Grupy dyskusyjne   »   Ile motogodzin bez remontu w KTM EXC 450 R

Ile motogodzin bez remontu w KTM EXC 450 R



1 Data: Listopad 05 2009 00:06:59
Temat: Ile motogodzin bez remontu w KTM EXC 450 R
Autor: Nakiel 

Witam Wszystkich.
Pytanko dotyczy KTM z roku 2007.
Sprzęcik ma przelatane 102 motogodziny, a przebieg niespełna 2 tyś km..
i jeszcze nic  nie było robione w silniku.
Czy długo taki stan się utrzyma przy dalszej eksploatacji?
Podkreślić trzeba, że nie jeździł nim amator.
Pytam dlatego, że nie wiem na co sie nastawiać kupując w/w maszynę.

Pozdrawiam

Nakiel



2 Data: Listopad 05 2009 09:34:10
Temat: Re: Ile motogodzin bez remontu w KTM EXC 450 R
Autor: makak 


Użytkownik "Nakiel"  napisał w wiadomości Witam Wszystkich.
Pytanko dotyczy KTM z roku 2007.
Sprzęcik ma przelatane 102 motogodziny,

???? to jaki agregat?? czy cuś?

3 Data: Listopad 05 2009 00:48:30
Temat: Re: Ile motogodzin bez remontu w KTM EXC 450 R
Autor: Nakiel 

Użytkownik makak napisał:


???? to jaki agregat?? czy cuś?

Tak to agregat do generowania adrenaliny...

4 Data: Listopad 05 2009 11:11:45
Temat: Re: Ile motogodzin bez remontu w KTM EXC 450 R
Autor: zonda 


Użytkownik "Nakiel"  napisał w wiadomości

Użytkownik makak napisał:


???? to jaki agregat?? czy cuś?

Tak to agregat do generowania adrenaliny...

nie przejmuj sie.
... nie sieją

z

5 Data: Listopad 05 2009 02:36:18
Temat: Re: Ile motogodzin bez remontu w KTM EXC 450 R
Autor: robertbig 

On 5 Lis, 11:11, "zonda"  wrote:

Użytkownik "Nakiel"  napisał w
Użytkownik makak napisał:



> ???? to jaki agregat?? czy cuś?
> Tak to agregat do generowania adrenaliny...

nie przejmuj sie.
.. nie si

Masz cos do mnie cioto? To sie ujawnij.
Tchórzu zza monitorka.
I co cie tak ugryzło pało ?
Mnie to wcele nie boli co on kupi .
Nawet ty mozezsz ,że swoja "wiedza " mu pomóc w zakupie"
--
Big

6 Data: Listopad 05 2009 11:40:15
Temat: Re: Ile motogodzin bez remontu w KTM EXC 450 R
Autor: KJ Siła Słów 

robertbig pisze:

Masz cos do mnie cioto? To sie ujawnij.

No, jaka zacheta do "comming out-u".

Jakbym bym gejem to sam bym sie ujawnil.
:-)

KJ

7 Data: Listopad 05 2009 19:54:46
Temat: Re: Ile motogodzin bez remontu w KTM EXC 450 R
Autor: zonda 



Mnie to wcele nie boli co on kupi .


To takie Feudowskie przejęzyczenie. Mialo byc: "Mnie to cwele nie boli.."

Tak Small Robert. To wiemy.
:)

8 Data: Listopad 05 2009 11:20:13
Temat: Re: Ile motogodzin bez remontu w KTM EXC 450 R
Autor: robertbig 

On 5 Lis, 19:54, "zonda"  wrote:

> Mnie to wcele nie boli co on kupi .

To takie Feudowskie przejęzyczenie. Mialo byc: "Mnie to cwele nie boli..."

Tak Small Robert. To wiemy.

W imieniu ilu sie wypowiadasz ???

Psycholog z ciebie po hu.... Może wyjasnisz to Zonda. Czy to od
sportowego wózka.
Mógłbys sie nazwac Ferrari i była by jasność. Czy urzekła cie
ukradziona Zondzie nazwa dla chińskich skuterów ??

Po co idioto bredzisz wkoło ??
Może imbecylu coś na temat masz do powiedzenia ????
  A nie walisz OT non stop.
--
Big

9 Data: Listopad 05 2009 11:58:45
Temat: Re: Ile motogodzin bez remontu w KTM EXC 450 R
Autor: Fortskee 

On 5 Lis, 20:20, robertbig  wrote:

On 5 Lis, 19:54, "zonda"  wrote:

> > Mnie to wcele nie boli co on kupi .

> To takie Feudowskie przejęzyczenie. Mialo byc: "Mnie to cwele nie boli.."

> Tak Small Robert. To wiemy.

W imieniu ilu sie wypowiadasz ???

Psycholog z ciebie po hu.... Może wyjasnisz to Zonda. Czy to od
sportowego wózka.
Mógłbys sie nazwac Ferrari i była by jasność. Czy urzekła cie
ukradziona Zondzie nazwa dla chińskich skuterów ??

Po co idioto bredzisz wkoło ??
Może imbecylu coś na temat masz do powiedzenia ????
  A nie walisz OT non stop.
--
Big

Odpuść mu Zonda - to kretyn, a zasada jest jedna: Nie dyskutuj z
kretynem - sprowadzi cie do swojego poziomu i pokona doświadczeniem.
Duży Robercie z małym móżdżkiem - weź się za to co umiesz robić
najlepiej. Nie rób nic.

Fortskee

10 Data: Listopad 05 2009 11:59:17
Temat: Re: Ile motogodzin bez remontu w KTM EXC 450 R
Autor: Fortskee 

On 5 Lis, 20:20, robertbig  wrote:

On 5 Lis, 19:54, "zonda"  wrote:

> > Mnie to wcele nie boli co on kupi .

> To takie Feudowskie przejęzyczenie. Mialo byc: "Mnie to cwele nie boli.."

> Tak Small Robert. To wiemy.

W imieniu ilu sie wypowiadasz ???

Psycholog z ciebie po hu.... Może wyjasnisz to Zonda. Czy to od
sportowego wózka.
Mógłbys sie nazwac Ferrari i była by jasność. Czy urzekła cie
ukradziona Zondzie nazwa dla chińskich skuterów ??

Po co idioto bredzisz wkoło ??
Może imbecylu coś na temat masz do powiedzenia ????
  A nie walisz OT non stop.
--
Big

Odpuść mu Zonda - to kretyn, a zasada jest jedna: Nie dyskutuj z
kretynem -
sprowadzi cie do swojego poziomu i pokona doświadczeniem.
Duży Robercie z małym móżdżkiem - weź się za to co umiesz robić
najlepiej. Nie rób nic.

Fortskee

11 Data: Listopad 05 2009 21:10:02
Temat: Re: Ile motogodzin bez remontu w KTM EXC 450 R
Autor: zonda 


Po co idioto bredzisz wkoło ??
Może imbecylu coś na temat masz do powiedzenia ????


Odpuść mu Zonda - to kretyn..


Przeciez wiem.
:)

z.

12 Data: Listopad 05 2009 12:44:09
Temat: Re: Ile motogodzin bez remontu w KTM EXC 450 R
Autor: Artur Zabroński 

On 5 Lis, 21:10, "zonda"  wrote:

> Po co idioto bredzisz wkoło ??
> Może imbecylu coś na temat masz do powiedzenia ????
> Odpuść mu Zonda - to kretyn..

Przeciez wiem.
:)

Kurwa czy znowu ktoś podpiął grupę na jakimś buraczanym forum?

--
Artur
Zygzak 12

13 Data: Listopad 05 2009 13:38:51
Temat: Re: Ile motogodzin bez remontu w KTM EXC 450 R
Autor: synt 

Po co idioto bredzisz wkoło ?? Może imbecylu coś na temat masz do
powiedzenia ????

> > Odpuść mu Zonda - to kretyn..
> Przeciez wiem.
> :)

Kurwa czy znowu ktoś podpiął grupę na jakimś buraczanym forum?



Niestety. Raz na jakiś czas będzie się tu pojawiał buraczany jełop
ślący na
prawo i lewo wyzwiska do innych i zostawiający kask na bankomacie.

Synt

--
gray GS1200

14 Data: Listopad 06 2009 08:08:34
Temat: Re: Ile motogodzin bez remontu w KTM EXC 450 R
Autor: BIZON 



Niestety. Raz na jakiś czas będzie się tu pojawiał buraczany jełop ślący na
prawo i lewo wyzwiska do innych i zostawiający kask na bankomacie.



Co za matołstwo sie tu nagromadziło. Co to za tuman dorwał sie do klawiatury
i troluje śląc joby na kogo popadnie.
BigRobert, weź i jebnij sobie na odmulenie bo widać zę cię czyści chlopaku
za mocno.

BIZON


********
XL100V, LTR450
My life.

15 Data: Listopad 05 2009 02:47:20
Temat: Re: Ile motogodzin bez remontu w KTM EXC 450 R
Autor: robertbig 

On 5 Lis, 11:11, "zonda"  wrote:

Użytkownik "Nakiel"  napisał w
....

nie przejmuj sie.
.. nie sieją

Masz coś do mnie cioto ? To sie ujawnij . Tchórzu zza mnitorka.
I co cie tak ugryzło pało?

Mnie wcele nie boli ,co on kupi.
Może korzystać i z twoiej "wiedzy " jesli bedzie mu ona bardziej na
rękę.

A ty sobie nie rób wycieczek  buraku...
--
Big

16 Data: Listopad 05 2009 00:58:38
Temat: Re: Ile motogodzin bez remontu w KTM EXC 450 R
Autor: doktorski 

On 5 Lis, 09:06, Nakiel  wrote:

Witam Wszystkich.
Pytanko dotyczy KTM z roku 2007.
2007 jest chyba jeszcze na RFS, rajt?

Sprzęcik ma przelatane 102 motogodziny, a przebieg niespełna 2 tyś km.
i jeszcze nic  nie było robione w silniku.
Jezeli byl serwisowany zgodnie z zaleceniami i uzywany raczej
amatorsko to powinien jeszcze sporo polatac. Ale de facto liczyc sie
mozesz ze wszystkim.

Pytam dlatego, że nie wiem na co sie nastawiać kupując w/w maszynę.
Zalecam przede wszystkim wizyte u fachowca od tych silnikow i
weryfikacje kilku podstawowych elementow. To sa wysilone silniki i
niewlasciwy poziom serwisu moze skutkowac przyspieszonym zuzyciem.

pzdr, dr
FJR/525

17 Data: Listopad 05 2009 10:28:08
Temat: Re: Ile motogodzin bez remontu w KTM EXC 450 R
Autor: de Fresz 

On 2009-11-05 09:06:59 +0100, Nakiel  said:

Pytanko dotyczy KTM z roku 2007.
Sprzęcik ma przelatane 102 motogodziny, a przebieg niespełna 2 tyś km.
i jeszcze nic  nie było robione w silniku.
Czy długo taki stan się utrzyma przy dalszej eksploatacji?
Podkreślić trzeba, że nie jeździł nim amator.

Przy użytkowaniu zgodnym z przeznaczeniem, czyli rejsingowo, KTM (jak i inni) wymianę tłoka zaleca co jakieś 80 mth. W praktyce wielu amatorom udaje się polatać i ponad 200 mth bez zaglądania. Koszty zrobienia bywaja różne, niektórzy wiele rzeczy wymieniają na wszelki wypadek, inni lecą programem minimum, można robić samemu, można w warsztacie - przyjmij że 1500-5000 zł. Ale nie da się nic na pewno powiedzieć przez internet, musi sprzęta zobaczyć ktoś, kto się na tym dobrze zna, pewnie nawet trochę go porozkręcać.

--
Pozdrawiam
de Fresz

18 Data: Listopad 05 2009 01:32:17
Temat: Re: Ile motogodzin bez remontu w KTM EXC 450 R
Autor: robertbig 

On 5 Lis, 09:06, Nakiel  wrote:

Witam Wszystkich.
Pytanko dotyczy KTM z roku 2007.
Sprzęcik ma przelatane 102 motogodziny, a przebieg niespełna 2 tyś km.
i jeszcze nic  nie było robione w silniku.
Czy długo taki stan się utrzyma przy dalszej eksploatacji?
Podkreślić trzeba, że nie jeździł nim amator.
Pytam dlatego, że nie wiem na co sie nastawiać kupując w/w maszynę.



Kilka rzeczy jak np udokumentowane naprawy. Częśći pozostałe po
rozbiórce . Rzeczowe informacje od kupującego na jakim etapie życia
jest silnik np.która selekcja tłoka . I czy jest jeszcze nicasil w
cylindrze ? Ale na to raczej trudno  liczyć . Powoduja ze taki zakup
staje sie mniej ryzykowny.

Tak czy siak , jeśli nawet ładnie chodzi ,to trzeba zainwestować w
rozbiórkę silnika i weryfikacje elementów. Jesli jest ok składasz .
Jak coś nie teges to wiesz ile możesz na tym jeszcze polatać do
ewnentualnej wymiany. A co kwlifikuje sie do wymiany od ręki to
wymieniasz i finał.
Tylko wtedy ci silnik nie wybychnie na pewno. I nie utoniesz w
kilkutysieczych kosztach remontu.
To jedyne rozsądne podejście do tego typu sprzetów.

--
Big

19 Data: Listopad 05 2009 01:50:07
Temat: Re: Ile motogodzin bez remontu w KTM EXC 450 R
Autor: Nakiel 

On 5 Lis, 10:32, robertbig  napisał:


Kilka rzeczy jak np udokumentowane naprawy. Częśći pozostałe po
rozbiórce . Rzeczowe informacje od kupującego na jakim etapie życia
jest silnik np.która selekcja tłoka . I czy jest jeszcze nicasil w
cylindrze ? Ale na to raczej trudno  liczyć .

Od nowości nic nie było w silniku wymieniane to na pewno.

Nakiel

20 Data: Listopad 05 2009 02:04:43
Temat: Re: Ile motogodzin bez remontu w KTM EXC 450 R
Autor: robertbig 

On 5 Lis, 10:50, Nakiel  wrote:

On 5 Lis, 10:32, robertbig  napisał:

> Kilka rzeczy jak np udokumentowane naprawy. Częśći pozostałe po
> rozbiórce . Rzeczowe informacje od kupującego na jakim etapie życia
> jest silnik np.która selekcja tłoka . I czy jest jeszcze nicasil w
> cylindrze ? Ale na to raczej trudno  liczyć .

Od nowości nic nie było w silniku wymieniane to na pewno.

To na pewno na 200% warto rozkręcić. Obyś sie nie zdziwł...
Radze jesli nawet nicasil ocalał pomierzyc go bardzo dokładnie na
okolicznośc owalizacji cylindra Jeśli  tłok ma 15 setek luzu  to nawet
mierzyc nie warto.
Owalny cylinder  to złom, ale jeśli nie jest zerwany Ni-Ca-Sil to
przynajmiej ew. regeneracja jest ok 250 pln tańsza (600 gówniana  ,
800 dobra  ,1000 b.dobra )
O nowym raczej zapomnij - to wydatek 2kpln.

Pisałem niedawo o kosztach remontów . Znajdz sobie.
Da ci to do myslenia.
--
Big

Ile motogodzin bez remontu w KTM EXC 450 R



Grupy dyskusyjne