Grupy dyskusyjne   »   Jakby ktoś urządzał studio...

Jakby ktoś urządzał studio...



1 Data: Styczen 28 2010 22:42:57
Temat: Jakby ktoś urządzał studio...
Autor: Marcin [3M] 

.... i szukał inspiracji...

http://www.youtube.com/watch?v=VYkNKP96b84&feature=channel



2 Data: Styczen 28 2010 23:18:28
Temat: Re: Jakby ktoś urządzał studio...
Autor: cichybartko 

W dniu 2010-01-28 22:42, Marcin [3M] pisze:

... i szukał inspiracji...

http://www.youtube.com/watch?v=VYkNKP96b84&feature=channel

Przy takim budżecie to się chyba nie szuka inspiracji tylko wie czego potrzeba ;). Ja się przyczepię bo to studio jest takie bardzo stockowe ;) czyli na 500 okazji. Osobiście wolałbym do 10 sesji wynająć 10 sypialni, niż trzepać 10 różnych sesji w tej samej sypialni i nadrabiać modyfikacją detali, to samo tyczy biura czy spa. Zresztą jak się patrzy na porządną fotografię reklamową to plener/wnętrze odgrywa kluczową rolę i co widać pochłania to spory kapitał.

--
Pozdrawiam,
Bartosz.

3 Data: Styczen 28 2010 23:51:50
Temat: Re: Jakby ktoś urządzał studio...
Autor: XX YY 

 Zresztą jak się patrzy

na porządną fotografię reklamową to plener/wnętrze odgrywa kluczową rolę
i co widać pochłania to spory kapitał.

--
Pozdrawiam,
Bartosz.

i nikogo takie zdjecia nie kreca.
sa to tylko wypelniacze bialych plan , czyli pustych stron  w
czasopismach.
zadne z takich zdjec nie przeszlo do hiostori , czy tez mialo wplyw na
cokolwiek interesujacego w fotografii.
Najlepsze rzeczy powstaly przy uzyciu srodkow najprostszych.

4 Data: Styczen 29 2010 01:31:55
Temat: Re: Jakby ktoś urządzał studio...
Autor: Czornyj 

i nikogo takie zdjecia nie kreca.
sa to tylko wypelniacze bialych plan , czyli pustych stron  w
czasopismach.
zadne z takich zdjec nie przeszlo do hiostori , czy tez mialo wplyw na
cokolwiek interesujacego w fotografii.
Najlepsze rzeczy powstaly przy uzyciu srodkow najprostszych.

O czym ty wogóle bełkoczesz? Jakiej qva historii? To jest linia do
sprawnego, szybkiego i masowego wytwarzania wysokiej jakości produktów
fotograficznych, a nie atelieh phetensjonalnego ahtysty, sadzącego się
na nieśmiertelność.

5 Data: Styczen 29 2010 01:42:58
Temat: Re: Jakby ktoś urządzał studio...
Autor: XX YY 

On 29 Jan., 10:31, Czornyj  wrote:

> i nikogo takie zdjecia nie kreca.
> sa to tylko wypelniacze bialych plan , czyli pustych stron  w
> czasopismach.
> zadne z takich zdjec nie przeszlo do hiostori , czy tez mialo wplyw na
> cokolwiek interesujacego w fotografii.
> Najlepsze rzeczy powstaly przy uzyciu srodkow najprostszych.

O czym ty wogóle bełkoczesz? Jakiej qva historii? To jest linia do
sprawnego, szybkiego i masowego wytwarzania wysokiej jakości produktów
fotograficznych, a nie atelieh phetensjonalnego ahtysty, sadzącego się
na nieśmiertelność.

a skad o tym mozesz wiedziec do czego jest ta linia?

he ?
.. sam przestalbyc belkotac bo sie kiszki wywracaja.
jesli nie rozumiesz to nie zabieraj glosu tylko obserwuj w postawie na
bacznosc i sie ucz,

ludzka glupota nie zna granic , do tego dochodzi chamstwo.

6 Data: Styczen 29 2010 10:51:58
Temat: Re: Jakby ktoś urządzał studio...
Autor: Michał Grzelak 

XX YY pisze:

a skad o tym mozesz wiedziec do czego jest ta linia?

Z punktu widzenia geometrii euklidesowej, linia, podobnie jak i punkt są pojęciami pierwotnymi, niedefiniowalnymi z założenia.
Wasza dyskusja niniejszym straciła podstawy.
:-P
M..M

7 Data: Styczen 29 2010 02:09:21
Temat: Re: Jakby ktoś urządzał studio...
Autor: Czornyj 

a skad o tym mozesz wiedziec do czego jest ta linia?

he ?
. sam przestalbyc belkotac bo sie kiszki wywracaja.
jesli nie rozumiesz to nie zabieraj glosu tylko obserwuj w postawie na
bacznosc i sie ucz,

ludzka glupota nie zna granic , do tego dochodzi chamstwo.

:D Taaa, wprost uwielbiam dyletantów, którzy z zadęciem i
pryncypialnością wykładowcy przemawiającego ex cathedra dzielą się ze
światem swoją ignorancją.

I jeszcze mała rada erystyczna - wysil się trochę jak konstruujesz swe
zjadliwe riposty, bo na chwilę obecną budzą tylko litość :lol:

8 Data: Styczen 29 2010 11:35:44
Temat: Re: Jakby ktoś urządzał studio...
Autor: Marcin [3M] 


Użytkownik "XX YY"  napisał w wiadomości news:01df309d-dc3f-43a7-afae-

i nikogo takie zdjecia nie kreca.
sa to tylko wypelniacze bialych plan , czyli pustych stron  w
czasopismach.
zadne z takich zdjec nie przeszlo do hiostori , czy tez mialo wplyw na
cokolwiek interesujacego w fotografii.
Najlepsze rzeczy powstaly przy uzyciu srodkow najprostszych.
Bzdura.
W historii wielu zajmowało się fotografią reklamową, wielu stosowało niebanalne techniki (jak na ówczesne czasy) - zarówno zdjęciowe jak i oświetleniowe. Wiele tych zdjęć kształtowało świadomość estetyczną, wiele stało sie świadectwem czasów, w których je wykonywano.
Avedon, Horst, Ray, Zwart i wielu innych autorów "splamiło" się komercją, nie wnoszącą "nic" do "prawdziej sztuki". To zupełny "przypadek", że ich "kotlety" znajdują się w galeriach i pozycjach traktujących o historii fotografii.

9 Data: Styczen 29 2010 11:38:39
Temat: Re: Jakby ktoś urządzał studio...
Autor: Janko Muzykant 

Marcin [3M] pisze:

Bzdura.
W historii wielu zajmowało się fotografią reklamową, wielu stosowało niebanalne techniki (jak na ówczesne czasy) - zarówno zdjęciowe jak i oświetleniowe. Wiele tych zdjęć kształtowało świadomość estetyczną, wiele stało sie świadectwem czasów, w których je wykonywano.
Avedon, Horst, Ray, Zwart i wielu innych autorów "splamiło" się komercją, nie wnoszącą "nic" do "prawdziej sztuki". To zupełny "przypadek", że ich "kotlety" znajdują się w galeriach i pozycjach traktujących o historii fotografii.

Dokładnie. Gadanie o czystości sztuki świadczy co najwyżej na egoizmie gadającego, którego jakiś frajer karmi. Można jednak znaleźć czas i na jedno, i na drugie.

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/badacze dowiedli, że globalne ocieplenie wzięło się ze żarówek setek/

10 Data: Styczen 29 2010 07:00:47
Temat: Re: Jakby ktoś urządzał studio...
Autor: Damian "Indygo" Mikoda 


i nikogo takie zdjecia nie kreca.

Ten pan produkuje fotki do takich tanich banków zdjęć jak "dreamstime"
czy "istock".

http://bankizdjec.pl/yuri-acurs-jeden-z-najlepszych-fotografow-microstock/

a tu jego foty
http://www.dreamstime.com/Yuri_Arcurs_info

Generalnie to jest fabryka...
A widocznie ma być z tego kasa i pewnie jest.

Pozdrawiam
D.

12 Data: Luty 02 2010 13:15:57
Temat: Re: Jakby ktoś urządzał studio...
Autor: adam 

XX YY pisze:

i nikogo takie zdjecia nie kreca.
sa to tylko wypelniacze bialych plan , czyli pustych stron  w
czasopismach.
zadne z takich zdjec nie przeszlo do hiostori , czy tez mialo wplyw na
cokolwiek interesujacego w fotografii.
Najlepsze rzeczy powstaly przy uzyciu srodkow najprostszych.

W odróżnieniu od najlepszych rzeczy powstałych przy uzyciu środków skomplikowanych.
Taką samą kupę mozna odwalić przy budżetowym jak i bezkompromisowym podejściu do tematu. Tyle, że droga kupa bardziej śmieszy niż tania kupa.

adam

13 Data: Styczen 29 2010 08:42:39
Temat: Re: Jakby ktoś urządzał studio...
Autor: Kokos 


Użytkownik "Marcin [3M]"  napisał w wiadomości

... i szukał inspiracji...

http://www.youtube.com/watch?v=VYkNKP96b84&feature=channel

studio wielkie i jasne, ale nie wiem po co az takie...
na każdym zdjęciu z kuchni meble są te same, na każdym zdjeciu z slaonu tez
meble są te same... lepiej zrobić sesje u kogoś w kuchni lub salonie niż
ciagle trzepac w tej samej zmieniajac tylko rozstaw mebli

14 Data: Styczen 29 2010 11:21:14
Temat: Re: Jakby ktoś urządzał studio...
Autor: Marcin [3M] 


Użytkownik "Kokos"  napisał w wiadomości


Użytkownik "Marcin [3M]"  napisał w wiadomości
... i szukał inspiracji...

http://www.youtube.com/watch?v=VYkNKP96b84&feature=channel

studio wielkie i jasne, ale nie wiem po co az takie...
na każdym zdjęciu z kuchni meble są te same, na każdym zdjeciu z slaonu tez meble są te same... lepiej zrobić sesje u kogoś w kuchni lub salonie niż ciagle trzepac w tej samej zmieniajac tylko rozstaw mebli
Próbowałeś robić sesję w kuchni lub salonie?
Jeżeli tak, to zapewne nieraz chciałeś zburzyć ścianę, aby postawić światło, przesunąć zabudowaną kuchenkę o 50cm w lewo, przemalować ścianę na żółto... No i sufit, kurde, nawet w starym budownictwie nie pozwala na sensowne zawieszenie softboksa 180x180 nad stojącym człowiekiem...
Takie same meble? Żarty. A u ludzi to masz różne? Czym się niby różnią? Proste-frontami, o typowych wymiarach. Przebudowa takiej kuchni na nowy "styl" zajmuje pewnie 2-3 godziny. To mniej niż jazda ze sprzętem j jego instalacją u życzliwej osoby ze stosownych gabarytów kuchnią. A na miejscu masz wizażystę, który obsługuje 3 plany na raz, stylistów, a nawet przedstawicieli klientów.
A uprawianie "sztuki"? Jeżeli zawita tam "wena", zapewne da się zrobić nie gorsze fotki niż w piwnicy przerobionej na studio, z polipropylenowym tłem w kratkę...

15 Data: Styczen 29 2010 11:53:51
Temat: Re: Jakby ktoś urządzał studio...
Autor: cichybartko 

W dniu 2010-01-29 11:21, Marcin [3M] pisze:


Użytkownik "Kokos"  napisał w wiadomości


Użytkownik "Marcin [3M]"  napisał w
wiadomości
... i szukał inspiracji...

http://www.youtube.com/watch?v=VYkNKP96b84&feature=channel

studio wielkie i jasne, ale nie wiem po co az takie...
na każdym zdjęciu z kuchni meble są te same, na każdym zdjeciu z
slaonu tez meble są te same... lepiej zrobić sesje u kogoś w kuchni
lub salonie niż ciagle trzepac w tej samej zmieniajac tylko rozstaw mebli
Próbowałeś robić sesję w kuchni lub salonie?
Jeżeli tak, to zapewne nieraz chciałeś zburzyć ścianę, aby postawić
światło, przesunąć zabudowaną kuchenkę o 50cm w lewo, przemalować ścianę
na żółto... No i sufit, kurde, nawet w starym budownictwie nie pozwala
na sensowne zawieszenie softboksa 180x180 nad stojącym człowiekiem...

Nikt nie będzie przeczyć że takie studio ma masę plusów, studio z linka to kawał profesjonalnej roboty. Są z pewnością sprostać wiele wyzwaniom. Ale chyba nie będziesz przeczyć że powtarzalność wystroju może stanowić problem. Co do tego fotografa z youtube to z pewnością nie stanowi dla niego problemu praca w wnętrzach chociażby wynajętych przez klienta, wszystko kwestią ceny, a takie studio jest z pewnością świetnym uzupełnieniem, szczególnie przydatny kiedy np. liczy się czas.

--
Pozdrawiam,
Bartosz.

16 Data: Styczen 29 2010 12:45:52
Temat: Re: Jakby ktoś urządzał studio...
Autor: Marcin [3M] 


Użytkownik "cichybartko"  napisał w wiadomości

W dniu 2010-01-29 11:21, Marcin [3M] pisze:

Użytkownik "Kokos"  napisał w wiadomości


Użytkownik "Marcin [3M]"  napisał w
wiadomości
... i szukał inspiracji...

http://www.youtube.com/watch?v=VYkNKP96b84&feature=channel

studio wielkie i jasne, ale nie wiem po co az takie...
na każdym zdjęciu z kuchni meble są te same, na każdym zdjeciu z
slaonu tez meble są te same... lepiej zrobić sesje u kogoś w kuchni
lub salonie niż ciagle trzepac w tej samej zmieniajac tylko rozstaw mebli
Próbowałeś robić sesję w kuchni lub salonie?
Jeżeli tak, to zapewne nieraz chciałeś zburzyć ścianę, aby postawić
światło, przesunąć zabudowaną kuchenkę o 50cm w lewo, przemalować ścianę
na żółto... No i sufit, kurde, nawet w starym budownictwie nie pozwala
na sensowne zawieszenie softboksa 180x180 nad stojącym człowiekiem...

Nikt nie będzie przeczyć że takie studio ma masę plusów, studio z linka to kawał profesjonalnej roboty. Są z pewnością sprostać wiele wyzwaniom. Ale chyba nie będziesz przeczyć że powtarzalność wystroju może stanowić problem. Co do tego fotografa z youtube to z pewnością nie stanowi dla niego problemu praca w wnętrzach chociażby wynajętych przez klienta, wszystko kwestią ceny, a takie studio jest z pewnością świetnym uzupełnieniem, szczególnie przydatny kiedy np. liczy się czas.

Ktoś włożył kasę w uzyskanie optymalnych warunków do pracy. I dostał to, co chciał.
Powtarzalność wystroju nie jest imo żadnym problemem.
Fronty meblowe można w kilka chwil przemalować, okleić folią lub wymienić. Szafki w ostateczności można nabyć w n.p. ikei, i po robocie... zwrócić ;) Sprawna ekipa zmontuje meble w kilka godzin. I mamy nowe wnętrze. Kilka gadżetów, kwiatki, modele, i do boju... Światło w podłodze? Ależ proszę... Inny kolor ścian? O'k, przerwa na kawę i poprawę makijażu, ekipa proszę pomalować te ściany... Albo nie, zbyt dużo kaw szkodzi, przenosimy się na plan obok, a tu wracamy za chwilę. I proszę też tu zamontować okno, za nim ustawimy spota...
Moja wyobraźnia podpowiada mi, że tym sposobem w jeden dzień można obskoczyć minimum 4 plany. W tym czasie musiałbym 4x zwinąć i to sprzęt i jechać (a raczej stać w korkach jadąc ) z planu na plan - albo mieć ekipę z 2-ma zestawami. Organizacja jest kwestią do "dopieszczenia", ale ja wybrałbym pracę w kontrolowanych warunkach. Na dokładkę z zapleczem w postaci stacji graficznej, drukarki (tak, często lepiej popatrzeć na papier) i szybkich łączy (gdyby klient chciał mieć możliwość dogadania szczegółów).
Moje doświadczenia są takie, że rozwinięcie i zwinięcie sprzętu u klienta (3 lampy i trochę 'różności') zajmuje jakąś godzinę. Raz miałem problem, bo klient miał "szwedzkie" gniazda (po tym zmodyfikowałem wszystkie kable sieciowe), ale czasem taka nieprzewidywalna bzdura może utrudnić pracę...

17 Data: Styczen 29 2010 13:41:12
Temat: Re: Jakby ktoś urządzał studio...
Autor: cichybartko 

W dniu 2010-01-29 12:45, Marcin [3M] pisze:

Nikt nie będzie przeczyć że takie studio ma masę plusów, studio z
linka to kawał profesjonalnej roboty. Są z pewnością sprostać wiele
wyzwaniom. Ale chyba nie będziesz przeczyć że powtarzalność wystroju
może stanowić problem. Co do tego fotografa z youtube to z pewnością
nie stanowi dla niego problemu praca w wnętrzach chociażby wynajętych
przez klienta, wszystko kwestią ceny, a takie studio jest z pewnością
świetnym uzupełnieniem, szczególnie przydatny kiedy np. liczy się czas.

Ktoś włożył kasę w uzyskanie optymalnych warunków do pracy. I dostał to,
co chciał.

Co do wygody to w ogóle nie ma dyskusji, zresztą czasami trzeba ambicje trochę odłożyć na bok.

--
Pozdrawiam,
Bartosz.

18 Data: Styczen 29 2010 14:48:09
Temat: Re: Jakby ktoś urządzał studio...
Autor: Marcin [3M] 


Użytkownik "cichybartko"  napisał w wiadomości

W dniu 2010-01-29 12:45, Marcin [3M] pisze:
Nikt nie będzie przeczyć że takie studio ma masę plusów, studio z
linka to kawał profesjonalnej roboty. Są z pewnością sprostać wiele
wyzwaniom. Ale chyba nie będziesz przeczyć że powtarzalność wystroju
może stanowić problem. Co do tego fotografa z youtube to z pewnością
nie stanowi dla niego problemu praca w wnętrzach chociażby wynajętych
przez klienta, wszystko kwestią ceny, a takie studio jest z pewnością
świetnym uzupełnieniem, szczególnie przydatny kiedy np. liczy się czas.

Ktoś włożył kasę w uzyskanie optymalnych warunków do pracy. I dostał to,
co chciał.

Co do wygody to w ogóle nie ma dyskusji, zresztą czasami trzeba ambicje trochę odłożyć na bok.

No co ty.
Tu ambicją było zarobienia maksymalnej kasy :)

19 Data: Styczen 29 2010 14:55:11
Temat: Re: Jakby ktoś urządzał studio...
Autor: cichybartko 

W dniu 2010-01-29 14:48, Marcin [3M] pisze:


Użytkownik "cichybartko"  napisał w wiadomości

W dniu 2010-01-29 12:45, Marcin [3M] pisze:
Nikt nie będzie przeczyć że takie studio ma masę plusów, studio z
linka to kawał profesjonalnej roboty. Są z pewnością sprostać wiele
wyzwaniom. Ale chyba nie będziesz przeczyć że powtarzalność wystroju
może stanowić problem. Co do tego fotografa z youtube to z pewnością
nie stanowi dla niego problemu praca w wnętrzach chociażby wynajętych
przez klienta, wszystko kwestią ceny, a takie studio jest z pewnością
świetnym uzupełnieniem, szczególnie przydatny kiedy np. liczy się czas.

Ktoś włożył kasę w uzyskanie optymalnych warunków do pracy. I dostał to,
co chciał.

Co do wygody to w ogóle nie ma dyskusji, zresztą czasami trzeba
ambicje trochę odłożyć na bok.

No co ty.
Tu ambicją było zarobienia maksymalnej kasy :)

Dokładnie i zresztą nie widzę nic złego w takiej działalności. Masa ciekawych artystycznie tematów wymaga sporych nakładów finansowych i jakoś tą kasę trzeba zdobyć, zresztą nie wspominając o życiu.

--
Pozdrawiam,
Bartosz.

20 Data: Luty 03 2010 08:58:27
Temat: Re: Jakby ktoś urządzał studio...
Autor: Kokos 

Powtarzalność wystroju nie jest imo żadnym problemem.
Fronty meblowe można w kilka chwil przemalować, okleić folią lub wymienić.

trzeba jechac, kupic ta folie,a lbo farbe i pomalować, to trwa 5 minut?:)
robiłęś ty kiedyś jakies remonty w domu ?:)

Szafki w ostateczności można nabyć w n.p. ikei, i po robocie... zwrócić ;)
Sprawna ekipa zmontuje meble w kilka godzin. I mamy nowe wnętrze. Kilka
gadżetów, kwiatki, modele, i do boju... Światło w podłodze? Ależ proszę...
Inny kolor ścian? O'k, przerwa na kawę i poprawę makijażu, ekipa proszę
pomalować te ściany... Albo nie, zbyt dużo kaw szkodzi, przenosimy się na
plan obok, a tu wracamy za chwilę. I proszę też tu zamontować okno, za nim
ustawimy spota...


i to wszystko w przerwie na kawe?:) hehehehehehe

Moja wyobraźnia podpowiada mi, że tym sposobem w jeden dzień można
obskoczyć minimum 4 plany.

bujna ta wyobraźnia:)

W tym czasie musiałbym 4x zwinąć i to sprzęt i jechać (a raczej stać w
korkach jadąc ) z planu na plan - albo mieć ekipę z 2-ma zestawami.
Organizacja jest kwestią do "dopieszczenia", ale ja wybrałbym pracę w
kontrolowanych warunkach. Na dokładkę z zapleczem w postaci stacji
graficznej, drukarki (tak, często lepiej popatrzeć na papier) i szybkich
łączy (gdyby klient chciał mieć możliwość dogadania szczegółów).
Moje doświadczenia są takie, że rozwinięcie i zwinięcie sprzętu u klienta
(3 lampy i trochę 'różności') zajmuje jakąś godzinę. Raz miałem problem,
bo klient miał "szwedzkie" gniazda (po tym zmodyfikowałem wszystkie kable
sieciowe), ale czasem taka nieprzewidywalna bzdura może utrudnić pracę...

w kilka godzin mozesz obskoczyc kilka planów nie zawracajac sobie głowy
wystrojem wnętrza, bo juz wnętrze jest

21 Data: Styczen 30 2010 03:21:46
Temat: Re: Jakby ktoś urządzał studio...
Autor: nb 

at Fri 29 of Jan 2010 11:21, Marcin [3M] wrote:


Użytkownik "Kokos"  napisał w wiadomości


Użytkownik "Marcin [3M]"  napisał w
wiadomości
... i szukał inspiracji...

http://www.youtube.com/watch?v=VYkNKP96b84&feature=channel

studio wielkie i jasne, ale nie wiem po co az takie...
na każdym zdjęciu z kuchni meble są te same, na każdym zdjeciu z
slaonu tez meble są te same... lepiej zrobić sesje u kogoś w kuchni
lub salonie niż ciagle trzepac w tej samej zmieniajac tylko rozstaw
mebli
Próbowałeś robić sesję w kuchni lub salonie?

To studio przypomina mi sklep Ikei. Ja bym pojechał focić do sklepu
a nie przywoził sklep do studia.

....


--
nb

24 Data: Styczen 29 2010 11:30:35
Temat: Re: Jakby ktoś urządzał studio...
Autor: Ariusz 

Kokos pisze:

Użytkownik "Marcin [3M]"  napisał w wiadomości
... i szukał inspiracji...

http://www.youtube.com/watch?v=VYkNKP96b84&feature=channel

studio wielkie i jasne, ale nie wiem po co az takie...
na każdym zdjęciu z kuchni meble są te same, na każdym zdjeciu z slaonu tez meble są te same... lepiej zrobić sesje u kogoś w kuchni lub salonie niż ciagle trzepac w tej samej zmieniajac tylko rozstaw mebli

Robiłeś foty u kogoś w kuchni. moim zdaniem lepsze jest takie studio. Z tego co widzę jak będzie chciał inne meble to je po prostu zamówi.
To że nam pokazał urywek swojego warsztatu, nie znaczy, że jest mało kreatyny i powtarzalny. Moim zdaniem wręcz odwrotnie wie dokładnie czego chce i jakich środków do tego użyć.
To, że robi fotografię stockową - może mu to wystarczy, spełnia się w swojej pracy a to jest najważniejsze, a jego galerią są wszelkie publikacje z jego fotami i nie wiem czy bardziej budujące nie jest zobaczenie swojej foty w jakimś magazynie niż zrobić wystawę w galerii i poza kilkoma osobami nikt nie zobaczy zdjęć.
Jak ktoś chce być wielkim fotografem artystą to jego sprawa. On jest dobrym rzemieślnikiem.

Ariusz

Jakby ktoś urządzał studio...



Grupy dyskusyjne