Grupy dyskusyjne   »   Honda Accord 2003 - 2004

Honda Accord 2003 - 2004



1 Data: Luty 17 2008 12:19:07
Temat: Honda Accord 2003 - 2004
Autor: Antonio 

Witam,
kochani grupowicze odradzili mi kupno lipnego Leona 1.4 z salonu, posłuchałem i jestem bardzo za to wdźięczny, no ale poszukiwań auta ciąg dalszy (nie wiedziałem że to tyle będzie trwało :D ). Ostatnio zainteresowałem się Hondą, po przejażdżce tym autem że tak powiem... szczęka mi opadła (to chyba najlepsze auto jakie do tej pory miałem okazje prowadzić, być może dlatego), natomiast design jakoś porywający dla mnie jest.
Co wy sądzicie o tym aucie (awaryjność, koszta eksploatacji), czy znacie kogoś kto zainstalowoł sobie w tym LPG, ma prawo to tam działać bez żadnych problemów? (chodzi mi o to czy nie ma tam jakichś cudów w silniku typu: bezpośredni wtrysk benzyny do cylindrów, ceramiczne zawory itd). Wszelkie opinnie miel widziane.



2 Data: Luty 17 2008 14:39:41
Temat: Re: Honda Accord 2003 - 2004
Autor: mac 


Użytkownik "Antonio"  napisał w wiadomości

Witam,
kochani grupowicze odradzili mi kupno lipnego Leona 1.4 z salonu, posłuchałem i jestem bardzo za to wdźięczny, no ale poszukiwań auta ciąg dalszy (nie wiedziałem że to tyle będzie trwało :D ). Ostatnio zainteresowałem się Hondą, po przejażdżce tym autem że tak powiem... szczęka mi opadła (to chyba najlepsze auto jakie do tej pory miałem okazje prowadzić, być może dlatego), natomiast design jakoś porywający dla mnie jest.
Co wy sądzicie o tym aucie (awaryjność, koszta eksploatacji), czy znacie kogoś kto zainstalowoł sobie w tym LPG, ma prawo to tam działać bez żadnych problemów? (chodzi mi o to czy nie ma tam jakichś cudów w silniku typu: bezpośredni wtrysk benzyny do cylindrów, ceramiczne zawory itd). Wszelkie opinnie miel widziane.

Samochód generalnie bardzo przyjazny w eksploatacji i nie sprawiający problemów. Silnik 2.0 ivtec i 2,4 ivtec bezproblemowe, jedynie przy 2,2 dieslu przy ok 150-160tys km moze pojawic sie problem turbiny ktora puszcza olej oraz napinacza łancucha rozrzadu ktory niestety tez nie jest najmocniejsza strona tego silnika i nalezy to wymienic.
Ja bym brał... najlepiej 2,4 benz :)

--
Best regards
mac

3 Data: Luty 17 2008 06:48:03
Temat: Re: Honda Accord 2003 - 2004
Autor:

Moj kolega ma prawie 18 letni egzemnlarz od ok  5 lat i powiedział. Ze
na rodzienie dziewczynie i kolegów to sie juz zawiodł ale na Hondzie
tojeszcze nigdy.

4 Data: Luty 17 2008 15:53:31
Temat: Re: Honda Accord 2003 - 2004
Autor: jaki 

 pisze:

Moj kolega ma prawie 18 letni egzemnlarz od ok  5 lat i powiedział. Ze
na rodzienie dziewczynie i kolegów to sie juz zawiodł ale na Hondzie
tojeszcze nigdy.

No tak, jacy ludzie innego pokrojumogliby przeciez jezdzic takim samochodami.

5 Data: Luty 17 2008 16:33:58
Temat: Re: Honda Accord 2003 - 2004
Autor: Jurand 

"Antonio"  wrote in message

Witam,
kochani grupowicze odradzili mi kupno lipnego Leona 1.4 z salonu,
posłuchałem i jestem bardzo za to wdźięczny, no ale poszukiwań auta ciąg
dalszy (nie wiedziałem że to tyle będzie trwało :D ). Ostatnio
zainteresowałem się Hondą, po przejażdżce tym autem że tak powiem...
szczęka mi opadła (to chyba najlepsze auto jakie do tej pory miałem
okazje prowadzić, być może dlatego), natomiast design jakoś porywający
dla mnie jest.
Co wy sądzicie o tym aucie (awaryjność, koszta eksploatacji), czy znacie
kogoś kto zainstalowoł sobie w tym LPG, ma prawo to tam działać bez
żadnych problemów? (chodzi mi o to czy nie ma tam jakichś cudów w
silniku typu: bezpośredni wtrysk benzyny do cylindrów, ceramiczne zawory
itd). Wszelkie opinnie miel widziane.

Nie ma zadnych cudów. Montujesz sekwencję, można dodać do tego system
lubryfikacji za jakieś 250-300 PLN i silnik pięknie wciąga LPG bez żadnych
skutków ubocznych. A samo auto - no coż, jak to Honda. NIe jest porywająco
piękne w środku, ale ma bardzo dobrą trakcję i ogólną jakość wykonania.

Jurand.

6 Data: Luty 18 2008 14:03:30
Temat: Re: Honda Accord 2003 - 2004
Autor: Boombastic 


Użytkownik "Antonio"  napisał w wiadomości

Witam,
kochani grupowicze odradzili mi kupno lipnego Leona 1.4 z salonu, posłuchałem i jestem bardzo za to wdźięczny, no ale poszukiwań auta ciąg dalszy (nie wiedziałem że to tyle będzie trwało :D ). Ostatnio zainteresowałem się Hondą, po przejażdżce tym autem że tak powiem... szczęka mi opadła (to chyba najlepsze auto jakie do tej pory miałem okazje prowadzić, być może dlatego), natomiast design jakoś porywający dla mnie jest.
]
[cut]

Made in Japan i wszystko jasne :-) Bardzo dobre auto, brak poważnych utyskiwań użytkowników. Na początku były narzekania na wysoki koszt tarcz hamulcowych (tylko ASO), teraz bez problemu. Własnie wchodzi nowy model od wiosny.

7 Data: Luty 18 2008 22:16:51
Temat: Re: Honda Accord 2003 - 2004
Autor: Mirek Ziółek 


Użytkownik "Boombastic"  napisał w
wiadomości


Użytkownik "Antonio"  napisał w wiadomości

Witam,
kochani grupowicze odradzili mi kupno lipnego Leona 1.4 z salonu,
posłuchałem i jestem bardzo za to wdźięczny, no ale poszukiwań auta ciąg
dalszy (nie wiedziałem że to tyle będzie trwało :D ). Ostatnio
zainteresowałem się Hondą, po przejażdżce tym autem że tak powiem...
szczęka mi opadła (to chyba najlepsze auto jakie do tej pory miałem
okazje prowadzić, być może dlatego), natomiast design jakoś porywający
dla mnie jest.
]
[cut]

Made in Japan i wszystko jasne :-) Bardzo dobre auto, brak poważnych
utyskiwań użytkowników. Na początku były narzekania na wysoki koszt tarcz
hamulcowych (tylko ASO), teraz bez problemu. Własnie wchodzi nowy model od
wiosny.

hm...
Boombastic.. chyba pobieznie czytasz hondapl.org :P

Problemy accord 03-06 to rdzewiejaca klapa silnika ( naprawiana na
gwarancji..czasem),
Szarpanie na 1- biegu ,szczegolnie jazda w korku(nie da sie jechac
jednostajnie,samochod robi zabke) -rozwiazanie : ASO wymienia soft w kompie
+ linka gazu(tylko honda chyba jeszcze ma linke gazu;)) ew. wymiana
przepustnicy w zaleznosci od modelu.500-700zl
Parujace reflektory soczewkowe ( xenony tez).Honda przedluzyla na nie
gwarnacje do 6 lat ( max 160kkm).
Wezwanie do ASo na wymiane w kombi wersji 2,4 Exec elektycznej klapy tylnej,
ponoc do wymiany caly modol zamykajacy! (naprawa mimo ze po gwarancji na
koszt hondy,poza to ok 2,5kzl!)
Wspomiane tarcze, oryginalne 900 zl sztuka ( przod!!!) tyl niewiele
tanszy.Mozna juz kupic zamienniki,slyszalem o zimmernannach czy jak to tam
sie pisze.
Klocki tez mozna znalesc juz od 160 zl.

Pozatym samochod przy ok 100kkm po polskich drogach ma do wymiany tyle gorne
wahacze(wesja kombi) ( koszt ok 1200 zl z robocina w ASO), po ok 50kkm gumy
stabilizatora przod i tyl(po ok 250zl z robocizna)

Jedzilem 2.0 kombi, teraz jedze 2,4 kombi i wszystkie te przypadlosci tycza
sie obu samochodow.
Nie wiem jak z gazem, mi szkoda bylo gazowac 2.0 bo palili przy spokojniej
jezdzie ok 8-10l w miescie.
2.4 jakby nie patrzec pali od 8l w trasie do 12 w miescie ( srednio mi pali
ok 10-11l) jezdze 95% miasto.
Gaz ogolnie wszyscy mechanicy co naprawiaja samochody
odradzaja.(ASO-bardziej w bezposrednich rozmowach z mechanikami)
Zapewne Ci ktorzy zakladaja gaz to mowia ze nie ma problemow...prawda lezy
gdzies po srodku;)
Ogolnie nie mozna powiedziec zlego slowa na temat tych accordow, mnie
najbardziej wkurza wlasnie to szarpanie na 1-2 biegu, bardzo trudno zmienic
bieg nie szarpiac,nawet dodajac lekko gazu.
ASO jak zwykle wykreca sie sianem twierdzac ze ten typ tak ma i juz... a
IMHO poprostu nie znaja sposobu na wyeliminowanie tego zjawiska w 100%.

Pozdr
Mirek

8 Data: Luty 18 2008 22:37:19
Temat: Re: Honda Accord 2003 - 2004
Autor: Boombastic 

hm...
Boombastic.. chyba pobieznie czytasz hondapl.org :P

Problemy accord 03-06 to rdzewiejaca klapa silnika ( naprawiana na gwarancji..czasem),
[cut]

O rdzewiejącej klapie nie czytałem. A cała reszta? Jak kupuje używkę to właściciel powinien wcześniej pomaglować ASO o to szarpanie. Zresztą w moim nabytku też mi szarpie czasem na niższych biegach, a TTTM :-)
Generalnie nie jest to auto bezawaryjne, bo w dobie elektorniki to zawsze coś może poleciec, ale jak najbardziej godne polecenia. Z racji wieku pojawiły sie dobre zamienniki i można już normalnie eksploatować auto nie płacąc kosmicznych pieniędzy za np. naprawy układu hamulcowego jak słusznie zauważyłeś.

9 Data: Luty 19 2008 00:51:16
Temat: Re: Honda Accord 2003 - 2004
Autor: Antonio 

Mirek Ziółek pisze:
  > Problemy accord 03-06 to rdzewiejaca klapa silnika ( naprawiana na

gwarancji..czasem),
Szarpanie na 1- biegu ,szczegolnie jazda w korku(nie da sie jechac jednostajnie,samochod robi zabke) -rozwiazanie : ASO wymienia soft w kompie + linka gazu(tylko honda chyba jeszcze ma linke gazu;)) ew. wymiana przepustnicy w zaleznosci od modelu.500-700zl

Wszystkie egzemplarze tak mają? i nie ma rady na to?

Parujace reflektory soczewkowe ( xenony tez).Honda przedluzyla na nie gwarnacje do 6 lat ( max 160kkm).

No to pewnie by się udało wymienić w ASO.

Wezwanie do ASo na wymiane w kombi wersji 2,4 Exec elektycznej klapy tylnej, ponoc do wymiany caly modol zamykajacy! (naprawa mimo ze po gwarancji na koszt hondy,poza to ok 2,5kzl!)

Napewno chce sedana :)

Wspomiane tarcze, oryginalne 900 zl sztuka ( przod!!!) tyl niewiele tanszy.Mozna juz kupic zamienniki,slyszalem o zimmernannach czy jak to tam sie pisze.
Klocki tez mozna znalesc juz od 160 zl.

A te tarcze zamienniki od jakiej ceny sztuka?

Pozatym samochod przy ok 100kkm po polskich drogach ma do wymiany tyle gorne wahacze(wesja kombi) ( koszt ok 1200 zl z robocina w ASO), po ok 50kkm gumy stabilizatora przod i tyl(po ok 250zl z robocizna)

Sedan podobnie cenowo z zawieszeniem i jego problemami?

Jedzilem 2.0 kombi, teraz jedze 2,4 kombi i wszystkie te przypadlosci tycza sie obu samochodow.
Nie wiem jak z gazem, mi szkoda bylo gazowac 2.0 bo palili przy spokojniej jezdzie ok 8-10l w miescie.
2.4 jakby nie patrzec pali od 8l w trasie do 12 w miescie ( srednio mi pali ok 10-11l) jezdze 95% miasto.
Gaz ogolnie wszyscy mechanicy co naprawiaja samochody odradzaja.(ASO-bardziej w bezposrednich rozmowach z mechanikami)
Zapewne Ci ktorzy zakladaja gaz to mowia ze nie ma problemow...prawda lezy gdzies po srodku;)

No właśnie, kurde boję się troche tego gazu w tym samochodzie. Trochę uspokaja mnie fakt że widze nowe sztuki w DE z fabrycznym gazem:
http://suchen.mobile.de/fahrzeuge/details.html?id=32021322
http://suchen.mobile.de/fahrzeuge/details.html?id=2480175
tylko czy to fabryczny Hondy czy wstawiany przez dealera...

10 Data: Luty 19 2008 07:07:35
Temat: Re: Honda Accord 2003 - 2004
Autor: Mirek Ziółek 


Użytkownik "Antonio"  napisał w wiadomości


Wszystkie egzemplarze tak mają? i nie ma rady na to?

przy 2.0 po interwencji w aso bylo zdecydowanie lepiej, w 2.4 nie
podchodzilem do tematu gdyz szarpanie nie jest tak odczuwalne jak w 2.0
przed poprawka.
Mimo to slyszalem ze od samego poczatku  accordy tak maja.
Honda wymieniala czesto sprzegla (przypalone) gdyz ludzie chcac jezdzic w
korku plynnie byli zmuszani do jazdy na polsprzegle.. wtedy wymyslili chyba
co zrobic zeby nie wymieniac :)


Parujace reflektory soczewkowe ( xenony tez).Honda przedluzyla na nie
gwarnacje do 6 lat ( max 160kkm).

No to pewnie by się udało wymienić w ASO.

Wszystko zalezy skad samochod.
Kolega kupil cifa,lekka rozbitego,ASO uznalo gwarancje mimo iz samochod
przytargal z FR.
Przed zakupem radze dobrze obejrzec samochod w ASO, stanac przy mechanikach
i patrzec,pytac!! takie prawo kupujacego.
Sprawdzic lozyska ( drogie bo z piasta,mnie jedno tylnie kosztowalo 700 zl z
wymiana)sprawdzic gumy stabilizatora i wahacze.
Silnik bledow nie gromadzi(nie ma pamieci) wiec sprawdzenie kompem ogranicza
sie praktycznie do tego czy sa wszystkie poduszki..

Wspomiane tarcze, oryginalne 900 zl sztuka ( przod!!!) tyl niewiele
tanszy.Mozna juz kupic zamienniki,slyszalem o zimmernannach czy jak to
tam sie pisze.
Klocki tez mozna znalesc juz od 160 zl.

A te tarcze zamienniki od jakiej ceny sztuka?

wspomniane kosztowalo 450 zl/szt., w CARIX mozna kupic taniej,mieli 2-3
firmy ktore robily juz zamienniki.

Pozatym samochod przy ok 100kkm po polskich drogach ma do wymiany tyle
gorne wahacze(wesja kombi) ( koszt ok 1200 zl z robocina w ASO), po ok
50kkm gumy stabilizatora przod i tyl(po ok 250zl z robocizna)

Sedan podobnie cenowo z zawieszeniem i jego problemami?

Trzeba sie spodziewac ze w sedanie bedzie podobnie, choc mniejsze obciazenie
jest na tyle wiec moze przy wiekszych przebiegach.


Jedzilem 2.0 kombi, teraz jedze 2,4 kombi i wszystkie te przypadlosci
tycza sie obu samochodow.
Nie wiem jak z gazem, mi szkoda bylo gazowac 2.0 bo palili przy
spokojniej jezdzie ok 8-10l w miescie.
2.4 jakby nie patrzec pali od 8l w trasie do 12 w miescie ( srednio mi
pali ok 10-11l) jezdze 95% miasto.
Gaz ogolnie wszyscy mechanicy co naprawiaja samochody
odradzaja.(ASO-bardziej w bezposrednich rozmowach z mechanikami)
Zapewne Ci ktorzy zakladaja gaz to mowia ze nie ma problemow...prawda
lezy gdzies po srodku;)

No właśnie, kurde boję się troche tego gazu w tym samochodzie. Trochę
uspokaja mnie fakt że widze nowe sztuki w DE z fabrycznym gazem:
http://suchen.mobile.de/fahrzeuge/details.html?id=32021322
http://suchen.mobile.de/fahrzeuge/details.html?id=2480175
tylko czy to fabryczny Hondy czy wstawiany przez dealera...

Nigdy nie slyszalem o fabrycznym gazie hondy...ogolnie hondy przez v-tec
bardzo trudno sie gazowaly.
IMHO, jak Cie stac na accord to na benzyne tez znajdziesz kase:) to w miare
swiezy model i trzyma dobra cene.
BTW: ogladalem kilka samochod przed zakupem, unikac sprzetow rolniczych
przytarganych z DE czy innego szrotu.W 99% byly to "okazje" do utopienia
kasy.
Accordy z polskiego salonu ze znana przeszloscia kosztuja  za 03roczniki ok
~45kzl, a widywalem juz i za ~37 sprowadzone perelki...po kraksie z czolgiem
;)
Sam accorda moge polecic mimo iz szybko zweryfikowalem koszty naprawy:)no
ale coz, tak to jest w przypadku napraw w ASO.

Pozdr
Mirek

11 Data: Luty 19 2008 09:03:56
Temat: Re: Honda Accord 2003 - 2004
Autor:

:-ooo
To moi znajomi mają chyba niespotykane szczęście? Mimo katowania 2.0 na maksa,
palenia gumy itd. Po 100kkm żadnych problemów. A już z tym szarpaniem?!?
Wybaczcie, ale to chyba jakaś lipa? Nie wiem jak trzeba jeździć? Jeździłem tym
autkiem nie raz i nie mogę uwierzyć w to co czytam.
Pozdrawiam serdecznie.

Sebastian
http://www.speedyelise.fora.pl/

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

12 Data: Luty 19 2008 10:47:49
Temat: Re: Honda Accord 2003 - 2004
Autor: Mirek Ziółek 


Użytkownik  napisał w wiadomości

:-ooo
To moi znajomi mają chyba niespotykane szczęście? Mimo katowania 2.0 na
maksa,
palenia gumy itd. Po 100kkm żadnych problemów. A już z tym szarpaniem?!?
Wybaczcie, ale to chyba jakaś lipa? Nie wiem jak trzeba jeździć? Jeździłem
tym
autkiem nie raz i nie mogę uwierzyć w to co czytam.
Pozdrawiam serdecznie.

To zapytaj w serwisie :)
Powiedz ze samochod szarpie na 1 biegu przy jednostajnej jezdzie np w korku
przy predkosci 0-20km/h
Sprawa jest bardzo dobrze znana w serwisach,wiedza co robic.Zapytani wprost
czasem kreca nosem,lecz w 90% przynaja ze faktycznie cos takiego wystepuje.
Nie twierdze ze w kazdym egzemplarzu to wystepuje.Ja kupowalem 2 takie
samochody, w obu jest podobnie( w2,4l wyrazniej mniej to czuc choc tez sie
zdarzaja zabki;))
Poprzedni wlasciciele wogole nie wiedzieli o takiej przypadlosci, zapytani o
to czy nie czuja ze samochod tak sie zachowuje przyznawali ze owszem ale nie
wiedzieli ze da sie to poprawic i ze wypadaloby zglosic to do serwisu...

Pozdr
Mirek

13 Data: Luty 20 2008 09:39:54
Temat: Re: Honda Accord 2003 - 2004
Autor:

....

To zapytaj w serwisie :)
Powiedz ze samochod szarpie na 1 biegu przy jednostajnej jezdzie np w korku
przy predkosci 0-20km/h
....
To przypadłość silnika (soft) czy czegoś innego? Bo na co dzień jeżdżę C-RV z
tym samym silnikiem i też nic takiego nie występuje. Podobnie jak w
kilkudziesięciu innych w moim dziale. Nikt się nie uskarżał.
Pzdr.

Sebastian

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

14 Data: Luty 20 2008 16:54:48
Temat: Re: Honda Accord 2003 - 2004
Autor: Mirek Ziółek 


Użytkownik  napisał w wiadomości

...
To zapytaj w serwisie :)
Powiedz ze samochod szarpie na 1 biegu przy jednostajnej jezdzie np w
korku
przy predkosci 0-20km/h
...
To przypadłość silnika (soft) czy czegoś innego? Bo na co dzień jeżdżę
C-RV z
tym samym silnikiem i też nic takiego nie występuje. Podobnie jak w
kilkudziesięciu innych w moim dziale. Nikt się nie uskarżał.
Pzdr.

Rozwiazanie ASO = wymiana linki gazu ( 2.0) i wymiana softu komputera.
Linka ponoc jest bardziej sztywna ( nowa). Jak jezdzilem 2.0 z 2003r to
roznica miedzy przed a po byla spora.
Z tego co wiem w niektorych wersjach 2.0 np SPort wymienali nie linke a
przepustnice gdyz linki z racji tempomatu juz nie bylo.
W 2.4 ktorym teraz jezdze nie jest to tak odczuwalne jak w 2.0,choc tez
czasem sie zdarza.

pozd
Mirek

15 Data: Luty 20 2008 09:44:13
Temat: Re: Honda Accord 2003 - 2004
Autor:

....

Powiedz ze samochod szarpie na 1 biegu przy jednostajnej jezdzie np w korku
przy predkosci 0-20km/h
....
Chyba zaczynam rozumieć... Na pierwszym biegu 0-20 jednostajna jazda. Nigdy tak
nie robię. I pewnie nikt z moich znajomych również? W ogóle nie słyszałem aby
ktoś jeździł na jedynce nawet 10 km./h. skoro na dwójce, nawet na wolnych
obrotach nie zdycha, nie szarpie. Także pod lekka górkę.
Więc pewnie nie każdy zauważa?
Pozdrawiam.

Sebastian


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

16 Data: Luty 20 2008 18:18:33
Temat: Re: Honda Accord 2003 - 2004
Autor: Mirek Ziółek 


Użytkownik  napisał w wiadomości

...
Powiedz ze samochod szarpie na 1 biegu przy jednostajnej jezdzie np w
korku
przy predkosci 0-20km/h
...
Chyba zaczynam rozumieć... Na pierwszym biegu 0-20 jednostajna jazda.
Nigdy tak
nie robię. I pewnie nikt z moich znajomych również? W ogóle nie słyszałem
aby
ktoś jeździł na jedynce nawet 10 km./h. skoro na dwójce, nawet na wolnych
obrotach nie zdycha, nie szarpie. Także pod lekka górkę.
Więc pewnie nie każdy zauważa?
Pozdrawiam.

Czasem nie da sie jezdzic na 2 biegu gdyz stojac w korku czesto podjezdzasz.
Ogolnie ja staralem sie robic tak ze zostawialem tak 2-3 dlugosci samochodu
przed soba i toczylem sie na 2 biegu zeby nie szarpac.
Wszystko jest kwestia stylu jazdy.Nie zmienia to faktu ze taka przypadlosc
dopadla Accorda z lat 03-06(nie wiem jak po liftingu).

Pozdr
Mirek

17 Data: Luty 21 2008 10:39:30
Temat: Re: Honda Accord 2003 - 2004
Autor:

Nie zmienia to faktu ze taka przypadlosc
dopadla Accorda z lat 03-06(nie wiem jak po liftingu).
ALe z czego to może wynikać. Bo takie "hopki" to zdarzają się prawie w każdym
aucie podczas jazdy na jedynce kiedy się puszcza i naciska gaz. To wynika z
dużego przełożenia. Tu niby jest coś jeszcze? O to coś specyficznego mi chodzi,
bo na jakiś mit wyrośnięty z plotki niedoświadczonego kierownika wygląda.
Pozdrawiam.

Sebastian
http://www.speedyelise.fora.pl/

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

18 Data: Luty 21 2008 16:57:43
Temat: Re: Honda Accord 2003 - 2004
Autor: Mirek Ziółek 


Użytkownik  napisał w wiadomości

Nie zmienia to faktu ze taka przypadlosc
dopadla Accorda z lat 03-06(nie wiem jak po liftingu).
ALe z czego to może wynikać. Bo takie "hopki" to zdarzają się prawie w
każdym
aucie podczas jazdy na jedynce kiedy się puszcza i naciska gaz. To wynika
z
dużego przełożenia. Tu niby jest coś jeszcze? O to coś specyficznego mi
chodzi,
bo na jakiś mit wyrośnięty z plotki niedoświadczonego kierownika wygląda.
Pozdrawiam.

Trudno to inaczej opisac, trzeba to zobaczyc ;) .
Takiego typu uwagi pojawialy sie juz o accordach 03-04 roku.( na forach
hondy czasem czytalem ze i w cifikach tez chyba wymieniali soft z podobnej
przyczyny)

Nie kazdy widzi w tym problem ( naprawialny). Z tego jak ja rozmawialem z
wlascicielami to nie wiedzieli ze wogole cos takiego da sie naprawic.
Samochod zachowuje sie tak ze jesli trzymasz pedal gazu, nie zmieniajac jego
polozenia i jadac bardzo powoli to samochod zaczyna szarpac( u mnie jest tak
ze nawet jak puscisz sprzeglo a samochod jedzie ~5km/h to samochod nie
gasnie:) mialem tak juz w kilku samochodach, a w accordzie poprostu jakby
falowaly obroty(nie widac tego na obrotomierzu)
Problem jest upierdliwy w korku.. w normlanej jedzie nie odczuwa sie
tego.Zebys mial pelen obraz, to nie jest 1 szarpniecie, a poprostu samochod
tak sie buja do przodu i do tylu.

ASO zna problem, naprawiali samochody na gwarancji przeciez, po takze, nie
jest to wymysl "malodoswiadczonego kierownika" gdyz np. ja jezdzilem juz
kilkoma samochodami i nigdy czegos takiego nie doswiadczylem, a byly benzyny
na gaz(sluzbowe) benzyny i diesle.

pozdr
Mirek

19 Data: Luty 19 2008 13:54:30
Temat: Re: Honda Accord 2003 - 2004
Autor: zkruk [Lodz] 

Mirek Ziółek wrote:

Nigdy nie slyszalem o fabrycznym gazie hondy...ogolnie hondy przez
v-tec bardzo trudno sie gazowaly.

co to jest V-TEC?

akurat VTEC gazuje sie bardzo dobrze...



--
pozdrawiam
www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona
www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych
www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi

20 Data: Luty 19 2008 15:45:43
Temat: Re: Honda Accord 2003 - 2004
Autor: Mirek Ziółek 


Użytkownik "zkruk [Lodz]"  napisał w wiadomości

Mirek Ziółek wrote:

Nigdy nie slyszalem o fabrycznym gazie hondy...ogolnie hondy przez
v-tec bardzo trudno sie gazowaly.

co to jest V-TEC?

akurat VTEC gazuje sie bardzo dobrze...

skrot myslowy od I-VTEC,jesli juz tak dokladnie.
No ja nie mam zadnych doswiadczen jesli chodzi o gazowanie hond z
vtec-iem.Tyle co rozmawialem z mechanikiem w aso ktory hondami zajmuje sie
juz kilkanascie lat.

pozdr
Mirek

21 Data: Luty 21 2008 20:31:35
Temat: Re: Honda Accord 2003 - 2004
Autor: Antonio 

Dziękuje za wszystkie odpowiedzi. Wnioski mam następujące:
-Accord jest chyba jednym z najmniej awaryjnych wozów. Czytam fora innych marek, czytam też forum Hondy i poprostu nie można praktycznie powiedzieć (oprócz tego szarpania) o tej Hondzie "ten typ tak ma"... niestety są też wady: CENA... 50tys. ~2003r- za tą niezawodność się płaci.
np.Vectra za 50tys. może mieć silnik 1.9CDTI + pełna opcja(razem ze skórami) w tym samym roczniku. Ale o nie można już powiedzięć kilka razy "ten typ tak ma :D"

Honda Accord 2003 - 2004



Grupy dyskusyjne