Co sądzicie o tym pudełku? Robi fotki czy straszy?
http://arbiter.pl/zdjecie/16209.Czy.fotoradar.jest.uzbrojony


i więcej http://arbiter.pl/galeria/jak.rozpoznac.fotoradar

Użytkownik "Arbiter"  napisał w wiadomości

Co sądzicie o tym pudełku? Robi fotki czy straszy?
http://arbiter.pl/zdjecie/16209.Czy.fotoradar.jest.uzbrojony

i więcej http://arbiter.pl/galeria/jak.rozpoznac.fotoradar

Jacek Sowiński wrote:

Użytkownik "Arbiter"  napisał w wiadomości

Co sądzicie o tym pudełku? Robi fotki czy straszy?
http://arbiter.pl/zdjecie/16209.Czy.fotoradar.jest.uzbrojony

i więcej http://arbiter.pl/galeria/jak.rozpoznac.fotoradar

jeśli coś w środku jest, to jest to fotoradar.
Jeśli nic nie widać - najprawdopodobniej jest pusty.
Ot cała filozofia

Użytkownik "Kuba (aka cita)"  napisał w wiadomości

a widzisz .. drogowcy poszlio krok dalej i wszytskie nowe budki na trasie
5 Leszno-Poznań (a pewnie i gdzie indziej też, ale tą jeżdze kilka razy w
tygodniu) w pustych budkach jest ... "sztuczne oczko" ktore do złudzenia
przypomina pełny fotoradar.

Jacek Sowiński wrote:

Użytkownik "Kuba (aka cita)"  napisał w wiadomości

a widzisz .. drogowcy poszlio krok dalej i wszytskie nowe budki na
trasie 5 Leszno-Poznań (a pewnie i gdzie indziej też, ale tą jeżdze
kilka razy w tygodniu) w pustych budkach jest ... "sztuczne oczko"
ktore do złudzenia przypomina pełny fotoradar.

hmmm
czekam aż nastawiają co 100m radiowóz z dykty, i dla bezpieczności
zainstalują na nich po 1 kogucie

Jacek Sowiński wrote:

jeśli coś w środku jest, to jest to fotoradar.

Arbiter wrote:

Co sądzicie o tym pudełku? Robi fotki czy straszy?
http://arbiter.pl/zdjecie/16209.Czy.fotoradar.jest.uzbrojony


i więcej http://arbiter.pl/galeria/jak.rozpoznac.fotoradar

Co sądzicie o tym pudełku? Robi fotki czy straszy?
http://arbiter.pl/zdjecie/16209.Czy.fotoradar.jest.uzbrojony


i więcej http://arbiter.pl/galeria/jak.rozpoznac.fotoradar

a nie powinno byc tak ze w zimie topnieje snieg na wlaczonym :)?

No ale trzeba by czekac na snieg, to moze armatka sniegowa albo kamera termowizyjna ;)

Użytkownik "Papkin"  napisał w wiadomości

a nie powinno byc tak ze w zimie topnieje snieg na wlaczonym :)?

No ale trzeba by czekac na snieg, to moze armatka sniegowa albo kamera
termowizyjna ;)

Papkin wrote:

a nie powinno byc tak ze w zimie topnieje snieg na wlaczonym :)?

Użytkownik "elmer radi radisson"  napisał w wiadomości

Papkin wrote:

a nie powinno byc tak ze w zimie topnieje snieg na wlaczonym :)?

Przy 3 mW mocy? :)

elmer radi radisson wrote:

Papkin wrote:

a nie powinno byc tak ze w zimie topnieje snieg na wlaczonym :)?

Przy 3 mW mocy? :)

Papkin wrote:

Przy 3 mW mocy? :)

gdzie widziales taki system (kamera, oswietlnie IR w nocy, jakis komputerek by zdjecia zapisywal, lacznosc z komenda) przy 3mW?

Dokladnie jak wyzej - kamery CCTV maja grzalki bo jak im za zimno to nie dzialaja, ale te moga byc jakies w wykonaniu militarnym np. A sensory CCS czy CMOS to chyba lubia jak jest zimno, nie szumia :)

Użytkownik "Arbiter" <> napisał w wiadomości news:.pl...

Co sądzicie o tym pudełku? Robi fotki czy straszy?
http://arbiter.pl/zdjecie/16209.Czy.fotoradar.jest.uzbrojony

W odpowiedzi na pismo z piątek 06 luty 2009 00:25
(autor Arbiter
publikowane na pl.misc.samochody,
wasz znak:

Co sądzicie o tym pudełku? Robi fotki czy straszy?

Użytkownik "Tristan" <> napisał w wiadomości pl...

Normalni kierowcy jeżdżą po prostu zgodnie z przepisami i się nie przejmują
fotoradarami.

W odpowiedzi na pismo z piątek 06 luty 2009 08:52
(autor Tadeusz
publikowane na pl.misc.samochody,
wasz znak:

Normalni kierowcy jeżdżą po prostu zgodnie z przepisami i się nie
przejmują
fotoradarami.

to z moich obserwacji wynika, że 99,9999% naszych kierowców to nienormalni
:)

Użytkownik "Tristan"  napisał w wiadomości

W odpowiedzi na pismo z piątek 06 luty 2009 08:52
(autor Tadeusz
publikowane na pl.misc.samochody,
wasz znak:

Normalni kierowcy jeżdżą po prostu zgodnie z przepisami i się nie
przejmują
fotoradarami.

to z moich obserwacji wynika, że 99,9999% naszych kierowców to nienormalni
:)

Możliwe.

Cavallino pisze:

Użytkownik "Tristan"  napisał w wiadomości

W odpowiedzi na pismo z piątek 06 luty 2009 08:52
(autor Tadeusz
publikowane na pl.misc.samochody,
wasz znak:

Normalni kierowcy jeżdżą po prostu zgodnie z przepisami i się nie
przejmują
fotoradarami.

to z moich obserwacji wynika, że 99,9999% naszych kierowców to
nienormalni
:)

Możliwe.

Ale prawda jest taka, że to te 99,9999 stanowi normę, a nienormalna jest
cała reszta.
Czyli odwrotnie do tego co nadajesz.

Użytkownik "Tristan"  napisał w wiadomości

zdarza się złamać przepisy, nikt nie jest święty, ale normalny kierowca się
nie martwi punktami czy mandatami, bo płaci je po prostu sporadycznie. Jak
ktoś się martwi, znaczy, że notorycznie łamie przepisy i jest po prostu
zagrożeniem na drodze.

W odpowiedzi na pismo z piątek 06 luty 2009 10:33
(autor JKK
publikowane na pl.misc.samochody,
wasz znak:

zdarza się złamać przepisy, nikt nie jest święty, ale normalny kierowca
się
nie martwi punktami czy mandatami, bo płaci je po prostu sporadycznie.
Jak ktoś się martwi, znaczy, że notorycznie łamie przepisy i jest po
prostu zagrożeniem na drodze.

Nie bierzesz pod uwagę gdy ktoś jeździ zawodowo
i wtedy częstotliwość "niechcącego" złapania
znacznie wzrasta.

Użytkownik "Tristan" <> napisał w wiadomości news:.pl...

No i? Nadal to nie zmienia faktu, że łamie przepisy notorycznie.
Przecież zabawa nie polega na unikaniu radarów, tylko na bezpiecznej
jeździe.

W odpowiedzi na pismo z piątek 06 luty 2009 13:17
(autor Tadeusz
publikowane na pl.misc.samochody,
wasz znak:

No i? Nadal to nie zmienia faktu, że łamie przepisy notorycznie.
Przecież zabawa nie polega na unikaniu radarów, tylko na bezpiecznej
jeździe.

widzisz - CAŁY problem polega na tym, że jazda zgodnie
z ustawionymi u nas znakami JEST NIEBEZPIECZNA
choćby z tego powodu, że jadąc lepszym samochodem można
zwyczajnie zasnąć za kierownicą lub być tak wkurzonym, że
zrobi się coś nieciekawego...

poczytaj sobie w necie: tam gdzie zniesiono ograniczenia lub znacznie
podniesiono limity dopuszczalnej prędkości SPADŁA liczba wypadków

PS: do tej pory (a trochę jeżdżę) widziałem może 3 fotoradary
ustawione w miejscach naprawdę NIEBEZPIECZNYCH,
bo nigdy nie uwierzę, że miejscem niebezpiecznym jest teren
"zabudowany" polegający na tym, że w promieniu 1 km
są 3 zabudowania z czego najbliższe drogi 100m...

Użytkownik "Tristan" <> napisał w wiadomości news:pl...

No i? Nadal to nie zmienia faktu, że łamie przepisy notorycznie.
Przecież zabawa nie polega na unikaniu radarów, tylko na bezpiecznej
jeździe.

widzisz - CAŁY problem polega na tym, że jazda zgodnie
z ustawionymi u nas znakami JEST NIEBEZPIECZNA
choćby z tego powodu, że jadąc lepszym samochodem można
zwyczajnie zasnąć za kierownicą lub być tak wkurzonym, że
zrobi się coś nieciekawego...

Jak zasypiasz przy 90 czy 70, to może czas się leczyć? I nie mówię o tym
złośliwie.

poczytaj sobie w necie: tam gdzie zniesiono ograniczenia lub znacznie
podniesiono limity dopuszczalnej prędkości SPADŁA liczba wypadków

W określonych przypadkach. Oczywiście, są miejsca źle oznakowane.

PS: do tej pory (a trochę jeżdżę) widziałem może 3 fotoradary
ustawione w miejscach naprawdę NIEBEZPIECZNYCH,
bo nigdy nie uwierzę, że miejscem niebezpiecznym jest teren
"zabudowany" polegający na tym, że w promieniu 1 km
są 3 zabudowania z czego najbliższe drogi 100m...

I tam stoi fotoradar?

Agent Tadeusz nadaje:

nie zawsze masz możliwość jazdy w trasę
po spokojnym dniu i przespanych 10 godzinach,
a zwyczajnie musisz - przy 120 km/h KONCENTRUJESZ
się na jeździe i tym co się dzieje, przy 70 km/h
myślisz o dupie-Marynie bo auto samo jedzie...

Użytkownik "JanKo" < napisał w wiadomości news:.pl...

Próbowałeś jeździć tyłem? Prędkość niższa a koncentracja potrzebna
większa.

Agent Tadeusz nadaje:

to miał być taki kiepski dowcip czy zwyczajnie jesteś idiotą?

Użytkownik "JanKo"  napisał w wiadomości

Agent Tadeusz nadaje:

to miał być taki kiepski dowcip czy zwyczajnie jesteś idiotą?

A czego nie zrozumiałeś, przygłupie?

Użytkownik "Tristan"  napisał w wiadomości

W odpowiedzi na pismo z piątek 06 luty 2009 10:33
(autor JKK
publikowane na pl.misc.samochody,
wasz znak:

zdarza się złamać przepisy, nikt nie jest święty, ale normalny kierowca
się
nie martwi punktami czy mandatami, bo płaci je po prostu sporadycznie.
Jak ktoś się martwi, znaczy, że notorycznie łamie przepisy i jest po
prostu zagrożeniem na drodze.

Nie bierzesz pod uwagę gdy ktoś jeździ zawodowo
i wtedy częstotliwość "niechcącego" złapania
znacznie wzrasta.

No i? Nadal to nie zmienia faktu, że łamie przepisy notorycznie.
Przecież zabawa nie polega na unikaniu radarów, tylko na bezpiecznej
jeździe.

Użytkownik "Tristan" <> napisał w wiadomości news:.pl...

Normalni kierowcy jeżdżą po prostu zgodnie z przepisami i się nie
przejmują
fotoradarami.

to z moich obserwacji wynika, że 99,9999% naszych kierowców to nienormalni
:)

Możliwe. A może po prostu sądzisz innych przez swój pryzmat. Bo i owszem,
zdarza się złamać przepisy, nikt nie jest święty, ale normalny kierowca się
nie martwi punktami czy mandatami, bo płaci je po prostu sporadycznie. Jak
ktoś się martwi, znaczy, że notorycznie łamie przepisy i jest po prostu
zagrożeniem na drodze.

W odpowiedzi na pismo z piątek 06 luty 2009 10:35
(autor Tadeusz
publikowane na pl.misc.samochody,
wasz znak:

Możliwe. A może po prostu sądzisz innych przez swój pryzmat. Bo i owszem,
zdarza się złamać przepisy, nikt nie jest święty, ale normalny kierowca
się
nie martwi punktami czy mandatami, bo płaci je po prostu sporadycznie.
Jak ktoś się martwi, znaczy, że notorycznie łamie przepisy i jest po
prostu zagrożeniem na drodze.

być może że przez swój - w końcu przez ostatnie 5 lat jeżdżenia
zapłaciłem aż 1 (słownie: jeden) mandat  :)

problem w tym, że jak patrzę gdzie i za co trzepią tych biednych kierowców
to się nóż w kieszeni otwiera, bo w wiekszości to ordynarne zdzierstwo
a nie żadne pilnowanie prawa, a dla zwiększenia efektu olewanie
ewidentnych zagrożeń przy kórych trzeba by się trochę postarać

najłatwiej ustawić się suszarką w krzakach na nieaktualnym ograniczeniu
niezdjętym po remoncie drogi 5 lat temu niż zająć się rupieciem jednym
czy drugim który w ogóle nie powinien jeździć, no ale jak toczy się 80
km/h to mają go gdzieś choć kopci, zatruwa i chlapie olejem...

Użytkownik "Tristan" <> napisał w wiadomości news:.pl...

Poza tym, nie wiem skąd takie przekonanie o
policji, bo ja mam wyłącznie pozytywne doświadczenia.

Tristan pisze:

Nie rozumiem, za co trzepią? radary są w miejscach wyjątkowo
niebezpiecznych, gdzie giną ludzie, bo rozpędzeni szaleńcy zasuwają jak
dzikie.

W odpowiedzi na pismo z piątek 06 luty 2009 16:46
(autor e-Shrek
publikowane na pl.misc.samochody,
wasz znak:

Tristan pisze:

Nie rozumiem, za co trzepią? radary są w miejscach wyjątkowo
niebezpiecznych, gdzie giną ludzie, bo rozpędzeni szaleńcy zasuwają jak
dzikie.

Jechales ostatnio trasa katowicka?

Użytkownik "Tristan"  napisał w wiadomości

Jechales ostatnio trasa katowicka?

A która to?

W odpowiedzi na pismo z piątek 06 luty 2009 19:20
(autor JKK
publikowane na pl.misc.samochody,
wasz znak:

Jechales ostatnio trasa katowicka?

A która to?

Kolega z Zabrza - u nas to się nazywa Gierkówka ;-)

On Fri, 06 Feb 2009 19:26:44 +0100, Tristan
wrote:

A która to? Jakaś tak mało uczęszczana, że nie ma numeru tylko nazwy?

Użytkownik "Robert Rędziak"  napisał w wiadomości

On Fri, 06 Feb 2009 19:26:44 +0100, Tristan wrote:

Taka podrzędna dróżka. Numer osiem.

Użytkownik "Robert Rędziak"  napisał w wiadomości

On Fri, 06 Feb 2009 19:26:44 +0100, Tristan
wrote:

A która to? Jakaś tak mało uczęszczana, że nie ma numeru tylko nazwy?

Taka podrzędna dróżka. Numer osiem.

Użytkownik "Przemek V"  napisał w wiadomości

wnętrznościami - w okolicach Piotrkowa i Tomaszowa. Na ogół załadowany jest ten na łuku jadąc od DC tuż przed A1. Od Janek do Rawy chyba wszystkie są puste.

Użytkownik "JKK"  napisał w wiadomości

Użytkownik "Przemek V"  napisał w
wiadomości

wnętrznościami - w okolicach Piotrkowa i Tomaszowa. Na ogół załadowany
jest ten na łuku jadąc od DC tuż przed A1. Od Janek do Rawy chyba
wszystkie są puste.

Chyba, że coś włożą ;-)
Ja najczęsciej kojarzę na Warszawą w okolicach początku "betonki",
a w odwrotną stronę chyba też te okolice ~360 km.

Tristan pisze:

A co to za różnica? Przecie fotoradar to narzędzie represji na niepokornych.
Normalni kierowcy jeżdżą po prostu zgodnie z przepisami i się nie przejmują
fotoradarami.

Użytkownik "Arbiter"  napisał w wiadomości

Co sądzicie o tym pudełku? Robi fotki czy straszy?
http://arbiter.pl/zdjecie/16209.Czy.fotoradar.jest.uzbrojony

Co sądzicie o tym pudełku? Robi fotki czy straszy?
http://arbiter.pl/zdjecie/16209.Czy.fotoradar.jest.uzbrojony


i więcej http://arbiter.pl/galeria/jak.rozpoznac.fotoradar

Piter napisać:

a tak w ogóle jak to jest czy fotoradar
musi mieć jakąś homologację ?

Użytkownik "Artur Kaszak"  napisał w wiadomości On 6 Lut, 00:25, "Arbiter"  wrote:
I z mojego doświadczenia - to działa. Nie widziałem jeszcze pstryka,
który nie byłby pilnowany.

Nie potwierdzam.
Widziałem wiele czy na 8
czy lokalnie po Śląsku,
które przez nikogo nie były pilnowane.

Pzdr

JKK