Dzisiaj miałem okazję przejechać się firmowym tfu tfu Fiatem Grande Punto
;))
Po odpaleniu przez kilka minut jazdy na środku deski świeciła się żółta
kontrolka przedstawiająca trójkąt z wykrzyknikiem w środku - co ona oznacza?
W instrukcji nie mam jak sprawdzić bo gdzieś się zapodziała.

A tak swoją drogą co to służbówek i kosmicznych przebiegów, wspomniany Fiat
jeździ w firmie od stycznia i ma raptem 14 700 km przebiegu...


Pozdrawiam!
--
   Mlody             www.jetta.org.pl
'90 VW Jetta 1.6D grafitowa WND S*** oklejona
'82 VW 1300 mexican red
,,Stare Volkswageny nie chlapia olejem, one po prostu znacza teren"

Użytkownik Mlody napisał:

Dzisiaj miałem okazję przejechać się firmowym tfu tfu Fiatem Grande Punto ;))
Po odpaleniu przez kilka minut jazdy na środku deski świeciła się żółta kontrolka przedstawiająca trójkąt z wykrzyknikiem w środku - co ona oznacza?

Czesto ta kontrolka wystepuje z komunikatem na kompie/wyswietlaczy a informuje o bledzie z czujnika jub jego uszkodzeniu. Sprawdz np. poziom plynu w spryskiwaczu.
pozdrawiam

--
            <-- - http://www.varius.jawnet.pl -- ->
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
       Oskar Wilde

Użytkownik "Gabriel'Varius'"  napisał w wiadomości

Po odpaleniu przez kilka minut jazdy na środku deski świeciła się żółta
kontrolka przedstawiająca trójkąt z wykrzyknikiem w środku - co ona
oznacza?

Czesto ta kontrolka wystepuje z komunikatem na kompie/wyswietlaczy a
informuje o bledzie z czujnika jub jego uszkodzeniu. Sprawdz np. poziom
plynu w spryskiwaczu.
pozdrawiam

Na to akurat wpadłem, na wyświetlaczu nic takiego się nie pojawiało.

Pozdrawiam!
--
   Mlody             www.jetta.org.pl
'90 VW Jetta 1.6D grafitowa WND S*** oklejona
'82 VW 1300 mexican red
,,Stare Volkswageny nie chlapia olejem, one po prostu znacza teren"

Po odpaleniu przez kilka minut jazdy na środku deski świeciła się żółta
kontrolka przedstawiająca trójkąt z wykrzyknikiem w środku - co ona

oznacza?

W instrukcji nie mam jak sprawdzić bo gdzieś się zapodziała.

A nie jechałeś przypadkiem na ręcznym? :> Bo coś mi się kojarzy, że w
Peugeocie 206 ikonka w tym stylu pojawia się przy zaciągnięciu ręcznego w
czasie jazdy.
Swoją drogą, Grande Punto jest wyraźnie ładniejszy od wcześniejszych
Punciaków. Ja na niego mówię Aston Martin Punto ;)

--
Marcos
[Marek Ślusarczyk]
marek [AT] microstock . pl

http://galeria.wyprawa.info <- zdjęcia z moich podróży

A nie jechałeś przypadkiem na ręcznym? :> Bo coś mi się kojarzy, że w
Peugeocie 206 ikonka w tym stylu pojawia się przy zaciągnięciu ręcznego w
czasie jazdy.

chyba w kazdym samochodzie tak jest:)
w punto jeszcze piszczy jak sie jedzie na recznym:)
ciezko to zignorowac:)

Swoją drogą, Grande Punto jest wyraźnie ładniejszy od wcześniejszych
Punciaków. Ja na niego mówię Aston Martin Punto ;)

ale wykonanie srednie(z doswiadczenia o wnetrzu pisze) i ciasno strasznie.

--
pzdr
piotrek

> A nie jechałeś przypadkiem na ręcznym? :> Bo coś mi się kojarzy, że w
> Peugeocie 206 ikonka w tym stylu pojawia się przy zaciągnięciu ręcznego

w

> czasie jazdy.

chyba w kazdym samochodzie tak jest:)
w punto jeszcze piszczy jak sie jedzie na recznym:)
ciezko to zignorowac:)

Może w takich nowszych raczej? Bo w starszych Peugeotach (1994, 1999) nie
ma.

--
Marcos
[Marek Ślusarczyk]
marek [AT] microstock . pl

http://galeria.wyprawa.info <- zdjęcia z moich podróży

Użytkownik "Piotrek"  napisał w wiadomości

Swoją drogą, Grande Punto jest wyraźnie ładniejszy od wcześniejszych
Punciaków. Ja na niego mówię Aston Martin Punto ;)

ale wykonanie srednie(z doswiadczenia o wnetrzu pisze) i ciasno strasznie.

Potwierdzam, plastik tandetny, śmierdzący, nieprzyjemny w dotyku, obicia
foteli też niezbyt ciekawe.


Pozdrawiam!
--
   Mlody             www.jetta.org.pl
'90 VW Jetta 1.6D grafitowa WND S*** oklejona
'82 VW 1300 mexican red
,,Stare Volkswageny nie chlapia olejem, one po prostu znacza teren"

Użytkownik "Mlody" <mlody@h(zero - zamiast nawiasu wstaw 0 ).pl> napisał w wiadomości news:

ale wykonanie srednie(z doswiadczenia o wnetrzu pisze) i ciasno strasznie.

Potwierdzam, plastik tandetny, śmierdzący, nieprzyjemny w dotyku, obicia foteli też niezbyt ciekawe.

W ogóle nie to co 15 letni VW.
Który pachnie fiołkami, a obicia to ma z S-klasy. ;-)

Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości

Potwierdzam, plastik tandetny, śmierdzący, nieprzyjemny w dotyku, obicia
foteli też niezbyt ciekawe.

W ogóle nie to co 15 letni VW.
Który pachnie fiołkami, a obicia to ma z S-klasy. ;-)

Uderz w stół a nożyce się odezwą.
Porównywałem do VW? Nie.
Zwyczajnie stwierdziłem że plastik jest tandetny, nieprzyjemny, i śmierdzi
(zwłaszcza jak na słońcu stoi)

Pozdrawiam!
--
   Mlody             www.jetta.org.pl
'90 VW Jetta 1.6D grafitowa WND S*** oklejona
'82 VW 1300 mexican red
,,Stare Volkswageny nie chlapia olejem, one po prostu znacza teren"

Użytkownik "Mlody" <mlody@h(zero - zamiast nawiasu wstaw 0 ).pl> napisał w wiadomości news:

Porównywałem do VW? Nie.
Zwyczajnie stwierdziłem że plastik jest tandetny, nieprzyjemny, i śmierdzi (zwłaszcza jak na słońcu stoi)

To teraz opisz wrażenia ze swojego VW.....

To teraz opisz wrażenia ze swojego VW.....

a ty sie chyba na sile chcesz przypieprzyc do Mlodego.
slowem w tym watku nie napisal o VW a ty nie odpuszczasz tylko jakies dziwne teorie wypowiadasz :)

--
pzdr
piotrek

Użytkownik "Piotrek"  napisał w wiadomości

To teraz opisz wrażenia ze swojego VW.....

a ty sie chyba na sile chcesz przypieprzyc do Mlodego.
slowem w tym watku nie napisal o VW a ty nie odpuszczasz tylko jakies
dziwne teorie wypowiadasz :)

Bo niektórzy tak lubią, nie masz argumentów, to argumenty ad persona.
Po co się wysilać.

Pozdrawiam!
--
   Mlody             www.jetta.org.pl
'90 VW Jetta 1.6D grafitowa WND S*** oklejona
'82 VW 1300 mexican red
,,Stare Volkswageny nie chlapia olejem, one po prostu znacza teren"

Użytkownik "Mlody" <mlody@h(zero - zamiast nawiasu wstaw 0 ).pl> napisał w wiadomości news:

slowem w tym watku nie napisal o VW a ty nie odpuszczasz tylko jakies dziwne teorie wypowiadasz :)

Bo niektórzy tak lubią, nie masz argumentów, to argumenty ad persona.

Raczej ad złoma.

Bawi mnie po prostu jak klient ujeżdżający 15 letniego grata, może o nowym aucie powiedzieć że śmierdzi i ma kiepskie obicia, jeśli te 15 lat temu identyczne, albo gorsze materiały jak teraz w Punto, stosowano we wszystkich autach klasy Jetty.

Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości

Bo niektórzy tak lubią, nie masz argumentów, to argumenty ad persona.

Raczej ad złoma.

Nie rusza mnie to, przykto mi, nie dam Ci satysfakcji, leczenia sobie czymś
kosztem własnych komleksów.

Bawi mnie po prostu jak klient ujeżdżający 15 letniego grata, może o nowym
aucie powiedzieć że śmierdzi i ma kiepskie obicia,

A co posiadanie 15-letniego samochodu a tak po prawdzie to liczyć też nie
umiesz bo 17-letniego samochodu powoduje że nie mogę swierdzić że coś jest
tandetne, i nieprzyjemnie pachnie, tracę przez to zmysł estetyczny i zmysł
powonienia?
To czym jeżdżę powoduje nie mogę tego stwierdzić, z jakiego powodu?

Pozdrawiam!
--
   Mlody             www.jetta.org.pl
'90 VW Jetta 1.6D grafitowa WND S*** oklejona
'82 VW 1300 mexican red
,,Stare Volkswageny nie chlapia olejem, one po prostu znacza teren"

Użytkownik "Mlody" <mlody@h(zero - zamiast nawiasu wstaw 0 ).pl> napisał w wiadomości news:

Bawi mnie po prostu jak klient ujeżdżający 15 letniego grata, może o nowym aucie powiedzieć że śmierdzi i ma kiepskie obicia,

A co posiadanie 15-letniego samochodu a tak po prawdzie to liczyć też nie umiesz bo 17-letniego samochodu

Nie piszesz od dziś, a ja już nie oglądam twoich sygnaturek, to i danych nie aktualizuję.
Tyle że co to ma zmienić?

powoduje że nie mogę swierdzić że coś jest tandetne, i nieprzyjemnie pachnie, tracę przez to zmysł estetyczny i zmysł powonienia?

Jakbyś nie stracił to byś do Jetty nie wsiadł.

Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości

powoduje że nie mogę swierdzić że coś jest tandetne, i nieprzyjemnie
pachnie, tracę przez to zmysł estetyczny i zmysł powonienia?

Jakbyś nie stracił to byś do Jetty nie wsiadł.

Wiesz mi samochód nie służy jak niektórym do lansowania się nim i trzepania
do niego parówy w garażu, tylko do jazdy.


Pozdrawiam!
--
   Mlody             www.jetta.org.pl
'90 VW Jetta 1.6D grafitowa WND S*** oklejona
'82 VW 1300 mexican red
,,Stare Volkswageny nie chlapia olejem, one po prostu znacza teren"

Mlody pisze:

Wiesz mi samochód nie służy jak niektórym do lansowania się nim i trzepania do niego parówy w garażu, tylko do jazdy.

No chyba, że jest dorobkiem całego życia.
Szczególnie Garb ;)

--
                      Wojciech Smagowicz
                      http://www.ebaja.pl
              zabawki, które Twoje dziecko pokocha

Użytkownik "Wojciech Smagowicz [ZIWK]"  napisał w
wiadomości

Wiesz mi samochód nie służy jak niektórym do lansowania się nim i
trzepania do niego parówy w garażu, tylko do jazdy.

No chyba, że jest dorobkiem całego życia.
Szczególnie Garb ;)

Garb póki co jest w stadium przed remontowym ;)
Taka spółka rodzinna z ojcem i bratem  żeby się w zimę nie nudzić ;)
Póki co projekt jest na etapie urządzania garażu, jest już część oświetlenia
i ogrzewania, tylko zaczyna czasu brakować :P


Pozdrawiam!
--
   Mlody             www.jetta.org.pl
'90 VW Jetta 1.6D grafitowa WND S*** oklejona
'82 VW 1300 mexican red
,,Stare Volkswageny nie chlapia olejem, one po prostu znacza teren"

Bawi mnie po prostu jak klient ujeżdżający 15 letniego grata, może o nowym aucie powiedzieć że śmierdzi i ma kiepskie obicia, jeśli te 15 lat temu identyczne, albo gorsze materiały jak teraz w Punto, stosowano we wszystkich autach klasy Jetty.

a co ma do rzeczy kto czym jezdzi, tandetne wykonanie mozna zauwazyc niemajac zadnego porownania do nowych samochodow:)
poprostu jest tandetne i to sie widzi.
odpadajaca oslona hamulca recznego, oslona lewarka zmiany biegow, ulamany uchwyt tylnej polki a to wszystko w samochodzie ktory mial 17 tys km przejechane.
to jest przyklad z mojego podworka, nie oceniam juz jakosci plastikow czy innych takich.

a to wszystko przy samochodzie ktorego cena siega 60 ty zł jesli chcemy miec laskawie klime:)
doplata 250 zł za zamykany korek wlewu paliwa i chyba 200 zł za popielniczke :)

przeciez to jest kpina z klienta, a to kazdy zauwazy.
obojetne czy jezdzi nowym MB czy 15 letnim VW

--
pzdr
piotrek

Użytkownik "Piotrek"  napisał w wiadomości

Bawi mnie po prostu jak klient ujeżdżający 15 letniego grata, może o nowym aucie powiedzieć że śmierdzi i ma kiepskie obicia, jeśli te 15 lat temu identyczne, albo gorsze materiały jak teraz w Punto, stosowano we wszystkich autach klasy Jetty.

a co ma do rzeczy kto czym jezdzi, tandetne wykonanie mozna zauwazyc niemajac zadnego porownania do nowych samochodow:)
poprostu jest tandetne i to sie widzi.

To prawda.
Ale widziałeś żeby on tak epatował tandetnością starych VW?

To prawda.
Ale widziałeś żeby on tak epatował tandetnością starych VW?

a to inna sprawa, szczerze mowiac nie przypominam sobie;)
z drugiej strony VW wogole jakos niewiele mam zarowno starych i nowych wiec sie nie wypowiem odnosnie tego czy nie mowi bo nie sa tandetne czy nie mowi bo lubi VW ale tak naprawde sa tandetne :)

--
pzdr
piotrek

On Thu, 25 Oct 2007 15:33:03 +0200,  Cavallino wrote:

Bawi mnie po prostu jak klient ujeżdżający 15 letniego grata, może o nowym
aucie powiedzieć że śmierdzi

To akurat wystarczy powachac.
Smierdzi. mocniej lub slabiej, nieprzyjemnie lub przyjemna nowoscia.

Za pare miesiecy przestanie.

i ma kiepskie obicia, jeśli te 15 lat temu
identyczne, albo gorsze materiały jak teraz w Punto, stosowano we wszystkich
autach klasy Jetty.

No wiesz - jak spojrzysz na 15 letnie fotele i beda w dobrym stanie ..
to z czystym sumieniem mozesz powiedziec ze obicia ma dobre.

W salonie tego nie widac. Ale w roczym aucie zle obicia byc moze juz
sie objawiaja :-)

J.

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości

To akurat wystarczy powachac.
Smierdzi. mocniej lub slabiej, nieprzyjemnie lub przyjemna nowoscia.

Zapach nowości jest przyjemny, miałem niadawno okazję wąchać nowe Mitsubishi
L200, półrocznego Mercedesa C klase który przyjemnie i subtelnie pachniał
nowością, nowa Corsa też znośnie pachniała, a Punto niestety ma nieprzyjemny
zapach fabryki plasiku....

Za pare miesiecy przestanie.

No Punciak jeździ od stycznia, wyprodukowany był pewnie pod koniec ubiegłego
roku więc najwyższa pora żeby przestał...


Pozdrawiam!
--
   Mlody             www.jetta.org.pl
'90 VW Jetta 1.6D grafitowa WND S*** oklejona
'82 VW 1300 mexican red
,,Stare Volkswageny nie chlapia olejem, one po prostu znacza teren"

Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości

Porównywałem do VW? Nie.
Zwyczajnie stwierdziłem że plastik jest tandetny, nieprzyjemny, i
śmierdzi (zwłaszcza jak na słońcu stoi)

To teraz opisz wrażenia ze swojego VW.....

A co to ma do rzeczy?


Pozdrawiam!
--
   Mlody             www.jetta.org.pl
'90 VW Jetta 1.6D grafitowa WND S*** oklejona
'82 VW 1300 mexican red
,,Stare Volkswageny nie chlapia olejem, one po prostu znacza teren"

Użytkownik "Mlody" <mlody@h(zero - zamiast nawiasu wstaw 0 ).pl> napisał w wiadomości

Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości

Porównywałem do VW? Nie.
Zwyczajnie stwierdziłem że plastik jest tandetny, nieprzyjemny, i śmierdzi (zwłaszcza jak na słońcu stoi)

To teraz opisz wrażenia ze swojego VW.....

A co to ma do rzeczy?

Zasadniczo wszystko.
Szansa na obiektywną ocenę przez kogoś nie mającego skali porównawczej jest żadna.

Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości

A co to ma do rzeczy?

Zasadniczo wszystko.
Szansa na obiektywną ocenę przez kogoś nie mającego skali porównawczej
jest żadna.

A Ty jaką masz skalę porównawczą by nazywać moje auto wrakiem, skoro go w
życiu na oczy nie widziałeś?
Ale nie o to chodzi.
Wiesz to że mam nieco stary samochód nie znaczy że nie miałem okazji jeździć
młodszymi.


Pozdrawiam!
--
   Mlody             www.jetta.org.pl
'90 VW Jetta 1.6D grafitowa WND S*** oklejona
'82 VW 1300 mexican red
,,Stare Volkswageny nie chlapia olejem, one po prostu znacza teren"

Użytkownik "Mlody" <mlody@h(zero - zamiast nawiasu wstaw 0 ).pl> napisał w wiadomości news:

A Ty jaką masz skalę porównawczą by nazywać moje auto wrakiem, skoro go w życiu na oczy nie widziałeś?

Rocznik wystarcza.

Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości

A Ty jaką masz skalę porównawczą by nazywać moje auto wrakiem, skoro go w
życiu na oczy nie widziałeś?

Rocznik wystarcza.

To załóżmy że mi w takim układzie do uznania Punto za tandetne wystarcza
napis Fiat na znaczku.
Tak samo logiczne.


Pozdrawiam!
--
   Mlody             www.jetta.org.pl
'90 VW Jetta 1.6D grafitowa WND S*** oklejona
'82 VW 1300 mexican red
,,Stare Volkswageny nie chlapia olejem, one po prostu znacza teren"

Użytkownik "Mlody" <mlody@h(zero - zamiast nawiasu wstaw 0 ).pl> napisał w wiadomości news:

To załóżmy że mi w takim układzie do uznania Punto za tandetne wystarcza napis Fiat na znaczku.

A to akurat wiem.
Przeważnie posiadacze starego, niemieckiego złomu tak mają.
Nie stać ich na nowego Fiata, to dorabiają teorie.....

Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości

To załóżmy że mi w takim układzie do uznania Punto za tandetne wystarcza
napis Fiat na znaczku.

A to akurat wiem.
Przeważnie posiadacze starego, niemieckiego złomu tak mają.
Nie stać ich na nowego Fiata, to dorabiają teorie.....

Nie chce mi się już z Tobą gadać, bo zawsze prowadzi to do jednego.
Wyładowywania Twoich kompleksów na punkcie kasy.
Złapałeś parę złotych i się poprzewracało?
Niestety to często, i mało jest ludzi którzy maja na tyle klasy i zdrowego
rozsądku by pomimo posiadania chociaż trochę ponad przeciętną pozostać
normalnymi, aczkolwiek są i tacy.
Wiesz nie każdy używa samochodu tak jak Ty, do wyrażania swojego statusu
społecznego/majątkowego.
Jedyne co demonstrujesz swoją postawą już nie po raz pierwszy to totalne
buractwo, nic więcej.


Pozdrawiam!
--
   Mlody             www.jetta.org.pl
'90 VW Jetta 1.6D grafitowa WND S*** oklejona
'82 VW 1300 mexican red
,,Stare Volkswageny nie chlapia olejem, one po prostu znacza teren"

Użytkownik "Mlody" <mlody@h(zero - zamiast nawiasu wstaw 0 ).pl> napisał w wiadomości

Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości

To załóżmy że mi w takim układzie do uznania Punto za tandetne wystarcza napis Fiat na znaczku.

A to akurat wiem.
Przeważnie posiadacze starego, niemieckiego złomu tak mają.
Nie stać ich na nowego Fiata, to dorabiają teorie.....

Nie chce mi się już z Tobą gadać, bo zawsze prowadzi to do jednego.
Wyładowywania Twoich kompleksów na punkcie kasy.

Jak na razie Ty wyładowujesz swoje, psiocząc na nowe Punto, a na starego VW nie.
Powody opisane powyżej.

A to akurat wiem.
Przeważnie posiadacze starego, niemieckiego złomu tak mają.
Nie stać ich na nowego Fiata, to dorabiają teorie.....

hmmm czy kogos stac czy nie to inna sprawa, ale ja po powrocie z wakacji wlazlem na strone fiata i odpalilem konfigurator nowego punto.
chcialem zlozyc taki sam jak ten ktorym jezdzilem na wakacjach i ktorym zrobilem prawie 3 tys km(cholernie niewygodne siedzenia :)
jak zobaczylem cene 60 tys zł to myslalem ze sie przewroce, cos co jezdzilo w wypozyczalni jako chyba najslabsza wersja diesla(1,3) z praktycznie zadnym wyposazeniem(klima, radio) za 60 tys  zł !!
w tym sie nog nieda wyprostowac, jak zona odsunela fotel pasazera do tylu zeby sobie troche rozprostowac nogi to ja juz nie moglem siegnac za jej fotel po butelke wody mineralnej bo mi sie reka nie miescila.
trzeba bylo otworzyc drzwi z tylu i jakos sie tam dostac(z 10-15 cm przerwy pomiedzy oparciem fotela przedniego a siedziskiem z tylu:)
niema szans odsunac na maxa do tylu fotela przedniego i zeby sie ktokolwiek z tylu zmiescil.
o wykonaniu juz 2 osoby napisaly i zgadzam sie z nimi, tandetne.

i za cos takiego dac 60 tys zł ?:)
jeszcze ci fiat kaze placic 250 zł za zamykany wlew paliwa :D i chyba 100-150 zł za popielnicze i zapalniczke;D kpina z klienta;)
ja wiem ze dealer moze ci to da gratis i jelen sie bedzie cieszyl ze dostal pare tys zł gratis(dorzuca dywaniki za 1 tys wg cen salonu, listwy na drzwi za 1,5 zł  itd itp:)

--
pzdr
piotrek

Użytkownik "Piotrek"  napisał w wiadomości news:

hmmm czy kogos stac czy nie to inna sprawa, ale ja po powrocie z wakacji wlazlem na strone fiata i odpalilem konfigurator nowego punto.
chcialem zlozyc taki sam jak ten ktorym jezdzilem na wakacjach i ktorym zrobilem prawie 3 tys km(cholernie niewygodne siedzenia :)
jak zobaczylem cene 60 tys zł to myslalem ze sie przewroce, cos co jezdzilo w wypozyczalni jako chyba najslabsza wersja diesla(1,3) z praktycznie zadnym wyposazeniem(klima, radio) za 60 tys  zł !!

Też to liczyłem (co prawda dla Linei a nie Punto, ale to praktycznie to samo).
Wyszło że w tej samej cenie mogę mieć lepsze i większe Bravo, z większym silnikiem.
I już byłbym kupował, ale okazało się że jest jeszcze lepszy wybór, od producenta nad którym do tej pory się nie zastanawiałem.

w tym sie nog nieda wyprostowac, jak zona odsunela fotel pasazera do tylu zeby sobie troche rozprostowac nogi to ja juz nie moglem siegnac za jej fotel po butelke wody mineralnej bo mi sie reka nie miescila.
trzeba bylo otworzyc drzwi z tylu i jakos sie tam dostac(z 10-15 cm przerwy pomiedzy oparciem fotela przedniego a siedziskiem z tylu:)
niema szans odsunac na maxa do tylu fotela przedniego i zeby sie ktokolwiek z tylu zmiescil.
o wykonaniu juz 2 osoby napisaly i zgadzam sie z nimi, tandetne.

Eeee tam tandetne, tak jest w tej klasie i tyle.

i za cos takiego dac 60 tys zł ?:)

Pewnie że nie.
W podstawowych wersjach to to jeszcze ma sens, ale wtedy kosztuje połowę tej ceny.

Cavallino pisze:

A Ty jaką masz skalę porównawczą by nazywać moje auto wrakiem, skoro go w życiu na oczy nie widziałeś?

Rocznik wystarcza.

No tak - 17-letni RollsRoyce to wrak, o 30-letnim to nawet nie ma co mówić.
co innego chińska (nielicencjonowana) kopia jakiegoś kompaktu z wbitym rocznikiem 2008 ;)

--
                      Wojciech Smagowicz
                      http://www.ebaja.pl
              zabawki, które Twoje dziecko pokocha

> Porównywałem do VW? Nie.
> Zwyczajnie stwierdziłem że plastik jest tandetny, nieprzyjemny, i

śmierdzi

> (zwłaszcza jak na słońcu stoi)

To teraz opisz wrażenia ze swojego VW.....

W 15-letnim aucie średniej klasy strzelające, tandetne plastiki to raczej
normalka. Ale jak takie coś trafia się w nowym samochodzie, to można sobie
ponarzekać, nieprawdaż? Szczególnie, że mam wrażenie, iż Fiat co generację
przesuwa Punto cenowo o schodek wyżej.

--
Marcos
[Marek Ślusarczyk]
marek [AT] microstock . pl

http://galeria.wyprawa.info <- zdjęcia z moich podróży

 

Potwierdzam, plastik tandetny, śmierdzący, nieprzyjemny w dotyku, obicia
foteli też niezbyt ciekawe.

Trochę prawdy w tym jest.. tzn nie wiem czy ten plastik jest tandetny, ale na
pewno twardy i - jak dla mnie- nie wyglądający najlepiej. Prawda też że
samochód nieco ciasnawy. No może to tez kwestia kontrastu z ujeżdzaną przeze
mnie Cromą, ale.. moglby to wykończyć nieco lepiej.. no le wtedy pewnie i cena
byłaby inna

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Użytkownik "Rafal"  napisał w wiadomości

Trochę prawdy w tym jest.. tzn nie wiem czy ten plastik jest tandetny, ale
na
pewno twardy i - jak dla mnie- nie wyglądający najlepiej.

Moim zdaniem najbardziej rażący jest kiepski odlew kierownicy - koślawe
krawędzie wokół poduszki, do tego nieprzyjemnie chropowata - może to tylko
feler egzemplarza którym jeździłem

 Prawda też że
samochód nieco ciasnawy.

Z przodu nie było by źle, bo w sumie to tylko konsola środkowa przeszkadza
(długie nogi mam)


Pozdrawiam!
--
   Mlody             www.jetta.org.pl
'90 VW Jetta 1.6D grafitowa WND S*** oklejona
'82 VW 1300 mexican red
,,Stare Volkswageny nie chlapia olejem, one po prostu znacza teren"

Użytkownik "=Marcos="  napisał w
wiadomości

A nie jechałeś przypadkiem na ręcznym? :>

Od ręcznego jest czerwona okrągła :)

Ja na niego mówię Aston Martin Punto ;)

To akurat smutne jest :)


Pozdrawiam!
--
   Mlody             www.jetta.org.pl
'90 VW Jetta 1.6D grafitowa WND S*** oklejona
'82 VW 1300 mexican red
,,Stare Volkswageny nie chlapia olejem, one po prostu znacza teren"

Swoją drogą, Grande Punto jest wyraźnie ładniejszy od wcześniejszych
Punciaków. Ja na niego mówię Aston Martin Punto ;)

chyba jednak wyglad GP wzorowany jest nie od AM ale od Masereati
Quattroporte

Dzisiaj miałem okazję przejechać się firmowym tfu tfu Fiatem Grande Punto
;))
Po odpaleniu przez kilka minut jazdy na środku deski świeciła się żółta
kontrolka przedstawiająca trójkąt z wykrzyknikiem w środku - co ona oznacza?
W instrukcji nie mam jak sprawdzić bo gdzieś się zapodziała.

Jesli tak kontrolka ma takie samo znaczenie jak w Cromie, to oznacza błąd
któregoś z czujników dziwnych zabezpieczeń. U mnie w Cromie teżsię kiedys
zapaliła, tyle że kom wyświetlił komunikat "window protection system error"..
Przyczyna okazałą się banalna... kredka wrzucona przez dzieciaka między szybę a
obudowę drzwi tylnych (prawdopodobnie szyba stawiała wtedy za duży opór
mechanizmowi otwierania). Po wyjęciu kredki bład (i świecenie kontrolki)
zniknęły

U ciebie prawdopodobnie jest jakiś podobny banał..



--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Mlody napisał(a):

Dzisiaj miałem okazję przejechać się firmowym tfu tfu Fiatem Grande Punto ;))
Po odpaleniu przez kilka minut jazdy na środku deski świeciła się żółta kontrolka przedstawiająca trójkąt z wykrzyknikiem w środku - co ona oznacza?
W instrukcji nie mam jak sprawdzić bo gdzieś się zapodziała.

A tak swoją drogą co to służbówek i kosmicznych przebiegów, wspomniany Fiat jeździ w firmie od stycznia i ma raptem 14 700 km przebiegu...


Pozdrawiam!

Jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze