Jak tam koledzy na letnich oponkach?
1 | Data: Marzec 20 2009 01:08:51 |
Temat: Jak tam koledzy na letnich oponkach? | |
Autor: Jacek | Jestem ciekaw jak tam koledzy twierdzący, że polskie zimy nie wymagają 2 |
Data: Marzec 20 2009 01:54:04 | Temat: Re: Jak tam koledzy na letnich oponkach? | Autor: J.F. | Użytkownik "Jacek" napisał w wiadomości Jestem ciekaw jak tam koledzy twierdzący, że polskie zimy nie Caloroczne plus lancuchy w bagazniku sa wystarczajace :-) A tak nawiasem mowiac ADAC o calorocznych pisze "to sa opony zimowe z mozliwoscia pracy w lecie" :-) J. 3 |
Data: Marzec 20 2009 08:15:07 | Temat: Re: Jak tam koledzy na letnich oponkach? | Autor: mirek |
Szczególnie w robie te łańcuchy pomogąJestem ciekaw jak tam koledzy twierdzący, że polskie zimy nie 4 |
Data: Marzec 20 2009 08:15:54 | Temat: Re: Jak tam koledzy na letnich oponkach? | Autor: mirek | Rowie - byc powinno 5 |
Data: Marzec 21 2009 10:03:49 | Temat: Re: Jak tam koledzy na letnich oponkach? | Autor: J.F. | On Fri, 20 Mar 2009 08:15:07 +0100, mirek wrote: Szczególnie w robie te łańcuchy pomogąJestem ciekaw jak tam koledzy twierdzący, że polskie zimy nie Oj bardzo pomoga .. wyjechac :-) Tak czy inaczej - Navigatory sie okazaly calkiem dobre, moze troche ustepuja _dobrym_ zimowkom, ale niewiele. Co prawda w tym roku musialem raz uzyc lancuchow .. no ale nie mam duzego doswiadczenia w przejezdzaniu przeleczy Okraj na zimowkach .. w tym dniu duzo samochodow tam poleglo, przejechaly tylko 4x4. J. 6 |
Data: Marzec 20 2009 02:23:56 | Temat: Re: Jak tam koledzy na letnich oponkach? | Autor: Grzegorz Prędki | Jacek pisze: Jestem ciekaw jak tam koledzy twierdzący, że polskie zimy nie wymagają Nie no co Ty. Zima w Polsce? Przeciez niemozliwe. Ta co byla teraz to CI nie na pewno wydawalo, 2 lata wstecz zim nie bylo. To oczywisty znak, ze klimat mamy prawie srodziemnomorski ;) MSPANC Pozdrawiam 7 |
Data: Marzec 20 2009 08:33:12 | Temat: Re: Jak tam koledzy na letnich oponkach? | Autor: echh@wp.pl | > Jestem ciekaw jak tam koledzy twierdzący, że polskie zimy nie wymagają 8 |
Data: Marzec 20 2009 09:05:52 | Temat: Re: Jak tam koledzy na letnich oponkach? | Autor: Tomasz Pyra | Jacek pisze: Jestem ciekaw jak tam koledzy twierdzący, że polskie zimy nie wymagają Wczoraj jechałem odcinek 2km przez godzinę (obwodnica trójmiasta około godziny 8). Żadnego wypadku, nic - ludzie nie mogli podjechać pod górki. A jadąc na nowych (kilkaset km przebiegu) zimówkach 135 po prostu zero problemów - nawet nie powiedziałbym że było ślisko, nie dość że mogłem ruszać bez problemu, to mogłem ruszać jeszcze całkiem dynamicznie. 9 |
Data: Marzec 20 2009 09:22:30 | Temat: Re: Jak tam koledzy na letnich oponkach? | Autor: Michal Jankowski | Jacek writes: Jestem ciekaw jak tam koledzy twierdzący, że polskie zimy nie wymagają Jakies 5 kilometrow po blocie posniegowym w tym roku przejechalem. No moze 6. Reszta po czarnym. Jaka znowu zima? MJ 10 |
Data: Marzec 21 2009 10:06:38 | Temat: Re: Jak tam koledzy na letnich oponkach? | Autor: J.F. | On Fri, 20 Mar 2009 09:22:30 +0100, Michal Jankowski wrote: Jacek writes: No, we Wroclawiu byla w tym roku zima prawdziwa. Dlugo snieg lezal .. choc faktycznie raczej na chodnikach, bo na drogach szybciej przemielony. J. 11 |
Data: Marzec 20 2009 10:13:32 | Temat: Re: Jak tam koledzy na letnich oponkach? | Autor: Karolek |
Jestem ciekaw jak tam koledzy twierdzący, że polskie zimy nie wymagają Nie. Karolek 12 |
Data: Marzec 20 2009 10:56:38 | Temat: Re: Jak tam koledzy na letnich oponkach? | Autor: Wild Root | W poście Jestem ciekaw jak tam koledzy twierdzący, że polskie zimy nie wymagają Nie! -- Wild Root 13 |
Data: Marzec 20 2009 11:36:17 | Temat: Re: Jak tam koledzy na letnich oponkach? | Autor: sop3k | Jestem ciekaw jak tam koledzy twierdzący, że polskie zimy nie wymagają Ja jeździłem zeszłą zimę na zimówkach. W tym roku nie zmieniłem, i całe szzeście. W mieście zimówka nie ma kompletnie sensu, droga jest cała mokra, w koleinach to sie kałuże robią, a w takich warunkach letnia spisuje sie o niebo lepiej. -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl 14 |
Data: Marzec 20 2009 11:56:58 | Temat: Re: Jak tam koledzy na letnich oponkach? | Autor: amir |
Jestem ciekaw jak tam koledzy twierdzący, że polskie zimy nie wymagają tak :) ja zmieniłem :) 15 |
Data: Marzec 20 2009 12:00:11 | Temat: Re: Jak tam koledzy na letnich oponkach? | Autor: Jacek | Jak mówi znajomy gazda "wyzucone piniondze" - mam na myśli nie tyle opony 16 |
Data: Marzec 20 2009 13:54:08 | Temat: Re: Jak tam koledzy na letnich oponkach? | Autor: marek 'moa' piotrowski | Użytkownik "Jacek" napisał: Jestem ciekaw jak tam koledzy twierdzący, że polskie zimy nie wymagają heh, mimo że nigdy nie twierdziłem że zimówki są niepotrzebne to tą zimę przejeździłem na emtekach i napędzie 2wd. i luzik. -- moa tj'98 4.0 http://niedzwiedzianorka.blogspot.com/ forester'06 2.5xt http://www.rajdy4x4.pl/forum/index.php http://jeep.org.pl/forum/ 17 |
Data: Marzec 20 2009 13:39:10 | Temat: Re: Jak tam koledzy na letnich oponkach? | Autor: Echh |
Nie :-) Bo i zimy tak na prawdę nie było, te kilka dni z odrobina No dokladnie z moim ojcem tak bylo, cale zycie jezdzil na oponach letnich czy jakie tam bylo za komuny. Kilka lat temu po propagandzie TVN i innych nieomylnych, opiniotworczych tv i pismach, wysmiewania sie z tych co nie jezdza na zimowach jako inteligent poczul sie urazony i kupil wkoncu zimowki za cala emeryture. Pierwszy wyjazd na zimowkach po miescie (oczywiscie sniegu nie bylo na drodze tylko na poboczach), wielkie woda na drogach i odrazu dzwon. Nikt w TVN nie wytlumaczyl mu na zimowkach dluzej sie chamuje na wodzie. Teraz juz sie nie wstydzie bycia nie trendy i jezdzi na letnich, ot na zime zmniejsza cisninie w oponach jak to sie robilo za starych dobrych czasow. 18 |
Data: Marzec 20 2009 13:43:23 | Temat: Re: Jak tam koledzy na letnich oponkach? | Autor: Zygmunt M. Zarzecki |
Nie :-) Bo i zimy tak na prawdę nie było, te kilka dni z odrobina Ofiara tvnu. nie trendy i jezdzi na letnich, ot na zime zmniejsza cisninie w oponach jak to sie robilo za starych dobrych czasow. Zmniejsza powiadasz? A jak mu się jeździ po ośnieżonych górkach? A jak mu się jeździ po breji? zyga 19 |
Data: Marzec 20 2009 14:31:19 | Temat: Re: Jak tam koledzy na letnich oponkach? | Autor: Echh | Ofiara tvnu. No jak wielu znas, kobita w Style mowia jak beza jesc i jak dzieci wychowywac, nam czym jezdzic i na kogo glosowac. Zmniejsza powiadasz? Nie jezdzi po osniezonych gorach, jest mieszkancem POlski i raczej i gory mu sie przypominaja jak wjezdza w koleiny. 20 |
Data: Marzec 20 2009 15:07:07 | Temat: Re: Jak tam koledzy na letnich oponkach? | Autor: Paweł | Użytkownik "Jacek" napisał w wiadomości Jestem ciekaw jak tam koledzy twierdzący, że polskie zimy nie wymagają Nie :-) Całą zimę przejeździłem na letnich. DC, dojazdy do pracy. Był tylko jeden dzień, kiedy stwarzało to jakiś problem. -- Paweł 21 |
Data: Marzec 20 2009 07:16:09 | Temat: Re: Jak tam koledzy na letnich oponkach? | Autor: nocai | On 20 Mar, 15:07, Paweł wrote: Użytkownik "Jacek" napisał w I wytłumacz tu komuś kto nie jeździ samochodem, a nie tylko dojeżdża do pracy w mieście. W ostatni weekend mieliśmy problem okularnikiem na zimówkach wyjechać z parkingu w Kletnie, na poboczu śniegu coś koło 1,5 m. 22 |
Data: Marzec 20 2009 17:46:29 | Temat: Re: Jak tam koledzy na letnich oponkach? | Autor: TomiZS |
Jestem ciekaw jak tam koledzy twierdzący, że polskie zimy nie wymagają Jestem zwolennikiem opon zimowych, jednak w tym roku chyba zmodyfikuję swoje zdanie :) Gdyby nie wypad w góry i to od momentu założenia (chyba listopad), miałem z nich frajdę może w sumie z tydzień. Reszta to męczarnia jazdy po wodzie :( P.S. W górach nie zawiodły, dojechałem wszędzie gdzie zamierzałem i wydostanie się z parkingu po całym dniu również nie stanowiło problemu. -- Pozdrawiam. Tomasz TOMI Zawadzki www.tomateam.pl 0 603 121 772 23 |
Data: Marzec 21 2009 10:10:06 | Temat: Re: Jak tam koledzy na letnich oponkach? | Autor: J.F. | On Fri, 20 Mar 2009 17:46:29 +0100, TomiZS wrote: Jestem zwolennikiem opon zimowych, jednak w tym roku chyba zmodyfikuję swoje A tak swoja droga - moje poprzednie zimowki, a kilka ich bylo, jakos nie byly wyraznie gorsze na wodzie.. J. 24 |
Data: Marzec 21 2009 13:49:09 | Temat: Re: Jak tam koledzy na letnich oponkach? | Autor: TomiZS |
Jestem zwolennikiem opon zimowych, jednak w tym roku chyba zmodyfikuję Moje na śniegu lub gdy temp. ok. -10 st C. (lub jeszcze mniej) radzą sobie wyśmienicie. Jednak gdy temperatura +3 lub więcej na mokrym nie radzą sobie kompletnie (Toyo Snowprox 205/45R17). Swoją drogą, na suchym jest już nieźle (nawet gdy jest powyżej 10 st.). Na wąskich oponach nie czuć było aż tak bardzo różnicy w zachowaniu na mokrym. -- Pozdr. TOMI (Wawa Praga/Jelonki) R216 Cabrio, R420D i MG ZS 2.5 V6. 25 |
Data: Marzec 20 2009 04:47:30 | Temat: Re: Jak tam koledzy na letnich oponkach? | Autor: Peter von Beerpuszken | On 20 Mar, 01:08, Jacek wrote: Jestem ciekaw jak tam koledzy twierdzący, że polskie zimy nie wymagają Nie :-) Bo i zimy tak na prawdę nie było, te kilka dni z odrobina śniegu który zaraz stopniał nie można nazwać zimą. 26 |
Data: Marzec 20 2009 01:55:49 | Temat: Re: Jak tam koledzy na letnich oponkach? | Autor: arek | On 20 Mar, 01:08, Jacek wrote: Jestem ciekaw jak tam koledzy twierdzący, że polskie zimy nie wymagają Nie. Wielosezonowki wystarczaja az nadto. 27 |
Data: Marzec 20 2009 21:34:25 | Temat: Re: Jak tam koledzy na letnich oponkach? | Autor: DoQ | Jacek pisze: Jestem ciekaw jak tam koledzy twierdzący, że polskie zimy nie wymagają Ja tydzien temu zamienilem juz na typowo letnie (Continental SportContact3). Juz na suchym roznica w zachowaniu opon jest olbrzymia. Przy 0/1stC sa twarde jak decha - młócą podczas przyspieszania jak cholera. Przy 6-8stC znacznie lepiej choć do zimówek jeszcze im daleko:) Az strach pomyslec jak by sie zachowywaly przy -8stC:) Pozdrawiam Pawel |