Grupy dyskusyjne   »   "Ja nic nie muszę.Żyję w Polsce".

"Ja nic nie muszę.Żyję w Polsce".



1 Data: Luty 09 2010 18:52:44
Temat: "Ja nic nie muszę.Żyję w Polsce".
Autor: neelix 

Skrzyżowanie Łabiszyńska / Łojewska, kierunek rondo Polonez. Przed skrzyżowaniem 2 pasy ruchu w jednym kierunku, już na skrzyżowaniu po skosie kończy się lewy. Większość ustawia się na lewym. Prawym czasem ktoś skręca(w prawo). Staję zgodnie z przepisami na prawym, który jak rzucić okiem leci prosto. Zapala się zielone. Rusza sznur na lewym i ja na prawym. Puszczam tego na lewym, który był już przede mną. Obserwuję tego na lewym za mną, a on pcha się na siłę i przejeżdża. Na wszelki wypadek go strąbiłem, ale dorwałem przed rondem. Ja do niego, że wymusił pierwszeństwo i że powinien trzymać się prawej, a on do mnie, że żyje w Polsce i nic nie musi. Kierujący to miejscowy(WH). Ciekawy jestem ilu jeszcze uważa, że nic nie musi. Na drugim końcu Łojewskiej jest tak samo. Na rondzie występuje systematyczne przejeżdżanie na czerwonym za sygnalizator i podjeżdżanie do przerywanej, która wyznacza pasy na poprzecznej. Dla takich kierowców PO szykuje wyższy limit punktów(48). Kto ich dopuścił do władzy?
neelix



2 Data: Luty 09 2010 19:35:51
Temat: Re: "Ja nic nie muszę.Żyję w Polsce".
Autor: Bydlę 

neelix wrote:
> Skrzyżowanie Łabiszyńska / Łojewska, kierunek rondo Polonez. Przed
> skrzyżowaniem 2 pasy ruchu w jednym kierunku,

Czyli na wprost?


> Staję zgodnie z przepisami na prawym, który jak
> rzucić okiem leci prosto. Zapala się zielone. Rusza sznur na lewym i ja
> na prawym. Puszczam tego na lewym,


???
On na lewym, ty na prawym - w czym problem?


> który był już przede mną. Obserwuję
> tego na lewym za mną, a on pcha się na siłę i przejeżdża.

ditto


>  Na wszelki
> wypadek go strąbiłem,


Ostrzegałeś go przed niebezpieczeństwem, czy sygnalizowaleś chama za kierownicą?

> Dla takich kierowców PO szykuje wyższy limit punktów(48).
> Kto ich dopuścił do władzy?


Wyborcy.

--
Bydlę

3 Data: Luty 09 2010 21:25:14
Temat: Re: "Ja nic nie muszę.Żyję w Polsce".
Autor: to 

Bydlę wrote:

Skrzyżowanie Łabiszyńska / Łojewska, kierunek rondo Polonez. Przed
skrzyżowaniem 2 pasy ruchu w jednym kierunku,

Czyli na wprost?

Staję zgodnie z przepisami na prawym, który jak rzucić okiem leci
prosto. Zapala się zielone. Rusza sznur na lewym i ja na prawym.
Puszczam tego na lewym,

???
On na lewym, ty na prawym - w czym problem?

Bydlę, co Wy tam palicie?

--
cokolwiek

4 Data: Luty 10 2010 18:08:31
Temat: Re: "Ja nic nie muszę.Żyję w Polsce".
Autor: neelix 


Użytkownik "to"  napisał w wiadomości

Bydlę wrote:

Skrzyżowanie Łabiszyńska / Łojewska, kierunek rondo Polonez. Przed
skrzyżowaniem 2 pasy ruchu w jednym kierunku,
Czyli na wprost?
Staję zgodnie z przepisami na prawym, który jak rzucić okiem leci
prosto. Zapala się zielone. Rusza sznur na lewym i ja na prawym.
Puszczam tego na lewym,
???
On na lewym, ty na prawym - w czym problem?

Bydlę, co Wy tam palicie?

Pewnie Radomskie, ale Franz ma Camele.
neelix

5 Data: Luty 15 2010 17:54:11
Temat: Re: "Ja nic nie muszę.Żyję w Polsce".
Autor: Bydlę 

neelix wrote:


Użytkownik "to"  napisał w wiadomości
Bydlę wrote:

Skrzyżowanie Łabiszyńska / Łojewska, kierunek rondo Polonez. Przed
skrzyżowaniem 2 pasy ruchu w jednym kierunku,

Czyli na wprost?

Staję zgodnie z przepisami na prawym, który jak rzucić okiem leci
prosto. Zapala się zielone. Rusza sznur na lewym i ja na prawym.
Puszczam tego na lewym,

???
On na lewym, ty na prawym - w czym problem?


Bydlę, co Wy tam palicie?


Pewnie Radomskie, ale Franz ma Camele.

Teraz tylko...

Teraz już nie palę.
Ale dalej nie rozumiem o co chodzi:

ruszają ci na prawym, ruszają ci na lewym - po co mają się wpuszczać?
Niech każdy jedzie swoim pasem.



--
Bydlę

6 Data: Luty 17 2010 15:47:35
Temat: Re: "Ja nic nie muszę.Żyję w Polsce".
Autor: neelix 


Użytkownik "Bydlę"  napisał w wiadomości neelix wrote:


Użytkownik "to"  napisał w wiadomości
Bydlę wrote:
Skrzyżowanie Łabiszyńska / Łojewska, kierunek rondo Polonez. Przed
skrzyżowaniem 2 pasy ruchu w jednym kierunku,
Czyli na wprost?
Staję zgodnie z przepisami na prawym, który jak rzucić okiem leci
prosto. Zapala się zielone. Rusza sznur na lewym i ja na prawym.
Puszczam tego na lewym,
???
On na lewym, ty na prawym - w czym problem?
Bydlę, co Wy tam palicie?
Pewnie Radomskie, ale Franz ma Camele.

Teraz tylko...
Teraz już nie palę.
Ale dalej nie rozumiem o co chodzi:
ruszają ci na prawym, ruszają ci na lewym - po co mają się wpuszczać?
Niech każdy jedzie swoim pasem.
--
Bydlę
-- -- -- -- -- -- -- --

Następuje zwężÄ™nie z lewej do jednego pasa, a lewusy nie zwracają uwagi na jadących prawym. Pod koniec skrzyżowania jest już jeden pas.
neelix

7 Data: Luty 09 2010 21:26:58
Temat: Re: "Ja nic nie muszę.Żyję w Polsce".
Autor: to 

neelix wrote:

Skrzyżowanie Łabiszyńska / Łojewska, kierunek rondo Polonez. Przed
skrzyżowaniem 2 pasy ruchu w jednym kierunku, już na skrzyżowaniu po
skosie kończy się lewy. Większoć ustawia się na lewym. Prawym czasem
ktoś skręca(w prawo). Staję zgodnie z przepisami na prawym, który jak
rzucić okiem leci prosto. Zapala się zielone. Rusza sznur na lewym i ja
na prawym. Puszczam tego na lewym, który był już przede mną. Obserwuję
tego na lewym za mną, a on pcha się na siłÄ™ i przejeżdża.

Czyli typowy głupek nie ogarniający auta. Ja takich nie wpuszczam. ;-)

Dla takich kierowców PO szykuje wyższy limit punktów(48).
Kto ich dopuścił do władzy?

Co Ty bredzisz, taki i teraz nie dostanie punktów, bo miśki mają to
gdzieś. Oni siedzą w krzakach na najgłupszym w okolicy ograniczeniu i
tego typu działanie ich całkowicie satysfakcjonuje.

--
cokolwiek

8 Data: Luty 09 2010 22:40:56
Temat: Re: "Ja nic nie muszę.Żyję w Polsce".
Autor: 'Tom N' 

to w

neelix wrote:
Staję zgodnie z przepisami na prawym, który jak
rzucić okiem leci prosto. Zapala się zielone. Rusza sznur na lewym i ja
na prawym. Puszczam tego na lewym, który był już przede mną. Obserwuję
tego na lewym za mną, a on pcha się na siłę i przejeżdża.

Czyli typowy głupek nie ogarniający auta. Ja takich nie wpuszczam. ;-)

Oj, przyjechała cipa do miasta i miała problem.

--
Tomasz Nycz
[priv-- >>X-Email]

9 Data: Luty 09 2010 21:46:02
Temat: Re: "Ja nic nie muszę.Żyję w Polsce".
Autor: to 

'Tom N' wrote:

Czyli typowy głupek nie ogarniający auta. Ja takich nie wpuszczam. ;-)

Oj, przyjechała cipa do miasta i miała problem.

Czasami niestety tak bywa, ale często sa to zwykłe głupki. W ogóle
ciekawi mnie co powoduje, że duża częć przyjezdnych jest jakby
przyspawana do lewego pasa. Prawy ich stresuje, czy jak?

--
cokolwiek

10 Data: Luty 09 2010 22:56:52
Temat: Re: "Ja nic nie muszę.Żyję w Polsce".
Autor: elmer radi radisson 

On 2010-02-09 22:46, to wrote:

Czasami niestety tak bywa, ale często sa to zwykłe głupki. W ogóle
ciekawi mnie co powoduje, że duża częć przyjezdnych jest jakby
przyspawana do lewego pasa. Prawy ich stresuje, czy jak?

Spodziewaja sie na prawym pedzonej przez pastuszka trzody.


--

memento lorem ipsum

11 Data: Luty 09 2010 23:03:01
Temat: Re: "Ja nic nie muszę.Żyję w Polsce".
Autor: 'Tom N' 

to w

'Tom N' wrote:

Czyli typowy głupek nie ogarniający auta. Ja takich nie wpuszczam. ;-)
Oj, przyjechała cipa do miasta i miała problem.

Czasami niestety tak bywa, ale często sa to zwykłe głupki. W ogóle
ciekawi mnie co powoduje, że duża część przyjezdnych jest jakby
przyspawana do lewego pasa. Prawy ich stresuje, czy jak?

Szczerze?

To z powodu takich jak autor wątku, którzy DC nawiedzili po latach oglądania
go wyłącznie przez internet, to prawym się ostatnio kiepsko jeździ -- jesteś
drugi na skrzyżowaniu, po lewej dwa albo więcej, a taka cipa przed tobą się
boi i wpuszcza wszystko co się rusza.
Chyba lepiej, żeby się tego lewego pasa trzymali...


--
Tomasz Nycz
[priv-- >>X-Email]

12 Data: Luty 10 2010 18:21:15
Temat: Re: "Ja nic nie muszę.Żyję w Polsce".
Autor: neelix 


Użytkownik "'Tom N'"  napisał w wiadomości

to w
'Tom N' wrote:

Czyli typowy głupek nie ogarniający auta. Ja takich nie wpuszczam. ;-)
Oj, przyjechała cipa do miasta i miała problem.
Czasami niestety tak bywa, ale często sa to zwykłe głupki. W ogóle
ciekawi mnie co powoduje, że duża część przyjezdnych jest jakby
przyspawana do lewego pasa. Prawy ich stresuje, czy jak?
Szczerze?
To z powodu takich jak autor wątku, którzy DC nawiedzili po latach oglądania
go wyłącznie przez internet, to prawym się ostatnio kiepsko jeździ --   jesteś
drugi na skrzyżowaniu, po lewej dwa albo więcej, a taka cipa przed tobą się
boi i wpuszcza wszystko co się rusza.
Chyba lepiej, żeby się tego lewego pasa trzymali...

Szczerze, ale od rzeczy. Jak zwykle mylisz się co do autora wątku. :-( Poziom debila w DC systematycznie rośnie.

neelix

13 Data: Luty 10 2010 20:44:07
Temat: Re: "Ja nic nie muszę.Żyję w Polsce".
Autor: masti 

Dnia pięknego Wed, 10 Feb 2010 18:21:15 +0100, osobnik zwany neelix
wystukał:

Użytkownik "'Tom N'"  napisał w wiadomości

to w

'Tom N' wrote:

Czyli typowy głupek nie ogarniający auta. Ja takich nie wpuszczam.
;-)
Oj, przyjechała cipa do miasta i miała problem.
Czasami niestety tak bywa, ale często sa to zwykłe głupki. W ogóle
ciekawi mnie co powoduje, że duża częć przyjezdnych jest jakby
przyspawana do lewego pasa. Prawy ich stresuje, czy jak?
Szczerze?
To z powodu takich jak autor wątku, którzy DC nawiedzili po latach
oglądania
go wyłÄ…cznie przez internet, to prawym się ostatnio kiepsko jeździ --
jesteś
drugi na skrzyżowaniu, po lewej dwa albo więcej, a taka cipa przed tobą
się
boi i wpuszcza wszystko co się rusza. Chyba lepiej, żeby się tego
lewego pasa trzymali...

Szczerze, ale od rzeczy. Jak zwykle mylisz się co do autora wątku. :-(
Poziom debila w DC systematycznie rośnie.

mówisz o sobie?




--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

14 Data: Luty 11 2010 16:53:28
Temat: Re: "Ja nic nie muszę.Żyję w Polsce".
Autor: neelix 


Użytkownik "masti"  napisał w wiadomości

Dnia pięknego Wed, 10 Feb 2010 18:21:15 +0100, osobnik zwany neelix
wystukał:

Użytkownik "'Tom N'"  napisał w wiadomości

to w
'Tom N' wrote:

Czyli typowy głupek nie ogarniający auta. Ja takich nie wpuszczam.
;-)
Oj, przyjechała cipa do miasta i miała problem.
Czasami niestety tak bywa, ale często sa to zwykłe głupki. W ogóle
ciekawi mnie co powoduje, że duża częć przyjezdnych jest jakby
przyspawana do lewego pasa. Prawy ich stresuje, czy jak?
Szczerze?
To z powodu takich jak autor wątku, którzy DC nawiedzili po latach
oglądania
go wyłÄ…cznie przez internet, to prawym się ostatnio kiepsko jeździ --
jesteś
drugi na skrzyżowaniu, po lewej dwa albo więcej, a taka cipa przed tobą
się
boi i wpuszcza wszystko co się rusza. Chyba lepiej, żeby się tego
lewego pasa trzymali...

Szczerze, ale od rzeczy. Jak zwykle mylisz się co do autora wątku. :-(
Poziom debila w DC systematycznie rośnie.
mówisz o sobie?

A nie o Tobie?
neelix

15 Data: Luty 11 2010 20:07:13
Temat: Re: "Ja nic nie muszę.Żyję w Polsce".
Autor: masti 

Dnia pięknego Thu, 11 Feb 2010 16:53:28 +0100, osobnik zwany neelix
wystukał:

Użytkownik "masti"  napisał w wiadomości

Dnia pięknego Wed, 10 Feb 2010 18:21:15 +0100, osobnik zwany neelix
wystukał:

Użytkownik "'Tom N'"  napisał w
wiadomości
to w

'Tom N' wrote:

Czyli typowy głupek nie ogarniający auta. Ja takich nie wpuszczam.
;-)
Oj, przyjechała cipa do miasta i miała problem.
Czasami niestety tak bywa, ale często sa to zwykłe głupki. W ogóle
ciekawi mnie co powoduje, że duża częć przyjezdnych jest jakby
przyspawana do lewego pasa. Prawy ich stresuje, czy jak?
Szczerze?
To z powodu takich jak autor wątku, którzy DC nawiedzili po latach
oglądania
go wyłÄ…cznie przez internet, to prawym się ostatnio kiepsko jeździ --
jesteś
drugi na skrzyżowaniu, po lewej dwa albo więcej, a taka cipa przed
tobą się
boi i wpuszcza wszystko co się rusza. Chyba lepiej, żeby się tego
lewego pasa trzymali...

Szczerze, ale od rzeczy. Jak zwykle mylisz się co do autora wątku. :-(
Poziom debila w DC systematycznie rośnie.
mówisz o sobie?

A nie o Tobie?
neelix

to już nawet nie wiesz o kim? Może zapal światła to Cię oświeci.



--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

16 Data: Luty 12 2010 19:15:03
Temat: Re: "Ja nic nie muszę.Żyję w Polsce".
Autor: neelix 


Użytkownik "masti"  napisał w wiadomości


Szczerze, ale od rzeczy. Jak zwykle mylisz się co do autora wątku. :-(
Poziom debila w DC systematycznie rośnie.
mówisz o sobie?
A nie o Tobie?
neelix
to już nawet nie wiesz o kim? Może zapal światła to Cię oświeci.

Dowartościowałeś się? Bardzo prymitywny sposób.
neelix

17 Data: Luty 12 2010 23:16:42
Temat: Re: "Ja nic nie muszę.Żyję w Polsce".
Autor: masti 

Dnia pięknego Fri, 12 Feb 2010 19:15:03 +0100, osobnik zwany neelix
wystukał:

Użytkownik "masti"  napisał w wiadomości



Szczerze, ale od rzeczy. Jak zwykle mylisz się co do autora wątku.
:-( Poziom debila w DC systematycznie rośnie.
mówisz o sobie?
A nie o Tobie?
neelix
to już nawet nie wiesz o kim? Może zapal światła to Cię oświeci.

Dowartościowałeś się? Bardzo prymitywny sposób. neelix

nie muszę, ja po prostu mam z Ciebie ubaw :)



--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

18 Data: Luty 13 2010 13:23:23
Temat: Re: "Ja nic nie muszę.Żyję w Polsce".
Autor: neelix 


Użytkownik "masti"  napisał w wiadomości

Dnia pięknego Fri, 12 Feb 2010 19:15:03 +0100, osobnik zwany neelix
wystukał:

Użytkownik "masti"  napisał w wiadomości

Szczerze, ale od rzeczy. Jak zwykle mylisz się co do autora wątku.
:-( Poziom debila w DC systematycznie rośnie.
mówisz o sobie?
A nie o Tobie?
neelix
to już nawet nie wiesz o kim? Może zapal światła to Cię oświeci.
Dowartościowałeś się? Bardzo prymitywny sposób. neelix
nie muszę, ja po prostu mam z Ciebie ubaw :)

To skutek tego, że masz zawężone horyzonty.
neelix

19 Data: Luty 10 2010 18:19:00
Temat: Re: "Ja nic nie muszę.Żyję w Polsce".
Autor: neelix 


Użytkownik "to"  napisał w wiadomości

'Tom N' wrote:

Czyli typowy głupek nie ogarniający auta. Ja takich nie wpuszczam. ;-)

Oj, przyjechała cipa do miasta i miała problem.

Czasami niestety tak bywa, ale często sa to zwykłe głupki. W ogóle
ciekawi mnie co powoduje, że duża częć przyjezdnych jest jakby
przyspawana do lewego pasa. Prawy ich stresuje, czy jak?

Takie miejsca są wyjątkowo wypadkogenne. Przeraża mnie ta bezmyślnoć drogowców, bo jest na to rada. Wystarczy puszka farby. Wymalować prawy  jako do skrętu a lewy na wprost i po problemie. Podobnie jest z rondami wielopasowymi. Jedziesz lewym to gówno widać, a jak prawym to z lewego czmyha przed maską a po hamowaniu z tyłu drugi wali w dupę. Jak nie kijem to pałÄ….

neelix

20 Data: Luty 10 2010 18:10:51
Temat: Re: "Ja nic nie muszę.Żyję w Polsce".
Autor: neelix 


Użytkownik "to"  napisał w wiadomości

neelix wrote:

Skrzyżowanie Łabiszyńska / Łojewska, kierunek rondo Polonez. Przed
skrzyżowaniem 2 pasy ruchu w jednym kierunku, już na skrzyżowaniu po
skosie kończy się lewy. Większoć ustawia się na lewym. Prawym czasem
ktoś skręca(w prawo). Staję zgodnie z przepisami na prawym, który jak
rzucić okiem leci prosto. Zapala się zielone. Rusza sznur na lewym i ja
na prawym. Puszczam tego na lewym, który był już przede mną. Obserwuję
tego na lewym za mną, a on pcha się na siłÄ™ i przejeżdża.

Czyli typowy głupek nie ogarniający auta. Ja takich nie wpuszczam. ;-)

Mam się kopać z typowym koniem? Jak spojrzałem na niego to tekst pasował do tego twarzowca. Auta szkoda, bo jeszcze prawie nowe, a jego jakieś leciwe.

Dla takich kierowców PO szykuje wyższy limit punktów(48).
Kto ich dopuścił do władzy?

Co Ty bredzisz, taki i teraz nie dostanie punktów, bo miśki mają to
gdzieś. Oni siedzą w krzakach na najgłupszym w okolicy ograniczeniu i
tego typu działanie ich całkowicie satysfakcjonuje.

No i nie dostał, bo policji nigdy nie ma.
neelix

21 Data: Luty 11 2010 09:16:52
Temat: Re: "Ja nic nie muszę.Żyję w Polsce".
Autor:

Witam serdecznie.

...a on do mnie, że żyje w Polsce i nic nie musi.
Trafi kiedyś na kogoś w wysłużonej służbówce i będzie musiał... szukać blacharza.
Nie przejmuj się więc, bo nie warto.
Pozdrawiam.

Sebastian
http://www.speedyelise.fora.pl/


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

22 Data: Luty 11 2010 16:58:36
Temat: Re: "Ja nic nie muszę.Żyję w Polsce".
Autor: neelix 


Użytkownik  napisał w wiadomości

Witam serdecznie.
...a on do mnie, że żyje w Polsce i nic nie musi.
Trafi kiedyś na kogoś w wysłużonej służbówce i będzie musiał... szukać blacharza.
Nie przejmuj się więc, bo nie warto.
Pozdrawiam.

Przejmuję się, bo często muszę to przerabiać. Jak stanę na lewym to kręcę bat na siebie. Puszczając z prawej mogę dostać w dupę. Jak na prawym i nie przewidzę do końca idioty to jest ryzyko zrypania lewego boku na całej długości. Wielu nie ma wyobraźni i szarżuje do końca.
neelix

"Ja nic nie muszę.Żyję w Polsce".



Grupy dyskusyjne