Witam!
"Fachowiec" podczas wymiany koła mimo, że używał profesjonalnego podnośnika,
pogiął mi taki rant, o który zahacza się oryginalny podnośnik VW w celu wymiany koła.
Ot taka krawędź, może 1 cm wystająca i na pół centa gruba, po obu bokach auta.
Teraz z rantu zwisa 10 centymetrowy pasek czegoś przypominającego plastik.
Nie zauważyłem od razu, dopiero jak dzień później szedłem do auta z daleka.
Kto wie co to jest?
Jak już to zostanie wyprostowane, zakładam, że "siłom", to
jak to zabezpieczyć przed korozją w sposób zbliżony do oryginalnego?
Jak wycenić takie uszkodzenie auta? Bo niby nic, a mnie **** bierze
jak myślę że kolejny mechanik przy naprawie uszkodzi mi auto.
Z góry dzięki za podzielenie się doświadczeniem
Feromon
2 |
Data: Styczen 17 2009 06:11:54 |
Temat: Re: Golf 4 rocznik 2000, co za tworzywem pokryte krawędzie? |
Autor: AL |
Feromon pisze:
Witam!
"Fachowiec" podczas wymiany koła mimo, że używał profesjonalnego podnośnika,
pogiął mi taki rant, o który zahacza się oryginalny podnośnik VW w celu wymiany koła.
Ot taka krawędź, może 1 cm wystająca i na pół centa gruba, po obu bokach auta.
Teraz z rantu zwisa 10 centymetrowy pasek czegoś przypominającego plastik.
Nie zauważyłem od razu, dopiero jak dzień później szedłem do auta z daleka.
Kto wie co to jest?
Jak już to zostanie wyprostowane, zakładam, że "siłom", to
jak to zabezpieczyć przed korozją w sposób zbliżony do oryginalnego?
Jak wycenić takie uszkodzenie auta? Bo niby nic, a mnie **** bierze
jak myślę że kolejny mechanik przy naprawie uszkodzi mi auto.
Z góry dzięki za podzielenie się doświadczeniem
Feromon
wyprostuj, zakonserwuj jakims barankiem (kupisz w chemicznym za 10pln cala puszke) i ciesz sie zyciem a nie ****
:)
--
pozdr
Adam (AL)
TG
|