Grupy dyskusyjne   »   Ide na rower

Ide na rower



1 Data: Kwiecien 22 2007 14:57:14
Temat: Ide na rower
Autor: Sanctum Officium 

Mogę już nie wrócić, bo w gąszczu świateł mogę zostać niezauważony i
przejechany. Stanę się pierwszą ofiarą idiotyzmu jeżdżenia na światłach w
dzień.


MK



2 Data: Kwiecien 22 2007 15:30:13
Temat: Re: Ide na rower
Autor: stebi 

Sanctum Officium napisał(a):

Mogę już nie wrócić, bo w gąszczu świateł mogę zostać niezauważony i
przejechany. Stanę się pierwszą ofiarą idiotyzmu jeżdżenia na światłach w
dzień.

Gdzie bedziesz jezdzil, bo z checia przyjade i Cie rozjade.

3 Data: Kwiecien 22 2007 15:34:51
Temat: Re: Ide na rower
Autor: Borys Pogoreło 

Dnia Sun, 22 Apr 2007 14:57:14 +0200, Sanctum Officium napisał(a):

Mogę już nie wrócić, bo w gąszczu świateł mogę zostać niezauważony i
przejechany. Stanę się pierwszą ofiarą idiotyzmu jeżdżenia na światłach w
dzień.

 \o\  \o/  /o/

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

4 Data: Kwiecien 22 2007 16:16:57
Temat: Re: Ide na rower
Autor: theStachoo 

Witam!

|
|
|
|

 \o\  \o/  /o/



--
TheStachoo

5 Data: Kwiecien 22 2007 16:43:48
Temat: Re: Ide na rower
Autor: elmer radi radisson 

Borys Pogoreło wrote:

 \o\  \o/  /o/

\m/ 666 \m/

:O




--

safety signature: for emergency use only. unauthorised
use will be prosecuted to the full extent of law.

6 Data: Kwiecien 22 2007 13:45:43
Temat: Re: Ide na rower
Autor: 'Tom N' 

Sanctum Officium  w


Mogę już nie wrócić, bo w gąszczu świateł mogę zostać niezauważony i
przejechany. Stanę się pierwszą ofiarą idiotyzmu jeżdżenia na światłach w
dzień.

Czyli masz już statystyki, że od 17 kwietnia jeszcze żaden rowerzysta z
powodu świateł nie zginął...

To po co tyle szumu robisz wokół tego?

--
Tomasz Nycz
[priv-- >>X-Email]

7 Data: Kwiecien 22 2007 16:03:39
Temat: Re: Ide na rower
Autor: t.o 

"Sanctum Officium" napisał:

Mogę już nie wrócić, bo w gąszczu świateł mogę zostać niezauważony i
przejechany. Stanę się pierwszą ofiarą idiotyzmu jeżdżenia na światłach w
dzień.

TROLL :-P

8 Data: Kwiecien 22 2007 16:11:31
Temat: Re: Ide na rower
Autor: Czarek Daniluk 

Użytkownik Sanctum Officium napisał:

Mogę już nie wrócić, bo w gąszczu świateł mogę zostać niezauważony i
przejechany. Stanę się pierwszą ofiarą idiotyzmu jeżdżenia na światłach w
dzień.


MK

Mi dzisiaj jadąca z naprzeciwka baba w Volvo, oczywiście bez świateł umknęła uwagi ;)

Pozdro !!

9 Data: Kwiecien 22 2007 18:09:33
Temat: Re: Ide na rower
Autor: jerzu 

On Sun, 22 Apr 2007 14:57:14 +0200, "Sanctum Officium"
 wrote:

Stanę się pierwszą ofiarą idiotyzmu jeżdżenia na światłach w
dzień.

Nuda. Wymyśl coś nowego.

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński 
http://jerzu.lubi.luftbrandzlung.org  GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200

10 Data: Kwiecien 22 2007 20:17:03
Temat: Re: Ide na rower
Autor: Blyskacz 

Sanctum Officium napisał(a):

Mogę już nie wrócić,
Panowie... jest nadzieja - moze bedzie o jednego swietlnego trola mniej ? ;-)

pozdrawiam Blyskacz


--
....samochody dziela sie na VOLVO i pozostale...
Volvo 850 2.5 170KM 96' LPG :-)

11 Data: Kwiecien 22 2007 20:15:15
Temat: Re: Ide na rower
Autor: Sanctum Officium 

"Blyskacz"  wrote in message

Sanctum Officium napisał(a):
> Mogę już nie wrócić,
Panowie... jest nadzieja - moze bedzie o jednego swietlnego trola mniej
? ;-)

pozdrawiam Blyskacz

Nie rób sobie nadziei. Wróciłem w jednym kawałku ;-) Jechałem głównie w
terenie i może dlatego nikt mnie nie rozjechał ;-)


MK

12 Data: Kwiecien 22 2007 21:33:26
Temat: Re: Ide na rower
Autor: Gemini76 


Użytkownik "Sanctum Officium"  napisał w wiadomości

"Blyskacz"  wrote in message

Sanctum Officium napisał(a):
> Mogę już nie wrócić,
Panowie... jest nadzieja - moze bedzie o jednego swietlnego trola mniej
? ;-)

pozdrawiam Blyskacz

Nie rób sobie nadziei. Wróciłem w jednym kawałku ;-) Jechałem głównie w
terenie i może dlatego nikt mnie nie rozjechał ;-)


MK


A rowerzyści nie muszą też używać oświetlenia w dzień?? Bo to, ze po zmroku
musza a nie uzywaja to inna sprawa ;)
Pozdr.

13 Data: Kwiecien 22 2007 23:03:26
Temat: Re: Ide na rower
Autor: Sanctum Officium 

"Gemini76"  wrote in message


Użytkownik "Sanctum Officium"  napisał w wiadomości

> "Blyskacz"  wrote in message
>
>> Sanctum Officium napisał(a):
>> > Mogę już nie wrócić,
>> Panowie... jest nadzieja - moze bedzie o jednego swietlnego trola mniej
>> ? ;-)
>>
>> pozdrawiam Blyskacz
>
> Nie rób sobie nadziei. Wróciłem w jednym kawałku ;-) Jechałem głównie w
> terenie i może dlatego nikt mnie nie rozjechał ;-)
>
>
> MK
>

A rowerzyści nie muszą też używać oświetlenia w dzień?? Bo to, ze po
zmroku
musza a nie uzywaja to inna sprawa ;)

Rower nie ma świateł mijania.


MK

14 Data: Kwiecien 25 2007 19:43:04
Temat: Re: Ide na rower
Autor: Gemini76 


Użytkownik "Sanctum Officium"  napisał w wiadomości

"Gemini76"  wrote in message



A rowerzyści nie muszą też używać oświetlenia w dzień?? Bo to, ze po
zmroku
musza a nie uzywaja to inna sprawa ;)

Rower nie ma świateł mijania.


MK

Faktycznie- maja do jazdy dziennej (a moze to sa drogowe?) :D

15 Data: Kwiecien 25 2007 20:20:13
Temat: Re: Ide na rower
Autor: Krzysiek Kielczewski 

Sami popatrzcie co *Gemini76* napisał:

A rowerzyści nie muszą też używać oświetlenia w dzień?? Bo to, ze po
zmroku
musza a nie uzywaja to inna sprawa ;)

Rower nie ma świateł mijania.

MK

Faktycznie- maja do jazdy dziennej (a moze to sa drogowe?) :D

A nie po prostu pozycyjne?

Krzysiek Kiełczewski

16 Data: Kwiecien 25 2007 20:27:52
Temat: Re: Ide na rower
Autor: Gemini76 


Użytkownik "Krzysiek Kielczewski"  napisał w
wiadomości

Sami popatrzcie co *Gemini76* napisał:

A rowerzyści nie muszą też używać oświetlenia w dzień?? Bo to, ze po
zmroku
musza a nie uzywaja to inna sprawa ;)

Rower nie ma świateł mijania.

MK

Faktycznie- maja do jazdy dziennej (a moze to sa drogowe?) :D

A nie po prostu pozycyjne?


Też być może. Tylko czy w takim przypadku powinno się używać świateł
pozycyjnych podczas jazdy? :D

17 Data: Kwiecien 25 2007 21:23:28
Temat: Re: Ide na rower
Autor: Sanctum Officium 

"Krzysiek Kielczewski"  wrote in message

Sami popatrzcie co *Gemini76* napisał:

>>> A rowerzyści nie muszą też używać oświetlenia w dzień?? Bo to, ze po
>> zmroku
>>> musza a nie uzywaja to inna sprawa ;)
>>
>> Rower nie ma świateł mijania.
>>
>> MK
>>
> Faktycznie- maja do jazdy dziennej (a moze to sa drogowe?) :D

A nie po prostu pozycyjne?

Nie. W praktyce wygląda to mniej więcej tak. Kupuje się dwie lampy na
przód - jedną diodową, drugą halogenową. Pierwsza służy jako światło
pozycyjne, żeby być widzianym. Druga służy jako światło oświetlające drogę.
Lampa diodowa daje zwykle za słabe światło, żeby oświetlać drogę. Lampa ta
ma za to taką zaletę, że jej światło jest barwy niemal idealnie białej i
jest dobrze widziane przez inne pojazdy i pieszych. Lampa halogenowa daje
zwykle dużo silniejszy strumień światła. Jest to światło barwy żółtawej, nie
tak białej, jaką daje światło diodowe (to samo dotyczy typowych lamp
samochodowych). Lapy diodowej używa się w nocy w mieście, gdzie drogi są
oświetlone przez latarnie (umożliwia to dostrzeżenie roweru przez innych
uczestników ruchu, ale drogi ta lampa nie oświetla). Lapa halogenowa służy
do oświetlania drogi w czasie jazdy np. w lesie. Lampy diodowe mają mały
pobór energi i baterie starczają zwykle na kilkadziesiąt godzin pracy. Lampy
halogenowe mają bardzo duży pobór mocy i baterie (AAA lub AA), albo mały
akumulator starczają na 30 min do 4 godzin zależnie od lampy i pory roku
(zimą ta sam bateria starcza na nawet 4 razy krócej). Nie ma możliwości
ciągłego jeżdżenia na lampie diodowej, bo bateria zbyt szybko się wyczerpuje
(zwłaszcza zimą). Gdy nie ma potrzeby oświetlania (np. w mieście), to używa
się lampy diodowej, gdy wjeżdża się w teren nieoświetlony przez laternie
(np. las), wyłącza sie lapę diodową i włącza halogenową. Są też lampy
diodowe dające silne światło i nadające się do oświetlania drogi w zupełenej
ciemności, ale są bardzo drogie. Lapy halogenowe są dużo tańsze i dlatego są
najczęściej używane do jazdy w zupełnej ciemności. Jak ktoś jeździ w nocy
tylko po mieście to może kupić tylko lampe diodowa. Niektórzy kombinują też
tak, że montują dwie a nawet więcej lamp diodowych, żeby uzyskać silniejeszy
strumień światła, co umożliwia jazdę przy głębszej ciemności lub nawet w
zupełnej ciemności (powoli da się jechać). To tak po krótce o tym, czym się
dziś świeci na rowerach.


MK

18 Data: Kwiecien 25 2007 21:50:30
Temat: Re: Ide na rower
Autor: J.F. 

On Wed, 25 Apr 2007 21:23:28 +0200,  Sanctum Officium wrote:

Nie. W praktyce wygląda to mniej więcej tak. Kupuje się dwie lampy na
przód - jedną diodową, drugą halogenową. Pierwsza służy jako światło
pozycyjne, żeby być widzianym. Druga służy jako światło oświetlające drogę.
Lampa diodowa daje zwykle za słabe światło, żeby oświetlać drogę.

To sie zmienia. Mocne diodowe moga konkurowac z halogenami.

Dobre dio

Nie ma możliwości
ciągłego jeżdżenia na lampie diodowej, bo bateria zbyt szybko się wyczerpuje
(zwłaszcza zimą).

Trzeba dobrac aku do zastosowania.

J.

19 Data: Kwiecien 25 2007 22:03:31
Temat: Re: Ide na rower
Autor: przemak 

To sie zmienia. Mocne diodowe moga konkurowac z halogenami.

Zwłaszcza ceną ;-)

--
Przemek
www.mmstudio.com.pl

20 Data: Kwiecien 26 2007 01:46:04
Temat: Re: Ide na rower
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello przemak,

Wednesday, April 25, 2007, 10:03:31 PM, you wrote:

To sie zmienia. Mocne diodowe moga konkurowac z halogenami.
Zwłaszcza ceną ;-)

To, że producencji gotowych lamp totalnie przeginają z ceną ma się
nijak do cen samych diod LED mocy.

--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++

21 Data: Kwiecien 26 2007 17:02:12
Temat: Re: Ide na rower
Autor: Sanctum Officium 

"RoMan Mandziejewicz"  wrote in message

Hello przemak,

Wednesday, April 25, 2007, 10:03:31 PM, you wrote:

>> To sie zmienia. Mocne diodowe moga konkurowac z halogenami.
> Zwłaszcza ceną ;-)

To, że producencji gotowych lamp totalnie przeginają z ceną ma się
nijak do cen samych diod LED mocy.

No ale lampy diodowe i halogenowe produkują te same firmy. Ma ta sama firma
we ofercie lampę diodową i halogenową. Diodowa jest kilka razy droższa.

Same diody są jest tanie, ale lampa diodowa wymaga dużo więcej niż tylko
diody i baterii. Potrzebny jest też układ zasilający. Lampa halogenowa to
żarówka, baterie, włacznik i obudowa, ale diodowa jest dużo bardziej
złożona.


MK

22 Data: Kwiecien 26 2007 17:42:48
Temat: Re: Ide na rower
Autor: J.F. 

On Thu, 26 Apr 2007 17:02:12 +0200,  Sanctum Officium wrote:

"RoMan Mandziejewicz"  wrote in message
To, że producencji gotowych lamp totalnie przeginają z ceną ma się
nijak do cen samych diod LED mocy.

No ale lampy diodowe i halogenowe produkują te same firmy. Ma ta sama firma
we ofercie lampę diodową i halogenową. Diodowa jest kilka razy droższa.

Same diody są jest tanie, ale lampa diodowa wymaga dużo więcej niż tylko
diody i baterii. Potrzebny jest też układ zasilający. Lampa halogenowa to
żarówka, baterie, włacznik i obudowa, ale diodowa jest dużo bardziej
złożona.

Odwrotnie - dobre diody sa dzis drogie [ciekawe ile to prawdziwym
hurtem kosztuje] natomiast przetwornice wsciekle tanie - ladowarki
do telefonow komorkowych to kilka zl ..

J.

23 Data: Kwiecien 25 2007 22:04:45
Temat: Re: Ide na rower
Autor: Sanctum Officium 

"J.F."  wrote in message

On Wed, 25 Apr 2007 21:23:28 +0200,  Sanctum Officium wrote:
>Nie. W praktyce wygląda to mniej więcej tak. Kupuje się dwie lampy na
>przód - jedną diodową, drugą halogenową. Pierwsza służy jako światło
>pozycyjne, żeby być widzianym. Druga służy jako światło oświetlające
drogę.
>Lampa diodowa daje zwykle za słabe światło, żeby oświetlać drogę.

To sie zmienia. Mocne diodowe moga konkurowac z halogenami.

Bez problemu można zbudować mocną lapę diodową, ale kosztuje bardzo drogo
(800 - 2000 zł), a halogenowa to jednak dużo niższa cena (60 - 500 zł)

Dobre dio

>Nie ma możliwości
>ciągłego jeżdżenia na lampie diodowej, bo bateria zbyt szybko się
wyczerpuje
>(zwłaszcza zimą).

Trzeba dobrac aku do zastosowania.

Podnosiłeś kiedyś akumulator samochody? Można wszystko dać do roweru, ale
kto z rowerem ważącym 40 kg poszaleje po lesie?


MK

24 Data: Kwiecien 25 2007 20:53:29
Temat: Re: Ide na rower
Autor: Sanctum Officium 

"Gemini76"  wrote in message


Użytkownik "Sanctum Officium"  napisał w wiadomości

> "Gemini76"  wrote in message
>
>>
>>
>> A rowerzyści nie muszą też używać oświetlenia w dzień?? Bo to, ze po
> zmroku
>> musza a nie uzywaja to inna sprawa ;)
>
> Rower nie ma świateł mijania.
>
>
> MK
>
Faktycznie- maja do jazdy dziennej (a moze to sa drogowe?) :D

Rower możem mieć dowolne światło barwy białej z przodu.


MK

25 Data: Kwiecien 23 2007 07:19:23
Temat: Re: Ide na rower
Autor: Piotrek Roczniak 

Dnia 22.04.2007 Sanctum Officium  napisał/a:

Mogę już nie wrócić, bo w gąszczu świateł mogę zostać niezauważony i
przejechany. Stanę się pierwszą ofiarą idiotyzmu jeżdżenia na światłach w
dzień.

To jak już nie wrócisz to daj koniecznie znać, żebyśmy nie daj boziu,
w tym gąszczu świateł nie przegapili Twego niepowrotu.


--
Takiej władzy w naszych progach wszyscy chcielibyśmy podziękować,
W kilku nie do końca pięknych słowach. Z wyrazami szczerej niewdzięczności,
Dla skurwysynów nie mamy litości! coma - tonacja
::::::::::: - http://www.roczniak.net/kasa/ - ::::::::::::::

26 Data: Kwiecien 24 2007 19:57:28
Temat: Re: Ide na rower
Autor: fhisti 

Dnia Sun, 22 Apr 2007 14:57:14 +0200, Sanctum Officium napisał(a):

Mogę już nie wrócić, bo w gąszczu świateł mogę zostać niezauważony i
przejechany. Stanę się pierwszą ofiarą idiotyzmu jeżdżenia na światłach w
dzień.
 
Idź śmiało, masz moje pełne poparcie :>

--
pozdrawiam
fhisti

Ide na rower



Grupy dyskusyjne