Holowczyc i swiatla mijania
1 | Data: Czerwiec 04 2007 14:34:57 |
Temat: Holowczyc i swiatla mijania | |
Autor: mustache | Taki argument 'za' oto uslyszalem: 2 |
Data: Czerwiec 04 2007 14:54:09 | Temat: Re: Holowczyc i swiatla mijania | Autor: iREK |
Co taki Holowczyc moze wiedziec na temat roli swiatel mijania, jezeli w-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- mysle ze poza rajdami rowniez prowadzi auto i ma na temat swiatel wlasne zdanie ktore propaguje a ze znane nazwisko - ludzie latwiej posluchaja ir 3 |
Data: Czerwiec 04 2007 19:51:28 | Temat: Re: Holowczyc i swiatla mijania | Autor: mustache | iREK napisał(a): Co taki Holowczyc moze wiedziec na temat roli swiatel mijania, jezeli w-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- O to jest wlasnie smutne, ze polskie spoleczeństwo tak łatwo daje się manipulować jakiemuś zmanierowanemu 'rajdowcowi'. 4 |
Data: Czerwiec 04 2007 23:52:49 | Temat: Re: Holowczyc i swiatla mijania | Autor: matt128 |
O to jest wlasnie smutne, ze polskie spoleczeństwo jakies kompleksy? matt 5 |
Data: Czerwiec 05 2007 16:48:48 | Temat: Re: Holowczyc i swiatla mijania | Autor: neelix |
iREK napisał(a): Nie tylko temu. Wisławski na tvn też bredził. Media robią wodę z mózgu wszystkim słabym i podatnym na manipulacje. neelix 6 |
Data: Czerwiec 04 2007 14:52:57 | Temat: Re: Holowczyc i swiatla mijania | Autor: dips | mustache napisał(a): Taki argument 'za' oto uslyszalem: więcej, on nawet nie ma nawet jednej setnej procentu kodu genetycznego osób, które potrzebują świateł, żeby czuć się bezpiecznie na drodze. (tak, jestem przeciwny światłom mijania, bo usypiają czujność oraz są bezsensowne w mieście) 7 |
Data: Czerwiec 04 2007 16:02:31 | Temat: Re: Holowczyc i swiatla mijania | Autor: szerszen | Użytkownik "dips" napisał w wiadomości więcej, on nawet nie ma nawet jednej setnej procentu kodu genetycznego jak wiesz tyle samo na temat swiatel co na temat kodu genetycznego, to juz moze wiecej sie nie osmieszaj 8 |
Data: Czerwiec 04 2007 16:19:39 | Temat: Re: Holowczyc i swiatla mijania | Autor: dips | szerszen napisał(a): Użytkownik "dips" napisał w wiadomości jeśli uważasz, że ktoś w ten sposób mówił poważnie o kodzie genetycznym, jesli ogólnie wiadomo, że mamy duże części tego samego kodu co karaluch, mucha, to ty się nie ośmieszaj ... :) 9 |
Data: Czerwiec 04 2007 22:24:50 | Temat: Re: Holowczyc i swiatla mijania | Autor: Szczepan Majdański | (tak, jestem przeciwny światłom mijania, bo usypiają czujność oraz są popieram, w trasie jak najbardziej ale w miescie to bezsens; -- -- debilny przepis ! 10 |
Data: Czerwiec 05 2007 09:12:16 | Temat: Re: Holowczyc i swiatla mijania | Autor: szerszen | Użytkownik "Szczepan Majdański" napisał w wiadomości popieram, w trasie jak najbardziej ale w miescie to bezsens; -- -- debilny przepis ! ok, ten argument mnie coraz bardziej zalamuje, a powiedz mi czym sie roznia niektore odcinki drog w miescie od tych w trasie? 11 |
Data: Czerwiec 05 2007 14:40:42 | Temat: Re: Holowczyc i swiatla mijania | Autor: mario | szerszen napisał(a): Użytkownik "Szczepan Majdański" napisał w wiadomości tym ze w miescie generalnie ruch jest wiekszy, jesli w zatloczonym miescie nie dostrzegasz samochodow to oddaj PJ. Serio. pozdrawiam mario 12 |
Data: Czerwiec 05 2007 15:07:24 | Temat: Re: Holowczyc i swiatla mijania | Autor: Axel | "mario" wrote in message ok, ten argument mnie coraz bardziej zalamuje, a powiedz mi czym sietym ze w miescie generalnie ruch jest wiekszy, Jesli w kazdym wiekszym miescie widzisz wszedzie tlok, 24h/dobe, to idz po zolte papiery. Serio serio. -- Axel 13 |
Data: Czerwiec 05 2007 16:35:42 | Temat: Re: Holowczyc i swiatla mijania | Autor: mario | Axel napisał(a): "mario" wrote in message no ale mowimy caly czas o jezdzie na wlaczonych mijania w DZIEN. Wiec Twoje 24h sobie wsadz w swoje zolte papiery. Serio pozdrawiam mario 14 |
Data: Czerwiec 05 2007 22:54:35 | Temat: Re: Holowczyc i swiatla mijania | Autor: Axel | "mario" wrote in message no ale mowimy caly czas o jezdzie na wlaczonych mijania w DZIEN.tym ze w miescie generalnie ruch jest wiekszy,Jesli w kazdym wiekszym miescie widzisz wszedzie tlok, 24h/dobe, to Wytlumacze lopatologicznie, skoro nie dociera: w takiej na przyklad Warszawie, a w innych miastach nawet bardziej, czesto na trasach typu 2x2 pasy (albo i szerzej) nie ma tloku, rowniez w dzien, a srednia predkosc "przelotowa" wynosi 100 km/h. Rowniez w dni powszednie. Jak masz watpliwosci - http://www.rzeczpospolita.pl/teksty/warszawa_070605/warszawa_a_1-2.F.jpg - polecam punkt 4. Wiec Twoje 24h sobie wsadz w swoje zolte papiery. Serio Albo nie widziales ruchu w wiekszym miescie (poza korkami w telewizji), albo propozycja zmiany papierow jest jak najbardziej na miejscu. -- Axel 15 |
Data: Czerwiec 05 2007 15:10:19 | Temat: Re: Holowczyc i swiatla mijania | Autor: szerszen | Użytkownik "mario" napisał w wiadomości tym ze w miescie generalnie ruch jest wiekszy, pitolisz kolego, a od kiegy w miescie 24h masz korek i duze natezenie ruchu, wez pod uwage ze w obrebie miasta czesto trafiaja sie odcinki drog niczym nie odbiegajace od tych poza jego granicami itd, ale aby to dostrzec trzeba zetrzec zolc z oczu, i troche pomyslec, co pieniaczom antyswietlnym kiepsko wychodzi jak widac miasto to nie tylko zatloczone 2 czy 3 pasmowki pooddzielane pasami zieleni 16 |
Data: Czerwiec 05 2007 16:36:50 | Temat: Re: Holowczyc i swiatla mijania | Autor: mario | szerszen napisał(a): Użytkownik "mario" napisał w wiadomości a czy ja pisze ze 24h jest tam korek? Nie wiem czy pamietasz ale przepis o jezdzie na wlaczonych mijania w nocy byl od dawna. pozdrawiam mario 17 |
Data: Czerwiec 06 2007 08:38:28 | Temat: Re: Holowczyc i swiatla mijania | Autor: szerszen | Użytkownik "mario" napisał w wiadomości a czy ja pisze ze 24h jest tam korek? no najwyrazniej tak sugerujesz, bo twoim koronnym argumentem sa wlaczone swiatla w korku, wiec uswiadamiam cie ze w ciagu dnia nie zawsze sa korki, nie na wszystkich ulicach, wiec jest cala masa okazji kiedy wlaczone swiatla sa rownie przydatne w miescie co i poza nim 18 |
Data: Czerwiec 05 2007 16:46:29 | Temat: Re: Holowczyc i swiatla mijania | Autor: neelix |
Użytkownik "mario" napisał w wiadomości miasto to nie tylko zatloczone 2 czy 3 pasmowki pooddzielane pasami Prędkość na innych odcinkach niż drogi 2-jezdniowe w miastach jest ograniczona znakiem D-42, a czasem jeszcze bardziej - do szybkości żółwia. neelix 19 |
Data: Czerwiec 06 2007 08:38:54 | Temat: Re: Holowczyc i swiatla mijania | Autor: szerszen | Użytkownik "neelix" napisał w wiadomości Prędkość na innych odcinkach niż drogi 2-jezdniowe w miastach jest i co to zmienia? 20 |
Data: Czerwiec 06 2007 11:44:52 | Temat: Re: Holowczyc i swiatla mijania | Autor: neelix |
Użytkownik "neelix" napisał w wiadomości Podważa sens świecenia w zabudowanym. neelix 21 |
Data: Czerwiec 06 2007 12:08:54 | Temat: Re: Holowczyc i swiatla mijania | Autor: szerszen | Użytkownik "neelix" napisał w wiadomości Podważa sens świecenia w zabudowanym. tylko srednia predkosc w zabudowanym to pewnie ze 70 jak nie lepiej 22 |
Data: Czerwiec 06 2007 14:00:48 | Temat: Re: Holowczyc i swiatla mijania | Autor: mario | szerszen napisał(a): Użytkownik "neelix" napisał w wiadomości ale to tylko dowodzi tego ze powinno sie zajac problemem przekraczania predkosci dozwolonej w miescie niz wymyslanie bzdur typu "wlacz swiatla". pozdrawiam mario 23 |
Data: Czerwiec 06 2007 14:25:00 | Temat: Re: Holowczyc i swiatla mijania | Autor: szerszen | Użytkownik "mario" napisał w wiadomości ale to tylko dowodzi tego ze powinno sie zajac problemem przekraczania predkosci dozwolonej w miescie niz wymyslanie bzdur typu "wlacz swiatla". wiec juz neelixowi napisalem, zamiast marnowac energie na walke z wiatrakami (swiatlami) niech zacznie ja pozytkowac na walke z lamiacymi przepisy, bedzie to z korzyscia dla wszystkich, a i wiecej ludzi go poprze 24 |
Data: Czerwiec 06 2007 17:04:59 | Temat: Re: Holowczyc i swiatla mijania | Autor: neelix |
Użytkownik "neelix" napisał w wiadomości Przy przepisowej jeździe tyle to w trasie trudno osiągnąć. neelix 25 |
Data: Czerwiec 05 2007 20:39:55 | Temat: Re: Holowczyc i swiatla mijania | Autor: Dariusz Sławiński |
Użytkownik "mario" napisał w wiadomości Otóż w mieście ( i w ogóle w terenie zabudowanym ) obowiązuje ograniczenie do 50km/h. Nie wiesz czasem po co? Moja żółć na oczach to nic w porównaniu z zanikiem szarych komórek u świiecących w słońcu talibów.... Kivak Honda Jazz 1.4 26 |
Data: Czerwiec 05 2007 22:56:21 | Temat: Re: Holowczyc i swiatla mijania | Autor: Axel | "Dariusz Slawinski" wrote in message pitolisz kolego, a od kiegy w miescie 24h masz korek i duze natezenieOtóż w mieście ( i w ogóle w terenie zabudowanym ) obowiązuje I nie widziales nigdy znakow podnoszacych ta predkosc? W jak najbardziej zabudowanym terenie (mocno) na gierkowce jest bodajze 90 km/h... -- Axel 27 |
Data: Czerwiec 05 2007 23:10:30 | Temat: Re: Holowczyc i swiatla mijania | Autor: Alex81 | In article says... I nie widziales nigdy znakow podnoszacych ta predkosc? W jak najbardziej Częstochowa? Jest trochę 90-ki i reszta 80. Ogólnie rewelacyjnie się przejeżdża. -- Alex GG#1667593 '97 Caro 1.6GLSI - patriotyczny mały czołg Na RWD Polacy przelecieli Atlantyk! :D http://alex81.byxonline.com | www.3fsozlot.fsoptk.pl 28 |
Data: Czerwiec 06 2007 11:46:07 | Temat: Re: Holowczyc i swiatla mijania | Autor: neelix |
"Dariusz Slawinski" wrote in messageto >> dostrzec trzeba zetrzec zolc z oczu, i troche pomyslec, co pieniaczom Niezgodne z rozporządzeniem. Max. 80. neelix 29 |
Data: Czerwiec 06 2007 13:48:34 | Temat: Re: Holowczyc i swiatla mijania | Autor: Konrad Urbański | neelix wrote: Które to rozporządzenie? Bo w googla wchodzi mi tylko coś o autostradach...I nie widziales nigdy znakow podnoszacych ta predkosc? W jak najbardziej -- Konrad Moja stroniczka: http://www.put.poznan.pl/~urbanski/ a tam m.in.: PF126p, xantia, papugi, akwarium, zdjęcia 30 |
Data: Czerwiec 06 2007 12:31:50 | Temat: Re: Holowczyc i swiatla mijania | Autor: 'Tom N' | Konrad Urbański w neelix wrote: Które to rozporządzenie? Bo w googla wchodzi mi tylko coś o autostradach...I nie widziales nigdy znakow podnoszacych ta predkosc? W jak najbardziejNiezgodne z rozporządzeniem. Max. 80. <http://www.abc.com.pl/serwis/du/2003/2181.htm> -- załącznik o znakach zakazu -- Tomasz Nycz [priv-- >>X-Email] 31 |
Data: Czerwiec 06 2007 12:14:20 | Temat: Re: Holowczyc i swiatla mijania | Autor: Dariusz Sławiński |
Jeśli jest podniesiona to na wielopasmówkach na których świecenie w dzień nie ma żadnego uzasadnienia, ale kombinuj dalej.... Kivak Honda Jazz 1.4LS 32 |
Data: Czerwiec 06 2007 08:41:26 | Temat: Re: Holowczyc i swiatla mijania | Autor: szerszen | Użytkownik "Dariusz Sławiński" napisał w wiadomości Otóż w mieście ( i w ogóle w terenie zabudowanym ) obowiązuje otoz sie mylisz, jest wiele miejsc gdzie wolno jezdzic, 70, 80 a nawet 90 poza tym kto w terenie zabudowanym, o miescie nie wspominajac jezdzi 50, nawet policja na patrolu jezdzi szybciej, 33 |
Data: Czerwiec 05 2007 16:41:02 | Temat: Re: Holowczyc i swiatla mijania | Autor: neelix |
Użytkownik "Szczepan Majdański" napisał w wiadomości Czasem ilością jezdni. neelix 34 |
Data: Czerwiec 05 2007 14:47:43 | Temat: Re: Holowczyc i swiatla mijania | Autor: Samotnik | Dnia 05.06.2007 neelix napisał/a: > popieram, w trasie jak najbardziej ale w miescie to bezsens; -- -- No właśnie. Na ogół to jest tak, że w mieście wolno max 50 (przy takiej prędkości bez świateł nie widzą samochodów tylko ślepcy), a jeśli wolno więcej, to niemal zawsze są to drogi dwujezdniowe, na których nie ma problemu z wyprzedzaniem na trzeciego, nawet przy tych dozwolonych 70km/h. Tak że ja to naprawdę uważam, że konieczność pstrykania przy każdym ruszeniu samochodu z parkingu w mieście to *DEBILIZM*. -- Samotnik http://www.bizuteria-artystyczna.pl/ 35 |
Data: Czerwiec 05 2007 17:11:57 | Temat: Re: Holowczyc i swiatla mijania | Autor: neelix |
Dnia 05.06.2007 neelix napisał/a: Zgadzam się całkowicie. Dopuszczalna w zabudowanym to 70, a max. 80kph i to tam, gdzie nie ma ruchu pieszych. Zasadę podwyższania prędkości wprowadzono zanim wprowadzono światła w dzień więc o wystarczające bezpieczeństwo już zadbano. Oczywiście, że takie świecenie to debilizm tak jak pasy zapinane do przejechania odcinka 50-100m (np. kiosk po drodze i zaplanowana wysiadka). neelix 36 |
Data: Czerwiec 06 2007 08:42:27 | Temat: Re: Holowczyc i swiatla mijania | Autor: szerszen | Użytkownik "neelix" napisał w wiadomości Czasem ilością jezdni. a czasem niczym 37 |
Data: Czerwiec 06 2007 11:47:06 | Temat: Re: Holowczyc i swiatla mijania | Autor: neelix |
Użytkownik "neelix" napisał w wiadomości I wtedy masz 50. 38 |
Data: Czerwiec 06 2007 12:09:37 | Temat: Re: Holowczyc i swiatla mijania | Autor: szerszen | Użytkownik "neelix" napisał w wiadomości I wtedy masz 50. ech, powtorze sie, i co z tego, koro wszyscy jada 70-80 39 |
Data: Czerwiec 06 2007 17:09:00 | Temat: Re: Holowczyc i swiatla mijania | Autor: neelix |
Użytkownik "neelix" napisał w wiadomości Jadą. Karać jeśli tyle jadą. Karać tych, którzy tyle jadą. neelix 40 |
Data: Czerwiec 04 2007 16:18:47 | Temat: Re: Holowczyc i swiatla mijania | Autor: Jacek "Plumpi" | Co taki Holowczyc moze wiedziec na temat roli swiatel mijania, jezeli w Nie dość, że jest typowym światłomaniakiem, sterowanym przez propagandę lobby żarówko-paliwowego to za pewne nie posiada także prawa jazdy i nie jeździ samochodem poza torami rajdowymi :)))) 41 |
Data: Czerwiec 04 2007 16:33:12 | Temat: Re: Holowczyc i swiatla mijania | Autor: Hinek | Użytkownik "Jacek "Plumpi"" napisał Tego nie wiadomo. Ale z pewnoscia dla sponsorow zrobi wszystko. Lacznie z reklama podpasek. On nie jest zadnym autorytetem. Pozdr -- Hinek 42 |
Data: Czerwiec 04 2007 16:06:06 | Temat: Re: Holowczyc i swiatla mijania | Autor: 'Tom N' | Hinek w On nie jest zadnym autorytetem. Za to ty, HeRsk, neelix, dips, musjakiśtam jesteście -- Tomasz Nycz [priv-- >>X-Email] 43 |
Data: Czerwiec 04 2007 18:55:25 | Temat: Re: Holowczyc i swiatla mijania | Autor: Axel | "'Tom N'" wrote in message On nie jest zadnym autorytetem.Za to ty, HeRsk, neelix, dips, musjakiśtam jesteście Mega ROTFL ;-) Klub frustratow, ktorych nie stac na dzialajacy alternator i musza to jakos sobie wytlumaczyc. -- Axel 44 |
Data: Czerwiec 04 2007 19:14:04 | Temat: Re: Holowczyc i swiatla mijania | Autor: neelix |
"'Tom N'" wrote in messagejakos sobie wytlumaczyc. Ja swój wyjąłem i akumulator też. Jeżdżę bez więc nie kombinuj jak koń pod górę. neelix 45 |
Data: Czerwiec 05 2007 08:01:02 | Temat: Re: Holowczyc i swiatla mijania | Autor: dips | Axel napisał(a): "'Tom N'" wrote in message bo widzisz, ja cechuję się większą zdolnością analizy posranych pomysłów i często się z nimi nie zgadzam, bo nie przemawiają do mnie propagandowe statystyki wyliczone stworzone przez tych kierowców, którzy nie powinni dostać prawa jazdy. wyobraź sobie, że jeżdżę już od 9 lat, niedawno wyszedłem z grupy wysokiego ryzyka, nie jeżdżę po emerycku i póki co (odpukać) nie wydarzyła mi się nawet stłuczka. wątpię, żeby w czymkolwiek mi pomogły również światła, wręcz mi przeszkadzają _czasami_ w trasie, ponieważ jak jeden idiota z drugim nie włączą, to muszę szczególnie uważać na jadące "cienie". tylko czekać na pierwsze ofiary ludzi, którzy nie zauważyli kogoś, bo nie miał świateł. no i drażnią mnie te półmózgie blondynki, które jeżdżą po mieście na długich. mój alternator zapewne jest w lepszym stanie niż twój, więc się nie martw. 46 |
Data: Czerwiec 05 2007 08:30:09 | Temat: Re: Holowczyc i swiatla mijania | Autor: Axel | "dips" wrote in message Klub frustratow, ktorych nie stac na dzialajacy alternator i musza to wyobraź sobie, że jeżdżę już od 9 lat, niedawno wyszedłem z grupy Mam pasc na kolana? To, ze nie miales zadnej stluczki, swiadczy o tym, ze albo malo jezdzisz, albo miales farta. Ja mialem farta przez dwadziescia lat, po czym dwa lata temu mialem ciag - 3 razy auto dostalo (raz to nawet mnie nie bylo w poblizu - ktos mi przywalil na parkingu). wątpię, żeby w czymkolwiek mi pomogły również światła, wręcz mi Znaczy, ze nakaz jest niedobry, bo niektorzy sie nie stosuja? ROTFL tylko czekać na pierwsze ofiary ludzi, którzy nie zauważyli kogoś, bo nie "Nie przemawia do mnie propaganda (...)" no i drażnią mnie te półmózgie blondynki, które jeżdżą po mieście na Co to ma wspolnego z obowiazkiem? Tyle, ze jest wieksza szansa na wylapanie blondynek i "jednookich"? mój alternator zapewne jest w lepszym stanie niż twój, więc się nie martw. Ja sie nie martwie, bo moj alternator od 3 lat znosi wlaczane automatycznie swiatla. A cudze alternatory mi wisza kalafiorem.. -- Axel 47 |
Data: Czerwiec 05 2007 09:20:22 | Temat: Re: Holowczyc i swiatla mijania | Autor: Jacek "Plumpi" | bo widzisz, ja cechuję się większą zdolnością analizy posranych pomysłów i To jest tylko i wtyłacznie Twoje zdanie. Uszanuj to, że każdy ma prawo mieć inne zdanie i inne doświadczenia. Ja jeżdzę "na światłach" od dłuższego czasu niż Ty posiadasz prawo jazdy. To był mój dobrowolny wybór, który zrodził się na podstawie własnych doświadczeń, obserwacji oraz analiz. Nikt wtedy w Polsce jeszcze nie mówił o potrzebie używania świateł w dzień, a ja już taką potrzebę dostrzegałem. Ponieważ oszczędność paliwa także nie była mi obojętna to, kiedy tylko się pojawiły na rynku światła do jazdy w dzień to natychmiast je zamontowałem. Oczywiście możemy się spierać na ile one są potrzebne, ponieważ w ulicznych korkach przy prędkości 5km/h faktycznie nie mają sensu, ale weź pod uwagę, że ruch uliczny to nie tylko korki. Nawet w terenach miejskich są odcinki dróg, na których dozwolone prędkości są znacznie wyższe niż typowe dla terenu zabudowanego (50km/h). Czy beziesz non-stop włączał i wyłączał światła ? Jak sadzisz ile razy zapomnisz je włączyć ? Kierowcy bardzo często nawet zapominają je włączyć podczas ulewy czy zmroku. Zbyt mało jest odpowiedzialności wśród kierowców, żeby pozostawiać im własną wolę w decydowaniu, kiedy jego światła są potrzebne innym kierowcom. Co zaś się tyczy używania długich świateł (drogowych) w dzień - oczywiście, że jest to typowe zapominalstwo czy nieuwaga taka sama jak nie włączanie świateł pomimo nakazu. Stawianie tu znaku równości i zwalanie za to winy na nakaz świecenia w dzień jest bezzasadny. Większość kierowców chce jeździć szybko i z reguły to robi. Sam z resztą stwierdziłeś "nie jeżdżę po emerycku ". Niestety wielu tych kierowców nie bierze pod uwagę innych uczestników ruchu drogowego (innych kierowców, pieszych, rowerzystów) - praktycznie nie myślą o ich bezpieczeństwie - liczy się tylko własna przyjemność z szybkiej jazdy. A przecież właśnie włączone światła to nic innego jak danie szansy na wcześniejsze zuważenie jadącego samochodu. Nie chodzi tylko i wyłącznie o innych kierowców, ale właśnie przede wszystkim pieszych i rowerzystów. Obecnie używane światła mijania do jazdy w dzień są tylko kompromisem pomiedzy tym w co już są wyposażone samochody, a tym jakie te światła być powinny. Światła mijania są tak skonstruowane, aby nie były zbyt dobrze widoczne z boku oraz żeby nie oślepiały. Mają bardzo mocno wyznaczoną granicę tego co oświetlają, czyli tak na prawdę nie są aż tak dobrze widoczne z większych odległości jak powinny być. Typowe światła do jazdy w dzień mają niewielką moc (dużo mniejszą od świateł mijania) oraz posiadają klosze równomiernie rozpraszające światło we wszystkich kierunkach. Jednak prawodawca nie mógł z dnia na dzień nakazać montowania świateł dziennych we wszystkich samochodach, które już znajdują się w użytkowaniu - choćby z prostej przyczyny, że po prostu zabrakło by na rynku odpowiednich lamp z homologacją, a w kolejkach do warsztatów czekało by się conajmniej kilka miesięcy, albo nawet i lat. Wobec tego wprowadzono mniejsze zło czyli nakaz jazdy na światłach mijania. Tobie jako kierowcy i właścicielowi pojazdu pozostawiono decyzję czy zamontujesz oszczędne lampy do jazdy w dzień czy też nie. Jeżeli ktoś liczy każdą złotówkę wydaną na paliwo to najprostrzym rozwiązaniem będzie zamontowanie specjalnych świateł do jazdy w dzień. Jest to wydatek jednorazowy, który przynosi oszczędności w stosunku do jazdy na światłach mijania, ponieważ moce tego typu lamp diodowych są rzędu 100 razy mniejsze. 48 |
Data: Czerwiec 05 2007 10:15:08 | Temat: Re: Holowczyc i swiatla mijania | Autor: dips | Jacek "Plumpi" napisał(a): [...]bo widzisz, ja cechuję się większą zdolnością analizy posranych pomysłów i często się z nimi nie zgadzam też nie. Jeżeli ktoś liczy każdą złotówkę wydaną na paliwo to najprostrzymbrzydki babol - ^^^^^^^ rozwiązaniem będzie zamontowanie specjalnych świateł do jazdy w dzień. Jest to wydatek jednorazowy, który przynosi oszczędności w stosunku do jazdy na światłach mijania, ponieważ moce tego typu lamp diodowych są rzędu 100 razy mniejsze.szanuję tak wyartykułowane zdanie. nasuwa mi się myśl, czemu najbardziej mnie denerwują te światła i przychodzi mi oprócz już wymienionych, kilka innych powodów. drażni mnie to ,że przez kilka procent kierowców ponosimy niejako odpowiedzialność zbiorową - po raz kolejny jesteśmy zniżani do poziomu imbecyli i po raz kolejny każe nam się, a nie pozwala na własną decyzję. ja przeważnie włączałem na trasach światła, również przed tym nim wogóle usłyszałem o nakazie całorocznym w jakimkolwiek kraju - też z doświadczenia, ale drażni mnie najbardziej to , że kilku baranów z wiejskiej, którzy przeważnie ma o wiele mniej oleju w głowie niż ktokolwiek kogo znam, nakazuje mi stać w korku z włączonymi światłami i oświetlać zapalone tylnie światła następnego samochodu w słoneczny dzień. nie jestem przeciwny światłom w dzień ,bo to tak jakby być przeciwnym pasom w samochodach, jednakże drażni mnie to, że nie pozostawiają decyzji kierowcy, kiedy należy zapalić światła. oczywiście informacje w mediach o zalecaniu włączania świateł w takich i takich porach, w takich i takich miejscach, egzekwowanie poprzez policję stosowania się do ustalonych norm/przepisów byłoby wyjściem bardziej mądrym i rozmyślnym, ale po co jeśli można wszystkim nakazać jeździć wszędzie i o każdej porze i po kłopocie! właśnie taka bezmyślność mnie denerwuje i dlatego jestem przeciw posranym pomysłom rządzących amatorów. właśnie przez takie szczegóły kształtuje się szacunek wobec rządu, ale jeszcze nie mogę pogodzić się z tym, że nie mieszkam w anglii i niestety żyję w państwie, gdzie rząd i rozsądek to dwa zupełnie niezwiązane ze sobą tematy. (tak, mam zamiar wyjechać, i proszę nie nakazywać mi już wyjazdów). aha - apropos tych odcinków szybszych. ile jest takich miast? warszawa i gdzie jeszcze? drażni mnie to określanie potrzeb kraju w kontekście warszawki. zrozumcie _nie_ _każdy_ _mieszka_ _w_ _warszawie_. świat nie ogranicza się do warszawki i okolic jak tu niektórzy myślą. nie wiem czy się nie pomylę, ale chyba z 90% ludzi mieszka poza warszawą i innymi dużymi miastami i jest im dobrze. nie potrzebują przepisów dotyczących wielkich aglomeracji w 300k mieście! 49 |
Data: Czerwiec 05 2007 10:37:44 | Temat: Re: Holowczyc i swiatla mijania | Autor: szerszen | Użytkownik "dips" napisał w wiadomości nakazuje mi stać w korku z włączonymi światłami i oświetlać zapalone a kto ci kaze, jak ci to przeszkadza, to jak stoisz w korku to je wylacz, tylko ne zapomnij ich wlaczyc jak z korka wyjedziesz 50 |
Data: Czerwiec 05 2007 16:54:28 | Temat: Re: Holowczyc i swiatla mijania | Autor: neelix |
Użytkownik "dips" napisał w wiadomości Praktycznie niewykonalne z powodu prawa. neelix 51 |
Data: Czerwiec 06 2007 08:43:17 | Temat: Re: Holowczyc i swiatla mijania | Autor: szerszen | Użytkownik "neelix" napisał w wiadomości Praktycznie niewykonalne z powodu prawa. praktycznie wykonalne z powodu braku mozliwosci skontrolowania, zatrzymania itd 52 |
Data: Czerwiec 06 2007 11:49:31 | Temat: Re: Holowczyc i swiatla mijania | Autor: neelix |
Użytkownik "neelix" napisał w wiadomości Niewykonalne. Tak to wszystko można wywrócić. Nawet przejazd na czerwonym. Chodzi o zachowania zgodne z prawem, a nie przeginanie, bo nikt nie widzi. Pieszego na pasach też można przejechać jak uda się ucieć niepostrzeżenie ? neelix 53 |
Data: Czerwiec 06 2007 12:12:38 | Temat: Re: Holowczyc i swiatla mijania | Autor: szerszen | Użytkownik "neelix" napisał w wiadomości Niewykonalne. Tak to wszystko można wywrócić. wiec skoro zgodnie z prawem to wlaczaj swiatla i nie dyskutuj, chcesz miec zachowania zgodne z prawem to jezdzij 50 kiedy jest 50, czyli niewazne ze to sa 3 pasy prostej pustej drogi, masz 50 jedz 50, a zaloze sie ze jak 99% polakow jedziesz przynajmniej 70, chcesz zachowania zgodne z prawem, to energie jaka wkladasz w pieprzenie o swiatlach, wloz w naklanianie ludzi do jazdy zgodnie z przepisami i sam sie do nich stosuj w 100%, a nie gadasz o zachowaniach zgodnych z prawem tylko jak ci wygodnie 54 |
Data: Czerwiec 06 2007 17:12:27 | Temat: Re: Holowczyc i swiatla mijania | Autor: neelix |
Użytkownik "neelix" napisał w wiadomości Przegrałeś. Jestem przeciwny 50-tce od początku, bo z taką prędkością nie daje się jeździć. To jest mordęga. Nie przekraczam 60. chcesz zachowania zgodne z prawem, to energie jaka wkladasz w pieprzenie o swiatlach, wloz w naklanianie Z ludźmi gorzej, bo nie mogę uniemożliwiać wyprzedzania. Sam jeżdżę przepisowo więc nie opowiadaj o wygodnictwie. neelix 55 |
Data: Czerwiec 05 2007 11:32:25 | Temat: Re: Holowczyc i swiatla mijania | Autor: Jacek "Plumpi" | nasuwa mi się myśl, czemu najbardziej mnie denerwują te światła i Bo widzisz każdy nowy nakaz czy zakaz budzi wśród wielu ludzi oburzenie przed ubezwłasnowolnieniem. drażni mnie to ,że przez kilka procent kierowców ponosimy niejako Bo to się nie sprawdza. Zauważ, że pomimo szkoleń na kursie PJ ludzie łamią przepisy oraz zasady zdrowego rozsądku. Bardzo często nie wiedzą, kiedy jak i dlaczego. Nie wspominając już wszystkich oszczędnych oraz buntowników, którzy robią na przekór tak dla zasady. ja przeważnie włączałem na trasach światła, również przed tym nim wogóle nie jestem przeciwny światłom w dzień ,bo to tak jakby być przeciwnym Czyli jednak dostrzegasz korzyści płnące z używania świateł w dzień :) ale drażni mnie najbardziej to , że kilku baranów z wiejskiej, którzy Przejaw typowego buntownika, który sam dostrzega potrzebę, ale nie pozwoli na to, żeby mu ktoś nakazywał :) nakazuje mi stać w korku z włączonymi światłami i oświetlać zapalone Ależ w takich warunkach masz możliwość ich wyłączenia zgodnie z PoRD :) Tylko po co ? Później zapomnisz je ponownie włączyć. jednakże drażni mnie to, że nie pozostawiają decyzji kierowcy, kiedy Bo wielu kierowców nie potrafi dostrzec korzyści płynacych z ich używania. A wielu wręcz chce oszczędzać za wszelką cenę. Niejednokrotnie widywałem kierowców, którzy dla oszczędności zamiast świateł mijania zapalali tylko i wyłącznie pozycyjne, nawet w nocy. Na wielu też już się natknąłem takich, którzy potrafili jechać bez świateł po zmroku lub wczesnym rankiem przed rozwidnieniem. oczywiście informacje w mediach o zalecaniu włączania świateł w takich i To nie przynosi efektów. Dowodem na to jest jakie efekty przynoszą szkolenia na kursach PJ. Przecież tam się uczy jak i kiedy należy używać świateł, a mimo wszystko ludzie nie wiedzą, nie chcą. egzekwowanie poprzez policję stosowania się do ustalonych norm/przepisów Tylko jak egzekwować prawo, które nie jest jednoznaczne, a własnie takim było określenie, kiedy należy używać świateł. Prawo to mówiło, że należy używać od zmierzchu do świtu oraz w warunkach ograniczonej widoczności. Teraz spróbuj sprecyzować kiedy jest zmierzch, świt oraz niedostateczna widoczność ? Przecież na każde zatrzymanie policji możesz twierdzić, że Ty widzisz dobrze, czyli widoczność jest dobra. Jednak wzrok Twój może się różnić od wzroku innych osób. To co Ty widzisz idealnie, inni mogą mieć problemy z zauważeniem pomimi, że ich wzrok tak samo jak Twój mieści się w tolerancji dopuszczalnych odchyłek, które kwalifikują ten wzrok jako dobry. Pamiętaj, że zapalone światła nie są przeznaczone dla siebie samego, ale dla innych. A jeżeli maja być przeznaczone dla innych to decyzja czy już należy je włączyć czy też nie musi uwzgledniać różne rodzaje wzroku, a nie tylko i wyłacznie własny. I w tym własnie był cały problem z oceną. Nakaz jazdy przez cały dzień niweluje wszelkie kwestie kiedy i dlaczego. Łatwiej jest też egzekwować policji nakaz używania swiateł także w warunkach złej widoczności np. zmierzch, świt, mrzawka czy deszcz, ponieważ nakaz jest jednoznaczny i nie podlegający dyskusji oraz interpretacji. A głównie właśnie chodzi o to, żeby prawo było proste i jednoznaczne. właśnie przez takie szczegóły kształtuje się szacunek wobec rządu, ale aha - apropos tych odcinków szybszych. ile jest takich miast? warszawa i Tu się z Tobą nie zgodzę. Nie dotyczy to tylko i wyłącznie Warszawki. Ja dla przykładu mieszkam w Częstochowie - jak by nie było "dziura zabita dechami" :) , a mimo to codziennie przejeżdżam drogami w terenie zabudowanym, na których dozwolona prędkość to 70km/h oraz 90km/h, a nie 50km/h. Ponad dużo jeżdżę po Śląsku oraz woj. opolskim. I tu własnie zapominasz o miastach, miasteczkach oraz wioskach, przez które biegną drogi ekspresowe, na których bardzo rzadko istnieją ograniczenia poniżej 70km/h, a rzeczywiste prędkości jazdy kierowców to 90 czy 100km/h. Światła właśnie mają za zadanie uchronić w tych miejscach pieszych oraz rowerzystów, którzy zmuszeni są pokonywać te trasy w poprzek. Niestety ktoś dziesiąt lat temu zapomniał o bezpiecznych skrzyżowaniach, przejściach dla pieszych oraz przejazdach rowerowych. Z resztą wtedy nawet nie były one potrzebne, bo natężenie ruchu drogowego było niewielkie. Obecnie ilość samochodów na drogach wzrosła kilkadziesiąt razy i wciąż rośnie. Nie da się tego natychmiast zmienić, ale dzięki nakazom takim jak obowiązkowa jazda na światłach czy ograniczenie prędkości w terenie zabudowanym do 50km/h zwiększa się bezpieczeństwo dając większe szanse na przeżycie osobom, które z reguły nie znają zbyt dobrze przepisów ruchu drogowego tj. pieszych oraz rowerzystów. 56 |
Data: Czerwiec 05 2007 11:42:49 | Temat: Re: Holowczyc i swiatla mijania | Autor: Jacek "Plumpi" | Nie da się tego natychmiast zmienić, ale dzięki nakazom takim jak Nie mówiąc już o osobach starszych i niedołężnych, których wzrok bardzo często już jest bardzo kiepski oraz dzieciach, które bardzo często sa rozkojarzone i nieostrożne. Dlatego też ja używam świateł w trasie, aby mnie lepiej widzieli inni uczestnicy ruchu drogowego, zaś w terenie zabudowanym, żeby mnie lepiej widzieli piesi i rowerzyści. 57 |
Data: Czerwiec 05 2007 13:21:24 | Temat: Re: Holowczyc i swiatla mijania | Autor: dips | Jacek "Plumpi" napisał(a): Nie da się tego natychmiast zmienić, ale dzięki nakazom takim jak obowiązkowa jazda na światłach czy ograniczenie prędkości w terenie zabudowanym do 50km/h zwiększa się bezpieczeństwo dając większe szanse na przeżycie osobom, które z reguły nie znają zbyt dobrze przepisów ruchu drogowego tj. pieszych oraz rowerzystów. eh.. powinieneś iść na polityka. pozbawiłeś mnie prawie wszystkich argumentów i przekonałeś mnie :) (sam w to nie wierzę...) 58 |
Data: Czerwiec 05 2007 16:59:28 | Temat: Re: Holowczyc i swiatla mijania | Autor: neelix |
Jacek "Plumpi" napisał(a):na >> przeżycie osobom, które z reguły nie znają zbyt dobrze przepisów ruchu Miękki jesteś. Mnie nie przekonał. :-) neelix 59 |
Data: Czerwiec 06 2007 11:47:10 | Temat: Re: Holowczyc i swiatla mijania | Autor: dips | neelix napisał(a): argumentów i przekonałeś mnie :) mam słabość do rzeczowych argumentów :) 60 |
Data: Czerwiec 06 2007 11:55:52 | Temat: Re: Holowczyc i swiatla mijania | Autor: neelix |
neelix napisał(a): Jeżeli takowe istnieją.... . Rzadko pojawiają się po stronie zwolenników świecenia. Bardzo rzadko. neelix 61 |
Data: Czerwiec 06 2007 12:13:08 | Temat: Re: Holowczyc i swiatla mijania | Autor: szerszen |
Jeżeli takowe istnieją.... . Rzadko pojawiają się po stronie zwolenników a nie istnieja po stronie przeciwnikow ;) 62 |
Data: Czerwiec 06 2007 17:14:57 | Temat: Re: Holowczyc i swiatla mijania | Autor: neelix |
Tutaj są same argumenty. My nie jeździmy na światłach z własnej woli i nie mamy powodu bronić świecenia. Światłomaniaki nie są obiektywne, bo osobiście zaangażowane. neelix 63 |
Data: Czerwiec 06 2007 10:08:47 | Temat: Re: Holowczyc i swiatla mijania | Autor: Piotrek Roczniak | Dnia 05.06.2007 neelix napisał/a: eh.. powinieneś iść na polityka. pozbawiłeś mnie prawie wszystkich Krowy i zidiociałego betona nie da się przekonać. Do niczego. -- [...] Czytanie prla to jak paranoja na zamowienie [...] patashnik 2006.07.24 ::::::::::: - http://www.roczniak.net/kasa/ - :::::::::::::: 64 |
Data: Czerwiec 06 2007 17:16:35 | Temat: Re: Holowczyc i swiatla mijania | Autor: neelix |
Dnia 05.06.2007 neelix napisał/a: A durnia można do wszystkiego przekonać i wyrolować go. 65 |
Data: Czerwiec 04 2007 19:12:23 | Temat: Re: Holowczyc i swiatla mijania | Autor: neelix |
Hinek w Jesteśmy realistami a nie oszołomami. Głupoty nie łykamy. neelix 66 |
Data: Czerwiec 04 2007 19:23:08 | Temat: Re: Holowczyc i swiatla mijania | Autor: mustache | 'Tom N' napisał(a): Hinek w Mustache, cieciu 67 |
Data: Czerwiec 04 2007 17:38:30 | Temat: Re: Holowczyc i swiatla mijania | Autor: 'Tom N' | mustache w 'Tom N' napisał(a): Mustache, cieciu Dobrze, może być i mustache aka cieciu -- Tomasz Nycz [priv-- >>X-Email] 68 |
Data: Czerwiec 04 2007 19:59:21 | Temat: Re: Holowczyc i swiatla mijania | Autor: Hinek | Użytkownik "'Tom N'" napisał Kazdy ma takie autorytety, na jakie zasluguje. Pozdr EOT -- Hinek 69 |
Data: Czerwiec 04 2007 19:11:23 | Temat: Re: Holowczyc i swiatla mijania | Autor: neelix |
Użytkownik "Jacek "Plumpi"" napisałlobby > żarówko-paliwowego Dla mnie nigdy nie był. Ktoś na siłę robił z niego gwiazdę telewizyjną. Nigdy go nie lubiłem. Dla mnie to taki autorytet jak faceci od pogody w Wiadomościach. Tak pieprzą o światłach i przepisach, że ręce opadają. neelix 70 |
Data: Czerwiec 04 2007 19:21:09 | Temat: Re: Holowczyc i swiatla mijania | Autor: mustache | neelix napisał(a): Użytkownik "Hinek" napisał w wiadomości Mam szwagra. Umie grac w roznorakie gry komputerowe jak malo kto, po prostu wymiata. Ale Excela uczylem go rok i sie nie nauczyl. Nie przeszkadza mu to byc dla niektotych wyrocznia w sprawach komputerow, podobnie jak Holowczyc dla tutejszych przecwelonych (przepraszam - oswieconych) jest wyrocznia w sprawie bezpieczenstwa ruchu drogowego. 71 |
Data: Czerwiec 04 2007 20:25:49 | Temat: Re: Holowczyc i swiatla mijania | Autor: vneb | mustache wrote in Mam szwagra. Gratuluje. Umie grac w roznorakie gry komputerowe jak malo kto, po prostu Niech sie zapisze na jakies mistrzostwa w wymiataniu, moze wygra swiatla do jazdy w dzien i Ci je da... Ale Excela uczylem go rok i sie nie nauczyl. Moze nauczyciel to tuman? Nie przeszkadza mu to byc dla niektotych wyrocznia w sprawach Cwel Cie zrobil, ze masz jakies kompleksy? A moze lezales i z ciebie zrobili cwela? (przepraszam - oswieconych) jest wyrocznia w sprawie bezpieczenstwa Zapewne wie wiecej od ciebie buraku *PLONK* vneb -- Audi A6 C5 2.5TDI :: http://www.audi.vneb.pl/ Cesarsko-Krolewska wioska SOLINA :) 72 |
Data: Czerwiec 04 2007 22:35:40 | Temat: Re: Holowczyc i swiatla mijania | Autor: mustache | vneb napisał(a): mustache wrote in * FHDYJS * A tak w ogóle to szczam na takich pedałków jak ty. Założę się, że nie masz więcej niż 20 lat, bujasz się zardzewiałym Kadetem i podrywasz prujki spod dyskoteki w remizie. Wiec won stąd ciemniaku, bo się ośmieszasz. 73 |
Data: Czerwiec 04 2007 22:45:32 | Temat: Re: Holowczyc i swiatla mijania | Autor: Alex81 | In article says... Założę się, że nie masz więcej niż 20 lat, bujasz się zardzewiałym Nie dość że jesteś głupi, nie dość że jesteś cham, to jeszcze czytać nie umiesz. -- Alex GG#1667593 '97 Caro 1.6GLSI - patriotyczny mały czołg Na RWD Polacy przelecieli Atlantyk! :D http://alex81.byxonline.com | www.3fsozlot.fsoptk.pl 74 |
Data: Czerwiec 04 2007 22:58:07 | Temat: Re: Holowczyc i swiatla mijania | Autor: mustache | Alex81 napisał(a): In article says... Zaraz się rozpłaczę. PLONK 75 |
Data: Czerwiec 04 2007 23:38:49 | Temat: Re: Holowczyc i swiatla mijania | Autor: Ob. Leśny | Nie placz. Nic ci nie pomoże. Zostaniesz głupi.Nie dość że jesteś głupi, nie dość że jesteś cham, to jeszcze czytać nie umiesz. -- mv * /dev/null 76 |
Data: Czerwiec 05 2007 09:21:31 | Temat: Re: Holowczyc i swiatla mijania | Autor: szerszen | Użytkownik "mustache" napisał w wiadomości Zaraz się rozpłaczę. nie palcz wasik bo cie w koncu ktos trollu ogoli i juz nie bedziesz mustache 77 |
Data: Czerwiec 05 2007 09:35:19 | Temat: Re: Holowczyc i swiatla mijania | Autor: Jacek "Plumpi" | * FHDYJS * Zachowujesz się jak 9-latek z patologicznej rodziny. A mówiłem "nie kupować dzieciakom komputerów na komunię" :)))) 78 |
Data: Czerwiec 05 2007 10:06:23 | Temat: Re: Holowczyc i swiatla mijania | Autor: szerszen | Użytkownik "Jacek "Plumpi"" napisał w wiadomości Zachowujesz się jak 9-latek z patologicznej rodziny. przeciez widzisz ze sypiacy sie wasik napawa go taka duma ze az nika sobie takiego obral ;) mysli ze jak pierwszy raz maszynki do golenia uzyl to juz wszystkie rozumy pozjadal i jest kozak nad kozaki 79 |
Data: Czerwiec 05 2007 11:44:43 | Temat: Re: Holowczyc i swiatla mijania | Autor: Jacek "Plumpi" | Zachowujesz się jak 9-latek z patologicznej rodziny. Ale na obrośnięcie siusiaka i pach jeszcze mu przyjdzie poczekać ;)))) 80 |
Data: Czerwiec 05 2007 11:51:02 | Temat: Re: Holowczyc i swiatla mijania | Autor: szerszen | Użytkownik "Jacek "Plumpi"" napisał w wiadomości Ale na obrośnięcie siusiaka i pach jeszcze mu przyjdzie poczekać ;)))) nie mozna miec wszystkiego ;) 81 |
Data: Czerwiec 06 2007 08:56:36 | Temat: Re: Holowczyc i swiatla mijania | Autor: cataztrof | mustache pisze: Taki argument 'za' oto uslyszalem: Mysle ze taki Holowczyc na wszelkie tematy zwiazane z motoryzacja wie wiecej niz Ty kiedykolwiek bedziesz mial okazje sie dowiedziec. -- "Nie strzelajcie do orkiestry, jesli oni zgina przyjda lepsi" (C) GC 82 |
Data: Czerwiec 06 2007 11:03:33 | Temat: Re: Holowczyc i swiatla mijania | Autor: Stanislaw Chmielarz | cataztrof wrote: Mysle ze taki Holowczyc na wszelkie tematy zwiazane z A nie sadzisz, ze powie wszystko za co mu slono zaplaca? -- Pozdrowienia!!StaCH Sieci,systemy,serwis PC,alarmy,kamery,domofony,sterowniki PLC. http://www.uniprojekt.com mobile:http://wap.uniprojekt.com 83 |
Data: Czerwiec 06 2007 11:51:32 | Temat: Re: Holowczyc i swiatla mijania | Autor: neelix |
cataztrof wrote: I dlatego takim nie wierze i nie slucham ich. Trzeba wyczuc cel audycji. Jesli propagandowa to leja wode i przeginaja pale. neelix 84 |
Data: Czerwiec 06 2007 12:21:30 | Temat: Re: Holowczyc i swiatla mijania | Autor: Dariusz Sławiński | Mysle ze taki Holowczyc na wszelkie tematy zwiazane z motoryzacja Pamiętam jak kiedyś w jakimś programie spytali Hołka ile czasu zajmuje mu przejazd z Warszawy do domu na Mazurach trochę się wywijał ale wyszło że średnią na trasie ma tak koło 150km/h Ja bardzo lubię Hołowczyca, ale jestem pewien że czasem musi powiedzieć coś tak dla poprawności politycznej, bo inaczej nie wypada... Kivak Honda Jazz 1.4LS 85 |
Data: Czerwiec 06 2007 14:19:19 | Temat: Re: Holowczyc i swiatla mijania | Autor: mario | cataztrof napisał(a): mustache pisze: na temat chipsow tez wie wiecej niz "kiedykolwiek bede mial okazje sie dowiedziec" :-)) pozdrawiam mario |