Czy w ASO hondy dowiem się czegoś o historii pojazdu, jeśli podam im VIN (i czy odpłatnie czy bezpłatnie, a jesli odpłatnie, to za ile?).
Wiem, że na takie pytania najlepiej odpowie ASO, ale dziś już nieczynne, a na jutro - jeśli taka wizyta ma sens - muszę ją odpowienio zaplanować. Do ASO mam parę kilometrów, ale po samochód kilkadziesiąt dalej, jeśli weryfikację po VIN przejdzie pomyślnie, to warto po niego jechać i podjechać na oględziny do ASO.
Podpowiedzcie proszę!
--
Yogi(n)
2 |
Data: Sierpien 30 2016 19:00:53 |
Temat: Re: Historia serwisowa hondy |
Autor: Budzik |
Użytkownik Yogi(n) ...
Czy w ASO hondy dowiem się czegoś o historii pojazdu, jeśli podam im VIN
(i czy odpłatnie czy bezpłatnie, a jesli odpłatnie, to za ile?).
Wiem, że na takie pytania najlepiej odpowie ASO, ale dziś już nieczynne,
a na jutro - jeśli taka wizyta ma sens - muszę ją odpowienio zaplanować.
Do ASO mam parę kilometrów, ale po samochód kilkadziesiąt dalej, jeśli
weryfikację po VIN przejdzie pomyślnie, to warto po niego jechać i
podjechać na oględziny do ASO.
Podpowiedzcie proszę!
Moze zadzwon?
W ASO fiata dowiadywałem sie pare rzeczy przez telefon bez problmeu.
3 |
Data: Wrzesien 01 2016 14:00:15 | Temat: Re: Historia serwisowa hondy | Autor: Klementyna Paluch-Rogalska |
In article
says...
Czy w ASO hondy dowiem się czegoś o historii pojazdu, jeśli podam im VIN
(i czy odpłatnie czy bezpłatnie, a jesli odpłatnie, to za ile?).
Wiem, że na takie pytania najlepiej odpowie ASO, ale dziś już nieczynne,
a na jutro - jeśli taka wizyta ma sens - muszę ją odpowienio zaplanować.
Do ASO mam parę kilometrów, ale po samochód kilkadziesiąt dalej, jeśli
weryfikację po VIN przejdzie pomyślnie, to warto po niego jechać i
podjechać na oględziny do ASO.
Podpowiedzcie proszę!
Zapomnij. Telefonicznie nic nie załatwisz, a osobiście tylko wtedy, jeśli
auto było serwisowane u nich, nie w innym ASO. Honda nie ma bazy
centralnej, auta z zagranicy odpadają.
Najrozsądniej będzie zadzwonić do tego ASO, które się wbijało do ksiązki
serwisowej - jeśli jest taka książka. Za granicą chętniej pomagają niż w
Polsce, ale trzeba mówić po szwabsku/angielsku.
--
Klementynka
| |