Jaki olej?
1 | Data: Sierpien 11 2011 20:43:36 |
Temat: Jaki olej? | |
Autor: Rafal | Witam! 2 |
Data: Sierpien 11 2011 20:53:19 | Temat: Re: Jaki olej? | Autor: MZ | W dniu 2011-08-11 20:43, Rafal pisze: Samochód obecnie jeździ na Castrolu 15W/40 bo taki został polecony przezPierwsze primo to po kiego grzyba zmieniałeś olej na mineralny, zanim sprawdziłeś jak się zachowuje na tym półsyntetyku? Jaki to był półsyntetyk? Drugie primo to Castrol dodaje jakieś dziwne dodatki do oleju i ma co najmniej skrajne opinie wśród użytkowników. Kiepsko wybrałeś olej. No i po trzecie: albo wróć do półsynetyka który był wcześniej wlany i wymień go wcześniej niż wypada, żeby nowy olej wypłukał syf po Castrolu, albo np. pomyśl o zalaniu Valvoline MaxLife 10W40 - teoretycznie półsyntetyk, cudów ten olej nie czyni (uszczelek nie naprawia, wbrew temu co na aledrogo wypisują), ale do silników z dużym przebiegiem (100 000km+) sprawdza się bardzo dobrze. Używałem, odczułem różnicę m. inn. właśnie przy porannym uruchamianiu i ogólnie wyciszył silnik (w porównaniu do Mobil1, którego notabene bardzo cenię i używam, ale tam mi się zupełnie nie sprawdził) -- MZ 3 |
Data: Sierpien 11 2011 19:04:36 | Temat: Re: Jaki olej? | Autor: to | begin Rafal KupiÂłem Opla Omege 2.0 16V '94 z 240kkm na budziku. Zaraz po zakupie Po cholerÄ tam mineralny wlewałeĹ? -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway 4 |
Data: Sierpien 11 2011 21:48:16 | Temat: Re: Jaki olej? | Autor: Filip KK | W dniu 2011-08-11 21:04, to pisze: begin RafalMa takiego mechanika wspaniałego... Doradził mu CASTROLA! Ja pier... 5 |
Data: Sierpien 11 2011 21:58:51 | Temat: Re: Jaki olej? | Autor: Rafal |
begin Rafal Teraz z perspektywy czasu widze, że to faktycznie było głupie. Sugerowałem się tym, że każdy z dotychczasowych moich Opli na mineralnym jeździł rewelacyjnie. Miałem kiedyś 24-zaworowego Senatora i taka przemiana przy 300kkm dodała mu wigoru i pogody ducha. Tyle, że to był c30se - stara, dobra oplowska kontrukcja. Te Ecotec't to już same problemy. Kolega MZ przekonał mnie konkretną propozycja Valvoline. Nawet nie wiedziałem o istnieniu takich oleji, a nawet jeśli kiedyś coś słyszałem to zaraz po tym opinie, że to bzdura. Jutro zamawiam z nadzieją, że w sobote zaleje :) Pozdr Rafal 6 |
Data: Sierpien 11 2011 21:06:57 | Temat: Re: Jaki olej? | Autor: Massai | Rafal wrote:
Mam nadzieję że zdajesz sobie sprawę że oleje dzielą się nie tylko na mineralne, pół- i syntetyki. Norma SAE to też nie jedyna. Olej do danego silnika ma spełniać normy które zakłada producent. W instrukcji znajdziesz informację jakie normy ma spełniać olej. Szukaj API, ACEA, ew. oznaczeń producenta, tak jak to robi np. VW. W przypadku niektórych silników te normy to wcale nie sa jakieś "gupie cyferki" - silniki potrafią stroić niezłe fochy na nieprawidłowym oleju. -- Pozdro Massai 7 |
Data: Sierpien 12 2011 07:34:04 | Temat: Re: Jaki olej? | Autor: MadMan | Dnia Thu, 11 Aug 2011 21:06:57 +0000 (UTC), Massai napisał(a): Olej do danego silnika ma spełniać normy które zakłada producent. W To znajdź mi teraz jakiś olej klasy SE do SH. Ja nie znalazłem, wszystkie są SJ albo SL... -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl Tlen: madman1985, GG: 2283138 8 |
Data: Sierpien 12 2011 07:44:30 | Temat: Re: Jaki olej? | Autor: 'Tom N' | MadMan w Dnia Thu, 11 Aug 2011 21:06:57 +0000 (UTC), Massai napisał(a): Olej do danego silnika ma spełniać normy które zakłada producent. W To znajdź mi teraz jakiś olej klasy SE do SH. Ja nie znalazłem, <http://www.lotos.pl/konsumencki/produkty/oleje_lotos/554_lotos_city_standard_sf_cd_sae_20w50> -- Tomasz Nycz 9 |
Data: Sierpien 12 2011 07:53:08 | Temat: Re: Jaki olej? | Autor: MadMan | Dnia Fri, 12 Aug 2011 07:44:30 +0200, 'Tom N' napisał(a): To znajdź mi teraz jakiś olej klasy SE do SH. Ja nie znalazłem, Faktycznie, jest, ale coś się boję to do silnika lać :) BTW macie doświadczenie z Valvoline Maxlife 10W40 półsyntetyk? Niby do starszych silników jest... O, tu jest jeszcze jakaś ciekawostka: http://www.lotos.pl/konsumencki/produkty/oleje_lotos/552_lotos_city_gas_sj_sae_15w40 mam gaz więc może się zainteresuję :) -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl Tlen: madman1985, GG: 2283138 10 |
Data: Sierpien 15 2011 17:53:09 | Temat: Re: Jaki olej? | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello MadMan, Olej do danego silnika ma spełniać normy które zakłada producent. WTo znajdź mi teraz jakiś olej klasy SE do SH. Ja nie znalazłem, "Biały" Castrol GTX mineralny 15W40 ma chyba SF. -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) 11 |
Data: Sierpien 15 2011 17:58:29 | Temat: Re: Jaki olej? | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello MadMan, Friday, August 12, 2011, 7:34:04 AM, you wrote: Olej do danego silnika ma spełniać normy które zakłada producent. WTo znajdź mi teraz jakiś olej klasy SE do SH. Ja nie znalazłem, "Biały" Castrol GTX mineralny 15W40 ma chyba SF. Sam sobie musze odpowiedzić - o dziwo ma obecnie SL/CF 8-O -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) 12 |
Data: Sierpien 16 2011 00:43:07 | Temat: Re: Jaki olej? | Autor: J.F. | Dnia Mon, 15 Aug 2011 17:58:29 +0200, RoMan Mandziejewicz napisał(a): Hello MadMan, Bo to idzie z czasem, postepem i osiagnieciami. Co pare lat jest nowa literka, producenci olejow sie dostosowuja i producenci samochodow. I tylko jakies odltimery moga miec klopoty ... albo i nie, bo cos mi sie wydaje ze te nowe normy nie zawieraja nic szkodliwego dla starych silnikow. Klopot moze byc jak do europy dotrze amerykanska moda i bedzie sie produkowalo oleje 10-20 a nie 40-50.. J. 13 |
Data: Sierpien 11 2011 23:10:24 | Temat: Re: Jaki olej? | Autor: DoQ | W dniu 11-08-2011 21:04, to pisze: Po cholerę tam mineralny wlewałeś? Bo minerały to zdrowie i sprawność fizyczna. Pozdrawiam Paweł 14 |
Data: Sierpien 11 2011 21:37:55 | Temat: Re: Jaki olej? | Autor: Agent |
Witam!Ja leję zawsze taki jak w instrukcji i nie kombinuję. I jak piszą że zalecają syntetyk to leję syntetyk obojętnie czy ma 100 czy 200 tys na liczniku. U Ciebie zastanowiłbym się jeszcze nad filtrem oleju. Jaki założyłeś, oryginał, dobry zamiennik czy no name? Bo może być tak że to właśnie filtr oleju powoduje dziwne zachowanie kontrolki. 15 |
Data: Sierpien 11 2011 22:02:55 | Temat: Re: Jaki olej? | Autor: Rafal |
Przy wspomnianej wymiane z półsyntetyka na mineralkę założyłem jakiś noname z Biltemy, ale przy zmianie na Castrola założyli Filtrona. To chyba nie jakiś tragiczny? 16 |
Data: Sierpien 15 2011 17:45:39 | Temat: Re: Jaki olej? | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello Rafal, Samochód obecnie jeździ na Castrolu 15W/40 bo taki został polecony przez [...] Przy wspomnianej wymiane z półsyntetyka na mineralkę założyłem jakiś noname Jeździsz na starym Castrolu GTX High Mileage 15W40 (białe opakowanie)? I polecil to mechanik? -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) 17 |
Data: Sierpien 11 2011 23:48:35 | Temat: Re: Jaki olej? | Autor: Olo | W dniu 2011-08-11 20:43, Rafal pisze: Witam! poprzedni "mądry inaczej" właściciel mojej A6 Vki też lał minerał, dureń zabił tym samym całą hydraulikę silnika, a w tym silniku to trzeba mieć bez kitu kilo samozaparcia, żeby to uczynić. od x czasu nie słucham pieprzenia o "rozszczelnieniach" silnikach po wlaniu "rzadszego" oleju. Po prostu leję syntetyk - mam również pupilka - starą B3jke 90tke z silnikiem R5 2.0 i również karmię go syntetykiem. Nic się nie rozszczelnia (jak się rozszczelnia to musi być już totalny trup, albo tak zawalony nagarem, że lepiej go dobić), a silnik chodzi ciszej, łatwiej się wkręca na obroty i w zimie łatwiej odpala. Nie polecam Ci Castrola - raz wlałem to coś do silnika, jak przechodziłem z minerała na syntetyk to wlałem przejściowo półsyntetyk Castrola i to co zauważyłem to Castrol zamienia się w szlam, zamiast przepracowanego oleju wylałem czarny budyń... Inną sprawą jest to , że w końcu zaczął jakiś olej myć silnik od środka.... 18 |
Data: Sierpien 12 2011 07:06:06 | Temat: Re: Jaki olej? | Autor: Karolek | W dniu 2011-08-11 23:48, Olo pisze: Nie polecam Ci Castrola - raz wlałem to coś do silnika, jak To sie moze zdecyduj, czy przeczyscil Ci silnik, czy zamienil sie w szlam. Ale to w sumie ciekawe skad sie biora te nieliczne filipkowe teorie o szlamie z castrola :P Mam auto co tylko 300kkm z groszem przelecialo na castrolu, glownie na 10w40 i ani szlamu, ani budyniu nie stwierdzono, a silnik nadal zdrowy. Inny silnik tez od nowosci na castrolu i po 220kkm tez nic mu nie dolega. -- Karolek 19 |
Data: Sierpien 12 2011 11:37:07 | Temat: Re: Jaki olej? | Autor: Olo | On 2011-08-12 07:06, Karolek wrote: W dniu 2011-08-11 23:48, Olo pisze: zakładam hipotetycznie... nie mam pojęcia co to było, bo teraz wylewając syntetyk Quakera wygląda przynajmniej jak przepracowany olej, a nie budyń. Ale to w sumie ciekawe skad sie biora te nieliczne filipkowe teorie o opinii o tym mnóstwo (użyj google), może biorą się z tego, że wszędzie są podróby... Mam auto co tylko 300kkm z groszem przelecialo na castrolu, glownie na szczęściarz... 20 |
Data: Sierpien 12 2011 12:22:13 | Temat: Re: Jaki olej? | Autor: Karolek | W dniu 2011-08-12 11:37, Olo pisze: Nie polecam Ci Castrola - raz wlałem to coś do silnika, jak Jak nie masz pojecia to po jaka cholere polecasz/odradzasz. Ale to w sumie ciekawe skad sie biora te nieliczne filipkowe teorie o Taa mnostwo, jakos zagladnalem do pierwszych linkow i sa same poztywne i nikt nie potwierdza Twoich i filipkowych rewelacji. może biorą się z tego, że wszędzie A to innych podrobic sie nie da? :P Mam auto co tylko 300kkm z groszem przelecialo na castrolu, glownie na Bo Ty i filipek tak twierdzisz? Prawie wszystkie moje samochody na takim oleju jezdzily/jezdza, wiekszosc od nowosci na castrolu. Rzeczywiscie mam zajebiste szczescie. Kiedys byl podobny watek to dawalem do wgladu silnik, ktory od nowosci, przez 200kkm jezdzil tylko i wylacznie na castrolu, nikt nie skorzystal. A silnik byl rozebrany na czesci pierwsze (musisz juz teraz uwierzyc na slowo) i byl czysty. -- Karolek 21 |
Data: Sierpien 12 2011 13:16:31 | Temat: Re: Jaki olej? | Autor: MZ | W dniu 2011-08-12 12:22, Karolek pisze:
Zapewne dlatego, że jeśli chodzi o Castrola to opinie są naprawdę skrajnie różne. Prawie wszystkie moje samochody na takim oleju jezdzily/jezdza, Raczysz zapomnieć dodać, że CASTROL to nie jeden olej tylko rodzina kilku rodzajów olejów. O ile np. nie znalazłem nikogo kto by źle pisał o Castrol TWS (pomijając jego cenę) to już o Castrol SLX to udokumentowana wpadka. Poza tym zapominasz również, że silnik jak człowiek, jeden lubi whisky a drugi czystą, bo po whisky ma zgagę. Osobnym tematem np. jest Castrol Magnatec, który ma tyle samo przeciwników jak zwolenników. IMHO jeśli olej jest specjalnie domieszkowany różnymi opatentowanymi dodatkami (a zwłaszcza Castrol się tym chwali), to istnieje większe ryzyko, że o ile jednemu silnikowi pomoże, to innym może zaszkodzić bardziej niż "standardowy". Znałem "po drodze" kilku mechaników, w różnym wieku, z różnych miast i zasadniczo każdy z nich twierdził np. że jak jest Castrol to lepiej nie mieszać (nie dolewać) z innym, mimo zgodnej reszty parametrów typu rodzaj, SAE itd. -- MZ 22 |
Data: Sierpien 12 2011 15:10:04 | Temat: Re: Jaki olej? | Autor: Karolek | W dniu 2011-08-12 13:16, MZ pisze: Raczysz zapomnieć dodać, że CASTROL to nie jeden olej tylko rodzina No ja mam glownie na mysli Magnateca (syntetyk i polsyntetyk), bo takiego uzywam. Moze SLX jest zly, nie wiem nie mam z nim doswiadczenia. Ale co do magnateca i tego co bylo przed wprowadzeniem tej nazwy nie mam najmniejszych zastrzezen. IMHO BMW nie szkodzi, VW nie szkodzi, Skodzie nie szkodzi... nawet Alfie nie poszkodzil, a kto zna marke to wie jak znawcy marki pieja nad Selenia :> Znałem "po drodze" kilku mechaników, w różnym wieku, z różnych miast i Moze i to jest kwestia laczenia roznych dodatkow z roznych olei i jakis nieprzewidzianych reakcji i skutkow. Moze to tylko problem allegrowych podrobek. Tak czy inaczej wieloletnie stosowanie oleju castrola w zadnym z moich samochodow nie przynioslo negatywnych skutkow, a jeden z tych silnikow mialem okazje miec od nowosci i widziec jak wyglada w srodku. -- Karolek 23 |
Data: Sierpien 12 2011 17:55:57 | Temat: Re: Jaki olej? | Autor: Dykus | Witam, Znałem "po drodze" kilku mechaników, w różnym wieku, z różnych miast i Z drugiej strony, ASO Toyoty przy wymianie oleju pyta, jaki olej chcemy wlać. Nie byłem bezpośrednio zainteresowany, ale pamiętam, że były chyba trzy do wyboru, m.in. Castrol (od dawna z Toyotą:) i chyba Mobil (może trzeci to Toyoty?). I jak powiedziałem, że skoro od lat do silnika lano Castrol to najlepiej niech tak zostanie, to Pan odrzekł, że olej to olej i nie ma znaczenia, jakie marki się wymiesza (w domyśle - z tych, które oni proponują). Podstawowa sprawa to ile możemy zapłacić za tą wymianę. Droższy - lepszy, Castrol najtańszy... -- Pozdrawiam, Dykus. 24 |
Data: Sierpien 15 2011 20:38:29 | Temat: Re: Jaki olej? | Autor: MZ | W dniu 2011-08-12 17:55, Dykus pisze: Z drugiej strony, ASO Toyoty przy wymianie oleju pyta, jaki olej chcemy Ale jaki Castrol? Bo w mojej Corolli też był Castrol, ale TWS 10W60 od nowości. Tyle że to nie jest olej na przebiegi i sposób użytkowania samochodu w wykonaniu jego właścicielki. Dlatego zmieniłem na Mobil1 5W50 również dostępny w ASO Toyoty. Droższy - lepszy, Castrol najtańszy...To chyba o innym Castrolu mowa, bo TWS to jeden z droższych olejów jakie proponują (90 zł za litr przy pełnym przeglądzie, 110 zł sama wymiana oleju). Niestety nie do kupienia poza ASO. -- MZ 25 |
Data: Sierpien 12 2011 13:20:29 | Temat: Re: Jaki olej? | Autor: DoQ | W dniu 12-08-2011 12:22, Karolek pisze: Bo Ty i filipek tak twierdzisz? ZTCW swego czasu krążyło po rynku sporo podrób Castrola. W jednym z marketów motoryzacyjnych pojawił się nawet podrobiony Mobil. Może niezadowoleni trafili na taką podrobioną "zalewajkę" :-) Pozdrawiam Paweł 26 |
Data: Sierpien 12 2011 15:14:51 | Temat: Re: Jaki olej? | Autor: Karolek | W dniu 2011-08-12 13:20, DoQ pisze: W dniu 12-08-2011 12:22, Karolek pisze: Moze, na allegro castrol kusi cena... a co w tych bankach jest to nie do konca wiadomo. Ja tam osobiscie to nie wiem co ludzie chca od tego castrola... co jakis czas wyplywaja te zaslyszane gdzies legendy, ze mechanik powiedzial, ze ktos mial syf w silniku... tylko ja mam takiego farta i nic sie nie dzieje :> -- Karolek 27 |
Data: Sierpien 12 2011 17:52:11 | Temat: Re: Jaki olej? | Autor: to | begin Karolek Moze, na allegro castrol kusi cena... a co w tych bankach jest to nie do Ja rozebrałem silnik po 200 tys. na Castrolu i okazał siÄ w stanie bardzo dobrym, zasadniczo bez specjalnych uwag. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway 28 |
Data: Sierpien 12 2011 20:00:29 | Temat: Re: Jaki olej? | Autor: J.F. | Dnia 12 Aug 2011 17:52:11 GMT, to napisał(a): Ja rozebrałem silnik po 200 tys. na Castrolu i okazał się w stanie bardzo Wystarczy posluchac kolegow - kazde starsze auto ma 200 kkm przejechane na przypadkowym zachodnim oleju i silniki nadal kreca. J. 29 |
Data: Sierpien 12 2011 20:01:47 | Temat: Re: Jaki olej? | Autor: DoQ | W dniu 12-08-2011 20:00, J.F. pisze: Dnia 12 Aug 2011 17:52:11 GMT, to napisał(a): No chyba nie kręcił skoro został rozebrany!!! ;) Pozdrawiam Paweł 30 |
Data: Sierpien 12 2011 18:27:02 | Temat: Re: Jaki olej? | Autor: to | begin DoQ No chyba nie krÄcił skoro został rozebrany!!! ;) KrÄcił siÄ, ale w złÄ stronÄ. ;) -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway 31 |
Data: Sierpien 12 2011 20:31:22 | Temat: Re: Jaki olej? | Autor: DoQ | W dniu 12-08-2011 20:27, to pisze: No chyba nie kręcił skoro został rozebrany!!! ;)Kręcił się, ale w złą stronę. ;) 5-4-2-3-1-6?? ;) Pozdrawiam Paweł 32 |
Data: Sierpien 12 2011 15:29:55 | Temat: Re: Jaki olej? | Autor: Olo | W dniu 2011-08-12 12:22, Karolek pisze:
odradzam, bo sobie tego nie wymyśliłem... masz rację - nie mam pojęcia jak olej może robić taki szlam w silniku i jak taki silnik wygląda po iluś tam wymianach :) Taa mnostwo, jakos zagladnalem do pierwszych linkow i sa same poztywne i a może filipek nauczysz się z google korzystać? http://t4-forum.pl/viewtopic.php?f=14&t=405&start=20 http://autokacik.pl/showflat.php?Cat=0&Number=284113544&page=0&fpart=all&vc=1 http://samochody-24.info/grupy/wymiana-oleju-pytanie-swiezo-upieczonego-wlasciciela-fiata-,watek,2017292.html jak rozumiem oni też sobie wymyślili "filipkowe rewelacje"? ;)
jak dziecku - oczywiście , że się da, ale podrabia się to na co jest popyt (trudne słowo) i co jest najbardziej popularne Bo Ty i filipek tak twierdzisz? ja myślałem że to ty filipek jesteś i tak twierdzisz Prawie wszystkie moje samochody na takim oleju jezdzily/jezdza, no to czad, gratuluję, wysłać poleconym laurkę? Rzeczywiscie mam zajebiste szczescie. napisałem to ironicznie, ale widać trzeba urzędowym Kiedys byl podobny watek to dawalem do wgladu silnik, ktory od nowosci, super, świetny materiał do "faktu", ciekawe czemu "nikt nie skorzystał" ;) A silnik byl rozebrany na czesci pierwsze (musisz juz teraz uwierzyc na no i widzisz teraz się sytuacja odwraca, bo ja również mogę napisać, że jesteś masz filipkowe rewelacje, tylko po co... ja nie wlewam Castrola bo w/g mnie (uwaga - w/g mnie) to szajs, tylko po co udowadniać bóg wie co, ty sobie go lej, tak na prawdę g*wno mnie obchodzi co ty tam lejesz - możesz jeździć na kujawskim.... 33 |
Data: Sierpien 12 2011 16:05:05 | Temat: Re: Jaki olej? | Autor: Karolek | W dniu 2011-08-12 15:29, Olo pisze: W dniu 2011-08-12 12:22, Karolek pisze: Czlowieku, raz zalales castrola i powtarzasz jakies zaslyszane legendy, to juz powinno wystarczyc za komentarz Twojej fachowosci.
Filipek to sie niczego nie potrafi nauczyc. http://t4-forum.pl/viewtopic.php?f=14&t=405&start=20 Gosciu, marnujesz moj czas i innych. Przeczytalem te rewelacyjne watki i wiekszosc postow jest typu: slyszalem, ponoc, kolega mowil... Jak juz ktos sam osobiscie zagladal mniej lub bardziej do swojego silnika to tych legend nie potwierdza.
Na mobila tez jest popyt... podrabiaja go czy nie? Bo Ty i filipek tak twierdzisz? Sluchaj ja swoje wywody opieram na jakims tam doswiadczeniu, a nie jednokrotnym nalaniu jakiegokolwiek oleju do silnika i zaslyszanych opiniach blizej nie okreslonych osob. Prawie wszystkie moje samochody na takim oleju jezdzily/jezdza, Jak z Toba dyskutowac? Wiedzy nie masz zadnej, doswiadczenia to juz w ogole, za to nadrabiasz pyskiem. Rzeczywiscie mam zajebiste szczescie. Nie badz smieszny. Wypisujesz jakies brednie, bo raz nalales castrola do silnika, a podpierasz sie mitami, ktorych nijak nie idzie potwierdzic. Kiedys byl podobny watek to dawalem do wgladu silnik, ktory od nowosci, To bylo akurat latwe do przewidzenia. A silnik byl rozebrany na czesci pierwsze (musisz juz teraz uwierzyc na Jestes typowym gburkiem, ktory powtarza historyjki uslyszane od kolegow i zgrywa fachowca w internecie. Mnie tez wali czy sobie nalejesz castrola, mobila czy inny olej, tylko po kiego diabla wypisujesz bzdury, ktorych sam nie jestes pewien, dowartosciowujesz sie jakos w ten sposob? -- Karolek 34 |
Data: Sierpien 14 2011 11:01:51 | Temat: Re: Jaki olej? | Autor: Olo | W dniu 2011-08-12 16:05, Karolek pisze: Jestes typowym gburkiem, ktory powtarza historyjki uslyszane od kolegow to się nazywa projekcja... 35 |
Data: Sierpien 14 2011 11:12:33 | Temat: Re: Jaki olej? | Autor: Karolek | W dniu 2011-08-14 11:01, Olo pisze: W dniu 2011-08-12 16:05, Karolek pisze: Projekcje to ty tworzysz, przy tym jestes zwykla lajza, ktora brak argumentow nadrabia pyskiem. -- Karolek 36 |
Data: Sierpien 14 2011 12:16:23 | Temat: Re: Jaki olej? | Autor: Olo | W dniu 2011-08-14 11:12, Karolek pisze: W dniu 2011-08-14 11:01, Olo pisze: jakim pyskiem? najwyżej to ty pyszyczysz jak malutki piesek... dalej jesteś idealnym przykładem projekcji, filipku. PS. dresik wygodny? 37 |
Data: Sierpien 14 2011 13:27:58 | Temat: Re: Jaki olej? | Autor: Karolek | W dniu 2011-08-14 12:16, Olo pisze: jakim pyskiem? Twoim, niewyparzonym. najwyżej to ty pyszyczysz jak malutki piesek... dalej Dobrze, ze przyznajesz, ze nie masz argumentow. Mozesz juz isc sie dalej trykac z filipkiem. -- Karolek |