Użytkownik "Przemek V"  napisał w
wiadomości

Użytkownik "Bastion"  napisał w wiadomości

>
> Wybacz ale Smart to chyba jakas pomylka?
> Duze spalanie, dyskomfort jazdy, brak miejsca bagazowego.
> Do tego ten wyglad, jak pojazd dla inwalidy (z calym szacyniem dla
> niepelnosprawnych).

De gustibus... Smarta z niczym nie pomylisz, przynajmniej widać jakiś
pomysł
projektanta i jakąś innowacyjność inżynierów. Na 99% moich podróży
miejskich
by z nawiązką wystarczył i odpowiada na pytanie inicjatora wątku.

Zafiiiiiiiiii...zzzziiieeeeeeeeeeeeew....ra? Pudełko na buty na kółkach
dla
niemieckiego urzędnika z trójką dzieci, którego nie stać na SUV'a. Polotu
w
niej tyle co w białym chlebie tostowym ;)

Pojechales, troche po bandzie.
Podaj moze jakies argumenty z ktorymi da sie dyskutowac?
Niesmialo przypomne, w watku, zastanawiamy sie nad dobrym i ekonomicznym
autem miejskim.
Moim zdaniem ideal to....
- ekonomiczne, male auto, niskie spalanie nawet na krotkich miejskich
trasach.
- dobra widocznosc trasy i miejsca parkowania.
- racjonalna dynamika jazdy od 2tys obrotow.
- zawieszenie Jeppa (...nasze drogi....)
- latwosc dostepu do zarowek, plynow, bezpieczikow.
Osobiscie postawilbym na auto roku 2000 (jezeli dobrze pamietam)
Ford Fokus diesel 1,6 (90 KM) 215 Nm przy 1750 obr./min

Moim zdaniem miejskie auto ma być przede wszystkim małe a spalanie litr w tą
czy tamtą i tak jest nieistotne bo z racji swej miejskości będzie i tak
jeździło w miesiącu tyle co przedstawiciel handlowy w 1 dzień.

Smarta zaparkujesz prostopadle do krawężnika albo na chodniku między
opłotkowanym drzewkiem a krawędzią krawężnika. W centrum W-wy masz mnóstwo
takich miejsc - nie do wykorzystania przez normalny samochód. Widoczność ma
idealną skoro ręką sięgniesz do tylnej szyby ;). Nie bez powodu w miastach
jak Rzym czy Paryż jest ich mnóstwo.

Z twoich kryteriów nie wiem co dostęp do żarówek itp mają do miejskości.
Racjonalna dynamika - kwestia definicji - wystarczy dobrze zestopniowana
skrzynia, żeby się dobrze odpychał do 60 km/h. Bagażnik w Smarcie na zakupy
dla singla na tydzień też spokojnie wystarcza.

72 Data: Grudzien 28 2008 10:45:50
Temat: Re: Gdzie się podziały miejskie samochody z małymi silnikami i automatami?
Autor: Grejon 

Bastion pisze:

Moim zdaniem ideal to....
- ekonomiczne, male auto, niskie spalanie nawet na krotkich miejskich trasach.
- dobra widocznosc trasy i miejsca parkowania.
- racjonalna dynamika jazdy od 2tys obrotow.
- zawieszenie Jeppa (...nasze drogi....)
- latwosc dostepu do zarowek, plynow, bezpieczikow.
Osobiscie postawilbym na auto roku 2000 (jezeli dobrze pamietam)
Ford Fokus diesel 1,6 (90 KM) 215 Nm przy 1750 obr./min

No gdyby nie wymóg łatwego dostępu do żarówek, to może i Focus by się załapał. BTW: czy w Focusie I były już silniki 1.6 diesel? Bo coś mi świta, że pojawiły się dopiero w II.

--
Grzegorz Jońca    GG: 7366919    Szara ReniaM 1.4 E7J PMS-edycja limitowana ;)
PMS+PJS*+pM-W+P+:+X++L+B+M+Z++TW-CB++ASB+

73 Data: Grudzien 28 2008 01:52:09
Temat: Re: Gdzie się podziały miejskie samochody z małymi silnikami i automatami?
Autor: Andrzej Lawa 

Bastion pisze:

Az nie wierze, to malenkie autko bierze po 6-9l/100km?
Myslalem, ze to auto moze spalic 3-5l/100km?

3-5l/100km to palą w mieście motocykle ;) I to też nie wszystkie.

Sprawdzilem w necie i faktycznie....
Przeciez to jest bezsensu kupowac taki samochod?
Moja Zafirka 2.0 DTI waga 1.5t, auto 7 osobowe(!)
spala przy dynamicznej jezdzie (z wlaczona klima, 2-3 osoby) 7,5-10l/100 ON

Ale (1) to diesel (2) B747 ma jeszcze niższe spalanie w przeliczeniu na
osobę, ale chyba nie zaproponujesz Jumbo jako pojazd miejski, prawda? ;)

a wedlug danych producenta 5,3-9.5/100 ON.

Bajeczki dla grzecznych dzieci ;)

Wybacz ale Smart to chyba jakas pomylka?
Duze spalanie,

Jak na benzyniaka po mieście? Dolna granica całkiem OK. Górna nieco
niepokoi, ale może to przy zbytnim "ciśnięciu"?

dyskomfort jazdy,

Jeździłeś? ;)

brak miejsca bagazowego.

Wiesz, to że ty codziennie wozisz np. ćwierć tony warzyw nie oznacza, że
każdy musi to robić codziennie. Pamiętaj, do czego ten samochód został
stworzony - do codziennego poruszania się po mieście w celu dojechania
do pracy oraz powrotu do domu.

Do tego ten wyglad, jak pojazd dla inwalidy

Kompleks małego?

74 Data: Grudzien 28 2008 20:40:06
Temat: Re: Gdzie się podziały miejskie samochody z małymi silnikami i automatami?
Autor: czak norris 

Użytkownik "Bastion"  napisał w wiadomości

Az nie wierze, to malenkie autko bierze po 6-9l/100km?
Myslalem, ze to auto moze spalic 3-5l/100km?

Owszem, w zimę i bez oszczędzania miałem takie wyniki. Możliwe, że da się spalić mniej, ale nie fascynuje mnie eco-driving, poza tym wpływ na taki wynik mają na pewno krótkie odcinki na zimnym silniku.

Przeciez to jest bezsensu kupowac taki samochod?
Moja Zafirka 2.0 DTI waga 1.5t, auto 7 osobowe(!)
spala przy dynamicznej jezdzie (z wlaczona klima, 2-3 osoby) 7,5-10l/100 ON
a wedlug danych producenta 5,3-9.5/100 ON.

W tym konkretnym przypadku Smart wg. mnie nie miałbyłby zastąpić zafiry, a żyć z nią w symbiozie ;-)
Sam łapałem się na tym, że mając "pełnowymiarowe" auto, do latania po mieście i tak zabierałem smarta. Nie będę powtarzał argumentów o parkowaniu w "dziwny sposób" w miejscach niedostępnych dla innych samochodów, mogę je jedynie potwierdzić.

Wybacz ale Smart to chyba jakas pomylka?
Duze spalanie, dyskomfort jazdy, brak miejsca bagazowego.
Do tego ten wyglad, jak pojazd dla inwalidy (z calym szacyniem dla niepelnosprawnych).

Jako drugi bądź trzeci samochód "na miasto" moim zdaniem jest doskonały, a na niewygodę/brak miejsca nie można narzekać, w środku jest go o wiele więcej niż się wydaje :-)

--
pozdrawiam,
z półobrotu ;-)

75 Data: Grudzien 28 2008 21:21:28
Temat: Re: Gdzie się podziały miejskie samochody z małymi silnikami i automatami?
Autor: Rafał "SP" Gil 

czak norris pisze:


wpływ na taki wynik mają na pewno krótkie odcinki na zimnym silniku.

A wyobrażasz sobie inny odcinek niż *krótki* w tym czymś ? To ja już wolę PKSa do Bobolic z Kołobrzegu.

--
Rafał "SP" Gil - http://www.rafalgil.pl/
Naprawa skuterów i motocykli MOTOPOWER http://www.motopower.pl/
Części do skuterów   Kaski z homologacją   Części do motocykli
http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=5356008

Gdzie się podziały miejskie samochody z małymi silnikami i automatami?



Grupy dyskusyjne