Jakby ktoś myślał, że od sprzętu nic nie zależy...
1 | Data: Sierpien 25 2011 12:20:37 |
Temat: Jakby ktoś myślał, że od sprzętu nic nie zależy... | |
Autor: Marcin [3M] | To może ten artykulik wyprowadzi go z błędu: 2 |
Data: Sierpien 25 2011 04:18:01 | Temat: Re: Jakby ktoś myślał, że od sprzętu nic nie za leży... | Autor: Zygmunt Dariusz | On Aug 25, 6:20 am, "Marcin [3M]" wrote: To może ten artykulik wyprowadzi go z błędu: Ty brales na powaznie opinie tutejszych "ludzi z dobrym gustem? Takich skandali jakie sa teraz za czasow kaczora donalda, to za czasow kaczorow nie znajdziesz. Ziggy Photo - American Professional Photographer http://www.ziggyphotoonline.com/ 3 |
Data: Sierpien 25 2011 16:30:09 | Temat: Re: Jakby ktoĹ myĹlał, że od sprzÄtu n ic nie zależy... | Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak | W dniu 2011-08-25 13:18, Zygmunt Dariusz pisze: On Aug 25, 6:20 am, "Marcin wrote: A skÄ d możesz o tym wiedzieÄ siedzÄ c za oceanem? -- Marcin "Kenickie" Mydlak Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl "Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a roĹnie popyt na ĹwiÄty spokój." 4 |
Data: Sierpien 25 2011 08:01:47 | Temat: Re: Jakby ktoś myślał, że od sprzętu nic nie za leży... | Autor: Zygmunt Dariusz | On Aug 25, 10:30 am, "Marcin \"Kenickie\" Mydlak" W dniu 2011-08-25 13:18, Zygmunt Dariusz pisze: Od dziesiecioleci, wiecej prawdziwych informacji o polsce bylo z zagranicy i dalej tak jest. Kiedys sluchalo sie wolnej ameryki, teraz mozna poczytac bibule i Pogonowskiego, jak bedzie malo to podam wiecej zrodel. Zapytaj kiedys grupowych znawcow, siedzacych tylko w polsce i wiedza ze w hameryce, to sie je tylko hamburgery. Ziggy Photo - American Professional Photographer http://www.ziggyphotoonline.com/ 5 |
Data: Sierpien 25 2011 15:06:39 | Temat: Re: Jakby ktoś myślał, że od sprzętu nic nie zależy... | Autor: Janko Muzykant | W dniu 2011-08-25 12:20, Marcin [3M] pisze: To może ten artykulik wyprowadzi go z błędu: Oj tam, każda budżetówka wydaje kupę kasy na zabawki, bo faje są. Nie dalej jak dziś byłem świadkiem złomowania dwuletniego komputera, bo pan ważny chce nowy (swój półroczny wpuścił w łańcuszek, na którego końcu był ów dwuletni). A tu za głupie dwie stówki czterech fotografów będzie pstrykać fuchy na ślubach. To i tak nie jest wcale takie marnotrawstwo :) -- pozdrawia Adam różne takie tam: www.smialek.prv.pl www.facebook.com/smialekadam /prostacyzm ale jak wzruszopędny!/ 6 |
Data: Sierpien 25 2011 16:33:31 | Temat: Re: Jakby ktoś myślał, że od sprzętu nic nie zależy... | Autor: Marcin [3M] |
W dniu 2011-08-25 12:20, Marcin [3M] pisze:Było to w instytucji publicznej? Jeżeli tak, to z pewnością jest to skutek niedorżnięcia watahy. Nie sądzę. Mają robić ładne zdjęcia, a w tej sytuacji, w czterech, klapiąc 24/7 może przed następna kadencją będą mieli kilka fotek... Ciężka fucha, jak w kopalni. No, ale być Arturo pierwszej pary w RP - bezcenne. 7 |
Data: Sierpien 25 2011 16:41:29 | Temat: Re: Jakby ktoś myślał, że od sprzętu nic nie zależy... | Autor: Janko Muzykant | W dniu 2011-08-25 16:33, Marcin [3M] pisze: Oj tam, każda budżetówka wydaje kupę kasy na zabawki, bo faje są. NieByło to w instytucji publicznej? Tak było, jest i będzie. Nie da się inaczej. Ludzie zawsze będą kombinować i jeśli tylko nie przynosi to wielkich publicznych strat, niech sobie będzie. -- pozdrawia Adam różne takie tam: www.smialek.prv.pl www.facebook.com/smialekadam /odpowiedź jest natychmiastowa: tak - albo nie; nie wiem... znaczy wiem!/ 8 |
Data: Sierpien 25 2011 08:08:40 | Temat: Re: Jakby ktoś myślał, że od sprzętu nic nie za leży... | Autor: Zygmunt Dariusz | On Aug 25, 10:41 am, Janko Muzykant wrote: W dniu 2011-08-25 16:33, Marcin [3M] pisze: Jak sie chce przymykac oko na watahe, to dobrze miec w pogotowiu wazeline, bo predzej, czy pozniej, watacha dobierze sie kazdemu do odbytu. Na razie, dobrala sie tylko do podatkow. Ziggy Photo - American Professional Photographer http://www.ziggyphotoonline.com/ 9 |
Data: Sierpien 25 2011 17:32:59 | Temat: Re: Jakby ktoś myślał, że od sprzętu nic nie zależy... | Autor: Mariusz [mr.] |
Oj tam, każda budżetówka wydaje kupę kasy na zabawki, bo faje są.Było to w instytucji publicznej? Skoro jest już taki offtop, no to trochę abecadła zanim dyskusja skręci na jakieś zupełne herezje... ;-) "Zgodnie ze spostrzeżeniem laureata Nagrody Nobla z ekonomii, nieżyjącego już Miltona Friedmana, są cztery sposoby wydawania pieniędzy: pierwszy - gdy wydajemy własne pieniądze na nas samych. Wtedy wydajemy oszczędnie, a także celowo, bo doskonale znamy własne potrzeby. Sposób drugi - gdy wydajemy własne pieniądze na kogoś innego. Nadal wydajemy oszczędnie, ale już nie tak celowo, jak w sposobie pierwszym, bo potrzeb tego innego nie znamy tak dobrze, jak własnych. Sposób trzeci - kiedy wydajemy cudze pieniądze na nas samych. Wydajemy rozrzutnie, ale przynajmniej celowo, bo to są nasze, znane nam potrzeby. I wreszcie sposób czwarty - gdy wydajemy cudze pieniądze na kogoś innego. Rozrzutnie i nieracjonalnie, zwłaszcza, gdy tych "innych" jest 38 milionów." http://www.michalkiewicz.pl/tekst.php?tekst=2160 Mariusz [mr.] 10 |
Data: Sierpien 25 2011 22:20:13 | Temat: Re: Jakby ktoś myślał, że od sprzętu nic nie zależy... | Autor: Janko Muzykant | W dniu 2011-08-25 17:32, Mariusz [mr.] pisze: "Zgodnie ze spostrzeżeniem laureata Nagrody Nobla z ekonomii, No właśnie, ponieważ ludzie będą zawsze kombinować, a nadto ci w budżetówce to zwykle odsiew, który na swoim nie potrafi sobie radzić in plus, na takie pojedyncze ''stare dwuletnie komputery'' przymykałbym jakoś oko, natomiast bardzo piętnował sytuacje, kiedy w imię własnego relatywnie niewielkiego zysku złomuje się tysiąc takich komputerów. -- pozdrawia Adam różne takie tam: www.smialek.prv.pl www.facebook.com/smialekadam /odpowiedź jest natychmiastowa: tak - albo nie; nie wiem... znaczy wiem!/ 11 |
Data: Sierpien 25 2011 13:30:06 | Temat: Re: Jakby ktoś myślał, że od sprzętu nic nie za leży... | Autor: Zygmunt Dariusz | On Aug 25, 4:20 pm, Janko Muzykant wrote: W dniu 2011-08-25 17:32, Mariusz [mr.] pisze: Tak nie potepuja ludzie, tylko skurwione komuszym wychowaniem bydlo. Przyklad idzie z gory, gdzie obecna postkomuna robi co chce. Gruba kreska i przymykanie oka, do tego wlasnie doprowadzily. Przedsiebiorczych, zalatwialo sie legalnym kryminogennym prawem, gdy lapowek nie dawali. "Polacy, to narod wspanialy, tylko ludzie kurwy". J Pilsudski Ziggy Photo - American Professional Photographer http://www.ziggyphotoonline.com/ 12 |
Data: Sierpien 25 2011 18:39:07 | Temat: Re: Jakby ktoś myślał, że od sprzętu nic nie zależy... | Autor: vivi | On 8/25/2011 1:30 PM, Zygmunt Dariusz wrote: On Aug 25, 4:20 pm, Janko wrote: http://www.youtube.com/watch?v=R1t_RruoABE 13 |
Data: Sierpien 25 2011 22:42:43 | Temat: Re: Jakby ktoś myślał, że od sprzętu nic nie zależy... | Autor: Mariusz [mr.] |
No właśnie, ponieważ ludzie będą zawsze kombinować, a nadto ci w Bezwzględna nieefektywność sfery budżetowej faktycznie jest nie do wyeliminowania - w przeciwnym razie możnaby ją zorganizować na zasadach czysto rynkowych. :) No i dlatego jak tylko można należy zwiększać kontrolę ze strony faktycznego praco- i płacodawcy. :)) Mariusz [mr.] 14 |
Data: Sierpien 25 2011 22:58:56 | Temat: Re: Jakby ktoś myślał, że od sprzętu nic nie zależy... | Autor: Marek Wyszomirski | W dniu 2011-08-25 22:42, Mariusz [mr.] pisze:
A za kontrolerem postawić następnego kontrolera, by pilnował, czy ten pierwszy kontroler nie kombinuje? Ale... może kończmy ten wątek - bo miejsce na polityczne dyskusje jest gdzie indziej. Pozdrawiam! Marek Wyszomirski 15 |
Data: Sierpien 26 2011 01:50:30 | Temat: Re: Jakby ktoś myślał, że od sprzętu nic nie zależy... | Autor: Mariusz [mr.] |
Bezwzględna nieefektywność sfery budżetowej faktycznie jest nie do wyeliminowania - w przeciwnym razie możnaby ją zorganizować na zasadach czysto rynkowych. :) Wynajęty kontroler nie jest faktycznym praco- i płacodawcą. Wydający własne pieniądze nie potrzebuje żadnego kontrolera. Ale... może kończmy ten wątek - bo miejsce na polityczne dyskusje jest Jestem za, mimo że polityka, to sensowne działanie dla dobra wspólnego, jednak przy tej temperaturze nie należy mieć zbyt wielkich oczekiwań, co do wartości off topiku. ;-) [mr.] 16 |
Data: Sierpien 26 2011 02:01:07 | Temat: Re: Jakby ktoś myślał, że od sprzętu nic nie zależy... | Autor: p 47 |
To może ten artykulik wyprowadzi go z błędu: Ciekawe, czy zakup ten omawiano tez tam, gdzie rozmowy biznesowe prowadzić czasem należy*)- tj. na cmentarzu? ;-))) *) wg komisji sejmowej do spraw wyjasnienia afery hazardowej, z udziałem przewodniczacego klubu parlamentarnego PO Z. Chlebowskiegho. 17 |
Data: Sierpien 26 2011 22:35:34 | Temat: Re: Jakby ktoĹ myĹlał, że od sprzÄtu nic nie zależy... | Autor: JA | On 2011-08-25 10:20:37 +0000, "Marcin [3M]" said: Pamięta ktoś, ile wydano za czasów "Kaczora"? OIDP 50 tysięcy. Opinie na tym forum kwalifikował to praktycznie jako skandal... Teraz to nie będzie skandal, bo jest poprawnie politycznie ewropejsko i nie ciemnogrodzko. ;) -- Nie odpowiadam na treści nad cytatem Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl |