Jaki prostownik do doładowywania akumulatora kupić?
1 | Data: Luty 07 2009 19:06:15 |
Temat: Jaki prostownik do doładowywania akumulatora kupić? | |
Autor: Przemolo | Chciałbym kupić prostownik gdyż moje auto czasami dość długo stoi nieużywane (nierzadko ok. 2 tygodnie), a poza tymi okresami też jest wykorzystywane raczej sporadycznie. W związku z tym czasami akumulator potrafi się nieco rozładować. Obecnie mój prostownik to jakiś stary niemiecki wynalazek, który jednak po kilku godzinach ładowania (sam sobie reguluje prąd) i to niewielkim prądem ok. 1-2A uzyskuje napięcie > 14,5V no i tu mam potem dylemat bo zielone "oko" w mojej prawie nowej Centrze Plus (44Ah) jeszcze nie do końca było zielone, a ja bałem się ładować dalej bo większym napięciem raczej chyba nie wypada... Co polecicie kupić do okresowego doładowywania akumulatora? 2 |
Data: Luty 07 2009 11:10:24 | Temat: Re: Jaki prostownik do doładowywania akumulatora kupić? | Autor: ardz | On Feb 7, 7:06 pm, Przemolo wrote: Co Na prawde sadzisz, ze ten watek sie nie pojawia co miesiac przez caly okres okolo-zimowy? Google wylaczyli? 3 |
Data: Luty 07 2009 22:13:17 | Temat: Re: Jaki prostownik do doładowywania akumulatora kupić? | Autor: Jaroslaw Berezowski | Dnia Sat, 07 Feb 2009 19:06:15 +0100, Przemolo napisał(a): ładować dalej bo większym napięciem raczej chyba nie wypada... CoZasilacz laboratoryjny z ogranicznikiem pradu i napiecia. Mozesz takim ladowac w trybie CC-CV :) -- Jaroslaw "Jaros" Berezowski 4 |
Data: Luty 07 2009 22:32:55 | Temat: Re: Jaki prostownik do doładowywania akumulatora kupić? | Autor: yabba | Użytkownik "Przemolo" napisał w wiadomości Chciałbym kupić prostownik gdyż moje auto czasami dość długo stoi nieużywane (nierzadko ok. 2 tygodnie), a poza tymi okresami też jest wykorzystywane raczej sporadycznie. W związku z tym czasami akumulator potrafi się nieco rozładować. Obecnie mój prostownik to jakiś stary niemiecki wynalazek, który jednak po kilku godzinach ładowania (sam sobie reguluje prąd) i to niewielkim prądem ok. 1-2A uzyskuje napięcie > 14,5V no i tu mam potem dylemat bo zielone "oko" w mojej prawie nowej Centrze Plus (44Ah) jeszcze nie do końca było zielone, a ja bałem się ładować dalej bo większym napięciem raczej chyba nie wypada... Co polecicie kupić do okresowego doładowywania akumulatora? "Zielone oko" jest mało wiarygodnym wskaźnikiem. Kiedyś kupiłem Centrę i po kilku miesiącach oko zmieniło się na czarne i zostało tak na kilka lat. Jeśli Twój prostownik sam reguluje sobie prąd ładowania, to jest bardzo dobry do takich zastosowań. -- Pozdrawiam, yabba 5 |
Data: Luty 07 2009 23:09:43 | Temat: Re: Jaki prostownik do doładowywania akumulatora kupić? | Autor: Przemolo | yabba pisze: Użytkownik "Przemolo" napisał w wiadomości Jeśli Twój prostownik sam reguluje sobie prąd ładowania, to jest bardzo dobry do takich zastosowań. Niby reguluje tylko niepokoi mnie fakt, że napięcie mierzone na zaciskach ładowanego aku wzrosło mi do 15V (pewnie po jakimś czasie byłoby więcej) no a z tego co wiem, jest to za wysokie napięcie. Prąd natomiast był ok. 1A (na początku ładowania ok. 1,5A), ładowanie trwało ok. 3h (zainspirowało mnie do ładowania czarne "oko", bo sam samochód zapalał bez problemu). 6 |
Data: Luty 07 2009 23:25:25 | Temat: Re: Jaki prostownik do doładowywania akumulatora kupić? | Autor: yabba | Użytkownik "Przemolo" napisał w wiadomości yabba pisze: A miernik nie zawyża Ci pomiaru o 0,5V ? -- Pozdrawiam, yabba 7 |
Data: Luty 07 2009 23:34:42 | Temat: Re: Jaki prostownik do doładowywania akumulatora kupić? | Autor: Przemolo | yabba pisze: A miernik nie zawyża Ci pomiaru o 0,5V ? Nie sądzę ale porównam z innym. 8 |
Data: Luty 07 2009 23:58:11 | Temat: Re: Jaki prostownik do doładowywania akumulatora kupić? | Autor: Krzysztof 45 | Przemolo pisze: Niby reguluje tylko niepokoi mnie fakt, że napięcieI tak ma być (pewnie po jakimś czasie byłoby więcej)Nie. Raczej nie no a z tego co wiem, jest to za wysokie napięcie.Nie jest przy ładowaniu. Prąd natomiast był ok. 1A (na początku ładowania ok.Tz. ze akumulator nie byl rozładowany ładowanie trwało ok. 3h (zainspirowało mnie do ładowaniaCzarne oko o niczym nie świadczy -- Krzysiek 9 |
Data: Luty 08 2009 08:11:19 | Temat: Re: Jaki prostownik do doładowywania akumulatora kupić? | Autor: Przemolo |
Niby reguluje tylko niepokoi mnie fakt, że napięcieI tak ma być Jak się to ma do tego co nawet w warunkach gwarancji pisze o napięciu ładowania max 14,4V? 10 |
Data: Luty 08 2009 09:26:17 | Temat: Re: Jaki prostownik do doładowywania akumulatora kupić? | Autor: Krzysztof 45 | Przemolo pisze: Jak się to ma do tego co nawet w warunkach gwarancji pisze o napięciu ładowania max 14,4V?14,4 dotyczy prądu z alternatora, ładowania ciągłego, czy odbiorniki są włączone czy nie, ma być na klemach w okolicach 13,8-14,4V A co innego jak akumulator więcej daje niż dostaje, wiec od czasu do czasu trzeba go doładować bo całkiem zdechnie, a to nie zdrowo dla niego. Jak prąd ładowania prostownikiem spada w okolice 1A lub mniej to normalne że napięcie wzrasta do około 15V ale to świadczy że aku jest naładowany i go wyłączamy, ten stan jest chwilowy a nie ciągły, to nie szkodzi akumulatorowi. Gwarancji przez to nie stracisz. Stracił byś jak sklep stwierdzi że w aucie masz lipne ładowanie, poniżej zalecanego, albo za duże, bo i tak bywa jak regulator napięcia jest zwalony. -- Krzysiek 11 |
Data: Luty 08 2009 09:58:25 | Temat: Re: Jaki prostownik do doładowywania akumulatora kupić? | Autor: glang | Chciałbym kupić prostownik gdyż moje auto czasami dość długo stoi nieużywane (nierzadko ok. 2 tygodnie), a poza tymi okresami też jest z wielu prostowników jakie używałem najlepszy efekt dało ładowanie prostownikiem do akumulatorów żelowych. taki do skuterków :) trochę długo to trwa ale efekt był rewelacyjny. no i można go spokojnie zostawić włączonego bo sam się wyłącza jak uku jest naładowany. pzdr GL 12 |
Data: Luty 08 2009 18:11:41 | Temat: Re: Jaki prostownik do doładowywania akumulatora kupić? | Autor: Przembo | *Przemolo* napisal(a) w Chciałbym kupić prostownik gdyż moje auto czasami dość długo stoi nieużywane (nierzadko ok. 2 tygodnie), a poza tymi okresami też jest wykorzystywane raczej sporadycznie. W związku z tym czasami akumulator potrafi się nieco rozładować. Obecnie mój prostownik to jakiś stary niemiecki wynalazek, który jednak po kilku godzinach ładowania (sam sobie reguluje prąd) i to niewielkim prądem ok. 1-2A uzyskuje napięcie > 14,5V no i tu mam potem dylemat bo zielone "oko" w mojej prawie nowej Centrze Plus (44Ah) jeszcze nie do końca było zielone, a ja bałem się ładować dalej bo większym napięciem raczej chyba nie wypada... Co polecicie kupić do okresowego doładowywania akumulatora? Ostatnio tez mam tego typu problem, przez grudzien i styczen nie wiem czy zrobilem 300km. Ale wracajac do Twojego dylematu... nie dostałes instrukcji użytkowania i bezpieczeństwa? Przytocze Ci jeden punkt: "5. Akumulator należy ładować aż: a) napięcie na końcówkach biegunowych akumulatora przy włączonym prostowniku będzie na poziomie: dla akumulatorów 12V: 15,6 - 16,8 V" Mam nadzieje ze juz sie nie boisz :) Pozdr 13 |
Data: Luty 08 2009 20:27:51 | Temat: Re: Jaki prostownik do doładowywania akumulatora kupić? | Autor: Przemolo | Przembo pisze: Ostatnio tez mam tego typu problem, przez grudzien i styczen nie wiem czy zrobilem 300km. Do jakiego akumulatora to instrukcja? do mojej Centry takiego zalecenia nie znalazłem w instrukcji. 14 |
Data: Luty 08 2009 20:32:41 | Temat: Re: Jaki prostownik do doładowywania akumulatora kupić? | Autor: Przembo | *Przemolo* napisal(a) w Przembo pisze: Centra, a dokladniej instrukcje dostalem do Centry Plus :) Pozdr |