Grupy dyskusyjne   »   Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość

Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość



1 Data: Marzec 07 2015 02:42:16
Temat: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Tomasz Pyra 

Sprawa sprzed dłuższego czasu, ale ostatnio wypłynęła w mediach:
http://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/holowczyc-przekroczyl-predkosc-o-114-km-h-kuchar-broni-holowczyca,521836.html

Można przeanalizować jak sobie działa nasza drogówka i jak dokonuje
pomiarów, za które pan Sokołowski ręczy w mediach.


To co można zobaczyć:
Radiowóz zaczyna pomiar będąc około 8s za gonionym, przy ~200km/h w
radiowozie.
Czyli z odległości 400-500m policjanci potrafili upewnić się że oba pojazdy
poruszają się z dokładnie tą samą (+-3%) prędkością? Ciekawe.


Jeżeli GTR jechał ~200km/h, a policjanci startowali od zera, to bazując na
osiągach takiej Vectry, auto jadąc 200km/h zyskało nad nimi około 1200m
przewali nim Vectra ociągnęła 200km/h.
Goniąc z prędkością do 210km/h, potrzebowaliby około 3.5min żeby dojść go
na odległość z której wykonali pomiar.
A oni rozpoczęli pomiar 60s od startu, a żeby dogonić auto jadące 200km/h
tak szybko, radiowóz musiałby rozpędzać się do blisko 300km/h, czyli
niwykonalne.
Teoretycznie mogło być tak, że GTR na początku jechał powoli, a dopiero na
końcu przyspieszył, ale jakoś mi na to nie wygląda.
W każdym razie średnia prędkość GTR na tym odcinku wynosi moim zdaniem
maksymalnie 160km/h, na pewno nie 200km/h.


Szerokość GTR-a (w pikselach) na filmie wyraźnie się zaczyna zmieniać przed
rozpoczęciem pomiaru:
http://snag.gy/sqqpy.jpg

Na osi poziomej numer klatki wg. videorejestraotra (25fps).
W na granatowo szreokość GTR-a w pikselach, ma pomarańczowo zaznaczony jest
okres wykonania pomiaru.

Czyli tuż przed tym jak policjant zaczął pomiar, GTR zdecydowanie
zmniejszył prędkość i w czasie pomiaru jechał już zdecydowanie wolniej od
radiowozu (na podstawie wcześniej obliczonej odległości wychodzi że w
czasie wykonania pomiaru GTR jechał około 100km/h wolniej niż radiowóz).


Więc moim zdaniem było tak, że Hołowczyc pewnie jechał sobie całkiem
szybko, policjanci ruszyli za nim, ale zobaczył ich w ostatniej chwili i
wyhamował do dozwolonej prędkości nim policjant rozpoczął pomiar.

Hołowczyc jak wsiada do radiowozu wygląda na takiego co liczy się z
mandatem, ale pewnie potem zwrócił uwagę jaką manianę odwalili z tym
pomiarem i się wkurzył że próbują mu wcisnąć ciemnotę.

Ciekawe co powie na to sąd.



2 Data: Marzec 07 2015 04:59:16
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Budzik 

Użytkownik Tomasz Pyra  ...

Więc moim zdaniem było tak, że Hołowczyc pewnie jechał sobie całkiem
szybko, policjanci ruszyli za nim, ale zobaczył ich w ostatniej chwili i
wyhamował do dozwolonej prędkości nim policjant rozpoczął pomiar.

Hołowczyc jak wsiada do radiowozu wygląda na takiego co liczy się z
mandatem, ale pewnie potem zwrócił uwagę jaką manianę odwalili z tym
pomiarem i się wkurzył że próbują mu wcisnąć ciemnotę.

Ciekawe co powie na to sąd.


Dokładnie tak to mi wygladało.
Pytanie, czy wylicza mu predkosc ze słupków czy jak sie znalazł w oku
kamery to juz jechał odpowiednio wolno.
W kazdym razie widziałem Sokołowskiego jak się wypowiadął na ten temat
siedząc w studiu z Dziewulskim - panowie stwierdzili, ze odpowiednie zapisy
prawne pozwalają w takiej sytuacji jechac nieoznakowanej vektrze niezgodnie
z przepisami.
Ktos kojarzy o ktore przepisy moze chodzic?

3 Data: Marzec 07 2015 07:08:47
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Ghost 



Użytkownik "Tomasz Pyra"  napisał w wiadomości grup

Ciekawe co powie na to sąd.

Sąd mu dowali mandat, bo się mu należy (prędkość czy 150 czy 200 mandat będzie), a Hołowczyc idiota straci nie tylko parę stówek a spore kontrakty reklamowe.

Innymi słowy kretyn.

4 Data: Marzec 07 2015 08:00:52
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: ToMasz 

W dniu 07.03.2015 o 07:08, Ghost pisze:

a spore
kontrakty reklamowe.

Innymi słowy kretyn.
czy on przypadkiem nie grał w jakiejś reklamie typu prędkość zabija?
ToMasz

5 Data: Marzec 07 2015 08:12:44
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Cavallino 


Użytkownik "ToMasz"  napisał w wiadomości grup

W dniu 07.03.2015 o 07:08, Ghost pisze:
a spore
kontrakty reklamowe.

Innymi słowy kretyn.

Kretynem by był, gdyby był kapelusznikiem.


czy on przypadkiem nie grał w jakiejś reklamie typu prędkość zabija?

I mówisz że granie w reklamie zobowiązuje go do czegokolwiek poza jej nakręceniem?
Rozróżniasz grę od prezentowania własnych poglądów?
Pomyliło Ci się aktorstwo z polityką, choć i w tym przypadku coraz mniej jest takich zależności.

6 Data: Marzec 07 2015 08:21:26
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Ghost 



Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup Użytkownik "ToMasz"  napisał w wiadomości grup

W dniu 07.03.2015 o 07:08, Ghost pisze:
a spore
kontrakty reklamowe.

Innymi słowy kretyn.

Kretynem by był, gdyby był kapelusznikiem.

LOL

czy on przypadkiem nie grał w jakiejś reklamie typu prędkość zabija?

I mówisz że granie w reklamie zobowiązuje go do czegokolwiek poza jej nakręceniem?

Jeśli sie chce grać i zarabiać dalej? Niestety tak. Matołku.

Rozróżniasz grę od prezentowania własnych poglądów?
Pomyliło Ci się aktorstwo z polityką, choć i w tym przypadku coraz mniej jest takich zależności.

Trzymasz stały poziom lokalnego, nierozgarniętego przygłupa.

7 Data: Marzec 07 2015 08:18:17
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Ghost 



Użytkownik "ToMasz"  napisał w wiadomości grup W dniu 07.03.2015 o 07:08, Ghost pisze:

a spore
kontrakty reklamowe.

Innymi słowy kretyn.
czy on przypadkiem nie grał w jakiejś reklamie typu prędkość zabija?

Tak.

8 Data: Marzec 07 2015 12:29:41
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Budzik 

Użytkownik ToMasz  ...

a spore
kontrakty reklamowe.

Innymi słowy kretyn.

czy on przypadkiem nie grał w jakiejś reklamie typu prędkość zabija?

Nie badz naiwny.
Zreszta jak dla normalnych ludzi jest predkosc 90 to rajdowiec pewnie nawet
bardziej bezpiecznie pojedzie 140.

9 Data: Marzec 07 2015 13:42:00
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Budzik"  napisał w wiadomości grup

Użytkownik ToMasz  ...

a spore
kontrakty reklamowe.

Innymi słowy kretyn.

czy on przypadkiem nie grał w jakiejś reklamie typu prędkość zabija?

Nie badz naiwny.
Zreszta jak dla normalnych ludzi jest predkosc 90 to rajdowiec pewnie nawet
bardziej bezpiecznie pojedzie 140.

90 to jest dla Kamazów z węglem zimą.
140 to tam bezpiecznie pojedzie prawie każdy.

10 Data: Marzec 11 2015 12:26:29
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Maciek 

Dnia Sat, 7 Mar 2015 13:42:00 +0100, Cavallino napisał(a):

90 to jest dla Kamazów z węglem zimą.
140 to tam bezpiecznie pojedzie prawie każdy.

Niech mu ktos wreszcie wyreguluje licznik w motorowerku...

--
//\/\aciek
docktor(a)poczta.onet.pl

11 Data: Marzec 07 2015 17:18:24
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Ghost 



Użytkownik "Budzik"  napisał w wiadomości grup Użytkownik ToMasz  ...

a spore
kontrakty reklamowe.

Innymi słowy kretyn.

czy on przypadkiem nie grał w jakiejś reklamie typu prędkość zabija?

Nie badz naiwny.
Zreszta jak dla normalnych ludzi jest predkosc 90 to rajdowiec pewnie nawet
bardziej bezpiecznie pojedzie 140.

I wpływa na działania innych użytkowników drogi silą woli.

Poziom tej grupy nieustająco bawi mnie.

12 Data: Marzec 07 2015 17:59:16
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Budzik 

Użytkownik Ghost  ...

a spore
kontrakty reklamowe.

Innymi słowy kretyn.

czy on przypadkiem nie grał w jakiejś reklamie typu prędkość zabija?

Nie badz naiwny.
Zreszta jak dla normalnych ludzi jest predkosc 90 to rajdowiec pewnie
nawet bardziej bezpiecznie pojedzie 140.

I wpływa na działania innych użytkowników drogi silą woli.

Ze co?
Czy w tym enigmatycznym filmie o ktorym wczesniej pisałes widac jakas
sytuacje w ktorej Hołke spowodował jakaś niebezpieczna sytuacje?

Poziom tej grupy nieustająco bawi mnie.

Powtarzasz sie... a to juz zabawne nie jest.

13 Data: Marzec 07 2015 19:56:03
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Ghost 



Użytkownik "Budzik"  napisał w wiadomości grup Użytkownik Ghost  ...

Nie badz naiwny.
Zreszta jak dla normalnych ludzi jest predkosc 90 to rajdowiec pewnie
nawet bardziej bezpiecznie pojedzie 140.

I wpływa na działania innych użytkowników drogi silą woli.


Czy w tym enigmatycznym filmie

Jakim filmie? Twoje zdanie o 140, miało szeroki kwantyfikator.

Poziom tej grupy nieustająco bawi mnie.

Powtarzasz sie... a to juz zabawne nie jest.

Co ja poradze, ze sam sie powtarzasz?

14 Data: Marzec 07 2015 23:31:06
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Budzik 

Użytkownik Ghost  ...

Nie badz naiwny.
Zreszta jak dla normalnych ludzi jest predkosc 90 to rajdowiec pewnie
nawet bardziej bezpiecznie pojedzie 140.

I wpływa na działania innych użytkowników drogi silą woli.

Czy w tym enigmatycznym filmie

Jakim filmie? Twoje zdanie o 140, miało szeroki kwantyfikator.

Ok, to czy w jakimkolwiek filmie?

15 Data: Marzec 08 2015 08:10:39
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Ghost 



Użytkownik "Budzik"  napisał w wiadomości grup Użytkownik Ghost  ...

Nie badz naiwny.
Zreszta jak dla normalnych ludzi jest predkosc 90 to rajdowiec pewnie
nawet bardziej bezpiecznie pojedzie 140.

I wpływa na działania innych użytkowników drogi silą woli.

Czy w tym enigmatycznym filmie

Jakim filmie? Twoje zdanie o 140, miało szeroki kwantyfikator.

Ok, to czy w jakimkolwiek filmie?

W twoim, zobacz na początek cytatów w tym poście.

16 Data: Marzec 10 2015 11:04:57
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi pr ędkość
Autor: Maciek "Babcia" Dobosz 

Dnia 2015-03-07, o godz. 12:29:41
Budzik  napisał(a):

Nie badz naiwny.
Zreszta jak dla normalnych ludzi jest predkosc 90 to rajdowiec pewnie
nawet bardziej bezpiecznie pojedzie 140.

Nie do końca. Rajdowcy wcale jakichś nadludzkich umiejętności nie
mają. I też giną w wypadkach.

Zdrówko

17 Data: Marzec 10 2015 11:11:36
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Ghost 



Użytkownik "Maciek "Babcia" Dobosz"  napisał w wiadomości grup Dnia 2015-03-07, o godz. 12:29:41
Budzik  napisał(a):

Nie badz naiwny.
Zreszta jak dla normalnych ludzi jest predkosc 90 to rajdowiec pewnie
nawet bardziej bezpiecznie pojedzie 140.

Nie do końca. Rajdowcy wcale jakichś nadludzkich umiejętności nie
mają. I też giną w wypadkach.

Njeprawda!!! Tylko kalepósznicy jeżdrzo 90 jak jest ograniczeni 90, karzden kape... kawalino ci to powie!!!!1111

18 Data: Marzec 10 2015 10:53:04
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Budzik 

Użytkownik Maciek "Babcia" Dobosz  ...

Nie badz naiwny.
Zreszta jak dla normalnych ludzi jest predkosc 90 to rajdowiec pewnie
nawet bardziej bezpiecznie pojedzie 140.

Nie do końca. Rajdowcy wcale jakichś nadludzkich umiejętności nie
mają. I też giną w wypadkach.

Ty tak na serio?

19 Data: Marzec 10 2015 12:31:38
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi pręd koć
Autor: Liwiusz 

W dniu 2015-03-10 o 11:53, Budzik pisze:

Użytkownik Maciek "Babcia" Dobosz  ...

Nie badz naiwny.
Zreszta jak dla normalnych ludzi jest predkosc 90 to rajdowiec pewnie
nawet bardziej bezpiecznie pojedzie 140.

Nie do końca. Rajdowcy wcale jakichś nadludzkich umiejętności nie
mają. I też giną w wypadkach.

Ty tak na serio?

Daj spokój, on się nawet roweru na chodniku boi ;)

--
Liwiusz

20 Data: Marzec 10 2015 12:47:59
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi pr ędkość
Autor: Maciek "Babcia" Dobosz 

Dnia 2015-03-10, o godz. 10:53:04
Budzik  napisał(a):

Użytkownik Maciek "Babcia" Dobosz  ...

>> Nie badz naiwny.
>> Zreszta jak dla normalnych ludzi jest predkosc 90 to rajdowiec
>> pewnie nawet bardziej bezpiecznie pojedzie 140.
>
> Nie do końca. Rajdowcy wcale jakichś nadludzkich umiejętności nie
> mają. I też giną w wypadkach.
>
Ty tak na serio?

Na serio. Nie tylko na rajdach ale tez na szosach. 4 lata temu w
wypadku drogowym zginał Stefan Potucek. Auto rajdowca wypadło z
drogi i uderzyło w drzewo. Także 4 lata temu zginął pod Bełchatowem ks.
Jarosław Burski którego znałem. Na drodze stracił panowanie nad
motocyklem i uderzył w drzewo. Ścigał się w rajdach motocyklowych -
miał licencję rajdową. Taki drastyczne przykład na drodze "na szybko".
Na rajdach właściwie nie ma roku bez tragedii. Np. 4 lata Temu Sylwester
Olszewski. O Bublewiczu nie ma co wspominać. O Andrzeju Gieysztorze
który zabił także Kamińskiego i Kurka takoż. Bo to niby stare dzieje.
Ten ostatni wypadek to wyprzedzanie pod górę zakończone czołówką z
ciężarówką - zaiste "bezpieczne".

Zdrówko

21 Data: Marzec 10 2015 12:29:30
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Budzik 

Użytkownik Maciek "Babcia" Dobosz  ...

>> Nie badz naiwny.
>> Zreszta jak dla normalnych ludzi jest predkosc 90 to rajdowiec
>> pewnie nawet bardziej bezpiecznie pojedzie 140.
>
> Nie do końca. Rajdowcy wcale jakichś nadludzkich umiejętności nie
> mają. I też giną w wypadkach.
>
Ty tak na serio?

Na serio. Nie tylko na rajdach ale tez na szosach. 4 lata temu w
wypadku drogowym zginał Stefan Potucek. Auto rajdowca wypadło z
drogi i uderzyło w drzewo. Także 4 lata temu zginął pod Bełchatowem ks.
Jarosław Burski którego znałem. Na drodze stracił panowanie nad
motocyklem i uderzył w drzewo. Ścigał się w rajdach motocyklowych -
miał licencję rajdową. Taki drastyczne przykład na drodze "na szybko".

No wiesz, ale ludzie co jezdza 90 tez giną...

Na rajdach właściwie nie ma roku bez tragedii. Np. 4 lata Temu Sylwester
Olszewski. O Bublewiczu nie ma co wspominać. O Andrzeju Gieysztorze
który zabił także Kamińskiego i Kurka takoż. Bo to niby stare dzieje.
Ten ostatni wypadek to wyprzedzanie pod górę zakończone czołówką z
ciężarówką - zaiste "bezpieczne".

Porównywanie do rajdów gdzie jedziesz na granicy czy tez do wyprzedzania
pod górkę to nic nie wnosząca beletrystyka.
Przecież nie mówię o głupocie i takowych zachowaniach tylko o lepszym
opanowaniu samochodu.

22 Data: Marzec 10 2015 13:39:14
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi pr ędkość
Autor: Maciek "Babcia" Dobosz 

Dnia 2015-03-10, o godz. 12:29:30
Budzik  napisał(a):

No wiesz, ale ludzie co jezdza 90 tez giną...

To przypomnę cytatę: "Zreszta jak dla normalnych ludzi jest
prędkość 90 to rajdowiec pewnie nawet bardziej bezpiecznie pojedzie
140."


> Na rajdach właściwie nie ma roku bez tragedii. Np. 4 lata Temu
> Sylwester Olszewski. O Bublewiczu nie ma co wspominać. O Andrzeju
> Gieysztorze który zabił także Kamińskiego i Kurka takoż. Bo to niby
> stare dzieje. Ten ostatni wypadek to wyprzedzanie pod górę
> zakończone czołówką z ciężarówką - zaiste "bezpieczne".

Porównywanie do rajdów gdzie jedziesz na granicy czy tez do
wyprzedzania pod górkę to nic nie wnosząca beletrystyka.
Przecież nie mówię o głupocie i takowych zachowaniach tylko o lepszym
opanowaniu samochodu.

Trzy z pięciu przypadków które przytoczyłem zadziały się na zwykłej
drodze a nie na rajdach. Choć "bohaterami" byli kierowcy rajdowi.
Którzy niby nie powinni być głupi i mieć lepiej opanowany samochód. A
jednak "nie wyszło".

Argumentacja że rajdowy pojedzie bezpieczniej przy 140 niż "zwykły"
kierowca przy 90 nijak ma się do rzeczywistości. Jak dla mnie
przypomina to argumentację wszelkiej maści kurierów że oni mogą łamać
przepisy "bo przecież jeżdżąc na życie zarabiają". Obie rzeczy nie mają
nic wspólnego z rzeczywistością.

Zdrówko

23 Data: Marzec 10 2015 13:50:57
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello Maciek,

Tuesday, March 10, 2015, 1:39:14 PM, you wrote:

[...]

Argumentacja że rajdowy pojedzie bezpieczniej przy 140 niż "zwykły"
kierowca przy 90 nijak ma się do rzeczywistości. Jak dla mnie
przypomina to argumentację wszelkiej maści kurierów że oni mogą łamać
przepisy "bo przecież jeżdżąc na życie zarabiają". Obie rzeczy nie mają
nic wspólnego z rzeczywistością.

Znaczy Twój matrix jest taki, ze umiejętności, refleks, doświadczenie
itd. wszystkich kierowców jest identyczne i wszystkie samochody
zachowują się na drodze identycznie?

Bardzo uproszczony ten matrix...



--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

24 Data: Marzec 10 2015 14:36:53
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi pr ędkość
Autor: Maciek "Babcia" Dobosz 

Dnia 2015-03-10, o godz. 13:50:57
RoMan Mandziejewicz  napisał(a):

Hello Maciek,

Tuesday, March 10, 2015, 1:39:14 PM, you wrote:

[...]

> Argumentacja że rajdowy pojedzie bezpieczniej przy 140 niż "zwykły"
> kierowca przy 90 nijak ma się do rzeczywistości. Jak dla mnie
> przypomina to argumentację wszelkiej maści kurierów że oni mogą
> łamać przepisy "bo przecież jeżdżąc na życie zarabiają". Obie
> rzeczy nie mają nic wspólnego z rzeczywistością.

Znaczy Twój matrix jest taki, ze umiejętności, refleks, doświadczenie
itd. wszystkich kierowców jest identyczne i wszystkie samochody
zachowują się na drodze identycznie?

Nie. Uważam że z racji tego że ktoś jest kierowcą rajdowym nie można
wyciągać wniosków generalnych o ponadprzeciętnych umiejętnościach w
normalnym ruchu drogowym. Bo zarówno samochody rajdowe, ograniczenia,
technika jazdy, współuczestnicy ruchu są całkiem odmienne na różnego
rodzaju rajdach od tych używanych na co dzień na drodze. I choć czasami
może pomóc to nie są to jakieś wyjątkowe umiejętności. Podobnie nie
uważam by ponadprzeciętne umiejętności mieli zawodowi kierowcy
"nakręcający" setki tysięcy kilometrów rocznie.

Zdrówko

25 Data: Marzec 10 2015 13:59:48
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Budzik 

Użytkownik Maciek "Babcia" Dobosz  ...

> Argumentacja że rajdowy pojedzie bezpieczniej przy 140 niż "zwykły"
> kierowca przy 90 nijak ma się do rzeczywistości. Jak dla mnie
> przypomina to argumentację wszelkiej maści kurierów że oni mogą
> łamać przepisy "bo przecież jeżdżąc na życie zarabiają". Obie
> rzeczy nie mają nic wspólnego z rzeczywistością.

Znaczy Twój matrix jest taki, ze umiejętności, refleks, doświadczenie
itd. wszystkich kierowców jest identyczne i wszystkie samochody
zachowują się na drodze identycznie?

Nie. Uważam że z racji tego że ktoś jest kierowcą rajdowym nie można
wyciągać wniosków generalnych o ponadprzeciętnych umiejętnościach w
normalnym ruchu drogowym.

Wiadomo - rajd asfaltowy i jazda po asfalcie na drodze to dwie rozne sprawy
- w jednym umieja wyjsc z poslizgu, w drugim przypadku głupieją i zamykają
oczy... ROTFL

Bo zarówno samochody rajdowe, ograniczenia,
technika jazdy, współuczestnicy ruchu są całkiem odmienne na różnego
rodzaju rajdach od tych używanych na co dzień na drodze.

Bo? Widziąłes czym jechał Hołek? Przeciez nie matizem, zeby takie tezy
wygłaszac.

I choć czasami
może pomóc to nie są to jakieś wyjątkowe umiejętności.

Oczywiscie ze nie wyjątkowe.
Po porstu perfekcyjne w tym co robia.
Normalny kierowca wpadając w poslizg ląduje w rowie. Kierowca rajdowy
zaczyna czuc droge :)

Podobnie nie
uważam by ponadprzeciętne umiejętności mieli zawodowi kierowcy
"nakręcający" setki tysięcy kilometrów rocznie.

Oczywiscie ze nie.
Bo nakrecanie kilometrów nie daje umiejetnosci wyjscia z poslizgu.
Daje inne umiejetnosci - np. przewidywanie tego co sie dzieje na drodze,
umiejetnosc przewidzenia, gdzie moze byc slisko a wreszcie - co
najwazniejsze - uczy pokory.

26 Data: Marzec 10 2015 15:41:46
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi pr ędkość
Autor: Maciek "Babcia" Dobosz 

Dnia 2015-03-10, o godz. 13:59:48
Budzik  napisał(a):

Wiadomo - rajd asfaltowy i jazda po asfalcie na drodze to dwie rozne
sprawy
- w jednym umieja wyjsc z poslizgu, w drugim przypadku głupieją i
zamykają oczy... ROTFL

Zauważyłeś na rajdzie pewne różnice poza asfaltem? Np. taki "mało
istotny" czynnik jak jak inni uczestnicy ruchu?

> Bo zarówno samochody rajdowe, ograniczenia,
> technika jazdy, współuczestnicy ruchu są całkiem odmienne na różnego
> rodzaju rajdach od tych używanych na co dzień na drodze.

Bo? Widziąłes czym jechał Hołek? Przeciez nie matizem, zeby takie
tezy wygłaszac.

Widziałem. Widziałem wiele aut. Drogich, szybkich, niekoniecznie
rajdowych.


> I choć czasami
> może pomóc to nie są to jakieś wyjątkowe umiejętności.

Oczywiscie ze nie wyjątkowe.
Po porstu perfekcyjne w tym co robia.
Normalny kierowca wpadając w poslizg ląduje w rowie. Kierowca rajdowy
zaczyna czuc droge :)

Przejrzałeś przytoczone wcześniej przykłady tego jak to kierowcy
rajdowi "perfekcyjnie' czuli drogę i skończyło się to tragedią?


> Podobnie nie
> uważam by ponadprzeciętne umiejętności mieli zawodowi kierowcy
> "nakręcający" setki tysięcy kilometrów rocznie.

Oczywiscie ze nie.
Bo nakrecanie kilometrów nie daje umiejetnosci wyjscia z poslizgu.
Daje inne umiejetnosci - np. przewidywanie tego co sie dzieje na
drodze, umiejetnosc przewidzenia, gdzie moze byc slisko a wreszcie -
co najwazniejsze - uczy pokory.

Czyli tego czego nie dają rajdy. Bo rajdy nie uczą "przewidywania tego
co sie dzieje na drodze, umiejetnosc przewidzenia, gdzie moze byc
slisko a wreszcie - co najwazniejsze - uczy pokory". Taka różnica.
Perfekcyjność pokonywania OS-a na granicy wytrzymałości auta nie uczy
perfekcyjności w jeździe na normalnej drodze. Pewne elementy pomagają
ale to całkiem inna jazda.

Zdrówko

27 Data: Marzec 10 2015 16:55:03
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Budzik 

Użytkownik Maciek "Babcia" Dobosz  ...

Wiadomo - rajd asfaltowy i jazda po asfalcie na drodze to dwie rozne
sprawy
- w jednym umieja wyjsc z poslizgu, w drugim przypadku głupieją i
zamykają oczy... ROTFL

Zauważyłeś na rajdzie pewne różnice poza asfaltem? Np. taki "mało
istotny" czynnik jak jak inni uczestnicy ruchu?

I co on zmienia?
W rajdzie potrafią prowadzić tak, aby samochód jechał tam gdzie kierowca
chce a na drodze powyzej 100km/h tracą te umiejetnosc?

> Bo zarówno samochody rajdowe, ograniczenia,
> technika jazdy, współuczestnicy ruchu są całkiem odmienne na różnego
> rodzaju rajdach od tych używanych na co dzień na drodze.

Bo? Widziąłes czym jechał Hołek? Przeciez nie matizem, zeby takie
tezy wygłaszac.

Widziałem. Widziałem wiele aut. Drogich, szybkich, niekoniecznie
rajdowych.

Dobra, albo odnosisz sie do argumentu albo pas.
Uwazasz, ze autko ktorym jechał nie nadaje sie do troche szybszej jazdy?

> I choć czasami
> może pomóc to nie są to jakieś wyjątkowe umiejętności.

Oczywiscie ze nie wyjątkowe.
Po porstu perfekcyjne w tym co robia.
Normalny kierowca wpadając w poslizg ląduje w rowie. Kierowca rajdowy
zaczyna czuc droge :)

Przejrzałeś przytoczone wcześniej przykłady tego jak to kierowcy
rajdowi "perfekcyjnie' czuli drogę i skończyło się to tragedią?

To samo zdarza się normalnym kierowcom.
Mało tego - rajdowi czasami wypadaja tez w rajdach.
Ale chyba nie kierowcy rajdowi przy 140 na prostej asfaltowej drodze i przy
w miare spokojnej jezdzie?
Czy ktorys podanych przez Ciebie przypadków był tozsamy z nasza sytuacji?

> Podobnie nie
> uważam by ponadprzeciętne umiejętności mieli zawodowi kierowcy
> "nakręcający" setki tysięcy kilometrów rocznie.

Oczywiscie ze nie.
Bo nakrecanie kilometrów nie daje umiejetnosci wyjscia z poslizgu.
Daje inne umiejetnosci - np. przewidywanie tego co sie dzieje na
drodze, umiejetnosc przewidzenia, gdzie moze byc slisko a wreszcie -
co najwazniejsze - uczy pokory.

Czyli tego czego nie dają rajdy. Bo rajdy nie uczą "przewidywania tego
co sie dzieje na drodze, umiejetnosc przewidzenia, gdzie moze byc
slisko a wreszcie - co najwazniejsze - uczy pokory". Taka różnica.
Perfekcyjność pokonywania OS-a na granicy wytrzymałości auta nie uczy
perfekcyjności w jeździe na normalnej drodze. Pewne elementy pomagają
ale to całkiem inna jazda.

Tego ucza przejechane kilometry a tego Hołkowi nie odbierzesz...

28 Data: Marzec 10 2015 15:40:40
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello Maciek,

Tuesday, March 10, 2015, 2:36:53 PM, you wrote:

> Argumentacja że rajdowy pojedzie bezpieczniej przy 140 niż "zwykły"
> kierowca przy 90 nijak ma się do rzeczywistości. Jak dla mnie
> przypomina to argumentację wszelkiej maści kurierów że oni mogą
> łamać przepisy "bo przecież jeżdżąc na życie zarabiają". Obie
> rzeczy nie mają nic wspólnego z rzeczywistością.
Znaczy Twój matrix jest taki, ze umiejętności, refleks, doświadczenie
itd. wszystkich kierowców jest identyczne i wszystkie samochody
zachowują się na drodze identycznie?
Nie. Uważam że z racji tego że ktoś jest kierowcą rajdowym nie można
wyciągać wniosków generalnych o ponadprzeciętnych umiejętnościach w
normalnym ruchu drogowym. Bo zarówno samochody rajdowe, ograniczenia,
technika jazdy, współuczestnicy ruchu są całkiem odmienne na różnego
rodzaju rajdach od tych używanych na co dzień na drodze. I choć czasami
może pomóc to nie są to jakieś wyjątkowe umiejętności. Podobnie nie
uważam by ponadprzeciętne umiejętności mieli zawodowi kierowcy
"nakręcający" setki tysięcy kilometrów rocznie.

Znaczy w Twoim matrixie kierowcy zawodowi i kierowcy rajdowi mają
takie same umiejętności jak kobieta, która 30 lat temu ostatni raz
siedziała za kierownicą - na egzaminie na prawo jazdy?

Zaiste, masz obyczaj wyciągania bardzo generalnych wniosków.

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

29 Data: Marzec 10 2015 15:57:47
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi pr ędkość
Autor: Maciek "Babcia" Dobosz 

Dnia 2015-03-10, o godz. 15:40:40
RoMan Mandziejewicz  napisał(a):

Znaczy w Twoim matrixie kierowcy zawodowi i kierowcy rajdowi mają
takie same umiejętności jak kobieta, która 30 lat temu ostatni raz
siedziała za kierownicą - na egzaminie na prawo jazdy?

Zaiste, masz obyczaj wyciągania bardzo generalnych wniosków.

Zaiste dziwny masz obyczaj i wskaż mi gdzie w Twoim matrixie porównuję
umiejętności zawodowe kierowców zawodowych i kierowców rajdowych z
kobietą, która 30 lat temu ostatni raz siedziała za kierownicą - na
egzaminie na prawo jazdy.

Na razie w Twoim matrixie coś tam mi abstrakcyjnego dopisujesz a potem
sam z tym polemizujesz.

Zdrówko

30 Data: Marzec 10 2015 19:17:59
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Maciek "Babcia" Dobosz"  napisał w wiadomości grup

Dnia 2015-03-10, o godz. 15:40:40
RoMan Mandziejewicz  napisał(a):

Znaczy w Twoim matrixie kierowcy zawodowi i kierowcy rajdowi mają
takie same umiejętności jak kobieta, która 30 lat temu ostatni raz
siedziała za kierownicą - na egzaminie na prawo jazdy?

Zaiste, masz obyczaj wyciągania bardzo generalnych wniosków.

Zaiste dziwny masz obyczaj i wskaż mi gdzie w Twoim matrixie porównuję
umiejętności zawodowe kierowców zawodowych i kierowców rajdowych z
kobietą, która 30 lat temu ostatni raz siedziała za kierownicą - na
egzaminie na prawo jazdy.

Zaprzeczając, że ich umiejętności są dużo lepsze.

31 Data: Marzec 10 2015 16:14:36
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Ghost 



Użytkownik "RoMan Mandziejewicz"  napisał w wiadomości grup

Zaiste, masz obyczaj wyciągania bardzo generalnych wniosków.

Romek, weź pigułkę.

32 Data: Marzec 10 2015 18:52:18
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: re 



Użytkownik "Maciek "Babcia" Dobosz"


Znaczy Twój matrix jest taki, ze umiejętności, refleks, doświadczenie
itd. wszystkich kierowców jest identyczne i wszystkie samochody
zachowują się na drodze identycznie?

Nie. Uważam że z racji tego że ktoś jest kierowcą rajdowym nie można
wyciągać wniosków generalnych o ponadprzeciętnych umiejętnościach w
normalnym ruchu drogowym.
-- -
Jak nie jak tak ?

Kierowca rajdowy nie byłby kierowcą rajdowym gdyby nie miał ponadprzeciętnych zdolności. Do tego dochodzą ponadprzeciętne umiejętności z nabytego doświadczenia wynikające.

33 Data: Marzec 10 2015 19:04:22
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi pr ędkość
Autor: Maciek "Babcia" Dobosz 

Dnia 2015-03-10, o godz. 18:52:18
"re"  napisał(a):

Kierowca rajdowy nie byłby kierowcą rajdowym gdyby nie miał
ponadprzeciętnych zdolności. Do tego dochodzą ponadprzeciętne
umiejętności z nabytego doświadczenia wynikające.

Ale te zdolności to do rajdów a nie koniecznie do poruszania się w
normalnym ruchu z innymi użytkownikami. A jak liczy się doświadczenie -
to już pisałem - czemu ponadprzeciętnych umiejętności nie ma pokaźna
rzesza kierowców zawodowych?

Zdrówko

34 Data: Marzec 10 2015 19:42:28
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: re 



Użytkownik "Maciek "Babcia" Dobosz"

Kierowca rajdowy nie byłby kierowcą rajdowym gdyby nie miał
ponadprzeciętnych zdolności. Do tego dochodzą ponadprzeciętne
umiejętności z nabytego doświadczenia wynikające.

Ale te zdolności to do rajdów a nie koniecznie do poruszania się w
normalnym ruchu z innymi użytkownikami. A jak liczy się doświadczenie -
to już pisałem - czemu ponadprzeciętnych umiejętności nie ma pokaźna
rzesza kierowców zawodowych?
-- -
Chodzi Ci o ten przykład kierowcy motoru, który po drogach nie jeździ bo nie ma prawka ? :-)

Rozumiem, że przeraziło Cię te 200, ale .. to akurat nie mogła być faktyczna prędkość bo to była maksymalna prędkość jaką osiągnął radiowóz ścigający samochód, który im uciekł. Ktoś już szacował, że musieliby zap... grubo więcej by ze startu zatrzymanego dogonić go gdyby on naprawdę jechał 200. Poza tym co Ty pieprzysz o innych użytkownikach jak na tym filmie żadnych innych nie było. To jak gadanie o przechodzeniu na czerwonym. Jejku, co on zrobił ?! Przeszedł na czerwonym !!! Straszna rzecz się stała. Może by odbierać prawo chodzenia po przejściach ? Taki człowiek, który nie będzie miał prawa chodzenia nikomu już nie zagrozi .... :-)

35 Data: Marzec 10 2015 20:04:02
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi pr ędkość
Autor: Maciek "Babcia" Dobosz 

Dnia 2015-03-10, o godz. 19:42:28
"re"  napisał(a):

Rozumiem, że przeraziło Cię te 200, ale .. to akurat nie mogła być
faktyczna prędkość bo to była maksymalna prędkość jaką osiągnął
radiowóz ścigający samochód, który im uciekł. Ktoś już szacował, że

Nie - nie przeraziła. Zdarzało się parę razy z takową jechać choć nie u
nasz.

musieliby zap... grubo więcej by ze startu zatrzymanego dogonić go
gdyby on naprawdę jechał 200. Poza tym co Ty pieprzysz o innych
użytkownikach jak na tym filmie żadnych innych nie było. To jak
gadanie o przechodzeniu na czerwonym. Jejku, co on zrobił ?!

Zwróciłeś uwagę że ta gałąź dyskusji nie ocenia Hołowczyca w
konkretnej sytuacji tylko stwierdzenia Budzika: "Zreszta jak dla
normalnych ludzi jest predkosc 90 to rajdowiec pewnie nawet bardziej
bezpiecznie pojedzie 140."?

I o to się czepiam. To że człowiek na rajdach jeździ dobrze nie znaczy
że w normalnym ruchu na drodze będzie bezpiecznie jeździł mając limit o
50 km/h wyższy niż pozostali kierujący.

Przeszedł na czerwonym !!! Straszna rzecz się stała. Może by odbierać
prawo chodzenia po przejściach ? Taki człowiek, który nie będzie miał
prawa chodzenia nikomu już nie zagrozi .... :-)

Ale zwróciłeś uwagę że ja nie oceniam Hołowczyca? :-)

Zdrówko

36 Data: Marzec 10 2015 20:07:49
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Maciek "Babcia" Dobosz"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:

Zwróciłeś uwagę że ta gałąź dyskusji nie ocenia Hołowczyca w
konkretnej sytuacji tylko stwierdzenia Budzika: "Zreszta jak dla
normalnych ludzi jest predkosc 90 to rajdowiec pewnie nawet bardziej
bezpiecznie pojedzie 140."?

I o to się czepiam.

Mało mądrze.

To że człowiek na rajdach jeździ dobrze nie znaczy
że w normalnym ruchu na drodze będzie bezpiecznie jeździł mając limit o
50 km/h wyższy niż pozostali kierujący.

Dla Ciebie nie znaczy.
Każdy poważny człowiek, nie będzie miał co do tego wątpliwości.

A 140 to jest normalna prędkość poza miastem, całkowicie bezpieczna sama z siebie i bez rajdowego doświadczenia.

37 Data: Marzec 10 2015 20:20:21
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi pr ędkość
Autor: Maciek "Babcia" Dobosz 

Dnia 2015-03-10, o godz. 20:07:49
"Cavallino"  napisał(a):

A 140 to jest normalna prędkość poza miastem, całkowicie bezpieczna
sama z siebie i bez rajdowego doświadczenia.

Na każdej drodze gdzie jest 90?

Zdrówko

38 Data: Marzec 10 2015 23:04:28
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Maciek "Babcia" Dobosz"  napisał w wiadomości grup

Dnia 2015-03-10, o godz. 20:07:49
"Cavallino"  napisał(a):

A 140 to jest normalna prędkość poza miastem, całkowicie bezpieczna
sama z siebie i bez rajdowego doświadczenia.

Na każdej drodze gdzie jest 90?

Zazwyczaj tak, bo inaczej powstawiają ograniczenia do prędkości jeszcze bardziej żałosnych.

39 Data: Marzec 10 2015 21:15:14
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędko ć
Autor: Tomasz Gorbaczuk 

W dniu .03.2015 o 20:07 Cavallino  pisze:



A 140 to jest normalna prędkoć poza miastem, całkowicie bezpieczna sama  z siebie i bez rajdowego doświadczenia.

Chyba u Was w Wielkopolsce.
Na Mazowszu mamy takie krajówki, na których momentami i 90 jest za dużo.
Od Lublina na wschód, na placach jednej ręki można policzyć drogi, na  których da się bezpiecznie jechać 140km/h.

TG

40 Data: Marzec 10 2015 22:31:08
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: re 



Użytkownik "Cavallino"

To że człowiek na rajdach jeździ dobrze nie znaczy
że w normalnym ruchu na drodze będzie bezpiecznie jeździł mając limit o
50 km/h wyższy niż pozostali kierujący.

Dla Ciebie nie znaczy.
Każdy poważny człowiek, nie będzie miał co do tego wątpliwości.

A 140 to jest normalna prędkość poza miastem, całkowicie bezpieczna sama z
siebie i bez rajdowego doświadczenia.
-- -
Może na krajówce z osobnymi pasami ruchu w obu kierunkach.

41 Data: Marzec 10 2015 22:29:38
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: re 



Użytkownik "Maciek "Babcia" Dobosz"

Rozumiem, że przeraziło Cię te 200, ale .. to akurat nie mogła być
faktyczna prędkość bo to była maksymalna prędkość jaką osiągnął
radiowóz ścigający samochód, który im uciekł. Ktoś już szacował, że

Nie - nie przeraziła. Zdarzało się parę razy z takową jechać choć nie u
nasz.
-- -
To chyba jest karalne :-)

musieliby zap... grubo więcej by ze startu zatrzymanego dogonić go
gdyby on naprawdę jechał 200. Poza tym co Ty pieprzysz o innych
użytkownikach jak na tym filmie żadnych innych nie było. To jak
gadanie o przechodzeniu na czerwonym. Jejku, co on zrobił ?!

Zwróciłeś uwagę że ta gałąź dyskusji nie ocenia Hołowczyca w
konkretnej sytuacji tylko stwierdzenia Budzika: "Zreszta jak dla
normalnych ludzi jest predkosc 90 to rajdowiec pewnie nawet bardziej
bezpiecznie pojedzie 140."?

I o to się czepiam. To że człowiek na rajdach jeździ dobrze nie znaczy
że w normalnym ruchu na drodze będzie bezpiecznie jeździł mając limit o
50 km/h wyższy niż pozostali kierujący.
-- -
Jeśli normalny ludzik przekracza prędkość o 20km/h to kolejne 30 dla wyczynowca nie może być problemem bo by na miano wyczynowca nie zasługiwał. Nie wpływa pozytywnie na bezpieczeństwo, ale się da.


Przeszedł na czerwonym !!! Straszna rzecz się stała. Może by odbierać
prawo chodzenia po przejściach ? Taki człowiek, który nie będzie miał
prawa chodzenia nikomu już nie zagrozi .... :-)

Ale zwróciłeś uwagę że ja nie oceniam Hołowczyca? :-)
-- -
Ja też nie. Na razie nie wiadomo ile jechał i czy słusznie się odwołuje. Ale tak wygląda, że słusznie. Bo nawet jeśli znacznie przekroczył to tego nie zmierzono poprawnie tylko założono winę. Dobrze, że mu nie przetrzepano samochodu w ramach urzędniczego szantażu bo by jeszcze musiał na lawecie wracać. Czy tam nie zatrzymano prawa jazdy.

42 Data: Marzec 10 2015 18:48:47
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Budzik 

Użytkownik Maciek "Babcia" Dobosz  ...

Kierowca rajdowy nie byłby kierowcą rajdowym gdyby nie miał
ponadprzeciętnych zdolności. Do tego dochodzą ponadprzeciętne
umiejętności z nabytego doświadczenia wynikające.

Ale te zdolności to do rajdów a nie koniecznie do poruszania się w
normalnym ruchu z innymi użytkownikami. A jak liczy się doświadczenie -
to już pisałem - czemu ponadprzeciętnych umiejętności nie ma pokaźna
rzesza kierowców zawodowych?

Zaczynam myslec ze jednye prawo jazdy jakie widziałes, to grafika w jakiejs
grze komputerowej.
Masz prawo jazdy?
Jakie masz doswaidczenie drogowe?
bo moze z tego wynika twój sposób myslenia.

43 Data: Marzec 10 2015 20:08:02
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi pr ędkość
Autor: Maciek "Babcia" Dobosz 

Dnia 2015-03-10, o godz. 18:48:47
Budzik  napisał(a):

> Ale te zdolności to do rajdów a nie koniecznie do poruszania się w
> normalnym ruchu z innymi użytkownikami. A jak liczy się
> doświadczenie - to już pisałem - czemu ponadprzeciętnych
> umiejętności nie ma pokaźna rzesza kierowców zawodowych?

Zaczynam myslec ze jednye prawo jazdy jakie widziałes, to grafika w
jakiejs grze komputerowej.
Masz prawo jazdy?
Jakie masz doswaidczenie drogowe?
bo moze z tego wynika twój sposób myslenia.

Zmartwię Cię. Mam. Od wielu lat. Samochodem robię 50-60k rocznie =
dawniej więcej jak robiłem za zaopatrzeniowca. Dawniej także
motórem. Zadowolony? Mogę pisać? Czy może krążki z tachografu
potrzebne? To dziś będzie o świcie Warszawa-Lublin-Warszawa.

Zdrówko

44 Data: Marzec 11 2015 04:59:58
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Budzik 

Użytkownik Maciek "Babcia" Dobosz  ...

> Ale te zdolności to do rajdów a nie koniecznie do poruszania się w
> normalnym ruchu z innymi użytkownikami. A jak liczy się
> doświadczenie - to już pisałem - czemu ponadprzeciętnych
> umiejętności nie ma pokaźna rzesza kierowców zawodowych?

Zaczynam myslec ze jednye prawo jazdy jakie widziałes, to grafika w
jakiejs grze komputerowej.
Masz prawo jazdy?
Jakie masz doswaidczenie drogowe?
bo moze z tego wynika twój sposób myslenia.

Zmartwię Cię. Mam. Od wielu lat. Samochodem robię 50-60k rocznie =
dawniej więcej jak robiłem za zaopatrzeniowca. Dawniej także
motórem. Zadowolony? Mogę pisać? Czy może krążki z tachografu
potrzebne? To dziś będzie o świcie Warszawa-Lublin-Warszawa.

Zaskakujące.
I nie uwazasz, ze mozesz jechac powiedzmy 110-120 bezpiecznie? W
przeciwienstwie do sredniej gospofyni domowej?

45 Data: Marzec 11 2015 09:47:31
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi pr ędkość
Autor: Maciek "Babcia" Dobosz 

Dnia 2015-03-11, o godz. 04:59:58
Budzik  napisał(a):
 

> Zmartwię Cię. Mam. Od wielu lat. Samochodem robię 50-60k rocznie =
> dawniej więcej jak robiłem za zaopatrzeniowca. Dawniej także
> motórem. Zadowolony? Mogę pisać? Czy może krążki z tachografu
> potrzebne? To dziś będzie o świcie Warszawa-Lublin-Warszawa.
>
Zaskakujące.
I nie uwazasz, ze mozesz jechac powiedzmy 110-120 bezpiecznie? W
przeciwienstwie do sredniej gospofyni domowej?

Nie uważam że zawsze mogę tyle jechać. Np. często jeżdżę na trasie z
grubsza Garwolin-Stoczek Łukowski-Łuków-Siedlce. I tam na większości
trasy nawet formalnie dopuszczalne 90 nie jest bezpieczne ze względu na
krętość i stan drogi.

Zdrówko

46 Data: Marzec 11 2015 09:59:59
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Budzik 

Użytkownik Maciek "Babcia" Dobosz  ...

> Zmartwię Cię. Mam. Od wielu lat. Samochodem robię 50-60k rocznie =
> dawniej więcej jak robiłem za zaopatrzeniowca. Dawniej także
> motórem. Zadowolony? Mogę pisać? Czy może krążki z tachografu
> potrzebne? To dziś będzie o świcie Warszawa-Lublin-Warszawa.
>
Zaskakujące.
I nie uwazasz, ze mozesz jechac powiedzmy 110-120 bezpiecznie? W
przeciwienstwie do sredniej gospofyni domowej?

Nie uważam że zawsze mogę tyle jechać. Np. często jeżdżę na trasie z
grubsza Garwolin-Stoczek Łukowski-Łuków-Siedlce. I tam na większości
trasy nawet formalnie dopuszczalne 90 nie jest bezpieczne ze względu na
krętość i stan drogi.

Swietnie.
Ale na prostej drodze takiej jak jechał Hołowczyc dasz rade bezpiecznie te
120 leciec?

47 Data: Marzec 10 2015 19:16:35
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Maciek "Babcia" Dobosz"  napisał w wiadomości grup

Dnia 2015-03-10, o godz. 13:50:57
RoMan Mandziejewicz  napisał(a):

Hello Maciek,

Tuesday, March 10, 2015, 1:39:14 PM, you wrote:

[...]

> Argumentacja że rajdowy pojedzie bezpieczniej przy 140 niż "zwykły"
> kierowca przy 90 nijak ma się do rzeczywistości. Jak dla mnie
> przypomina to argumentację wszelkiej maści kurierów że oni mogą
> łamać przepisy "bo przecież jeżdżąc na życie zarabiają". Obie
> rzeczy nie mają nic wspólnego z rzeczywistością.

Znaczy Twój matrix jest taki, ze umiejętności, refleks, doświadczenie
itd. wszystkich kierowców jest identyczne i wszystkie samochody
zachowują się na drodze identycznie?

Nie. Uważam że z racji tego że ktoś jest kierowcą rajdowym nie można
wyciągać wniosków generalnych o ponadprzeciętnych umiejętnościach w
normalnym ruchu drogowym.

A można o przeciętnych?
Bo co jak co, ale częste treningi MUSZĄ pozytywnie wpływać na umiejętności, tutaj prowadzenia i opanowania samochodu.
Inaczej się nie da.

Co nijak nie znaczy, że do zera redukują szanse na wypadek, ale też nikt nic podobnego nie napisał.

48 Data: Marzec 10 2015 20:16:28
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi pr ędkość
Autor: Maciek "Babcia" Dobosz 

Dnia 2015-03-10, o godz. 19:16:35
"Cavallino"  napisał(a):

A można o przeciętnych?
Bo co jak co, ale częste treningi MUSZĄ pozytywnie wpływać na
umiejętności, tutaj prowadzenia i opanowania samochodu.
Inaczej się nie da.

Zależy czego trening. Trening rajdowy w warunkach zamknietej drogi i
OS-ów "ciut" się różni od jazdy po drogach publicznych. Ciut innych
nawyków uczy. Np. ciut dalej przesuwa ryzyko wypadku.

Co nijak nie znaczy, że do zera redukują szanse na wypadek, ale też
nikt nic podobnego nie napisał.

Oczywiście że nie redukuje. Oczywiście że trening rajdowy daje pewne
umiejętności. Jednak niekonieczne przydatne i bezpieczne w normalnym
ruchu. Nie można na tej podstawie robić z nich nieomylnych mistrzów. A
to Budzik zasugerowął piszać "Oczywiscie ze nie wyjątkowe. Po porstu
perfekcyjne w tym co robia.". Sorr - ja uważam że nei prefekcyjne bo
ich umiejętności choć przydatne nie zawsze są na drodze pożądane. Np.
zbyt agresywna jazda - fajna na rajdach czy torze - nie za bardzo
nadaje się na ulicę.

Zdrówko

49 Data: Marzec 10 2015 23:03:51
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Maciek "Babcia" Dobosz"  napisał w wiadomości grup

Dnia 2015-03-10, o godz. 19:16:35
"Cavallino"  napisał(a):

A można o przeciętnych?
Bo co jak co, ale częste treningi MUSZĄ pozytywnie wpływać na
umiejętności, tutaj prowadzenia i opanowania samochodu.
Inaczej się nie da.

Zależy czego trening.

Nie zależy.
Umiejętności masz wyższe i tyle.


Co nijak nie znaczy, że do zera redukują szanse na wypadek, ale też
nikt nic podobnego nie napisał.

Oczywiście że nie redukuje. Oczywiście że trening rajdowy daje pewne
umiejętności. Jednak niekonieczne przydatne i bezpieczne w normalnym
ruchu.

To Twoje zdanie.
Jak na mój gust po prostu głupie.

Fakt posiadania umiejętności jest ZAWSZE wyższy od ich nieposiadania - i TYLKO o tym mowa.
Jeśli tego nie rozumiesz i nie chcesz zrozumieć, a tak wynika z tego co piszesz, to dalej szkoda klawiatury.

50 Data: Marzec 11 2015 09:50:56
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi pr ędkość
Autor: Maciek "Babcia" Dobosz 

Dnia 2015-03-10, o godz. 23:03:51
"Cavallino"  napisał(a):

Fakt posiadania umiejętności jest ZAWSZE wyższy od ich nieposiadania
- i TYLKO o tym mowa.

Nie - nie zawsze. Bo oprócz faktu posiadania umiejętności ważne jest
_JAKIE_ umiejętności się posiada.

Jeśli tego nie rozumiesz i nie chcesz zrozumieć, a tak wynika z tego
co piszesz, to dalej szkoda klawiatury.

Ależ ja rozumiem o co Ci chodzi. Tyle że niekoniecznie nawyki z rajdów
pomagają w ruchu na drodze. Np. raczej w "zwykłej" jeździe nie pokonuje
się zakrętów z poślizgiem. A i prędkości są całkiem inne.

Zdrówko

51 Data: Marzec 11 2015 09:59:58
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Budzik 

Użytkownik Maciek "Babcia" Dobosz  ...

Fakt posiadania umiejętności jest ZAWSZE wyższy od ich nieposiadania
- i TYLKO o tym mowa.

Nie - nie zawsze. Bo oprócz faktu posiadania umiejętności ważne jest
_JAKIE_ umiejętności się posiada.

Dokładnie.
Przykładowo umiejetnosc pieczenia babki w niczym podczas jazdy samochodem
nie pomoze.
(to tak, zeby absurdem odpowiedziec na absurd)

Jeśli tego nie rozumiesz i nie chcesz zrozumieć, a tak wynika z tego
co piszesz, to dalej szkoda klawiatury.

Ależ ja rozumiem o co Ci chodzi. Tyle że niekoniecznie nawyki z rajdów
pomagają w ruchu na drodze. Np. raczej w "zwykłej" jeździe nie pokonuje
się zakrętów z poślizgiem. A i prędkości są całkiem inne.

Ale w sytuacji awaryjnej nawyki sa potrzebne dokładnie takie same.

52 Data: Marzec 11 2015 16:56:48
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Maciek "Babcia" Dobosz"  napisał w wiadomości grup

Dnia 2015-03-10, o godz. 23:03:51
"Cavallino"  napisał(a):

Fakt posiadania umiejętności jest ZAWSZE wyższy od ich nieposiadania
- i TYLKO o tym mowa.

Nie - nie zawsze. Bo oprócz faktu posiadania umiejętności ważne jest
_JAKIE_ umiejętności się posiada.

Właśnie te o których mowa się posiada.




Jeśli tego nie rozumiesz i nie chcesz zrozumieć, a tak wynika z tego
co piszesz, to dalej szkoda klawiatury.

Ależ ja rozumiem o co Ci chodzi. Tyle że niekoniecznie nawyki z rajdów
pomagają w ruchu na drodze.

Ale pomagają w prowadzeniu samochodu, co się przyda w KAŻDEJ sytuacji podbramkowej.
Oczywiście są to cechy potrzebne, acz nie jedyne na drodze.

53 Data: Marzec 10 2015 13:59:48
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Budzik 

Użytkownik Maciek "Babcia" Dobosz  ...

No wiesz, ale ludzie co jezdza 90 tez giną...

To przypomnę cytatę: "Zreszta jak dla normalnych ludzi jest
prędkość 90 to rajdowiec pewnie nawet bardziej bezpiecznie pojedzie
140."

Dokładnie. Podtrzymuję.

> Na rajdach właściwie nie ma roku bez tragedii. Np. 4 lata Temu
> Sylwester Olszewski. O Bublewiczu nie ma co wspominać. O Andrzeju
> Gieysztorze który zabił także Kamińskiego i Kurka takoż. Bo to niby
> stare dzieje. Ten ostatni wypadek to wyprzedzanie pod górę
> zakończone czołówką z ciężarówką - zaiste "bezpieczne".

Porównywanie do rajdów gdzie jedziesz na granicy czy tez do
wyprzedzania pod górkę to nic nie wnosząca beletrystyka.
Przecież nie mówię o głupocie i takowych zachowaniach tylko o lepszym
opanowaniu samochodu.

Trzy z pięciu przypadków które przytoczyłem zadziały się na zwykłej
drodze a nie na rajdach. Choć "bohaterami" byli kierowcy rajdowi.
Którzy niby nie powinni być głupi i mieć lepiej opanowany samochód. A
jednak "nie wyszło".

Nigdzie nie napisałem, ze nie powinni być głupi. Znaczy nie powinni ale czy
nie robią głupich rzeczy? Pewnie robia.
Napisałem, że mają zdecydowanie lepiej opanowana obsługę samochodu.

Argumentacja że rajdowy pojedzie bezpieczniej przy 140 niż "zwykły"
kierowca przy 90 nijak ma się do rzeczywistości.

Bo? Na drodze wiele osób jezdzi tak, ze i 60 km/h w ich wykonaniu wyglada
strasznie.
A 140 na prostej drodze to i ja jezdziłem - jak jest widocznosc to w tej
predkosci nie ma nic strasznego.
Oczywiscie nie ma przyzwolenia na latanie z taką predkoscią, poniewaz
ogólnie ludzie swoje umiejetnosci oceniaja zbyt wysoko, przez co 10
pojedzie dobrze a 11 któremu bedzie wydawało ze umie jezdzic kogos zabije.
Ale w przypadku rajdowca tych watpliwości nie mam - wiem ze umie jezdzić.

Jak dla mnie
przypomina to argumentację wszelkiej maści kurierów że oni mogą łamać
przepisy "bo przecież jeżdżąc na życie zarabiają". Obie rzeczy nie mają
nic wspólnego z rzeczywistością.

Kurierzy ktorych znam nie jezdza w ten sposób - u nich wazne jest spalanie
no i maja na tyle doswaidczenia ze sowje juz na drodze widzieli.
Ale znow - nie mozna zbyt uogólniac - cały czas dochodzą młodzi kierowcy i
u nich z pokorą jest różnie.

Ale o czym teraz rozmawiamy?
O umiejetnosciach jazdy  czy o niedoskonałym sprzecie, zbyt małych
umiejetnosciach i przez to o niewiarygodnych pomiarach policji?

54 Data: Marzec 10 2015 15:54:12
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi pr ędkość
Autor: Maciek "Babcia" Dobosz 

Dnia 2015-03-10, o godz. 13:59:48
Budzik  napisał(a):

Oczywiscie nie ma przyzwolenia na latanie z taką predkoscią, poniewaz
ogólnie ludzie swoje umiejetnosci oceniaja zbyt wysoko, przez co 10
pojedzie dobrze a 11 któremu bedzie wydawało ze umie jezdzic kogos
zabije. Ale w przypadku rajdowca tych watpliwości nie mam - wiem ze
umie jezdzić.

Przytoczeni powyżej rajdowcy też umieli jeździć. Niestety - można
wspaniale jeździć rajdowo a w ruchu ulicznym nie za dobrze sobie
radzić.

Ale o czym teraz rozmawiamy?
O umiejetnosciach jazdy  czy o niedoskonałym sprzecie, zbyt małych
umiejetnosciach i przez to o niewiarygodnych pomiarach policji?

Ja piszę że licencja rajdowca nie daje licencji na bezpieczną jazdę z
innymi uczestnikami ruchu. Może pomóc ale może też zaszkodzić. Bo daje
z jednej strony pewne pozytywne nawyki ale z drugiej strony rajd odbywa
się bez innych uczestników ruchu.

Zdrówko

P.S. Opowiastka na koniec z tzw. sztambucha Babuni - możesz wierzyć lub
nie ;-)
Podczas kręcenia w Szczecinie "Młodych Wilków" w 1995 roku sceny z
motorami były nagrywane z udziałem chłopaka który wtedy był jednym z
lepszych motocrossowców. Fajnie to wyszło. Tyle że jak zobaczyłem jak
on jeździ w ruchu miejskim to mi witki opadły - traktował ulicę jak
tor crossowy. Zero przewidywalności, zero sygnalizacji manewru. Przy
wieczornym piwie po zdjęciach przy piwie okazało się czemu - ano
chłopak nigdy nie miał prawa jazdy i nie miał pojęcia o tym jak
jeździć. Nie wydaliśmy go do końca zdjęć policjantom pilnującym
planu. ;-)

55 Data: Marzec 10 2015 16:55:04
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Budzik 

Użytkownik Maciek "Babcia" Dobosz  ...

Oczywiscie nie ma przyzwolenia na latanie z taką predkoscią, poniewaz
ogólnie ludzie swoje umiejetnosci oceniaja zbyt wysoko, przez co 10
pojedzie dobrze a 11 któremu bedzie wydawało ze umie jezdzic kogos
zabije. Ale w przypadku rajdowca tych watpliwości nie mam - wiem ze
umie jezdzić.

Przytoczeni powyżej rajdowcy też umieli jeździć. Niestety - można
wspaniale jeździć rajdowo a w ruchu ulicznym nie za dobrze sobie
radzić.

Czyli sytuacja ktoregos z nich była podobna do sytuacji Hołowczyca?

Ale o czym teraz rozmawiamy?
O umiejetnosciach jazdy  czy o niedoskonałym sprzecie, zbyt małych
umiejetnosciach i przez to o niewiarygodnych pomiarach policji?

Ja piszę że licencja rajdowca nie daje licencji na bezpieczną jazdę z
innymi uczestnikami ruchu. Może pomóc ale może też zaszkodzić. Bo daje
z jednej strony pewne pozytywne nawyki ale z drugiej strony rajd odbywa
się bez innych uczestników ruchu.

Co własciwie niczego nie zmienia.
Tu i tu to w co nie chcesz wjechac, musisz ominać.
 
P.S. Opowiastka na koniec z tzw. sztambucha Babuni - możesz wierzyć lub
nie ;-)
Podczas kręcenia w Szczecinie "Młodych Wilków" w 1995 roku sceny z
motorami były nagrywane z udziałem chłopaka który wtedy był jednym z
lepszych motocrossowców. Fajnie to wyszło. Tyle że jak zobaczyłem jak
on jeździ w ruchu miejskim to mi witki opadły - traktował ulicę jak
tor crossowy. Zero przewidywalności, zero sygnalizacji manewru. Przy
wieczornym piwie po zdjęciach przy piwie okazało się czemu - ano
chłopak nigdy nie miał prawa jazdy i nie miał pojęcia o tym jak
jeździć. Nie wydaliśmy go do końca zdjęć policjantom pilnującym
planu. ;-)

I ta piekna opowieśc odnosi się do Hołowczyca bo...?

56 Data: Marzec 10 2015 19:53:48
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Shrek 

On 2015-03-10 15:54, Maciek "Babcia" Dobosz wrote:

Dnia 2015-03-10, o godz. 13:59:48
Budzik  napisał(a):

Oczywiscie nie ma przyzwolenia na latanie z taką predkoscią, poniewaz
ogólnie ludzie swoje umiejetnosci oceniaja zbyt wysoko, przez co 10
pojedzie dobrze a 11 któremu bedzie wydawało ze umie jezdzic kogos
zabije. Ale w przypadku rajdowca tych watpliwości nie mam - wiem ze
umie jezdzić.

Przytoczeni powyżej rajdowcy też umieli jeździć. Niestety - można
wspaniale jeździć rajdowo a w ruchu ulicznym nie za dobrze sobie
radzić.

Myślę, że rajdowcy rzeczywiście mają szansę lepiej sobie poradzić w _identycznej_ sytuacji od cywilnego kierowcy. Rzecz w tym, że "wiedząc" o tym podnoszą poprzeczkę - czyli zwykły cywilny raczej by się na taką jazdę jak rajdowy nie zdecydował (sprawdzić czy nie BMW). Piszę "zwykły", bo są okazy niezwykłe, co można zaobserwować w kompilacjach na youtubie;)

Shrek

57 Data: Marzec 10 2015 22:38:13
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Axel 

"Shrek"  wrote in message

Oczywiscie nie ma przyzwolenia na latanie z taką predkoscią, poniewaz
ogólnie ludzie swoje umiejetnosci oceniaja zbyt wysoko, przez co 10
pojedzie dobrze a 11 któremu bedzie wydawało ze umie jezdzic kogos
zabije. Ale w przypadku rajdowca tych watpliwości nie mam - wiem ze
umie jezdzić.

Przytoczeni powyżej rajdowcy też umieli jeździć. Niestety - można
wspaniale jeździć rajdowo a w ruchu ulicznym nie za dobrze sobie
radzić.

Myślę, że rajdowcy rzeczywiście mają szansę lepiej sobie poradzić w _identycznej_ sytuacji od cywilnego kierowcy.

Przede wszystkim w sytuacjach podbramkowych...

Rzecz w tym, że "wiedząc" o tym podnoszą poprzeczkę - czyli zwykły cywilny raczej by się na taką jazdę jak rajdowy nie zdecydował (sprawdzić czy nie BMW). Piszę "zwykły", bo są okazy niezwykłe, co można zaobserwować w kompilacjach na youtubie;)

Jak tak jeżdżę ostatnio po Polsce, to mam wrażenie, że rajdowcy (w odróżnieniu od "rajdowców") są najmniejszym problemem na drogach. Najbardziej mnie ostatnio fascynuje to, że na drogach, gdzie są ograniczenia do 100km/h (i poniżej), dopuszczalną przekracza z 80% kierowców, a na drogach ekspresowych i autostradach 80% jedzie poniżej dopuszczalnej, i to często sporo niżej (procenty nie pochodzą z żadnych badań statystycznych i mogą być obarczone sporym błędem :-)

A wracając do Hołka - my jako kierowcy, powinniśmy tu rozróżnić dwie sprawy - jedną, to jego odpowiedzialność za przekroczenie prędkości i drugą - odpowiedzialność policjantów za próbę zafałszowania pomiaru (jeśli taka miała miejsce). I powinno nam zależeć na rzetelnym wyjaśnieniu przed sądem, jak to było. Bo każdy z nas może się kiedyś dowiedzieć, że jechał 30, albo 50km/h więcej, niż jechał...

--
Axel

58 Data: Marzec 10 2015 21:45:00
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: masti 

Axel wrote:


A wracając do Hołka - my jako kierowcy, powinniśmy tu rozróżnić dwie
sprawy - jedną, to jego odpowiedzialność za przekroczenie prędkości i
drugą - odpowiedzialność policjantów za próbę zafałszowania pomiaru (jeśli
taka miała miejsce). I powinno nam zależeć na rzetelnym wyjaśnieniu przed
sądem, jak to było. Bo każdy z nas może się kiedyś dowiedzieć, że jechał 30,
albo 50km/h więcej, niż jechał...

dokładnie o to chodzi


--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

59 Data: Marzec 11 2015 00:05:56
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Shrek 

On 2015-03-10 22:38, Axel wrote:

Myślę, że rajdowcy rzeczywiście mają szansę lepiej sobie poradzić w
_identycznej_ sytuacji od cywilnego kierowcy.

Przede wszystkim w sytuacjach podbramkowych...

Ta bardzo prawdopodobne, że poradziłby sobie lepiej (jeśli wogóle dałaby się coś zrobić, o czym póżniej). Tyle że moim zdaniem przeciętny cywil by do _identycznej_ sytuacji nie doprowadził, bo by po prostu bał się tak zapierdaleć. Ktoś tu podawał listę RIPów wśród rajdowców. Średnia w Polsce to 8,5 na 100 000. Mam podejrzenie, że rajdowcy są nadreprezentowani:(

Jak tak jeżdżę ostatnio po Polsce, to mam wrażenie, że rajdowcy (w
odróżnieniu od "rajdowców") są najmniejszym problemem na drogach.

Na pewno - jest ich po prostu mało.

BTW - miałem sąsiada co szkoli ludzi do "rajdowej" jazdy. I powiedział mi tak:

Chcesz jeżdzić bezpiecznie:

- jedź przewidywalnie,
- jak zacznie cię bujać, to kręć kierownicą 2 razy mniej niż ci się wydaje,
- jak chcesz się zatrzymać a masz ABS, to depcz do oporu,
- pamietaj, ze w tym kraju 99% mężczyzn uważa, że jeżdzi znacznie lepiej niż średnia, więc ktoś musi się w tym mylić;)
- I (nomen omen) Hołowczyc nie da rady, jak nie będzie miał miejsca na manewr.

I tak mi się wydaje, że po jednojezniowej krajówce przy 160-180 po prostu miejsca nie ma - i tyle. Hołek też będzie dupa. Nie bądź pan głąb, fizyki nie oszukasz. Czas płynie dla wszystkich jednakowo, energia też ma w dupie, kto za kierownicą siedzi.

Najbardziej mnie ostatnio fascynuje to, że na drogach, gdzie są
ograniczenia do 100km/h (i poniżej), dopuszczalną przekracza z 80%
kierowców, a na drogach ekspresowych i autostradach 80% jedzie poniżej
dopuszczalnej, i to często sporo niżej (procenty nie pochodzą z żadnych
badań statystycznych i mogą być obarczone sporym błędem :-)

Wydaje mi się, ze twoje obserwacje są prawidłowe. Pewnie wynika to z faktu, że przeciętny samochód w Polsce to się komfortowo (i skutecznie w sensie utrzymania prędkości) prowadzi do 120-130. Czyli akurat tak żeby przekroczyć na krajówce, ale blokować lewy pas na autostradzie:P

A wracając do Hołka - my jako kierowcy, powinniśmy tu rozróżnić dwie
sprawy - jedną, to jego odpowiedzialność za przekroczenie prędkości i
drugą - odpowiedzialność policjantów za próbę zafałszowania pomiaru
(jeśli taka miała miejsce). I powinno nam zależeć na rzetelnym
wyjaśnieniu przed sądem, jak to było. Bo każdy z nas może się kiedyś
dowiedzieć, że jechał 30, albo 50km/h więcej, niż jechał...

Tego nik nie kwestionouje.

60 Data: Marzec 17 2015 02:27:25
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Tomasz Pyra 

Dnia Wed, 11 Mar 2015 00:05:56 +0100, Shrek napisał(a):

Ktoś tu podawał listę RIPów wśród rajdowców. Średnia w
Polsce to 8,5 na 100 000. Mam podejrzenie, że rajdowcy są
nadreprezentowani:(

Ale to średnia pewnie roczna, on przytoczył wypadki nawet sprzed
ćwierćwieku - oczywiście też nie wszystkie.
Co do rzetelnej statystyki, to raczej nie ma na nią szans.
Tu trzeba by policzyć ilość ofiar na milion kilometrów wśród kierowców
rajdowych i w całej populacji (dodatkowo wyłączając odcinki specjalne).
A i tak odniesienie nie będzie tak do końca prawidłowe, bo pewnie ilość
przejeżdżanych kilometrów nie jest niezależna od bycia kierowcą rajdowym.

I tak mi się wydaje, że po jednojezniowej krajówce przy 160-180 po
prostu miejsca nie ma - i tyle. Hołek też będzie dupa. Nie bądź pan
głąb, fizyki nie oszukasz. Czas płynie dla wszystkich jednakowo, energia
też ma w dupie, kto za kierownicą siedzi.

Oczywiście i tak jest.
I tu jeszcze można mieć pewność że Hołek o tym doskonale wie.

Bo o ile przeciętny kierowca może faktycznie żyć w ułudzie, że potrafi
panować nad pojazdem którym sobie "szybko i bezpiecznie" jeździ 140km/h, to
zawodnik uprawiający rajdy samochodowe na takim poziomie, z całą pewnością
ma całkowitą świadomość własnych możliwości i ograniczeń.
A on za dużo razy tracił panowanie nad autem i to nie raz przy znacznie
niższych prędkościach, żeby mieć co do tego jakąś niepełną wiedzę.

Sądzę, że drogi tej kategori, każdy w miarę ogarnięty kierowca jest w
stanie przejechać bez problemu ze średnimi prędkościami powyżej 200km/h.
Tam nie ma ani dużych dziur, ani wielu ostrych zakrętów.
Sytuacje niebezpieczne rzadko biorą się z kształtu drogi, a raczej wynikają
z interakcji między różnymi użytkownikami drogi, którzy do kupy zdarza się
że zmontują sytuację niebezpieczną którą trudno przewidzieć.

I tylko to jest tu zagadką - czy Hołowczyc jadąc tak, świadomie i z
premedytacją podnosi ryzyko poważnego wypadku w imię jakiś innych celów
(np. zaoszczędzenia czasu), czy może jednak jest na tyle świadomy że
potrafi tak właśnie jechać nie powodując nadmiernego ryzyka.

Bo w to, że taka jazda go ekscytuje, to akurat nie uwierzę.
Ja rozumiem że szybka jazda po jakiś zakrętach może być fajna, ale gdyby
Hołowczyc chciał tam pojechać w sposób ekscytujący go, to policjant w życiu
by go nie dogonił.

A z kolei też nie podejrzewałbym go o czerpanie przyjemności z ryzyka na
takiej zasadzie, że ekscytują go sytuacje kiedy jego własny los zaczyna
chwilami leżeć w rękach innych - na zasadzie że jak jakiś gość mu się
wytoczy z podporządkowanej to będzie musiał wybrać czy walić w lewe drzewo,
TIRa z przeciwka, wytaczającego się czy prawe drzewo.

61 Data: Marzec 17 2015 11:53:35
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: J.F. 

Użytkownik "Tomasz Pyra"  napisał w wiadomości

I tylko to jest tu zagadką - czy Hołowczyc jadąc tak, świadomie i z
premedytacją podnosi ryzyko poważnego wypadku w imię jakiś innych celów
(np. zaoszczędzenia czasu), czy może jednak jest na tyle świadomy że
potrafi tak właśnie jechać nie powodując nadmiernego ryzyka.

Prosta droga z pagorkami zaslaniajacymi widocznosc i jakimis skrzyzowaniami.
Tam prawie kazdy potrafi w miare bezpiecznie pojechac 180, ktore jednak moze sie okazac bardzo niebezpieczne jak inni popelnia blad.

Bo w to, że taka jazda go ekscytuje, to akurat nie uwierzę.
Ja rozumiem że szybka jazda po jakiś zakrętach może być fajna, ale gdyby
Hołowczyc chciał tam pojechać w sposób ekscytujący go, to policjant w życiu
by go nie dogonił.
A z kolei też nie podejrzewałbym go o czerpanie przyjemności z ryzyka na
takiej zasadzie, że ekscytują go sytuacje kiedy jego własny los zaczyna
chwilami leżeć w rękach innych - na zasadzie że jak jakiś gość mu się
wytoczy z podporządkowanej to będzie musiał wybrać czy walić w lewe drzewo,
TIRa z przeciwka, wytaczającego się czy prawe drzewo.

A moze wystarczy pojechac pare minut 70, zeby zrozumiec co on czuje jak jedzie 90 :-)


J.

62 Data: Marzec 11 2015 00:59:38
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: re 



Użytkownik "Axel"

....
A wracając do Hołka - my jako kierowcy, powinniśmy tu rozróżnić dwie
sprawy - jedną, to jego odpowiedzialność za przekroczenie prędkości i
drugą - odpowiedzialność policjantów za próbę zafałszowania pomiaru (jeśli
taka miała miejsce).
-- -
W którym sądzie toczy się ta druga sprawa ?

I powinno nam zależeć na rzetelnym wyjaśnieniu przed
sądem, jak to było. Bo każdy z nas może się kiedyś dowiedzieć, że jechał 30,
albo 50km/h więcej, niż jechał...
-- -
.... i że wyrok w tej sprawie co to jej nie było nic mu nie pomógłby nawet gdyby była.

No niestety. Te sprawy są wyłącznie o ukaranie kierowcy.

63 Data: Marzec 10 2015 16:10:48
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Ghost 



Użytkownik "Maciek "Babcia" Dobosz"  napisał w wiadomości grup Dnia 2015-03-10, o godz. 10:53:04
Budzik  napisał(a):

> Nie do końca. Rajdowcy wcale jakichś nadludzkich umiejętności nie
> mają. I też giną w wypadkach.
>
Ty tak na serio?

Na serio. Nie tylko na rajdach ale tez na szosach. 4 lata temu w
wypadku drogowym zginał Stefan Potucek. Auto rajdowca wypadło z
drogi i uderzyło w drzewo. Także 4 lata temu zginął pod Bełchatowem ks.
Jarosław Burski którego znałem. Na drodze stracił panowanie nad
motocyklem i uderzył w drzewo. Ścigał się w rajdach motocyklowych -
miał licencję rajdową. Taki drastyczne przykład na drodze "na szybko".
Na rajdach właściwie nie ma roku bez tragedii. Np. 4 lata Temu Sylwester
Olszewski. O Bublewiczu nie ma co wspominać. O Andrzeju Gieysztorze
który zabił także Kamińskiego i Kurka takoż. Bo to niby stare dzieje.
Ten ostatni wypadek to wyprzedzanie pod górę zakończone czołówką z
ciężarówką - zaiste "bezpieczne".

NTG tu takie argumenty są niemile widziane, zwłaszcza, ze ciężko je zbić rozumowo

64 Data: Marzec 10 2015 16:12:14
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Ghost 



Użytkownik "Budzik"  napisał w wiadomości grup Użytkownik Maciek "Babcia" Dobosz  ...

Nie badz naiwny.
Zreszta jak dla normalnych ludzi jest predkosc 90 to rajdowiec pewnie
nawet bardziej bezpiecznie pojedzie 140.

Nie do końca. Rajdowcy wcale jakichś nadludzkich umiejętności nie
mają. I też giną w wypadkach.

Ty tak na serio?

Uważasz rajdowcow za nadludzi? Hmm, powinienem się był domyślić. W końcu to grupa pełna ćwoków.

65 Data: Marzec 10 2015 16:55:04
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Budzik 

Użytkownik Ghost  ...

Nie badz naiwny.
Zreszta jak dla normalnych ludzi jest predkosc 90 to rajdowiec
pewnie nawet bardziej bezpiecznie pojedzie 140.

Nie do końca. Rajdowcy wcale jakichś nadludzkich umiejętności nie
mają. I też giną w wypadkach.

Ty tak na serio?

Uważasz rajdowcow za nadludzi?

Znów dyskusja z głosami w głowie...

Hmm, powinienem się był domyślić. W
końcu to grupa pełna ćwoków.

Lepiej czytać ze zrozumieniem odpowiadając przy okazji kulturalnie zamiast
wymyslac tezy i przy odpowiedzi rzucac cwokami...

66 Data: Marzec 10 2015 18:45:14
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: re 



Użytkownik "Maciek "Babcia" Dobosz"

Nie badz naiwny.
Zreszta jak dla normalnych ludzi jest predkosc 90 to rajdowiec pewnie
nawet bardziej bezpiecznie pojedzie 140.

Nie do końca. Rajdowcy wcale jakichś nadludzkich umiejętności nie
mają. I też giną w wypadkach.
-- -
Mają doświadczenie szybkiej jazdy.

67 Data: Marzec 10 2015 19:05:55
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi pr ędkość
Autor: Maciek "Babcia" Dobosz 

Dnia 2015-03-10, o godz. 18:45:14
"re"  napisał(a):

Mają doświadczenie szybkiej jazdy.

W warunkach normalnego ruchu z innymi użytkownikami na drodze?

Zdrówko

68 Data: Marzec 10 2015 19:22:40
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi pr ędkość
Autor: Tom N 

Maciek "Babcia" Dobosz w
<news:20150310190555.50df4974babcia-workstation>:

Dnia 2015-03-10, o godz. 18:45:14
"re"  napisał(a):

Mają doświadczenie szybkiej jazdy.

W warunkach normalnego ruchu z innymi użytkownikami na drodze?

Nie, na autodromie wesołego miasteczka.

Zdefiniuj normalny ruch na drodze, i zastanów się gdzie dałeś ciała...

--
'Tom N'

69 Data: Marzec 10 2015 19:32:02
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: re 



Użytkownik "Maciek "Babcia" Dobosz"

Mają doświadczenie szybkiej jazdy.

W warunkach normalnego ruchu z innymi użytkownikami na drodze?
-- -
Niekiedy fragmenty są rozgrywane na normalnych drogach i trzeba jechać pyr pyr pyr :-)

Normalna sprawa, korzystają z dróg tak, jak inni a do tego umieją się zachować w sytuacjach nietypowych, których przeciętni kierowcy nie mieli okazji doświadczyć. Mogą tego doświadczenia nadużyć, więc oczywiście nie chodzi o to by sobie jeździli jak na rajdach.

70 Data: Marzec 10 2015 20:18:53
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi pr ędkość
Autor: Maciek "Babcia" Dobosz 

Dnia 2015-03-10, o godz. 19:32:02
"re"  napisał(a):

Normalna sprawa, korzystają z dróg tak, jak inni a do tego umieją się
zachować w sytuacjach nietypowych, których przeciętni kierowcy nie
mieli okazji doświadczyć. Mogą tego doświadczenia nadużyć, więc
oczywiście nie chodzi o to by sobie jeździli jak na rajdach.

O właśnie - chodzi o to by nie jeździli tak jak na rajdach. Bo na
drodze nie są sami i na ich niestandardowe zachowanie reakcje innych
mogą być różne.

Zdrówko

71 Data: Marzec 10 2015 22:42:50
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: re 



Użytkownik "Maciek "Babcia" Dobosz"

Normalna sprawa, korzystają z dróg tak, jak inni a do tego umieją się
zachować w sytuacjach nietypowych, których przeciętni kierowcy nie
mieli okazji doświadczyć. Mogą tego doświadczenia nadużyć, więc
oczywiście nie chodzi o to by sobie jeździli jak na rajdach.

O właśnie - chodzi o to by nie jeździli tak jak na rajdach. Bo na
drodze nie są sami i na ich niestandardowe zachowanie reakcje innych
mogą być różne.
-- -
Ale mówimy o filmie czy o czym ?

72 Data: Marzec 11 2015 09:55:58
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi pr ędkość
Autor: Maciek "Babcia" Dobosz 

Dnia 2015-03-10, o godz. 22:42:50
"re"  napisał(a):

O właśnie - chodzi o to by nie jeździli tak jak na rajdach. Bo na
drodze nie są sami i na ich niestandardowe zachowanie reakcje innych
mogą być różne.
-- -
Ale mówimy o filmie czy o czym ?

W tej odnodze wątku nie o samym zdarzeniu Hołowczyca ale o tym co
napisał Budzik: "Zreszta jak dla normalnych ludzi jest predkosc 90 to
rajdowiec pewnie nawet bardziej bezpiecznie pojedzie 140.".

Zdrówko

73 Data: Marzec 11 2015 09:59:58
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Budzik 

Użytkownik Maciek "Babcia" Dobosz  ...

W tej odnodze wątku nie o samym zdarzeniu Hołowczyca ale o tym co
napisał Budzik: "Zreszta jak dla normalnych ludzi jest predkosc 90 to
rajdowiec pewnie nawet bardziej bezpiecznie pojedzie 140.".

Moze zapytam tak: kogo uważasz za bardziej bezpiecznego kierowce?
- 18 latka ze swiezym prawkiem w 20 letnim BMW jadacego 90km/h
- srednio rozgarnieta za kierownica blondyne (blondyna jako synonim
nierozgarnietego kierowcy a nie kolor włosów) jadaca 90km/h
- Hołek w tym co jechał lecący tamtą drogą 140 czy 150.

74 Data: Marzec 11 2015 13:10:56
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: J.F. 

Użytkownik "Budzik"  napisał w wiadomości
Użytkownik Maciek "Babcia" Dobosz  ...

W tej odnodze wątku nie o samym zdarzeniu Hołowczyca ale o tym co
napisał Budzik: "Zreszta jak dla normalnych ludzi jest predkosc 90 to
rajdowiec pewnie nawet bardziej bezpiecznie pojedzie 140.".

Moze zapytam tak: kogo uważasz za bardziej bezpiecznego kierowce?
- 18 latka ze swiezym prawkiem w 20 letnim BMW jadacego 90km/h
- srednio rozgarnieta za kierownica blondyne (blondyna jako synonim
nierozgarnietego kierowcy a nie kolor włosów) jadaca 90km/h
- Hołek w tym co jechał lecący tamtą drogą 140 czy 150.

Zly przyklad. Ryzyko 18-latka w BMW polega na tym, ze on nie jedzie 90 :-)

Tak czy inaczej, po Holku bym sie spodziewal, ze mimo przekroczenia przedkosci nie wypadnie na zakrecie, a w razie wymuszenia na nim pierwszenstwa szybko nacisnie hamulec i nie wykreci przy tym trzech baczkow.
No i nie zaskoczy go deszcz, snieg, gololedz ... no powiedzmy ze zaszkoczy go rzadziej niz dwa inne przyklady.

J.

75 Data: Marzec 11 2015 17:43:24
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędko ć
Autor: Tomasz Gorbaczuk 

W dniu .03.2015 o 10:59 Budzik   pisze:


Moze zapytam tak: kogo uważasz za bardziej bezpiecznego kierowce?
- 18 latka ze swiezym prawkiem w 20 letnim BMW jadacego 90km/h
- srednio rozgarnieta za kierownica blondyne (blondyna jako synonim
nierozgarnietego kierowcy a nie kolor włosów) jadaca 90km/h
- Hołek w tym co jechał lecący tamtą drogą 140 czy 150.

Brakuje 35-50 latka, który robi rok w rok od 15 lat 30-40 i więcej tysięcy  kilometrów rocznie i miał kilka kolizji/wypadków z nie swojej winy.
Taki kierownik pojedzie najbezpieczniej. Ma doświadczenie, widział tysiące  schematów na drodze, podświadomie wyczuwa zagrożenie i ma szanse dużo  wcześniej zareagować na niebezpieczną sytuację.
Jeśli Hołek (czy inny rajdowiec) nie ma takiego doświadczenia w zwykłym  ruchu drogowym - nie pojedzie bezpieczniej, będzie przeceniał swoje  umiejętności stanowiąc realne zagrożenie dla innych kierowców.

TG

76 Data: Marzec 11 2015 19:49:25
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkoć
Autor: re 



Użytkownik "Tomasz Gorbaczuk"

....
Jeśli Hołek (czy inny rajdowiec) nie ma takiego doświadczenia w zwykłym
ruchu drogowym - nie pojedzie bezpieczniej, będzie przeceniał swoje
umiejętności stanowiąc realne zagrożenie dla innych kierowców.
-- -
Pozostaje zapytać czy Hołek ma w ogóle prawko :-)

77 Data: Marzec 11 2015 19:47:53
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: re 



Użytkownik "Maciek "Babcia" Dobosz"

O właśnie - chodzi o to by nie jeździli tak jak na rajdach. Bo na
drodze nie są sami i na ich niestandardowe zachowanie reakcje innych
mogą być różne.
-- -
Ale mówimy o filmie czy o czym ?

W tej odnodze wątku nie o samym zdarzeniu Hołowczyca ale o tym co
napisał Budzik: "Zreszta jak dla normalnych ludzi jest predkosc 90 to
rajdowiec pewnie nawet bardziej bezpiecznie pojedzie 140.".
-- -
JEŚLI normalny ludź bezpiecznie jedzie 90 to (WTEDY) rajdowiec ze swoimi umiejętnościami chyba szybciej może jechać bezpiecznie.

78 Data: Marzec 07 2015 10:22:29
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Czesław Wiśniak 

Sąd mu dowali mandat, bo się mu należy (prędkość czy 150 czy 200 mandat będzie), a Hołowczyc idiota straci nie tylko parę stówek a spore kontrakty reklamowe.

Nie masz pojecia o czym piszesz. Nie ma 150 czy 200. Jesli nie jechal 204 to znaczy ze nie wiadomo ile jechal. Od 2013 sąd jakos nie moze mu dowalic i sprawa sie ciagnie. Nie twierdze ze H. jechal wolno ale ma racje, ze wział sie za tych cwaniaczkow co to mierza tylko swoja predkosc. Malo tego ewidentnie sa do niego uprzedzeni na co wskazuja w nagraniu wyzwiska pod jego adresem.

Innymi słowy kretyn.

Na razie jakos na to nie wychodzi.

79 Data: Marzec 07 2015 13:13:24
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: re 



Użytkownik "Czesław Wiśniak"

Sąd mu dowali mandat, bo się mu należy (prędkość czy 150 czy 200 mandat będzie), a Hołowczyc idiota straci nie tylko parę stówek a spore kontrakty reklamowe.

Nie masz pojecia o czym piszesz. Nie ma 150 czy 200. Jesli nie jechal 204 to
znaczy ze nie wiadomo ile jechal. Od 2013 sąd jakos nie moze mu dowalic i
sprawa sie ciagnie. Nie twierdze ze H. jechal wolno ale ma racje, ze wział
sie za tych cwaniaczkow co to mierza tylko swoja predkosc. Malo tego
ewidentnie sa do niego uprzedzeni na co wskazuja w nagraniu wyzwiska pod
jego adresem.
-- -
Tylko, że uprzedzenie nie zmienia wskazania. Natomiast oczywiście powinni zostać wywaleni za to, że w ogóle byli uprzedzeni. Generalnie trzeba wysłuchać wyjaśnień Hołka http://niusy.pl/9j6 gdzie o wszystkim dokładnie jest.

Wczoraj jakiś debil groził mi, że "inni dobrze dmuchają, jak nie dmuchniesz odpowiednio to pół nocy będziemy tutaj dmuchać". Miałem już ochotę mu odpowiedzieć, że "w ogóle nie będziemy dmuchać"

80 Data: Marzec 07 2015 12:29:41
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Budzik 

Użytkownik Ghost  ...

Ciekawe co powie na to sąd.

Sąd mu dowali mandat, bo się mu należy (prędkość czy 150 czy 200
mandat będzie), a Hołowczyc idiota straci nie tylko parę stówek a
spore kontrakty reklamowe.

Innymi słowy kretyn.

Czyli nie ma racji ze pokazał ze policja zmierzyło +50?
A jakby jechał 50 a zmierzyliby mu 100? :)

81 Data: Marzec 07 2015 09:26:17
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Tom 


Ciekawe co powie na to sąd.


TAK, szerloku a hołowczyc nie jest w stanie po prostu powiedzieć że mój licznik wskazywał 150 bo on jako miszczu nie patrzy na licznik jak się ściga po publicznych drogach, no i po co

82 Data: Marzec 07 2015 10:35:49
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Czesław Wiśniak 

TAK, szerloku a hołowczyc nie jest w stanie po prostu powiedzieć że mój licznik wskazywał 150 bo on jako miszczu nie patrzy na licznik jak się ściga po publicznych drogach, no i po co

Nie wiadomo co powiedzial, ale to rowniez nie ma zadnego znaczenia. Stwierdzil jedynie, ze nie jechal tyle ile mu pokazano i nie dlatego nie przyjal mandatu.
KPW ?

83 Data: Marzec 07 2015 13:04:36
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: re 



Użytkownik "Tomasz Pyra"


Sprawa sprzed dłuższego czasu, ale ostatnio wypłynęła w mediach:
http://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/holowczyc-przekroczyl-predkosc-o-114-km-h-kuchar-broni-holowczyca,521836.html
-- -
Bardzo dokładne tłumaczenie Hołka na filmie http://niusy.pl/9j6

84 Data: Marzec 07 2015 14:44:53
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Tomasz Wójtowicz 

W dniu 2015-03-07 o 02:42, Tomasz Pyra pisze:

Sprawa sprzed dłuższego czasu, ale ostatnio wypłynęła w mediach:
http://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/holowczyc-przekroczyl-predkosc-o-114-km-h-kuchar-broni-holowczyca,521836.html

Można przeanalizować jak sobie działa nasza drogówka i jak dokonuje
pomiarów, za które pan Sokołowski ręczy w mediach.


To co można zobaczyć:
Radiowóz zaczyna pomiar będąc około 8s za gonionym, przy ~200km/h w
radiowozie.
Czyli z odległości 400-500m policjanci potrafili upewnić się że oba pojazdy
poruszają się z dokładnie tą samą (+-3%) prędkością? Ciekawe.

Na screenshocie który jest dostępny w internecie widać, że między miśkami a Hołowczycem jest mała górka. To jest bardzo prawdopodobne, że radar złapał odbicie od górki i zmierzył swoją własną prędkość. To by doskonale tłumaczyło, że rozbieżność między radarem a prędkościomierzem mieści się w granicach błędu obu mierników.

Bo gdyby radar zmierzył np. 180, a na prędkościomierzu byłoby 200, wówczas byłoby raczej pewne, że zmierzył Hołowczyca. Ale kiedy radar i prędkościomierz pokazują to samo, to trochę podejrzane.

85 Data: Marzec 07 2015 14:52:23
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Czesław Wiśniak 

Na screenshocie który jest dostępny w internecie widać, że między miśkami a Hołowczycem jest mała górka. To jest bardzo prawdopodobne, że radar złapał odbicie od górki i zmierzył swoją własną prędkość. To by doskonale tłumaczyło, że rozbieżność między radarem a prędkościomierzem mieści się w granicach błędu obu mierników.

Bo gdyby radar zmierzył np. 180, a na prędkościomierzu byłoby 200, wówczas byłoby raczej pewne, że zmierzył Hołowczyca. Ale kiedy radar i prędkościomierz pokazują to samo, to trochę podejrzane.

Jakiego radaru ?

86 Data: Marzec 07 2015 14:57:45
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Tomasz Wójtowicz"  napisał w wiadomości grup

W dniu 2015-03-07 o 02:42, Tomasz Pyra pisze:
Sprawa sprzed dłuższego czasu, ale ostatnio wypłynęła w mediach:
http://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/holowczyc-przekroczyl-predkosc-o-114-km-h-kuchar-broni-holowczyca,521836.html

Można przeanalizować jak sobie działa nasza drogówka i jak dokonuje
pomiarów, za które pan Sokołowski ręczy w mediach.


To co można zobaczyć:
Radiowóz zaczyna pomiar będąc około 8s za gonionym, przy ~200km/h w
radiowozie.
Czyli z odległości 400-500m policjanci potrafili upewnić się że oba pojazdy
poruszają się z dokładnie tą samą (+-3%) prędkością? Ciekawe.

Na screenshocie który jest dostępny w internecie widać, że między miśkami a Hołowczycem jest mała górka. To jest bardzo prawdopodobne, że radar złapał odbicie od górki i zmierzył swoją własną prędkość. To by doskonale tłumaczyło, że rozbieżność między radarem a prędkościomierzem mieści się w granicach błędu obu mierników.

Bo gdyby radar zmierzył np. 180, a na prędkościomierzu byłoby 200, wówczas byłoby raczej pewne, że zmierzył Hołowczyca. Ale kiedy radar i prędkościomierz pokazują to samo, to trochę podejrzane.

A tam w ogóle był radar?
Nie nagrali go videoradarem, który nie mierzy prędkości przeciwnika?

87 Data: Marzec 07 2015 15:14:58
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Tomasz Wójtowicz 

W dniu 2015-03-07 o 14:57, Cavallino pisze:


Użytkownik "Tomasz Wójtowicz"  napisał w
wiadomości grup
W dniu 2015-03-07 o 02:42, Tomasz Pyra pisze:
Sprawa sprzed dłuższego czasu, ale ostatnio wypłynęła w mediach:
http://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/holowczyc-przekroczyl-predkosc-o-114-km-h-kuchar-broni-holowczyca,521836.html


Można przeanalizować jak sobie działa nasza drogówka i jak dokonuje
pomiarów, za które pan Sokołowski ręczy w mediach.


To co można zobaczyć:
Radiowóz zaczyna pomiar będąc około 8s za gonionym, przy ~200km/h w
radiowozie.
Czyli z odległości 400-500m policjanci potrafili upewnić się że oba
pojazdy
poruszają się z dokładnie tą samą (+-3%) prędkością? Ciekawe.

Na screenshocie który jest dostępny w internecie widać, że między
miśkami a Hołowczycem jest mała górka. To jest bardzo prawdopodobne,
że radar złapał odbicie od górki i zmierzył swoją własną prędkość. To
by doskonale tłumaczyło, że rozbieżność między radarem a
prędkościomierzem mieści się w granicach błędu obu mierników.

Bo gdyby radar zmierzył np. 180, a na prędkościomierzu byłoby 200,
wówczas byłoby raczej pewne, że zmierzył Hołowczyca. Ale kiedy radar i
prędkościomierz pokazują to samo, to trochę podejrzane.

A tam w ogóle był radar?
Nie nagrali go videoradarem, który nie mierzy prędkości przeciwnika?

Myślałem że te odczyty z nagrań wideo pochodzą z takiego radaru radiowego, ale jeśli ten "wideoradar" to po prostu analiza nagrania z kamery, to tym bardziej wierzę w wersję Hołowczyca.

88 Data: Marzec 07 2015 15:35:06
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Czesław Wiśniak 

Myślałem że te odczyty z nagrań wideo pochodzą z takiego radaru radiowego, ale jeśli ten "wideoradar" to po prostu analiza nagrania z kamery, to tym bardziej wierzę w wersję Hołowczyca.

Tu nie chodzi o wiare czy niewiare tylko, ze w ogole takimi sprzetami nie powinno sie okreslac predkosci.
Powinien byc twardy dowod a nie, ze policjant ocenil i "ch.., ku...."
To tak jak z tymi nieszczesnymi iskrami, cale szczescie mi udalo sie w sadzie wygrac.

89 Data: Marzec 07 2015 16:07:08
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: re 



Użytkownik "Czesław Wiśniak"

Myślałem że te odczyty z nagrań wideo pochodzą z takiego radaru radiowego, ale jeśli ten "wideoradar" to po prostu analiza nagrania z kamery, to tym bardziej wierzę w wersję Hołowczyca.

Tu nie chodzi o wiare czy niewiare tylko, ze w ogole takimi sprzetami nie
powinno sie okreslac predkosci.
Powinien byc twardy dowod a nie, ze policjant ocenil i "ch.., ku...."
To tak jak z tymi nieszczesnymi iskrami, cale szczescie mi udalo sie w
sadzie wygrac.
-- -
Dokładnie.

90 Data: Marzec 07 2015 15:59:15
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Budzik 

Użytkownik Czesław Wiśniak  ...

Myślałem że te odczyty z nagrań wideo pochodzą z takiego radaru
radiowego, ale jeśli ten "wideoradar" to po prostu analiza nagrania z
kamery, to tym bardziej wierzę w wersję Hołowczyca.

Tu nie chodzi o wiare czy niewiare tylko, ze w ogole takimi sprzetami
nie powinno sie okreslac predkosci.
Powinien byc twardy dowod a nie, ze policjant ocenil i "ch.., ku...."
To tak jak z tymi nieszczesnymi iskrami, cale szczescie mi udalo sie w
sadzie wygrac.

Ogólnie to nie ma problemu w razie watpliwosci z wyliczeniem predkosci -
mozna policzyc dystans przez czas.
Ale oni tu prawie nic nie nagrali wiec nie wiem czy z tego filmu sie da.

91 Data: Marzec 07 2015 17:11:44
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Czesław Wiśniak 

Ogólnie to nie ma problemu w razie watpliwosci z wyliczeniem predkosci -
mozna policzyc dystans przez czas.
Ale oni tu prawie nic nie nagrali wiec nie wiem czy z tego filmu sie da.

Jak by mieli jakis zintegrowany dalmierz laserowy to ok, a nie znowu "na oko" po slupkach. Predkosc ma byc okreslona dokladnie. Ma byc twardy dowod. Oczywiscie, ze Sąd moze stwierdzic, ze i tak pan jechal za szybko bo bylo tak jak piszesz, ale co z reszta kierowcow, ktorzy sa lapani pi x oko bo wedlug policjanta na wideorejestratorze jechali 15km/h wiecej ?

92 Data: Marzec 07 2015 17:13:09
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Czesław Wiśniak 

Jak by

tia, sorry :)

93 Data: Marzec 07 2015 17:59:15
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Budzik 

Użytkownik Czesław Wiśniak  ...

Ogólnie to nie ma problemu w razie watpliwosci z wyliczeniem
predkosci - mozna policzyc dystans przez czas.
Ale oni tu prawie nic nie nagrali wiec nie wiem czy z tego filmu sie
da.

Jak by mieli jakis zintegrowany dalmierz laserowy to ok, a nie znowu
"na oko" po slupkach. Predkosc ma byc okreslona dokladnie. Ma byc
twardy dowod. Oczywiscie, ze Sąd moze stwierdzic, ze i tak pan jechal
za szybko bo bylo tak jak piszesz, ale co z reszta kierowcow, ktorzy
sa lapani pi x oko bo wedlug policjanta na wideorejestratorze jechali
15km/h wiecej ?

Alez ja sie zgadzam, ze takie na oko to dupa.
Mowie tylko, ze czasami da sie z filmu wyliczyc. I nie wiem dlaczego
liczenie po słupkach miałoby być na oko?

Pytanie co zrobi sad jezeli biegły wyliczy ze jechał powiedzmy 140?
Przywali mandat za 140 czy oddali sprawe bo nie jechał tyle ile okresliła
policja?

94 Data: Marzec 07 2015 21:05:22
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Czesław Wiśniak 

Alez ja sie zgadzam, ze takie na oko to dupa.
Mowie tylko, ze czasami da sie z filmu wyliczyc. I nie wiem dlaczego
liczenie po słupkach miałoby być na oko?

Dlatego, ze nie jesteś w stanie  wyliczyć czy na dozwolonych 90 gość jechał 100 czy 101 i w innych wypadkach ta różnica może mieć znaczenie.

Pytanie co zrobi sad jezeli biegły wyliczy ze jechał powiedzmy 140?
Przywali mandat za 140 czy oddali sprawe bo nie jechał tyle ile okresliła
policja?

Sąd zrobi to co uzna za stosowne, zwlaszcza rejonowy, aczkolwiek jesli nie da sie okreslic z jaka predkoscia jechal, a tak jest w tym wypadku to powinien to umorzyc na wstepie i kazda taka sprawe z wideorejestratorem!
Potem jest okregowy a tam juz sprawe badaja dokladnie i tez moze sie dlugo wozic, a potem to chyba jeszcze jest mozliwa kasacja w apelacyjnym jesli dobrze pamietam. Moja sprawa z iskra na szczescie zakonczyla sie na rejonowym :)

95 Data: Marzec 07 2015 23:31:08
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Budzik 

Użytkownik Czesław Wiśniak  ...

Alez ja sie zgadzam, ze takie na oko to dupa.
Mowie tylko, ze czasami da sie z filmu wyliczyc. I nie wiem dlaczego
liczenie po słupkach miałoby być na oko?

Dlatego, ze nie jesteś w stanie  wyliczyć czy na dozwolonych 90 gość
jechał 100 czy 101 i w innych wypadkach ta różnica może mieć
znaczenie.

Od tego jest błąd pomiaru.

Pytanie co zrobi sad jezeli biegły wyliczy ze jechał powiedzmy 140?
Przywali mandat za 140 czy oddali sprawe bo nie jechał tyle ile
okresliła policja?

Sąd zrobi to co uzna za stosowne, zwlaszcza rejonowy, aczkolwiek jesli
nie da sie okreslic z jaka predkoscia jechal, a tak jest w tym wypadku
to powinien to umorzyc na wstepie i kazda taka sprawe z
wideorejestratorem! Potem jest okregowy a tam juz sprawe badaja
dokladnie i tez moze sie dlugo wozic, a potem to chyba jeszcze jest
mozliwa kasacja w apelacyjnym jesli dobrze pamietam. Moja sprawa z
iskra na szczescie zakonczyla sie na rejonowym :)

Ale załózmy ze sie da okreslic.
Biegły okresla i wychodzi, ze owszem, przekroczył, ale o rzad wartosci
mniej niz pomierzyła policja. Powedzmy 90/140/200.
Jakie sa mozliwosci sadu - on sie odnosi do zarzutu policji ze jechał 200 i
odrzuca czy odnosi sie do zachowania kierowcy i kaze za 140/90?

96 Data: Marzec 09 2015 17:52:17
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: J.F. 

Użytkownik "Budzik"  napisał w wiadomości grup

Ale załózmy ze sie da okreslic.
Biegły okresla i wychodzi, ze owszem, przekroczył, ale o rzad wartosci
mniej niz pomierzyła policja. Powedzmy 90/140/200.
Jakie sa mozliwosci sadu - on sie odnosi do zarzutu policji ze jechał 200 i
odrzuca czy odnosi sie do zachowania kierowcy i kaze za 140/90?

Widzisz, gdyby to bylo USA, to tam sad jest bezstronny, ocenia dowody obu stron, sprytny adwokat zapytalby sie policjanta jaka to jest predkosc, spytalby o procedure pomiaru, spytalby czy radiowoz sie zbliza do sciganego, moze powolal jakiegos eksperta, ktory by policzyl piksele i stwiedzil ze bylo zblizanie ... no i tu jest dalsza niepewnosc - czy sedzia dowod odrzuci z powodu nierzetelnosci, i z braku innych dowodow sprawa umorzona, czy pozwoli przysieglym wydac werdykt,  a bardziej im utkwilo ze "jechal 200" niz ze "zle zmierzono".

U nas sad mial dociec prawdy. Czyli samodzielnie oceniac dowody,  w razie potrzeby powolac sobie bieglego, ktory stwierdzi 140, wiec za to przekroczenie ukarze.

Ale ... ta zasada sie ponoc wlasnie zmienila na amerykanska. Tej sprawy chyba jeszcze nie dotyczy, ale w przyszlosci mozna sie spodziewac jak w Hameryce.

A - od lipca 2015 ma wejsc w zycie ...

P.S.Kluczowe jest tu to, aby biegly obrony NIE liczyl predkosci. Jak wyliczy 140, to go skaza, skoro  tyle jest bezsporne. Ma jedynie podwazyc dowod oskarzenia :-)

J.

97 Data: Marzec 10 2015 19:16:23
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi p rędkoć
Autor: nadir 

W dniu 2015-03-09 o 17:52, J.F. pisze:

Ale ... ta zasada sie ponoc wlasnie zmienila na amerykanska. Tej sprawy
chyba jeszcze nie dotyczy, ale w przyszlosci mozna sie spodziewac jak w
Hameryce.

A - od lipca 2015 ma wejsc w zycie ...

Co ma wejść w życie? Będziemy mieli w sądach 12-tu przysięgłych?

98 Data: Marzec 10 2015 19:43:50
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: re 



Użytkownik "nadir"

Ale ... ta zasada sie ponoc wlasnie zmienila na amerykanska. Tej sprawy
chyba jeszcze nie dotyczy, ale w przyszlosci mozna sie spodziewac jak w
Hameryce.

A - od lipca 2015 ma wejsc w zycie ...

Co ma wejść w życie? Będziemy mieli w sądach 12-tu przysięgłych?
-- -
Że sąd nie bada sprawy tylko ocenia dowody.

99 Data: Marzec 08 2015 00:56:26
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Tomasz Pyra 

Dnia Sat, 7 Mar 2015 17:11:44 +0100, Czesław Wiśniak napisał(a):

Ogólnie to nie ma problemu w razie watpliwosci z wyliczeniem predkosci -
mozna policzyc dystans przez czas.
Ale oni tu prawie nic nie nagrali wiec nie wiem czy z tego filmu sie da.

Jak by mieli jakis zintegrowany dalmierz laserowy to ok, a nie znowu "na
oko" po slupkach.

AFAIK pasywność urządzenia była jednym z warunków wymienionym w przetargu.
Żeby się nie dało antyradarem tego wykryć.

Predkosc ma byc okreslona dokladnie. Ma byc twardy dowod.

No to co robią operatorzy videoradarów, często kończy dodaniem
kilkudziesięciu km/h mierzonemu.
Filmują z daleka, na filmie na pierwszy rzut oka jest wszystko w porządku,
ale po dokładniejszej analizie okazuje się że filmowany szybko rośnie.

Procedura powinna nakazywać zbliżenie się na tyle żeby nie było wątpliwości
czy samochód się oddala czy nie.
I pomiar dłuższy niż 100m.
Mogłoby to być minimum 100m i minimum 5s.

Plus oprogramowanie odtwarzacza umożliwiające łatwe porównanie wielkości
filmowanego pojazdu w kadrze na początku i końcu pomiaru.

Tylko że oczywiście wtedy by im "wydajność" spadła, no bo wielu kierowców
by ich zauważyło.
Dlatego im lepiej "mierzyć" z odległości pół kilometra, pomarem który trwa
2s, bo wtedy nie widać jak się zbliżają do pojazdu.

100 Data: Marzec 08 2015 10:09:18
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkoć
Autor: Marek 

On Sun, 8 Mar 2015 00:56:26 +0100, Tomasz Pyra  wrote:

AFAIK pasywnoć urządzenia była jednym z warunków wymienionym w
przetargu.
Ĺťeby się nie dało antyradarem tego wykryć.

To jak w końcu ten policyjny rejestrator prędkości "w kamerze" działa?

--
Marek

101 Data: Marzec 08 2015 10:41:07
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkoć
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Marek"  napisał w wiadomości grup

On Sun, 8 Mar 2015 00:56:26 +0100, Tomasz Pyra  wrote:
AFAIK pasywnoć urządzenia była jednym z warunków wymienionym w
przetargu.
Ĺťeby się nie dało antyradarem tego wykryć.

To jak w końcu ten policyjny rejestrator prędkości "w kamerze" działa?

Nagrywa filmik, pokazuje prędkoć z homologowanego prędkościomierza samochodu.
Tyle że, aby był jakimkolwiek dowodem, to trzeba jechać za namierzanym - z jego prędkością, a nie go doganiać z ogromną różnicą prędkości.
W razie wątpliwości w sądzie, faktyczną prędkoć namierzanego oblicza biegły, korzystając z nagrania video.

102 Data: Marzec 08 2015 09:59:58
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Budzik 

Użytkownik Cavallino  ...

Nagrywa filmik, pokazuje prędkość z homologowanego prędkościomierza
samochodu.
Tyle że, aby był jakimkolwiek dowodem, to trzeba jechać za namierzanym
- z jego prędkością, a nie go doganiać z ogromną różnicą prędkości.
W razie wątpliwości w sądzie, faktyczną prędkość namierzanego oblicza
biegły, korzystając z nagrania video.

Czyli w sumie prosta sprawa. A jednak nasze sądy od 2013 roku nie potrafia
orzec co i jak.

103 Data: Marzec 08 2015 13:04:30
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkoć
Autor: Marek 

On Sun, 8 Mar 2015 10:41:07 +0100, "Cavallino"  wrote:

Tyle że, aby był jakimkolwiek dowodem, to trzeba jechać za
namierzanym - z
jego prędkością, a nie go doganiać z ogromną różnicą prędkości.

Nie no, nie rób sobie jaj :-) mamy 21 wiek., jak się określa, że jedzie się z tą samą prędkością? PrzecIeż to bardzo trudno dokładnie określić na oko,.a przecież do ukarania trzeba znać precyzyjnie prędkoć.
W razie wątpliwości w sądzie, faktyczną prędkoć namierzanego
oblicza
biegły, korzystając z nagrania video.

 No dobra, ale ja widziałem  filmy z takich kamer, na których były dwie różne prędkości: radiowozu i "ściganego", na pewno różniły się o 20-30 kmh. Czyżby były różne systemy używane?

--
Marek

104 Data: Marzec 08 2015 13:20:19
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkoć
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Marek"  napisał w wiadomości grup

On Sun, 8 Mar 2015 10:41:07 +0100, "Cavallino"  wrote:
Tyle że, aby był jakimkolwiek dowodem, to trzeba jechać za
namierzanym - z
jego prędkością, a nie go doganiać z ogromną różnicą prędkości.

Nie no, nie rób sobie jaj :-) mamy 21 wiek., jak się określa, że jedzie się z tą samą prędkością? PrzecIeż to bardzo trudno dokładnie określić na oko,.a przecież do ukarania trzeba znać precyzyjnie prędkoć.

Jak widać niekoniecznie.
Patrz niżej.



W razie wątpliwości w sądzie, faktyczną prędkoć namierzanego
oblicza
biegły, korzystając z nagrania video.

No dobra, ale ja widziałem  filmy z takich kamer, na których były dwie różne prędkości: radiowozu i "ściganego", na pewno różniły się o 20-30 kmh. Czyżby były różne systemy używane?

Może widziałeś filmy z Alfy - one mają radar na pokładzie.
Sławną Iskrę, która mierzy nawet prędkoć wiatraka w samochodzie i może robić za miernik napięcia w instalacji, jako że wskazania zmieniają się przy skokach napięcia. ;-)

105 Data: Marzec 08 2015 15:34:36
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Tomasz Pyra 

Dnia Sun, 08 Mar 2015 13:04:30 +0100, Marek napisał(a):

On Sun, 8 Mar 2015 10:41:07 +0100, "Cavallino"
 wrote:
Tyle że, aby był jakimkolwiek dowodem, to trzeba jechać za
namierzanym - z
jego prędkością, a nie go doganiać z ogromną różnicą prędkości.

Nie no, nie rób sobie jaj :-) mamy 21 wiek., jak się określa, że
jedzie się z tą samą prędkością?

Policjant po szkoleniu teoretycznym, nabywa taką umiejętność ;)

PrzecIeż to bardzo trudno dokładnie
określić na oko,.a przecież do ukarania trzeba znać precyzyjnie
prędkość.

Dlatego jest szkolenie ;)

 No dobra, ale ja widziałem  filmy z takich kamer, na których były
dwie różne prędkości: radiowozu i "ściganego", na pewno różniły się o
20-30 kmh. Czyżby były różne systemy używane?

A na pewno z Polski?
Bo generalnie takie systemy istnieją, ale w Polsce chyba nie są używane.

106 Data: Marzec 16 2015 20:42:03
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: jerzu 

On Sun, 8 Mar 2015 15:34:36 +0100, Tomasz Pyra
 wrote:

Bo generalnie takie systemy istnieją, ale w Polsce chyba nie są używane.

Ja wspomiał Sławek, oznakowane Alfy mają takowy. PolCam sprzężony z
Iskrą. I takowy potrafi zmierzyć auto jadące z przeciwka.

https://youtu.be/IbMZj1gid4Q ;)


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński 
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t

107 Data: Marzec 16 2015 20:15:26
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: masti 

jerzu wrote:

On Sun, 8 Mar 2015 15:34:36 +0100, Tomasz Pyra
 wrote:

Bo generalnie takie systemy istnieją, ale w Polsce chyba nie są używane.

Ja wspomiał Sławek, oznakowane Alfy mają takowy. PolCam sprzężony z
Iskrą. I takowy potrafi zmierzyć auto jadące z przeciwka.

https://youtu.be/IbMZj1gid4Q ;)



na dodatek Iskrą na rynek Ukraiński bez polskiej homologacji :)

--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

108 Data: Marzec 16 2015 23:20:29
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Tomasz Pyra 

Dnia Mon, 16 Mar 2015 20:42:03 +0100, jerzu napisał(a):

On Sun, 8 Mar 2015 15:34:36 +0100, Tomasz Pyra
 wrote:

Bo generalnie takie systemy istnieją, ale w Polsce chyba nie są używane.

Ja wspomiał Sławek, oznakowane Alfy mają takowy. PolCam sprzężony z
Iskrą. I takowy potrafi zmierzyć auto jadące z przeciwka.

No tak - funkcjonalność taka niby jest.
Zarówno w tych policyjnych z Iskrami i tych które kupiło ITD.

Tam teoretycznie radiowóz może jadąc mierzyć prędkość wszystkimi wokoło
(również mijanym) i robić zdjęcia.

Ale z tego co pamiętam to pomimo wszelkich błogosławieństw GUM, obie służby
stwierdziły że używać tego nie będą, bo jakoś pomiarów była tak tragiczna,
że to się już do niczego nie nadawało.

109 Data: Marzec 09 2015 03:13:19
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: J.F. 

Dnia Sat, 7 Mar 2015 17:11:44 +0100, Czesław Wiśniak napisał(a):

Ogólnie to nie ma problemu w razie watpliwosci z wyliczeniem predkosci -
mozna policzyc dystans przez czas.
Ale oni tu prawie nic nie nagrali wiec nie wiem czy z tego filmu sie da.

Jak by mieli jakis zintegrowany dalmierz laserowy to ok, a nie znowu "na
oko" po slupkach. Predkosc ma byc okreslona dokladnie. Ma byc twardy dowod.

Tu byla minuta nagrania, wiec po slupkach mozna okreslic dosc
dokladnie.
I sad nie musi az tak dokladnie patrzec, wystarczy ze stwierdzi
rzetelnie "nie mniej niz 150" i maksymalny wymiar kary :-)

J.

110 Data: Marzec 09 2015 08:46:01
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Czesław Wiśniak 

Ogólnie to nie ma problemu w razie watpliwosci z wyliczeniem predkosci -
mozna policzyc dystans przez czas.
Ale oni tu prawie nic nie nagrali wiec nie wiem czy z tego filmu sie da.

Jak by mieli jakis zintegrowany dalmierz laserowy to ok, a nie znowu "na
oko" po slupkach. Predkosc ma byc okreslona dokladnie. Ma byc twardy dowod.

Tu byla minuta nagrania, wiec po slupkach mozna okreslic dosc
dokladnie.
I sad nie musi az tak dokladnie patrzec, wystarczy ze stwierdzi
rzetelnie "nie mniej niz 150" i maksymalny wymiar kary :-)

Sąd może wszystko. Równie dobrze może wniosek o ukaranie wyrzucic do smietnika
Z tego wszystkiego bardziej mnie niepokoi szalencza jazda policji i malo kto bierze to pod uwage. Mozna zauwazyc czasami jak sie to konczy.

111 Data: Marzec 16 2015 23:24:29
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Tomasz Pyra 

Dnia Mon, 9 Mar 2015 03:13:19 +0100, J.F. napisał(a):

Dnia Sat, 7 Mar 2015 17:11:44 +0100, Czesław Wiśniak napisał(a):
Ogólnie to nie ma problemu w razie watpliwosci z wyliczeniem predkosci -
mozna policzyc dystans przez czas.
Ale oni tu prawie nic nie nagrali wiec nie wiem czy z tego filmu sie da.

Jak by mieli jakis zintegrowany dalmierz laserowy to ok, a nie znowu "na
oko" po slupkach. Predkosc ma byc okreslona dokladnie. Ma byc twardy dowod.

Tu byla minuta nagrania, wiec po slupkach mozna okreslic dosc
dokladnie.
I sad nie musi az tak dokladnie patrzec, wystarczy ze stwierdzi
rzetelnie "nie mniej niz 150" i maksymalny wymiar kary :-)

No właśnie jak to jest?

Bo status sprawy będzie taki, że policja skieruje wniosek o ukaranie za
jazdę 204km/h.
Nie 200, nie 160, a dokładnie 204.

I co tu może sąd?
Bo powinien uznać że zarzucanego czynu nie popełnił, a przynajmniej nie ma
na to niezbitych dowodów.

I czy sąd powinien tylko odrzucić wniosek policji o te 204? Np. na
podstawie ekspertyzy biegłego któremu wyjdzie że jechał około 160.

Czy w takiej sytuacji sąd "z własnej inicjatywy" ukarze go np. za jazdę
ponad 140 (co dowieść już się uda łatwo) i da i tak taką samą grzywnę.

Sprawa w sumie proceduralna, ale chyba istotna - chociażby w świetle
nieuwzględniania we wnioskach o ukarania błedu pomiarowego urządzenia.

112 Data: Marzec 16 2015 23:59:51
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Budzik 

Użytkownik Tomasz Pyra  ...

Czy w takiej sytuacji sąd "z własnej inicjatywy" ukarze go np. za jazdę
ponad 140 (co dowieść już się uda łatwo) i da i tak taką samą grzywnę.

Niestety zdrowy rozsadek podpowiada, ze własnie tak powinien zrobić.
Ale jak to wyglada proceduralnie - nie mam zielonego pojecia.

113 Data: Marzec 17 2015 01:41:56
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Tomasz Pyra 

Dnia 16 Mar 2015 23:59:51 GMT, Budzik napisał(a):

Użytkownik Tomasz Pyra  ...

Czy w takiej sytuacji sąd "z własnej inicjatywy" ukarze go np. za jazdę
ponad 140 (co dowieść już się uda łatwo) i da i tak taką samą grzywnę.

Niestety zdrowy rozsadek podpowiada, ze własnie tak powinien zrobić.
Ale jak to wyglada proceduralnie - nie mam zielonego pojecia.

No właśnie nie jestem pewien czy powinien.

Gdyby do odrzucenia wniosku o ukaranie za jazdę 204km/h, wystarczyła nie
dająca się wyjaśnić wątpliwość że może jechał 203km/h, to wtedy może
policja zaczęłaby określać prędkość jak należy?

Myślę chociażby o uwzględnienie błędów pomiarowych.

114 Data: Marzec 17 2015 07:35:52
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Budzik 

Użytkownik Tomasz Pyra  ...

Czy w takiej sytuacji sąd "z własnej inicjatywy" ukarze go np. za jazdę
ponad 140 (co dowieść już się uda łatwo) i da i tak taką samą grzywnę.

Niestety zdrowy rozsadek podpowiada, ze własnie tak powinien zrobić.
Ale jak to wyglada proceduralnie - nie mam zielonego pojecia.

No właśnie nie jestem pewien czy powinien.

Gdyby do odrzucenia wniosku o ukaranie za jazdę 204km/h, wystarczyła nie
dająca się wyjaśnić wątpliwość że może jechał 203km/h, to wtedy może
policja zaczęłaby określać prędkość jak należy?

Myślę chociażby o uwzględnienie błędów pomiarowych.

Kurcze, az boje sie tego co teraz napisze, ale chyba wystąpię w roli
obrońcy policji i sądów (moze z przekory?) :)

Zastanawiam się bowiem czy to jest potrzebne - dokładne okreslenie czy
jechał 160 czy 200 skoro kara jest taka sama i paragraf ten sam?
Skoro cały aparat panstwowy zadziałał, wydał pieniadze i przed sadem udało
sie przy pomocy biegłego okreslic ze kierowca jechał 160@90 to chyba mamy
jasną sytuację - przekroczył predkosc powyzej 50 i podpada pod ten sam
przepis pod ktory podpadałby przy 200@90.

Stosując analogię (oczywiście przesadzoną) - jeżeli łapiemy gwałciciela i
policja udowadnia, ze gwałcił powiedzmy przez 10 minut a obrona udowodni ze
tylko przez 7 to czy to cokolwiek zmienia?

115 Data: Marzec 17 2015 09:47:27
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Tomasz Pyra 

Dnia 17 Mar 2015 07:35:52 GMT, Budzik napisał(a):

Użytkownik Tomasz Pyra  ...

Czy w takiej sytuacji sąd "z własnej inicjatywy" ukarze go np. za jazdę
ponad 140 (co dowieść już się uda łatwo) i da i tak taką samą grzywnę.

Niestety zdrowy rozsadek podpowiada, ze własnie tak powinien zrobić.
Ale jak to wyglada proceduralnie - nie mam zielonego pojecia.

No właśnie nie jestem pewien czy powinien.

Gdyby do odrzucenia wniosku o ukaranie za jazdę 204km/h, wystarczyła nie
dająca się wyjaśnić wątpliwość że może jechał 203km/h, to wtedy może
policja zaczęłaby określać prędkość jak należy?

Myślę chociażby o uwzględnienie błędów pomiarowych.

Kurcze, az boje sie tego co teraz napisze, ale chyba wystąpię w roli
obrońcy policji i sądów (moze z przekory?) :)

Zastanawiam się bowiem czy to jest potrzebne - dokładne okreslenie czy
jechał 160 czy 200 skoro kara jest taka sama i paragraf ten sam?

No tu owszem jest taki _szczególny_ przypadek że kara jest dokładnie ta
sama i z tego samego paragrafu, ale w ogólnym przypadku tak już nie będzie.
Zwłaszcza że w chwili pomiaru Hołowczyc jechał już dużo wolniej.



Skoro cały aparat panstwowy zadziałał, wydał pieniadze i przed sadem udało
sie przy pomocy biegłego okreslic ze kierowca jechał 160@90 to chyba mamy
jasną sytuację - przekroczył predkosc powyzej 50 i podpada pod ten sam
przepis pod ktory podpadałby przy 200@90.

Stosując analogię (oczywiście przesadzoną) - jeżeli łapiemy gwałciciela i
policja udowadnia, ze gwałcił powiedzmy przez 10 minut a obrona udowodni ze
tylko przez 7 to czy to cokolwiek zmienia?

Tak, tylko prokurator nie idzie do sądu z zarzutem że gwałcił 7min, a z tym
że po prostu gwałcił, bo taki czyn podlega karze.

Zresztą przestępstwo i zarzuty stawiane przez prokuratora w zwiazku z nim
to jest właśnie inna sprawa niż wykroczenie i wniosek o ukaranie.

Tak jak w praiwe karnym funkcjonuje zmiana stawianych zarzutów, to nie wiem
czy w sprawach o wykroczenia coś takiego działa i co się w sumie dzieje
jeśli w toku jednego postępowania okaże się że ktoś popełnił jakieś inne
wykroczenie.

116 Data: Marzec 17 2015 09:55:18
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Budzik 

Użytkownik Tomasz Pyra  ...

Czy w takiej sytuacji sąd "z własnej inicjatywy" ukarze go np. za
jazdę ponad 140 (co dowieść już się uda łatwo) i da i tak taką
samą grzywnę.

Niestety zdrowy rozsadek podpowiada, ze własnie tak powinien
zrobić. Ale jak to wyglada proceduralnie - nie mam zielonego
pojecia.

No właśnie nie jestem pewien czy powinien.

Gdyby do odrzucenia wniosku o ukaranie za jazdę 204km/h, wystarczyła
nie dająca się wyjaśnić wątpliwość że może jechał 203km/h, to wtedy
może policja zaczęłaby określać prędkość jak należy?

Myślę chociażby o uwzględnienie błędów pomiarowych.

Kurcze, az boje sie tego co teraz napisze, ale chyba wystąpię w roli
obrońcy policji i sądów (moze z przekory?) :)

Zastanawiam się bowiem czy to jest potrzebne - dokładne okreslenie
czy jechał 160 czy 200 skoro kara jest taka sama i paragraf ten sam?

No tu owszem jest taki _szczególny_ przypadek że kara jest dokładnie
ta sama i z tego samego paragrafu, ale w ogólnym przypadku tak już nie
będzie. Zwłaszcza że w chwili pomiaru Hołowczyc jechał już dużo
wolniej.

No ale własnie o tej sytuacji rozmawiamy.
To nie wazne ile jechał w trakcie pomiaru - wazne ile mozan udowodnic z
filmu.
Gdyby sytuacja była inna to znaczy policja mowi ze jechał 200@90 a z filmu
mozna udowodnic ze powiedzmy 120@90 to wtedy sytuacje mamy troche inna.

Skoro cały aparat panstwowy zadziałał, wydał pieniadze i przed sadem
udało sie przy pomocy biegłego okreslic ze kierowca jechał 160@90 to
chyba mamy jasną sytuację - przekroczył predkosc powyzej 50 i podpada
pod ten sam przepis pod ktory podpadałby przy 200@90.

Stosując analogię (oczywiście przesadzoną) - jeżeli łapiemy
gwałciciela i policja udowadnia, ze gwałcił powiedzmy przez 10 minut
a obrona udowodni ze tylko przez 7 to czy to cokolwiek zmienia?

Tak, tylko prokurator nie idzie do sądu z zarzutem że gwałcił 7min, a
z tym że po prostu gwałcił, bo taki czyn podlega karze.

A policja idzie z zarzutem ze jechał 200@90 czy z takim ze przekroczył
powyzej 50 na godzine?
 
Zresztą przestępstwo i zarzuty stawiane przez prokuratora w zwiazku z
nim to jest właśnie inna sprawa niż wykroczenie i wniosek o ukaranie.

Jasne. Dlatego pisałem, ze to przesadzona analogia a nie tozsama sprawa.
 
Tak jak w praiwe karnym funkcjonuje zmiana stawianych zarzutów, to nie
wiem czy w sprawach o wykroczenia coś takiego działa i co się w sumie
dzieje jeśli w toku jednego postępowania okaże się że ktoś popełnił
jakieś inne wykroczenie.

Ok, ale ja tak bardziej na chłopski rozum niz w ramach prawa rozpatrywałem
temat :)

117 Data: Marzec 17 2015 21:12:04
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: re 



Użytkownik "Budzik"


Gdyby do odrzucenia wniosku o ukaranie za jazdę 204km/h, wystarczyła nie
dająca się wyjaśnić wątpliwość że może jechał 203km/h, to wtedy może
policja zaczęłaby określać prędkość jak należy?

Myślę chociażby o uwzględnienie błędów pomiarowych.

Kurcze, az boje sie tego co teraz napisze, ale chyba wystąpię w roli
obrońcy policji i sądów (moze z przekory?) :)

Zastanawiam się bowiem czy to jest potrzebne - dokładne okreslenie czy
jechał 160 czy 200 skoro kara jest taka sama i paragraf ten sam?
-- -
Jest potrzebne :-)

Weźmy np dokładność +-94km/h ...

118 Data: Marzec 17 2015 22:59:51
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Budzik 

Użytkownik re  ...

Zastanawiam się bowiem czy to jest potrzebne - dokładne okreslenie czy
jechał 160 czy 200 skoro kara jest taka sama i paragraf ten sam?

Jest potrzebne :-)

Weźmy np dokładność +-94km/h ...

Nie rozumiem...

119 Data: Marzec 18 2015 08:10:58
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: re 



Użytkownik "Budzik"

Zastanawiam się bowiem czy to jest potrzebne - dokładne okreslenie czy
jechał 160 czy 200 skoro kara jest taka sama i paragraf ten sam?

Jest potrzebne :-)

Weźmy np dokładność +-94km/h ...

Nie rozumiem...
-- -
203+-94 oznacza przedział 109..297 czyli ograniczenia do 110 nie łamie

120 Data: Marzec 18 2015 08:59:45
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Budzik 

Użytkownik re  ...

Zastanawiam się bowiem czy to jest potrzebne - dokładne okreslenie czy
jechał 160 czy 200 skoro kara jest taka sama i paragraf ten sam?

Jest potrzebne :-)

Weźmy np dokładność +-94km/h ...

Nie rozumiem...
-- -
203+-94 oznacza przedział 109..297 czyli ograniczenia do 110 nie łamie

A czytałes reszte dyskusji?
Przeciez wyraznie pisałem o sytuacji ze "inna predkosc ale podpada pod to
samo przewinienie czyli przekroczenie >50"...

121 Data: Marzec 18 2015 20:13:46
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: re 



Użytkownik "Budzik"

Zastanawiam się bowiem czy to jest potrzebne - dokładne okreslenie czy
jechał 160 czy 200 skoro kara jest taka sama i paragraf ten sam?

Jest potrzebne :-)

Weźmy np dokładność +-94km/h ...

Nie rozumiem...
-- -
203+-94 oznacza przedział 109..297 czyli ograniczenia do 110 nie łamie

A czytałes reszte dyskusji?
Przeciez wyraznie pisałem o sytuacji ze "inna predkosc ale podpada pod to
samo przewinienie czyli przekroczenie >50"...
-- --
A rozumiesz co to znaczy "dokładnie" ? Bo wyglądasz na takiego co to dokładnie nie określa a wie ile jechał.

122 Data: Marzec 24 2015 21:55:09
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Budzik 

Użytkownik re  ...

203+-94 oznacza przedział 109..297 czyli ograniczenia do 110 nie łamie

A czytałes reszte dyskusji?
Przeciez wyraznie pisałem o sytuacji ze "inna predkosc ale podpada pod
to samo przewinienie czyli przekroczenie >50"...
-
A rozumiesz co to znaczy "dokładnie" ? Bo wyglądasz na takiego co to
dokładnie nie określa a wie ile jechał.

Czy sugerujesz, ze biegły liczac predkosc ze słupków i czasu policzy na
oko?

P.S. Ty mi wyglasz na takiego, co trywialnych podstaw usenetu nie umie
opanować :(

123 Data: Marzec 24 2015 23:01:17
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: re 



Użytkownik "Budzik"

203+-94 oznacza przedział 109..297 czyli ograniczenia do 110 nie łamie

A czytałes reszte dyskusji?
Przeciez wyraznie pisałem o sytuacji ze "inna predkosc ale podpada pod
to samo przewinienie czyli przekroczenie >50"...
-
A rozumiesz co to znaczy "dokładnie" ? Bo wyglądasz na takiego co to
dokładnie nie określa a wie ile jechał.

Czy sugerujesz, ze biegły liczac predkosc ze słupków i czasu policzy na
oko?
-- -
Sugeruję, że nie wiesz co piszesz. "Dokładnie" znaczy ze znaną dokładnością a nie jak bardzo dokładnie.

P.S. Ty mi wyglasz na takiego, co trywialnych podstaw usenetu nie umie
opanować :(
-- -
Podstawy Usenetu to jest NNTP o którym Ty gówno wiesz i dlatego tu szczekasz.

124 Data: Kwiecien 13 2015 20:15:27
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Budzik 

Użytkownik re  ...

Podstawy Usenetu to jest NNTP o którym Ty gówno wiesz i dlatego tu
szczekasz.

Wybacz, pomyliło ci się i dlatego ton z domu do internetu przenosisz?
Odwróc się i gadaj sobie w ten sposób z zona...
Ach ci wychowani inaczej...

125 Data: Marzec 17 2015 10:03:34
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: J.F. 

Użytkownik "Tomasz Pyra"  napisał w wiadomości grup
Dnia Mon, 9 Mar 2015 03:13:19 +0100, J.F. napisał(a):

Tu byla minuta nagrania, wiec po slupkach mozna okreslic dosc
dokladnie.
I sad nie musi az tak dokladnie patrzec, wystarczy ze stwierdzi
rzetelnie "nie mniej niz 150" i maksymalny wymiar kary :-)

No właśnie jak to jest?
Bo status sprawy będzie taki, że policja skieruje wniosek o ukaranie za
jazdę 204km/h.
Nie 200, nie 160, a dokładnie 204.
I co tu może sąd?

sad przede wszystkim moze uznac ze funkcjonariusz nigdy nie klamie, i w dodatku na dowod ma nagranie, wiec Holek jechal 204 :-)

Bo powinien uznać że zarzucanego czynu nie popełnił, a przynajmniej nie ma
na to niezbitych dowodów.

Ba, wrecz sa dowody ze jechal wolniej, skoro radiowoz jechal 204 i sie zblizal :-)

I czy sąd powinien tylko odrzucić wniosek policji o te 204? Np. na
podstawie ekspertyzy biegłego któremu wyjdzie że jechał około 160.
Czy w takiej sytuacji sąd "z własnej inicjatywy" ukarze go np. za jazdę
ponad 140 (co dowieść już się uda łatwo) i da i tak taką samą grzywnę.

Jak pisalem - obecnie sad ma dojsc prawdy. W razie watpliwosci moze powolac bieglego.
Ale wkrotce sie to zmieni i sad ma byc bezstronny.

No i kara zasadzona przez sad nie musi sie na 500zl konczyc.

J.

126 Data: Marzec 17 2015 20:43:53
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: re 



Użytkownik "Tomasz Pyra"

Ogólnie to nie ma problemu w razie watpliwosci z wyliczeniem predkosci -
mozna policzyc dystans przez czas.
Ale oni tu prawie nic nie nagrali wiec nie wiem czy z tego filmu sie da.

Jak by mieli jakis zintegrowany dalmierz laserowy to ok, a nie znowu "na
oko" po slupkach. Predkosc ma byc okreslona dokladnie. Ma byc twardy dowod.

Tu byla minuta nagrania, wiec po slupkach mozna okreslic dosc
dokladnie.
I sad nie musi az tak dokladnie patrzec, wystarczy ze stwierdzi
rzetelnie "nie mniej niz 150" i maksymalny wymiar kary :-)

No właśnie jak to jest?

Bo status sprawy będzie taki, że policja skieruje wniosek o ukaranie za
jazdę 204km/h.
Nie 200, nie 160, a dokładnie 204.
-- -
We wniosku będzie z jakiego przepisu.

I co tu może sąd?
Bo powinien uznać że zarzucanego czynu nie popełnił, a przynajmniej nie ma
na to niezbitych dowodów.
-- -
Czyn polega na złamaniu przepisu.

I czy sąd powinien tylko odrzucić wniosek policji o te 204? Np. na
podstawie ekspertyzy biegłego któremu wyjdzie że jechał około 160.
-- -
Sąd aktualnie dochodzi prawdy więc nie może zignorować przekroczenia.

Czy w takiej sytuacji sąd "z własnej inicjatywy" ukarze go np. za jazdę
ponad 140 (co dowieść już się uda łatwo) i da i tak taką samą grzywnę.
-- -
A jest przepis "ponad 140" ? :-)

Sprawa w sumie proceduralna, ale chyba istotna - chociażby w świetle
nieuwzględniania we wnioskach o ukarania błedu pomiarowego urządzenia.
-- -
Istotna ? To mogłaby być kwestia istotna gdyby zmieniała  kwalifikację albo gdyby oskarżeni byli dokonujący pomiaru.

127 Data: Marzec 07 2015 17:20:19
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Ghost 



Użytkownik "Budzik"  napisał w wiadomości grup

Ale oni tu prawie nic nie nagrali wiec nie wiem czy z tego filmu sie da.

Misiu, to co jest dostępne na sieci to mały fragment filmu.

Poziom tej grupy nieustannie bawi mnie.

128 Data: Marzec 07 2015 17:59:14
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Budzik 

Użytkownik Ghost  ...

Ale oni tu prawie nic nie nagrali wiec nie wiem czy z tego filmu sie da.

Misiu, to co jest dostępne na sieci to mały fragment filmu.

Misiu, a skąd ja mam to wiedziec?
Zamiast przygadywac, daj linka do całosci.

Poziom tej grupy nieustannie bawi mnie.

To chyba dobrze?

129 Data: Marzec 07 2015 19:57:56
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Ghost 



Użytkownik "Budzik"  napisał w wiadomości grup Użytkownik Ghost  ...

Ale oni tu prawie nic nie nagrali wiec nie wiem czy z tego filmu sie da.

Misiu, to co jest dostępne na sieci to mały fragment filmu.

Misiu, a skąd ja mam to wiedziec?

Nie oglądałeś? W sumie nie dziwne.

Poziom tej grupy nieustannie bawi mnie.

Zamiast przygadywac, daj linka do całosci.

Nie mam.

130 Data: Marzec 07 2015 23:31:08
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Budzik 

Użytkownik Ghost  ...

Ale oni tu prawie nic nie nagrali wiec nie wiem czy z tego filmu sie
da.

Misiu, to co jest dostępne na sieci to mały fragment filmu.

Misiu, a skąd ja mam to wiedziec?

Nie oglądałeś? W sumie nie dziwne.

Widziałem coś i na tej podstawie się wypowiadam.
W tym przedstawionym materiale wygladało to tak, ze vectra ruszyła za
Holkiem i kiedy ten ponownie pojawił sie w monitorze to wygladało ze jechał
duzo wolniej niz 200 na godzine.

Poziom tej grupy nieustannie bawi mnie.

Znasz powiedzienie: smiac sie jak głupi do sera?

Zamiast przygadywac, daj linka do całosci.

Nie mam.

aaa....

131 Data: Marzec 08 2015 08:14:29
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Ghost 



Użytkownik "Budzik"  napisał w wiadomości grup Użytkownik Ghost  ...

Ale oni tu prawie nic nie nagrali wiec nie wiem czy z tego filmu sie
da.

Misiu, to co jest dostępne na sieci to mały fragment filmu.

Misiu, a skąd ja mam to wiedziec?

Nie oglądałeś? W sumie nie dziwne.

Widziałem coś i na tej podstawie się wypowiadam.

Dość symptomatyczne, że nie widzisz, że film jest przycięty.

W tym przedstawionym materiale wygladało to tak, ze vectra ruszyła za
Holkiem i kiedy ten ponownie pojawił sie w monitorze to wygladało ze jechał
duzo wolniej niz 200 na godzine.

Jak mignął przez vektrą tez miałeś wrażenie, ze dużo mniej niż 200?

Co do prędkości jest w wątku fajne wyliczenie - ponad 150 średniej, czyli bez problemu jechał w okolicach 200.

Poziom tej grupy nieustannie bawi mnie.

Znasz powiedzienie: smiac sie jak głupi do sera?

Znasz powiedzenie: pieprzyć trzy po trzy?

Zamiast przygadywac, daj linka do całosci.

Nie mam.

aaa....

boli?

132 Data: Marzec 08 2015 08:43:42
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Budzik 

Użytkownik Ghost  ...

Ale oni tu prawie nic nie nagrali wiec nie wiem czy z tego filmu
sie da.

Misiu, to co jest dostępne na sieci to mały fragment filmu.

Misiu, a skąd ja mam to wiedziec?

Nie oglądałeś? W sumie nie dziwne.

Widziałem coś i na tej podstawie się wypowiadam.

Dość symptomatyczne, że nie widzisz, że film jest przycięty.

Byc moze.
Czy mozemy zamiast się delikatnie szczypac, przejsc do dyskusji nad
całoscią materiału? Gdzie widziałes całosc?
Ktos tu juz zreszta wyliczył, ze z filmu mozna oszacowac srednia predkosc
na poziomie 160. Chyban ikt tego nie podwazył.

W tym przedstawionym materiale wygladało to tak, ze vectra ruszyła za
Holkiem i kiedy ten ponownie pojawił sie w monitorze to wygladało ze
jechał duzo wolniej niz 200 na godzine.

Jak mignął przez vektrą tez miałeś wrażenie, ze dużo mniej niż 200?

Nie umiem tego ocenić.
Miałem wrażenie ze szybko, ale ono moze być mylne.
Zakładam, ze było szybko bo policja zapewne umie to ocenic na oko.
 
Co do prędkości jest w wątku fajne wyliczenie - ponad 150 średniej,
czyli bez problemu jechał w okolicach 200.

Dlaczego?
150 sredniej moze oznaczac wachania duzo mniejsze.
 
Poziom tej grupy nieustannie bawi mnie.

Znasz powiedzienie: smiac sie jak głupi do sera?

Znasz powiedzenie: pieprzyć trzy po trzy?

Znasz powiedzenie... gdzie kucharek szesc ;-)
 
Zamiast przygadywac, daj linka do całosci.

Nie mam.

aaa....

boli?

Dajmy spokój z tymi półsłówkami.

133 Data: Marzec 08 2015 11:04:20
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Ghost 



Użytkownik "Budzik"  napisał w wiadomości grup Użytkownik Ghost  ...

Co do prędkości jest w wątku fajne wyliczenie - ponad 150 średniej,
czyli bez problemu jechał w okolicach 200.


Dlaczego?
150 sredniej moze oznaczac wachania duzo mniejsze.

Ryli? A wiesz jaka prędkością kończy się ta podróż?

134 Data: Marzec 08 2015 11:20:31
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Budzik 

Użytkownik Ghost  ...

Co do prędkości jest w wątku fajne wyliczenie - ponad 150 średniej,
czyli bez problemu jechał w okolicach 200.


Dlaczego?
150 sredniej moze oznaczac wachania duzo mniejsze.

Ryli? A wiesz jaka prędkością kończy się ta podróż?

jaka?
50? 0?

135 Data: Marzec 08 2015 17:50:00
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Ghost 



Użytkownik "Budzik"  napisał w wiadomości grup Użytkownik Ghost  ...

Co do prędkości jest w wątku fajne wyliczenie - ponad 150 średniej,
czyli bez problemu jechał w okolicach 200.


Dlaczego?
150 sredniej moze oznaczac wachania duzo mniejsze.

Ryli? A wiesz jaka prędkością kończy się ta podróż?

jaka?
50? 0?

Znów mnie pytasz? A mówiłeś, ze film widziałeś.

No i jakie to oznacza odchylenie?

136 Data: Marzec 08 2015 18:00:01
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Budzik 

Użytkownik Ghost  ...

Co do prędkości jest w wątku fajne wyliczenie - ponad 150 średniej,
czyli bez problemu jechał w okolicach 200.


Dlaczego?
150 sredniej moze oznaczac wachania duzo mniejsze.

Ryli? A wiesz jaka prędkością kończy się ta podróż?

jaka?
50? 0?

Znów mnie pytasz? A mówiłeś, ze film widziałeś.

No i jakie to oznacza odchylenie?

Sadziłem ze wyliczenie sredniej odnosi sie do jakiegos odcinka na ktorym
Hołek jedzie a nie "do zatrzymania".

137 Data: Marzec 07 2015 17:59:16
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Budzik 

Użytkownik Czesław Wiśniak  ...

Tu nie chodzi o wiare czy niewiare tylko, ze w ogole takimi sprzetami
nie powinno sie okreslac predkosci.
Powinien byc twardy dowod a nie, ze policjant ocenil i "ch.., ku...."
To tak jak z tymi nieszczesnymi iskrami, cale szczescie mi udalo sie w
sadzie wygrac.

Dokładnie tak.
Przy okazji jak skonczyła się sprawa z iskrami?
Doszlismy do tego, ze mierza co chca, homologacja jest wydana na inne
urzadzenie i... co dalej?
Jacys ukarani? Jakies knsekwencje? Jakies wnioski na przyszłosc?
Czy juz udajemy ze nic sie nie stało?

138 Data: Marzec 07 2015 21:17:04
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Czesław Wiśniak 

Dokładnie tak.
Przy okazji jak skonczyła się sprawa z iskrami?
Doszlismy do tego, ze mierza co chca, homologacja jest wydana na inne
urzadzenie i... co dalej?
Jacys ukarani? Jakies knsekwencje? Jakies wnioski na przyszłosc?
Czy juz udajemy ze nic sie nie stało?

Nie wiem. Jak wygralem to przestalem sie interesowac :) Gdy chcialem odroczyc sprawe ze wzgledu na dochodzenie prokuratury to sedzia sie usmial i powiedzial: "panie, przeciez oni to beda badac kilka lat" , czyli rakiem sie wycofac i wyciszyc sprawe, wiadomo :)
Z tego co widze to w Wawie i okolicach nikt juz tego nie uzywa, trzymaja w lapach te lidary i inne lasery ale z nimi tez niektorzy wygrywaja. Na wsiach to mniej uswiadomieni to pewnie kosza rowno Iskrami bo i nic innego nie maja :)

139 Data: Marzec 08 2015 00:49:12
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Tomasz Pyra 

Dnia 07 Mar 2015 17:59:16 GMT, Budzik napisał(a):

Dokładnie tak.
Przy okazji jak skonczyła się sprawa z iskrami?
Doszlismy do tego, ze mierza co chca, homologacja jest wydana na inne
urzadzenie i... co dalej?
Jacys ukarani? Jakies knsekwencje? Jakies wnioski na przyszłosc?

Wniosków chyba nie ma żadnych.
Każdy pomiar z odobna może być odrębnie protestowany przed sądem.

Po czym egzemplarz tej Iskry nadal jest używany na drogach, bo papiery
nadal ma wystarczająco w porządku.

Czy juz udajemy ze nic sie nie stało?

Udajemy :)

140 Data: Marzec 08 2015 08:43:38
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Budzik 

Użytkownik Tomasz Pyra  ...

Po czym egzemplarz tej Iskry nadal jest używany na drogach, bo papiery
nadal ma wystarczająco w porządku.

Czyli własciwie bez homologacji?
Czy tamta homologacja wydana na inn model tez nie została podwazona?

Czy juz udajemy ze nic sie nie stało?

Udajemy :)

I to jest dopiero smieszne.

141 Data: Marzec 16 2015 20:38:16
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: jerzu 

On Sat, 7 Mar 2015 15:35:06 +0100, Czesław Wiśniak
wrote:


Tu nie chodzi o wiare czy niewiare tylko, ze w ogole takimi sprzetami nie
powinno sie okreslac predkosci.

Ale takimi sprzętami określa się prędkośc w Europie. Stara, poczciwa
ProVida, która była stosowana w Polsce w pierwszych nieoznakowanych
radiowozach z videorejestratorem, to nie jest polski wynalazek. Takowy
był (jest dalej) używany w GB czy D.


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński 
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t

142 Data: Marzec 16 2015 23:41:39
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Tomasz Pyra 

Dnia Mon, 16 Mar 2015 20:38:16 +0100, jerzu napisał(a):

On Sat, 7 Mar 2015 15:35:06 +0100, Czesław Wiśniak
wrote:


Tu nie chodzi o wiare czy niewiare tylko, ze w ogole takimi sprzetami nie
powinno sie okreslac predkosci.

Ale takimi sprzętami określa się prędkośc w Europie. Stara, poczciwa
ProVida, która była stosowana w Polsce w pierwszych nieoznakowanych
radiowozach z videorejestratorem, to nie jest polski wynalazek. Takowy
był (jest dalej) używany w GB czy D.

Tu jest jeszcze trochę czynników.

Po pierwsze same normy dla pomiaru - bo ja rozumiem taki pomiar w sytuacji
kiedy radiowóz siedzi na tyłku pojazdu mierzonego, i jakość nagrania jest
taka że choćby licząc liczbę linii między pojazdami każdy widzi że przez
pomiarowe 100m, odległość nie zmieniła się więcej niż o 3m.

I jeżeli policjanci niezależnie czy w GB, D czy PL tak będą mierzyć
prędkość, to ok.
Ale pewnie nie lecąc 200km/h, pół kilometra za mierzonym.

Jeszcze równie ważna kwestia jakiegoś społecznego zaufania do instytucji
policji.
Z tego co wiem w innych krajach (chyba GB) obowiązują takie metody, jak
wymierzony odcinek drogi jakimiś kreskami na krawężniku i policjant który
mierzy prędkość po prostu stoperem.
Takie coś może zadziałać tylko tam, gdzie policja cieszy się po prostu
zaufaniem, a nie w kraju gdzie policjant (i to niezależnie jak jest
naprawdę) uważany jest za łapownika, krętacza ew. przydrożnego zbója który
musi wyrobić limit mandatów narzucony przez komendanta.

Jak polska policja chce, żeby społeczeństwo ufało ich pomiarom robionym na
oko, to musi sobie na ten szacunek po prostu zapracować.

143 Data: Marzec 07 2015 15:44:06
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Tomasz Wójtowicz"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:

Bo gdyby radar zmierzył np. 180, a na prędkościomierzu byłoby 200,
wówczas byłoby raczej pewne, że zmierzył Hołowczyca. Ale kiedy radar i
prędkościomierz pokazują to samo, to trochę podejrzane.

A tam w ogóle był radar?
Nie nagrali go videoradarem, który nie mierzy prędkości przeciwnika?

Myślałem że te odczyty z nagrań wideo pochodzą z takiego radaru radiowego, ale jeśli ten "wideoradar" to po prostu analiza nagrania z kamery, to tym bardziej wierzę w wersję Hołowczyca.

Radar (słynną Iskrę) mają Alfy i może coś nowszego niż one.
Videoradary są pasywne, czyli tylko nagrywają i pokazują prędkość ściganta, a nie ściganego.

Oczywiście, że Hołek ma rację, a taki dowód funta kłaków nie jest wart, zwłaszcza przy pomiarze z takiej odległości.
Ale w tym dzikim kraju wszystko może się zdarzyć w sądzie.

144 Data: Marzec 08 2015 00:40:46
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Tomasz Pyra 

Dnia Sat, 7 Mar 2015 15:44:06 +0100, Cavallino napisał(a):

Użytkownik "Tomasz Wójtowicz"  napisał w wiadomości
grup dyskusyjnych:

Bo gdyby radar zmierzył np. 180, a na prędkościomierzu byłoby 200,
wówczas byłoby raczej pewne, że zmierzył Hołowczyca. Ale kiedy radar i
prędkościomierz pokazują to samo, to trochę podejrzane.

A tam w ogóle był radar?
Nie nagrali go videoradarem, który nie mierzy prędkości przeciwnika?

Myślałem że te odczyty z nagrań wideo pochodzą z takiego radaru radiowego,
ale jeśli ten "wideoradar" to po prostu analiza nagrania z kamery, to tym
bardziej wierzę w wersję Hołowczyca.

Radar (słynną Iskrę) mają Alfy i może coś nowszego niż one.

Tyle że Iskra w trybie pomiaru z jadącego pojazdu, jest już takim
majstersztykiem techniki pomiarowej, że nawet policja tego nie używa :)

Oczywiście, że Hołek ma rację, a taki dowód funta kłaków nie jest wart,
zwłaszcza przy pomiarze z takiej odległości.

Na pewno sam pomiar na 204km/h nic nie jest wart i za próbę ukarania
kogokolwiek na jego podstawie policjanci powinni nieźle beknąć.
Natomiast jak sąd się uprze i powoła biegłego, to ten z kolei pewnie jest w
stanie stwierdzić że na odcinku przed rozpoczęciem pomiaru prędkość była
niedozwolona.

Ale w tym dzikim kraju wszystko może się zdarzyć w sądzie.

Zdarzyć się może wszystko, ciekawe co się zdarzy.

145 Data: Marzec 07 2015 14:43:30
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Budzik 

Użytkownik Tomasz Wójtowicz  ...

Sprawa sprzed dłuższego czasu, ale ostatnio wypłynęła w mediach:
http://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/holowczyc-przekroczyl-predkos
c-o-114-km-h-kuchar-broni-holowczyca,521836.html

Można przeanalizować jak sobie działa nasza drogówka i jak dokonuje
pomiarów, za które pan Sokołowski ręczy w mediach.

To co można zobaczyć:
Radiowóz zaczyna pomiar będąc około 8s za gonionym, przy ~200km/h w
radiowozie.
Czyli z odległości 400-500m policjanci potrafili upewnić się że oba
pojazdy poruszają się z dokładnie tą samą (+-3%) prędkością? Ciekawe.

Na screenshocie który jest dostępny w internecie widać, że między
miśkami a Hołowczycem jest mała górka. To jest bardzo prawdopodobne,
że radar złapał odbicie od górki i zmierzył swoją własną prędkość. To
by doskonale tłumaczyło, że rozbieżność między radarem a
prędkościomierzem mieści się w granicach błędu obu mierników.

Bo gdyby radar zmierzył np. 180, a na prędkościomierzu byłoby 200,
wówczas byłoby raczej pewne, że zmierzył Hołowczyca. Ale kiedy radar i
prędkościomierz pokazują to samo, to trochę podejrzane.

radar... ROTFL

146 Data: Marzec 07 2015 20:45:04
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Piotrne 

W dniu 2015-03-07 02:42, Tomasz Pyra pisze:

Sprawa sprzed dłuższego czasu, ale ostatnio wypłynęła w mediach:
http://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/holowczyc-przekroczyl-predkosc-o-114-km-h-kuchar-broni-holowczyca,521836.html

Można przeanalizować jak sobie działa nasza drogówka i jak dokonuje
pomiarów, za które pan Sokołowski ręczy w mediach.

Na nagraniu jest kalendarz i zegar. Zakładając, że nie jest sfałszowany
można sprawdzić średnią prędkość odcinkową.

Uruchamiamy Google Earth i oglądamy:

Początek - "przemknięcie samochodu" przed policją:
Współrzędne: 53.042869°N 20.341438°E
Godzina: 9:21:24

Koniec - miejsce zatrzymania:
Współrzędne: 53.005789°N  20.329790°E
Godzina: 9:23:00

Odległość: 4,2 km
Czas: 96 sekund

Prędkość średnia: 157,5 km/h


P.

147 Data: Marzec 07 2015 12:03:35
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: AA 

W dniu sobota, 7 marca 2015 20:45:08 UTC+1 użytkownik Piotrne napisał:

Prędkość średnia: 157,5 km/h

Wydało mi się zabawne, że kierowca rajdowy kupowałby GTRa, żeby śmigać 90km/h...

--
pozdr
AA

148 Data: Marzec 07 2015 20:26:58
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: masti 

AA wrote:

W dniu sobota, 7 marca 2015 20:45:08 UTC+1 użytkownik Piotrne napisał:

Prędkość średnia: 157,5 km/h

Wydało mi się zabawne, że kierowca rajdowy kupowałby GTRa, żeby śmigać 90km/h...

to trzeba od razu zamknać wszystkich posiadaczy samochodów, które mogą
przekroczyć 140kmh. bo napewno kiedyś przekroczą prędkość.

--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

149 Data: Marzec 07 2015 21:39:04
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Ghost 



Użytkownik "masti"  napisał w wiadomości grup AA wrote:

W dniu sobota, 7 marca 2015 20:45:08 UTC+1 użytkownik Piotrne napisał:

Prędkość średnia: 157,5 km/h

Wydało mi się zabawne, że kierowca rajdowy kupowałby GTRa, żeby śmigać 90km/h...

to trzeba od razu zamknać wszystkich posiadaczy samochodów, które mogą
przekroczyć 140kmh. bo napewno kiedyś przekroczą prędkość.

Dlaczego zamknąć? Za przekroczenie należy się mandat, pomijam, że mogą sobie ciąć np. w germanowie.

150 Data: Marzec 07 2015 20:45:10
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: masti 

Ghost wrote:



Użytkownik "masti"  napisał w wiadomości grup


AA wrote:

W dniu sobota, 7 marca 2015 20:45:08 UTC+1 użytkownik Piotrne napisał:

Prędkość średnia: 157,5 km/h

Wydało mi się zabawne, że kierowca rajdowy kupowałby GTRa, żeby śmigać
90km/h...

to trzeba od razu zamknać wszystkich posiadaczy samochodów, które mogą
przekroczyć 140kmh. bo napewno kiedyś przekroczą prędkość.

Dlaczego zamknąć? Za przekroczenie należy się mandat, pomijam, że mogą sobie
ciąć np. w germanowie.

140 to o 90kmh za dużo w mieście. za to zabierają kwty a chcą więcej.
A baca do gwałtu też miał aparaturę :)

A w germanowie mozna sobie lecieć chyba, że jesteś ciężarówką i masz
kaganiec

--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

151 Data: Marzec 08 2015 08:17:34
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Ghost 



Użytkownik "masti"  napisał w wiadomości grup Ghost wrote:



Użytkownik "masti"  napisał w wiadomości grup


AA wrote:

W dniu sobota, 7 marca 2015 20:45:08 UTC+1 użytkownik Piotrne napisał:

Prędkość średnia: 157,5 km/h

Wydało mi się zabawne, że kierowca rajdowy kupowałby GTRa, żeby śmigać
90km/h...

to trzeba od razu zamknać wszystkich posiadaczy samochodów, które mogą
przekroczyć 140kmh. bo napewno kiedyś przekroczą prędkość.

Dlaczego zamknąć? Za przekroczenie należy się mandat, pomijam, że mogą sobie
ciąć np. w germanowie.

140 to o 90kmh za dużo w mieście. za to zabierają kwty a chcą więcej.

Aaa, znaczy zmieniasz stanowisko, z
"mogą przekroczyć 140kmh. bo napewno kiedyś przekroczą prędkość"
na
"mogą przekroczyć 140kmh w zabudowany. bo napewno kiedyś przekroczą prędkość"

Sorry nie popieram tej nowej tezy.

A w germanowie mozna sobie lecieć chyba, że jesteś ciężarówką i masz
kaganiec

GTR to ciężarówka z kagańcem?

152 Data: Marzec 08 2015 17:29:08
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: masti 

Ghost wrote:



Użytkownik "masti"  napisał w wiadomości grup


Ghost wrote:



Użytkownik "masti"  napisał w wiadomości grup


AA wrote:

W dniu sobota, 7 marca 2015 20:45:08 UTC+1 użytkownik Piotrne napisał:

Prędkość średnia: 157,5 km/h

Wydało mi się zabawne, że kierowca rajdowy kupowałby GTRa, żeby śmigać
90km/h...

to trzeba od razu zamknać wszystkich posiadaczy samochodów, które mogą
przekroczyć 140kmh. bo napewno kiedyś przekroczą prędkość.

Dlaczego zamknąć? Za przekroczenie należy się mandat, pomijam, że mogą
sobie
ciąć np. w germanowie.

140 to o 90kmh za dużo w mieście. za to zabierają kwty a chcą więcej.

Aaa, znaczy zmieniasz stanowisko, z
"mogą przekroczyć 140kmh. bo napewno kiedyś przekroczą prędkość"
na
"mogą przekroczyć 140kmh w zabudowany. bo napewno kiedyś przekroczą
prędkość"

140 to za dużo również na ograniczeniu do 60, 70, 80, 90, 110.
Nieprzypadkiem wybrłąem 140kmh. Każdy samochód, który może jechać
powyżej 140kmh ma szansę złamać kazde istniejące ograniczenie w Polsce

Sorry nie popieram tej nowej tezy.

to Twój problem, że nie rozumiesz tego co czytasz. Nie ma żadnej nowej
tezy.


A w germanowie mozna sobie lecieć chyba, że jesteś ciężarówką i masz
kaganiec

GTR to ciężarówka z kagańcem?

ciekawy pomysł. Tyle, żę z logiki znowu masz pałę.

--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

153 Data: Marzec 08 2015 20:32:49
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Ghost 



Użytkownik "masti"  napisał w wiadomości grup Ghost wrote:

A w germanowie mozna sobie lecieć chyba, że jesteś ciężarówką i masz
kaganiec

GTR to ciężarówka z kagańcem?

ciekawy pomysł. Tyle, żę z logiki znowu masz pałę.

Ja o tirach pisałem w kontekście GTRa?

154 Data: Marzec 07 2015 23:04:17
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: re 



Użytkownik "Piotrne"

....
Na nagraniu jest kalendarz i zegar. Zakładając, że nie jest sfałszowany
można sprawdzić średnią prędkość odcinkową.

Uruchamiamy Google Earth i oglądamy:

Początek - "przemknięcie samochodu" przed policją:
Współrzędne: 53.042869°N 20.341438°E
Godzina: 9:21:24

Koniec - miejsce zatrzymania:
Współrzędne: 53.005789°N  20.329790°E
Godzina: 9:23:00

Odległość: 4,2 km
Czas: 96 sekund

Prędkość średnia: 157,5 km/h
-- -
A im wyszło 202 :-)

155 Data: Marzec 07 2015 23:44:31
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Piotrne 

W dniu 2015-03-07 23:04, re pisze:

Prędkość średnia: 157,5 km/h
-- -
A im wyszło 202 :-)

Bo 157 km/h to nie jest maksymalna prędkość, tylko średnia
na podanym odcinku - aż do (prawie) zatrzymania.
Jeśli np. ruszasz i rozpędzasz się do 100 km/h po przejechaniu
140 metrów, to oznacza średnią prędkość około 50 km/h.
Ale maksymalna prędkość to 100 km/h. Nie ma tu żadnej
sprzeczności.

Co do filmiku: w udostępnionym fragmencie można jeszcze
zauważyć przejazd ściganego samochodu obok przystanku
autobusowego w miejscu o współrzędnych 53.010460°N 20.331341°E,
o godzinie 9:22:36. Tutaj czas = 72 s, odległość = 3,67 km,
prędkość średnia na tym odcinku 183,5 km/h. I nie wychodzi
mniej mimo zaklęć mistrza kierownicy.

Nie widzę żadnego usprawiedliwienia dla jazdy z taką szybkością
po tego rodzaju drodze. Trudno mówić o braku wyobraźni
- kierowca rajdowy nie wie, co to są wypadki? Nie zdaje sobie
sprawy, że ktoś może włączać się do ruchu i widząc pojazd
na horyzoncie spodziewa się go za 15 sekund, a nie za 4 sekundy?


P.

156 Data: Marzec 08 2015 00:47:10
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Tomasz Pyra 

Dnia Sat, 07 Mar 2015 23:44:31 +0100, Piotrne napisał(a):

W dniu 2015-03-07 23:04, re pisze:

Prędkość średnia: 157,5 km/h
-- -
A im wyszło 202 :-)

Bo 157 km/h to nie jest maksymalna prędkość, tylko średnia
na podanym odcinku - aż do (prawie) zatrzymania.
Jeśli np. ruszasz i rozpędzasz się do 100 km/h po przejechaniu
140 metrów, to oznacza średnią prędkość około 50 km/h.
Ale maksymalna prędkość to 100 km/h. Nie ma tu żadnej
sprzeczności.

Co do filmiku: w udostępnionym fragmencie można jeszcze
zauważyć przejazd ściganego samochodu obok przystanku
autobusowego w miejscu o współrzędnych 53.010460°N 20.331341°E,
o godzinie 9:22:36. Tutaj czas = 72 s, odległość = 3,67 km,
prędkość średnia na tym odcinku 183,5 km/h. I nie wychodzi
mniej mimo zaklęć mistrza kierownicy.

Oczywiście, tylko jeżeli policjant mierzy 204, to powinno oznaczać że
jechał 204, a nie 160, 180 czy nawet 190.

A tu jeszcze wychodzi że w chwili wykonania pomiaru jechał już 100.

W zasadzie jest to oczywiste że prędkość była przekroczona i to dość
znacznie (jadącego 90 by dogonili w moment, nie mówiąc o tym że by za nim
nie wystartowali).

Natomiast dużo poważniejszym problemem niż jazda 180 czy 200km/h, jest to,
że policja dokonuje oszustw i poświadcza nieprawdę, po to żeby wymusić
mandat na człowieku którego prędkości nie udało im się zarejestrować.

Nie widzę żadnego usprawiedliwienia dla jazdy z taką szybkością
po tego rodzaju drodze.

Ale nie chodzi tu o usprawieldliwianie jego, a o to że policjant jak w
kawale widzi że auto robi "ziummmm", a nie "brum brum brum" i na tej
podstawie usiłuje wcisnąć mu mandat.

Karanie kierowców - owszem. Ale prędkość należy zmierzyć zgodnie z
procedurą, za pomocą odpowiedniego sprzętu.

157 Data: Marzec 08 2015 08:22:12
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Ghost 



Użytkownik "Tomasz Pyra"  napisał w wiadomości grup

Oczywiście, tylko jeżeli policjant mierzy 204, to powinno oznaczać że
jechał 204, a nie 160, 180 czy nawet 190.

W twoim świecie nie ma czegoś takiego jak błąd pomiaru (zarówno policjanta, jak i tutejszych wyliczeń)? Niech zgadnę - jesteś tumanistą?

158 Data: Marzec 08 2015 11:39:51
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Tomasz Pyra 

Dnia Sun, 8 Mar 2015 08:22:12 +0100, Ghost napisał(a):

Użytkownik "Tomasz Pyra"  napisał w wiadomości grup


Oczywiście, tylko jeżeli policjant mierzy 204, to powinno oznaczać że
jechał 204, a nie 160, 180 czy nawet 190.

W twoim świecie nie ma czegoś takiego jak błąd pomiaru (zarówno policjanta,
jak i tutejszych wyliczeń)? Niech zgadnę - jesteś tumanistą?

Taki ścisły umysł, a nie potrafi policzyć 3% z 204km/h ;)
Hehe

159 Data: Marzec 08 2015 17:51:28
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Ghost 



Użytkownik "Tomasz Pyra"  napisał w wiadomości grup Dnia Sun, 8 Mar 2015 08:22:12 +0100, Ghost napisał(a):

Użytkownik "Tomasz Pyra"  napisał w wiadomości grup


Oczywiście, tylko jeżeli policjant mierzy 204, to powinno oznaczać że
jechał 204, a nie 160, 180 czy nawet 190.

W twoim świecie nie ma czegoś takiego jak błąd pomiaru (zarówno policjanta,
jak i tutejszych wyliczeń)? Niech zgadnę - jesteś tumanistą?

Taki ścisły umysł, a nie potrafi policzyć 3% z 204km/h ;)
Hehe

hehe, ścisłe umysły nie używają % z dupy

160 Data: Marzec 08 2015 20:17:47
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Tomasz Pyra 

Dnia Sun, 8 Mar 2015 17:51:28 +0100, Ghost napisał(a):

Użytkownik "Tomasz Pyra"  napisał w wiadomości grup


Dnia Sun, 8 Mar 2015 08:22:12 +0100, Ghost napisał(a):

Użytkownik "Tomasz Pyra"  napisał w wiadomości grup


Oczywiście, tylko jeżeli policjant mierzy 204, to powinno oznaczać że
jechał 204, a nie 160, 180 czy nawet 190.

W twoim świecie nie ma czegoś takiego jak błąd pomiaru (zarówno
policjanta,
jak i tutejszych wyliczeń)? Niech zgadnę - jesteś tumanistą?

Taki ścisły umysł, a nie potrafi policzyć 3% z 204km/h ;)
Hehe

hehe, ścisłe umysły nie używają % z dupy

Odpowiednie rozporządzenie określa 3% jako maksymalny błąd pomiarowy w
warunkach które muszą spełniać urządzenia do pomiaru prędkości.

Owszem, dotyczy to samego urządzenia, a nie mówi pomiarze jako tmai.
Jednak tu raczej można spokojnie liczyć, że sąd uzna pomiar który
ewidentnie przekracza ten błąd pomiarowy za nieważny.

161 Data: Marzec 08 2015 20:34:47
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Ghost 



Użytkownik "Tomasz Pyra"  napisał w wiadomości grup Dnia Sun, 8 Mar 2015 17:51:28 +0100, Ghost napisał(a):

Użytkownik "Tomasz Pyra"  napisał w wiadomości grup


Dnia Sun, 8 Mar 2015 08:22:12 +0100, Ghost napisał(a):

Użytkownik "Tomasz Pyra"  napisał w wiadomości grup


Oczywiście, tylko jeżeli policjant mierzy 204, to powinno oznaczać że
jechał 204, a nie 160, 180 czy nawet 190.

W twoim świecie nie ma czegoś takiego jak błąd pomiaru (zarówno
policjanta,
jak i tutejszych wyliczeń)? Niech zgadnę - jesteś tumanistą?

Taki ścisły umysł, a nie potrafi policzyć 3% z 204km/h ;)
Hehe

hehe, ścisłe umysły nie używają % z dupy

Odpowiednie rozporządzenie określa 3% jako maksymalny błąd pomiarowy w
warunkach które muszą spełniać urządzenia do pomiaru prędkości.

To może jednak doczytaj w cytatach o jakich bledach mowa.

Ta grupa od zawsze trzyma śmieszny poziom :-)

162 Data: Marzec 08 2015 22:33:53
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Tomasz Pyra 

Dnia Sun, 8 Mar 2015 20:34:47 +0100, Ghost napisał(a):

Użytkownik "Tomasz Pyra"  napisał w wiadomości grup


Dnia Sun, 8 Mar 2015 17:51:28 +0100, Ghost napisał(a):

Użytkownik "Tomasz Pyra"  napisał w wiadomości grup


Dnia Sun, 8 Mar 2015 08:22:12 +0100, Ghost napisał(a):

Użytkownik "Tomasz Pyra"  napisał w wiadomości grup


Oczywiście, tylko jeżeli policjant mierzy 204, to powinno oznaczać że
jechał 204, a nie 160, 180 czy nawet 190.

W twoim świecie nie ma czegoś takiego jak błąd pomiaru (zarówno
policjanta,
jak i tutejszych wyliczeń)? Niech zgadnę - jesteś tumanistą?

Taki ścisły umysł, a nie potrafi policzyć 3% z 204km/h ;)
Hehe

hehe, ścisłe umysły nie używają % z dupy

Odpowiednie rozporządzenie określa 3% jako maksymalny błąd pomiarowy w
warunkach które muszą spełniać urządzenia do pomiaru prędkości.

To może jednak doczytaj w cytatach o jakich bledach mowa.

Wytłumacz więc mi proszę, bo ja tumanista nie rozumiem Twego uczonego
języka.

163 Data: Marzec 09 2015 08:14:54
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Ghost 



Użytkownik "Tomasz Pyra"  napisał w wiadomości grup Dnia Sun, 8 Mar 2015 20:34:47 +0100, Ghost napisał(a):

W twoim świecie nie ma czegoś takiego jak błąd pomiaru (zarówno
policjanta,
jak i tutejszych wyliczeń)? Niech zgadnę - jesteś tumanistą?

Taki ścisły umysł, a nie potrafi policzyć 3% z 204km/h ;)
Hehe

hehe, ścisłe umysły nie używają % z dupy

Odpowiednie rozporządzenie określa 3% jako maksymalny błąd pomiarowy w
warunkach które muszą spełniać urządzenia do pomiaru prędkości.

To może jednak doczytaj w cytatach o jakich bledach mowa.

Wytłumacz więc mi proszę, bo ja tumanista nie rozumiem Twego uczonego
języka.

Znajdź i zacytuj moja wypowiedz o błędach, może samo ci zaskoczy.

Hint: na samej górze

164 Data: Marzec 08 2015 17:26:47
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: masti 

Ghost wrote:



Użytkownik "Tomasz Pyra"  napisał w wiadomości grup


Oczywiście, tylko jeżeli policjant mierzy 204, to powinno oznaczać że
jechał 204, a nie 160, 180 czy nawet 190.

W twoim świecie nie ma czegoś takiego jak błąd pomiaru (zarówno policjanta,
jak i tutejszych wyliczeń)? Niech zgadnę - jesteś tumanistą?

pokażesz jeden przypadek gdy policja podając prędkość "pirata" podała
błąd pomiaru?


--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

165 Data: Marzec 08 2015 20:35:22
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Ghost 



Użytkownik "masti"  napisał w wiadomości grup Ghost wrote:



Użytkownik "Tomasz Pyra"  napisał w wiadomości grup


Oczywiście, tylko jeżeli policjant mierzy 204, to powinno oznaczać że
jechał 204, a nie 160, 180 czy nawet 190.

W twoim świecie nie ma czegoś takiego jak błąd pomiaru (zarówno policjanta,
jak i tutejszych wyliczeń)? Niech zgadnę - jesteś tumanistą?

pokażesz jeden przypadek gdy policja podając prędkość "pirata" podała
błąd pomiaru?

czemu miałbym?

166 Data: Marzec 08 2015 19:46:53
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: masti 

Ghost wrote:



Użytkownik "masti"  napisał w wiadomości grup


Ghost wrote:



Użytkownik "Tomasz Pyra"  napisał w wiadomości grup


Oczywiście, tylko jeżeli policjant mierzy 204, to powinno oznaczać że
jechał 204, a nie 160, 180 czy nawet 190.

W twoim świecie nie ma czegoś takiego jak błąd pomiaru (zarówno
policjanta,
jak i tutejszych wyliczeń)? Niech zgadnę - jesteś tumanistą?

pokażesz jeden przypadek gdy policja podając prędkość "pirata" podała
błąd pomiaru?

czemu miałbym?

jak zywkle nie rozumiesz. nic to. pozostań we własnym świecie
imgainacji.

--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

167 Data: Marzec 08 2015 21:17:48
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Ghost 



Użytkownik "masti"  napisał w wiadomości grup Ghost wrote:



Użytkownik "masti"  napisał w wiadomości grup


Ghost wrote:



Użytkownik "Tomasz Pyra"  napisał w wiadomości grup


Oczywiście, tylko jeżeli policjant mierzy 204, to powinno oznaczać że
jechał 204, a nie 160, 180 czy nawet 190.

W twoim świecie nie ma czegoś takiego jak błąd pomiaru (zarówno
policjanta,
jak i tutejszych wyliczeń)? Niech zgadnę - jesteś tumanistą?

pokażesz jeden przypadek gdy policja podając prędkość "pirata" podała
błąd pomiaru?

czemu miałbym?

jak zywkle nie rozumiesz

Czego nie rozumiem, sfinxie?

168 Data: Marzec 08 2015 08:43:45
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Budzik 

Użytkownik Tomasz Pyra  ...

Oczywiście, tylko jeżeli policjant mierzy 204, to powinno oznaczać że
jechał 204, a nie 160, 180 czy nawet 190.

Wiez, gdyby to rzeczywiscie było 200 a 160/180 to jeszcze nie byłoby
problemowe.
Problem zacznie sie jak bład bedzie z 100/90 ale pewnie to dyskusja
akademicka bo jakby jechał 100 to by nikt za nim nie wystartował...

A tu jeszcze wychodzi że w chwili wykonania pomiaru jechał już 100.

Moze ty Tomku dysponujesz linkiem do całosci materiału?

169 Data: Marzec 08 2015 08:20:08
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Ghost 



Użytkownik "Piotrne"  napisał w wiadomości grup

Nie widzę żadnego usprawiedliwienia dla jazdy z taką szybkością

Weź nie pjernicz, kawalino jeżdzi 938km/h na takiej drodze i robi to bezpieczniej niz twoje 90 kapeluszniku!!!1111

170 Data: Marzec 09 2015 18:33:01
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: J.F. 

Użytkownik "Piotrne"  napisał w wiadomości

Co do filmiku: w udostępnionym fragmencie można jeszcze
zauważyć przejazd ściganego samochodu obok przystanku
autobusowego w miejscu o współrzędnych 53.010460°N 20.331341°E,
o godzinie 9:22:36. Tutaj czas = 72 s, odległość = 3,67 km,
prędkość średnia na tym odcinku 183,5 km/h. I nie wychodzi
mniej mimo zaklęć mistrza kierownicy.

Mozna by polemizowac o dokladny czas, ale te 2 s wiele nie zmienia - choc 179 to lepiej brzmi niz "ponad 180" :-)

Nie widzę żadnego usprawiedliwienia dla jazdy z taką szybkością
po tego rodzaju drodze. Trudno mówić o braku wyobraźni
- kierowca rajdowy nie wie, co to są wypadki? Nie zdaje sobie
sprawy, że ktoś może włączać się do ruchu i widząc pojazd
na horyzoncie spodziewa się go za 15 sekund, a nie za 4 sekundy?

No, na tym co policja pokazala, to akurat widac prosta droge, bez skrzyzowan, moze troche pofaldowana.
Na street view widac ze po drodze jednak skrzyzowan kilka bylo, ograniczenie do 70, ostrzegawcza tablica, ze wypadki ... i przez ten odcinek policjanci jechali tylko 211 czy szybciej ? :-)

W okolicach tego przystanku Holek chyba zwolnil, nie wiem - czy sie domyslil, czy przed wioska postanowil wolniej ... no i tu sie policjant mogl nadziac, a mistrz prezentowac sluszne oburzenie - on tu jedzie ze 120, a mierza mu 200 :-)


J.

171 Data: Marzec 07 2015 23:55:24
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: yabba 

Użytkownik "Piotrne"  napisał w wiadomości

W dniu 2015-03-07 02:42, Tomasz Pyra pisze:

Sprawa sprzed dłuższego czasu, ale ostatnio wypłynęła w mediach:
http://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/holowczyc-przekroczyl-predkosc-o-114-km-h-kuchar-broni-holowczyca,521836.html

Można przeanalizować jak sobie działa nasza drogówka i jak dokonuje
pomiarów, za które pan Sokołowski ręczy w mediach.

Na nagraniu jest kalendarz i zegar. Zakładając, że nie jest sfałszowany
można sprawdzić średnią prędkość odcinkową.

Uruchamiamy Google Earth i oglądamy:

Początek - "przemknięcie samochodu" przed policją:
Współrzędne: 53.042869°N 20.341438°E
Godzina: 9:21:24

Koniec - miejsce zatrzymania:
Współrzędne: 53.005789°N  20.329790°E
Godzina: 9:23:00

Odległość: 4,2 km
Czas: 96 sekund

Prędkość średnia: 157,5 km/h



Google Earth zaniża odległosci. Kiedyś się na tym naciąłem.

--
Pozdrawiam,

yabba

172 Data: Marzec 08 2015 00:25:50
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Piotrne 

W dniu 2015-03-07 23:55, yabba pisze:


Google Earth zaniża odległosci. Kiedyś się na tym naciąłem.


Czyli w rzeczywistości przejechał więcej niż 4,2 km?
To znaczy, że jechał jeszcze szybciej...

Możesz podać przykład zaniżania odległości przez Google Earth?
Tzn. współrzędne dwóch punktów, między którymi Google Earth
podaje fałszywą odległość? Mając współrzędne można policzyć
niezależnymi narzędziami (np. http://www.gwardak.com/distance.htm)
odległość i porównać z Google Earth. A współrzędne można
zweryfikować na miejscu GPSem.

P.

173 Data: Marzec 08 2015 08:23:31
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Ghost 



Użytkownik "Piotrne"  napisał w wiadomości grup W dniu 2015-03-07 23:55, yabba pisze:


Google Earth zaniża odległosci. Kiedyś się na tym naciąłem.


Czyli w rzeczywistości przejechał więcej niż 4,2 km?
To znaczy, że jechał jeszcze szybciej...

Nie, nie, nie, on miał na myśli, że zaniż czas podróży :-))))

174 Data: Marzec 08 2015 14:06:06
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: yabba 

Użytkownik "Piotrne"  napisał w wiadomości

W dniu 2015-03-07 23:55, yabba pisze:


Google Earth zaniża odległosci. Kiedyś się na tym naciąłem.


Czyli w rzeczywistości przejechał więcej niż 4,2 km?
To znaczy, że jechał jeszcze szybciej...

Możesz podać przykład zaniżania odległości przez Google Earth?
Tzn. współrzędne dwóch punktów, między którymi Google Earth
podaje fałszywą odległość? Mając współrzędne można policzyć
niezależnymi narzędziami (np. http://www.gwardak.com/distance.htm)
odległość i porównać z Google Earth. A współrzędne można
zweryfikować na miejscu GPSem.


Kilka lat temu na potrzeby wykonania instalacji zmierzyłem sobie na Google Earth pewien budynek i miał on mieć 90 m. To spokojnie rolka 100 m kabla wystarczy na jedno piętro. Potem się niemile zdziwiłem tym, że budynek ma w rzeczywistości troszkę ponad 100 metrów i rolka 100 metrowa jest ciut za krótka. :))

W moim przypadku zaniżył odległość, ale może czasem też zawyża.

--
Pozdrawiam,

yabba

175 Data: Marzec 08 2015 17:52:54
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Ghost 



Użytkownik "yabba"  napisał w wiadomości grup Użytkownik "Piotrne"  napisał w wiadomości

W dniu 2015-03-07 23:55, yabba pisze:


Google Earth zaniża odległosci. Kiedyś się na tym naciąłem.


Czyli w rzeczywistości przejechał więcej niż 4,2 km?
To znaczy, że jechał jeszcze szybciej...

Możesz podać przykład zaniżania odległości przez Google Earth?
Tzn. współrzędne dwóch punktów, między którymi Google Earth
podaje fałszywą odległość? Mając współrzędne można policzyć
niezależnymi narzędziami (np. http://www.gwardak.com/distance.htm)
odległość i porównać z Google Earth. A współrzędne można
zweryfikować na miejscu GPSem.


Kilka lat temu na potrzeby wykonania instalacji zmierzyłem sobie na Google Earth pewien budynek i miał on mieć 90 m. To spokojnie rolka 100 m kabla wystarczy na jedno piętro.

Gratuluje wnioskowania.

176 Data: Marzec 09 2015 16:04:35
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: yabba 

Użytkownik "Ghost"  napisał w wiadomości



Użytkownik "yabba"  napisał w wiadomości grup Użytkownik "Piotrne"  napisał w wiadomości

W dniu 2015-03-07 23:55, yabba pisze:


Google Earth zaniża odległosci. Kiedyś się na tym naciąłem.


Czyli w rzeczywistości przejechał więcej niż 4,2 km?
To znaczy, że jechał jeszcze szybciej...

Możesz podać przykład zaniżania odległości przez Google Earth?
Tzn. współrzędne dwóch punktów, między którymi Google Earth
podaje fałszywą odległość? Mając współrzędne można policzyć
niezależnymi narzędziami (np. http://www.gwardak.com/distance.htm)
odległość i porównać z Google Earth. A współrzędne można
zweryfikować na miejscu GPSem.


Kilka lat temu na potrzeby wykonania instalacji zmierzyłem sobie na Google Earth pewien budynek i miał on mieć 90 m. To spokojnie rolka 100 m kabla wystarczy na jedno piętro.

Gratuluje wnioskowania.

Dziękuję za uznanie.

--
Pozdrawiam,

yabba

177 Data: Marzec 09 2015 17:54:10
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: J.F. 

Użytkownik "Piotrne"  napisał w wiadomości grup

Możesz podać przykład zaniżania odległości przez Google Earth?
Tzn. współrzędne dwóch punktów, między którymi Google Earth
podaje fałszywą odległość? Mając współrzędne można policzyć
niezależnymi narzędziami (np. http://www.gwardak.com/distance.htm)
odległość i porównać z Google Earth. A współrzędne można
zweryfikować na miejscu GPSem.

A ten kalkulator liczy po elipsoidze, geoidzie czy po sferze ?

J.

178 Data: Marzec 09 2015 21:15:55
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Piotrne 

W dniu 2015-03-09 o 17:54, J.F. pisze:

A ten kalkulator liczy po elipsoidze, geoidzie czy po sferze ?

Ten akurat po zwykłej sferze... Opis obliczania odległości
wzdłuż geodezyjnej na elipsoidzie jest m.in. tutaj:
  http://en.wikipedia.org/wiki/Geodesics_on_an_ellipsoid
a kalkulator on-line np. tutaj:
  http://www.ga.gov.au/geodesy/datums/vincenty_inverse.jsp
Co prawda z elipsoidą GDA94 dla Australii, ale obiecują
milimetrową dokładność na odległościach 20000 km.
Ale nawet zwykła sfera da błąd znacznie mniejszy niż 1%.

P.

179 Data: Marzec 09 2015 21:32:18
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Mon, 9 Mar 2015, J.F. wrote:

Użytkownik "Piotrne"  napisał w wiadomości grup
Możesz podać przykład zaniżania odległości przez Google Earth?
Tzn. współrzędne dwóch punktów, między którymi Google Earth
podaje fałszywą odległość? Mając współrzędne można policzyć
niezależnymi narzędziami (np. http://www.gwardak.com/distance.htm)
odległość i porównać z Google Earth. A współrzędne można
zweryfikować na miejscu GPSem.

A ten kalkulator liczy po elipsoidze, geoidzie czy po sferze ?

  Khem... przypomnisz jakiego rzędu jest robieżność "lokalnej
odległości od środka Ziemi", tudzież błędu wyznaczenia
długości "po powierzchni", wyrażona w promilach?
  NAWET przy przyjęciu błędu pionowego 10km "pokrzywienia",
dla 10km/6000km wychodzi mi straszliwa wartość 0,17% błędu ;>

  Taki szczegół, że "na terenie Polski" ta rozbieżność sięga
całych 43 metrów, ma pełne prawo ujść mojej uwadze ;>, źródło:
http://www.asgeupos.pl/index.php?wpg_type=tech_rf&sub=geoid
  Błąd 7 milionowych w wartościach względnych :|


  Ja tak z przezorności procesowej, bo nie wiem czy kpisz czy
prowokujesz do potraktowania pytania poważnie żeby wpuścić
kogoś na minę :>

pzdr, Gotfryd

180 Data: Marzec 11 2015 16:45:48
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: J.F. 

Użytkownik "Gotfryd Smolik news"  napisał w wiadomości
On Mon, 9 Mar 2015, J.F. wrote:

Użytkownik "Piotrne"  napisał w wiadomości grup
Możesz podać przykład zaniżania odległości przez Google Earth?
Tzn. współrzędne dwóch punktów, między którymi Google Earth
podaje fałszywą odległość? Mając współrzędne można policzyć
niezależnymi narzędziami (np. http://www.gwardak.com/distance.htm)
odległość i porównać z Google Earth. A współrzędne można
zweryfikować na miejscu GPSem.

A ten kalkulator liczy po elipsoidze, geoidzie czy po sferze ?

Khem... przypomnisz jakiego rzędu jest robieżność "lokalnej
odległości od środka Ziemi", tudzież błędu wyznaczenia
długości "po powierzchni", wyrażona w promilach?

Usmiechnalem sie na widok zestawienia - mowa o bledach programu, wiec podsuwamy kalkulator ... bledny w zalozeniu :-)

 NAWET przy przyjęciu błędu pionowego 10km "pokrzywienia",
dla 10km/6000km wychodzi mi straszliwa wartość 0,17% błędu ;>

a to nie wiem jak to wyliczyles, bo jak sie kiedys nad tym zastanawialem, to mi wyszlo ... ze nie wiem jak to jest definiowane :-)

Taki szczegół, że "na terenie Polski" ta rozbieżność sięga
całych 43 metrów, ma pełne prawo ujść mojej uwadze ;>, źródło:
http://www.asgeupos.pl/index.php?wpg_type=tech_rf&sub=geoid
 Błąd 7 milionowych w wartościach względnych :|

Ale to jest chyba cos innego - roznica wysokosci geoidy w stosunku do elipsoidy WGS84.

A mi bardziej chodzi o to, jak sie definiuje szerokosc geograficzna na elipsoidzie.
Jesli kat w stosunku do "poziomu" czy pionu ... to przesuniecia poziome nie sa wieksze ?


J.

181 Data: Marzec 12 2015 02:13:21
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Wed, 11 Mar 2015, J.F. wrote:

Ale to jest chyba cos innego - roznica wysokosci geoidy w stosunku do elipsoidy WGS84.

  Tak, to jest to, ale przekłada się na owe błędy.
  Składowa pozioma różnicy długości nie może być większa, niż dwa pi razy
różnica promienia koła wpisanego na "mniejszym" i opisanego na "większym"
i z tego "udział" w całym kole opasującym Ziemię.
  To już ew. zupełnie lokalne nachylenie gruntu może mieć większy wpływ na
drogę po powierzchni, zaraz będziemy szukać mapki z poziomicami ;)

A mi bardziej chodzi o to, jak sie definiuje szerokosc geograficzna na elipsoidzie.

  Hm...

Jesli kat w stosunku do "poziomu" czy pionu ... to przesuniecia poziome nie sa wieksze ?

  No niby tak, geoidalny "lokalny pion" też nie jest po promieniu Ziemi,
ale wielkie te odchylenia być nie mogą, bo AŻ TAK Ziemia nie jest
"pokrzywiona". To są minimalne odchylenia, w skali 6000km promienia.

pzdr, Gotfryd

182 Data: Marzec 08 2015 15:46:37
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi p rędkoć
Autor: nadir 

W dniu 2015-03-07 o 20:45, Piotrne pisze:

Uruchamiamy Google Earth i oglądamy:

Początek - "przemknięcie samochodu" przed policją:
Współrzędne: 53.042869°N 20.341438°E
Godzina: 9:21:24

Koniec - miejsce zatrzymania:
Współrzędne: 53.005789°N  20.329790°E
Godzina: 9:23:00

No dobra, a skąd te współrzędne?
Mnie się coś filmy na stronie TVNu nie otwierają ale na zdjęciu z wideorejestratora nie widać żadnych współrzędnych.

183 Data: Marzec 08 2015 18:52:28
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Piotrne 

W dniu 2015-03-08 o 15:46, nadir pisze:

No dobra, a skąd te współrzędne?

Z programu Google Earth - można oglądać zdjęcia lotnicze Ziemi
i w niektórych miejscach widok "z poziomu ulicy" - Street View.
Tak przedstawiona jest m.in. droga DK7. Można po prostu porównywać
widoki z nagrania z tymi ze Street View odnajdując poszczególne
miejsca i odczytać współrzędne (wyświetla je Google Earth).
Jest to bardzo dokładne, błąd jest rzędu pojedynczych metrów.
Sprawdzałem z zapisami tras z rejestratora GPS - dokładnie pokrywają się
z drogami na Google Earth.

Zamiast instalować Google Earth, można też obejrzeć te widoki
na stronie maps.google.com. W odpowiednim okienku należy wpisać
współrzędne. Na pokazanej mapce będzie zielona strzałka, a po lewej
stronie symbol pomarańczowego "ludzika". Należy go przeciągnąć
na miejsce wskazywane przez strzałkę. Powinien wyświetlić się
widok "z poziomu ulicy", po którym również można nawigować.

Tutaj jest link z przykładowym widokiem (początkiem trasy):

https://maps.google.com/maps?q=53.042869%C2%B0N+20.341438%C2%B0E&hl=pl&ie=UTF8&ll=53.042872,20.341227&spn=0.001276,0.002411&sll=53.04854,20.343198&sspn=0.001275,0.002411&t=h&z=19&layer=c&cbll=53.042864,20.34138&panoid=gpkL2O75M6in0oAKh_3GwQ&cbp=12,124.3,,0,17.32

(trochę długi link, należy skleić gdyby się podzielił).

Odległości można mierzyć w Google Earth narzędziem "linijka" albo "ścieżka".
Tutaj "linijka" jest wystarczająca - DK7 jest bardzo prosta.


Mnie się coś filmy na stronie TVNu nie otwierają

Spróbuj może YouTube. Wpisz w wyszukiwarce "Hołowczyc". A tutaj jest gotowy link:
https://www.youtube.com/watch?v=kWSThUq5Mw0

ale na zdjęciu z wideorejestratora nie widać żadnych współrzędnych.

Ale podano, w jakiej okolicy zostało wykonane nagranie - znalezienie
kilku charakterystycznych punktów to nie problem.


P.

184 Data: Marzec 09 2015 03:08:05
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: J.F. 

Dnia Sat, 7 Mar 2015 02:42:16 +0100, Tomasz Pyra napisał(a):

Sprawa sprzed dłuższego czasu, ale ostatnio wypłynęła w mediach:
http://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/holowczyc-przekroczyl-predkosc-o-114-km-h-kuchar-broni-holowczyca,521836.html

Jeżeli GTR jechał ~200km/h, a policjanci startowali od zera, to bazując na
osiągach takiej Vectry, auto jadąc 200km/h zyskało nad nimi około 1200m
przewali nim Vectra ociągnęła 200km/h.

Liczysz 22s ?
W tym czasie vectra (?) tez troche przejechala, wiec dystans mniejszy.

Goniąc z prędkością do 210km/h, potrzebowaliby około 3.5min żeby dojść go
na odległość z której wykonali pomiar.
A oni rozpoczęli pomiar 60s od startu, a żeby dogonić auto jadące 200km/h
tak szybko, radiowóz musiałby rozpędzać się do blisko 300km/h, czyli
niwykonalne.

Ale 250km/h chyba jest wykonalne ?
Jesli dobrze licze, to Insignia by stykla. Nie ma sie co dziwic, ze
woleli te minute wyciac :-)

Ciekawe co powie na to sąd.

Funkcjonariusz ma zawsze racje ?

To bylo z 2013, wiec chyba juz powiedzial, albo umorzyl z
przedawnienia ...

J.

185 Data: Marzec 09 2015 06:50:53
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Budzik 

Użytkownik J.F.  ...

To bylo z 2013, wiec chyba juz powiedzial, albo umorzyl z
przedawnienia ...

Nie doceniasz naszych sądów...
Nikt tak nie potrafi zawikłać prostych spraw jak urzędnik...

186 Data: Marzec 09 2015 08:17:33
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Ghost 



Użytkownik "Budzik"  napisał w wiadomości grup Użytkownik J.F.  ...

To bylo z 2013, wiec chyba juz powiedzial, albo umorzyl z
przedawnienia ...

Nie doceniasz naszych sądów...
Nikt tak nie potrafi zawikłać prostych spraw jak urzędnik...

Nikt tak nie przedłuża sprawy jak sędzia. Nikt nie ma większego wkładu w generowanie odszkodowań za niesłusznie wydane wyroki jak sędzia.

187 Data: Marzec 09 2015 08:47:46
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Czesław Wiśniak 

To bylo z 2013, wiec chyba juz powiedzial, albo umorzyl z
przedawnienia ...

Jeszcze nie.

188 Data: Marzec 09 2015 11:20:13
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: T. 

W dniu 2015-03-07 o 02:42, Tomasz Pyra pisze:

Sprawa sprzed dłuższego czasu, ale ostatnio wypłynęła w mediach:
http://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/holowczyc-przekroczyl-predkosc-o-114-km-h-kuchar-broni-holowczyca,521836.html

Można przeanalizować jak sobie działa nasza drogówka i jak dokonuje
pomiarów, za które pan Sokołowski ręczy w mediach.



Hołowczyc kilka lat temu miał już problemy z szybką jazdą - publicznie stwierdził w tv, że podróż z Olsztyna do Warszawy zajmuje mu bodaj 1,5 godziny (nie jestem pewien, ile wtedy mówił, ale wychodziło z jego słów, że mocno przekracza wszelkie ograniczenia na tej trasie). Kolejnym jego babolem było stwierdzenie, że to nie prędkość zabija, a "młodzież nie ma gdzie się wyszaleć to szaleje na drogach". Potem długo nie było z nim żadnych reklam. A akurat wtedy jego twarz była wizerunkiem kampanii społecznej na temat zbyt szybkiej jazdy...
T.

189 Data: Marzec 09 2015 10:43:59
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: masti 

T. wrote:

W dniu 2015-03-07 o 02:42, Tomasz Pyra pisze:
Sprawa sprzed dłuższego czasu, ale ostatnio wypłynęła w mediach:
http://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/holowczyc-przekroczyl-predkosc-o-114-km-h-kuchar-broni-holowczyca,521836.html

Można przeanalizować jak sobie działa nasza drogówka i jak dokonuje
pomiarów, za które pan Sokołowski ręczy w mediach.



Hołowczyc kilka lat temu miał już problemy z szybką jazdą - publicznie

tylko nie to jest problemem w sprawie. Bo Hołek zawsze się przyznawał ze
"lubi zapier...". I nie jest problemem zapłacenie mandatu.
Cała spraw dotyczy pracy policji i nielegalności pomiaru.


--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

190 Data: Marzec 09 2015 15:19:10
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Ghost 



Użytkownik "masti"  napisał w wiadomości grup T. wrote:

Hołowczyc kilka lat temu miał już problemy z szybką jazdą - publicznie

tylko nie to jest problemem w sprawie. Bo Hołek zawsze się przyznawał ze
"lubi zapier...". I nie jest problemem zapłacenie mandatu.
Cała spraw dotyczy pracy policji i nielegalności pomiaru.

Ale czaisz ze mandat jest za wykrocznie i pójście z tym do sadu to dla tego ćwoka to strzał w stopę? Konkretnie dla jego finansów i wizerunku.

191 Data: Marzec 09 2015 14:58:28
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: masti 

Ghost wrote:



Użytkownik "masti"  napisał w wiadomości grup


T. wrote:

Hołowczyc kilka lat temu miał już problemy z szybką jazdą - publicznie

tylko nie to jest problemem w sprawie. Bo Hołek zawsze się przyznawał ze
"lubi zapier...". I nie jest problemem zapłacenie mandatu.
Cała spraw dotyczy pracy policji i nielegalności pomiaru.

Ale czaisz ze mandat jest za wykrocznie i pójście z tym do sadu to dla tego
ćwoka to strzał w stopę? Konkretnie dla jego finansów i wizerunku.

mandat jest za konkretne wykroczenie. nie za jakieś przekroczenie.
Albo policja potrafi wykazać, że przekroczył o tyle za ile chcieli mu
wlepić mandat albo muszą przyznać, że wiedzą mniej więcej.


--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

192 Data: Marzec 10 2015 07:51:38
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Ghost 



Użytkownik "masti"  napisał w wiadomości grup Ghost wrote:



Użytkownik "masti"  napisał w wiadomości grup


T. wrote:

Hołowczyc kilka lat temu miał już problemy z szybką jazdą - publicznie

tylko nie to jest problemem w sprawie. Bo Hołek zawsze się przyznawał ze
"lubi zapier...". I nie jest problemem zapłacenie mandatu.
Cała spraw dotyczy pracy policji i nielegalności pomiaru.

Ale czaisz ze mandat jest za wykrocznie i pójście z tym do sadu to dla tego
ćwoka to strzał w stopę? Konkretnie dla jego finansów i wizerunku.

mandat jest za konkretne wykroczenie. nie za jakieś przekroczenie.
Albo policja potrafi wykazać, że przekroczył o tyle za ile chcieli mu
wlepić mandat albo muszą przyznać, że wiedzą mniej więcej.

I wydaje ci się, ze nie film nie wykaże tego przed sadem?

Wykaże, a dziennikarze wraz z biegłymi będą to wałkować tygodniami w telewizorniach, jak myślisz powiększy to straty miszcza czy pomniejszy?

193 Data: Marzec 10 2015 07:59:49
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Budzik 

Użytkownik Ghost  ...

mandat jest za konkretne wykroczenie. nie za jakieś przekroczenie.
Albo policja potrafi wykazać, że przekroczył o tyle za ile chcieli mu
wlepić mandat albo muszą przyznać, że wiedzą mniej więcej.

I wydaje ci się, ze nie film nie wykaże tego przed sadem?

Na razie sprawa jest z 2013, mamy 2015 i nasz udolny / nieudolny sąd nic
nie potrafi wykazać co już samo w sobie jest zenujące.

Wykaże, a dziennikarze wraz z biegłymi będą to wałkować tygodniami w
telewizorniach, jak myślisz powiększy to straty miszcza czy pomniejszy?

Straszne.

194 Data: Marzec 10 2015 18:38:37
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: re 



Użytkownik "Budzik"

mandat jest za konkretne wykroczenie. nie za jakieś przekroczenie.
Albo policja potrafi wykazać, że przekroczył o tyle za ile chcieli mu
wlepić mandat albo muszą przyznać, że wiedzą mniej więcej.

I wydaje ci się, ze nie film nie wykaże tego przed sadem?

Na razie sprawa jest z 2013, mamy 2015 i nasz udolny / nieudolny sąd nic
nie potrafi wykazać co już samo w sobie jest zenujące.
-- -
Sąd jest od sądzenia a nie od wykazywania. Ma dobrze a nie tylko szybko sądzić. Czas jest uciążliwością za którą można dostać odszkodowanie.

195 Data: Marzec 10 2015 18:48:42
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Budzik 

Użytkownik re  ...

mandat jest za konkretne wykroczenie. nie za jakieś przekroczenie.
Albo policja potrafi wykazać, że przekroczył o tyle za ile chcieli mu
wlepić mandat albo muszą przyznać, że wiedzą mniej więcej.

I wydaje ci się, ze nie film nie wykaże tego przed sadem?

Na razie sprawa jest z 2013, mamy 2015 i nasz udolny / nieudolny sąd nic
nie potrafi wykazać co już samo w sobie jest zenujące.

Sąd jest od sądzenia a nie od wykazywania. Ma dobrze a nie tylko szybko
sądzić. Czas jest uciążliwością za którą można dostać odszkodowanie.

Rozumiem, ze mozesz sie zgadzac, ze taka sprawa wymaga 10 lat trwania w
sadzie. Sedziowe beda szczesliwi, adwokaci beda szczesliwi...
Ja sie jednak z takim podejsciem do sprawy nie zgadzam - uwazam, ze taka
sprawa trwająca powyzej roku wystawia sąd na smiesznosc, jakiekolwiek nie
byłby powody takiego opóźnienia.

196 Data: Marzec 10 2015 19:56:05
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Budzik"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:

Rozumiem, ze mozesz sie zgadzac, ze taka sprawa wymaga 10 lat trwania w
sadzie. Sedziowe beda szczesliwi, adwokaci beda szczesliwi...
Ja sie jednak z takim podejsciem do sprawy nie zgadzam - uwazam, ze taka
sprawa trwająca powyzej roku wystawia sąd na smiesznosc, jakiekolwiek nie
byłby powody takiego opóźnienia.

Akurat jeśli chodzi o ukaranie, to dobre dla Hołka, bo przedawnia się bodajże po 2 latach.
I pewnie taki jest cel. ;-)

197 Data: Marzec 11 2015 04:59:59
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Budzik 

Użytkownik Cavallino  ...

Rozumiem, ze mozesz sie zgadzac, ze taka sprawa wymaga 10 lat trwania
w sadzie. Sedziowe beda szczesliwi, adwokaci beda szczesliwi...
Ja sie jednak z takim podejsciem do sprawy nie zgadzam - uwazam, ze
taka sprawa trwająca powyzej roku wystawia sąd na smiesznosc,
jakiekolwiek nie byłby powody takiego opóźnienia.

Akurat jeśli chodzi o ukaranie, to dobre dla Hołka, bo przedawnia się
bodajże po 2 latach.
I pewnie taki jest cel. ;-)

Byc moze dobrze.
Ale sadom wystawia to mało pozytywną ocenę...

198 Data: Marzec 10 2015 22:38:41
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: re 



Użytkownik "Budzik"


Na razie sprawa jest z 2013, mamy 2015 i nasz udolny / nieudolny sąd nic
nie potrafi wykazać co już samo w sobie jest zenujące.

Sąd jest od sądzenia a nie od wykazywania. Ma dobrze a nie tylko szybko
sądzić. Czas jest uciążliwością za którą można dostać odszkodowanie.

Rozumiem, ze mozesz sie zgadzac, ze taka sprawa wymaga 10 lat trwania w
sadzie. Sedziowe beda szczesliwi, adwokaci beda szczesliwi...
Ja sie jednak z takim podejsciem do sprawy nie zgadzam - uwazam, ze taka
sprawa trwająca powyzej roku wystawia sąd na smiesznosc, jakiekolwiek nie
byłby powody takiego opóźnienia.
-- -
Miałeś jakąkolwiek sprawę ?

199 Data: Marzec 11 2015 05:00:01
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Budzik 

Użytkownik re  ...

Rozumiem, ze mozesz sie zgadzac, ze taka sprawa wymaga 10 lat trwania w
sadzie. Sedziowe beda szczesliwi, adwokaci beda szczesliwi...
Ja sie jednak z takim podejsciem do sprawy nie zgadzam - uwazam, ze taka
sprawa trwająca powyzej roku wystawia sąd na smiesznosc, jakiekolwiek
nie byłby powody takiego opóźnienia.

Miałeś jakąkolwiek sprawę ?

A pytasz bo?

200 Data: Marzec 11 2015 19:39:42
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: re 



Użytkownik "Budzik"


Rozumiem, ze mozesz sie zgadzac, ze taka sprawa wymaga 10 lat trwania w
sadzie. Sedziowe beda szczesliwi, adwokaci beda szczesliwi...
Ja sie jednak z takim podejsciem do sprawy nie zgadzam - uwazam, ze taka
sprawa trwająca powyzej roku wystawia sąd na smiesznosc, jakiekolwiek
nie byłby powody takiego opóźnienia.

Miałeś jakąkolwiek sprawę ?

A pytasz bo?
-- -
Bo g... wiesz

201 Data: Marzec 10 2015 21:30:12
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Ghost 



Użytkownik "Budzik"  napisał w wiadomości grup Użytkownik Ghost  ...

Wykaże, a dziennikarze wraz z biegłymi będą to wałkować tygodniami w
telewizorniach, jak myślisz powiększy to straty miszcza czy pomniejszy?

Straszne.

Solidaryzujesz sie? Rozumiem.

202 Data: Marzec 11 2015 05:00:00
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Budzik 

Użytkownik Ghost  ...

Wykaże, a dziennikarze wraz z biegłymi będą to wałkować tygodniami w
telewizorniach, jak myślisz powiększy to straty miszcza czy pomniejszy?

Straszne.

Solidaryzujesz sie? Rozumiem.

Raczej kpię i ironizuję.

203 Data: Marzec 11 2015 12:17:35
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Ghost 



Użytkownik "Budzik"  napisał w wiadomości grup Użytkownik Ghost  ...

Wykaże, a dziennikarze wraz z biegłymi będą to wałkować tygodniami w
telewizorniach, jak myślisz powiększy to straty miszcza czy pomniejszy?

Straszne.

Solidaryzujesz sie? Rozumiem.

Raczej kpię i ironizuję.

Kipisz i prasujesz?

204 Data: Marzec 09 2015 18:47:26
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Budzik 

Użytkownik Ghost  ...

Hołowczyc kilka lat temu miał już problemy z szybką jazdą -
publicznie

tylko nie to jest problemem w sprawie. Bo Hołek zawsze się przyznawał
ze "lubi zapier...". I nie jest problemem zapłacenie mandatu.
Cała spraw dotyczy pracy policji i nielegalności pomiaru.

Ale czaisz ze mandat jest za wykrocznie i pójście z tym do sadu to dla
tego ćwoka to strzał w stopę? Konkretnie dla jego finansów i
wizerunku.

Czyli co - cenimy go za to ze przekonania wazniejsze niz kasa?
Bo to chyba nic złego, ze Hołek nie przelicza kazdej decyzji na złotówki?

205 Data: Marzec 10 2015 07:04:13
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Shrek 

On 2015-03-09 19:47, Budzik wrote:

Czyli co - cenimy go za to ze przekonania wazniejsze niz kasa?
Bo to chyba nic złego, ze Hołek nie przelicza kazdej decyzji na złotówki?

No to jakie ma przekonania? Bo z jednej strony występuje w kampaniach społecznych, a z drugiej zapierdala.

Shrek.

206 Data: Marzec 10 2015 07:52:57
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Ghost 



Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomości grup On 2015-03-09 19:47, Budzik wrote:

Czyli co - cenimy go za to ze przekonania wazniejsze niz kasa?
Bo to chyba nic złego, ze Hołek nie przelicza kazdej decyzji na złotówki?

No to jakie ma przekonania? Bo z jednej strony występuje w kampaniach społecznych, a z drugiej zapierdala.

Jak jest kasa to nie ma przekonań :-))) Jak kasy nie ma to przekonania ceni wyżej niż kasę :-)))

207 Data: Marzec 10 2015 07:59:50
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Budzik 

Użytkownik Shrek  ...

Czyli co - cenimy go za to ze przekonania wazniejsze niz kasa?
Bo to chyba nic złego, ze Hołek nie przelicza kazdej decyzji na
złotówki?

No to jakie ma przekonania? Bo z jednej strony występuje w kampaniach
społecznych, a z drugiej zapierdala.

Matko, nie bądzmy hipokrytami.
On jest kierowcą rajdowym...

208 Data: Marzec 10 2015 09:24:54
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Ghost 



Użytkownik "Budzik"  napisał w wiadomości grup Użytkownik Shrek  ...

Czyli co - cenimy go za to ze przekonania wazniejsze niz kasa?
Bo to chyba nic złego, ze Hołek nie przelicza kazdej decyzji na
złotówki?

No to jakie ma przekonania? Bo z jednej strony występuje w kampaniach
społecznych, a z drugiej zapierdala.

Matko, nie bądzmy hipokrytami.
On jest kierowcą rajdowym...

On jest kierowcą rajdowym ale ty chyba idiotą - sugerujesz, że normalny żołnierz wracający z misji strzela do ludzi we własnym kraju?

209 Data: Marzec 10 2015 09:59:49
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Budzik 

Użytkownik Ghost  ...

Czyli co - cenimy go za to ze przekonania wazniejsze niz kasa?
Bo to chyba nic złego, ze Hołek nie przelicza kazdej decyzji na
złotówki?

No to jakie ma przekonania? Bo z jednej strony występuje w kampaniach
społecznych, a z drugiej zapierdala.

Matko, nie bądzmy hipokrytami.
On jest kierowcą rajdowym...

On jest kierowcą rajdowym ale ty chyba idiotą - sugerujesz, że normalny
żołnierz wracający z misji strzela do ludzi we własnym kraju?

Jezeli coś takiego odczytałes z mojej wypowiedzi to nie ja jestem idiotą...

Odnosząc się do Twojej analogii - tak, wracając zołnierz według mnie moze 
otrzymać pozwolenie na broń bo umie się z nią obchodzić.

P.S. Cóz to za nowoczesny poziom argumentowania...

210 Data: Marzec 10 2015 11:09:19
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Ghost 



Użytkownik "Budzik"  napisał w wiadomości grup Użytkownik Ghost  ...

Odnosząc się do Twojej analogii - tak, wracając zołnierz według mnie moze
otrzymać pozwolenie na broń bo umie się z nią obchodzić.

Na wojnie się zabija nie "otrzymuje pozwolenie na bron". Miszcz nie dostał glejtu, ze może łamać przepisy bo umie się obchodzić samochodem na poziomie rajdu.

211 Data: Marzec 10 2015 10:53:03
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Budzik 

Użytkownik Ghost  ...

Odnosząc się do Twojej analogii - tak, wracając zołnierz według mnie
moze otrzymać pozwolenie na broń bo umie się z nią obchodzić.

Na wojnie się zabija nie "otrzymuje pozwolenie na bron".

Na nic sensowniejszego twojej analogii nie dało sie przerobic.

Miszcz nie
dostał glejtu, ze może łamać przepisy bo umie się obchodzić samochodem
na poziomie rajdu.

Dyskutujesz z własnymi głosami w głowie czy moze ja gdzies powiedziałem ze
cytuje "Hołek dostał glejt na lamanie przepisów"?

212 Data: Marzec 10 2015 16:16:21
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Ghost 



Użytkownik "Budzik"  napisał w wiadomości grup Użytkownik Ghost  ...

Odnosząc się do Twojej analogii - tak, wracając zołnierz według mnie
moze otrzymać pozwolenie na broń bo umie się z nią obchodzić.

Miszcz nie
dostał glejtu, ze może łamać przepisy bo umie się obchodzić samochodem
na poziomie rajdu.

Dyskutujesz z własnymi głosami w głowie czy moze ja gdzies powiedziałem ze
cytuje "Hołek dostał glejt na lamanie przepisów"?

Nie poradzę, że nie wiesz co piszesz. Lem miał rację, tylko nie docenił skali zjawiska.

213 Data: Marzec 10 2015 16:55:05
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Budzik 

Użytkownik Ghost  ...

Odnosząc się do Twojej analogii - tak, wracając zołnierz według mnie
moze otrzymać pozwolenie na broń bo umie się z nią obchodzić.

Miszcz nie
dostał glejtu, ze może łamać przepisy bo umie się obchodzić
samochodem na poziomie rajdu.

Dyskutujesz z własnymi głosami w głowie czy moze ja gdzies
powiedziałem ze cytuje "Hołek dostał glejt na lamanie przepisów"?

Nie poradzę, że nie wiesz co piszesz. Lem miał rację, tylko nie
docenił skali zjawiska.

Podobno ogromna czesc spoleczenstwa potrafi czytac ale cierpi na tzw
analfabetyzm wtórny. Czytając twoje wypowiedzi, trzeba sie z tym
tweirdzeniem zgodzic.

214 Data: Marzec 10 2015 18:44:17
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: re 



Użytkownik "Ghost"


Dyskutujesz z własnymi głosami w głowie czy moze ja gdzies powiedziałem ze
cytuje "Hołek dostał glejt na lamanie przepisów"?

Nie poradzę, że nie wiesz co piszesz. Lem miał rację, tylko nie docenił
skali zjawiska.
-- -
Skończ

215 Data: Marzec 10 2015 18:41:51
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: re 



Użytkownik "Budzik"

Czyli co - cenimy go za to ze przekonania wazniejsze niz kasa?
Bo to chyba nic złego, ze Hołek nie przelicza kazdej decyzji na
złotówki?

No to jakie ma przekonania? Bo z jednej strony występuje w kampaniach
społecznych, a z drugiej zapierdala.

Matko, nie bądzmy hipokrytami.
On jest kierowcą rajdowym...

On jest kierowcą rajdowym ale ty chyba idiotą - sugerujesz, że normalny
żołnierz wracający z misji strzela do ludzi we własnym kraju?

Jezeli coś takiego odczytałes z mojej wypowiedzi to nie ja jestem idiotą...

Odnosząc się do Twojej analogii - tak, wracając zołnierz według mnie moze
otrzymać pozwolenie na broń bo umie się z nią obchodzić.
-- -
Pozwolenie na broń nie jest do niczego potrzebne bo jak sama nazwa wskazuje broń służy do bronienia (każdy ma takie prawo) i akurat ta broń jaką żołnierz normalnie używa do bronienia nie służy, ale też na taką pozwoleń nie ma.

216 Data: Marzec 10 2015 18:48:46
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Budzik 

Użytkownik re  ...

Pozwolenie na broń nie jest do niczego potrzebne bo jak sama nazwa
wskazuje broń służy do bronienia (każdy ma takie prawo) i akurat ta
broń jaką żołnierz normalnie używa do bronienia nie służy, ale też na
taką pozwoleń nie ma.


Niestety nic sensowniejszego z bzdurnej analogii przedpiscy nie potrafiłem
wyciągnąc.

217 Data: Marzec 10 2015 22:39:56
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: re 



Użytkownik "Budzik"


Pozwolenie na broń nie jest do niczego potrzebne bo jak sama nazwa
wskazuje broń służy do bronienia (każdy ma takie prawo) i akurat ta
broń jaką żołnierz normalnie używa do bronienia nie służy, ale też na
taką pozwoleń nie ma.


Niestety nic sensowniejszego z bzdurnej analogii przedpiscy nie potrafiłem
wyciągnąc.
-- -
Z czym masz znowu problem ?

218 Data: Marzec 11 2015 04:59:59
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Budzik 

Użytkownik re  ...

Z czym masz znowu problem ?

Cytowania nie potrafisz ogarnąc, wiec nie bede ci tłumaczył tak zawiłych
spraw bo i tak nie dasz rady zrozumiec.

219 Data: Marzec 11 2015 19:38:43
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: re 



Użytkownik "Budzik"

Z czym masz znowu problem ?

Cytowania nie potrafisz ogarnąc,...
-- -
Kolejny problem

220 Data: Marzec 10 2015 18:39:22
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: re 



Użytkownik "Budzik"

Czyli co - cenimy go za to ze przekonania wazniejsze niz kasa?
Bo to chyba nic złego, ze Hołek nie przelicza kazdej decyzji na
złotówki?

No to jakie ma przekonania? Bo z jednej strony występuje w kampaniach
społecznych, a z drugiej zapierdala.

Matko, nie bądzmy hipokrytami.
On jest kierowcą rajdowym...
-- -
I ciągle w pracy ?

221 Data: Marzec 10 2015 19:56:11
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Shrek 

On 2015-03-10 08:59, Budzik wrote:

No to jakie ma przekonania? Bo z jednej strony występuje w kampaniach
społecznych, a z drugiej zapierdala.

Matko, nie bądzmy hipokrytami.
On jest kierowcą rajdowym...

No właśnie jego zachowanie trąci hipokryzją - z jednej strony 10 mniej ratuje życie, a z drugiej jest kierowcą rajdowym, więc może +70 (bo w to 204 to i ja nie wierzę)?

Shrek.

222 Data: Marzec 10 2015 07:54:10
Temat: Re: Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość
Autor: Ghost 



Użytkownik "Budzik"  napisał w wiadomości grup

Czyli co - cenimy go za to ze przekonania wazniejsze niz kasa?
Bo to chyba nic złego, ze Hołek nie przelicza kazdej decyzji na złotówki?

Nie mieszalbym emocji i pewności, ze skoro rozpoznawalny to większego w sadzie z przekonaniami.

Jak policja mierzyła Hołowczycowi prędkość



Grupy dyskusyjne