Grupy dyskusyjne   »   I ty możesz powiedzieć NIE

I ty możesz powiedzieć NIE



1 Data: Maj 25 2008 00:38:57
Temat: I ty możesz powiedzieć NIE
Autor: makary 

Niech wiedzą, co o tym myślimy.

http://tiny.pl/nv56



2 Data: Maj 25 2008 00:45:31
Temat: Re: I ty możesz powiedzieć NIE
Autor: Alti 


Użytkownik "makary"  napisał w wiadomości

Niech wiedzą, co o tym myślimy.

http://tiny.pl/nv56

Chłopie, kurwa!
Przestań używać tiny.pl bo już nikt nie klnkie pod ukryty adres zaczynający
się od tiny.
Po drugie to nudzisz z tymi światłami.
Ja jestem za światłami i tyle... A wkurza mnie niemiłosiernie jak jakiś
wieśniak wrzuca pod tiny link do tej strony oszołomów co się światłom
przeciwstawiaja...
Jednym słowem: szkoda mi ciebie oszołomie....
Wojtek

3 Data: Maj 25 2008 00:46:58
Temat: Re: I ty możesz powiedzieć NIE
Autor: Hautameki 

Alti pisze:

Użytkownik "makary"  napisał w wiadomości
Niech wiedzą, co o tym myślimy.

http://tiny.pl/nv56

Chłopie, kurwa!
Przestań używać tiny.pl bo już nikt nie klnkie pod ukryty adres zaczynający się od tiny.
Po drugie to nudzisz z tymi światłami.
Ja jestem za światłami i tyle... A wkurza mnie niemiłosiernie jak jakiś wieśniak wrzuca pod tiny link do tej strony oszołomów co się światłom przeciwstawiaja...
Jednym słowem: szkoda mi ciebie oszołomie....
Wojtek

No, dokładnie, niech spada ;-)


--
      _,.-"``````````````````"'-.
  (}<`     Pozdrowienia   :
  [] ``'-.   Hautameki      :
  /\      `"-.,,,,,,,,,,,,,,,..-"

4 Data: Maj 25 2008 00:53:17
Temat: Re: I ty możesz powiedzieć NIE
Autor: dziadek Jacek 

Użytkownik "Alti"  napisał w wiadomości


Użytkownik "makary"  napisał w wiadomości
Niech wiedzą, co o tym myślimy.

http://tiny.pl/nv56

Chłopie, kurwa!
Przestań używać tiny.pl bo już nikt nie klnkie pod ukryty adres zaczynający się od tiny.
Po drugie to nudzisz z tymi światłami.
Ja jestem za światłami i tyle... A wkurza mnie niemiłosiernie jak jakiś wieśniak wrzuca pod tiny link do tej strony oszołomów co się światłom przeciwstawiaja...
Jednym słowem: szkoda mi ciebie oszołomie....
Wojtek


No niby ostro ale jednak na temat. Ja się przyłaczam, spadaj na drzewo... możesz dymać tam bez świateł.
--
dziadek Jacek
"Surowe ziemniaki? Zjadłbym surowych ziemniaków z dżemem"

-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --

www.oszustom-nie.pl

5 Data: Maj 25 2008 12:17:29
Temat: Re: I ty możesz powiedzieć NIE
Autor: Wojciech Smagowicz [ZIWK] 

Alti pisze:

Ja jestem za ?wiat^(3)ami i tyle... A wkurza mnie niemi^(3)osiernie jak jaki? wie?niak wrzuca pod tiny link do tej strony oszo^(3)omów co sie^ ?wiat^(3)om przeciwstawiaja...
Ja też :) - nawet jak nie było obowiązku odruchowo je zaświecałem :)
Masz całkowitą rację - nuuuuudzą.
Dokładnie takie same opory były przy wprowadzaniu kilkadziesiąt lat temu obowiązku używania świateł w nocy (sic!). Kierowcy PKS uzasadniali, że jak się wzrok przyzwyczai to w nocy lepiej widać. Więc w nocy włączali co najwyżej światła postojowe - tak samo w czasie mgły.

Jasno pozdrawiam :)

--
                      Wojciech Smagowicz
                      http://www.ebaja.pl
              zabawki, które Twoje dziecko pokocha

6 Data: Maj 25 2008 12:56:04
Temat: Re: I ty możesz powiedzieć NIE
Autor: Adamoo 


Użytkownik "Alti"  napisał w wiadomości


Użytkownik "makary"  napisał w wiadomości

Niech wiedzą, co o tym myślimy.

http://tiny.pl/nv56

Chłopie, kurwa!
Przestań używać tiny.pl bo już nikt nie klnkie pod ukryty adres
zaczynający się od tiny.
Po drugie to nudzisz z tymi światłami.
Ja jestem za światłami i tyle... A wkurza mnie niemiłosiernie jak jakiś
wieśniak wrzuca pod tiny link do tej strony oszołomów co się światłom
przeciwstawiaja...
Jednym słowem: szkoda mi ciebie oszołomie....
Wojtek

Piknie :)
Ja tez jestem za swiatlami!!
Swiatla cala dobe caly rok !! :))

7 Data: Maj 25 2008 13:55:20
Temat: Re: I ty możesz powiedzieć NIE
Autor: Sanctum Officium 

Użytkownik "Adamoo"  napisał w wiadomości


Użytkownik "Alti"  napisał w wiadomości

Użytkownik "makary"  napisał w wiadomości
Niech wiedzą, co o tym myślimy.

http://tiny.pl/nv56

Chłopie, kurwa!
Przestań używać tiny.pl bo już nikt nie klnkie pod ukryty adres zaczynający się od tiny.
Po drugie to nudzisz z tymi światłami.
Ja jestem za światłami i tyle... A wkurza mnie niemiłosiernie jak jakiś wieśniak wrzuca pod tiny link do tej strony oszołomów co się światłom przeciwstawiaja...
Jednym słowem: szkoda mi ciebie oszołomie....
Wojtek

Piknie :)
Ja tez jestem za swiatlami!!
Swiatla cala dobe caly rok !! :))

Trzeba być bardzo ograniczonym, żeby popierać coś, czego nie potrafi się uzasadnić.


MK

8 Data: Maj 25 2008 12:14:15
Temat: Re: I ty możesz powiedzieć NIE
Autor: Alex81 

Dnia Sun, 25 May 2008 13:55:20 +0200, Sanctum Officium napisał(a):

Trzeba być bardzo ograniczonym, żeby popierać coś, czego nie potrafi się
uzasadnić.

No panie Officium, masz pan już te dowody wystarczająco mocne dla sądu
czy dalej pan sobie kłapiesz dla kłapania?

--
pzdr
Alex
"Do androids dream of electric sheep?"

9 Data: Maj 25 2008 14:22:41
Temat: Re: I ty możesz powiedzieć NIE
Autor: Piotrek 

No panie Officium, masz pan już te dowody wystarczająco mocne dla sądu
czy dalej pan sobie kłapiesz dla kłapania?


zostaw trolla moze zdechnie:)
szkoda czasu na dyskusje z kims kto sie nawet do wlasnego bledu nie potrafi
przyznac.
mocno krzyczy dopoki mu sie nie poda argumentow konkretnych albo dowodow ze
nie ma racji wtedy szybko ucieka i milknie:)


--
pzdr
piotrek

10 Data: Maj 25 2008 22:55:36
Temat: Re: I ty możesz powiedzieć NIE
Autor: Sanctum Officium 

Użytkownik "Piotrek"  napisał w wiadomości

No panie Officium, masz pan już te dowody wystarczająco mocne dla sądu
czy dalej pan sobie kłapiesz dla kłapania?


zostaw trolla moze zdechnie:)
szkoda czasu na dyskusje z kims kto sie nawet do wlasnego bledu nie potrafi przyznac.
mocno krzyczy dopoki mu sie nie poda argumentow konkretnych albo dowodow ze nie ma racji wtedy szybko ucieka i milknie:)

O, pan doskanły się odezwał. Czy to nie Ty twierdziłeś, że diler montuje światła przeciwmgielne?


MK

11 Data: Maj 25 2008 23:35:39
Temat: Re: I ty możesz powiedzieć NIE
Autor: Piotrek 

O, pan doskanły się odezwał. Czy to nie Ty twierdziłeś, że diler montuje
światła przeciwmgielne?

a ty juz doczytales jakie mamy kategorie praw jazdy w RP ?:)
bo ostatnio w watku o ESP pytales czy na dostawczaki sa inne kategorie:)

uciekles z tego watku az sie kurzylo, panie specjalisto od przepisow i od
tego ze ASB nie jest obecnie obowiazkowe w osobowych samochodach:)

co do montazu swiatel przeciwmgielnych to tak:) montuje je czasami diler(nie
mowie ze we wszystkich markach:)
ostatnio do Civica znajomy pytal, extra 1600 zl doplaty i zamontuja w ASO do
jego samochodu zgodnie z zamowieniem, zaden problem.

--
pzdr
piotrek

12 Data: Maj 25 2008 23:42:56
Temat: Re: I ty możesz powiedzieć NIE
Autor: Sanctum Officium 

Użytkownik "Piotrek"  napisał w wiadomości

O, pan doskanły się odezwał. Czy to nie Ty twierdziłeś, że diler montuje światła przeciwmgielne?

a ty juz doczytales jakie mamy kategorie praw jazdy w RP ?:)
bo ostatnio w watku o ESP pytales czy na dostawczaki sa inne kategorie:)

uciekles z tego watku az sie kurzylo, panie specjalisto od przepisow i od tego ze ASB nie jest obecnie obowiazkowe w osobowych samochodach:)

co do montazu swiatel przeciwmgielnych to tak:) montuje je czasami diler(nie mowie ze we wszystkich markach:)

Zamontują wszystko, ale wyjdzie 2 razy drożej nizfabrycznie.

ostatnio do Civica znajomy pytal, extra 1600 zl doplaty i zamontuja w ASO do jego samochodu zgodnie z zamowieniem, zaden problem.

A w fabryce jakieś 800 zł

Kolor nadwozia też zmienią. Żaden problem. A nawet silnik wymienią.


MK

13 Data: Maj 26 2008 20:01:30
Temat: Re: I ty możesz powiedzieć NIE
Autor: Piotrek 

Zamontują wszystko, ale wyjdzie 2 razy drożej nizfabrycznie.


hahaha ty nadal nie rozumiesz co sie do ciebie pisze.
skup sie i posluchaj.
doplata do halogenow za 1600 zl to dodatkowa OPCJA, nie widzimi sie dealera
tylko normalne wyposazenie kestra ktore mozna sobie zamowic podczas
konfigurowania samochodu.
i za halogeny o ile nie wynegocjujesz ich jak gratisa tyle placisz, a
montowane sa rowniez u dealera jesli jest taka potrzeba.

A w fabryce jakieś 800 zł


jak wyzej, niema ze w fabryce taniej.
kupujesz taki samochod i jesli w standardzie nie ma halogenow doplacasz przy
tym modelu 1600 zl jesli nie urwiesz nic z ceny u dealera.
to gdzie sa montowane niema znaczenia.

znajomemu jak jeden dealer dal popalic i nie sciagnal w 6 mies samochodu to
poszedl do innego i powiedzial jakiej wersji silnikowej szuka i w jakim
kolorze, byl taki w gdansku dostepny za 2 tyg.
powiedzial OK ale chce jakies gratisy, dostal halogeny i czujniki parkowania
z tylu jako bonus od dealera ale musial czekac 3 tyg bo montowali je na
miejscu w krakowie i musial czekac na czesci.

zrozum ze sa inne samochody na rynku niz twoj popularny opel ktorego klepia
w gliwicach i mozesz miec kazda wersje w ciagu 3 tyg bo to jest masowka. sa
rozne marki, modele i czesc z nich jest doposazana na miejscy u dealera.


--
pzdr
piotrek

14 Data: Maj 26 2008 20:48:34
Temat: Re: I ty możesz powiedzieć NIE
Autor: Sanctum Officium 

Użytkownik "Piotrek"  napisał w wiadomości

Zamontują wszystko, ale wyjdzie 2 razy drożej nizfabrycznie.


hahaha ty nadal nie rozumiesz co sie do ciebie pisze.
skup sie i posluchaj.
doplata do halogenow za 1600 zl to dodatkowa OPCJA, nie widzimi sie dealera tylko normalne wyposazenie kestra ktore mozna sobie zamowic podczas konfigurowania samochodu.
i za halogeny o ile nie wynegocjujesz ich jak gratisa tyle placisz, a montowane sa rowniez u dealera jesli jest taka potrzeba.

Montaż w fabryce będzie tańszy niż montaż u dilera. Dilerowi bardziej opłaca się kupić samochód z halogenami i dać zniżkę niż kupić bez, montować i dopiero wtedy dawać zniżkę. Poza tym zderzak przedni nie jest inny w wersji bez halogenów i inny w wersji z halogenami?

A w fabryce jakieś 800 zł


jak wyzej, niema ze w fabryce taniej.
kupujesz taki samochod i jesli w standardzie nie ma halogenow doplacasz przy tym modelu 1600 zl jesli nie urwiesz nic z ceny u dealera.
to gdzie sa montowane niema znaczenia.

Ma, bo to kupa roboty i diler musi to robić u siebie na własny koszt, wybebeszając pół samochodu. Fabryka mu to zrobi taniej.

znajomemu jak jeden dealer dal popalic i nie sciagnal w 6 mies samochodu

I stracił zaliczkę. Jakieś 2000 zł lub więcej.

to poszedl do innego i powiedzial jakiej wersji silnikowej szuka i w jakim kolorze, byl taki w gdansku dostepny za 2 tyg.
powiedzial OK ale chce jakies gratisy, dostal halogeny i czujniki parkowania z tylu jako bonus od dealera ale musial czekac 3 tyg bo montowali je na miejscu w krakowie i musial czekac na czesci.

zrozum ze sa inne samochody na rynku niz twoj popularny opel ktorego klepia w gliwicach i mozesz miec kazda wersje w ciagu 3 tyg bo to jest masowka. sa rozne marki, modele i czesc z nich jest doposazana na miejscy u dealera.

Wszystkie samochody to masówka. No poza RR, Ferrari itp.


MK

15 Data: Maj 26 2008 21:14:37
Temat: Re: I ty możesz powiedzieć NIE
Autor: Piotrek 

Montaż w fabryce będzie tańszy niż montaż u dilera. Dilerowi bardziej
opłaca się kupić samochód z halogenami i dać zniżkę niż kupić bez,
montować i dopiero wtedy dawać zniżkę. Poza tym zderzak przedni nie jest
inny w wersji bez halogenów i inny w wersji z halogenami?

dealer dostaje te halogeny za polowe ceny jak nie lepiej bo taka maja marze
na czescie.
na akcesoria wielokrotnie jeszcze wieksza.

Ma, bo to kupa roboty i diler musi to robić u siebie na własny koszt,
wybebeszając pół samochodu. Fabryka mu to zrobi taniej.

ty chyba w zyciu lepszego samochodu niz opel na oczy nie widziales.
instalacja do halogenow bardzo czesto jest praktycznie gotowa w samochodzie.
sciagasz zaslepki, przykrecasz halogeny(w Civic jedna sruba) zapinasz
wtyczki, do tego przelacznik halogenow montujesz do istniejacej wiazki pod
deska, przekaznik w skrzynke bezpiecznikow jesli trzeba i po montazu:)
naiwny jestes jesli myslisz ze kazdy samochod jest tak indywidualnie robiony
w fabryce ze nie ma wspolnych wiazek niezaleznie od modelu. wielokrtonie
okablowanie jest gotowe pod wiekszosc elementow dodatkowego
wyposazenia(pomijajac np wiazki elektrycznych szyby w tylnych drzwiach jesli
domyslnie jest korba:)

I stracił zaliczkę. Jakieś 2000 zł lub więcej.

znowu wszystko wiedzacy jestes? znowu ci sie przytrze nosa i udowodni ze sie
mylisz i uciekniesz z watku jak malolat?:)

tak w kona to ciebie dealer moze robic, ale jesli dealer dostal
zaliczke(akurat 1000 zl :) i zapomnial zamowic samochodu(sam sie przyznal ze
pracownik zapomnial zamowic) a znajomi czekali 6 mies na odbior tego
samochodu to chyba nie sadzisz ze twoim wzorem ucalowali schody u dealera i
powiedzieli ze chetnie poczekaja kolejne 6 mies:)

dealer oddal zaliczke bo do odbioru pojazdu nie doszlo z jego winy !! nie
wywiazal sie z umowy wiec oddawal zaliczke a znajomi zalowali ze nie dali
zadatku:)

Wszystkie samochody to masówka. No poza RR, Ferrari itp.

tak ale na niektorych sie nie oszczedza az tak jak na innych modelach nie
dajac nawet paru mb kabla pod deska i wtyczek:)
zdziwil bys sie gdybys zobaczyl ile niewykorzystanych wiazek sie dawniej
walalo w fordach pod maska.
polowe sprzetu wersji GHIA mozna bylo zamontowac dokladajac odpowiedni
przekaznik do skrzynki bezpiecznikow i kupujac element ktory nas
interesowal(np elektryka foteli, halogeny, dodatkowe oswietlenie w drzwiach
itd itp:)

ale zeby sie na takie tematy wypowiadac trzeba sie choc troche znac i
bazowac na innej wiedzy niz ta od dealera:)

--
pzdr
piotrek

16 Data: Maj 26 2008 23:11:33
Temat: Re: I ty możesz powiedzieć NIE
Autor: Sanctum Officium 

Użytkownik "Piotrek"  napisał w wiadomości

Montaż w fabryce będzie tańszy niż montaż u dilera. Dilerowi bardziej opłaca się kupić samochód z halogenami i dać zniżkę niż kupić bez, montować i dopiero wtedy dawać zniżkę. Poza tym zderzak przedni nie jest inny w wersji bez halogenów i inny w wersji z halogenami?

dealer dostaje te halogeny za polowe ceny jak nie lepiej bo taka maja marze na czescie.
na akcesoria wielokrotnie jeszcze wieksza.

Jedź do ASO i się zapytaj, ile kosztuje montaż klimatyzacji, komputera i skończ bzdury wypisywać. Dorabianie tego wszystkiego kosztuje dwa razy drożej niż kupno tego z nowym autem (montowane fabrycznie).

Ma, bo to kupa roboty i diler musi to robić u siebie na własny koszt, wybebeszając pół samochodu. Fabryka mu to zrobi taniej.

ty chyba w zyciu lepszego samochodu niz opel na oczy nie widziales.
instalacja do halogenow bardzo czesto jest praktycznie gotowa w samochodzie.
sciagasz zaslepki, przykrecasz halogeny(w Civic jedna sruba) zapinasz wtyczki, do tego przelacznik halogenow montujesz do istniejacej wiazki pod deska, przekaznik w skrzynke bezpiecznikow jesli trzeba i po montazu:)
naiwny jestes jesli myslisz ze kazdy samochod jest tak indywidualnie robiony w fabryce ze nie ma wspolnych wiazek niezaleznie od modelu. wielokrtonie okablowanie jest gotowe pod wiekszosc elementow dodatkowego wyposazenia(pomijajac np wiazki elektrycznych szyby w tylnych drzwiach jesli domyslnie jest korba:)

No i w fabryce wyjdzie jeszcze taniej i prościej.


I stracił zaliczkę. Jakieś 2000 zł lub więcej.

znowu wszystko wiedzacy jestes? znowu ci sie przytrze nosa i udowodni ze sie mylisz i uciekniesz z watku jak malolat?:)

tak w kona to ciebie dealer moze robic, ale jesli dealer dostal zaliczke(akurat 1000 zl :) i zapomnial zamowic samochodu(sam sie przyznal ze pracownik zapomnial zamowic) a znajomi czekali 6 mies na odbior tego samochodu to chyba nie sadzisz ze twoim wzorem ucalowali schody u dealera i powiedzieli ze chetnie poczekaja kolejne 6 mies:)

dealer oddal zaliczke bo do odbioru pojazdu nie doszlo z jego winy !! nie wywiazal sie z umowy wiec oddawal zaliczke a znajomi zalowali ze nie dali zadatku:)

Wszystkie samochody to masówka. No poza RR, Ferrari itp.

tak ale na niektorych sie nie oszczedza az tak jak na innych modelach nie dajac nawet paru mb kabla pod deska i wtyczek:)

Co za bzdury. Te w których się nie oszczędza, mają halogeny seryjnie.

zdziwil bys sie gdybys zobaczyl ile niewykorzystanych wiazek sie dawniej walalo w fordach pod maska.
polowe sprzetu wersji GHIA mozna bylo zamontowac dokladajac odpowiedni przekaznik do skrzynki bezpiecznikow i kupujac element ktory nas interesowal(np elektryka foteli, halogeny, dodatkowe oswietlenie w drzwiach itd itp:)

ale zeby sie na takie tematy wypowiadac trzeba sie choc troche znac i bazowac na innej wiedzy niz ta od dealera:)

Wystarczy znać ceny, a nie pisać bzdury. Zadzwoń lub pojedź i się zapytaj, ile kosztuje dorobienie tego, czego nie kupiłeś z nowym samochodem.


MK

17 Data: Maj 27 2008 07:29:53
Temat: Re: I ty możesz powiedzieć NIE
Autor: Piotrek 

Jedź do ASO i się zapytaj, ile kosztuje montaż klimatyzacji, komputera i
skończ bzdury wypisywać. Dorabianie tego wszystkiego kosztuje dwa razy
drożej niż kupno tego z nowym autem (montowane fabrycznie).


no i tutaj chyba zakoncze rozmowe z toba bo szkoda mojego czasu na dyskusje
z trollem ktory nie widzi roznicy pomiedzy takimi elementami jak montaz
halogenow gdzie wiekszosc instalacji juz w samochodzie jest a klimatyzacja.

nie potrafisz czytac co sie do ciebie pisze, nie rozumiesz tego co sie do
ciebie pisze a wiedza i doswiadczeniem nie grzeszysz.
poducz sie, dowiedz sie jak wiele rzeczy dziala i wroc na pmsa jak bedziesz
mial cos ciekawego do powiedzenia bo poki co to trolujesz tak ze pol grupy
ma cie juz chyba w KF bo sie nie da czytac tych bzdur ktore wypisujesz.


--
pzdr
piotrek

18 Data: Maj 27 2008 23:02:25
Temat: Re: I ty możesz powiedzieć NIE
Autor: Sanctum Officium 

Użytkownik "Piotrek"  napisał w wiadomości

Jedź do ASO i się zapytaj, ile kosztuje montaż klimatyzacji, komputera i skończ bzdury wypisywać. Dorabianie tego wszystkiego kosztuje dwa razy drożej niż kupno tego z nowym autem (montowane fabrycznie).


no i tutaj chyba zakoncze rozmowe z toba bo szkoda mojego czasu na dyskusje z trollem ktory nie widzi roznicy pomiedzy takimi elementami jak montaz halogenow gdzie wiekszosc instalacji juz w samochodzie jest a klimatyzacja.

nie potrafisz czytac co sie do ciebie pisze, nie rozumiesz tego co sie do ciebie pisze a wiedza i doswiadczeniem nie grzeszysz.
poducz sie, dowiedz sie jak wiele rzeczy dziala i wroc na pmsa jak bedziesz mial cos ciekawego do powiedzenia bo poki co to trolujesz tak ze pol grupy ma cie juz chyba w KF bo sie nie da czytac tych bzdur ktore wypisujesz.

Piszesz bzdury, bo nigdy nie byłeś w ASO. Ja się pytałem o dorabianie wielu rzeczy i zawsze koszt jest dwa razy wyższy niż kupno fabryczne. Na siłę próbujesz bronić bzdurnej tezy, że w ASO montuje się to i tamto. Nie, nie montuje się nic poza radiem i alarmem.


MK

19 Data: Maj 28 2008 13:26:55
Temat: Re: I ty możesz powiedzieć NIE
Autor: Krzysiek Kielczewski 

Sami popatrzcie co *Sanctum Officium* napisał:

Piszesz bzdury, bo nigdy nie byłeś w ASO. Ja się pytałem o dorabianie wielu
rzeczy i zawsze koszt jest dwa razy wyższy niż kupno fabryczne. Na siłę
próbujesz bronić bzdurnej tezy, że w ASO montuje się to i tamto. Nie, nie
montuje się nic poza radiem i alarmem.

Mylisz koszt  z ceną.

Krzysiek Kiełczewski

20 Data: Maj 28 2008 13:45:59
Temat: Re: I ty możesz powiedzieć NIE
Autor: J.F. 

On Wed, 28 May 2008 13:26:55 +0200,  Krzysiek Kielczewski wrote:

Sami popatrzcie co *Sanctum Officium* napisał:
Piszesz bzdury, bo nigdy nie byłeś w ASO. Ja się pytałem o dorabianie wielu
rzeczy i zawsze koszt jest dwa razy wyższy niż kupno fabryczne. Na siłę
próbujesz bronić bzdurnej tezy, że w ASO montuje się to i tamto. Nie, nie
montuje się nic poza radiem i alarmem.

Mylisz koszt  z ceną.

Nawet i koszt - wiele rzeczy jest znacznie latwiej zmontowac w
odpowiednim miejscu na tasmie niz w gotowym aucie, gdy trzeba
demontowac to co wczesniej zamontowano.

Tylko ciekaw jestem organizacji pracy .. jedzie na tasmie auto
ktore ma miec halogeny, a za nim takie bez .. pracownicy
odpowiedzialni za montaz halogenow maja chwile przerwy ?

Takie duperele az sie prosi zamontowac u dealera ..

J.

21 Data: Maj 28 2008 19:37:02
Temat: Re: I ty możesz powiedzieć NIE
Autor: Sanctum Officium 

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości

On Wed, 28 May 2008 13:26:55 +0200,  Krzysiek Kielczewski wrote:
Sami popatrzcie co *Sanctum Officium* napisał:
Piszesz bzdury, bo nigdy nie byłeś w ASO. Ja się pytałem o dorabianie wielu
rzeczy i zawsze koszt jest dwa razy wyższy niż kupno fabryczne. Na siłę
próbujesz bronić bzdurnej tezy, że w ASO montuje się to i tamto. Nie, nie
montuje się nic poza radiem i alarmem.

Mylisz koszt  z ceną.

Nawet i koszt - wiele rzeczy jest znacznie latwiej zmontowac w
odpowiednim miejscu na tasmie niz w gotowym aucie, gdy trzeba
demontowac to co wczesniej zamontowano.

Tylko ciekaw jestem organizacji pracy .. jedzie na tasmie auto
ktore ma miec halogeny, a za nim takie bez .. pracownicy
odpowiedzialni za montaz halogenow maja chwile przerwy ?

Takie duperele az sie prosi zamontowac u dealera ..

Praktycznie każdy samochód jest innym. Jeden ma elektryczne szyby, inny nie, kolejny ma klimę manualną, następny klimą automatyczną, kolejny ma wszystko, co jest na liście wyposażenia dodatkowego, następny wszystko, ale bez klimy itd.


MK

22 Data: Maj 28 2008 20:08:39
Temat: Re: I ty możesz powiedzieć NIE
Autor: J.F. 

On Wed, 28 May 2008 19:37:02 +0200,  Sanctum Officium wrote:

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości
Tylko ciekaw jestem organizacji pracy .. jedzie na tasmie auto
ktore ma miec halogeny, a za nim takie bez .. pracownicy
odpowiedzialni za montaz halogenow maja chwile przerwy ?

Takie duperele az sie prosi zamontowac u dealera ..

Praktycznie każdy samochód jest innym. Jeden ma elektryczne szyby, inny nie,
kolejny ma klimę manualną, następny klimą automatyczną,

Tylko ze montazowo to na jedno wychodzi - pracownik montuje
podnosnik na korbke, albo elektryczny. Panel sterowania
automatycznego, albo recznego ..

podziwiam tylk pracownikow magazynowo/transportowo/przygotowujacych,
ze nie pomyla czesci dostarczanych na tasme ..

kolejny ma wszystko,
co jest na liście wyposażenia dodatkowego, następny wszystko, ale bez klimy

I tu dopiero jest klopot jesli pracownicy montujacy elementy klimy
nie maja co robic.


J.

23 Data: Maj 28 2008 20:18:14
Temat: Re: I ty możesz powiedzieć NIE
Autor: Sanctum Officium 

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości

On Wed, 28 May 2008 19:37:02 +0200,  Sanctum Officium wrote:
Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości
Tylko ciekaw jestem organizacji pracy .. jedzie na tasmie auto
ktore ma miec halogeny, a za nim takie bez .. pracownicy
odpowiedzialni za montaz halogenow maja chwile przerwy ?

Takie duperele az sie prosi zamontowac u dealera ..

Praktycznie każdy samochód jest innym. Jeden ma elektryczne szyby, inny nie,
kolejny ma klimę manualną, następny klimą automatyczną,

Tylko ze montazowo to na jedno wychodzi - pracownik montuje
podnosnik na korbke, albo elektryczny. Panel sterowania
automatycznego, albo recznego ..

podziwiam tylk pracownikow magazynowo/transportowo/przygotowujacych,
ze nie pomyla czesci dostarczanych na tasme ..

kolejny ma wszystko,
co jest na liście wyposażenia dodatkowego, następny wszystko, ale bez klimy

I tu dopiero jest klopot jesli pracownicy montujacy elementy klimy
nie maja co robic.

Myślę, że jest zespół, który montuje wiele rzeczy, a nie tylko klimę. Niech może się wypowie Mirek Ptak z fabryki w Gliwicach :-)


MK

24 Data: Maj 30 2008 21:49:53
Temat: Re: I ty możesz powiedzieć NIE
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Wed, 28 May 2008, J.F. wrote:

On Wed, 28 May 2008 19:37:02 +0200,  Sanctum Officium wrote:
[...]
kolejny ma wszystko,
co jest na liście wyposażenia dodatkowego, następny wszystko, ale bez klimy

I tu dopiero jest klopot jesli pracownicy montujacy elementy klimy
nie maja co robic.

  Dywagacja luzem, ale nasuwa się sama: no toż trzeba nazbierać zamówień
z klimą żeby na całą zmianę starczyło i puścić "dziś po południu
z klimą". Albo na odwrót, jeśli bez klimy są wyjątkiem :)

pzdr, Gotfryd

25 Data: Maj 30 2008 23:42:43
Temat: Re: I ty możesz powiedzieć NIE
Autor: J.F. 

On Fri, 30 May 2008 21:49:53 +0200,  Gotfryd Smolik news wrote:

On Wed, 28 May 2008, J.F. wrote:
[...]
kolejny ma wszystko,
co jest na liście wyposażenia dodatkowego, następny wszystko, ale bez klimy

I tu dopiero jest klopot jesli pracownicy montujacy elementy klimy
nie maja co robic.

Dywagacja luzem, ale nasuwa się sama: no toż trzeba nazbierać zamówień
z klimą żeby na całą zmianę starczyło i puścić "dziś po południu
z klimą". Albo na odwrót, jeśli bez klimy są wyjątkiem :)

Oczywiscie, i przemysl to jak najbardziej zna, tylko ze przy pewnej
ilosci opcji zaczyna sie robic klopot - jak trzeba pogrupowac
po kolorze, klimie, wspomaganiu, itp ..

J.

26 Data: Maj 31 2008 20:48:16
Temat: Re: I ty możesz powiedzieć NIE
Autor: Sanctum Officium 

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości

On Fri, 30 May 2008 21:49:53 +0200,  Gotfryd Smolik news wrote:
On Wed, 28 May 2008, J.F. wrote:
[...]
kolejny ma wszystko,
co jest na liście wyposażenia dodatkowego, następny wszystko, ale bez klimy

I tu dopiero jest klopot jesli pracownicy montujacy elementy klimy
nie maja co robic.

Dywagacja luzem, ale nasuwa się sama: no toż trzeba nazbierać zamówień
z klimą żeby na całą zmianę starczyło i puścić "dziś po południu
z klimą". Albo na odwrót, jeśli bez klimy są wyjątkiem :)

Oczywiscie, i przemysl to jak najbardziej zna, tylko ze przy pewnej
ilosci opcji zaczyna sie robic klopot - jak trzeba pogrupowac
po kolorze, klimie, wspomaganiu, itp ..

I dlatego wyposażenie dodatkowe sprzedają w pakietach. Kupowanie osobno elementów wyposażenia jest dużo droższe niż kupowanie w pakietach.


MK

27 Data: Maj 28 2008 19:45:45
Temat: Re: I ty możesz powiedzieć NIE
Autor: Sanctum Officium 

Użytkownik "Krzysiek Kielczewski"  napisał w wiadomości

Sami popatrzcie co *Sanctum Officium* napisał:

Piszesz bzdury, bo nigdy nie byłeś w ASO. Ja się pytałem o dorabianie wielu
rzeczy i zawsze koszt jest dwa razy wyższy niż kupno fabryczne. Na siłę
próbujesz bronić bzdurnej tezy, że w ASO montuje się to i tamto. Nie, nie
montuje się nic poza radiem i alarmem.

Mylisz koszt  z ceną.

Montaż większości rzeczy, którzych się nie kupiło z nowym autem, oznacza wybebeszanie połowy auta i wyminę wielu części. Nie masz elektrycznych szyb, chcesz je dorobić, musisz wymienić tapicerkę drzwi, bo do elektrycznych szyb jest inna. No chyba że nie przeszkadza Ci mieć elektyczne szyby i korbkę :-) Możesz też zdjęć korbkę i mieć dziurę w tapicerce z wystającym "kikutem". To samo z tym uchwytem - podłokietnikiem w drzwiach. Do wersji z el. szybami jest inny. Można oczywiście kupić nieoryginalny mechanizm za 300 zł, "kikut" po chamsku zaślepić, otwór pod przyciski zamykania szyb wyciąć i wstawić kolorystycznie niepasujące do reszty auta przyciski, dostarczane z nieoryginalnym mechanizmem. Ale to jest druciarstwo. Gdy chcesz mieć oryginał, musisz dużo rzeczy wymienić i na pewno wyjdzie drożej niż kupno el. szyb z nowym autem.


MK

28 Data: Maj 28 2008 22:28:54
Temat: Re: I ty możesz powiedzieć NIE
Autor: Krzysiek Kielczewski 

Sami popatrzcie co *Sanctum Officium* napisał:

Piszesz bzdury, bo nigdy nie byłeś w ASO. Ja się pytałem o dorabianie
wielu
rzeczy i zawsze koszt jest dwa razy wyższy niż kupno fabryczne. Na siłę
próbujesz bronić bzdurnej tezy, że w ASO montuje się to i tamto. Nie, nie
montuje się nic poza radiem i alarmem.

Mylisz koszt  z ceną.

Montaż większości rzeczy, którzych się nie kupiło z nowym autem, oznacza
wybebeszanie połowy auta i wyminę wielu części. Nie masz elektrycznych szyb,
chcesz je dorobić, musisz wymienić tapicerkę drzwi, bo do elektrycznych szyb
jest inna.

Mowa była o halogenach, a nie o elektrycznych szybach czy klimatyzacji.

Krzysiek Kiełczewski

29 Data: Maj 28 2008 22:36:07
Temat: Re: I ty możesz powiedzieć NIE
Autor: Sanctum Officium 

Użytkownik "Krzysiek Kielczewski"  napisał w wiadomości

Sami popatrzcie co *Sanctum Officium* napisał:

Piszesz bzdury, bo nigdy nie byłeś w ASO. Ja się pytałem o dorabianie
wielu
rzeczy i zawsze koszt jest dwa razy wyższy niż kupno fabryczne. Na siłę
próbujesz bronić bzdurnej tezy, że w ASO montuje się to i tamto. Nie, nie
montuje się nic poza radiem i alarmem.

Mylisz koszt  z ceną.

Montaż większości rzeczy, którzych się nie kupiło z nowym autem, oznacza
wybebeszanie połowy auta i wyminę wielu części. Nie masz elektrycznych szyb,
chcesz je dorobić, musisz wymienić tapicerkę drzwi, bo do elektrycznych szyb
jest inna.

Mowa była o halogenach, a nie o elektrycznych szybach czy klimatyzacji.

Zderzak może być inny w wersji z i bez. Zderzak to jakieś 1500 - 2000 zł z malowaniem. Trzeba pewnie demontować deskę, żeby założyć włącznik halogenów w miejsce zaślepki. Przypuszczam że jednak kable też trzeba kłaść w większości samochodów :-)


MK

30 Data: Maj 28 2008 22:52:12
Temat: Re: I ty możesz powiedzieć NIE
Autor: Krzysiek Kielczewski 

Sami popatrzcie co *Sanctum Officium* napisał:

Mowa była o halogenach, a nie o elektrycznych szybach czy klimatyzacji.

Zderzak może być inny w wersji z i bez. Zderzak to jakieś 1500 - 2000 zł z
malowaniem. Trzeba pewnie demontować deskę, żeby założyć włącznik halogenów
w miejsce zaślepki. Przypuszczam że jednak kable też trzeba kłaść w
większości samochodów :-)

Uwierz na słowo, że naprawdę niektóre rzeczy montuje diler. Swego czasu
pisałem oprogramowanie dla salonów sprzedaży samochodów, stąd wiem.

Pozdrawiam,
Krzysiek Kiełczewski

31 Data: Maj 28 2008 23:18:17
Temat: Re: I ty możesz powiedzieć NIE
Autor: Sanctum Officium 

Użytkownik "Krzysiek Kielczewski"  napisał w wiadomości

Sami popatrzcie co *Sanctum Officium* napisał:

Mowa była o halogenach, a nie o elektrycznych szybach czy klimatyzacji.

Zderzak może być inny w wersji z i bez. Zderzak to jakieś 1500 - 2000 zł z
malowaniem. Trzeba pewnie demontować deskę, żeby założyć włącznik halogenów
w miejsce zaślepki. Przypuszczam że jednak kable też trzeba kłaść w
większości samochodów :-)

Uwierz na słowo, że naprawdę niektóre rzeczy montuje diler. Swego czasu
pisałem oprogramowanie dla salonów sprzedaży samochodów, stąd wiem.

Ale jakie? Poza radiem i alarmem nie widzę niczego. Może coś dorabiają na zamówinie klienta do przecenionego modelu sprzed roku, z jazd próbnych, demonstracyjnego?


MK

32 Data: Maj 28 2008 23:29:55
Temat: Re: I ty możesz powiedzieć NIE
Autor: Krzysiek Kielczewski 

Sami popatrzcie co *Sanctum Officium* napisał:

Uwierz na słowo, że naprawdę niektóre rzeczy montuje diler. Swego czasu
pisałem oprogramowanie dla salonów sprzedaży samochodów, stąd wiem.

Ale jakie? Poza radiem i alarmem nie widzę niczego. Może coś dorabiają na
zamówinie klienta do przecenionego modelu sprzed roku, z jazd próbnych,
demonstracyjnego?

Co marka to inny standard. Generalna zasada jest taka, że diler może
montować wszystko co się łatwo montuje, na zasadzie wywalić zaślepkę i
wstawić moduł. Natomiast odpada montaż każdej rzeczy wymagającej wymiany
czegoś innego, z czym diler nie miałby co zrobić. Oczywiście, że
najczęściej diler zajmuje się tylko drobiazgami w stylu dodatkowej
popielniczki, dywaników czy siatek w bagażniku.

Pozdrawiam,
Krzysiek Kiełczewski

33 Data: Maj 29 2008 21:45:52
Temat: Re: I ty możesz powiedzieć NIE
Autor: Sanctum Officium 

Użytkownik "Krzysiek Kielczewski"  napisał w wiadomości

Sami popatrzcie co *Sanctum Officium* napisał:

Uwierz na słowo, że naprawdę niektóre rzeczy montuje diler. Swego czasu
pisałem oprogramowanie dla salonów sprzedaży samochodów, stąd wiem.

Ale jakie? Poza radiem i alarmem nie widzę niczego. Może coś dorabiają na
zamówinie klienta do przecenionego modelu sprzed roku, z jazd próbnych,
demonstracyjnego?

Co marka to inny standard. Generalna zasada jest taka, że diler może
montować wszystko co się łatwo montuje, na zasadzie wywalić zaślepkę i
wstawić moduł.

Tylko że takich rzeczy praktycznie nie ma. Radio i co jeszcze?


MK

34 Data: Maj 29 2008 22:23:19
Temat: Re: I ty możesz powiedzieć NIE
Autor: J.F. 

On Thu, 29 May 2008 21:45:52 +0200,  Sanctum Officium wrote:

Co marka to inny standard. Generalna zasada jest taka, że diler może
montować wszystko co się łatwo montuje, na zasadzie wywalić zaślepkę i
wstawić moduł.

Tylko że takich rzeczy praktycznie nie ma. Radio i co jeszcze?

No popatrzmy na jakis cennik .. np peugeot 207.

[w standardzie .. ale moglyby nie byc]
Trzy zagłówki tylne
Centralny zamek


Listwy boczne w kolorze nadwozia
 - jesli klejone
Alarm i superzamek
Światła przeciwmgielne
Radio RD4 z MP3
Zmieniarka CD frontalna
Zestaw głośnomówiący Bluetooth
Nawigacja kolorowa i radiotelefon
Pakiet Hi-Fi 2200
Ogranicznik i regulator prędkości
Pakiet "Zimowy" - podgrzewane fotele i spryskiwacze reflektorów
 - fotele nie, ale spryskiwacze tak.


Podejrzane o sensownosc
- Dyfuzor zapachów 
- poduszki boczne oraz kontrolki niezapiętych pasów z przodu i z tyłu
- poduszki kurtynowe
- automatyczna wycieraczka
- Klimatyzacja automatyczna dwustrefowa
   - gdyby sie sprowadzala do zamontowania panelu sterowania zwykla
     klima.
- Czujnik spadku ciśnienia w oponach


Rzeczy ktore kompetencji dealera nie przewyzszalyby - ale troche
niepraktyczne, bo co zrobic z czesciami ktore juz sa w pojezdzie? :

ESP - o ile sprowadzaloby sie do wymiany modulu sterujacego ABS
Światła kierunkowe
Pakiet "Miejski" - elektrycznie składane lusterka boczne, czujnik
parkowania tył
Lusterka wsteczne elektryczne i podgrzewane 550
Przód Klasyczny
Przód Sportowy
Felgi aluminiowe Monaco 15"
Felgi aluminiowe Spa 16"

J.

35 Data: Maj 29 2008 22:32:35
Temat: Re: I ty możesz powiedzieć NIE
Autor: Sanctum Officium 

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości

On Thu, 29 May 2008 21:45:52 +0200,  Sanctum Officium wrote:
Co marka to inny standard. Generalna zasada jest taka, że diler może
montować wszystko co się łatwo montuje, na zasadzie wywalić zaślepkę i
wstawić moduł.

Tylko że takich rzeczy praktycznie nie ma. Radio i co jeszcze?

No popatrzmy na jakis cennik .. np peugeot 207.

[w standardzie .. ale moglyby nie byc]
Trzy zagłówki tylne
Centralny zamek


Listwy boczne w kolorze nadwozia
- jesli klejone

Stare trzeba zdjąć i wyrzucić. Wymiana, a nie montaż w miejsce zaślepki.

Alarm i superzamek
Światła przeciwmgielne
Radio RD4 z MP3

Radio łatwo dołożyć.

Zmieniarka CD frontalna
Zestaw głośnomówiący Bluetooth

Te pewnie też.

Nawigacja kolorowa i radiotelefon

Cała deska  i kokpit do wymiany.

Pakiet Hi-Fi 2200
Ogranicznik i regulator prędkości
Pakiet "Zimowy" - podgrzewane fotele i spryskiwacze reflektorów
- fotele nie, ale spryskiwacze tak.

Nie trzeba innego zderzaka?



Podejrzane o sensownosc
- Dyfuzor zapachów
- poduszki boczne oraz kontrolki niezapiętych pasów z przodu i z tyłu
- poduszki kurtynowe
- automatyczna wycieraczka

Raczej kupa zabawy ze wszystkim z listy powyżej.

- Klimatyzacja automatyczna dwustrefowa
  - gdyby sie sprowadzala do zamontowania panelu sterowania zwykla
    klima.

Pewnie pół klimy do wymiany. Trzeba sterować nawiewem do dwóch stref.

- Czujnik spadku ciśnienia w oponach


Rzeczy ktore kompetencji dealera nie przewyzszalyby - ale troche
niepraktyczne, bo co zrobic z czesciami ktore juz sa w pojezdzie? :

ESP - o ile sprowadzaloby sie do wymiany modulu sterujacego ABS
Światła kierunkowe
Pakiet "Miejski" - elektrycznie składane lusterka boczne, czujnik
parkowania tył
Lusterka wsteczne elektryczne i podgrzewane 550
Przód Klasyczny
Przód Sportowy
Felgi aluminiowe Monaco 15"
Felgi aluminiowe Spa 16"

Też wymina jednych cześci na inne. Płacisz podwójnie: za oryginalne i drugie nowe części.


MK

36 Data: Maj 30 2008 10:18:18
Temat: Re: I ty możesz powiedzieć NIE
Autor: Adam Płaszczyca 

On Thu, 29 May 2008 21:45:52 +0200, "Sanctum Officium"
 wrote:

Co marka to inny standard. Generalna zasada jest taka, że diler może
montować wszystko co się łatwo montuje, na zasadzie wywalić zaślepkę i
wstawić moduł.

Tylko że takich rzeczy praktycznie nie ma. Radio i co jeszcze?

W BMW jest komplet okablowania. Możesz radio, możesz komputer
pokładowy, możesz GPS, możesz zestaw GSM, możesz dodatkowe półki..
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

37 Data: Maj 30 2008 21:34:49
Temat: Re: I ty możesz powiedzieć NIE
Autor: Sanctum Officium 

Użytkownik "Adam Płaszczyca"  napisał w wiadomości

On Thu, 29 May 2008 21:45:52 +0200, "Sanctum Officium"
 wrote:

Co marka to inny standard. Generalna zasada jest taka, że diler może
montować wszystko co się łatwo montuje, na zasadzie wywalić zaślepkę i
wstawić moduł.

Tylko że takich rzeczy praktycznie nie ma. Radio i co jeszcze?

W BMW jest komplet okablowania. Możesz radio, możesz komputer
pokładowy,

Akurtat nie tylko kable są problemem. Trzeba jeszcze kilku innych rzeczy. Trzeba pewnie wymienić panel itp. W Astrze II dorobienie komputera to koszt około 2000 zł. W przypadku zamówienia do nowego auta 1000 zł. Trzeba właśnie wymienić panel i kilka innych rzeczy.

możesz GPS, możesz zestaw GSM, możesz dodatkowe półki..

A tu nie znam cen.


MK

38 Data: Maj 31 2008 20:22:47
Temat: Re: I ty możesz powiedzieć NIE
Autor: Piotrek 

Akurtat nie tylko kable są problemem. Trzeba jeszcze kilku innych rzeczy.
Trzeba pewnie wymienić panel itp. W Astrze II dorobienie komputera to
koszt około 2000 zł. W przypadku zamówienia do nowego auta 1000 zł. Trzeba
właśnie wymienić panel i kilka innych rzeczy.

mylisz kupno samochodu nowego z takim a takim wyposazeniem a doposazenie go
po zakupie
w pierwszym wypadku doplacasz jakas tam kwote do wyposazenie dodatkowego, w
drugim przypadku wykupujesz usluge w ASO co oczywiscie podnosi koszt.
miejsce montazu przy nowym samochodzie nie ma tu znaczenia przy wielu
elementach wyposazenia(i nie pisze tu o klimatyzacji jak juz miales okazje
trollowac w watku gdzie pisze o halogenach a ty o klimatyzacji montowanej u
dealera:)

PS
zwracam uwage na PO zakupie bo ty jak zwykle to przerobisz po swojemu jak
rasowy troll:). czyli teraz jedziesz swoja astra do ASO i mowisz ze chcesz
jeszcze miec jakies dodatkowe wyposazenie. wiadomo ze zaplacisz za to wiecej
niz bys wybral to w momencie zakupu(czyli wiecej niz widnieje w cenniku przy
zakupie nowego samochodu).
--
pzdr
piotrek

39 Data: Maj 31 2008 20:53:21
Temat: Re: I ty możesz powiedzieć NIE
Autor: Sanctum Officium 

Użytkownik "Piotrek"  napisał w wiadomości

Akurtat nie tylko kable są problemem. Trzeba jeszcze kilku innych rzeczy. Trzeba pewnie wymienić panel itp. W Astrze II dorobienie komputera to koszt około 2000 zł. W przypadku zamówienia do nowego auta 1000 zł. Trzeba właśnie wymienić panel i kilka innych rzeczy.

mylisz kupno samochodu nowego z takim a takim wyposazeniem a doposazenie go po zakupie
w pierwszym wypadku doplacasz jakas tam kwote do wyposazenie dodatkowego, w drugim przypadku wykupujesz usluge w ASO co oczywiscie podnosi koszt.
miejsce montazu przy nowym samochodzie nie ma tu znaczenia przy wielu elementach wyposazenia(i nie pisze tu o klimatyzacji jak juz miales okazje trollowac w watku gdzie pisze o halogenach a ty o klimatyzacji montowanej u dealera:)

PS
zwracam uwage na PO zakupie bo ty jak zwykle to przerobisz po swojemu jak rasowy troll:). czyli teraz jedziesz swoja astra do ASO i mowisz ze chcesz jeszcze miec jakies dodatkowe wyposazenie. wiadomo ze zaplacisz za to wiecej niz bys wybral to w momencie zakupu(czyli wiecej niz widnieje w cenniku przy zakupie nowego samochodu).

Co za bzdury. Weź przejedź się do ASO i zapytaj, co jest do zrobienia, ile rzeczy do wymiany. Nawet o cenę możesz się nie pytać, bo sam się domyślisz, ile kosztuje rozbieranie połowy samochodu, żeby byle gówno dołożyć. Jeszcze raz, ostani raz: dilerowi będzie taniej zamówić w fabryce, niż dorabiać samemu.


MK

40 Data: Czerwiec 01 2008 16:43:42
Temat: Re: I ty możesz powiedzieć NIE
Autor: Piotrek 

Co za bzdury. Weź przejedź się do ASO i zapytaj, co jest do zrobienia, ile
rzeczy do wymiany. Nawet o cenę możesz się nie pytać, bo sam się
domyślisz, ile kosztuje rozbieranie połowy samochodu, żeby byle gówno
dołożyć. Jeszcze raz, ostani raz: dilerowi będzie taniej zamówić w
fabryce, niż dorabiać samemu.

i znowu nie rozumiesz tekstu pisanego, popros moze kogos starszego zeby ci
wytlumaczyl bo masz z tym straszne problemy.
bardziej lopatologicznie nie potrafi juz tlumaczyc.
idziesz do dealera po nwoy samochod i mowisz co chcesz miec z wyposazenia.
dealer zamawia taki samochod i po pewnym czasie go odbierasz od niego placac
ustalona kwote. nie interesuje cie co zrobila fabryka we wlasnym zakresie a
co zrobil dealer bo ty placisz za nowy samochod z takim a takim
wyposazeniem.

natomiast jak ty idziesz i sie pytasz ze masz samochod A i ile by kosztowalo
zalozenie takiego a takiego dodatkowego wyposazenia to ci powie zupelnie
inna cene.
wiec twoje pytanie sie ile ksoztuje zalozenie jakiejs rzeczy do kupionego
juz auta nie wnosi totalnei nic do dyskusji.

pozatym cos o czym wiele osob pisalo tez umyka ci dosc czesto. rozne
samochody sa roznie przygotowane pod rozne wersje wyposazenia. niektore maja
okablowanie bo producent zaklada ze doposazenie przed sprzedaza w niektore
elementy bedzie obowiazkiem dealera a nie fabryki a inni oszczedaja na
kablach i wola sami na to poswiedzac czas na lini.
juz ci pisalem, nie kazdy samochod to astra ze sredniej polki. panda jesli
dobrze pamietam tez nie ma kabli pod glosniki w standardzie i dolozenia
radia jest nielada wyzwaniem. a np sporo fordow to kwestia wyciagniecia
zaslepek, wpiecia radia i glosnikow w drzwi. kazdy dealer na serwisie jest
to w stanie zalozyc w ciagu godziny.
dolozenie zmieniarki do fabrycznego radia? jeden kabel od radia i zmieniarka
w bagaznik, po montazu.
roboty mniej niz przy alarmie.

--
pzdr
piotrek

41 Data: Czerwiec 01 2008 20:41:47
Temat: Re: I ty możesz powiedzieć NIE
Autor: Sanctum Officium 

Użytkownik "Piotrek"  napisał w wiadomości

Co za bzdury. Weź przejedź się do ASO i zapytaj, co jest do zrobienia, ile rzeczy do wymiany. Nawet o cenę możesz się nie pytać, bo sam się domyślisz, ile kosztuje rozbieranie połowy samochodu, żeby byle gówno dołożyć. Jeszcze raz, ostani raz: dilerowi będzie taniej zamówić w fabryce, niż dorabiać samemu.

i znowu nie rozumiesz tekstu pisanego, popros moze kogos starszego zeby ci wytlumaczyl bo masz z tym straszne problemy.
bardziej lopatologicznie nie potrafi juz tlumaczyc.
idziesz do dealera po nwoy samochod i mowisz co chcesz miec z wyposazenia. dealer zamawia taki samochod i po pewnym czasie go odbierasz od niego placac ustalona kwote. nie interesuje cie co zrobila fabryka we wlasnym zakresie a co zrobil dealer bo ty placisz za nowy samochod z takim a takim wyposazeniem.

Śmieszne :-)

Kupując samochód sprzedawca wypełnia taki specjalny formularz, w którym zaznacza się opcje (silnik, kolor, wyposażenie). Klient podpisuje formularz, zawiera umowę i zamówinie idzie do fabryki w DOKŁADNIE takiej formie, jak klient podpisał. Diler nie ma już w tym momencie możliwości niezamówienia czegoś tam i po cichu przed klientem dorabiania samemu. Zresztą i tak mu się to nie opłaca.

natomiast jak ty idziesz i sie pytasz ze masz samochod A i ile by kosztowalo zalozenie takiego a takiego dodatkowego wyposazenia to ci powie zupelnie inna cene.
wiec twoje pytanie sie ile ksoztuje zalozenie jakiejs rzeczy do kupionego juz auta nie wnosi totalnei nic do dyskusji.

Założenie czegoś tam w nowym czy rocznym aucie to dokładnie ta sama robota. Oczywiście diler może coś tam zrobić w promocyjnie taniej, ale to bez sensu z jego punktu widzenia, bo fabryka zrobi to zawsze taniej.


pozatym cos o czym wiele osob pisalo tez umyka ci dosc czesto. rozne samochody sa roznie przygotowane pod rozne wersje wyposazenia. niektore maja okablowanie bo producent zaklada ze doposazenie przed sprzedaza w niektore elementy bedzie obowiazkiem dealera

Nie zmyślaj.

a nie fabryki a inni oszczedaja na kablach i wola sami na to poswiedzac czas na lini.

Kable to tylko część problemów. Producent nie przewiduje dorabiania. A kable daje, bo kable są tanie i produkcja dwóch typów wiązek kablowych będzie droższa niż produkcja jednego typu.

juz ci pisalem, nie kazdy samochod to astra ze sredniej polki. panda jesli dobrze pamietam tez nie ma kabli pod glosniki w standardzie i dolozenia radia jest nielada wyzwaniem.

Dotyczy tylko najbardziej podstawowej wersji.

a np sporo fordow to kwestia wyciagniecia zaslepek, wpiecia radia i glosnikow w drzwi. kazdy dealer na serwisie jest to w stanie zalozyc w ciagu godziny.
dolozenie zmieniarki do fabrycznego radia? jeden kabel od radia i zmieniarka w bagaznik, po montazu.
roboty mniej niz przy alarmie.

Jakoś poza radiem nie widzę niczego, co można łatwo dołożyć.


MK

42 Data: Czerwiec 02 2008 10:28:38
Temat: Re: I ty możesz powiedzieć NIE
Autor: Adam Płaszczyca 

On Fri, 30 May 2008 21:34:49 +0200, "Sanctum Officium"
 wrote:

Akurtat nie tylko kable są problemem. Trzeba jeszcze kilku innych rzeczy.
Trzeba pewnie wymienić panel itp.

Trzeba pewnie w Twojej głowie.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

43 Data: Maj 26 2008 11:04:34
Temat: Re: I ty możesz powiedzieć NIE
Autor: Krzysiek Niemkiewicz 

Kolega/żanka Piotrek napisał/a:

i od  tego ze ASB nie jest obecnie
obowiazkowe w osobowych samochodach:)

No jeszcze by tego... Światła mogę włączać, ale skrzyni nie wymienię! :)


--
Krzysiek Niemkiewicz - inicjały[at]post.pl

Green Golf III Variant '96 1.9 GT TDI
-- -- - -- -- - -- -- -- -- -- -- -- - -- -- --
MATKA SIEDZI Z TYŁU - TAK POWIEDZIAŁ!

44 Data: Maj 26 2008 20:01:56
Temat: Re: I ty możesz powiedzieć NIE
Autor: Piotrek 

No jeszcze by tego... Światła mogę włączać, ale skrzyni nie wymienię! :)

hahah pomylka:)
ABS :)

--
pzdr
piotrek

45 Data: Maj 26 2008 12:22:16
Temat: Re: I ty możesz powiedzieć NIE
Autor: Jakub Witkowski 

Sanctum Officium pisze:

mocno krzyczy dopoki mu sie nie poda argumentow konkretnych albo dowodow ze nie ma racji wtedy szybko ucieka i milknie:)

O, pan doskanły się odezwał.

Nie chodzi o to, że się myliłeś, któż się nie myli, tylko o fakt,
że nie było Cię stać na naprawdę proste i łatwe "rzeczywiście mój błąd".

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

46 Data: Maj 26 2008 20:03:31
Temat: Re: I ty możesz powiedzieć NIE
Autor: Piotrek 

Nie chodzi o to, że się myliłeś, któż się nie myli, tylko o fakt,
że nie było Cię stać na naprawdę proste i łatwe "rzeczywiście mój błąd".

dokladnie tak, SO potrafi sie rzucac, obrazac zarzucac ci klamstwo i sie
nasmiewac ale jak mu ewidentnie pokazesz ze nie ma racji to znika i go nie
ma.
jak niema kontretnych dowodow ze sie myli to idzie w zaparte mimi ze 20 osob
sie z niego juz smieje :)

niema co z nim dyskutowac, konkretow nie rozumie, dyuskutowac niema jak bo
tylko poziom zaniza, a na pokazane dowody ze jest inaczej niz sadzi ucieka i
sie nie odzywa.


--
pzdr
piotrek

47 Data: Maj 26 2008 20:50:25
Temat: Re: I ty możesz powiedzieć NIE
Autor: Sanctum Officium 

Użytkownik "Piotrek"  napisał w wiadomości

Nie chodzi o to, że się myliłeś, któż się nie myli, tylko o fakt,
że nie było Cię stać na naprawdę proste i łatwe "rzeczywiście mój błąd".

dokladnie tak, SO potrafi sie rzucac, obrazac zarzucac ci klamstwo i sie nasmiewac ale jak mu ewidentnie pokazesz ze nie ma racji to znika i go nie ma.
jak niema kontretnych dowodow ze sie myli to idzie w zaparte mimi ze 20 osob sie z niego juz smieje :)

niema co z nim dyskutowac, konkretow nie rozumie, dyuskutowac niema jak bo tylko poziom zaniza, a na pokazane dowody ze jest inaczej niz sadzi ucieka i sie nie odzywa.

Większość kupuje używane, to i są w większości. Mniejszość kupuje nowe, więc są w mniejszości. Gry w liczby nie wygrają kupujące nowe auta, bo jest ich mniej.


MK

48 Data: Maj 26 2008 21:16:17
Temat: Re: I ty możesz powiedzieć NIE
Autor: Piotrek 

Większość kupuje używane, to i są w większości. Mniejszość kupuje nowe,
więc są w mniejszości. Gry w liczby nie wygrają kupujące nowe auta, bo
jest ich mniej.

ty sie teraz liczbami nie zaslaniaj, bo nie jeden co ci probowal przemowic
do rozsadku kupil wiecej nowych samochodow niz ty
juz o pracownikach salonow nie mowiac:)
ale przeciez ty sie znasz lepiej bo tobie dealer jak kupowales opla
powiedzial prawde, przeciez nie mogl sklamac :)

--
pzdr
piotrek

49 Data: Maj 26 2008 23:22:42
Temat: Re: I ty możesz powiedzieć NIE
Autor: Sanctum Officium 

Użytkownik "Piotrek"  napisał w wiadomości

Większość kupuje używane, to i są w większości. Mniejszość kupuje nowe, więc są w mniejszości. Gry w liczby nie wygrają kupujące nowe auta, bo jest ich mniej.

ty sie teraz liczbami nie zaslaniaj, bo nie jeden co ci probowal przemowic do rozsadku kupil wiecej nowych samochodow niz ty
juz o pracownikach salonow nie mowiac:)
ale przeciez ty sie znasz lepiej bo tobie dealer jak kupowales opla powiedzial prawde, przeciez nie mogl sklamac :)

:-)

Oszołomy zmieniające co chwilę zdanie. Zaczęł się od tego, że diler odpowiada za straty w transporcie - mega piramidalna bzdura, na której zbudowano resztę absuradalnych teorii. Potem wykręty, że no nie odpowiada, ale importer niby go zmusza do kupna rozbitków. A co importer ma do strat w trancporcie? Tyle co diler. To nie jego problem. Ale dalej według ciebie przewoźnik za nic nie odpowiada, może robić z przewożonym towarem, co zechce, bo i tak diler musi odebrać wszystko :-) Większej sterty idiotyzmów dawno nie czytałem.


MK

50 Data: Maj 26 2008 06:52:55
Temat: Re: I ty możesz powiedzieć NIE
Autor: ...heŽsk... 

On Sun, 25 May 2008 14:22:41 +0200, "Piotrek"  wrote:

> No panie Officium, masz pan już te dowody wystarczająco mocne dla sądu
> czy dalej pan sobie kłapiesz dla kłapania?
>

zostaw trolla moze zdechnie:)
szkoda czasu na dyskusje z kims kto sie nawet do wlasnego bledu nie potrafi
przyznac.
mocno krzyczy dopoki mu sie nie poda argumentow konkretnych albo dowodow ze
nie ma racji wtedy szybko ucieka i milknie:)

 miszczu, powiedz po jaka choere swiwecisz mi swiatlami w tablice
 rejestracyjna w taki sloneczny dzien jak dzis?


--

 HeSk

"Nieprawdą jest, jakoby Internet był ziemią niczyją
 i terytorium darmowego opluwania innych."
* My personal opinions are just mine.(Art. 54 Konstytucji RP)

Wlacz swiatla, wylacz myslenie!
Stan dróg poprawi sie sam !
http://bezswiatel.4.pl/

51 Data: Maj 25 2008 14:44:59
Temat: Re: I ty możesz powiedzieć NIE
Autor: Adamoo 


Trzeba być bardzo ograniczonym, żeby popierać coś, czego nie potrafi się
uzasadnić.

Prowadziles kiedys samochod?

52 Data: Maj 25 2008 16:16:00
Temat: Re: I ty możesz powiedzieć NIE
Autor: Wojciech Smagowicz [ZIWK] 

Adamoo pisze:

Trzeba być bardzo ograniczonym, żeby popierać coś, czego nie potrafi się
uzasadnić.

Prowadziles kiedys samochod?
Zapewne coś takiego :
http://www.ebaja.pl/product_info.php?cPath=11&products_id=3024

;)

--

                      Wojciech Smagowicz
                      http://www.ebaja.pl
              zabawki, które Twoje dziecko pokocha

53 Data: Maj 26 2008 08:11:46
Temat: Re: I ty możesz powiedzieć NIE
Autor: komar 

Adamoo pisze:

Użytkownik "Alti"  napisał w wiadomości
Użytkownik "makary"  napisał w wiadomości
Niech wiedzą, co o tym myślimy.

http://tiny.pl/nv56
Chłopie, kurwa!
Przestań używać tiny.pl bo już nikt nie klnkie pod ukryty adres zaczynający się od tiny.
Po drugie to nudzisz z tymi światłami.
Ja jestem za światłami i tyle... A wkurza mnie niemiłosiernie jak jakiś wieśniak wrzuca pod tiny link do tej strony oszołomów co się światłom przeciwstawiaja...
Jednym słowem: szkoda mi ciebie oszołomie....
Wojtek

Piknie :)
Ja tez jestem za swiatlami!!
Swiatla cala dobe caly rok !! :))

i na parkingu podczas postoju też!! ale będzie bezpiecznie, huraaa!! :)

54 Data: Maj 25 2008 13:40:57
Temat: Re: I ty możesz powiedzieć NIE
Autor: ZB1410 

Po całości :))

55 Data: Maj 26 2008 06:52:56
Temat: Re: I ty możesz powiedzieć NIE
Autor: ...heŽsk... 

On Sun, 25 May 2008 00:45:31 +0200, "Alti"
wrote:


Użytkownik "makary"  napisał w wiadomości

> Niech wiedzą, co o tym myślimy.
>
> http://tiny.pl/nv56

Chłopie, kurwa!
Przestań używać tiny.pl bo już nikt nie klnkie pod ukryty adres zaczynający
się od tiny.
Po drugie to nudzisz z tymi światłami.
Ja jestem za światłami i tyle... A wkurza mnie niemiłosiernie jak jakiś
wieśniak wrzuca pod tiny link do tej strony oszołomów co się światłom
przeciwstawiaja...
Jednym słowem: szkoda mi ciebie oszołomie....
Wojtek

 brawo chlopie, brawo. coz za doskonala argumentacja!
 naloz jeszcze zolty berecik, bedziesz doskonale widoczny
 i bezpieczny bo tak chce wladza, ktora dba o ciebie.


--

 HeSk

"Nieprawdą jest, jakoby Internet był ziemią niczyją
 i terytorium darmowego opluwania innych."
* My personal opinions are just mine.(Art. 54 Konstytucji RP)

Wlacz swiatla, wylacz myslenie!
Stan dróg poprawi sie sam !
http://bezswiatel.4.pl/

56 Data: Maj 25 2008 00:51:44
Temat: Re: I ty możesz powiedzieć NIE
Autor: ulong 

makary pisze:

Niech wiedzą, co o tym myślimy.

SPAM JEST DO DUPY
niech wiedza co myslimy!
spamerzy na drzewo!

57 Data: Maj 25 2008 00:56:26
Temat: Re: I ty możesz powiedzieć NIE
Autor: Borys Pogoreło 

Dnia Sun, 25 May 2008 00:38:57 +0200, makary napisał(a):

Niech wiedzą, co o tym myślimy.

http://tiny.pl/nv56

 Wiedz zatem: wypier.. w podskokach.

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

58 Data: Maj 25 2008 00:59:24
Temat: Re: I ty możesz powiedzieć NIE
Autor: Sanctum Officium 

Użytkownik "makary"  napisał w wiadomości

Niech wiedzą, co o tym myślimy.

http://tiny.pl/nv56

Dziękuję za link :-)))


MK

59 Data: Maj 25 2008 07:58:19
Temat: Re: I ty możesz powiedzieć NIE
Autor:


Niech wiedzą, co o tym myślimy.

http://tiny.pl/nv56

Dziękuję za link :-)))

JA TEŻ SIĘ PRZYŁĄCZAM POPIERAM W 100%

60 Data: Maj 25 2008 09:11:49
Temat: Re: I ty możesz powiedzieć NIE
Autor: Szerszen 

Użytkownik "makary"  napisał w wiadomości


WON

61 Data: Maj 26 2008 06:52:56
Temat: Re: I ty możesz powiedzieć NIE
Autor: ...heŽsk... 

On Sun, 25 May 2008 09:11:49 +0200, "Szerszen"
wrote:

Użytkownik "makary"  napisał w wiadomości


WON


 barwo miszczu brawo. won do cccp.


--

 HeSk

"Nieprawdą jest, jakoby Internet był ziemią niczyją
 i terytorium darmowego opluwania innych."
* My personal opinions are just mine.(Art. 54 Konstytucji RP)

Wlacz swiatla, wylacz myslenie!
Stan dróg poprawi sie sam !
http://bezswiatel.4.pl/

62 Data: Maj 26 2008 09:25:24
Temat: Re: I ty możesz powiedzieć NIE
Autor: Mario 

Szerszen pisze:

Użytkownik "makary"  napisał w wiadomości WON
wygrał? ale co? ;-)

pozdrawiam
mario

63 Data: Maj 25 2008 09:13:26
Temat: Re: I ty możesz powiedzieć NIE
Autor: axial 

Użytkownik "makary"  napisał w wiadomości

Niech wiedzą, co o tym myślimy.

A może byś tak powalczył o darmowe autostrady
skoro masz takie zacięcie..

ax

64 Data: Maj 25 2008 09:59:28
Temat: Re: I ty możesz powiedzieć NIE
Autor: kffiatek 

axial pisze:

Użytkownik "makary"  napisał w wiadomości

Niech wiedzą, co o tym myślimy.

A może byś tak powalczył o darmowe autostrady
skoro masz takie zacięcie..

Ja za autostrady mogę płacić. Niech walczy o darmowe paliwo. Po 50l/miesiąc/dorosłego obywatela i 25l na dziecko pod jego opieką;)

pozdrawiam
--
Kffiatek

65 Data: Maj 25 2008 12:19:13
Temat: Re: I ty możesz powiedzieć NIE
Autor: Wojciech Smagowicz [ZIWK] 

kffiatek pisze:

Ja za autostrady mogę płacić. Niech walczy o darmowe paliwo. Po 50l/miesiąc/dorosłego obywatela i 25l na dziecko pod jego opieką;)

Wystarczy powalczyć o przeznaczenie 100% podatku drogowego zawartego w cenie paliwa na drogi ...

--
                      Wojciech Smagowicz
                      http://www.ebaja.pl
              zabawki, które Twoje dziecko pokocha

66 Data: Maj 25 2008 10:45:07
Temat: Re: I ty możesz powiedzieć NIE
Autor: Jacek "Plumpi" 

Niech wiedzą, co o tym myślimy.

http://tiny.pl/nv56

Wobec tego wyrażam swój sprzeciw i mówię NIE !!!
Nie chcę już więcej czytać bredni wypisywanych na tej stronie, ani też
tysięcy postów na temat szkodliwości używania świateł :)

67 Data: Maj 25 2008 15:04:46
Temat: Re: I ty możesz powiedzieć NIE
Autor: PaweL 


Wobec tego wyrażam swój sprzeciw i mówię NIE !!!
Nie chcę już więcej czytać bredni wypisywanych na tej stronie, ani też tysięcy postów na temat szkodliwości używania świateł :)

! W sumie - więcej zabitych na drogach, to mniejsze korki !
I to chyba jedyny prawdziwy argument za jazdą na światłach. Bo jak pokazały statystyki w europie światła w dzień zdecydowanie nie poprawiają bezpieczeństwa.

Paweł

68 Data: Maj 25 2008 15:16:24
Temat: Re: I ty możesz powiedzieć NIE
Autor: Sanctum Officium 

Użytkownik "PaweL"  napisał w wiadomości

>
Wobec tego wyrażam swój sprzeciw i mówię NIE !!!
Nie chcę już więcej czytać bredni wypisywanych na tej stronie, ani też tysięcy postów na temat szkodliwości używania świateł :)

! W sumie - więcej zabitych na drogach, to mniejsze korki !
I to chyba jedyny prawdziwy argument za jazdą na światłach. Bo jak pokazały statystyki w europie światła w dzień zdecydowanie nie poprawiają bezpieczeństwa.

A jeszcze je pogarszają.


MK

69 Data: Maj 25 2008 13:46:30
Temat: Re: I ty możesz powiedzieć NIE
Autor: Alex81 

Dnia Sun, 25 May 2008 15:16:24 +0200, Sanctum Officium napisał(a):

! W sumie - więcej zabitych na drogach, to mniejsze korki ! I to chyba
jedyny prawdziwy argument za jazdą na światłach. Bo jak pokazały
statystyki w europie światła w dzień zdecydowanie nie poprawiają
bezpieczeństwa.

A jeszcze je pogarszają.
Udowodnij :)

--
pzdr
Alex
"Do androids dream of electric sheep?"

70 Data: Maj 25 2008 15:54:56
Temat: Re: I ty możesz powiedzieć NIE
Autor: Sanctum Officium 

Użytkownik "Alex81"  napisał w wiadomości

Dnia Sun, 25 May 2008 15:16:24 +0200, Sanctum Officium napisał(a):

! W sumie - więcej zabitych na drogach, to mniejsze korki ! I to chyba
jedyny prawdziwy argument za jazdą na światłach. Bo jak pokazały
statystyki w europie światła w dzień zdecydowanie nie poprawiają
bezpieczeństwa.

A jeszcze je pogarszają.
Udowodnij :)

Wzrost liczby wypadków w Austrii.


MK

71 Data: Maj 25 2008 14:02:37
Temat: Re: I ty możesz powiedzieć NIE
Autor: Alex81 

Dnia Sun, 25 May 2008 15:54:56 +0200, Sanctum Officium napisał(a):

! W sumie - więcej zabitych na drogach, to mniejsze korki ! I to
chyba jedyny prawdziwy argument za jazdą na światłach. Bo jak
pokazały statystyki w europie światła w dzień zdecydowanie nie
poprawiają bezpieczeństwa.
A jeszcze je pogarszają.
Udowodnij :)
Wzrost liczby wypadków w Austrii.
No i niby czego to udowadnia? ;)


--
pzdr
Alex
"Do androids dream of electric sheep?"

72 Data: Maj 25 2008 22:56:23
Temat: Re: I ty możesz powiedzieć NIE
Autor: Sanctum Officium 

Użytkownik "Alex81"  napisał w wiadomości

Dnia Sun, 25 May 2008 15:54:56 +0200, Sanctum Officium napisał(a):

! W sumie - więcej zabitych na drogach, to mniejsze korki ! I to
chyba jedyny prawdziwy argument za jazdą na światłach. Bo jak
pokazały statystyki w europie światła w dzień zdecydowanie nie
poprawiają bezpieczeństwa.
A jeszcze je pogarszają.
Udowodnij :)
Wzrost liczby wypadków w Austrii.
No i niby czego to udowadnia? ;)

Że światła w dzień mają same wady.


MK

73 Data: Maj 25 2008 21:18:12
Temat: Re: I ty możesz powiedzieć NIE
Autor: Alex81 

Dnia Sun, 25 May 2008 22:56:23 +0200, Sanctum Officium napisał(a):

A jeszcze je pogarszają.
Udowodnij :)
Wzrost liczby wypadków w Austrii.
No i niby czego to udowadnia? ;)
Że światła w dzień mają same wady.
Wal do sądu jak to się dzielnie zapowiadałeś, jak masz takie mocne dowody
na te "same wady" ...

--
pzdr
Alex
"Do androids dream of electric sheep?"

74 Data: Maj 25 2008 16:23:41
Temat: Re: I ty możesz powiedzieć NIE
Autor: Wojciech Smagowicz [ZIWK] 

PaweL pisze:

! W sumie - więcej zabitych na drogach, to mniejsze korki !
I to chyba jedyny prawdziwy argument za jazdą na światłach. Bo jak pokazały statystyki w europie światła w dzień zdecydowanie nie poprawiają bezpieczeństwa.

Pamiętaj:
Są kłamstwa, wielkie kłamstwa i statystyka.
W tych cyferkach ilości zabitych jakoś nie widać wzięcia pod uwagę:
  - zwiększenia ilości samochodów na drogach (bo przecież te 2mln używanych aut z zachodu nie wyparowało, ani nie jest zaparkowanych w obejściach)...
  - pogorszenia się stanu dróg - bo remontami jest objęty znikomy procent...
  - całkowitej bierności "smurfów z suszarkami", których interesuje tylko  szybkość, a za nic mają wszystkie inne wykroczenia i przestępstwa drogowe...

Pomiędzy uszami masz szarą masę (najbardziej skomplikowaną strukturę świata) - postaraj się jej użyć!

--
                      Wojciech Smagowicz
                      http://www.ebaja.pl
              zabawki, które Twoje dziecko pokocha

75 Data: Maj 25 2008 16:43:08
Temat: Re: I ty możesz powiedzieć NIE
Autor: Sanctum Officium 

Użytkownik "Wojciech Smagowicz [ZIWK]"  napisał w wiadomości

PaweL pisze:
! W sumie - więcej zabitych na drogach, to mniejsze korki !
I to chyba jedyny prawdziwy argument za jazdą na światłach. Bo jak pokazały statystyki w europie światła w dzień zdecydowanie nie poprawiają bezpieczeństwa.

Pamiętaj:
Są kłamstwa, wielkie kłamstwa i statystyka.
W tych cyferkach ilości zabitych jakoś nie widać wzięcia pod uwagę:
 - zwiększenia ilości samochodów na drogach (bo przecież te 2mln używanych aut z zachodu nie wyparowało, ani nie jest zaparkowanych w obejściach)...
 - pogorszenia się stanu dróg - bo remontami jest objęty znikomy procent...
 - całkowitej bierności "smurfów z suszarkami", których interesuje tylko szybkość, a za nic mają wszystkie inne wykroczenia i przestępstwa drogowe...

Pomiędzy uszami masz szarą masę (najbardziej skomplikowaną strukturę świata) - postaraj się jej użyć!

Piszesz o Austrii?


MK

76 Data: Maj 25 2008 16:54:58
Temat: Re: I ty możesz powiedzieć NIE
Autor: Wojciech Smagowicz [ZIWK] 

Sanctum Officium pisze:

Piszesz o Austrii?

Nie - o BRoP - Banana Republic of Poland.
Czyli o dziwnym kraju, gdzie mieszkam i o którym piszę.

--
                      Wojciech Smagowicz
                      http://www.ebaja.pl
              zabawki, które Twoje dziecko pokocha

77 Data: Maj 25 2008 23:01:20
Temat: Re: I ty możesz powiedzieć NIE
Autor: Sanctum Officium 

Użytkownik "Wojciech Smagowicz [ZIWK]"  napisał w wiadomości

Sanctum Officium pisze:
Piszesz o Austrii?

Nie - o BRoP - Banana Republic of Poland.
Czyli o dziwnym kraju, gdzie mieszkam i o którym piszę.

Gdzie są najgorsi kierowcy świata, największe chamstwo i bezprawie na drogach. Te światła w dzień dają tyle, ile popsikanie drogimi perfumami zatęchłego szamba. Zamiast wyczyścić szambo, inwetuje się w perfumy.


MK

78 Data: Maj 25 2008 23:19:47
Temat: Re: I ty możesz powiedzieć NIE
Autor: Przemek V 


Użytkownik "Sanctum Officium"  napisał w wiadomości

Użytkownik "Wojciech Smagowicz [ZIWK]"  napisał w
wiadomości
Sanctum Officium pisze:
Piszesz o Austrii?

Nie - o BRoP - Banana Republic of Poland.
Czyli o dziwnym kraju, gdzie mieszkam i o którym piszę.

Gdzie są najgorsi kierowcy świata, największe chamstwo i bezprawie na
drogach. Te światła w dzień dają tyle, ile popsikanie drogimi perfumami
zatęchłego szamba. Zamiast wyczyścić szambo, inwetuje się w perfumy.

I cała masa zakompleksionych obywateli...

79 Data: Maj 25 2008 16:45:42
Temat: Re: I ty możesz powiedzieć NIE
Autor: J.F. 

On Sun, 25 May 2008 16:23:41 +0200,  Wojciech Smagowicz [ZIWK] wrote:

Pamiętaj:
Są kłamstwa, wielkie kłamstwa i statystyka.

W tych cyferkach ilości zabitych jakoś nie widać wzięcia pod uwagę:
 - zwiększenia ilości samochodów na drogach (bo przecież te 2mln
używanych aut z zachodu nie wyparowało, ani nie jest zaparkowanych w
obejściach)...

Przybywa od 3 lat, a w zasadzie to od wiecej.

 - pogorszenia się stanu dróg - bo remontami jest objęty znikomy procent...

Hm, drogowcy sie chwala ze 55% ma dobra nawierzchnie i remontuja na
potege - tzn na ile unijne dotacje pozwalaja :-)

 - całkowitej bierności "smurfów z suszarkami", których interesuje
tylko  szybkość, a za nic mają wszystkie inne wykroczenia i przestępstwa
drogowe...

A jeszcze dwa lata temu to oczywiscie robili cos wiecej ..

Pomiędzy uszami masz szarą masę (najbardziej skomplikowaną strukturę
świata) - postaraj się jej użyć!

No i wlasnie to robimy :-P

J.

80 Data: Maj 25 2008 16:57:10
Temat: Re: I ty możesz powiedzieć NIE
Autor: Wojciech Smagowicz [ZIWK] 

J.F. pisze:

No i wlasnie to robimy :-P
Jeżeli nie widzisz różnicy pomiędzy samochodem z zapalonymi światłami i bez nich to może pora na wizytę u okulisty ??

--
                      Wojciech Smagowicz
                      http://www.ebaja.pl
              zabawki, które Twoje dziecko pokocha

81 Data: Maj 25 2008 17:32:42
Temat: Re: I ty możesz powiedzieć NIE
Autor: J.F. 

On Sun, 25 May 2008 16:57:10 +0200,  Wojciech Smagowicz [ZIWK] wrote:

J.F. pisze:
No i wlasnie to robimy :-P
Jeżeli nie widzisz różnicy pomiędzy samochodem z zapalonymi światłami i
bez nich to może pora na wizytę u okulisty ??

Do okulisty chodze regularnie :-P

A pytanie jest oczywiscie zle, i nalezy zadac inne: ile razy zdazylo
ci sie nie zauwazyc pojazdu w dzien ? Ja sobie nie przypominam,
ale jesli sobie przypominacie .. czas odwiedzic okuliste :-)

I moze neurologa, psychologa ..

J.

82 Data: Maj 25 2008 18:14:28
Temat: Re: I ty możesz powiedzieć NIE
Autor: Wojciech Smagowicz [ZIWK] 

J.F. pisze:

Do okulisty chodze regularnie :-P

Ja również ...

A pytanie jest oczywiscie zle, i nalezy zadac inne: ile razy zdazylo
ci sie nie zauwazyc pojazdu w dzien ? Ja sobie nie przypominam,
ale jesli sobie przypominacie .. czas odwiedzic okuliste :-)

Na szczęście zauważam - ale ŁATWIEJSZE jest spostrzeżenie pojazdu z zapalonymi światłami. Szczególnie w gorszych warunkach do obserwacji: np. jedziesz w słoneczny dzień po otwartej przestrzeni i wjeżdżasz w drogę ocienioną drzewami. jeśli NATYCHMIAST twoje oczy się dostosują do zmienionych warunków  - to gratulacje - jesteś wybrykiem natury.

Niestety na drogach są też ci, którzy nie mają zdrowia jak pilot odrzutowców. Czy takich powinno się od razu rozstrzeliwać, czy tylko zakazywać im zbliżania się do dróg publicznych na odległość mniejszą niż 10 km ?

I moze neurologa, psychologa ..
Dlaczego nie polecasz jeszcze ortopedy ? ;)

--
                      Wojciech Smagowicz
                      http://www.ebaja.pl
              zabawki, które Twoje dziecko pokocha

83 Data: Maj 25 2008 19:24:35
Temat: Re: I ty możesz powiedzieć NIE
Autor: J.F. 

On Sun, 25 May 2008 18:14:28 +0200,  Wojciech Smagowicz [ZIWK] wrote:

J.F. pisze:
A pytanie jest oczywiscie zle, i nalezy zadac inne: ile razy zdazylo
ci sie nie zauwazyc pojazdu w dzien ? Ja sobie nie przypominam,
ale jesli sobie przypominacie .. czas odwiedzic okuliste :-)

Na szczęście zauważam - ale ŁATWIEJSZE jest spostrzeżenie pojazdu z

Ale po cholere mi latwiejsze, skoro teraz jest wystarczajaco dobre ?
:-)

Szczególnie w gorszych warunkach do obserwacji:
np. jedziesz w słoneczny dzień po otwartej przestrzeni i wjeżdżasz w
drogę ocienioną drzewami. jeśli NATYCHMIAST twoje oczy się dostosują do
zmienionych warunków  - to gratulacje - jesteś wybrykiem natury.

A teraz wjezdzasz w ciemno, a tam piesi, rowerzysci ..

Niestety na drogach są też ci, którzy nie mają zdrowia jak pilot
odrzutowców. Czy takich powinno się od razu rozstrzeliwać, czy tylko
zakazywać im zbliżania się do dróg publicznych na odległość mniejszą niż
10 km ?

Jak widac po wynikach - nie trzeba im zabraniac, wystarczy wylaczyc
swiatla. Moze nawet zakazac swiecenia w dzien ? :-)

I moze neurologa, psychologa ..
Dlaczego nie polecasz jeszcze ortopedy ? ;)

Bo jesli ktos nie widzi a jedzie, to ortopeda mu nie pomoze.
Ale ma cos z glowa, wiec wskazalem wlasciwych lekarzy .. do zabrania
PJ :-)

J.

84 Data: Maj 25 2008 20:27:55
Temat: Re: I ty możesz powiedzieć NIE
Autor: Wojciech Smagowicz [ZIWK] 

J.F. pisze:

On Sun, 25 May 2008 18:14:28 +0200,  Wojciech Smagowicz [ZIWK] wrote: Ale po cholere mi latwiejsze, skoro teraz jest wystarczajaco dobre ?
Zawsze i w każdych warunkach ? - Bo gdy nie było obowiązku jazdy w dzień   ze światłami często już było całkowicie ciemno, a niektórzy dalej bez świateł - bo jeszcze ONI widzą. A tak nie ma dyskusji czy już włączyć światła, czy jeszcze nie - "Bo przecież jeszcze nie jest CAŁKIEM ciemno" - a koloru karoserii już nie widać.
A teraz wjezdzasz w ciemno, a tam piesi, rowerzysci ..
Na środku drogi..

Jak widac po wynikach - nie trzeba im zabraniac, wystarczy wylaczyc
swiatla. Moze nawet zakazac swiecenia w dzien ? :-)
Taaaa - a może jeszcze zakazać świecenia w nocy? - konkurs na nagrodę Darwina ??

I moze neurologa, psychologa ..
Dlaczego nie polecasz jeszcze ortopedy ? ;)
Bo jesli ktos nie widzi a jedzie, to ortopeda mu nie pomoze.
Nie każdy ma idealny wzrok - więc trzeba też wziąć pod uwagę i takich uczestników ruchu drogowego.
Ale ma cos z glowa, wiec wskazalem wlasciwych lekarzy .. do zabrania
PJ :-)
Rozumiem mówisz o sobie! Grunt to samokrytyka!
Mam nadzieję, że przez przeciwnika "świateł w dzień" nie trafisz do patologa...

--
                      Wojciech Smagowicz
                      http://www.ebaja.pl
              zabawki, które Twoje dziecko pokocha

85 Data: Maj 25 2008 21:37:30
Temat: Re: I ty możesz powiedzieć NIE
Autor: J.F. 

On Sun, 25 May 2008 20:27:55 +0200,  Wojciech Smagowicz [ZIWK] wrote:

J.F. pisze:
On Sun, 25 May 2008 18:14:28 +0200,  Wojciech Smagowicz [ZIWK] wrote:
Ale po cholere mi latwiejsze, skoro teraz jest wystarczajaco dobre ?
Zawsze i w każdych warunkach ?

No jakos tak .. zawsze.

Odkad zaczelismy te dyskusje na grupie zaczalem zwracac uwage i
przypominam sobie tylko jeden przypadek ze mi auto wyskoczylo "z
nienacka" - a i tak swiatla by nie pomogly bo mu tylko czubek dachu
wystawal z jakiegos zaglebienia terenu. I i tak jechalem swoim pasem.

Teraz to czasem te swiatla pomagaja bo widze ze cos sie zbliza i nie
ma sensu ryzykowac, czasem ryzykuje bardziej - "bo jakby sie cos
zblizalo to pewni bym zobaczyl" :-)

- Bo gdy nie było obowiązku jazdy w dzień
ze światłami często już było całkowicie ciemno, a niektórzy dalej bez
świateł - bo jeszcze ONI widzą. A tak nie ma dyskusji czy już włączyć
światła, czy jeszcze nie - "Bo przecież jeszcze nie jest CAŁKIEM ciemno"
- a koloru karoserii już nie widać.

 *)

A teraz wjezdzasz w ciemno, a tam piesi, rowerzysci ..
Na środku drogi..

Czasem i na srodku drogi, czasem widzisz tylko dwa reflektory wiec
zjezdzasz na bok.

Jak widac po wynikach - nie trzeba im zabraniac, wystarczy wylaczyc
swiatla. Moze nawet zakazac swiecenia w dzien ? :-)
Taaaa - a może jeszcze zakazać świecenia w nocy? - konkurs na nagrodę
Darwina ??

Skoro podnosi to wypadkowosc to chyba jednak trzeba zabronic, zeby
wypadkow bylo mniej ? I zauwaz ze obejmuje tez *) powyzej -
widac bardziej szkodliwi slepi kierowcy niz kiepsko oswietleni :-)

I moze neurologa, psychologa ..
Dlaczego nie polecasz jeszcze ortopedy ? ;)
Bo jesli ktos nie widzi a jedzie, to ortopeda mu nie pomoze.
Nie każdy ma idealny wzrok - więc trzeba też wziąć pod uwagę i takich
uczestników ruchu drogowego.

Ale ja tez nie mam idealnego. A jak ktos szybciej jedzie niz widzi,
to nie okulisty potrzebuje :-)

J.

86 Data: Maj 25 2008 14:56:26
Temat: Re: I ty możesz powiedzieć NIE
Autor: WS 

On 25 Maj, 20:27, "Wojciech Smagowicz [ZIWK]"
wrote:

Zawsze i w każdych warunkach ? - Bo gdy nie było obowiązku jazdy w dzień
  ze światłami często już było całkowicie ciemno, a niektórzy dalej bez
świateł - bo jeszcze ONI widzą. A tak nie ma dyskusji czy już włączyć
światła, czy jeszcze nie

dyskusji to moze i nie ma, ale jezdzacych bez swiatel pod wieczor
(czasem nawet noca) i w czasie deszczu udaje sie zauwazyc ;)

jesli juz wprowadza sie jakis zakaz/nakaz... to warto by bylo
wiedziec, czy przynosi to jakies korzysci - oczywiscie poza mandatami
dla budzetu... ;)

na chwile obecna jedyne co mozna udowodnic, to wieksze zuzycie paliwa
i zarowek ;) - ale znow nie takie jak niektorzy wyliczaja, bo przed
wprowadzeniem obowiazku sporo ludzi jednak jezdzilo na swiatlach, a po
ewentualnym zniesieniu obowiazku zapewne bedzie ich jeszcze wiecej...

jesli chodzi o statystyki wypadkow, to wyciagniecie z nich jakis
sensownych wnioskow jest u nas zbyt skomplikowane (za duzo
zmiennych... lawinowy wzrost liczby samochodow, narastajace wqur...
kierowcow ciaglymi, bez sensu zorganizowanymi remontami drog-co za tym
idzie korkami..., poprawa (jednak zauwazalna) stanu drog-z czego
niestety wyniaka wieksza predkosc->tragiczniejsze skutki wypadkow...)
oczywiscie "fachoFcy" sa w stanie udowodnic kazdza teze zamawiajacego
badanie...
ale patrzac na inne kraje (Austria-gdzie rynek samochodowy jest od
dluzszego czasu ustabilizowany) mozna domniemywac, ze jednak zalet
tego rozwiazania brak... znajac urzednikow panstwowych i ich niechec
do przyznawania sie do bledow mozna domniemywac (bo uzasadnienia
oiczywiscie nie znam...), ze jednak bilans zyskow i strat jest w tym
wypadku ujemny...
juz przed wprowadzeniem nakazu sugerowano, ze zwiekszy sie liczba
wypadkow z udzialem pieszych i kierowcow jednosladow-zapewne tak
myslacy mieli co nieco racji...

WS

87 Data: Maj 25 2008 23:04:43
Temat: Re: I ty możesz powiedzieć NIE
Autor: Sanctum Officium 

Użytkownik "Wojciech Smagowicz [ZIWK]"  napisał w wiadomości

J.F. pisze:
Do okulisty chodze regularnie :-P

Ja również ...

A pytanie jest oczywiscie zle, i nalezy zadac inne: ile razy zdazylo
ci sie nie zauwazyc pojazdu w dzien ? Ja sobie nie przypominam,
ale jesli sobie przypominacie .. czas odwiedzic okuliste :-)

Na szczęście zauważam - ale ŁATWIEJSZE jest spostrzeżenie pojazdu z zapalonymi światłami.

Nie, trudniejsze, o czym się wiele razy przekonałem. Światła zlewają się różnymi odbiciami i przebłyskami słońca. Łatwiej zauważyć inne elementy samochodu niż światła. Światła tylko przestrzegają w dostrzeganiu samochodów.


MK

88 Data: Maj 26 2008 08:22:29
Temat: Re: I ty możesz powiedzieć NIE
Autor: komar 

Wojciech Smagowicz [ZIWK] pisze:

J.F. pisze:
Do okulisty chodze regularnie :-P

Ja również ...

A pytanie jest oczywiscie zle, i nalezy zadac inne: ile razy zdazylo
ci sie nie zauwazyc pojazdu w dzien ? Ja sobie nie przypominam,
ale jesli sobie przypominacie .. czas odwiedzic okuliste :-)

    Na szczęście zauważam - ale ŁATWIEJSZE jest spostrzeżenie pojazdu z zapalonymi światłami. Szczególnie w gorszych warunkach do obserwacji:

a pieszego kiedy łatwiej zobaczyć? jak stoi przy samochodzie z zapalonymi swiatłami, czy ze zgaszonymi?

89 Data: Maj 25 2008 17:14:55
Temat: Re: I ty możesz powiedzieć NIE
Autor: Wojciech Smagowicz [ZIWK] 

J.F. pisze:

Przybywa od 3 lat, a w zasadzie to od wiecej.

Ale największy skok w ilości widać od 2 lat...

 - pogorszenia się stanu dróg - bo remontami jest objęty znikomy procent...

Hm, drogowcy sie chwala ze 55% ma dobra nawierzchnie i remontuja na
potege - tzn na ile unijne dotacje pozwalaja :-)
Chwalą się...
Można by nawet w to uwierzyć nie mając porównania jakości dróg z resztą Europy (mówię o UE do której się tak chętnie porównujemy).
A co z podatkiem drogowym (w cenie paliwa ?) - gdzie on jest - haracz płacony przez społeczeństwo... Bo remonty za dotacje z UE to troszkę mało...

 - całkowitej bierności "smurfów z suszarkami", których interesuje tylko  szybkość, a za nic mają wszystkie inne wykroczenia i przestępstwa drogowe...

A jeszcze dwa lata temu to oczywiscie robili cos wiecej ..
A ile przybyło polucjantów? Bo w stosunku do natężenia ruchu to raczej ich liczba gwałtownie spadła...


Pomiędzy uszami masz szarą masę (najbardziej skomplikowaną strukturę świata) - postaraj się jej użyć!

No i wlasnie to robimy :-P
????

--
                      Wojciech Smagowicz
                      http://www.ebaja.pl
              zabawki, które Twoje dziecko pokocha

90 Data: Maj 25 2008 17:29:47
Temat: Re: I ty możesz powiedzieć NIE
Autor: J.F. 

On Sun, 25 May 2008 17:14:55 +0200,  Wojciech Smagowicz [ZIWK] wrote:

J.F. pisze:
Przybywa od 3 lat, a w zasadzie to od wiecej.

Ale największy skok w ilości widać od 2 lat...

Mozesz podac liczby ?

No i czemu poprzednio wypadkow ubywalo ?

 - pogorszenia się stanu dróg - bo remontami jest objęty znikomy procent...
Hm, drogowcy sie chwala ze 55% ma dobra nawierzchnie i remontuja na
potege - tzn na ile unijne dotacje pozwalaja :-)
Chwalą się...
Można by nawet w to uwierzyć nie mając porównania jakości dróg z resztą
Europy (mówię o UE do której się tak chętnie porównujemy).

Akurat w te 55% uwierze - wszystkie drogi dziurawe lub w koleinach ?
Nie, polowa.

A co z podatkiem drogowym (w cenie paliwa ?) - gdzie on jest - haracz
płacony przez społeczeństwo... Bo remonty za dotacje z UE to troszkę mało...

No coz - wroclaw to "caly rozkopany" :-)

 - całkowitej bierności "smurfów z suszarkami", których interesuje
tylko  szybkość, a za nic mają wszystkie inne wykroczenia i przestępstwa
drogowe...

A jeszcze dwa lata temu to oczywiscie robili cos wiecej ..
A ile przybyło polucjantów? Bo w stosunku do natężenia ruchu to raczej
ich liczba gwałtownie spadła...

No to maja teraz wieksza wydajnosc :-P


Pomiędzy uszami masz szarą masę (najbardziej skomplikowaną strukturę
świata) - postaraj się jej użyć!
No i wlasnie to robimy :-P
????

Nie zaslaniamy sie glupimi argumentami :-P

Toz przeciez od 10 lat temu wykazuje sie rozsadkiem i pisze ze te
swiatla nic nie dadza :-)

J.

91 Data: Maj 25 2008 18:43:27
Temat: Re: I ty możesz powiedzieć NIE
Autor: Frantic Freddie 

J.F. wrote:

On Sun, 25 May 2008 17:14:55 +0200,  Wojciech Smagowicz [ZIWK] wrote:
J.F. pisze:
Samochodów przybywa od 3 lat, a w zasadzie to od wiecej.

Samochodów przybywa od czasu wstąpienia do Unii.
Pomińmy już drobny fakt, że na samym początku
zwożono największe rupiecie (potem klienci stali
się bardziej wymagający) a mimo to liczba wypadków
systematycznie spadała aż do wprowadzenia obowiązku
świecenia...


Polecam zwolennikom świateł w piękną pogodę poniższy artykuł:

http://tinyurl.com/5vsjhk

Przeczytajcie do końca.

Toz przeciez od 10 lat temu wykazuje sie rozsadkiem i pisze ze te
swiatla nic nie dadza :-)

J.

J.F. szkoda Twojego czasu i nerwów, ich nic nie przekona.

Pozdrawiam samodzielnie myślących,
Freddie.

92 Data: Maj 25 2008 23:07:21
Temat: Re: I ty możesz powiedzieć NIE
Autor: Sanctum Officium 

Użytkownik "Frantic Freddie" <"braszka,monkey,autograf.pl"> napisał w wiadomości

J.F. wrote:
On Sun, 25 May 2008 17:14:55 +0200,  Wojciech Smagowicz [ZIWK] wrote:
J.F. pisze:
Samochodów przybywa od 3 lat, a w zasadzie to od wiecej.

Samochodów przybywa od czasu wstąpienia do Unii.

Przybywa od początku motoryzacji. Serio.


MK

93 Data: Maj 26 2008 07:54:44
Temat: Re: I ty możesz powiedzieć NIE
Autor: PaweL 


Pamiętaj:
Są kłamstwa, wielkie kłamstwa i statystyka.
W tych cyferkach ilości zabitych jakoś nie widać wzięcia pod uwagę:
 - zwiększenia ilości samochodów na drogach (bo przecież te 2mln używanych aut z zachodu nie wyparowało, ani nie jest zaparkowanych w obejściach)...
 - pogorszenia się stanu dróg - bo remontami jest objęty znikomy procent...
 - całkowitej bierności "smurfów z suszarkami", których interesuje tylko szybkość, a za nic mają wszystkie inne wykroczenia i przestępstwa drogowe...


Samochodów w Polsce masowo przybywa od 2004 r. Ale wcześniej liczba zabitych powoli spadała.
W 2007 r. wzrosła liczba zabitych w krajach z obowiązkowymi światłami, a spadła w krajach bez takiego obowiązku. Polska jest tylko jednym z przykładów.

Paweł

94 Data: Maj 26 2008 09:26:38
Temat: Re: I ty możesz powiedzieć NIE
Autor: Mario 

  Bo jak

pokazały statystyki w europie światła w dzień zdecydowanie nie poprawiają bezpieczeństwa.


ee tam,
grupowe mądrale wiedzą lepiej, przecież nawet odruchowo zawsze zapalali światła, dlaczego? Tego nie wiedzą, taki odruch.

pozdrawiam
mario

95 Data: Maj 26 2008 06:52:56
Temat: Re: I ty możesz powiedzieć NIE
Autor: ...heŽsk... 

On Sun, 25 May 2008 10:45:07 +0200, "Jacek \"Plumpi\""
 wrote:

> Niech wiedzą, co o tym myślimy.
>
> http://tiny.pl/nv56

Wobec tego wyrażam swój sprzeciw i mówię NIE !!!
Nie chcę już więcej czytać bredni wypisywanych na tej stronie, ani też
tysięcy postów na temat szkodliwości używania świateł :)

 udowodnij ze nie ejst szkodliwe. skoro tysiac postow twierdzi
 ze to durnota udowdnij w kilku zdaniach co dalo to manie swiatel.


--

 HeSk

"Nieprawdą jest, jakoby Internet był ziemią niczyją
 i terytorium darmowego opluwania innych."
* My personal opinions are just mine.(Art. 54 Konstytucji RP)

Wlacz swiatla, wylacz myslenie!
Stan dróg poprawi sie sam !
http://bezswiatel.4.pl/

96 Data: Maj 26 2008 07:31:36
Temat: Re: I ty możesz powiedzieć NIE
Autor: Borys Pogoreło 

Dnia Mon, 26 May 2008 06:52:56 +0200, ...heŽsk... napisał(a):

 udowodnij ze nie ejst szkodliwe. skoro tysiac postow twierdzi
 ze to durnota udowdnij w kilku zdaniach co dalo to manie swiatel.

 Jako wadę świateł możemy dopisać zastanawiający wysyp trolli na grupach.

 A może to po prostu wiosna przyszła.

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

97 Data: Maj 26 2008 09:28:16
Temat: Re: I ty możesz powiedzieć NIE
Autor: Mario 

Borys Pogoreło pisze:

Dnia Mon, 26 May 2008 06:52:56 +0200, ...heŽsk... napisał(a):

 udowodnij ze nie ejst szkodliwe. skoro tysiac postow twierdzi
 ze to durnota udowdnij w kilku zdaniach co dalo to manie swiatel.

 Jako wadę świateł możemy dopisać zastanawiający wysyp trolli na grupach.

 A może to po prostu wiosna przyszła.

czyli kazdy kto ma inne zdanie niz Ty, jest trollem?

pozdrawiam
mario

98 Data: Maj 26 2008 11:22:58
Temat: Re: I ty możesz powiedzieć NIE
Autor: Borys Pogoreło 

Dnia Mon, 26 May 2008 09:28:16 +0200, Mario napisał(a):

 Jako wadę świateł możemy dopisać zastanawiający wysyp trolli na grupach.

 A może to po prostu wiosna przyszła.

czyli kazdy kto ma inne zdanie niz Ty, jest trollem?

 Następny kandydat?
 Coś mi się kojarzysz z trollowaniem w światłowątkach.

 A hersk to jest pomiot z psp który wyczuł temat do obszczekania.
 Jakoś nie widać go na grupie bez takiej okazji.

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

99 Data: Maj 26 2008 11:33:10
Temat: Re: I ty możesz powiedzieć NIE
Autor: Mario 

Borys Pogoreło pisze:

Dnia Mon, 26 May 2008 09:28:16 +0200, Mario napisał(a):

 Jako wadę świateł możemy dopisać zastanawiający wysyp trolli na grupach.

 A może to po prostu wiosna przyszła.

czyli kazdy kto ma inne zdanie niz Ty, jest trollem?

 Następny kandydat?
 Coś mi się kojarzysz z trollowaniem w światłowątkach.

oczywiscie, kandydat bo co? bo jestem przeciwny pomyslowi swiecenia caly dzien caly rok? Gratuluje rozumowania.
Poczytaj sobie moje wypowiedzi i zapraszam do dyskusji, no chyba ze potrafisz jedynie wyzywac od trolli.

 A hersk to jest pomiot z psp który wyczuł temat do obszczekania.
 Jakoś nie widać go na grupie bez takiej okazji.


a tu sie zgodze :-)

pozdrawiam
mario

100 Data: Maj 26 2008 15:06:02
Temat: Re: I ty możesz powiedzieć NIE
Autor: Alex81 

Dnia Mon, 26 May 2008 11:33:10 +0200, Mario napisał(a):

 Następny kandydat?
 Coś mi się kojarzysz z trollowaniem w światłowątkach.
oczywiscie, kandydat bo co? bo jestem przeciwny pomyslowi swiecenia caly
dzien caly rok?

Bo temat był wałkowany kilkadziesiąt (-set) razy? Bo za każdym razem
przeciwnicy światła piszą jakie to światła w dzień są straszne? Bo żaden
z nich nie ruszył czterech liter i nie zrobił nic konkretnego tylko
wypłakuje się przed komputerem jak to mu źle? Bo czytanie ciągle wypocin
pozbawionych całkowicie inicjatywy nieudaczników jest nudne?

--
pzdr
Alex
"Do androids dream of electric sheep?"

101 Data: Maj 26 2008 17:39:51
Temat: Re: I ty możesz powiedzieć NIE
Autor: ...heŽsk... 

On Mon, 26 May 2008 15:06:02 +0000 (UTC), Alex81
wrote:

Bo temat był wałkowany kilkadziesiąt (-set) razy? Bo za każdym razem
przeciwnicy światła piszą jakie to światła w dzień są straszne?

 nie sa straszne. to totalna bzdura.

Bo zaden z nich nie ruszył czterech liter i nie zrobił nic konkretnego

 spojrz na moj sig, dyskutuje tez z poslem PO w tym temacie.
 jak dotad szukaja wyjscia by wyjsc z twarza.

tylko wypłakuje się przed komputerem jak to mu źle?

 nie o to chodzi. nie cierpie durnoty.

Bo czytanie ciągle wypocin

 tak sam tolerancyjny jestes na drodze?
 
pozbawionych całkowicie inicjatywy nieudaczników

 co myslisz o sobie, jestes "miszczem" kierownicy?

jest nudne?

 to nie czytaj.


--

 HeSk

"Nieprawdą jest, jakoby Internet był ziemią niczyją
 i terytorium darmowego opluwania innych."
* My personal opinions are just mine.(Art. 54 Konstytucji RP)

Wlacz swiatla, wylacz myslenie!
Stan dróg poprawi sie sam !
http://bezswiatel.4.pl/

102 Data: Maj 26 2008 15:52:47
Temat: Re: I ty możesz powiedzieć NIE
Autor: Alex81 

Dnia Mon, 26 May 2008 17:39:51 +0200, ...heŽsk... napisał(a):

Bo temat był wałkowany kilkadziesiąt (-set) razy? Bo za każdym razem
przeciwnicy światła piszą jakie to światła w dzień są straszne?
 nie sa straszne. to totalna bzdura.
Dowód?
 
Bo zaden z nich nie ruszył czterech liter i nie zrobił nic konkretnego
 spojrz na moj sig, dyskutuje tez z poslem PO w tym temacie. jak dotad
 szukaja wyjscia by wyjsc z twarza.
Z pewnością się Tobą przejmują, lol...

tylko wypłakuje się przed komputerem jak to mu źle?
 nie o to chodzi. nie cierpie durnoty.
Nienawiść do samego siebie to dziwna rzecz.
 
Bo czytanie ciągle wypocin
 tak sam tolerancyjny jestes na drodze?
A skąd, jestem bezwzględny. Nawet ograniczeń przestrzegam.

pozbawionych całkowicie inicjatywy nieudaczników
 co myslisz o sobie, jestes "miszczem" kierownicy?
Głupie pytanie, nawet jak na Ciebie.

jest nudne?
 to nie czytaj.
To nie zmieniaj ciągle nicka bo wypływasz ciągle z plonkownicy jak zły
sen. Swoją drogą to żałosne, musisz ciągle zmieniać podpis żeby
ktokolwiek Cię przeczytał...

--
pzdr
Alex
"Do androids dream of electric sheep?"

103 Data: Maj 26 2008 20:51:25
Temat: Re: I ty możesz powiedzieć NIE
Autor: ...heŽsk... 

On Mon, 26 May 2008 15:52:47 +0000 (UTC), Alex81
wrote:

>> Bo temat był wałkowany kilkadziesiąt (-set) razy? Bo za każdym razem
>> przeciwnicy światła piszą jakie to światła w dzień są straszne?
>  nie sa straszne. to totalna bzdura.
Dowód?

 1. nazwa: swiatla mijania. czy sluza do oswietlenia tablicy
    rejestracyjnej samochodu przed nami?
 2. jaki jest sens swiecenia w sloneczne dni w ulicznych korkach?
 3. nakaz nie zmniejszyl ilosci wypadkow

>> Bo zaden z nich nie ruszył czterech liter i nie zrobił nic konkretnego
>  spojrz na moj sig, dyskutuje tez z poslem PO w tym temacie. jak dotad
>  szukaja wyjscia by wyjsc z twarza.
Z pewnością się Tobą przejmują, lol...

 alez skad, biora pod uwage jedynie twoje zdanie.
 
>> tylko wypłakuje się przed komputerem jak to mu źle?
>  nie o to chodzi. nie cierpie durnoty.
Nienawiść do samego siebie to dziwna rzecz.

 nie przenos na innych swoich problemow z tozsamoscia.
 
>> Bo czytanie ciągle wypocin
>  tak sam tolerancyjny jestes na drodze?
A skąd, jestem bezwzględny. Nawet ograniczeń przestrzegam.

 gdyby nakazano jezdzic w zoltym bereciku tez bys przestrzegal?
 
>> pozbawionych całkowicie inicjatywy nieudaczników
>  co myslisz o sobie, jestes "miszczem" kierownicy?
Głupie pytanie, nawet jak na Ciebie.

 nie kombinuj. odpowiedz na pytanie.
 
>> jest nudne?
>  to nie czytaj.
To nie zmieniaj ciągle nicka bo wypływasz ciągle z plonkownicy jak zły
sen.

 nie zmieniam nicka. jest ciagle taki sam.
 a tak przy okazji: hitlerowcy palili ksiazki...

swoją drogą to żałosne, musisz ciągle zmieniać podpis żeby
ktokolwiek Cię przeczytał...

 nie zmieniam podpisu. zobacz nizej


--

 HeSk

"Nieprawdą jest, jakoby Internet był ziemią niczyją
 i terytorium darmowego opluwania innych."
* My personal opinions are just mine.(Art. 54 Konstytucji RP)

Wlacz swiatla, wylacz myslenie!
Stan dróg poprawi sie sam !
http://bezswiatel.4.pl/

104 Data: Maj 26 2008 19:04:54
Temat: Re: I ty możesz powiedzieć NIE
Autor: Alex81 

Dnia Mon, 26 May 2008 20:51:25 +0200, ...heŽsk... napisał(a):

>> Bo temat był wałkowany kilkadziesiąt (-set) razy? Bo za każdym razem
>> przeciwnicy światła piszą jakie to światła w dzień są straszne?
>  nie sa straszne. to totalna bzdura.
Dowód?
 1. nazwa: swiatla mijania. czy sluza do oswietlenia tablicy
    rejestracyjnej samochodu przed nami?
Takiej durnoty to nawet zbysiu by nie wymyślił...

 2. jaki jest sens swiecenia w sloneczne dni w ulicznych korkach?
Stojąc w korku masz prawo zgasić światła.

 3. nakaz nie zmniejszyl ilosci wypadkow
Jakieś wsparcie?

>> Bo zaden z nich nie ruszył czterech liter i nie zrobił nic
>> konkretnego
>  spojrz na moj sig, dyskutuje tez z poslem PO w tym temacie. jak
>  dotad szukaja wyjscia by wyjsc z twarza.
Z pewnością się Tobą przejmują, lol...
 alez skad, biora pod uwage jedynie twoje zdanie.
No to co, światła są nakazane czy nie? Bo skoro są to biorą pod uwagę
Twoje zdanie, czy raczej nie?
 
>> Bo czytanie ciągle wypocin
>  tak sam tolerancyjny jestes na drodze?
A skąd, jestem bezwzględny. Nawet ograniczeń przestrzegam.
 gdyby nakazano jezdzic w zoltym bereciku tez bys przestrzegal?
Nie nakazono by.
 
>> pozbawionych całkowicie inicjatywy nieudaczników
>  co myslisz o sobie, jestes "miszczem" kierownicy?
Głupie pytanie, nawet jak na Ciebie.
 nie kombinuj. odpowiedz na pytanie.
Nie, nie jestem.

>> jest nudne?
>  to nie czytaj.
To nie zmieniaj ciągle nicka bo wypływasz ciągle z plonkownicy jak zły
sen.
 nie zmieniam nicka. jest ciagle taki sam. a tak przy okazji: hitlerowcy
 palili ksiazki...
BUAHAHAHAHA :D

swoją drogą to żałosne, musisz ciągle zmieniać podpis żeby ktokolwiek
Cię przeczytał...
 nie zmieniam podpisu. zobacz nizej
PLONK baranie.

--
pzdr
Alex
"Do androids dream of electric sheep?"

105 Data: Maj 26 2008 22:10:35
Temat: Re: I ty możesz powiedzieć NIE
Autor: Mario 


 2. jaki jest sens swiecenia w sloneczne dni w ulicznych korkach?
Stojąc w korku masz prawo zgasić światła.

no nie wiem, czy ty jestes naprawde tak ograniczony czy tylko udajesz?
Czy korek to dla ciebie jedynie postoj 10minutowy dla ciebie? A jak jedziesz 10-20 po zatloczonym miescie to co? nie mozna uzyc skrotu myslowego - korek?
I skoro nie widzisz pojazdow z odlegosci powiedzmy 50m bez zapalonych swiatel to proponuje lekarza, narazie tego od oczu.
Nie obchodzi mnie to czy wrzucisz mnie do KF, naprawde. :-P

pozdrawiam
mario
ps. tak, jestem ZA jesli chodzi o uzywanie swiatel do jazdy dziennej (bo te faktycznie powoduja ze pojazd jest lepiej widoczny z DUZEJ odleglosci) w terenie NIEZABUDOWANYM. Wystarczyloby wprowadzic nakaz montowania takich w nowych samochodach.

106 Data: Maj 26 2008 20:21:16
Temat: Re: I ty możesz powiedzieć NIE
Autor: Alex81 

Dnia Mon, 26 May 2008 22:10:35 +0200, Mario napisał(a):

 2. jaki jest sens swiecenia w sloneczne dni w ulicznych korkach?
Stojąc w korku masz prawo zgasić światła.
no nie wiem, czy ty jestes naprawde tak ograniczony czy tylko udajesz?
Robisz coś faktycznego przeciwko nakazowi czy tylko szczekasz tutaj?

Czy korek to dla ciebie jedynie postoj 10minutowy dla ciebie?
Oj, wystarczy dużo krótszy postój :)

A jak
jedziesz 10-20 po zatloczonym miescie to co? nie mozna uzyc skrotu
myslowego - korek?
Trzeba postąpić zgodnie z obowiązującymi przepisami.

I skoro nie widzisz pojazdow z odlegosci powiedzmy 50m bez zapalonych
swiatel to proponuje lekarza, narazie tego od oczu. Nie obchodzi mnie to
czy wrzucisz mnie do KF, naprawde. :-P
Gdzie coś takiego powiedziałeś? Nie zachowuj się jak Heniek S.,
doprawdy ...

ps. tak, jestem ZA jesli chodzi o uzywanie swiatel do jazdy dziennej (bo
te faktycznie powoduja ze pojazd jest lepiej widoczny z DUZEJ
odleglosci) w terenie NIEZABUDOWANYM. Wystarczyloby wprowadzic nakaz
montowania takich w nowych samochodach.
Wzruszające. Poza wytrząsaniem się tutaj zrobiłeś coś w tym kierunku?

--
pzdr
Alex
"Do androids dream of electric sheep?"

107 Data: Maj 27 2008 08:57:09
Temat: Re: I ty możesz powiedzieć NIE
Autor: Mario 

-- cut--

Wzruszające. Poza wytrząsaniem się tutaj zrobiłeś coś w tym kierunku?


a czy jeśli ktoś na grupie jest przeciwny np. rosnącym cenom paliw, to oznacza to ze "musi" coś robic w tym kierunku?
Jestem przeciwny całorocznej jeździe na światłach, nic z tym nie robie bo aż tak bardzo mnie to nie ciśnie bo mam autko służbowe i go nie tankuje ani nie płacę za żarówki. Poprostu to jest grupa DYSKUSYJNA i wyrażam swoje zdanie. Chyba EOT z mojej strony.

pozdrawiam i może warto zdjąć klapki z oczu i nie powtarzać jak mantrę "światła są dobre, światła sa dobre na wszystko"

mario

108 Data: Maj 26 2008 20:48:20
Temat: Re: I ty możesz powiedzieć NIE
Autor: makary 

....heŽsk... pisze:

On Mon, 26 May 2008 15:06:02 +0000 (UTC), Alex81 wrote:

Bo temat był wałkowany kilkadziesiąt (-set) razy? Bo za każdym razem przeciwnicy światła piszą jakie to światła w dzień są straszne?

 nie sa straszne. to totalna bzdura.

Bo zaden z nich nie ruszył czterech liter i nie zrobił nic konkretnego

 spojrz na moj sig, dyskutuje tez z poslem PO w tym temacie.
 jak dotad szukaja wyjscia by wyjsc z twarza.

Cześć
Słuchaj, odezwij się na mail ze strony bezswiatel. Bardzo mnie interesuje, co ten poseł ma do powiedzenia.
Dzięki

109 Data: Maj 26 2008 20:57:37
Temat: Re: I ty możesz powiedzieć NIE
Autor: makary 

Alex81 pisze:


Bo żaden z nich nie ruszył czterech liter i nie zrobił nic konkretnego tylko wypłakuje się przed komputerem jak to mu źle? Bo czytanie ciągle wypocin pozbawionych całkowicie inicjatywy nieudaczników jest nudne?

O mnie też tak powiesz?
Ale byś się zdziwił.

110 Data: Maj 26 2008 17:11:07
Temat: Re: I ty możesz powiedzieć NIE
Autor: ...heŽsk... 

On Mon, 26 May 2008 11:22:58 +0200, Borys Pogoreło
 wrote:

Dnia Mon, 26 May 2008 09:28:16 +0200, Mario napisał(a):
> czyli kazdy kto ma inne zdanie niz Ty, jest trollem?
 Następny kandydat?

 i co miszczu, tez sie cos nie podoba?

 Coś mi się kojarzysz z trollowaniem w światłowątkach.

 a ty? zawodowy kierowca? po zawodowce ;o)))

 A hersk to jest pomiot z psp

 nie odwzajemnie sie rownei milym komplementem
 obrazujacym twoj stan emocjonalny.

który wyczuł temat do obszczekania.

 jezeli ktos tu szczeka to ty. jak podworkowy burek.
 na wszytskich i bez powodu. nie masz nic do powiedzenia
 wiec podwin ogon i siedz w budzie.

 Jakoś nie widać go na grupie bez takiej okazji.

 bo nie interesuja mnie problemy: jak zmyc nalepke na szybie.
 ty tez jakos nie zabierasz glosu w powaznych sparwach. jedyne
 co potrafisz to ujadac na kazdego kto ma inne zdanie.




--

 HeSk

"Nieprawdą jest, jakoby Internet był ziemią niczyją
 i terytorium darmowego opluwania innych."
* My personal opinions are just mine.(Art. 54 Konstytucji RP)

Wlacz swiatla, wylacz myslenie!
Stan dróg poprawi sie sam !
http://bezswiatel.4.pl/

111 Data: Maj 26 2008 18:12:39
Temat: Re: I ty możesz powiedzieć NIE
Autor: Maciej Browarczyk 

....heŽsk... pisze:

 bo nie interesuja mnie problemy: jak zmyc nalepke na szybie.
 ty tez jakos nie zabierasz glosu w powaznych sparwach. jedyne
 co potrafisz to ujadac na kazdego kto ma inne zdanie.

Nie lubie zabierac glosu w takich dyskusjach ale stary, opanuj sie, ja, czlowiek, ktory stara sie nie czytac flame'ow nt. swiatel bardzo dobrze znam Twoje zdanie na ten temat. Starczy, ze raz/drugi/trzeci napisales swoje stanowisko ale ile mozna? Daj na luz.

--
Pozdrawiam,
Maciek
Wytnij NOSPAM z adresu ;-]

112 Data: Maj 26 2008 20:51:26
Temat: Re: I ty możesz powiedzieć NIE
Autor: ...heŽsk... 

On Mon, 26 May 2008 18:12:39 +0200, Maciej Browarczyk
 wrote:


>  bo nie interesuja mnie problemy: jak zmyc nalepke na szybie.
>  ty tez jakos nie zabierasz glosu w powaznych sparwach. jedyne
>  co potrafisz to ujadac na kazdego kto ma inne zdanie.
Nie lubie zabierac glosu w takich dyskusjach ale stary, opanuj sie, ja,
czlowiek, ktory stara sie nie czytac flame'ow nt. swiatel bardzo dobrze
znam Twoje zdanie na ten temat. Starczy, ze raz/drugi/trzeci napisales
swoje stanowisko ale ile mozna? Daj na luz.

 ty tez przedstawiles swoje stanowisko wiec daj sobie na luz.
 ile mozna? zmieniles zdanie? wiec po co zabierasz glos?



--

 HeSk

"Nieprawdą jest, jakoby Internet był ziemią niczyją
 i terytorium darmowego opluwania innych."
* My personal opinions are just mine.(Art. 54 Konstytucji RP)

Wlacz swiatla, wylacz myslenie!
Stan dróg poprawi sie sam !
http://bezswiatel.4.pl/

113 Data: Maj 26 2008 21:12:36
Temat: Re: I ty możesz powiedzieć NIE
Autor: Maciej Browarczyk 

....heŽsk... pisze:

 ty tez przedstawiles swoje stanowisko wiec daj sobie na luz.
 ile mozna? zmieniles zdanie? wiec po co zabierasz glos?

Napisalem raz i grzecznie poprosilem, abys wyluzowal z takimi tematami, bo ilez mozna pisac o jednym. Na temat swiecenia swiatlami o ile pamietam nie wypowiadalem sie, bo nie chce mi sie toczyc walk.

--
Pozdrawiam,
Maciek
Wytnij NOSPAM z adresu ;-]

114 Data: Maj 26 2008 20:54:18
Temat: Re: I ty możesz powiedzieć NIE
Autor: Sanctum Officium 

Użytkownik "Mario"  napisał w wiadomości

Borys Pogoreło pisze:
Dnia Mon, 26 May 2008 06:52:56 +0200, ...heŽsk... napisał(a):

 udowodnij ze nie ejst szkodliwe. skoro tysiac postow twierdzi
 ze to durnota udowdnij w kilku zdaniach co dalo to manie swiatel.

 Jako wadę świateł możemy dopisać zastanawiający wysyp trolli na grupach.

 A może to po prostu wiosna przyszła.

czyli kazdy kto ma inne zdanie niz Ty, jest trollem?

Taka jest obowiązująca definiacja "trolla". "Troll to ktoś, kto ma inne
zdanie niż ja".


MK

115 Data: Maj 26 2008 19:00:33
Temat: Re: I ty możesz powiedzieć NIE
Autor: Alex81 

Dnia Mon, 26 May 2008 20:54:18 +0200, Sanctum Officium napisał(a):

Użytkownik "Mario"  napisał w wiadomości

Borys Pogoreło pisze:
Dnia Mon, 26 May 2008 06:52:56 +0200, ...heŽsk... napisał(a):

 udowodnij ze nie ejst szkodliwe. skoro tysiac postow twierdzi ze to
 durnota udowdnij w kilku zdaniach co dalo to manie swiatel.

 Jako wadę świateł możemy dopisać zastanawiający wysyp trolli na
 grupach.

 A może to po prostu wiosna przyszła.

czyli kazdy kto ma inne zdanie niz Ty, jest trollem?

Taka jest obowiązująca definiacja "trolla". "Troll to ktoś, kto ma inne
zdanie niż ja".

Akurat Ty nie powinieneś tego brać do siebie. Nie jesteś trollem. Ty po
prostu nie masz jaj.

--
pzdr
Alex
"Do androids dream of electric sheep?"

116 Data: Maj 26 2008 17:11:07
Temat: Re: I ty możesz powiedzieć NIE
Autor: ...heŽsk... 

On Mon, 26 May 2008 07:31:36 +0200, Borys Pogoreło
 wrote:

>  udowodnij ze nie ejst szkodliwe. skoro tysiac postow twierdzi
>  ze to durnota udowdnij w kilku zdaniach co dalo to manie swiatel.
 Jako wadę świateł możemy dopisać zastanawiający wysyp trolli na grupach.

 tylko tyle masz do powiedzenia "miszczu" ?
 zajrzyj na strone www.policja.pl zakladka: statystyki.

 A może to po prostu wiosna przyszła.

 do czego sluza swiatla w samochodzie ?

--

 HeSk

"Nieprawdą jest, jakoby Internet był ziemią niczyją
 i terytorium darmowego opluwania innych."
* My personal opinions are just mine.(Art. 54 Konstytucji RP)

Wlacz swiatla, wylacz myslenie!
Stan dróg poprawi sie sam !
http://bezswiatel.4.pl/

117 Data: Maj 26 2008 20:28:42
Temat: Re: I ty możesz powiedzieć NIE
Autor: Czabu 


Użytkownik "Borys Pogoreło"  napisał w wiadomości

Dnia Mon, 26 May 2008 06:52:56 +0200, ...heŽsk... napisał(a):

Jako wadę świateł możemy dopisać zastanawiający wysyp trolli na grupach.

A może to po prostu wiosna przyszła.
Zima łagodna była i nie wymroziło tałatajstwa... ;-)

Pozdrawiam
Czabu

I ty możesz powiedzieć NIE



Grupy dyskusyjne