Grupy dyskusyjne   »   Grupowo - tirówkowe pozdrowienia

Grupowo - tirówkowe pozdrowienia



1 Data: Sierpien 06 2007 20:17:48
Temat: Grupowo - tirówkowe pozdrowienia
Autor: Koziolek 

Pozdrowienia dla Grupowicza w zielonym grande punto na warszawskich blachach, obsługiwanego dzisiaj przez tirówki parę kilometrów za Radomiem w kierunku Kielc.
Nie trombiłem, bo nie chciałem stresować. Był sam lodzik, czy coś więcej?

Koziołek



2 Data: Sierpien 06 2007 20:24:41
Temat: Re: Grupowo - tirówkowe pozdrowienia
Autor: Koziolek 


Nie trombiłem,
           ^^^^^^
Trąbić - też nie trąbiłem ;)

Koziołek

3 Data: Sierpien 06 2007 20:28:05
Temat: Re: Grupowo - tirówkowe pozdrowienia
Autor: Tomasz Nowicki 

Grupowicz, jak widać, lubi hazard i ryzyko :)

--
Tomasz Nowicki

4 Data: Sierpien 06 2007 20:56:01
Temat: Re: Grupowo - tirówkowe pozdrowienia
Autor: KrzysiekPP 

..

Grupowicz, jak widać, lubi hazard i ryzyko :)

A jakie ryzyko ? Przeciez w dzisiejszych czasach to juz pewnosc ...

--
Krzysiek, Kraków, http://kp.oz.pl/ford/escort.jpg, TTI770 #19

5 Data: Sierpien 07 2007 10:56:18
Temat: Re: Grupowo - tirówkowe pozdrowienia
Autor: pontoon 

Grupowicz, jak widać, lubi hazard i ryzyko :)

Piiza różni sie od tirówki tym, że pizze można zamówic bez grzyba.

z pozdrowieniami

ponton

6 Data: Sierpien 06 2007 23:08:29
Temat: Re: Grupowo - tirówkowe pozdrowienia
Autor: Daniel Kowalski 



Pozdrowienia dla Grupowicza w zielonym grande punto na warszawskich blachach, obsługiwanego dzisiaj przez tirówki parę kilometrów za Radomiem w kierunku Kielc.
Nie trombiłem, bo nie chciałem stresować. Był sam lodzik, czy coś więcej?

Daj spokój, może kolegi żona to czyta ;(
On tylko pytał o drogę  ;)))))

7 Data: Sierpien 06 2007 23:38:10
Temat: Re: Grupowo - tirówkowe pozdrowienia
Autor: Jacek "Plumpi" 

Pozdrowienia dla Grupowicza w zielonym grande punto na warszawskich
blachach, obsługiwanego dzisiaj przez tirówki parę kilometrów za Radomiem
w kierunku Kielc.
Nie trombiłem, bo nie chciałem stresować. Był sam lodzik, czy coś więcej?

Daj spokój, może kolegi żona to czyta ;(
On tylko pytał o drogę  ;)))))

Zobaczył młode, bezradne i zagubione dziwecze na drodze, pomyśłał "może
potrzebuje, żeby ją gdzieś podwieźć".
Zatrzymał samochód i grzecznie zapytał "podwieźć Cie ?"
Na co usłyszał odpowiedź dziewczęcia ze wschodnim akcentem "da, da ..... po
dwieście"  ;)

8 Data: Sierpien 06 2007 23:17:57
Temat: Re: Grupowo - tirówkowe pozdrowienia
Autor: venioo 

Koziolek pisze:

Pozdrowienia dla Grupowicza w zielonym grande punto na warszawskich blachach, obsługiwanego dzisiaj przez tirówki parę kilometrów za Radomiem w kierunku Kielc.
Nie trombiłem, bo nie chciałem stresować. Był sam lodzik, czy coś więcej?

Tygodniowke za zeszly tydzien dziewczynom przywiozl i srodki czystosci :)
O pracownikow trzeba dbac, zeby do UK nie pouciekali ;)
--
venioo

9 Data: Sierpien 07 2007 07:38:26
Temat: Re: Grupowo - tirówkowe pozdrowienia
Autor: Jacek Ostaszewski 

Koziolek napisał(a):

Pozdrowienia dla Grupowicza w zielonym grande punto na warszawskich blachach, obsługiwanego dzisiaj przez tirówki parę kilometrów za Radomiem w kierunku Kielc.
Nie trombiłem, bo nie chciałem stresować. Był sam lodzik, czy coś więcej?

Koziołek


A nie pomyślałeś, że może też lurkować grupę jego żona? ;-(((

--
JackOss - po kiego mi sygnaturka?!!

10 Data: Sierpien 07 2007 08:07:32
Temat: Re: Grupowo - tirówkowe pozdrowienia
Autor: Adam Pietrasiewicz 

Dnia 07-08-2007 o 07:38:26 Jacek Ostaszewski  napisał(a):

Koziolek napisał(a):
Pozdrowienia dla Grupowicza w zielonym grande punto na warszawskich  blachach, obsługiwanego dzisiaj przez tirówki parę kilometrów za  Radomiem w kierunku Kielc.
Nie trombiłem, bo nie chciałem stresować. Był sam lodzik, czy coś  więcej?
 Koziołek

A nie pomyślałeś, że może też lurkować grupę jego żona? ;-(((

Jak się działa, to należy się liczyć z najprzeróżniejszymi konsekwencjami.



--
Pozdrawiam
Adam Pietrasiewicz - http://cerbermail.com/?6z14RWN4Pi
Jestem przeciwny aborcji, bo jak pokazuje życie, wyskrobano nie tych co  trzeba

11 Data: Sierpien 07 2007 09:19:59
Temat: Re: Grupowo - tirówkowe pozdrowienia
Autor: Jacek Ostaszewski 

Adam Pietrasiewicz napisał(a):



Jak się działa, to należy się liczyć z najprzeróżniejszymi konsekwencjami.



Nawet z donosami kolegów? Bue-e...

--
JackOss - po kiego mi sygnaturka?!!

12 Data: Sierpien 07 2007 18:02:20
Temat: Re: Grupowo - tirówkowe pozdrowienia
Autor: Adam Pietrasiewicz 

Dnia 07-08-2007 o 09:19:59 Jacek Ostaszewski  napisał(a):

Adam Pietrasiewicz napisał(a):
  Jak się działa, to należy się liczyć z najprzeróżniejszymi  konsekwencjami.

Nawet z donosami kolegów? Bue-e...

Ano jak widać...



--
Pozdrawiam
Adam Pietrasiewicz - http://cerbermail.com/?6z14RWN4Pi
Jestem przeciwny aborcji, bo jak pokazuje życie, wyskrobano nie tych co  trzeba

13 Data: Sierpien 07 2007 08:45:19
Temat: Re: Grupowo - tirówkowe pozdrowienia
Autor: mario 

Jacek Ostaszewski napisał(a):

Koziolek napisał(a):
Pozdrowienia dla Grupowicza w zielonym grande punto na warszawskich blachach, obsługiwanego dzisiaj przez tirówki parę kilometrów za Radomiem w kierunku Kielc.
Nie trombiłem, bo nie chciałem stresować. Był sam lodzik, czy coś więcej?

Koziołek


A nie pomyślałeś, że może też lurkować grupę jego żona? ;-(((


a myslisz ze tylko jedno grupowe grande punto korzysta z takich uslug? ;-)

pozdrawiam
mario

14 Data: Sierpien 07 2007 09:21:37
Temat: Re: Grupowo - tirówkowe pozdrowienia
Autor: Jacek Ostaszewski 

mario napisał(a):

a myslisz ze tylko jedno grupowe grande punto korzysta z takich uslug? ;-)

pozdrawiam
mario

A żona na to: a myślisz ile zielonych grande punto na warszawskich blachach pędziło tego popołudnia tą właśnie drogą?
I zawsze może starego wsadzić do wanny...
--
JackOss - po kiego mi sygnaturka?!!

15 Data: Sierpien 12 2007 11:09:06
Temat: Re: Grupowo - tirówkowe pozdrowienia
Autor: Leszek 'LECHU' Foss 

Jacek Ostaszewski  wystukał(a):

Koziolek napisał(a):
Pozdrowienia dla Grupowicza w zielonym grande punto na warszawskich
blachach, obsługiwanego dzisiaj przez tirówki parę kilometrów za
Radomiem w kierunku Kielc.
Nie trombiłem, bo nie chciałem stresować. Był sam lodzik, czy coś
więcej?
A nie pomyślałeś, że może też lurkować grupę jego żona? ;-(((

No to ma pecha. Kto oznakowanym samochodem na lewizne jezdzi?

--
[  Leszek 'LECHU' Foss  ]
[        SQ9MLP         ]
[       GG:#9816        ]
[  lechu[at]tkdami.ten  ]

16 Data: Sierpien 07 2007 08:42:07
Temat: Re: Grupowo - tirówkowe pozdrowienia
Autor: mireka 

Koziolek wrote:

Pozdrowienia dla Grupowicza w zielonym grande punto na warszawskich blachach, obsługiwanego dzisiaj przez tirówki parę kilometrów za Radomiem w kierunku Kielc.
Nie trombiłem, bo nie chciałem stresować. Był sam lodzik, czy coś więcej?

ROTFL! ;)

--
pozdrawiam

17 Data: Sierpien 07 2007 09:24:03
Temat: Re: Grupowo - tirówkowe pozdrowienia
Autor: KrzysiekPP 

Nie trombiłem, bo nie chciałem stresować. Był sam lodzik, czy co? więcej?

Ty sie zając smiej ...

Ja wracałem raz z jednej grupowej imprezki i byłem juz troche głodny.
Gdzies w lesie zobaczyłem napis "Swojski bigos ->" i po prostu skreciłem
na parking. Jednak bar był zamkniety i w sumie wygladał na od dawna
nieczynny.

Ale ....

Na parkingu stał TIR, a przy kabinie dwie kobitki. Jak sie zatrzymałem
kontemplując sytuacje to jedna ruszyła w moją strone.

Siwy dym tam po mnie tylko został :)

--
Krzysiek, Kraków, http://kp.oz.pl/ford/escort.jpg, TTI770 #19

18 Data: Sierpien 07 2007 14:17:18
Temat: Re: Grupowo - tirówkowe pozdrowienia
Autor: Szyszkowa 


Siwy dym tam po mnie tylko został :)

Fajna reakcja na widok kobiety ;) :)

--
Traktorek 3.2 DiD
    Wrocław

19 Data: Sierpien 07 2007 12:21:42
Temat: Re: Grupowo - tirówkowe pozdrowienia
Autor: Tomek 


> Siwy dym tam po mnie tylko został :)
>
Fajna reakcja na widok kobiety ;) :)

--
Traktorek 3.2 DiD
    Wrocław
Może odwrotny?

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

20 Data: Sierpien 07 2007 16:20:53
Temat: Re: Grupowo - tirówkowe pozdrowienia
Autor: RUN 


Na parkingu stał TIR, a przy kabinie dwie kobitki. Jak sie zatrzymałem
kontemplując sytuacje to jedna ruszyła w moją strone.

Siwy dym tam po mnie tylko został :)

kierowce tira mordowali a ten w dluga

MAciej

21 Data: Sierpien 07 2007 16:35:57
Temat: Re: Grupowo - tirówkowe pozdrowienia
Autor: Rafał "SP" Gil 

RUN pisze:

Na parkingu stał TIR, a przy kabinie dwie kobitki. Jak sie zatrzymałem
kontemplując sytuacje to jedna ruszyła w moją strone.
Siwy dym tam po mnie tylko został :)
kierowce tira mordowali a ten w dluga

A co ? Miał być drugi ? :)
--
Rafał "SP" Gil
Serwis skuterów i motocykli, sprzedaż kasków: http://www.motopower.pl/
*Homologowane hiszpańskie kaski* (SHIRO, MT, SAIKO):
http://www.allegro.pl/search.php?string=kask&description=1&us_id=5356008

22 Data: Sierpien 07 2007 19:52:34
Temat: Re: Grupowo - tirówkowe pozdrowienia
Autor: PAndy 


""Rafał \"SP\" Gil""  wrote in message

A co ? Miał być drugi ? :)

a fuj... mleczni bracia?! ;)

23 Data: Sierpien 07 2007 22:02:32
Temat: Re: Grupowo - tirówkowe pozdrowienia
Autor: Alex81 

In article 
 says...

Ja wracałem raz z jednej grupowej imprezki i byłem juz troche głodny.
Gdzies w lesie zobaczyłem napis "Swojski bigos ->" i po prostu skreciłem
na parking. Jednak bar był zamkniety i w sumie wygladał na od dawna
nieczynny.

Ale ....

Na parkingu stał TIR, a przy kabinie dwie kobitki. Jak sie zatrzymałem
kontemplując sytuacje to jedna ruszyła w moją strone.

Siwy dym tam po mnie tylko został :)

Nie dość że bigos swojski to jeszcze z grzybami ;)

--
Alex GG#1667593
'97 Caro 1.6GLSI

Grupowo - tirówkowe pozdrowienia



Grupy dyskusyjne