Witam grupowiczów i liczę na pomoc :-)

2 tygodnie temu facet zarysował mi na parkingu zderzak, w sumie nic
wielkiego, malowanie pewnie z kilkaset złotych. Spisaliśmy oświadczenie ale
stanęło na tym, że popytam ile będzie kosztować naprawa w warsztatach i
okazało się, że zdecydowanie facetowi lepiej się będzie kalkulować zapłacić
z własnej kieszeni niż tracić zniżki tym bardziej, że ma jakąś firmę i tych
zniżek jakoś więcej straci bo chyba więcej aut. Ja ugodowa kobieta jestem,
więc nie robiłam problemu.

Stanęło też na tym, że zderzak zastanie pomalowany w warsztacie
blacharsko-lakierniczym, którego właścicielem jest znajomy sprawcy. Byłam
już tam nawet, wszystko pięknie zrobią ale mam czekać na telefon bo tamtego
dnia byli zajęci. No i już czekam tydzień, jutro będę sama dzwonić i pytać
co się dzieje.

Na razie mam pytanie - ile mam czasu na to, żeby z takim oświadczeniem
zgłosić szkodę a OC sprawcy? Chodzi o to, żebym nie przegapiła terminów a
później żeby facet mi nie powiedział, że mi juz nie naprawi auta :-).

Pozdrawiam
Dominika

3 lata

Sun, 15 Jun 2008 18:39:38 +0200, w  ">"
 napisał(-a):

3 lata

On Sun, 15 Jun 2008 19:10:10 +0200,   wrote:

Sun, 15 Jun 2008 18:39:38 +0200, w  ">"

3 lata

A przy okazji -- po zgłoszeniu szkody ile można zwlekać z naprawą?
Mam taką duperelkę, że zupełnie mi nie spieszy się (a na godziwą rekompensatę
nie ma co liczyć, to PTU...).

Sun, 15 Jun 2008 19:40:26 +0200, w
 J.F.
 napisał(-a):

>A przy okazji -- po zgłoszeniu szkody ile można zwlekać z naprawą?
>Mam taką duperelkę, że zupełnie mi nie spieszy się (a na godziwą rekompensatę
>nie ma co liczyć, to PTU...).

Raczej ile trzeba zwlekac.
Bo w normalnym cyklu jest zgloszenie, ogledziny, wycena, wyplata .. i
naprawiac wcale nie trzeba.
Ale z naprawa warto sie wstrzymac do wyceny ..

On Sun, 15 Jun 2008 18:36:45 +0200, "Dominika"  wrote:

zgłosić szkodę a OC sprawcy? Chodzi o to, żebym nie przegapiła terminów a
później żeby facet mi nie powiedział, że mi juz nie naprawi auta :-).