Grupy dyskusyjne » Gry sportowe w korku wroclawskim

Gry sportowe w korku wroclawskim

1	Data: Styczen 23 2008 09:53:11
Temat: Gry sportowe w korku wroclawskim
Autor: Lisciasty
Korek wroclawski (zapewne nie tak widowiskowy jak warszawski) ale rownie wkur... ;) Stoi sobie osobowka, tuz za nia tir. Przy drzwiach osobowki kierowca tirowca krzyczy i macha lapami, stuka w szybe. Facet z osobowki wychodzi, zaczynaja sie ostra klotnia. Tirowiec wraca do swojego samochodu, drugi osobnik podchodzi i uderza w drzwi tira. Tirowiec wychodzi z bejsbolem i sprzedaje 2 ciosy gosciowi z osobowki. Ten wchodzi do samochodu, lapie za telefon i dzwoni. Wiecej nie widze bo moj prywatny Mercedes odjezdza z przystanku. Ja wiem ze korek stresuje, wiele razy rzucalem miechem jadac z roboty do domu 1,5 godziny, ale takiego sposobu na poprawe samopoczucia to chyba bym nie wymyslil... Zastanawiam sie co robic z takim kolesiem jakby mi sie to przytrafilo? Nie wiem jaka byla przyczyna bitki, prawdopodobnie osobowkarz wcisnal sie na pas przed tirowca wskutek czego ten sie spienil, ale wyskakiwac do czlowieka z pala to chyba lekka przesada :/ Pzdr. L.
2	Data: Styczen 23 2008 20:14:44
Temat: Re: Gry sportowe w korku wroclawskim
Autor: J.F.
On Wed, 23 Jan 2008 09:53:11 -0800 (PST), Lisciasty wrote: [...] ale takiego sposobu na poprawe samopoczucia to chyba bym nie wymyslil... Zastanawiam sie co robic z takim kolesiem jakby mi sie to przytrafilo? No jak to co - nosa zlamac, o kraweznik rzucic - potknal sie jak usilowalem zatrzymac do przyjazdu policji :-) Nie wiem jaka byla przyczyna bitki, prawdopodobnie osobowkarz wcisnal sie na pas przed tirowca wskutek czego ten sie spienil, ale wyskakiwac do czlowieka z pala to chyba lekka przesada :/ Spoko, policja ich wszystkich uspokoi :-) J.
3	Data: Styczen 23 2008 20:18:27
Temat: Re: Gry sportowe w korku wroclawskim
Autor: kk
Lisciasty wrote: Korek wroclawski (zapewne nie tak widowiskowy jak warszawski) ale rownie wkur... ;) eee w Warszawie wszyscy sa pogodzeni z korkami... radyjko, telefon do przyjaciela... rzadko widac jakas zawzieta gebe :)
4	Data: Styczen 23 2008 12:08:06
Temat: Re: Gry sportowe w korku wroclawskim
Autor: hamberg
ostatnio przesiadlem sie na pociag :) Psie Pole - Mikolajow - 15 minut a po remoncie bedzie szybciej. Polecam kazdemu - co mi sie najbardziej podoba to wreszcie moj czas dojazdu stal sie w 100% przewidywalny :) i do tego tani.
5	Data: Styczen 23 2008 21:51:45
Temat: Re: Gry sportowe w korku wroclawskim
Autor: J.F.
On Wed, 23 Jan 2008 12:08:06 -0800 (PST), hamberg wrote: ostatnio przesiadlem sie na pociag :) Psie Pole - Mikolajow - 15 minut a po remoncie bedzie szybciej. Polecam kazdemu - co mi sie najbardziej podoba to wreszcie moj czas dojazdu stal sie w 100% przewidywalny :) i do tego tani. Z PKP korzystam tak mniej wiecej raz na 5 lat, ale doswiadczenia z punktualnosci mam wybitnie negatywne. J.
6	Data: Styczen 23 2008 21:51:38
Temat: Re: Gry sportowe w korku wroclawskim
Autor: P.H.
Uzytkownik "J.F." napisal w wiadomosci On Wed, 23 Jan 2008 12:08:06 -0800 (PST), hamberg wrote: ostatnio przesiadlem sie na pociag :) Psie Pole - Mikolajow - 15 minut a po remoncie bedzie szybciej. Polecam kazdemu - co mi sie najbardziej podoba to wreszcie moj czas dojazdu stal sie w 100% przewidywalny :) i do tego tani. Z PKP korzystam tak mniej wiecej raz na 5 lat, ale doswiadczenia z punktualnosci mam wybitnie negatywne. przychylam sie do powyzszego podobnie z bezpieczenstwem. mimo wszystki bezpieczniej czuje sie wkorku (warszawskim / wroclawskim / krakowski / sadeckim :) ) niz w PKP (dowolnej klasie) pzdr Piotr
7	Data: Styczen 23 2008 15:14:52
Temat: Re: Gry sportowe w korku wroclawskim
Autor: hamberg
> Z PKP korzystam tak mniej wiecej raz na 5 lat, ale doswiadczenia > z punktualnosci mam wybitnie negatywne. co Ty powiesz - czas jazdy pociagiem - 15 minut i zawsze na czas. Czas jazdy autem to 45-90 minut - najczesciej 70minut. Zacznij czesciej niz na 5 lat to moze bedzie jakies podloze do dyskusji? przychylam sie do powyzszego podobnie z bezpieczenstwem. mimo wszystki bezpieczniej czuje sie wkorku (warszawskim / wroclawskim / krakowski / sadeckim :) ) niz w PKP (dowolnej klasie) posiedzcie na dupie w samochodzie codziennie przez 3 godziny stojac w korkach to przestaniecie takie bzdety pisac. Bez urazy... Jakos w berlinie kolej podmiejska obok metra jest najlepszym srodkiem komunikacyjnym - w polsce widze samo hrabiostwo co musi sie wozic autami ;)
8	Data: Styczen 24 2008 02:06:03
Temat: Re: Gry sportowe w korku wroclawskim
Autor: J.F.
On Wed, 23 Jan 2008 15:14:52 -0800 (PST), hamberg wrote: > Z PKP korzystam tak mniej wiecej raz na 5 lat, ale doswiadczenia > z punktualnosci mam wybitnie negatywne. co Ty powiesz - czas jazdy pociagiem - 15 minut i zawsze na czas. Ale dlugo juz tak, czy "ostatnio" Jakos w berlinie kolej podmiejska obok metra jest najlepszym srodkiem komunikacyjnym - w polsce widze samo hrabiostwo co musi sie wozic autami ;) Nie, po prostu stwierdzamy fakt. Albo mamy pecha :-) J.
9	Data: Styczen 23 2008 22:40:14
Temat: Re: Gry sportowe w korku wroclawskim
Autor: Lisciasty
On 24 Sty, 00:14, hamberg wrote: co Ty powiesz - czas jazdy pociagiem - 15 minut i zawsze na czas. Czas jazdy autem to 45-90 minut - najczesciej 70minut. Zacznij czesciej niz na 5 lat to moze bedzie jakies podloze do dyskusji? Jak masz kolej to owszem, siadac i jechac. Ale nie wszedzie jest. Jakos w berlinie kolej podmiejska obok metra jest najlepszym srodkiem komunikacyjnym - w polsce widze samo hrabiostwo co musi sie wozic autami ;) Jakbysmy mieli tramwaje/kolej takie jak Niemcy (mowie o roziwazaniach tras a nie sprzecie) to nikt by nie jezdzil samochodami :] Pzdr. L.
10	Data: Styczen 24 2008 11:38:29
Temat: Re: Gry sportowe w korku wroclawskim
Autor: J.F.
On Wed, 23 Jan 2008 22:40:14 -0800 (PST), Lisciasty wrote: Jakbysmy mieli tramwaje/kolej takie jak Niemcy (mowie o roziwazaniach tras a nie sprzecie) to nikt by nie jezdzil samochodami :] Ale Niemcy bardzo duzo jezdza samochodami. Moze dlatego ze oprocz torow maja tez autostrady :-) J.
11	Data: Styczen 24 2008 09:07:05
Temat: Re: Gry sportowe w korku wroclawskim
Autor: go!
hamberg wrote: posiedzcie na dupie w samochodzie codziennie przez 3 godziny stojac w korkach to przestaniecie takie bzdety pisac. Bez urazy... Jakos w berlinie kolej podmiejska obok metra jest najlepszym srodkiem komunikacyjnym - w polsce widze samo hrabiostwo co musi sie wozic autami ;) Mieszkam w Dublinie. Jezdzilem do pracy tramwajem szybkim (tzw. LUAS). Taniej i szybciej niz autem.. Ala mam tak: dom-tram 500m, tram-praca 1500m. Pare razy zmarzlem i zmoklem na tej trasie, poza tym ludzie w Luasie, czesto slumsy, tlok.. Moze masz racje ze hrabiostwo, ale wole doplacic i jechac 2 razy dluzej, w spokoju, cieple i swoim suchym samochodzie :) -- go!
12	Data: Styczen 24 2008 02:14:27
Temat: Re: Gry sportowe w korku wroclawskim
Autor: hamberg
dom-tram 500m, tram-praca 1500m. Pare razy zmarzlem i zmoklem na tej trasie, poza tym ludzie w Luasie, czesto slumsy, tlok.. Moze masz racje ze hrabiostwo, ale wole doplacic i jechac 2 razy dluzej, w spokoju, cieple i swoim suchym samochodzie :) hmm - co do hrabiostwa - byl tam maly znaczek na koncu zdania :) Sam tez czesto jeszcze musze uzywac auta ale po dluzszym pojezdzeniu pociagiem to mnie tylko nerwy biora jak musze stac w korku bezczynnie. 3 godziny dziennie to jednak kawal zycia tracony bardzo glupio.
13	Data: Styczen 24 2008 13:53:08
Temat: Re: Gry sportowe w korku wroclawskim
Autor: Robert Rędziak
On Wed, 23 Jan 2008 15:14:52 -0800 (PST), hamberg wrote: posiedzcie na dupie w samochodzie codziennie przez 3 godziny stojac w korkach to przestaniecie takie bzdety pisac. Bez urazy... Swego czasu spędzałem około pięciu godzin dziennie w PKP. Chcesz o tym porozmawiać? Jakos w berlinie kolej podmiejska obok metra jest najlepszym srodkiem komunikacyjnym - w polsce widze samo hrabiostwo co musi sie wozic autami ;) ,,Hrabiostwo'' nie ma ani czasu, ani zdrowia na fochy PKP, jego ,,punktualność'' inaczej, brud, smród i ubóstwo. ,,Hrabiostwo'' ma dość zabaw kolej, która trasę około 130km pokonuje w dwie godziny plus standardowe spóźnienie. r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak mailto:spambox-at-supersonic-dot-plukwa-dot-net globalne o...głupienie: http://archiwum.wiz.pl/1998/98051700.asp I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.
14	Data: Styczen 24 2008 09:06:34
Temat: Re: Gry sportowe w korku wroclawskim
Autor: hamberg
Swego czasu spędzałem około pięciu godzin dziennie w PKP. Chcesz o tym porozmawiać? przez miasto jechales pociagiem 5 godzin? ,,Hrabiostwo'' nie ma ani czasu, ani zdrowia na fochy PKP, jego ,,punktualność'' inaczej, brud, smród i ubóstwo. ,,Hrabiostwo'' ma dość zabaw kolej, która trasę około 130km pokonuje w dwie godziny plus standardowe spóźnienie. czujesz delikatna roznice czy teraz tylko bijesz piane zeby cos napisac? ja mowilem o przejezdzie autem przez MIASTO i to zajmuje 15 minut - a Ty o przejezdzie MIEDZY MIASTAMI. To sa calkiem inne sprawy i nie mieszaj ich !!!!
15	Data: Styczen 24 2008 09:53:13
Temat: Re: Gry sportowe w korku wroclawskim
Autor: hamberg
czujesz delikatna roznice czy teraz tylko bijesz piane zeby cos napisac? ja mowilem o przejezdzie autem przez MIASTO i to zajmuje 15 ^^^^^^^^^ pociagiem mialo byc
16	Data: Styczen 24 2008 20:53:54
Temat: Re: Gry sportowe w korku wroclawskim
Autor: J.F.
On Thu, 24 Jan 2008 09:53:13 -0800 (PST), hamberg wrote: czujesz delikatna roznice czy teraz tylko bijesz piane zeby cos napisac? ja mowilem o przejezdzie autem przez MIASTO i to zajmuje 15 ^^^^^^^^^ pociagiem mialo byc No i jedzie pociagiem. Mamy we wroclawiu kilka dworcow. Przy obecnych rozkopach to sie nie dziwie ze pociag szybszy, dziwie sie tylko ze jeszcze go nie spotkalo godzinne spoznienie :-) J.
17	Data: Styczen 24 2008 18:24:00
Temat: Re: Gry sportowe w korku wroclawskim
Autor: Robert Rędziak
On Thu, 24 Jan 2008 09:06:34 -0800 (PST), hamberg wrote: Swego czasu spędzałem około pięciu godzin dziennie w PKP. Chcesz o tym porozmawiać? przez miasto jechales pociagiem 5 godzin? Nie. Ale jeździłem nim codziennie do pracy, a potem wracałem do domu. czujesz delikatna roznice czy teraz tylko bijesz piane zeby cos napisac? ja mowilem o przejezdzie autem przez MIASTO i to zajmuje 15 minut - a Ty o przejezdzie MIEDZY MIASTAMI. To sa calkiem inne sprawy i nie mieszaj ich !!!! W kontekście mojego poprzedniego zdania, nie widzę różnicy. Poza tym PKP-em czy innym SKD-em po mieście to można sobie pojeździć tylko w niektórych miastach. r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak mailto:spambox-at-supersonic-dot-plukwa-dot-net globalne o...głupienie: http://archiwum.wiz.pl/1998/98051700.asp I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.
18	Data: Styczen 24 2008 17:31:50
Temat: Re: Gry sportowe w korku wroclawskim
Autor: P.H.
Uzytkownik "hamberg" napisal w wiadomosci > Z PKP korzystam tak mniej wiecej raz na 5 lat, ale doswiadczenia > z punktualnosci mam wybitnie negatywne. co Ty powiesz - czas jazdy pociagiem - 15 minut i zawsze na czas. Czas jazdy autem to 45-90 minut - najczesciej 70minut. Zacznij czesciej niz na 5 lat to moze bedzie jakies podloze do dyskusji? spróbuj tak np z Wrocka do Warszawy, ale nie z dworca na dworzec tylko np z Krzyków na Wlochy albo do Janek. zeby bylo bardzij "fun" ubierz sie w gajer i wez laptopa - ale nie jedz IC tylko wybierz nocny "pospiech" :))
19	Data: Styczen 24 2008 09:44:51
Temat: Re: Gry sportowe w korku wroclawskim
Autor: hamberg
spróbuj tak np z Wrocka do Warszawy, ale nie z dworca na dworzec tylko np z Krzyków na Wlochy albo do Janek. a czy my mowimy o korkach na trasie WRC-WAWA czy o korkach na miescie i sposobow na ich omijanie? Bo Twoj przyklad to z dupy wziety zupelnie nie przystajacy do mojego pierwszego komentarza. Sam na trasy jade autem bo jest szybciej niz pociagiem - i co z tego?
20	Data: Styczen 24 2008 18:25:24
Temat: Re: Gry sportowe w korku wroclawskim
Autor: Robert Rędziak
On Thu, 24 Jan 2008 09:44:51 -0800 (PST), hamberg wrote: a czy my mowimy o korkach na trasie WRC-WAWA czy o korkach na miescie i sposobow na ich omijanie? Bo Twoj przyklad to z dupy wziety zupelnie nie przystajacy do mojego pierwszego komentarza. Sam na trasy jade autem bo jest szybciej niz pociagiem - i co z tego? Opowiedz mi o omijaniu korków pociągiem np. na trasie Emilii Plater - Poleczki. Chętnie posłucham. r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak mailto:spambox-at-supersonic-dot-plukwa-dot-net globalne o...głupienie: http://archiwum.wiz.pl/1998/98051700.asp I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.
21	Data: Styczen 24 2008 19:53:20
Temat: Re: Gry sportowe w korku wroclawskim
Autor: czak norris
Użytkownik "Robert Rędziak" napisał w wiadomości Opowiedz mi o omijaniu korków pociągiem np. na trasie Emilii Plater - Poleczki. Chętnie posłucham. Omijaniu czy odbijaniu? Bo jeśli chodzi o odbijanie korków, to żaden problem, musisz mieć po prostu pociąg do alkoholu ;-) BTW Zasadniczo to kłocisz się bez sensu. Im więcej ich będzie w pociągach i innym syfie zwanym komunikacją publiczną tym mniejsze będą korki. Już od pewnego czasu właściwie każdego pracującego stać na lepszy bądź gorszy samochód, więc korki będą i tak coraz większe, a Ty tu jeszcze krecią robotę robisz ;-) BTW2 Apropos komunikacji... Totalnym niewypałem jest świecący pustkami parking Park'n'Ride na połczyńskiej @DC. -- pozdrawiam, z półobrotu ;-)
22	Data: Styczen 25 2008 08:41:00
Temat: Re: Gry sportowe w korku wroclawskim
Autor: robal
Lisciasty popełnił(a): Tirowiec wychodzi z bejsbolem i sprzedaje 2 ciosy gosciowi z osobowki. Ten wchodzi do samochodu, lapie za telefon i dzwoni. Kurcze, twardziel. Po dwóch strzałach z bejsbola bym chyba telefonu w ręce nie utrzymał. Ba, w ogóle bym się chyba nie utrzymał :)) -- Ford\|Club\|Polska - http://fordclubpolska.org "Opony ziomowe to [...]takie, które po założeniu łańcuchów zaczną rapować" (c) elmer radi radisson/p.m.s