Gość wjechał mi w tył i uciekł - kontynuacja
1 | Data: Wrzesien 19 2014 20:41:51 |
Temat: Gość wjechał mi w tył i uciekł - kontynuacja | |
Autor: Sezamka | Witam, 2 |
Data: Wrzesien 19 2014 20:53:04 | Temat: Re: Gość wjechał mi w tył i uciekł - kontynuacja | Autor: J.F. | Użytkownik "Sezamka" napisał w wiadomości Sprawca uciekł z miejsca zdarzenia, ale dzięki świadkom, którzy spisali[...] "Informuję, że w szkodzie brakuje dokumentu potwierdzającego winę Rany, czy to jest poważne? Zawsze tak jest? Skoro policja zgłasza No nie, badzmy powazni, jesli policja zglasza wniosek o ukaranie, to .... zglasza. I na razie nic z tego nie wynika, szczegolnie ze zapewne podejrzany twierdzi ze to nie on, bo inaczej by przyjal mandat. Po prawdzie to i wyrok sadu moze tu niewiele znaczyc, bo sad na miejscu zdarzenia nie byl i nie widzial. I co teraz? Mam czekać na zakończenie rozprawy? Toż to pewnie będzie Ale bedziesz miala faktury ... zawsze mozesz tez zaryzykowac i wynajac auto ... a nuz sie zwroci. I jeszcze na pocieszenie - jest szansa ze Warta zrobi regres do goscia, to go moze oduczyc uciekania. Tylko uwazaj zebys kiedys sama nie zaplacila takiego regresu :-) J. 3 |
Data: Wrzesien 19 2014 21:08:16 | Temat: Re[2]: Gość wjechał mi w tył i uciekł - kontynuacja | Autor: Sezamka | Hello J.F., I jeszcze na pocieszenie - jest szansa ze Warta zrobi regres do Eh, dla jasności - mi absolutnie nie zależy na tym, żeby gościowi dopiec. Tylko na tym, żeby nie płacić za naprawę auta, bo to powinna opłacić jego firma ubezpieczeniowa; przecież po to jej płaci składki, prawda? Nie rozumiem po prostu, czemu firma Warta sie tak miga. Znaczy - wróć - rozumiem, chcą się wymigać i nie zapłacić, wiadomo. Po prostu wg policji sprawa winy jest jasna, dlatego imho niepoważne są takie uniki tej Warty. Tylko uwazaj zebys kiedys sama nie zaplacila takiego regresu :-) Powtarzam: ja tutaj nie atakuję tego gościa, tylko jego firmę ubezpieczeniową :) 4 |
Data: Wrzesien 19 2014 22:27:03 | Temat: Re: Go¶ć wjechał mi w tył i uciekł - kontynuacja | Autor: Andrzej Lawa | W dniu 19.09.2014 21:08, Sezamka pisze: I jeszcze na pocieszenie - jest szansa ze Warta zrobi regres do A powinno. Sama widzisz jakie masz przez niego kłopoty. A jakby nie zwiał i grzecznie przyj±ł mandat - miałaby¶ już wszystko z głowy (no, poza wyrywaniem każdego należnego grosza z ubezpieczyciela). [ciach] wiadomo. Po prostu wg policji sprawa winy jest jasna, dlatego imho Czy miała¶ w szkole co¶ takiego jak "wiedza o społeczeństwie"? Jedn± z podstawowych zasad państwa prawa jest domniemanie niewinno¶ci. Póki nie ma wyroku (lub poniek±d dobrowolnego przyznania się do winy w postępowaniu mandatowym) - człowiek jest niewinny. ¦wiadkowie mog± kłamać lub się mylić. Czekaj na wyrok i zachowuj wszystkie faktury z naprawy. -- Boga prawdopodobnie nie ma. A teraz przestań się martwić i raduj się życiem! 5 |
Data: Wrzesien 20 2014 00:47:22 | Temat: Re: Goć wjechał mi w tył i uciekł - kontynuacja | Autor: BartekK | W dniu 2014-09-19 22:27, Andrzej Lawa pisze: W dniu 19.09.2014 21:08, Sezamka pisze:Jeszcze bardziej podstawowa jest zasada zaufania do prawa i paĹ„stwa. A tu takÄ… figÄ™: Zgodnie z prawem ubezpieczasz SAMOCHĂ“D, musisz. Płacisz ubezpieczenie od każdego auta osobno. Każde auto MUSI BYĆ UBEZPIECZONE OC (a jak nie jest - to i tak jest, UFG już tym siÄ™ martwi). Zdarzenie z tym konkretnym, ubezpieczonym (!) SAMOCHODEM jest potwierdzone. A ubezpieczalnia (jak zresztÄ… każda by to zrobiła na ich miejscu) - szuka powodu by to, kto kierował, było istotne do wypłacenia odszkodowania z ubezpieczenia OC SAMOCHODU. -- | Bartłomiej KuĽniewski | GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/ | http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173 6 |
Data: Wrzesien 20 2014 01:34:47 | Temat: Re: Goć wjechał mi w tył i uciekł - kontynuacja | Autor: Tomasz Pyra | W dniu 2014-09-20 00:47, BartekK pisze: W dniu 2014-09-19 22:27, Andrzej Lawa pisze: Ale nie jest potwierdzona wina kierujÄ…cego tym czy tamtym samochodem. To że "wszyscy wiedzÄ… jak było" tu nie wystarczy - musi być albo wyrok, albo uznanie winy przez sprawcÄ™. A ubezpieczalnia (jak zresztÄ… każda by to zrobiła na ich Teoretycznie jeszcze nie wiadomo kto komu ma płacić. Tak BTW - to czy czasem jak goĹ›ciu uciekł, to ubezpieczalnia nie siÄ™gnie go regresem (oczywiĹ›cie pod warunkiem ustalenia kto dokładnie był sprawcÄ…). 7 |
Data: Wrzesien 20 2014 12:01:55 | Temat: Re: Goć wjechał mi w tył i uciekł - kontynuacja | Autor: BartekK | W dniu 2014-09-20 01:34, Tomasz Pyra pisze: Już samo to, że dany kierowca/(samochód z nieznanym kierowcÄ…) uciekł, powinno być podstawÄ… do wypłaty z jego OC (SAMOCHODU!) a to ubezpieczalnia dopiero póĽniej może sobie czekać na wyrok i regresem Ĺ›ciÄ…gać z tego, który kierował, albo był winny itd.A ubezpieczalnia (jak zresztÄ… każda by to zrobiła na ich Cała patologia wynika z ubezpieczania ODPOWIEDZIALNOĹšCI CYWILNEJ AUTA a nie kierowcy, tak jakby cywilnie samodzielnie auto (sprawdzić czy nie google-car) mogło podejmować jakieĹ› decyzje i działania ;). Co innego, gdy mamy 2 auta, 2 kierowców i nie wiadomo kto winny (np oboje twierdzÄ… że wjechali na zielonym) - to wypada poczekać na sprawdzenie faktów i orzeczenie winy przez sÄ…d. Ale gdy mamy zdarzenie (które potwierdza policja, i jest ono pewne i udokumentowane, jedynie jest kwestia ustalenia i ukarania kierowcy, który może siÄ™ bronić i udowodnić że to nie on, no ale - to niech wtedy poda komu udostÄ™pnił auto, albo czy zgłosił kradzież) z miejsca którego oddalił siÄ™ _konkretny_ samochód z _nieznanym_ kierowcÄ… - to czemu nie wypłacać kasy z OC _samochodu_ a potem Ĺ›cigać regresem (po jego ustaleniu) kierowcÄ™ winnego? -- | Bartłomiej KuĽniewski | GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/ | http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173 8 |
Data: Wrzesien 20 2014 12:43:59 | Temat: Re: Goć wjechał mi w tył i ucie | Autor: Poldek | BartekK wrote: Już samo to, że dany kierowca/(samochód z nieznanym kierowcÄ…) uciekł, Gdyby tak było to np.: - zardzewiał mi prawy błotnik, - niechcÄ…cy przydzwaniam prawym błotnikiem pierwsze z brzegu auto na parkingu - w jego przód, - zgłaszam kolizjÄ™, sprawca uciekł, ale mam zapisany nr rejestracyjny sprawcy - podajÄ™ nr auta, w które wyrżnÄ…łem na parkingu, - z polisy "sprawcy" otrzymujÄ™ wypłatÄ™ za naprawÄ™ błotnika... Tak proste, że aż za piÄ™kne. 9 |
Data: Wrzesien 20 2014 12:45:52 | Temat: Re: Goć wjechał mi w tył i uciekł - kontynuacja | Autor: Axel | "BartekK" wrote in message Już samo to, że dany kierowca/(samochód z nieznanym kierowcÄ…) uciekł, powinno być podstawÄ… do wypłaty z jego OC (SAMOCHODU!) a to ubezpieczalnia dopiero póĽniej może sobie czekać na wyrok i regresem Ĺ›ciÄ…gać z tego, który kierował, albo był winny itd. SkÄ…d wiesz, że: a) to właĹ›nie ten samochód wjechał b) właĹ›nie ten kierowca kierował? Bo jakbym siÄ™ umówił z kumplami, żeby poĹ›wiadczyli, że wjechałeĹ› mi w samochód i uciekłeĹ›, to byĹ› skamlał, że jak tak można... Co innego, gdy mamy 2 auta, 2 kierowców i nie wiadomo kto winny (np oboje twierdzÄ… że wjechali na zielonym) - to wypada poczekać na sprawdzenie faktów i orzeczenie winy przez sÄ…d. Jassne. A jak mamy samochód i dwóch właĹ›cicieli, to co? Ale gdy mamy zdarzenie (które potwierdza policja, i jest ono pewne i udokumentowane, jedynie jest kwestia ustalenia i ukarania kierowcy, który może siÄ™ bronić i udowodnić że to nie on, no ale - to niech wtedy poda komu udostÄ™pnił auto, albo czy zgłosił kradzież) z miejsca którego oddalił siÄ™ _konkretny_ samochód z _nieznanym_ kierowcÄ… - to czemu nie wypłacać kasy z OC _samochodu_ a potem Ĺ›cigać regresem (po jego ustaleniu) kierowcÄ™ winnego? Bo policja potwierdza tylko, że zgłosiła siÄ™ poszkodowana ze Ĺ›wiadkami, że taki samochód wjechał jej w kuper. Nic nie jest pewne. -- Axel 10 |
Data: Wrzesien 20 2014 12:59:30 | Temat: Re: Goć wjechał mi w tył i uciekł - kontynuacja | Autor: Cavallino |
W dniu 2014-09-20 01:34, Tomasz Pyra pisze: Pod warunkiem, że zostanie ustalone iż to tym samochodem była ucieczka. Jak myĹ›lisz, kto to ustala w tym kraju? Krzykacze na grupach? 11 |
Data: Wrzesien 20 2014 19:32:46 | Temat: Re: Goć wjechał mi w tył i uciekł - kontynuacja | Autor: Tomasz Pyra | W dniu 2014-09-20 12:01, BartekK pisze: W dniu 2014-09-20 01:34, Tomasz Pyra pisze: A skÄ…d to wiadomo? :) To dopiero trzeba ustalić i jak już siÄ™ okaże że jest tak jak piszesz, to owszem - OC wypłaci odszkodowanie nawet jak nie uda siÄ™ ustalić kierujÄ…cego. Ale gdy mamy zdarzenie Zdarzenie tak, bo pojazd sprawcy raczej udokumentowany nie został. A pewnie nie chciałbyĹ› płacić (z regresem) za każdym razem jak ktoĹ› doniesie na policji że spowodowałeĹ› wypadek i uciekłeĹ›. 12 |
Data: Wrzesien 25 2014 12:02:38 | Temat: Re: Goć wjechał mi w tył i uciekł - kontynuacja | Autor: Andrzej Lawa | W dniu 20.09.2014 12:01, BartekK pisze: Już samo to, że dany kierowca/(samochód z nieznanym kierowcÄ…) uciekł, Brednie. Ucieczka nie oznacza automatycznie ponoszenia winy za zdarzenie. Podobnie jak np. nietrzeĽwoć. Ha! Zaraz wywołam u ciebie spiÄ™cie w mózgu! Jedzie sobie samochód A kierowany przez pijanego kierowcÄ™. Zatrzymuje siÄ™ prawidłowo przed czerwonym Ĺ›wiatłem i w tym momencie w tył wjeżdża mu trzeĽwy jadÄ…cy samochodem B, w którym ktoĹ› zupełnie inny przeciÄ…ł przewod hamlcowe. KierujÄ…cy B w panice ucieka z miejsca zdarzenia. I co? -- Boga prawdopodobnie nie ma. A teraz przestaĹ„ siÄ™ martwić i raduj siÄ™ życiem! 13 |
Data: Wrzesien 25 2014 12:20:52 | Temat: Re: Goć wjechał mi w tył i uciekł - kontynuacja | Autor: Shrek | On 2014-09-25 12:02, Andrzej Lawa wrote: W dniu 20.09.2014 12:01, BartekK pisze: A co ma być? A odpowiada za prowadzenie pod wpływem, B odpowiada za spowodowanie kolizji/wypadku i ucieczkÄ™/nieudzielenie pomocy (zakładam, że na piechotÄ™;). Nie wiem czy również nie za składanie fałszywych zeznaĹ„ (zależy czy przestÄ™pstwo, czy wykroczenie popełnił bo przy KK zdaje siÄ™ wolno mu kłamać we własnej sprawie), bo w to, że wyjechał z parkingu i nie zauważył, że mu hamulce nie działajÄ…... Odszkodowanie jest wypłacane z OC B, nawet jeĹ›li rzeczywiĹ›cie znajdzie siÄ™ sÄ…d który mu uwierzy, to wtedy na zasadzie ryzyka a koleĹ› nie bÄ™dzie winny spowodowania kolizji/wypadku. Regresu za ucieczkÄ™ nie ma (chyba). Sprawa jasne i klarowna (za wyjÄ…tkiem ustalenia kto i kiedy przeciÄ…ł przewody, bo to siÄ™ kupy nie trzyma). Shrek. 14 |
Data: Wrzesien 25 2014 12:45:26 | Temat: Re: Goć wjechał mi w tył i uciekł - kontynuacja | Autor: Andrzej Lawa | W dniu 25.09.2014 12:20, Shrek pisze: A co ma być? Tak, ale przedpiĹ›ca sugerował, że "skoro uciekł - to winien". Od dawna powtarzany jest też inny mit: "ten kto był pijany, ten automatycznie winien zdarzenia". Ty wiesz, że on odpowiada tylko za "wpływ", ja to wiem... ale przeprowadĽ ankietÄ™ i zobacz, jakie bÄ™dÄ… odpowiedzi ;) B odpowiada za spowodowanie kolizji/wypadku i ucieczkÄ™/nieudzielenie Wiesz, skoro to sytuacja hipotetyczna to możemy sobie pozwolić na np. taki "spisek" - ktoĹ› go po drodze zatrzymał na chwilÄ™ pod jakimĹ› pretekstem (np. pomagał kaczuszkom przejć przez jezdniÄ™) tuż nad studzienkÄ… kanalizacyjnÄ… i w tym momencie jego wspólnik w kanale chyłkiem przeciÄ…ł przewody (wielu pewnie rozpozna pochodnÄ… planu Egona Olsena ;) ) Dodatkowo załóżmy, że przypadkiem znaleziono jakieĹ› nagranie z monitoringu pokazujÄ…ce, że ktoĹ› wychynÄ…ł spod klapy kanałowej i coĹ› dłubał w przy hamulcach. Pewnie, scenariusz w rzeczywistoĹ›ci byłby absurdalny, ale chodzi mi o ilustracjÄ™ problemu w praktyce bardzo mało prawdopodobnÄ… ale jednak reoretycznie możliwÄ… sytuacjÄ…. Odszkodowanie jest wypłacane z OC B, nawet jeĹ›li rzeczywiĹ›cie znajdzie Tylko że najpierw trzeba jÄ… przeprowadzić i zamknąć - nie wystarczy skupić siÄ™ na samym fakcie ucieczki. PrzedpiĹ›cia chciałby automatycznej wypłaty od ubezpieczyciela pojazdu, którego kierujÄ…cy zbiegł. Bez dyskusji, bez badania. Uciekł wiÄ™c winien wiÄ™c płaci. -- Boga prawdopodobnie nie ma. A teraz przestaĹ„ siÄ™ martwić i raduj siÄ™ życiem! 15 |
Data: Wrzesien 25 2014 13:18:39 | Temat: Re: Goć wjechał mi w tył i uciekł - kontynuacja | Autor: Shrek | On 2014-09-25 12:45, Andrzej Lawa wrote: B odpowiada za spowodowanie kolizji/wypadku i ucieczkÄ™/nieudzielenie Policjant i sÄ™dzia pewnie też, hipotetycznie oczywiĹ›cie;) Odszkodowanie jest wypłacane z OC B, nawet jeĹ›li rzeczywiĹ›cie znajdzie Trzeba albo nie trzeba - zależy czy B podpisze papier, czy nie - jak nie podpisze, to trzeba przez chuja czekać na koniec sprawy, tak jak w każdym innym wypadku. A sam fakt ucieczki niewiele ma do odszkodowania (chyba że ucieknie samochodem bez hamulców i nie masz pojÄ™cia kto w ciebie walił;). Shrek. 16 |
Data: Wrzesien 25 2014 16:06:49 | Temat: Re: Goć wjechał mi w tył i uciekł - kontynuacja | Autor: Andrzej Lawa | W dniu 25.09.2014 13:18, Shrek pisze: Wiesz, skoro to sytuacja hipotetyczna to możemy sobie pozwolić na np. Na potrzeby omówienia przykładu załóżmy, że tak siÄ™ faktycznie to odbyło. Odszkodowanie jest wypłacane z OC B, nawet jeĹ›li rzeczywiĹ›cie znajdzie Dokładnie. WiÄ™c nie ma tak prosto jakby niektórzy chcieli - uciekł, wiÄ™c bez sÄ…du odpowiedzialny za zdarzenie. Pijany - tak samo. -- Boga prawdopodobnie nie ma. A teraz przestaĹ„ siÄ™ martwić i raduj siÄ™ życiem! 17 |
Data: Wrzesien 25 2014 20:19:08 | Temat: Re: Goć wjechał mi w tył i uciekł - kontynuacja | Autor: Tomasz Pyra | W dniu 2014-09-25 12:45, Andrzej Lawa pisze: W dniu 25.09.2014 12:20, Shrek pisze: Ja to już słyszałem nawet, że automatycznie winny jest ten bez przeglÄ…du ;-) Ale nie wiem niestety co bÄ™dzie jak siÄ™ zderzy pijany, z takim bez przeglÄ…du i z takim co potem ucieknie ;) 18 |
Data: Wrzesien 25 2014 17:30:33 | Temat: Re: Goć wjechał mi w tył i uciekł - kontynuacja | Autor: Liwiusz | W dniu 2014-09-25 12:20, Shrek pisze: Odszkodowanie jest wypłacane z OC B, nawet jeĹ›li rzeczywiĹ›cie znajdzie W przypadku zderzenia dwóch pojazdów, do odpowiedzialnoĹ›ci OC wymagana jest wina sprawcy, nie ma odpowiedzialnoĹ›ci na zasadzie ryzyka. -- Liwiusz 19 |
Data: Wrzesien 25 2014 18:05:28 | Temat: Re: Goć wjechał mi w tył i uciekł - kontynuacja | Autor: Shrek | On 2014-09-25 17:30, Liwiusz wrote: W przypadku zderzenia dwóch pojazdów, do odpowiedzialnoĹ›ci OC wymagana Ups. RzeczywiĹ›cie. Pozostaje mieć nadziejÄ™, że sÄ…d nie uwierzy w bajkÄ™ o gangu olsena;) Shrek. 20 |
Data: Wrzesien 25 2014 21:58:27 | Temat: Re: Goć wjechał mi w tył i uciekł - kontynuacja | Autor: Gotfryd Smolik news | On Thu, 25 Sep 2014, Liwiusz wrote: W dniu 2014-09-25 12:20, Shrek pisze: Nieznacznie zaokr±gliłe¶ (dobra, wiem, "przypadek" nie był rozdrobniony, mi idzie o ¶wiadomo¶ć skutków ubocznych). To zastrzeżenie dotyczy TYLKO szkód w drugim pojeĽdzie (literalnie czytaj±c, "i wszystkiego zwi±zanego z drugim kieruj±cym"). Jak szkody ponios± "osoby trzecie" to chyba ciekawiej się zrobi (je¶li nie ma winnego a dwu uczetników zderzenia). pzdr, Gotfryd 21 |
Data: Wrzesien 26 2014 08:00:41 | Temat: Re: Goć wjechał mi w tył i uciekł - kontynuacja | Autor: Liwiusz | W dniu 2014-09-25 21:58, Gotfryd Smolik news pisze: On Thu, 25 Sep 2014, Liwiusz wrote: No, jeĹ›li już uszczegółowiamy, to osoby trzecie też majÄ… prawo do odszkodowania tylko przy winie, jeĹ›li były przewożone na zasadzie grzecznoĹ›ci. -- Liwiusz 22 |
Data: Wrzesien 26 2014 14:28:47 | Temat: Re: Goć wjechał mi w tył i uciekł - kontynuacja | Autor: Gotfryd Smolik news | On Fri, 26 Sep 2014, Liwiusz wrote: No, je¶li już uszczegółowiamy, to osoby trzecie też maj± prawo do Teraz mamy już przypadek rozłożony na czynniki pierwsze :) pzdr, Gotfryd 23 |
Data: Wrzesien 26 2014 18:52:22 | Temat: Re: Go¶ć wjechał mi w tył i uciekł - kontynuacja | Autor: Shrek | On 2014-09-26 14:28, Gotfryd Smolik news wrote: On Fri, 26 Sep 2014, Liwiusz wrote: Nie jestem pewny. Bo jak mu te hamulce kto¶ przetnie, to w my¶l PoRD dalej będzie winny wjazdu w dupę;) Podzieliłbym dalej - hamulce samo nawaliły - jest bez w±tpienia winny - ma mieć sprawny pojazd. Kto¶ mu przeci±ł w stylu gangu olsena - nie winny? Shrek. 24 |
Data: Wrzesien 27 2014 00:28:23 | Temat: Re: Go¶ć wjechał mi w tył i uciekł - kontynuacja | Autor: Gotfryd Smolik news | On Fri, 26 Sep 2014, Shrek wrote: Podzieliłbym dalej - hamulce samo nawaliły - jest bez w±tpienia winny - ma A czemu nie? Działanie "osoby trzeciej" może przekwalifikować winę. Rozważ taki przypadek. Jedzie facio drog± z jezdnia podzielona podwójn± ci±gł±. Przejeżdża podwójn± ci±gła, wali czołowo w "przeciwnika". Kto winny? ....teraz okazuje się, że wyszło, że zapomnieli¶my o szczególe: wyjechał na przeciwny pas, bo mu pieszy wylazł pod koła i kierowca odruchowo podj±ł "manewr obronny". Inaczej - winny *czego*? Winny złamania przepisów ruchu też nie zawsze jest winny wypadku - je¶li kto inny *również* złamał przepisy i to jego złamanie było "priorytetowe", czyli wg litery przepisu i zasad interpretacji stało się "ważniejsz±" przyczyn±. Trzeba by sprawdzić, czy wg KK działanie umy¶lne jest "priorytetowe", nad niedopilnowaniem sprawno¶ci pojazdu, ale spodziewam się, że tak. To może wynikać wprost z zasad prawnych (nie szukałem), a nie z litery przepisu. I podejrzewałbym tę wersję. pzdr, Gotfryd 25 |
Data: Wrzesien 20 2014 07:56:07 | Temat: Re: Goć wjechał mi w tył i uciekł - kontynuacja | Autor: Cavallino |
W dniu 2014-09-19 22:27, Andrzej Lawa pisze: Nie jest. Będzie, gdy zapadnie prawomocny wyrok. 26 |
Data: Wrzesien 25 2014 11:58:18 | Temat: Re: Goć wjechał mi w tył i uciekł - kontynuacja | Autor: Andrzej Lawa | W dniu 20.09.2014 00:47, BartekK pisze: Zdarzenie z tym konkretnym, ubezpieczonym (!) SAMOCHODEM jest Zdarzenie - tak. Wina - choć na oko oczywista to formalnie nie jest stwierdzona. Bo może np. inicjatorka wÄ…tku wrzuciła złoĹ›liwie wsteczny - wiesz na pewno, że nie? ;) -- Boga prawdopodobnie nie ma. A teraz przestaĹ„ siÄ™ martwić i raduj siÄ™ życiem! 27 |
Data: Wrzesien 19 2014 21:28:26 | Temat: Re[2]: Gość wjechał mi w tył i uciekł - kontynuacja | Autor: Sezamka | Hello J.F., No nie, badzmy powazni, jesli policja zglasza wniosek o ukaranie, to Hm, no ja zrozumiałam to tak, że on będzie miał rozprawę za ucieczkę. Mandat to móglby przyjąć na miejscu, ew. sam się zglaszając na komisariat? 28 |
Data: Wrzesien 19 2014 22:01:45 | Temat: Re: Gość wjechał mi w tył i uciekł - kontynuacja | Autor: Tomasz Wójtowicz | W dniu 2014-09-19 21:28, Sezamka pisze: Hello J.F., Będzie miał rozprawę sądową, która ustali, czy to on, czy nie on spowodował szkodę i uciekł. Więc możesz się spodziewać przesłuchań i tego, że świadkowie również będą wzywani do ponownego złożenia zeznań. 29 |
Data: Wrzesien 20 2014 04:59:39 | Temat: Re: Go¶ć wjechał mi w tył i uciekł - kontynuacja | Autor: Budzik | Użytkownik J.F. ... "Informuję, że w szkodzie brakuje dokumentu potwierdzaj±cego winę Z ciekawo¶ci: a jak post±pi Warta, jak s±d uzna, ze co prawda kto¶ wjechał w Sezamkę tym samochodem ale nie wiadomo kto? OC jest co prawda na osobę, ale sprawa jest przeciw osobie. I co dalej? Sezamko, nie masz AC? 30 |
Data: Wrzesien 20 2014 09:59:39 | Temat: Re: Go¶ć wjechał mi w tył i uciekł - kontynuacja | Autor: Budzik | Użytkownik Budzik ... OC jest co prawda na osobę, ale sprawa jest przeciw osobie. OC jest oczywiscie na samochoód :) 31 |
Data: Wrzesien 20 2014 14:58:26 | Temat: Re[2]: Go¶ć wjechał mi w tył i uciekł - kontynuacja | Autor: Sezamka | Hello Budzik, Sezamko, nie masz AC? Nie mam :( 32 |
Data: Wrzesien 20 2014 19:44:33 | Temat: Re: Goć wjechał mi w tył i ucie | Autor: Poldek | Budzik wrote: Użytkownik J.F. ... Po co komplikować - przypu¶ćmy, że s±d os±dzi, że kolizja była z winy kieruj±cego pojazdem A, kieruj±cy pojazdem A nie jest wła¶cicielem pojazdu A, tylko akurat kierował. Polisa jest przypisana do auta, więc odszkodowanie pójdzie z polisy auta A. Jeżeli nie mam racji, to proszę mnie wyprowadzić z błędu. 33 |
Data: Wrzesien 20 2014 19:59:36 | Temat: Re: Go¶ć wjechał mi w tył i uciekł - kontynuacja | Autor: Budzik | Użytkownik Poldek ... Ale Ty zakładasz, ze sprawca został wykryty - wtedy rzeczywiscie wszystko"Informuję, że w szkodzie brakuje dokumentu potwierdzaj±cego winę jest jasne. A jeżeli nie zostanie? 34 |
Data: Wrzesien 20 2014 23:02:10 | Temat: Re: Goć wjechał mi w tył i ucie | Autor: Poldek | Budzik wrote: Ale Ty zakładasz, ze sprawca został wykryty - wtedy rzeczywiscie wszystko Strzelam - nikt nie dostanie mandatu i punktów, ale wypłata pójdzie z OC auta i wła¶ciciel auta utraci zniżki - ? 35 |
Data: Wrzesien 21 2014 06:59:38 | Temat: Re: Go¶ć wjechał mi w tył i uciekł - kontynuacja | Autor: Budzik | Użytkownik Poldek ... Ale na jakiej podstawie?Ale Ty zakładasz, ze sprawca został wykryty - wtedy rzeczywiscie Policja skierowała sprawe do s±du przeciw osobie, sad uzna ze nie ma dostatecznych dowodów i sprawe oddali. I co dalej? 36 |
Data: Wrzesien 21 2014 09:40:03 | Temat: Re: Go¶ć wjechał mi w tył i uciekł - kontynuacja | Autor: Cavallino |
Użytkownik Poldek ... A co by¶ chciał? Jak s±d ustali, że szkoda powstała z użyciem danego auta i napisze to w wyroku - to sprawa prosta. Jak nie napisze - to proces cywilny z wła¶cicielem/ubezpieczycielem. Jak nie ma dowodów że to dane auto uderzyło - to tylko własne AC. Tak to działa. 37 |
Data: Wrzesien 21 2014 09:37:48 | Temat: Re: Go¶ć wjechał mi w tył i uciekł - kontynuacja | Autor: Budzik | Użytkownik Cavallino ... Ale na jakiej podstawie?Ale Ty zakładasz, ze sprawca został wykryty - wtedy rzeczywiscie Dyskusji, odpowiedzi... Jak s±d ustali, że szkoda powstała z użyciem danego auta i napisze to w Czyli dla TU to bedzie wystarczaj±ce, ze sad uniewinni oskarzonego ale w wyroku napisze, ze to to auto uderzyło, ale nie mozna ustalic kto prowadził? Sad zwyczajowo zamieszcza takie "detale" w wyroku? Jak nie napisze - to proces cywilny z wła¶cicielem/ubezpieczycielem. Ok, tak zawsze mozna. Jak nie ma dowodów że to dane auto uderzyło - to tylko własne AC. To oczywiscie jest jasne. 38 |
Data: Wrzesien 21 2014 11:50:15 | Temat: Re: Go¶ć wjechał mi w tył i uciekł - kontynuacja | Autor: Cavallino |
Użytkownik Cavallino ... Powinno, aczkolwiek mog± nadal kręcić i trzeba będzie ich s±downie przymuszać, bo taki wyrok do niczego ich nie zobowi±zuje. Sad zwyczajowo zamieszcza takie "detale" w wyroku? W wyroku nie. Ale może swoje ustalenia opisać w jego uzasadnieniu. 39 |
Data: Wrzesien 21 2014 10:56:50 | Temat: Re: Go¶ć wjechał mi w tył i uciekł - kontynuacja | Autor: Budzik | Użytkownik Cavallino ... Ano własnie.Czyli dla TU to bedzie wystarczaj±ce, ze sad uniewinni oskarzonego ale w I takie krecenie juz wywoływałoby uzasadniony sprzeciw. Sad zwyczajowo zamieszcza takie "detale" w wyroku? No racja. 40 |
Data: Wrzesien 21 2014 13:02:23 | Temat: Re: Go¶ć wjechał mi w tył i uciekł - kontynuacja | Autor: Cavallino |
Użytkownik Cavallino ... Ale oni kręc± w każdym przypadku, nawet gdy sprawa jest oczywista, a sprawca się przyznał i przyj±ł mandat, więc czego się spodziewasz? Że w przypadku mniej oczywistej (bo może jednak poszkodowany nie pójdzie do s±du) nie spróbuj± się wymigać? 41 |
Data: Wrzesien 21 2014 14:41:08 | Temat: Re: Go¶ć wjechał mi w tył i uciekł - kontynuacja | Autor: Budzik | Użytkownik Cavallino ... Chyba tylko potępienia :)Ano własnie.Czyli dla TU to bedzie wystarczaj±ce, ze sad uniewinni oskarzonego 42 |
Data: Wrzesien 19 2014 22:22:57 | Temat: Re: Go¶ć wjechał mi w tył i uciekł - kontynuacja | Autor: Andrzej Lawa | W dniu 19.09.2014 20:41, Sezamka pisze: Rany, czy to jest poważne? Zawsze tak jest? Skoro policja zgłasza Nie, nie wiadomo. Nie jeste¶ czasem Kardassjank±? ;-> To by usprawiedliwiało takie podej¶cie do prawa... Winę trzeba udowodnić - póki nie zostanie udowodniona formalnie jest niewinny. [ciach] I co teraz? Mam czekać na zakończenie rozprawy? Toż to pewnie będzie Jako pokrzywdzona powinna¶ być o tym powiadomiona. [ciach] Mieli¶cie takie do¶wiadczenia? Macie jakie¶ sugestie co zrobić? Jest Co do zasady to wszelkie koszty ubezpieczyciel powinien pokryć - je¶li zostanie stwierdzona wina ich klienta. Wł±cza to faktury za samochód zastępczy oraz wszelkie faktury za przywrócenie samochodu do stanu poprzedniego. To teoretycznie. W praktyce dranie zawsze kombinuj± i trzeba walczyć. -- Boga prawdopodobnie nie ma. A teraz przestań się martwić i raduj się życiem! 43 |
Data: Wrzesien 20 2014 01:11:11 | Temat: Re: Go¶ć wjechał mi w tył i uciekł - kontynuacja | Autor: Tomasz Wójtowicz | W dniu 2014-09-19 22:22, Andrzej Lawa pisze: W dniu 19.09.2014 20:41, Sezamka pisze: ROTFL! 44 |
Data: Wrzesien 20 2014 06:07:50 | Temat: Re: Go¶ć wjechał mi w tył i uciekł - kontynuacja | Autor: PiteR | na ** p.m.s ** Andrzej Lawa pisze tak: Rany, czy to jest poważne? Zawsze tak jest? Skoro policja zgłasza Polska to jednak popierdolony kraj. Samochód się stoczył uderzył w nasz. Warta będzie bajerować żeby podać samochód do s±du. Na dodatek czę¶ć żywotnie zainteresowanych osób czyi kierowców będzie bronić Warty. -- Piter golf - 350 ty¶ km, nic nie póka nic nie stóka Niemiec pod kocem trzymał. Płakał jak sprzedawał. 45 |
Data: Wrzesien 20 2014 07:16:16 | Temat: Re: Go¶ć ... po...ny. | Autor: Zenowik6 |
Polska to jednak popierdolony kraj. a spo¶ród Polaków najbardziej po...ny to jestes ty. 46 |
Data: Wrzesien 20 2014 07:40:40 | Temat: Re: Go¶ć ... po...ny. | Autor: PiteR | na ** p.m.s ** Zenowik6 pisze tak: Polska to jednak popierdolony kraj. s± lepsi :) Kiedy mieszkałem za granic± choć praca była nielekka ale każdego dnia na każdym kroku w sklepie, banku, na poczcie spotykałem normalno¶ć. To ¶wietne uczucie daj±ce napęd do życia. -- Piter golf - 350 ty¶ km, nic nie póka nic nie stóka Niemiec pod kocem trzymał. Płakał jak sprzedawał. 47 |
Data: Wrzesien 20 2014 17:21:36 | Temat: Re: Go¶ć ... | Autor: Zenowik6 |
Ja spotykam normalno¶ci i nienormalno¶ci zarówno w Polsce jak i za granic±. 48 |
Data: Wrzesien 20 2014 19:39:10 | Temat: Re: Goć wjechał mi w tył i ucie | Autor: Poldek | PiteR wrote: Samochód się stoczył uderzył w nasz. Warta będzie bajerować żeby podać Zgubiłe¶ jeden detal - czy wła¶ciciel tego pojazdu, który się stoczył podpisał się dobrowolnie na o¶wiadczeniu, że jest sprawc± kolizji? Jeżeli tak, to Warta wypłaca odszkodowanie. Jeżeli się nie podpisał, to dlaczego się nie podpisał? Była oczywista wina po stronie tego, który się stoczył, a on się mimo to nie nie podpisał, to nie szukaj nienormalno¶ci u Warty, tylko zastanów się nad tym człowiekiem. A teraz spróbujmy z drugiej strony. Wzi±łe¶ miliard kredytu, zainwestowałe¶ i otworzyłe¶ firmę ubezpieczeniow± pod nazw± Marta S.A. Sprzedajesz polisy OC i co miesi±c spłacasz ciężkie raty od kredytu na inwestycję. Przychodzi do Ciebie facet i ż±da wypłaty odszkodowania. Prosisz o uzasadnienie - dlaczego masz zapłacić? Facet mówi, że jaki¶ samochód się stoczył na jego auto i dlatego należy mu się odszkodowanie. Co robisz? a. sięgasz głęboko do kieszeni i płacisz temu człowiekowi ile ż±da, b. prosisz o przedstawienie dowodów, że zdarzenie miało miejsce i pojazd, który się stoczył ma ważn± polisę od Marta S.A. c. inne - jakie? 49 |
Data: Wrzesien 25 2014 19:33:18 | Temat: Re[2]: Go¶ć wjechał mi w tył i uciekł - kontynuacja | Autor: Sezamka | Witam, W dniu 19.09.2014 20:41, Sezamka pisze: Rany, czy to jest poważne? Zawsze tak jest? Skoro policja zgłasza Nie, nie wiadomo. Nie jeste¶ czasem Kardassjank±? ;-> To by Winę trzeba udowodnić - póki nie zostanie udowodniona formalnie jest Oczywi¶cie, że trzeba udowodnić, tylko ja byłam przekonana, że tekst z pisma: "zawiadamiam pokrzywdzon±, że wniosek o ukaranie w sprawie spowodowania kolizji" oznacza, że wina jest udowodniona, że sprawa idzie do s±du tylko w celu ustalenia wysoko¶ci kary. Nie byłoby tego w±tku gdyby w pi¶mie było: "... wniosek w sprawie kolizji...", wtedy wiadomo - tzreba udowodnić, ustalić kto sprawca, kto poszkodowany itd... Podkre¶lam, ze nie znam się, i naprawdę byłam przekonana, że sprawa ustalenia winy to już fakt dokonany, przez policję, że to już jest 'prawomocne', no. I że tylko Warta przeci±ga i sie wykręca papierkami, żeby sie wymigać/przedłużyć sprawę (no a mi zależy na czasie). 50 |
Data: Wrzesien 25 2014 20:23:41 | Temat: Re: Go¶ć wjechał mi w tył i uciekł - kontynuacja | Autor: Tomasz Pyra | W dniu 2014-09-25 19:33, Sezamka pisze: Oczywi¶cie, że trzeba udowodnić, tylko ja byłam przekonana, że tekst z Policjant uważa że wie kto był winny i skierował do s±du wniosek o ukaranie sprawcy. S±d wyda wyrok (w trybie nakazowym, bez obecno¶ci stron), zapewne potwierdzaj±cy wersję policjanta, obwiniony zostanie o wyroku powiadomiony. W tej sytuacji obwiniony będzie mógł albo zgodzić się z wyrokiem i on się uprawomocni (i dopiero wtedy dostaniesz odszkodowanie), albo może zgłosić sprzeciw i dopiero wtedy sprawa trafi do s±du w normalnym trybie, gdzie będzie adwokat, oskarżyciel, przesłuchania ¶wiadków, biegli itp. itd. 51 |
Data: Wrzesien 25 2014 23:16:04 | Temat: Re: Go¶ć wjechał mi w tył i uciekł - kontynuacja | Autor: John Kołalsky |
Będzie albo nie będzie :-) 52 |
Data: Wrzesien 25 2014 23:19:54 | Temat: Re: Go¶ć wjechał mi w tył i uciekł - kontynuacja | Autor: Tomasz Pyra | W dniu 2014-09-25 23:16, John Kołalsky pisze:
No jak się sprawę rozpędzi i zaangażuje odpowiednio wiele "niezbędnych" osób, to z samej statystyki wyniknie że zawsze kto¶ będzie na chorobowym :) Przy chęciach pewnie taki proces można ci±gn±ć latami. 53 |
Data: Wrzesien 26 2014 08:23:43 | Temat: Re: Go¶ć wjechał mi w tył i uciekł - kontynuacja | Autor: Andrzej Lawa | W dniu 25.09.2014 19:33, Sezamka pisze: Winę trzeba udowodnić - póki nie zostanie udowodniona formalnie jest Ale policja nie jest od orzekania o winie! Od tego jest s±d. Wniosek o ukaranie może wysłać każdy. -- Boga prawdopodobnie nie ma. A teraz przestań się martwić i raduj się życiem! 54 |
Data: Wrzesien 26 2014 20:14:37 | Temat: Re[2]: Go¶ć wjechał mi w tył i uciekł - kontynuacja | Autor: Sezamka | Hello Andrzej, W dniu 25.09.2014 19:33, Sezamka pisze: Winę trzeba udowodnić - póki nie zostanie udowodniona formalnie jest Ale policja nie jest od orzekania o winie! Od tego jest s±d. Wniosek o ukaranie może wysłać każdy. No tak tak, dzięki Wam TERAZ już to wiem. Po prostu w momencie zakładania w±tku byłam jeszcze głupim ignorantem, który my¶li, że policja to prawie jak s±d, no. Teraz już jestem m±drzejsza i wszytsko jest jasne, dzięki :) 55 |
Data: Wrzesien 22 2014 10:34:42 | Temat: Re: Go¶ć wjechał mi w tył i uciekł - kontynuacja | Autor: radekp@konto.pl | Fri, 19 Sep 2014 20:41:51 +0200, w Rany, czy to jest poważne? Zawsze tak jest? Skoro policja zgłasza Nie wiadomo. Ale gwoli sprawiedliwo¶ci to taki wniosek jest już podstaw± do wypłacenia OC, ubezpieczyciel powinien (ale nie musi) go uznać za podstawę. Bezpieczniej jednak dla ciebie aż poczekasz na wyrok s±du. Teraz mam problem, ponieważ chciałam naprawić auto sposobem A to dziwne. Warta powinna przysłać rzeczoznawcę, wystawić kosztorys, a najwyżej poczekać z przyjęciem odpowiedzialno¶ci. Tak miałem z Allianzem. Możesz zrobić tak: 1. wynaj±ć rzeczoznawcę z PZMot 2. naprawić (i zapłacić) wg jego wyceny 3. po wyroku s±dowym napisać do Warty pismo, zał±czyć kosztorys i poczekać na zwrot kosztów Możesz też poczekać i wynaj±ć samochód zastępczy, ale chyba wówczas radziłbym poszukać kogo¶ kto poprawadzi sprawę, bo utoniesz w papierkach :). |