Grupy dyskusyjne   »   Jakie kombi? dla rodziny

Jakie kombi? dla rodziny



1 Data: Sierpien 30 2010 10:12:07
Temat: Jakie kombi? dla rodziny
Autor: poszukujacy 

Witajcie!

obecny pojazd Corolla Wagon 1.4 D4D '06 od nowosci - jedyna jej wada to
troszke za mala dla rodziny 2+2, choc jakos sie miescimy do tej pory, z bolem.

plan zmienic na cos wiekszego (najchetniej 4x4 heheehe), ale o akceptowalnych
kosztach eksploatacji - do tej pory to tylko przeglady, pali 4-7 l/100 ropy,
opony male = tanie - mysle, ze sie nie da polaczyc marzen z rzeczywistoscia,
"bo tak to tylko w erze".

no ale proznosc ludzka nie zna granic co w zamian rownie bezawaryjnego i
taniego w eksploatacji

jakies propozycje, VW odrzucamy na wstepie mialem od nowosci, dziekuje postoje
;) NO WAY - a ze nie stac mnie na nowy - gwarancja - to tym bardziej ilosc wad
tej marki jest porazajaca ;).

moze to zabrzmi ja profanum, ale moze Laguna III, albo cos innego? jak Diesel
to bez DPF'a, benzyna mi nie straszna, aha na koniec cena to max 55 k pln.

dziekuje.



--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/



2 Data: Sierpien 30 2010 11:23:01
Temat: Re: Jakie kombi? dla rodziny
Autor: Waldek Godel 

Dnia Mon, 30 Aug 2010 10:12:07 +0000 (UTC), poszukujacy napisał(a):

no ale proznosc ludzka nie zna granic co w zamian rownie bezawaryjnego i
taniego w eksploatacji

Xsara Picasso, chyba, że stać cię już na roczniki 2007 i młodsze, to możesz
się pokusić o C4 Picasso lub Grand Picasso, ale XP będzie tańsza w
eksploatacji - tańsze części.
Pojemność bagażnika i miejsce dla pasażerów (poza miejscem na nogi w tylnym
rzędzie) biją na głowę większość kombi klasy średniej, spalanie wersji HDi
śladowe, części tanie (większość wspólna z Berlingo), od wielu lat jest
najbardziej niezawodnym autem w klasie (pokonując nawet Corollę Verso)

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info  | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po
zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do
kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz"

3 Data: Sierpien 30 2010 12:28:10
Temat: Re: Jakie kombi? dla rodziny
Autor: PaPi 

> od wielu lat jest

najbardziej niezawodnym autem w klasie (pokonując nawet Corollę Verso)

Skad takie informacje ?
Bo z raportow Dekry to xsara picasso raczej blado pod wzgledem bezawaryknosci wypada.

4 Data: Sierpien 30 2010 11:49:43
Temat: Re: Jakie kombi? dla rodziny
Autor: Waldek Godel 

Dnia Mon, 30 Aug 2010 12:28:10 +0200, PaPi napisał(a):

 > od wielu lat jest
najbardziej niezawodnym autem w klasie (pokonując nawet Corollę Verso)

Skad takie informacje ?

http://www1.adac.de/images/Pannenstatistik%202007_tcm8-214903.pdf
http://www1.adac.de/images/25797_tcm8-250130.pdf
http://www1.adac.de/Auto_Motorrad/pannenstatistik_maengelforum/Pannenstatistik_2009/Kleine_Vans/Kleine_Vans.asp?ComponentID=288973&SourcePageID=288970

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info  | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po
zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do
kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz"

5 Data: Sierpien 30 2010 13:00:37
Temat: Re: Jakie kombi? dla rodziny
Autor: PaPi 
6 Data: Sierpien 30 2010 12:01:27
Temat: Re: Jakie kombi? dla rodziny
Autor: Waldek Godel 

Dnia Mon, 30 Aug 2010 13:00:37 +0200, PaPi napisał(a):

http://www1.adac.de/Auto_Motorrad/pannenstatistik_maengelforum/Pannenstatistik_2009/Kleine_Vans/Kleine_Vans.asp?ComponentID=288973&SourcePageID=288970

http://www.maxiauto.pl/dekra-raporty-awaryjnosci/

No i? Masz w ogóle zielone pojęcie co porównujesz?

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info  | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po
zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do
kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz"

7 Data: Sierpien 30 2010 14:24:15
Temat: Re: Jakie kombi? dla rodziny
Autor: AL 

PaPi pisze:

 > od wielu lat jest
najbardziej niezawodnym autem w klasie (pokonując nawet Corollę Verso)

Skad takie informacje ?
Bo z raportow Dekry to xsara picasso raczej blado pod wzgledem bezawaryknosci wypada.

od lat na 1-wszym miejscu w swojej klasie
ostatnio ex aequo z C4 Picasso

co sie dziwic - konstrukcja przez 10 lat zostala b.dobrze dopracowana i
wiekszosc bugow wieku dziececego wyeliminowano jakis czas temu.

A autko mile, pakowne jak malo ktore (chodzi tez o mozliwosc latwej
aranzacji konfiguracji foteli wewnatrz).

Citroen chcial w 2007 roku zakonczyc produkcje (od 2006 jest C4 Picasso)
- jednak na nieslabnocy popyt na ten model - oferowal X.Picasso do 3-4
2010 (w Amerye Pld pewnie jeszcze pare dobrych lat bedzie w produkcji)

--
pozdr
Adam (AL)
TG

8 Data: Sierpien 31 2010 06:06:29
Temat: Re: Jakie kombi? dla rodziny
Autor: to 

begin AL

A autko mile, pakowne jak malo ktore (chodzi tez o mozliwosc latwej
aranzacji konfiguracji foteli wewnatrz).

Problem w tym, że wygląda jak jajo na kołach. Ogólnie nie czuje potrzeby
imponowaniu komukolwiek autem, ale w tym czułbym się trochę jak
kretyn. ;-)

--
ignorance is bliss

9 Data: Sierpien 31 2010 08:15:26
Temat: Re: Jakie kombi? dla rodziny
Autor: AL 

to pisze:

begin AL

A autko mile, pakowne jak malo ktore (chodzi tez o mozliwosc latwej
aranzacji konfiguracji foteli wewnatrz).

Problem w tym, że wygląda jak jajo na kołach.

za to jest ponadczasowe i rozpoznawalne zawsze i wszedzie
- a za pare lat bedzie byc moze kultowe (bo tylko takie maja szanse)
;)

Ogólnie nie czuje potrzeby imponowaniu komukolwiek autem, ale w tym czułbym się trochę jak kretyn. ;-)


jak kretyn czulbym sie w mazdzie mx5, lanci ypslion, mazdzie 323, VW newbeetlu, fiacie 500 (czyli autkach strikte kobiecych)

Ty lubisz octavie, a ktos inny lubi sie wyroznic
:-P


--
pozdr
Adam (AL)
TG

10 Data: Sierpien 31 2010 06:29:06
Temat: Re: Jakie kombi? dla rodziny
Autor: to 

begin AL

Problem w tym, że wygląda jak jajo na kołach.

za to jest ponadczasowe i rozpoznawalne zawsze i wszedzie - a za pare
lat bedzie byc moze kultowe (bo tylko takie maja szanse) ;)

http://images.clickedit.co.uk/2587/CAR_ID_30_1.JPG

Ponadczasowe? Kultowe? Proszę Cię...

jak kretyn czulbym sie w mazdzie mx5, lanci ypslion, mazdzie 323, VW
newbeetlu, fiacie 500 (czyli autkach strikte kobiecych)

Dla mnie Xsara Picasso to właśnie auto typowo kobiece. Tylko nie dla
zgrabnej 25-latki, ale dla 40-letnie stukilowego muflona z czworgiem
umorusanych bitą śmietaną dzieci.
 
Ty lubisz octavie

Ja lubię Octavie? Dlaczego tak sądzisz?

a ktos inny lubi sie wyroznic :-P

Wyróżnić się można Alfą czy BMW, a nie francuskim jajolotem... ;)

--
ignorance is bliss

11 Data: Sierpien 31 2010 08:43:11
Temat: Re: Jakie kombi? dla rodziny
Autor: AL 

to pisze:

begin AL

Problem w tym, że wygląda jak jajo na kołach.
za to jest ponadczasowe i rozpoznawalne zawsze i wszedzie - a za pare
lat bedzie byc moze kultowe (bo tylko takie maja szanse) ;)

http://images.clickedit.co.uk/2587/CAR_ID_30_1.JPG

Ponadczasowe? Kultowe? Proszę Cię...


a przyklad 2CV?
- tez uwazany za najbrzydsze auto - 20 lat po zakonczeniu produkcji a wciaz organizowane sa zloty, rajdy (w tym 24godzinny w UK - angoli, co auta francuskie maja w d... podobno)

jak kretyn czulbym sie w mazdzie mx5, lanci ypslion, mazdzie 323, VW
newbeetlu, fiacie 500 (czyli autkach strikte kobiecych)

Dla mnie Xsara Picasso to właśnie auto typowo kobiece. Tylko nie dla zgrabnej 25-latki, ale dla 40-letnie stukilowego muflona z czworgiem umorusanych bitą śmietaną dzieci.
 
ta sylwetka zawsze bedzue budzila kontrowersje.
Inni ja kochaja, inni nienawidza - fakt, faktem, ze nikt nie zostaje obojetny

Ty lubisz octavie

Ja lubię Octavie? Dlaczego tak sądzisz?

a ktos inny lubi sie wyroznic :-P

Wyróżnić się można Alfą czy BMW, a nie francuskim jajolotem... ;)


to jeszcze zalezy jaka Alfa (bo MiTo bym nie jezdzil nawet gdyby mi ja ktos podarowal)
no a z tym BMW to przesadziles (moze procz paru modeli ale nie calej marki) :)

Gdybys powiedzial dowolny AstonMartin, Jaguar, Maserati, F.Mustang, m.RX8, ... - to jest klasyka.

no tak, ale odbiegamy od tematu watku - zaden z w/w nie nadaje sie na auto rodzinne :-D

--
pozdr
Adam (AL)
TG

12 Data: Wrzesien 01 2010 03:54:17
Temat: Re: Jakie kombi? dla rodziny
Autor: to 

begin AL

a przyklad 2CV?
- tez uwazany za najbrzydsze auto - 20 lat po zakonczeniu produkcji a
wciaz organizowane sa zloty, rajdy (w tym 24godzinny w UK - angoli, co
auta francuskie maja w d... podobno)

Ale 2CV jest brzydki i oryginalny, Picasso jest brzydkie i nijakie. ;-)
Nawet bardziej nijakie niż brzydkie. W 2CV nawet bym się nie czuł głupio,
zabawnie jeździć takim paskudztwem. ;)
 
ta sylwetka zawsze bedzue budzila kontrowersje. Inni ja kochaja, inni
nienawidza - fakt, faktem, ze nikt nie zostaje obojetny

Jajo na kołach kontrowersje? To auto wygląda, jakby narysował je
przedszkolach albo jakiś budżetowy stylista. Zero finezji. ;-)

Gdybys powiedzial dowolny AstonMartin, Jaguar, Maserati, F.Mustang,
m.RX8, ... - to jest klasyka.

No ale o praktycznych autach rozmawiamy. ;-)
 
no tak, ale odbiegamy od tematu watku - zaden z w/w nie nadaje sie na
auto rodzinne :-D

Właśnie, właśnie. ;)

--
ignorance is bliss

13 Data: Wrzesien 01 2010 10:17:39
Temat: Re: Jakie kombi? dla rodziny
Autor: AL 

to pisze:

begin AL

a przyklad 2CV?
- tez uwazany za najbrzydsze auto - 20 lat po zakonczeniu produkcji a
wciaz organizowane sa zloty, rajdy (w tym 24godzinny w UK - angoli, co
auta francuskie maja w d... podobno)

Ale 2CV jest brzydki i oryginalny, Picasso jest brzydkie i nijakie. ;-)

dla niektorych brzydkie, dla niektorych sliczne, a na pewno nikt nie odmowi mu praktycznosci :)
(a o gustach sie nie dyskutuje)

Nawet bardziej nijakie niż brzydkie.

Nijakie to jest wiekszosc suvow/multivanow: patrz T.Verso, VW Touran, K.Carenz,  - zero polotu
Przynajmniej francuskie miniwany (C/P/R) nietrudno rozroznic na drogach - a rowniez np. taki F.S-max wyglada oryginalnie i ma to 'cos' czego brak szczegolnie VW Touranowi czy T.Verso.
Z wiekszosci wieje nuda i smutnym stylista.

W 2CV nawet bym się nie czuł głupio, zabawnie jeździć takim paskudztwem. ;)
 
fakt :)
2cv produkowane jest od konca lat 40-tych (w tej formie jaka znamy) - wiec ponad 60lat motoryzacji budzi usmiech na widok brzydkiego kaczatka


ta sylwetka zawsze bedzue budzila kontrowersje. Inni ja kochaja, inni
nienawidza - fakt, faktem, ze nikt nie zostaje obojetny

Jajo na kołach kontrowersje? To auto wygląda, jakby narysował je przedszkolach albo jakiś budżetowy stylista.
i to jest niemal szkolny przyklad kontroweryjnego podejscia ;)

Gdybys powiedzial dowolny AstonMartin, Jaguar, Maserati, F.Mustang,
m.RX8, ... - to jest klasyka.

No ale o praktycznych autach rozmawiamy. ;-)
 
no tak, ale odbiegamy od tematu watku - zaden z w/w nie nadaje sie na
auto rodzinne :-D

Właśnie, właśnie. ;)

no ba :)

--
pozdr
Adam (AL)
TG

14 Data: Wrzesien 05 2010 17:41:35
Temat: Re: Jakie kombi? dla rodziny
Autor: Plumpi 

Użytkownik "to"  napisał w wiadomości

Dla mnie Xsara Picasso to właśnie auto typowo kobiece. Tylko nie dla
zgrabnej 25-latki, ale dla 40-letnie stukilowego muflona z czworgiem
umorusanych bitą śmietaną dzieci.

Ale to tylko Twój gust.
Wiele osób może mieć całkiem inne potrzeby i upodobania.

Ty lubisz octavie

Ja lubię Octavie? Dlaczego tak sądzisz?

a ktos inny lubi sie wyroznic :-P

Wyróżnić się można Alfą czy BMW, a nie francuskim jajolotem... ;)

Oczywiście jak się jest małoletnim dresikiem to się wyróżnia swoją nieodpowiedzialnością i głupotą na drodze. Stąd się rodzą ogólne opinie na temat BMW i Alf :D
Co byś nie powiedział na tamat Picasso to jest doć fajnym, praktycznym i małoawaryjnym autem, typowo rodzinnym, a chyba o takie pytał autor wątku, nie zaś o dresiarskie BMW czy psującą się Alfę.

15 Data: Sierpien 30 2010 13:25:52
Temat: Re: Jakie kombi? dla rodziny
Autor: Waldek Godel 

Dnia Mon, 30 Aug 2010 14:21:03 +0200, AL napisał(a):

co sie dziwic - konstrukcja przez 10 lat zostala b.dobrze dopracowana i
wiekszosc bugow wieku dziececego wyeliminowano jakis czas temu.

Zwłaszcza, że tłuczone w milionach egzemplarzy i zajeżdżane przez firmy
całej Europy Berlingo/Partner (technicznie to samo co Picasso) daje się na
czym oprzeć w ulepszaniu konstrukcji.
Same części są produkowane w dużych ilościach - więc tanie i łatwo
dostępne.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info  | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po
zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do
kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz"

16 Data: Sierpien 30 2010 13:39:03
Temat: Re: Jakie kombi? dla rodziny
Autor:  

Zwłaszcza, że tłuczone w milionach egzemplarzy i zajeżdżane przez firmy
całej Europy Berlingo/Partner (technicznie to samo co Picasso)

ew. Nowe Berlingo/Partner chyba rozwiazali juz problem tluczacego zawieszenia.

To kawal fury, taki by mi pasowal 1.6 Hdi 90 koni, np. odsuwane drzwi to przy
dzieciakach nieocenione.

kawal fury za dosc nie wygorowana cene, nic nie jest za darmo, czyzby blacha
byla dwa razy ciensza bo gdzies musi byc kruczek w tak niskiej cenie ;)

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

17 Data: Sierpien 30 2010 14:45:36
Temat: Re: Jakie kombi? dla rodziny
Autor: Waldek Godel 

Dnia Mon, 30 Aug 2010 13:39:03 +0000 (UTC),
napisał(a):

ew. Nowe Berlingo/Partner chyba rozwiazali juz problem tluczacego zawieszenia.


nowe Berlingo ma zawieszenie takie jak C4 Picasso i przód Grand Picasso (bo
GP ma z tyłu pneumatykę)

To kawal fury, taki by mi pasowal 1.6 Hdi 90 koni, np. odsuwane drzwi to przy
dzieciakach nieocenione.

kawal fury za dosc nie wygorowana cene, nic nie jest za darmo, czyzby blacha
byla dwa razy ciensza bo gdzies musi byc kruczek w tak niskiej cenie ;)

Kawał jak kawał - Picasso ma takie same rozmiary jak Berlingo, a Grand
Picasso jest większe. Fakt, nie ma otwieranych drzwi, za to komfort,
wyposażenie, wyciszenie lepsze i aerodynamika też trochę lepsza (mniej
spali)

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info  | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po
zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do
kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz"

18 Data: Sierpien 30 2010 15:51:51
Temat: Re: Jakie kombi? dla rodziny
Autor: AL 

Waldek Godel pisze:

Dnia Mon, 30 Aug 2010 13:39:03 +0000 (UTC), napisał(a):

ew. Nowe Berlingo/Partner chyba rozwiazali juz problem tluczacego zawieszenia.


nowe Berlingo ma zawieszenie takie jak C4 Picasso i przód Grand Picasso (bo
GP ma z tyłu pneumatykę)

jako opcje (tzn nie kazde C4GP ma pneumatyke z tylu)

--
pozdr
Adam (AL)
TG

19 Data: Sierpien 30 2010 14:11:32
Temat: Re: Jakie kombi? dla rodziny
Autor:  

jako opcje (tzn nie kazde C4GP ma pneumatyke z tylu)

no to mi namieszaliscie, do tej pory jezdzilem raczej nowymi, bo mnie bylo
stac, teraz nie jest tak kolorowo ;)

dlatego doszedlem do wniosku - jak wiekszosc w mojej sytuacji - ze za duzo
trace na nowym, ale Nowe Berlingo/Partner moge kupic w cenie netto (na firme),
jest slabsze jak opisaliscie (tzn. glosniej, mniej komforotowo, drzwi odsuwane
pominmy, tylko raz takie mialem ale nie majac jeszcze dzieci i jakos zyje
teraz z "otwieranym"


i jest dylemat Picasso Grand uzywany, czy nowy Berlingo/Partner z naciskiem na
Puga, bo tanszy ;).

 


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

20 Data: Sierpien 30 2010 16:36:14
Temat: Re: Jakie kombi? dla rodziny
Autor: Aleksander 


i jest dylemat Picasso Grand uzywany, czy nowy Berlingo/Partner z naciskiem na
Puga, bo tanszy ;).

Bierz nowego Peugeota :)
Mam podobnego -  w starej budzie - 1.6 HDI 90KM  (2007 rok).
A ten nowy ładniejszy i ciut większy :) - za to z tym samym
sprawdzonym silnikiem.

Przy dzieciakach odsuwane drzwi - super sprawa - nie trzeba dzieciaka
"łamać", ani nie ma problemu że się głową walnie o górną krawedź,
jak się wsadza do fotelików. Na parkingu też nie ma problemu, jak
ktoś blisko, ciasno zaparkuje, odsuwasz drzwi i masz wygodny dostęp.

Tylna klapa - autko wysokie, więc bez problemu można stać i pakować
zakupy... a w czasie deszczu czy śniegu na głowe nie leci ;).

Spalanie - bardzo niewielkie - mi średnio (głównie po Warszawie,
ale bez przesadnych korków - trasa Toruńska, ale nie w godzinach
największych korków) - pali ok. 5,8l

Minus - autko wysokie, więc przy wyższych prędkościach pali swoje.
Przy 90km/h wg komputera 4.5l, ale przy 110km/h juz 6.5l wg komp.
Ale ogolnie - jak na te gabaryty to naprawdę spalanie jest super
niskie i zawsze wydawało mi się to nieralne do osiągnięcia
(wszystkie poprzednie autka paliły średnio ok 10l - fakt że benzyny)

Ale nie ukrywajmy, do szybkiej jazdy to on się średnio nadaje.
(spalanie, szum powietrza)

Do minusów można też zaliczyć dość słaby lakier - tzn pewnie wszystkie
nowe (wodne) tak mają - ale to mój pierwszy samochód, na którym
faktycznie pozostały ślady po ptasich kupach (srebrny metalic).

Na razie 62.000km i odpukać - nic się nie dzieje - no może
linkę sprzęgła wymienię, bo czesem nie odpuszcza idealnie pedału
do końca.

Więc ja bym brał Partnera :)

Jak masz jakieś konkretne pytania, dawaj znać,

Pozdrawiam,
Aleksander.

21 Data: Sierpien 31 2010 09:48:24
Temat: Re: Jakie kombi? dla rodziny
Autor: Mirek Ptak 

Dnia 2010-08-30 15:45,  *Waldek Godel* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:

ew. Nowe Berlingo/Partner chyba rozwiazali juz problem tluczacego zawieszenia.
>
nowe Berlingo ma zawieszenie takie jak C4 Picasso i przód Grand Picasso (bo
GP ma z tyłu pneumatykę)

Czyżbyś chciał przez to napisać, że problem tłuczenia nie występuje? :)

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak - Vectra C '07 kombi 1.9 CDTI, PMS & PRRC edition
President Herbert *old* on board :)
kolczan( a t )dronet(kropek) p l
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

22 Data: Sierpien 31 2010 10:51:26
Temat: Re: Jakie kombi? dla rodziny
Autor: Waldek Godel 

Dnia Tue, 31 Aug 2010 09:48:24 +0200, Mirek Ptak napisał(a):

Czyżbyś chciał przez to napisać, że problem tłuczenia nie występuje? :)


Nie wiem, jak się dorobię to powiem.
A jeżeli masz na myśli hałasy na dziurach, to da się przyzwyczaić, jakąś
jedną wadę może mieć :-)

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info  | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po
zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple
dokampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz"

23 Data: Sierpien 31 2010 12:46:06
Temat: Re: Jakie kombi? dla rodziny
Autor: Mirek Ptak 

Dnia 2010-08-31 11:51,  *Waldek Godel* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:

Czyżbyś chciał przez to napisać, że problem tłuczenia nie występuje? :)


Nie wiem, jak się dorobię to powiem.
A jeżeli masz na myśli hałasy na dziurach, to da się przyzwyczaić, jakąś
jedną wadę może mieć :-)

No ma jeszcze jedna :) - kamyczki potrafią się dostać do opaski magnetycznej czujnika ABS i ją zniszczyć - do wymiany piasta.
Szwagierka (bo to ona częściej jeździ tym Berlingo - wersja osobowa) w sumie nie narzeka na te stuki z zawieszenia - jedynie wspomniała, że coś takiego ma miejsce, znaczy da się przyzwyczaić :). No ale oni już straceni dla motoryzacji ;), bo po Xsarze, o której przypadłościach często pisałem kupili jednak to Berlingo.

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak - Vectra C '07 kombi 1.9 CDTI, PMS & PRRC edition
President Herbert *old* on board :)
kolczan( a t )dronet(kropek) p l
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

24 Data: Sierpien 31 2010 11:54:55
Temat: Re: Jakie kombi? dla rodziny
Autor: Waldek Godel 

Dnia Tue, 31 Aug 2010 12:46:06 +0200, Mirek Ptak napisał(a):

No ma jeszcze jedna :) - kamyczki potrafią się dostać do opaski
magnetycznej czujnika ABS i ją zniszczyć - do wymiany piasta.

pierwsze słyszę...  widocznie to nie jest aż takie powszechne

Szwagierka (bo to ona częściej jeździ tym Berlingo - wersja osobowa) w
sumie nie narzeka na te stuki z zawieszenia - jedynie wspomniała, że coś
takiego ma miejsce, znaczy da się przyzwyczaić :). No ale oni już

Stuki????? jak stuki, to czym prędzej do mechanika powymieniać łączniki i
gałki.
Wadą Pikusia (zakładając, że to wada..) jest głuchy ŁOMOT po wpadnięciu
tylnej osi w dużą dziurę/zjeździe z krawężnika itp. W życiu nie nazwałbym
tego stukami. Prawdopodobnie rezonuje podłoga bagażnika albo coś w ten
deseń.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info  | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po
zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do
kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz"

25 Data: Sierpien 31 2010 11:07:44
Temat: Re: Jakie kombi? dla rodziny
Autor:  

Waldek Godel  napisał(a):

Stuki????? jak stuki, to czym prędzej do mechanika powymieniać łączniki i
gałki.

to jest wadliwe "gorne mocowanie kolumny McPhersona", bylo o tym w TVN Turbo,
przyjechalo kilkanascie Berlingo (new) z najdalszych zkaotkow kraju i
wlasciciele powiedzieli, albo zreperujecie ten szit albo koczujemy do skutku ;)...

wyszedl jakis francuz cos im tam naobiecywal, ale koniec koncow pozmieniali te
kielichy.

aha Peugeot tez chyba odpadl, obejzalem jakis stary nagrany program pt. "Turbo
Kamera" i wypowiadal sie w nim taki "Starszy Pan" - chyba rzecznik Peugota...
jak go sluchalem to krew sie we mnie gotowala, nie chcialbym w przyplywie
pecha stac sie posiadaczem feralnego Puga i wysluchiwac jego slodkiego pierdzenia.

 

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

26 Data: Sierpien 31 2010 12:14:04
Temat: Re: Jakie kombi? dla rodziny
Autor: Waldek Godel 

Dnia Tue, 31 Aug 2010 11:07:44 +0000 (UTC),
napisał(a):

aha Peugeot tez chyba odpadl, obejzalem jakis stary nagrany program pt. "Turbo
Kamera" i wypowiadal sie w nim taki "Starszy Pan" - chyba rzecznik Peugota...
jak go sluchalem to krew sie we mnie gotowala, nie chcialbym w przyplywie
pecha stac sie posiadaczem feralnego Puga i wysluchiwac jego slodkiego pierdzenia.

Wolisz nie słuchać o wadach materiałowych w silnikach TDI czy wadach
róznego osprzetu w Toyotach?
Kielichy są integralną częścią nadwozia, raczej chodziło o wadliwe
poduszki/łożyska - tak, słyszałem o tym, ale to była jakaś feralna seria,
którą robią podwytwórcy.

Tak jak z typowo francuskimi problemami pierwszych seri Citroena C5
zawinionymi przez rdzennie francuską elektronikę rdzennie francuskiego
Siemensa robioną w jakże francuskim Meksyku.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info  | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po
zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do
kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz"

27 Data: Sierpien 31 2010 13:14:40
Temat: Re: Jakie kombi? dla rodziny
Autor: Cavallino 

Użytkownik  napisał w wiadomości

Waldek Godel  napisał(a):
Stuki????? jak stuki, to czym prędzej do mechanika powymieniać łączniki i
gałki.

to jest wadliwe "gorne mocowanie kolumny McPhersona", bylo o tym w TVN Turbo,
przyjechalo kilkanascie Berlingo (new) z najdalszych zkaotkow kraju i
wlasciciele powiedzieli, albo zreperujecie ten szit albo koczujemy do skutku ;)...

wyszedl jakis francuz cos im tam naobiecywal, ale koniec koncow pozmieniali te
kielichy.


Uuuu, to widzę jeszcze gorzej niż w Renault.
Tam te punkty mocowania w Megane wymieniali sami z siebie w ramach kampanii, a tu jeszcze użerać się trzeba.
I kup tu człowieku francuza.

28 Data: Wrzesien 01 2010 08:52:07
Temat: Re: Jakie kombi? dla rodziny
Autor: Mirek Ptak 

Dnia 2010-08-31 12:54,  *Waldek Godel* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:

No ma jeszcze jedna :) - kamyczki potrafią się dostać do opaski
magnetycznej czujnika ABS i ją zniszczyć - do wymiany piasta.

pierwsze słyszę...  widocznie to nie jest aż takie powszechne

No ja też tylko o tym jednym przypadku słyszałem, ale przyznasz, że to niezwykła usterka.

Szwagierka (bo to ona częściej jeździ tym Berlingo - wersja osobowa) w
sumie nie narzeka na te stuki z zawieszenia - jedynie wspomniała, że coś
takiego ma miejsce, znaczy da się przyzwyczaić :). No ale oni już

Stuki????? jak stuki, to czym prędzej do mechanika powymieniać łączniki i
gałki.

No może źle napisałem - to takie głuche odgłosy, ale to tylko z opisu - je tego nie miałem okazji słyszeć.

Wadą Pikusia (zakładając, że to wada..) jest głuchy ŁOMOT po wpadnięciu
tylnej osi w dużą dziurę/zjeździe z krawężnika itp. W życiu nie nazwałbym
tego stukami. Prawdopodobnie rezonuje podłoga bagażnika albo coś w ten
deseń.

To dochodzi z przodu.

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak - Vectra C '07 kombi 1.9 CDTI, PMS & PRRC edition
President Herbert *old* on board :)
kolczan( a t )dronet(kropek) p l
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

29 Data: Wrzesien 01 2010 09:00:51
Temat: Re: Jakie kombi? dla rodziny
Autor: Waldek Godel 

Dnia Wed, 01 Sep 2010 08:52:07 +0200, Mirek Ptak napisał(a):

No ja też tylko o tym jednym przypadku słyszałem, ale przyznasz, że to
niezwykła usterka.

Jest niezwykła, ale co ma marka samochodu do układu ABS Boscha?
Myślisz, że ten sam układ w innym samochodzie będzie bardziej/mniej
odporny? Zwłaszcza jak sypniesz żwirem między "zębatkę" ABS na przegubie i
czujnik (który prawdopodobnie został zeszlifowany tymi kamieniami albo
coś..)

Wadą Pikusia (zakładając, że to wada..) jest głuchy ŁOMOT po wpadnięciu
tylnej osi w dużą dziurę/zjeździe z krawężnika itp. W życiu nie nazwałbym
tego stukami. Prawdopodobnie rezonuje podłoga bagażnika albo coś w ten
deseń.

To dochodzi z przodu.

to ZDECYDOWANIE nie jest to o czym pisałem - więc do mechanika BIEGUSIEM.
Przednie zawieszenie - sprawne - jest cichutkie.
Może ma jedno z tych wadliwych górnych mocowań mcphersona?

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info  | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po
zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do
kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz"

30 Data: Wrzesien 01 2010 10:08:46
Temat: Re: Jakie kombi? dla rodziny
Autor: AL 

Waldek Godel pisze:

Dnia Wed, 01 Sep 2010 08:52:07 +0200, Mirek Ptak napisał(a):

No ja też tylko o tym jednym przypadku słyszałem, ale przyznasz, że to niezwykła usterka.

Jest niezwykła, ale co ma marka samochodu do układu ABS Boscha?
Myślisz, że ten sam układ w innym samochodzie będzie bardziej/mniej
odporny? Zwłaszcza jak sypniesz żwirem między "zębatkę" ABS na przegubie i
czujnik (który prawdopodobnie został zeszlifowany tymi kamieniami albo
coś..)

Wadą Pikusia (zakładając, że to wada..) jest głuchy ŁOMOT po wpadnięciu
tylnej osi w dużą dziurę/zjeździe z krawężnika itp. W życiu nie nazwałbym
tego stukami. Prawdopodobnie rezonuje podłoga bagażnika albo coś w ten
deseń.
To dochodzi z przodu.

to ZDECYDOWANIE nie jest to o czym pisałem - więc do mechanika BIEGUSIEM.
Przednie zawieszenie - sprawne - jest cichutkie.
Może ma jedno z tych wadliwych górnych mocowań mcphersona?

potwierdzam - przod calkowita cisza nawet jadac po duzych dziurach.
Tyl na garbach poprzecznych (np. nierowny przejazd kolejowy np) potrafi czasem lupnac - ale jest to i tak nieporownywalnie cichsze lupniecie niz w C4.


--
pozdr
Adam (AL)
TG

31 Data: Wrzesien 01 2010 14:09:32
Temat: Re: Jakie kombi? dla rodziny
Autor: Mirek Ptak 

Dnia 2010-09-01 10:00,  *Waldek Godel* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:

No ja też tylko o tym jednym przypadku słyszałem, ale przyznasz, że to
niezwykła usterka.

Jest niezwykła, ale co ma marka samochodu do układu ABS Boscha?

Wybacz, ale co ma Bosch do konstrukcji piasty?

Myślisz, że ten sam układ w innym samochodzie będzie bardziej/mniej
odporny? Zwłaszcza jak sypniesz żwirem między "zębatkę" ABS na przegubie i
czujnik (który prawdopodobnie został zeszlifowany tymi kamieniami albo
coś..)

Tam nie ma zębatki - uszkodzeniu uległa opaska magnetyczna (z opisu - coś a'la elastyczny magnes pod uszczelka drzwi lodówki).
Co do innych samochodów - to jest to pierwsze takie uszkodzenie o jakim słyszałem :)

Wadą Pikusia (zakładając, że to wada..) jest głuchy ŁOMOT po wpadnięciu

Zapomniałem dopisać? - to Berlingo. Nie słyszałem o takich problemach w Picasso (co oczywiście nie znaczy, że ich nie ma :) ).

tylnej osi w dużą dziurę/zjeździe z krawężnika itp. W życiu nie nazwałbym
tego stukami. Prawdopodobnie rezonuje podłoga bagażnika albo coś w ten
deseń.

To dochodzi z przodu.

to ZDECYDOWANIE nie jest to o czym pisałem - więc do mechanika BIEGUSIEM.
Przednie zawieszenie - sprawne - jest cichutkie.
Może ma jedno z tych wadliwych górnych mocowań mcphersona?

Tak im radzę od jakiegoś czasu - nie wiem, czy już z tym pojechali. Zastanawia mnie natomiast wyłączanie przez Ciebie mocowania kolumny Macphersona z zawieszenia :)

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak - Vectra C '07 kombi 1.9 CDTI, PMS & PRRC edition
President Herbert *old* on board :)
kolczan( a t )dronet(kropek) p l
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

32 Data: Wrzesien 01 2010 13:20:58
Temat: Re: Jakie kombi? dla rodziny
Autor: Waldek Godel 

Dnia Wed, 01 Sep 2010 14:09:32 +0200, Mirek Ptak napisał(a):

Tam nie ma zębatki - uszkodzeniu uległa opaska magnetyczna (z opisu -
coś a'la elastyczny magnes pod uszczelka drzwi lodówki).
Co do innych samochodów - to jest to pierwsze takie uszkodzenie o jakim
słyszałem :)

Przepraszam, ale nie mam pojęcia o czym ty do mnie rozmawiasz.
Berlingo/Picasso mają najbardziej standardowy na świecie układ ABS - na
przegubie jest "zębatka"
http://img17.allegroimg.pl/photos/oryginal/11/74/17/28/1174172867
a w piaście normalny czujnik halla:
http://allegro.pl/czujnik-abs-berlingo-partner-przod-96-01-i1186618792.html#gallery
i naprawdę nie mam zielonego pojęcia skąd masz takie a nie inne informacje.
Jeżeli to wymysły znajomej - załóż, że nie ma zielonego pojęcia o
motoryzacji i nie opieraj się na jej opiniach, a jak to jej mechanik, to
czym prędzej zmienić!!! (i u tego nowego naprawić zawieszenie przedniej
osi, żeby nie stukało)

Zapomniałem dopisać? - to Berlingo. Nie słyszałem o takich problemach w
Picasso (co oczywiście nie znaczy, że ich nie ma :) ).

Nie ma znaczenia - dół obydwu aut jest identyczny



--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info  | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po
zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do
kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz"

33 Data: Wrzesien 01 2010 15:19:08
Temat: Re: Jakie kombi? dla rodziny
Autor: Mirek Ptak 

Dnia 2010-09-01 14:20,  *Waldek Godel* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:

Tam nie ma zębatki - uszkodzeniu uległa opaska magnetyczna (z opisu -
coś a'la elastyczny magnes pod uszczelka drzwi lodówki).
Co do innych samochodów - to jest to pierwsze takie uszkodzenie o jakim
słyszałem :)

Przepraszam, ale nie mam pojęcia o czym ty do mnie rozmawiasz.
Berlingo/Picasso mają najbardziej standardowy na świecie układ ABS - na
przegubie jest "zębatka"
http://img17.allegroimg.pl/photos/oryginal/11/74/17/28/1174172867
a w piaście normalny czujnik halla:
http://allegro.pl/czujnik-abs-berlingo-partner-przod-96-01-i1186618792.html#gallery
i naprawdę nie mam zielonego pojęcia skąd masz takie a nie inne informacje.

Ale to Berlingo '09 - mi szukanie części do niego nie idzie najlepiej, ale wiem co szwagierce ASO wymieniło i z jakiego powodu.

Jeżeli to wymysły znajomej - załóż, że nie ma zielonego pojęcia o
motoryzacji i nie opieraj się na jej opiniach, a jak to jej mechanik, to
czym prędzej zmienić!!! (i u tego nowego naprawić zawieszenie przedniej
osi, żeby nie stukało)

Gdzieś coś o starym pisałem? ;) (nie licząc Xsary :) )

Zapomniałem dopisać? - to Berlingo. Nie słyszałem o takich problemach w
Picasso (co oczywiście nie znaczy, że ich nie ma :) ).

Nie ma znaczenia - dół obydwu aut jest identyczny

W nowych też?

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak - Vectra C '07 kombi 1.9 CDTI, PMS & PRRC edition
President Herbert *old* on board :)
kolczan( a t )dronet(kropek) p l
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

34 Data: Wrzesien 01 2010 14:32:58
Temat: Re: Jakie kombi? dla rodziny
Autor: Waldek Godel 

Dnia Wed, 01 Sep 2010 15:19:08 +0200, Mirek Ptak napisał(a):

Ale to Berlingo '09 - mi szukanie części do niego nie idzie najlepiej,
ale wiem co szwagierce ASO wymieniło i z jakiego powodu.

Nie ma znaczenia - dół obydwu aut jest identyczny


tak, tyle, że nowe berlingo jest identyczne z nowym Pikusiem - C4 Picasso.

Grand Picasso ma też w zasadzie to samo, poza pneumatycznym
samopoziomowaniem na tylnej osi.

proszę, tu masz pełną rozpiskę czujnika prędkości:
http://heyah.info/abs.jpg
jest to oznaczone jako czujnik prędkości, bo jest wspólny dla układów
ABS/ASR/ESP (oczywiście jeżeli występują w danym modelu, chyba tylko ABS
jest w każdej wersji)
Jak widać - czujnik to wciąż klasyczny przykręcany hallotron, a pierścien z
z zębami nie jest już integralną częścią przegubu tylko stanowi oddzielną
część o numerze katalogowym 4549 19
Wciąż nie widzę konieczności wymiany piasty.

Proszę, tu masz fiszkę stricte dla Berlingo, są nawet ładniejsze
rysuneczki, choć numery katalogowe części te same:
http://heyah.info/abs2.jpg
Mimo, że masz wyrysowaną piastę koła, wyraźnie widać, że części są
demontowalne.

I tak powstają urban legend jak to francuzy są zawodne i drogie w
serwisowaniu... stanowczo, zmień serwis.
--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info  | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po
zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do
kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz"

35 Data: Wrzesien 02 2010 07:56:47
Temat: Re: Jakie kombi? dla rodziny
Autor: Mirek Ptak 

Dnia 2010-09-01 15:32,  *Waldek Godel* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:

Proszę, tu masz fiszkę stricte dla Berlingo, są nawet ładniejsze
rysuneczki, choć numery katalogowe części te same:
http://heyah.info/abs2.jpg
Mimo, że masz wyrysowaną piastę koła, wyraźnie widać, że części są
demontowalne.

Aż zapytam, czy mają fakturę (naprawa z AC), to gdzieś to powieszę :) - w konsultacji były dwa ASO - Opole i Częstochowa i oba mówiły to samo - nie da się wymienić samej opaski.

I tak powstają urban legend jak to francuzy są zawodne i drogie w
serwisowaniu... stanowczo, zmień serwis.

Spróbuję im to poradzić :) - bo ja takiego problemu nie mam, jak wiesz w życiu bym francuza nie kupił ;)

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak - Vectra C '07 kombi 1.9 CDTI, PMS & PRRC edition
President Herbert *old* on board :)
kolczan( a t )dronet(kropek) p l
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

36 Data: Wrzesien 02 2010 07:59:59
Temat: Re: Jakie kombi? dla rodziny
Autor: Gabriel 'wilk' 

Użytkownik Mirek Ptak napisał:

Dnia 2010-09-01 15:32,  *Waldek Godel* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:
Spróbuję im to poradzić :) - bo ja takiego problemu nie mam, jak wiesz w życiu bym francuza nie kupił ;)
Ale sznycla z makaronem pod maska to masz :-)
pozdrawiam

--
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
                Oskar Wilde

37 Data: Wrzesien 02 2010 08:30:54
Temat: Re: Jakie kombi? dla rodziny
Autor: Mirek Ptak 

Dnia 2010-09-02 07:59,  *Gabriel 'wilk'* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:

Spróbuję im to poradzić :) - bo ja takiego problemu nie mam, jak wiesz
w życiu bym francuza nie kupił ;)
Ale sznycla z makaronem pod maska to masz :-)

True :)

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak - Vectra C '07 kombi 1.9 CDTI, PMS & PRRC edition
President Herbert *old* on board :)
kolczan( a t )dronet(kropek) p l
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

38 Data: Wrzesien 02 2010 09:35:52
Temat: Re: Jakie kombi? dla rodziny
Autor: Waldek Godel 

Dnia Thu, 02 Sep 2010 07:56:47 +0200, Mirek Ptak napisał(a):

Proszę, tu masz fiszkę stricte dla Berlingo, są nawet ładniejsze
rysuneczki, choć numery katalogowe części te same:
http://heyah.info/abs2.jpg
Mimo, że masz wyrysowaną piastę koła, wyraźnie widać, że części są
demontowalne.

Aż zapytam, czy mają fakturę (naprawa z AC), to gdzieś to powieszę :) -
w konsultacji były dwa ASO - Opole i Częstochowa i oba mówiły to samo -
nie da się wymienić samej opaski.


czyli jak dokumentacja citroena twierdzi jedno, a ASO drugie, to rację ma
ASO?
Aso mi kiedyś twierdziło, że nie da się wymienić samego przegubu, muszę
całą półoś. Inne ASO twierdziło, że siłowniki w Citroenie (w miejscu gdzie
inne auta mają amortyzatory) są nienaprawialne i jak ciekną to trzeba
wymienić (zupełnie jak jeden rzekomo genialny mechanik tutaj twierdzi, że
jedynym sposobem na FAP jest kosztowna wymiana), podczas gdy inne aso
sprzedawało oryginalny zestaw naprawczy Citroena za mniej niż 5% ceny
siłownika, a zestaw z robocizną wychodził w okolicach 20% ceny siłownika,
po regeneracji był jak nowy (chyba, że było uszkodzenie tłoczyska, co było
widać przy zakładaniu elementów zestawu naprawczego)

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info  | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po
zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do
kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz"

39 Data: Wrzesien 02 2010 12:40:37
Temat: Re: Jakie kombi? dla rodziny
Autor: Mirek Ptak 

Dnia 2010-09-02 10:35,  *Waldek Godel* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:

Aż zapytam, czy mają fakturę (naprawa z AC), to gdzieś to powieszę:)  -
>  w konsultacji były dwa ASO - Opole i Częstochowa i oba mówiły to samo -
>  nie da się wymienić samej opaski.
>>
czyli jak dokumentacja citroena twierdzi jedno, a ASO drugie, to rację ma
ASO?

Nie wiem - na cytrynach się nie znam, ale odbiegliśmy od tematu - przypomnę, że kamyczek zniszczył opaskę, a moim zdaniem nie miał prawa w prawidłowo zaprojektowanym samochodzie :)

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak - Vectra C '07 kombi 1.9 CDTI, PMS & PRRC edition
President Herbert *old* on board :)
kolczan( a t )dronet(kropek) p l
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

40 Data: Wrzesien 02 2010 14:27:24
Temat: Re: Jakie kombi? dla rodziny
Autor: Waldek Godel 

Dnia Thu, 02 Sep 2010 12:40:37 +0200, Mirek Ptak napisał(a):

Nie wiem - na cytrynach się nie znam, ale odbiegliśmy od tematu -
przypomnę, że kamyczek zniszczył opaskę, a moim zdaniem nie miał prawa w
prawidłowo zaprojektowanym samochodzie :)

Nie wiem co masz na myśli pod "opaska"
Jak widzisz na fiszkach, jedyne co kwalifikuje się pod tą nazwę to
pierścień dający impulsy na czujniku halla.
W C4/nowym berlingo jest to oddzielna część, w starszych samochodach jest
to wycięte na przegubie.
Jeżeli jakiś cudem dostanie się tam kamień, to owszem, mogę sobie wyobrazić
uszkodzenie tego elementów i to niezależnie od marki. Tyle, że w starszych
Citroenach i zapewne u ciebie oznacza to konieczność wymiany przegubu (a
nie piasty, może tu jest źródło pomyłki??) a w tym przypadku tylko
pierścienia

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info  | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po
zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do
kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz"

41 Data: Wrzesien 03 2010 07:51:46
Temat: Re: Jakie kombi? dla rodziny
Autor: Mirek Ptak 

Dnia 2010-09-02 15:27,  *Waldek Godel* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:

Nie wiem - na cytrynach się nie znam, ale odbiegliśmy od tematu -
>  przypomnę, że kamyczek zniszczył opaskę, a moim zdaniem nie miał prawa w
>  prawidłowo zaprojektowanym samochodzie:)
Nie wiem co masz na myśli pod "opaska"
Jak widzisz na fiszkach, jedyne co kwalifikuje się pod tą nazwę to
pierścień dający impulsy na czujniku halla.

No i ten pierścień jest "miękki", ale nie w tym problem - problem jest w tym, że coś tam może wpaść - nie jest to zapewne powszechne, ale.

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak - Vectra C '07 kombi 1.9 CDTI, PMS & PRRC edition
President Herbert *old* on board :)
kolczan( a t )dronet(kropek) p l
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

42 Data: Wrzesien 03 2010 06:58:50
Temat: Re: Jakie kombi? dla rodziny
Autor: Waldek Godel 

Dnia Fri, 03 Sep 2010 07:51:46 +0200, Mirek Ptak napisał(a):

No i ten pierścień jest "miękki", ale nie w tym problem - problem jest w
tym, że coś tam może wpaść - nie jest to zapewne powszechne, ale.

Idę o zakład, że tak samo może coś wpaść u ciebie jak i w każdym aucie.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info  | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po
zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do
kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz"

43 Data: Wrzesien 03 2010 09:51:49
Temat: Re: Jakie kombi? dla rodziny
Autor: Mirek Ptak 

Dnia 2010-09-03 07:58,  *Waldek Godel* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:

No i ten pierścień jest "miękki", ale nie w tym problem - problem jest w
tym, że coś tam może wpaść - nie jest to zapewne powszechne, ale.

Idę o zakład, że tak samo może coś wpaść u ciebie jak i w każdym aucie.

Pewności nie mam oczywiście, faktem jest jednak, że o takim przypadku w Berlingo słyszałem, a nie słyszałem o czymś podobnym w żadnym innym samochodzie :)

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak - Vectra C '07 kombi 1.9 CDTI, PMS & PRRC edition
President Herbert *old* on board :)
kolczan( a t )dronet(kropek) p l
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

44 Data: Wrzesien 03 2010 11:56:11
Temat: Re: Jakie kombi? dla rodziny
Autor: Waldek Godel 

Dnia Fri, 03 Sep 2010 09:51:49 +0200, Mirek Ptak napisał(a):

Pewności nie mam oczywiście, faktem jest jednak, że o takim przypadku w
Berlingo słyszałem, a nie słyszałem o czymś podobnym w żadnym innym
samochodzie :)


Bosz.. Mirek, proszę, przestań rzeźbić w Callais, czujnik ABS jest w każdym
aucie w zasadzie w tym samym miejscu i w zasadzie na wierzchu. Zdarzył się
bardzo rzadki przypadek w losowej marce auta - padło na tą. Co ci marka
winna?

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info  | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po
zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do
kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz"

45 Data: Wrzesien 06 2010 09:41:41
Temat: Re: Jakie kombi? dla rodziny
Autor: Mirek Ptak 

Dnia 2010-09-03 12:56,  *Waldek Godel* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:

Pewności nie mam oczywiście, faktem jest jednak, że o takim przypadku w
Berlingo słyszałem, a nie słyszałem o czymś podobnym w żadnym innym
samochodzie :)


Bosz.. Mirek, proszę, przestań rzeźbić w Callais, czujnik ABS jest w każdym
aucie w zasadzie w tym samym miejscu i w zasadzie na wierzchu. Zdarzył się
bardzo rzadki przypadek w losowej marce auta - padło na tą. Co ci marka
winna?

Do dzisiaj mnie jeszcze łydka boli po jeździe Xsarą FL (do znalezienia w archiwum) - nigdy im tego nie daruję ;)

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak - Vectra C '07 kombi 1.9 CDTI, PMS & PRRC edition
President Herbert *old* on board :)
kolczan( a t )dronet(kropek) p l
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

46 Data: Wrzesien 06 2010 16:26:15
Temat: Re: Jakie kombi? dla rodziny
Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak 

W dniu 2010-09-06 09:41, Mirek Ptak pisze:

Do dzisiaj mnie jeszcze łydka boli po jeździe Xsarą FL (do znalezienia w
archiwum) - nigdy im tego nie daruję ;)

Jesteś niekompatybilny z powodu trwałego odkształcenia rdzenia, wynikłego z przesunięcia osi kolumny kierowniczej i fotela w Oplach. :P
Wersja 2.0 Ciebie powinna być już zgodna z normalnymi samochodami. :D

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 2.0HDi/90
"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój."

47 Data: Wrzesien 06 2010 15:36:20
Temat: Re: Jakie kombi? dla rodziny
Autor: Waldek Godel 

Dnia Mon, 06 Sep 2010 16:26:15 +0200, Marcin "Kenickie" Mydlak napisał(a):

Jesteś niekompatybilny z powodu trwałego odkształcenia rdzenia,
wynikłego z przesunięcia osi kolumny kierowniczej i fotela w Oplach. :P
Wersja 2.0 Ciebie powinna być już zgodna z normalnymi samochodami. :D

po tylu latach na oplowskim zawieszeniu nie sądzę, żeby on jeszcze miał
jakikolwiek rdzeń...

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info  | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po
zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do
kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz"

48 Data: Wrzesien 07 2010 08:08:28
Temat: Re: Jakie kombi? dla rodziny
Autor: Mirek Ptak 

Dnia 2010-09-06 16:36,  *Waldek Godel* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:

Jesteś niekompatybilny z powodu trwałego odkształcenia rdzenia,
wynikłego z przesunięcia osi kolumny kierowniczej i fotela w Oplach. :P
Wersja 2.0 Ciebie powinna być już zgodna z normalnymi samochodami. :D

po tylu latach na oplowskim zawieszeniu nie sądzę, żeby on jeszcze miał
jakikolwiek rdzeń...

Mam, mam - i to nie najgorszy skoro mnie w pionie jeszcze utrzymuje ;)

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak - Vectra C '07 kombi 1.9 CDTI, PMS & PRRC edition
President Herbert *old* on board :)
kolczan( a t )dronet(kropek) p l
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

49 Data: Wrzesien 07 2010 08:07:48
Temat: Re: Jakie kombi? dla rodziny
Autor: Mirek Ptak 

Dnia 2010-09-06 16:26,  *Marcin "Kenickie" Mydlak* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:

Do dzisiaj mnie jeszcze łydka boli po jeździe Xsarą FL (do znalezienia w
archiwum) - nigdy im tego nie daruję ;)

Jesteś niekompatybilny z powodu trwałego odkształcenia rdzenia,
wynikłego z przesunięcia osi kolumny kierowniczej i fotela w Oplach. :P
Wersja 2.0 Ciebie powinna być już zgodna z normalnymi samochodami. :D

Oby, ale i tak pamiętać będę :)

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak - Vectra C '07 kombi 1.9 CDTI, PMS & PRRC edition
President Herbert *old* on board :)
kolczan( a t )dronet(kropek) p l
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

50 Data: Wrzesien 16 2010 10:41:37
Temat: Re: Jakie kombi? dla rodziny
Autor: Mirek Ptak 

Dnia 2010-09-02 10:35,  *Waldek Godel* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:

Aż zapytam, czy mają fakturę (naprawa z AC), to gdzieś to powieszę:)  -
>  w konsultacji były dwa ASO - Opole i Częstochowa i oba mówiły to samo -
>  nie da się wymienić samej opaski.
>>
czyli jak dokumentacja citroena twierdzi jedno, a ASO drugie, to rację ma
ASO?

Tak mi się przypomniał ten wątek, bo byłem w weekend u szwagra w Częstochowie :)
Zapytałem ich o tą piastę, która okazała się tarczą z przyległościami :) - oto kilka fotek:
http://img833.imageshack.us/i/20100911t.jpg/
http://img189.imageshack.us/i/20100911001.jpg/
http://img685.imageshack.us/i/20100911002.jpg/
Widziałem tam taka jakby zawleczkę, ale czy to da się zdemontować to nie wiem - jak już pisałem ASO twierdzi, że nie.

I plan ogólny ;)
http://img534.imageshack.us/i/20100911003.jpg/
http://img3.imageshack.us/i/20100911004.jpg/

Zapytałem też o przednie zawieszenie - wymienili im amortyzatory z przodu, jest lepiej ale dalej są hałasy.

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak - Vectra C '07 kombi 1.9 CDTI, PMS & PRRC edition
President Herbert *old* on board :)
kolczan( a t )dronet(kropek) p l
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

51 Data: Wrzesien 16 2010 10:48:34
Temat: Re: Jakie kombi? dla rodziny
Autor: Mirek Ptak 

To ta część:
http://www.samli.pl/product_info.php?product_id=8077&cPath=wfkhoakt_21_6732_24517&cat=0

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak - Vectra C '07 kombi 1.9 CDTI, PMS & PRRC edition
President Herbert *old* on board :)
kolczan( a t )dronet(kropek) p l
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

52 Data: Wrzesien 16 2010 10:55:31
Temat: Re: Jakie kombi? dla rodziny
Autor: Cavallino 

Użytkownik "Mirek Ptak"  napisał w wiadomości

To ta część:
http://www.samli.pl/product_info.php?product_id=8077&cPath=wfkhoakt_21_6732_24517&cat=0

To wszystko trzeba wymienić każdorazowo wraz z tarczą?
To jest cena za 1 sztukę?

No to Citroen goni w piętkę w tym samym kierunku co Renault, 800 zł za tarczę do zwykłego dupowozu to jest jawne przegięcie.

53 Data: Wrzesien 16 2010 10:58:44
Temat: Re: Jakie kombi? dla rodziny
Autor: Waldek Godel 

Dnia Thu, 16 Sep 2010 10:48:34 +0200, Mirek Ptak napisał(a):

To ta część:
http://www.samli.pl/product_info.php?product_id=8077&cPath=wfkhoakt_21_6732_24517&cat=0


to jest piasta z tarczą TYLNEGO koła. Ten zestaw SKF można mieć taniej:
http://sklep.intercars.com.pl/result1.php?res=1&atg=7645981&art=488950&gen=82&gru=601020000&towkod=B3D533&zdj=1&km=1&typ=24516&wsk=O&lang_id=PL

Z tego co widzę w dokumentacji, są dwie równorzędne tarcze do tyłu, zapewne
z pierścieniem i bez, pierścień też występuje luzem (około 80 zł za sztukę)
Tarcza z piastą Boscha bez pierścienia to około 260 zł, z pierścieniem za
około 400 zł:
http://seekpart24.com/citroen/c4-grand-picasso-ua-06/1-6-hdi-6/bosch/brake-disc-986479387?c=100032
http://seekpart24.com/citroen/c4-grand-picasso-ua-06/1-6-hdi-6/bosch/brake-disc-986479383?c=100032
co prawda w tym momencie nie mam pewności co do tego pierścienia, ale innej
różnicy między powyższymi częściami nie widzę.
Numery katalogowe Citroena to 4249 45 i 4249 46, chyba najprościej poszukać
po numerach katalogowych Boscha 0 986 479 383 oraz 0 986 479 387 (jedna z
dokumentacji Boscha wspominała, że jeden model montowano wcześniej, drugi
później)

Co do kamienia - jest to coraz dziwniejsze, bo jak widzisz na fragmencie
dokumentacji, całość jest pod blaszaną osłoną. Po prostu równie
prawdopodobne jak cegła na głowę w drewnianym kościele, choć zgodnie z
polskimi przysłowiami i to się zdarza.


--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info  | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po
zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do
kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz"

54 Data: Sierpien 30 2010 16:40:18
Temat: Re: Jakie kombi? dla rodziny
Autor: krzysiek82 

 pisze:
  > To kawal fury, taki by mi pasowal 1.6 Hdi 90 koni, np. odsuwane drzwi to przy

dzieciakach nieocenione.

może i kawał fury ale kierowca nie ma komfortowych warunków a to głównie   z powodu umieszczenia lewarka zmiany biegów, fajnie, że jest wysoko ale przeszkadza prawej nodze co w trasie jest upierdliwe.

kawal fury za dosc nie wygorowana cene, nic nie jest za darmo, czyzby blacha
byla dwa razy ciensza bo gdzies musi byc kruczek w tak niskiej cenie ;)


silniki takie sobie (HDI 90KM) można o nich wiele powiedzieć, ale nie to, ze są trwałe.Zawieszenie delikatne zwłaszcza z przodu. Sporo zakamarków konstrukcyjnych w których za jakiś czas pojawi się korozja bo , nie ma odprowadzenia z nich wody/wilgoci

Ale pewnie to będzie dla Ciebie najmniejszy problem bo po paru latach sprzedaż i kupisz inne zanim się posypie.

--
krzysiek82

55 Data: Sierpien 30 2010 15:26:34
Temat: Re: Jakie kombi? dla rodziny
Autor:  

silniki takie sobie (HDI 90KM) można o nich wiele powiedzieć, ale nie
to, ze są trwałe.Zawieszenie delikatne zwłaszcza z przodu. Sporo
zakamarków konstrukcyjnych w których za jakiś czas pojawi się korozja bo
, nie ma odprowadzenia z nich wody/wilgoci

mowa o nowym Tepee/Berlingo?

90 Hdi broni sie tym, iz niema DPF'a i dwumasowki, filtra osobiscie nie
przerabialem, ale znajomi jezdzac po miescie maja niezly ubaw z tym pseudo
ekologicznym szitem, dwumasowke przerabialem juz dwa razy i kosztem komfortu
wole rozwiazania tansze

ogolnie to auto marzen, powino byc na lancuchu, bez filtra i dwumasowki,
palace max 6 l w miescie oraz aby sie niepsulo i bylo pakowne, ale wiadomo...
trzeba zejsc na ziemie pierwsze waruni seplnia obezny blid, ale lekko mowiac
przyciasnawy jest


Ale pewnie to będzie dla Ciebie najmniejszy problem bo po paru latach
sprzedaż i kupisz inne zanim się posypie.

heh, nie jestem krezusem o nie, ale chcialbym zawsze jezdzic nowymi i tak po 3
max 4 latach je sprzedawac i znowu nowy ;) ale te czasy chyba juz minely

majac auto od nowosci, dbane ale nie przesadnie, majace 4-5 lat, wyglada
praktycznie jak nowe, poza kilkoma ryskami na zderzakach.blachach od jelopow
na parkingu pod supermarketem, mozna rzec ze dopiero co sie dotarlo, to jednak
ekonomia goni, i albo sprzedawac teraz, albo juz zostawic zonie niech dojezdzi
do zlomowania ;)

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

56 Data: Sierpien 30 2010 17:46:39
Temat: Re: Jakie kombi? dla rodziny
Autor: AL 

 pisze:

silniki takie sobie (HDI 90KM) można o nich wiele powiedzieć, ale nie to, ze są trwałe.Zawieszenie delikatne zwłaszcza z przodu. Sporo zakamarków konstrukcyjnych w których za jakiś czas pojawi się korozja bo , nie ma odprowadzenia z nich wody/wilgoci

mowa o nowym Tepee/Berlingo? 90 Hdi broni sie tym, iz niema DPF'a i dwumasowki, filtra osobiscie nie
przerabialem, ale znajomi jezdzac po miescie maja niezly ubaw z tym pseudo
ekologicznym szitem, dwumasowke przerabialem juz dwa razy i kosztem komfortu
wole rozwiazania tansze

ogolnie to auto marzen, powino byc na lancuchu, bez filtra i dwumasowki,
palace max 6 l w miescie oraz aby sie niepsulo i bylo pakowne, ale wiadomo...
trzeba zejsc na ziemie pierwsze waruni seplnia obezny blid, ale lekko mowiac
przyciasnawy jest


Ale pewnie to będzie dla Ciebie najmniejszy problem bo po paru latach sprzedaż i kupisz inne zanim się posypie.

heh, nie jestem krezusem o nie, ale chcialbym zawsze jezdzic nowymi i tak po 3
max 4 latach je sprzedawac i znowu nowy ;) ale te czasy chyba juz minely


ale tez wowczas traci najwiecej na wartosci  (no chyba, ze kupujesz na firme - leasing, koszty, to troche inaczej to wyglada)

Ja prywatnie doszedlem do takiego etapu, ze zmieniam co 6-7 lat.
Na razie sie sprawdza i mam spokoj (owszem jest utrata wartosci, ale: brak problemow z odsprzedaza (jako pierwszy wlasciciel), wiem co mam (albo mam jak dbam i nie wychodza ukryte wady po poprzednim wlascicielu) w miare spokoj (polowa w/w okresu chroniona przez gwarancje).


--
pozdr
Adam (AL)
TG

57 Data: Sierpien 30 2010 17:11:37
Temat: Re: Jakie kombi? dla rodziny
Autor:  

Ja prywatnie doszedlem do takiego etapu, ze zmieniam co 6-7 lat.
Na razie sie sprawdza i mam spokoj (owszem jest utrata wartosci, ale:
brak problemow z odsprzedaza (jako pierwszy wlasciciel), wiem co mam

to sa plusy, ktore z drugiej strony powstrzymuja mnie przed sprzedaza, bo wiem
co mam, i z jednej strony sprzedac trzeba, bo lada moment bedzie to warte
grosze, a z drugiej strony robic komus obcemu prezent jak i tak bedzie
wydziwial przy ogledzinach, ze to ze tamto ;)... a oczy az mu sie swieca bo
rzadko sie spotyka tak zadbane sztuki ktore udaje mi sie uchowac ;).


(albo mam jak dbam i nie wychodza ukryte wady po poprzednim wlascicielu)
w miare spokoj (polowa w/w okresu chroniona przez gwarancje).

tak, auta uzywane to najwyzej po ojcu czy wujku ;) choc jak zaraz zapewne
wielu sie odezwie, mozna trafic na bardzo dobra sztuke, to ja niestety w 90%
nie mialem takiego szczesci, choc wszystkie uzywki niebyly nawet drasniete, to
po jakims czasie domagaly sie "inwestycji", a to dziwne, bo to bylo przy
mniejszym przebiegu niz inne ktore mialem "od nowosci" i byly wolne od niedomagan.

No coz zostaje mi sie cieszyc tym co mam ;) dzieki za uwagi mysle ze chyba
niedojzalem do zmiany, bo naprawde niewie czego chce, a idealu jak na razie
niema. Poczekam i pozbieram kase, mzoe cos nowego sie pojawi.

A przy kupnie patrze nie tylko na spalanie, czesci czy serwis eksploatacyjny,
ale chociazby na takie prozaiczne sprawy jak cena opon... czasem sie przetnie
i opona nie do naprawienia i trzeba kupic dwie, wiem zei tak boli ale mniej
boli para laczkow za 450 zeta, niz sztuka za 400 ;) w wiekszym szpanerskim
rozmiarze dobra niefilozofuje bo sie sciemnia :P

czlek jakos z wiekiem zaczyna inaczej kalkulowac ;)


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

58 Data: Sierpien 30 2010 17:09:27
Temat: Re: Jakie kombi? dla rodziny
Autor: Waldek Godel 

Dnia Mon, 30 Aug 2010 15:26:34 +0000 (UTC),
napisał(a):

ogolnie to auto marzen, powino byc na lancuchu, bez filtra i dwumasowki,

Nie opowiadaj bajek, wszystkie HDI mają pasek rozrządu.

Oprócz tego w jego preferencjach rocznikowych 90 KM to będzie już 1.6 HDi
90 - ideał jeżeli chodzi o spalanie, a raczej jego brak* ale ma już dwumasę
i może mieć FAP. Co nie znaczy, że zaraz sie trzeba tego bać, choć pewnie
zaraz zlecą się geniusze co zaczną opowiadać bajki o konieczności wymiany
filtra bo się psuje.

* - 1.6 HDi 90 KM ma (a przynejmniej jeszcze bardzo niedawno miał) rekord
świata spalania auta seryjnego - 3.13 litra na odcinku prawie 15 tysięcy
km.
--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info  | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po
zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do
kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz"

59 Data: Sierpien 30 2010 16:54:54
Temat: Re: Jakie kombi? dla rodziny
Autor:  

Nie opowiadaj bajek, wszystkie HDI mają pasek rozrządu.

to wiem ze ma, zle przeczytales - pisalem "o swoim samochodzie marzen" ;)
a nie konkretnie od Hdi, jak narazie jestem specjalista tylko od d4d oraz TDI
(1.9 oraz 2.5)

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

60 Data: Sierpien 30 2010 16:56:57
Temat: Re: Jakie kombi? dla rodziny
Autor:  

   napisał(a):

d4d oraz TDI (1.9 oraz 2.5)

bardziej od TDI, bo d4d sa raczej bezobslugowe, ale moze to z racji mniejszego
przebiegu.


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

61 Data: Sierpien 31 2010 08:35:47
Temat: Re: Jakie kombi? dla rodziny
Autor: Jurand 


Użytkownik "Waldek Godel"  napisał w wiadomości

Dnia Mon, 30 Aug 2010 15:26:34 +0000 (UTC), napisał(a):

ogolnie to auto marzen, powino byc na lancuchu, bez filtra i dwumasowki,

Nie opowiadaj bajek, wszystkie HDI mają pasek rozrządu.

Oprócz tego w jego preferencjach rocznikowych 90 KM to będzie już 1.6 HDi
90 - ideał jeżeli chodzi o spalanie, a raczej jego brak* ale ma już dwumasę
i może mieć FAP. Co nie znaczy, że zaraz sie trzeba tego bać, choć pewnie
zaraz zlecą się geniusze co zaczną opowiadać bajki o konieczności wymiany
filtra bo się psuje.

* - 1.6 HDi 90 KM ma (a przynejmniej jeszcze bardzo niedawno miał) rekord
świata spalania auta seryjnego - 3.13 litra na odcinku prawie 15 tysięcy
km.

No i co z tego, skoro silnik ten jest mułem nie z tej ziemi (szczególnie jak weźmiesz pod uwagę, że mowa o jeździe DUŻYM autem w konfiguracji 2+2) i żeby nadać pojazdowi sensownej dynamiki trzeba dusić pedał gazu non stop do ziemi, co owocuje spalaniem średnim ponad 2x wyższym, niż to, które podajesz. Co więcej - silnik 2.0 HDI 136/140 KM zadowala się średnio litrem paliwa na 100 km więcej, oferując o niebo lepszą dynamikę.

Jurand.

62 Data: Sierpien 31 2010 08:49:39
Temat: Re: Jakie kombi? dla rodziny
Autor: AL 

Jurand pisze:

No i co z tego, skoro silnik ten jest mułem nie z tej ziemi (szczególnie jak weźmiesz pod uwagę, że mowa o jeździe DUŻYM autem w konfiguracji 2+2) i żeby nadać pojazdowi sensownej dynamiki trzeba dusić pedał gazu non stop do ziemi, co owocuje spalaniem średnim ponad 2x wyższym, niż to, które podajesz. Co więcej - silnik 2.0 HDI 136/140 KM zadowala się średnio litrem paliwa na 100 km więcej, oferując o niebo lepszą dynamikę.

zgadza sie,
ale on nie jest dostepny we wszystkich modelach zdaje sie

--
pozdr
Adam (AL)
TG

63 Data: Sierpien 31 2010 12:25:03
Temat: Re: Jakie kombi? dla rodziny
Autor: krzysiek82 

W dniu 2010-08-30 17:26,  pisze:

mowa o nowym Tepee/Berlingo?

Tak o berlingo

90 Hdi broni sie tym, iz niema DPF'a i dwumasowki

dpf jest łatwy do usunięcia a odnośnie dwumasy to podobno ma,jak odbierałem auto z salonu to powtarzali dwa razy, że jest i żeby dbać o ten element.

, filtra osobiscie nie
przerabialem, ale znajomi jezdzac po miescie maja niezly ubaw z tym pseudo
ekologicznym szitem, dwumasowke przerabialem juz dwa razy i kosztem komfortu
wole rozwiazania tansze

dwumasa to z jednej strony komfort z drugiej także odciążenie dla wału korbowego oraz skrzyni biegów. Dziwne tylko, że auta bez tego śmigają i nic się nie dzieje.


ogolnie to auto marzen, powino byc na lancuchu, bez filtra i dwumasowki,
palace max 6 l w miescie oraz aby sie niepsulo i bylo pakowne, ale wiadomo...
trzeba zejsc na ziemie pierwsze waruni seplnia obezny blid, ale lekko mowiac
przyciasnawy jest

oj także bym tak chciał :)

--
krzysiek82

64 Data: Sierpien 30 2010 12:25:24
Temat: Re: Jakie kombi? dla rodziny
Autor: MM 


Dnia 30-08-2010 o 12:12:07  poszukujacy   napisał(a)

Witajcie!

obecny pojazd Corolla Wagon 1.4 D4D '06 od nowosci - jedyna jej wada to
troszke za mala dla rodziny 2+2, choc jakos sie miescimy do tej pory, z  bolem.

plan zmienic na cos wiekszego (najchetniej 4x4 heheehe), ale o  akceptowalnych
kosztach eksploatacji - do tej pory to tylko przeglady, pali 4-7 l/100  ropy,
opony male = tanie - mysle, ze sie nie da polaczyc marzen z  rzeczywistoscia,
"bo tak to tylko w erze".

moze to zabrzmi ja profanum, ale moze Laguna III, albo cos innego? jak  Diesel
to bez DPF'a, benzyna mi nie straszna, aha na koniec cena to max 55 k  pln.

Może 407sw?, zaletą jest otwierana szyba w bagażniku, jak już zapakujesz  kufer czymś większym to zamykasz klapę, a drobnicę wkładasz górą hehe (nie  wypadnie ;))

Ale opony to chyba ma minimum 16" 205... więc jak coś to tak z 1600 nowe...

65 Data: Sierpien 30 2010 13:30:57
Temat: Re: Jakie kombi? dla rodziny
Autor: Gabriel 'wilk' 

Użytkownik MM napisał:


Dnia 30-08-2010 o 12:12:07  poszukujacy   napisał(a)

Może 407sw?, zaletą jest otwierana szyba w bagażniku, jak już zapakujesz  kufer czymś większym to zamykasz klapę, a drobnicę wkładasz górą hehe (nie  wypadnie ;))

Ale opony to chyba ma minimum 16" 205... więc jak coś to tak z 1600 nowe...
I wada jest mniejszy niz w 307 SW bagaznik.
A moze warto sie zastanowic nad Renault Grand Scenic'kiem lub Fordem C/S-Max'em?
pozdrawiam

--
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
                Oskar Wilde

66 Data: Sierpien 30 2010 13:38:16
Temat: Re: Jakie kombi? dla rodziny
Autor: Cavallino 

Użytkownik "Gabriel 'wilk'"  napisał w wiadomości news:

Może 407sw?, zaletą jest otwierana szyba w bagażniku, jak już zapakujesz kufer czymś większym to zamykasz klapę, a drobnicę wkładasz górą hehe (nie  wypadnie ;))

Ale opony to chyba ma minimum 16" 205... więc jak coś to tak z 1600 nowe...
I wada jest mniejszy niz w 307 SW bagaznik.
A moze warto sie zastanowic nad Renault Grand Scenic'kiem

Wybór między kiłą a cholerą.
Czegoś normalnego już kupić nie idzie?
Sąsiada ostatnio namówiłem na Ceeda SW, wybierał między Octavią, Laguną i Mondeo. ;-)

67 Data: Sierpien 30 2010 13:45:09
Temat: Re: Jakie kombi? dla rodziny
Autor: Gabriel 'wilk' 

Użytkownik Cavallino napisał:

Użytkownik "Gabriel 'wilk'"  napisał w wiadomości news:

Może 407sw?, zaletą jest otwierana szyba w bagażniku, jak już zapakujesz kufer czymś większym to zamykasz klapę, a drobnicę wkładasz górą hehe (nie  wypadnie ;))

Ale opony to chyba ma minimum 16" 205... więc jak coś to tak z 1600 nowe...

I wada jest mniejszy niz w 307 SW bagaznik.
A moze warto sie zastanowic nad Renault Grand Scenic'kiem


Wybór między kiłą a cholerą.
Ech Ty nigdy nie przestaniesz :-)
Czegoś normalnego już kupić nie idzie?
Sąsiada ostatnio namówiłem na Ceeda SW, wybierał między Octavią, Laguną i Mondeo. ;-)
....i?
pozdrawiam

--
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
                Oskar Wilde

68 Data: Sierpien 30 2010 13:47:41
Temat: Re: Jakie kombi? dla rodziny
Autor: Cavallino 

Użytkownik "Gabriel 'wilk'"  napisał w wiadomości news:

A moze warto sie zastanowic nad Renault Grand Scenic'kiem


Wybór między kiłą a cholerą.
Ech Ty nigdy nie przestaniesz :-)

Przestanę.
Od razu po tym, gdy mi Renault zrekompensuje straty związane z decyzją o zakupie Megane. ;-)

Czegoś normalnego już kupić nie idzie?
Sąsiada ostatnio namówiłem na Ceeda SW, wybierał między Octavią, Laguną i Mondeo. ;-)
...i?

Idźcie tą drogą. ;-)

69 Data: Wrzesien 01 2010 06:28:33
Temat: Re: Jakie kombi? dla rodziny
Autor: Gabriel 'wilk' 

Użytkownik Cavallino napisał:

Użytkownik "Gabriel 'wilk'"  napisał w wiadomości news:

A moze warto sie zastanowic nad Renault Grand Scenic'kiem



Wybór między kiłą a cholerą.

Ech Ty nigdy nie przestaniesz :-)


Przestanę.
Od razu po tym, gdy mi Renault zrekompensuje straty związane z decyzją o zakupie Megane. ;-)
Ale to byla Twoja decyzja, niukt Cie do tego nie zmuszal a do tego mas pecha :-)
Czegoś normalnego już kupić nie idzie?
Sąsiada ostatnio namówiłem na Ceeda SW, wybierał między Octavią, Laguną i Mondeo. ;-)

...i?


Idźcie tą drogą. ;-)
hehe :-)
pozdrawiam

--
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
                Oskar Wilde

70 Data: Wrzesien 01 2010 10:35:26
Temat: Re: Jakie kombi? dla rodziny
Autor: Cavallino 

Użytkownik "Gabriel 'wilk'"  napisał w wiadomości news:

Przestanę.
Od razu po tym, gdy mi Renault zrekompensuje straty związane z decyzją o zakupie Megane. ;-)
Ale to byla Twoja decyzja,

Decyzja o zakupie była moja, ale decyzja że na miejsce udanej MI zrobią spierdzieloną totalnie MII to już była ich decyzja.

71 Data: Sierpien 31 2010 00:34:17
Temat: Re: Jakie kombi? dla rodziny
Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak 

W dniu 2010-08-30 13:38, Cavallino pisze:

Wybór między kiłą a cholerą.
Czegoś normalnego już kupić nie idzie?
Sąsiada ostatnio namówiłem na Ceeda SW, wybierał między Octavią, Laguną
i Mondeo. ;-)

Czy w twoim codziennym jadłospisie jest minimum jedna miska ryżu? :>

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 2.0HDi/90
"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój."

72 Data: Sierpien 31 2010 10:46:40
Temat: Re: Jakie kombi? dla rodziny
Autor: Cavallino 

Użytkownik "Marcin "Kenickie" Mydlak"  napisał w wiadomości

W dniu 2010-08-30 13:38, Cavallino pisze:

Wybór między kiłą a cholerą.
Czegoś normalnego już kupić nie idzie?
Sąsiada ostatnio namówiłem na Ceeda SW, wybierał między Octavią, Laguną
i Mondeo. ;-)

Czy w twoim codziennym jadłospisie jest minimum jedna miska ryżu? :>

Nie.
Nie lubię ryżu na słono, podobnie jak psujących się i drogich w naprawach samochodów.

73 Data: Sierpien 31 2010 22:08:32
Temat: Re: Jakie kombi? dla rodziny
Autor: GlennBp 

Użytkownik "Marcin "Kenickie" Mydlak"  napisał w
wiadomości
>W dniu 2010-08-30 13:38, Cavallino pisze:
>
>> Wybór między kiłą a cholerą.
>> Czegoś normalnego już kupić nie idzie?
>> Sąsiada ostatnio namówiłem na Ceeda SW, wybierał między Octavią, Laguną
>> i Mondeo. ;-)
>
> Czy w twoim codziennym jadłospisie jest minimum jedna miska ryżu? :>

Nie.
Nie lubię ryżu na słono, podobnie jak psujących się i drogich w naprawach
samochodów.
to jak ty mozesz jezdzic sidem?
http://www1.adac.de/Auto_Motorrad/pannenstatistik_maengelforum/Pannenstatistik_2009/Untere_Mittelklasse/Untere_Mittelklasse.asp?ComponentID=288976&SourcePageID=288970




--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

74 Data: Sierpien 31 2010 23:16:18
Temat: Re: Jakie kombi? dla rodziny
Autor: Cavallino 

Użytkownik "GlennBp"  napisał w wiadomości news:

Nie lubię ryżu na słono, podobnie jak psujących się i drogich w naprawach
samochodów.
to jak ty mozesz jezdzic sidem?

Normalnie, paliwo do baku, kluczyk przekręcam i jadę.

75 Data: Sierpien 31 2010 06:04:45
Temat: Re: Jakie kombi? dla rodziny
Autor: to 

begin Cavallino

Wybór między kiłÄ… a cholerą.
Czegoś normalnego już kupić nie idzie? Sąsiada ostatnio namówiłem na
Ceeda SW, wybierał między Octavią, Laguną i Mondeo. ;-)

Ale na nowego, czy na trzyletnie kiowe truchło, które powinno być
przymusowo zutylizowane ku chwale eko-ojczyzny?

--
ignorance is bliss

76 Data: Sierpien 31 2010 07:53:37
Temat: Re: Jakie kombi? dla rodziny
Autor: Iglo 



Wybór między kiłą a cholerą.
Czegoś normalnego już kupić nie idzie?
Sąsiada ostatnio namówiłem na Ceeda SW, wybierał między Octavią, Laguną i
Mondeo. ;-)


Daj spokoj z tym ceedem, robisz z niego odpowiedź na wszystkie potrzeby ,jak
vw golf na każdej wsi, mały do miasta piszesz ceed, rodzina 2+2 piszesz ceed.
Nie jest to zle auto i wiadomo ze kazda sroka swoj ogonek chwali ,ale nieraz
mam wrazenie ze w Kia pracujesz.. W auto typu grand scenic dla rodziny to
zadna "kila" uwierz mi. Kiłą jest "skórzana' kierownica w ceed mojego szwagra
(ja go namówiłem na to auto niestety) która po 2 latach i 17 tysiącach
przebiegu ma przetarcia do płótna na szwach a deska trzeszczy jak w moim
poprzednim renault twingo po 2 dzwonach. Fakt, auto bezawaryjne, ale za 60kzł..
A żeby nie było OT zupełnie.
Ja za parę miesięcy będę w podobnej sytuacji (2+2) i Lagunę II kombi (o dziwo
bezawaryjną) będę na coś zamieniał, podoba mi się Espace, ale ostatnio znajomy
kupił c4 picasso i jest świetne. Gdybym miał mniej kasy to zdecydowanie
Picasso 1 generacji.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

77 Data: Sierpien 31 2010 10:51:22
Temat: Re: Jakie kombi? dla rodziny
Autor: Cavallino 

Użytkownik "Iglo"  napisał w wiadomości



Wybór między kiłą a cholerą.
Czegoś normalnego już kupić nie idzie?
Sąsiada ostatnio namówiłem na Ceeda SW, wybierał między Octavią, Laguną i
Mondeo. ;-)


Daj spokoj z tym ceedem, robisz z niego odpowiedź na wszystkie potrzeby ,jak
vw golf na każdej wsi, mały do miasta piszesz ceed, rodzina 2+2 piszesz ceed.

Jak ktoś pyta o Hultaja i30, to jasne że ceed również wchodzi w rachubę.
Jak ktoś pyta o Puga 307 sw, to jasne że ceed sw tym bardziej wchodzi w rachubę.

Czego jeszcze nie zrozumiałeś?
Denerwuje Cię, że w tej klasie jest to jedno z lepszych aut, zwłaszcza w stosunku jakości do ceny?
Przywyknij.
Francuski szmelc nie nadaje się do niczego, to go odradzam gdzie mogę.

W auto typu grand scenic dla rodziny to
zadna "kila"

Nie rozumiem co oznacza zwrot "w auto".
A Grand Scenic to kiła nie dlatego, że to scenic, tylko dlatego że renault.

78 Data: Sierpien 31 2010 08:56:39
Temat: Re: Jakie kombi? dla rodziny
Autor: Mathew Kosecki 

Cavallino  napisał(a):

Nie rozumiem co oznacza zwrot "w auto".
A Grand Scenic to kiła nie dlatego, że to scenic, tylko dlatego że renault.


Nie, no to wyjaśnia wszystko.
".. Bierz tego! Ale dlaczego? Bo to GOLF!!! Ale dlaczego? Bo w tedejii..."

A jak "skórka" u ciebie na kierownicy?




--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

79 Data: Sierpien 31 2010 11:08:34
Temat: Re: Jakie kombi? dla rodziny
Autor: Cavallino 

Użytkownik "Mathew Kosecki"  napisał w wiadomości

Cavallino  napisał(a):

Nie rozumiem co oznacza zwrot "w auto".
A Grand Scenic to kiła nie dlatego, że to scenic, tylko dlatego że renault.


Nie, no to wyjaśnia wszystko.

Dokładnie.
Każdy kogo interesują przyczyny takiego stanu rzeczy użyje googla i nie będzie wymagał, abym po raz tysięczny to opisywał.

A jak "skórka" u ciebie na kierownicy?

Bardzo dobrze, a co?

80 Data: Sierpien 31 2010 14:01:03
Temat: Re: Jakie kombi? dla rodziny
Autor: Cavallino 

Użytkownik "Iglo"  napisał w wiadomości news:

nieraz
mam wrazenie ze w Kia pracujesz..

Żeby nie było - ostatnio Kia mi mocno podpadła.
Mianowicie, zaczęli kosztem użytkowników oszczędzać na naprawach.
Pewnie posypało się trochę turbin w dieslach, które musieli naprawiać na własny koszt, więc wymyślili sobie, że w ramach oszczędności zduszą silnik nowym programowaniem, skutkiem czego turbina będzie się mniej kręciła, co pewnie wpłynie pozytywnie na jej żywotność.

Czyli - kupujesz fajnie jeżdżące auto, a po kilku latach producent wygrywa Ci odwrotność wirusa i masz muła, którym strach wyprzedzać. A tak właśnie brzmią relacje ludzi, którym tą swoistą wersję wirusa zainstalowano.

Jako że i mnie czeka walka o to oprogramowanie na przyszłorocznym przeglądzie (do tego czasu będę raczej ASO omijać, bo już mi ostatnio chcieli te wgrać, na szczęście byłem w sobotę i nie mieli elektryka), to jeśli okaże się że tego nie poprawią i przez odmowę wgrania tego syfu będę miał problemy z turbiną i gwarancją na nią, to na pewno następnego auta tej marki nie kupię.

BTW: ile może kosztować nowa turbina, albo jakaś tam regeneracja starej, czyli o jaką kwotę będzie ten spór?

81 Data: Sierpien 31 2010 14:45:18
Temat: Re: Jakie kombi? dla rodziny
Autor: omega_fan 

BTW: ile może kosztować nowa turbina, albo jakaś tam regeneracja starej,
czyli o jaką kwotę będzie ten spór?

Zakladam, ze kosmosow zadnych tam nie ma, wiec pewnie ~ 2000 zl.

82 Data: Sierpien 31 2010 15:06:12
Temat: Re: Jakie kombi? dla rodziny
Autor: Cavallino 

Użytkownik "omega_fan"  napisał w wiadomości

BTW: ile może kosztować nowa turbina, albo jakaś tam regeneracja starej,
czyli o jaką kwotę będzie ten spór?

Zakladam, ze kosmosow zadnych tam nie ma, wiec pewnie ~ 2000 zl.

Czyli mniej więcej koszt ponownego wirusowania auta, tak żeby znowu jeździło.
Chyba więc gra nie warta świeczki, może akurat mnie turbina się nie zepsuje, więc lepiej zakazać im wgrywania tego badziewnego softu.

83 Data: Sierpien 31 2010 15:13:09
Temat: Re: Jakie kombi? dla rodziny
Autor: wchpikus 

Witam!
To niedobrze mowi o firmie, jak wypuszcza auto nie obliczone dokladnie.
Co z tego ze tanie, jak rozsypie sie na drodze "bo oszczedzaja" by bylo tanie....

84 Data: Sierpien 31 2010 15:18:52
Temat: Re: Jakie kombi? dla rodziny
Autor: Cavallino 

Użytkownik "wchpikus"  napisał w wiadomości

Witam!
To niedobrze mowi o firmie, jak wypuszcza auto nie obliczone dokladnie.

Ono obliczone było prawidłowo zapewne, bo chodziło bardzo ładnie, tylko nie przewidzieli kłopotów z turbiną, więc się teraz ratują.

ZTCW akcja dotyczy tylko pierwszej generacji ceedów crdi, a i to nie wszystkich, ciekawe czy późniejsze wersje, w tym wszystkie po faceliftingu są zdławione od początku, czy mają inne turbiny?

85 Data: Sierpien 31 2010 15:05:44
Temat: Re: Jakie kombi? dla rodziny
Autor: Jakub Witkowski 

W dniu 2010-08-31 14:01, Cavallino pisze:

Pewnie posypało się trochę turbin w dieslach, które musieli naprawiać na własny koszt, więc wymyślili sobie, że w ramach oszczędności zduszą silnik nowym programowaniem, skutkiem czego turbina będzie się mniej kręciła, co pewnie wpłynie pozytywnie na jej żywotność.

Czyli - kupujesz fajnie jeżdżące auto, a po kilku latach producent wygrywa Ci odwrotność wirusa i masz muła, którym strach wyprzedzać. A tak właśnie brzmią relacje ludzi, którym tą swoistą wersję wirusa zainstalowano.

Jako że i mnie czeka walka o to oprogramowanie na przyszłorocznym przeglądzie (do tego czasu będę raczej ASO omijać, bo już mi ostatnio chcieli te wgrać, na szczęście byłem w sobotę i nie mieli elektryka), to jeśli okaże się że tego nie poprawią i przez odmowę wgrania tego syfu będę miał problemy z turbiną i gwarancją na nią, to na pewno następnego auta tej marki nie kupię.

A może by tak pojechać na hamownię, zdjąć wykresy, a po (ewentualnym)
upgradzie softu, jeśli co będzie nie tak, to pojechać znów i się kłócić
z papierami w dłoni że coś popsuli? Niestety, to trochę kosztuje, ale
jak ktoś ma pieniaczą żyłkę... :)

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

86 Data: Sierpien 31 2010 15:16:24
Temat: Re: Jakie kombi? dla rodziny
Autor: Cavallino 

Użytkownik "Jakub Witkowski"  napisał w wiadomości news:

A może by tak pojechać na hamownię, zdjąć wykresy, a po (ewentualnym)
upgradzie softu, jeśli co będzie nie tak, to pojechać znów i się kłócić
z papierami w dłoni że coś popsuli?

Testowane było.
Tacy głupi to nie są, auto na tym sofcie parametry papierowe trzyma tzn. moc i moment maksymalny.
A nawet nieco (sporo) mniej pali.

Tyle że wymaga jazdy jak benzyniakiem, ciągnie dopiero od 2700 obr/min.
Z oryginalnem softem już od 1800.

Podejrzewam że sprawdzali to w swoim dziale prawnym i w sądzie może być kłopot z wyegzekwowaniem swoich praw.
Co najwyżej wobec sprzedawcy, że jazdy próbne odbywałeś autem z taką a nie inną charakterystyką, a teraz masz inną, a takiego auta byś nie kupił, więc niech zwraca kasę.

Ale to IMO ciężka droga i bardziej ryzykowna niż 2000 zł, więc nie warta świeczki.
No chyba że ktoś sam jest prawnikiem.

87 Data: Wrzesien 01 2010 12:24:13
Temat: Re: Jakie kombi? dla rodziny
Autor: Iglo 


Żeby nie było - ostatnio Kia mi mocno podpadła.

No właśnie, a w tematach "co kupic" to jak nie sida podsuwasz ciągle to
sportidża.. I nie pytaj mnie czego nie rozumiem kolejny raz.
Kia jest spoko, cieszę się że Ci się dobrze sprawuje i oby tak dalej, ale
proponuję trochę powściągliwości w propozycjach, choć nie ukrywam że to
zabawne jak się czyta grupę dłużej. Wątek "co kupić" będzie siid, co się wali
w autach będzie przytoczona epopeja meganowa Cavallino. :-) No nic, takie
uroki. Może niepotrzebnie się czepiłem, jak coś sorry.

Czy zmiana softu jest opisana w czynnościach serwisowych w książce?
Przecież takie zmulenie silnika można podciągnąć pod niezgodność towaru z
umową.. Kupujesz auto z motorem 120KM i po którymś przeglądzie jest 105km?
(oczywiście mając na uwadze fakt, że po kilku latach/set tysiącach km część
koni ucieka)

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

88 Data: Wrzesien 01 2010 14:42:33
Temat: Re: Jakie kombi? dla rodziny
Autor: Cavallino 

Użytkownik "Iglo"  napisał w wiadomości


Żeby nie było - ostatnio Kia mi mocno podpadła.

No właśnie, a w tematach "co kupic" to jak nie sida podsuwasz ciągle to
sportidża..

Nowe modele nie mają tego typu problemu.

Kia jest spoko, cieszę się że Ci się dobrze sprawuje i oby tak dalej, ale
proponuję trochę powściągliwości w propozycjach

Nie widzę powodów dla których ktoś ma prawo do polecania, a ja maiłbym go nie mieć.
Jak zaproponujesz to samo każdemu innemu który coś poleca, to ok.
Twoje uczulenie na ceeda wisi mi i powiewa, więc możesz sobie darować swoje propozycje.

Wątek "co kupić" będzie siid, co się wali
w autach będzie przytoczona epopeja meganowa Cavallino. :-)

Przykto mi że świat jest inny niż byś chciał i napisanie prawdy sprawia Ci przykrość.

Czy zmiana softu jest opisana w czynnościach serwisowych w książce?

Nie żartuj.

Przecież takie zmulenie silnika można podciągnąć pod niezgodność towaru z
umową.. Kupujesz auto z motorem 120KM i po którymś przeglądzie jest 105km?

Nie, nadal jest 115, maks się nie zmienia.
W papierach nic nie pisze ile auto ma mieć przy np. 2000 obrotów - no i to wykorzystali.

89 Data: Wrzesien 01 2010 16:37:11
Temat: Re: Jakie kombi? dla rodziny
Autor: Jakub Witkowski 

W dniu 2010-09-01 14:42, Cavallino pisze:

Wątek "co kupić" będzie siid, co się wali
w autach będzie przytoczona epopeja meganowa Cavallino. :-)

Przykto mi że świat jest inny niż byś chciał i napisanie prawdy sprawia Ci przykrość.

Słowa "zabawne", "uroki" sugerują, że raczej radość.
A radość należy sprawiać bliźnim jak najczęściej ;)

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

90 Data: Wrzesien 01 2010 17:03:18
Temat: Re: Jakie kombi? dla rodziny
Autor: Cavallino 

Użytkownik "Jakub Witkowski"  napisał w wiadomości

W dniu 2010-09-01 14:42, Cavallino pisze:

Wątek "co kupić" będzie siid, co się wali
w autach będzie przytoczona epopeja meganowa Cavallino. :-)

Przykro mi że świat jest inny niż byś chciał i napisanie prawdy sprawia Ci przykrość.

Słowa "zabawne", "uroki" sugerują

Grafomanię co najwyżej, skoro w tym samym poście auto prosi, aby polecać tylko takie auta, które się jemu podobają i ich nie krytykować pod żadnym pozorem.

91 Data: Wrzesien 01 2010 18:30:10
Temat: Re: Jakie kombi? dla rodziny
Autor: Mathew Kosecki 

Cavallino  napisał(a):


Twoje uczulenie na ceeda wisi mi i powiewa, więc możesz sobie darować swoje
propozycje.

Nie jestem uczulony na ceeda tylko na głupie stereotypy.

Przykto mi że świat jest inny niż byś chciał i napisanie prawdy sprawia Ci
przykrość.

Mi też jest przykro, pewnie jak każdemu. Jakiej znowu prawdy?



> Czy zmiana softu jest opisana w czynnościach serwisowych w książce?

Nie żartuj.

To znaczy że nie? Zagrania różnorodnych ASO (nie tylko KIA zaznaczam) są
rozbrajające.. Powiększenie turbodziury bez wiedzy klienta w imię zwiększania
żywotności, no nieźle. Przecież część ludzi po jeździe próbnej zdecydowało się
na to auto lub ten silnik bo fajnie od dołu jechało.. To się nadaje do TVN
Turbo normalnie..

> Przecież takie zmulenie silnika można podciągnąć pod niezgodność towaru z
> umową.. Kupujesz auto z motorem 120KM i po którymś przeglądzie jest 105km?

Nie, nadal jest 115, maks się nie zmienia.
W papierach nic nie pisze ile auto ma mieć przy np. 2000 obrotów - no i to
wykorzystali.


Ale są jakieś wykresy charakterystyki silnika w prospektach, na stronie
producenta. Po takim antyczipie przecież są zupełnie inne.. Skąd wiedza o tych
działaniach ASO?

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

92 Data: Wrzesien 01 2010 20:44:57
Temat: Re: Jakie kombi? dla rodziny
Autor: Cavallino 

Użytkownik "Mathew Kosecki"  napisał w wiadomości news:

Nie jestem uczulony na ceeda tylko na głupie stereotypy.

Ale wiesz czym się różnią stereoptypy od własnych doświadczeń, czy taka różnica jest dla Ciebie nie do pojęcia?

Faktycznie - głupie jest że Renault zrobiło i co gorsza sprzedało psujące się auto i nie chciało go naprawiać.
Ale to, że Kia zrobiła auto które psuć się nie chce, wcale dla mnie takie głupie nie jest.



Przykto mi że świat jest inny niż byś chciał i napisanie prawdy sprawia Ci
przykrość.

Mi też jest przykro, pewnie jak każdemu. Jakiej znowu prawdy?

Tej która Ci przeszkadza, wskutek czego zabraniasz mi o niej pisać.




> Czy zmiana softu jest opisana w czynnościach serwisowych w książce?

Nie żartuj.

To znaczy że nie? Zagrania różnorodnych ASO (nie tylko KIA zaznaczam) są
rozbrajające.. Powiększenie turbodziury bez wiedzy klienta w imię zwiększania
żywotności, no nieźle. Przecież część ludzi po jeździe próbnej zdecydowało się
na to auto lub ten silnik bo fajnie od dołu jechało.. To się nadaje do TVN
Turbo normalnie..

Zgadzam się w 100% z każdym powyższym  słowem.
I ZTCW dokładnie takie są plany.

Ale są jakieś wykresy charakterystyki silnika w prospektach, na stronie
producenta. Po takim antyczipie przecież są zupełnie inne..

No są.
I wykresy też są zupełnie inne.
Tylko co w związku z tym?

Skąd wiedza o tych
działaniach ASO?

O tym że chcieli wgrać ten badziew do mojego auta to wiem z autopsji.
A czym to się kończy, wiem z relacji ludzi którym to wgrano:
http://mojaceed.pl/forum/viewtopic.php?f=36&t=4650&start=140

93 Data: Sierpien 31 2010 15:23:08
Temat: Re: Jakie kombi? dla rodziny
Autor: PaPi 

Sąsiada ostatnio namówiłem na Ceeda SW, wybierał między Octavią, Laguną
i Mondeo. ;-)

To rzeczywiscie "madrze" wybral :-)
Stosunkowo male (procz Octavii), z trzeszczaca tapicerka autko klasy compact zamiast europejskiego sprawdzonego klasy sredniej.
Interes zycia wrecz.

94 Data: Wrzesien 01 2010 20:56:54
Temat: Re: Jakie kombi? dla rodziny
Autor: Wojciech Smagowicz [ZIWK] 

W dniu 2010-08-31 15:23, PaPi pisze:

Sąsiada ostatnio namówiłem na Ceeda SW, wybierał między Octavią, Laguną
i Mondeo. ;-)

To rzeczywiscie "madrze" wybral :-)
Stosunkowo male (procz Octavii), z trzeszczaca tapicerka autko klasy
compact zamiast europejskiego sprawdzonego klasy sredniej.

A od kiedy nadmuchany kompakt robi za auto klasy średniej?

Chyba tylko we własnych materiałach reklamowych...

--
                      Wojciech Smagowicz

95 Data: Wrzesien 01 2010 21:08:25
Temat: Re: Jakie kombi? dla rodziny
Autor: Cavallino 

Użytkownik "Wojciech Smagowicz [ZIWK]"  napisał w wiadomości

W dniu 2010-08-31 15:23, PaPi pisze:
Sąsiada ostatnio namówiłem na Ceeda SW, wybierał między Octavią, Laguną
i Mondeo. ;-)

To rzeczywiscie "madrze" wybral :-)
Stosunkowo male (procz Octavii), z trzeszczaca tapicerka autko klasy
compact zamiast europejskiego sprawdzonego klasy sredniej.

A od kiedy nadmuchany kompakt robi za auto klasy średniej?

Problem w tym, że jemu wcale nie był potrzebny większy samochód, kompakt na jego potrzeby wystarcza w zupełności.
Mondeo odrzucił sam, cenowo się nie łapał, Laguna - wiadomo, Renault, więc porażka na maksa.
Została mu Octavia, więc zasugerowałem Ceeda, minął tydzień i już wczoraj widziałem go w nowym aucie.
Z tego co mówił trafił idealnie, bo udało mu się dostać wystawowy egzemplarz z 2009 r z dużym rabatem i z odbiorem w sierpniu - bo taki miał wymóg.

96 Data: Wrzesien 02 2010 08:10:04
Temat: Re: Jakie kombi? dla rodziny
Autor: Wojciech Smagowicz [ZIWK] 

W dniu 2010-09-01 21:08, Cavallino pisze:

Użytkownik "Wojciech Smagowicz [ZIWK]"  napisał w
wiadomości
W dniu 2010-08-31 15:23, PaPi pisze:
Sąsiada ostatnio namówiłem na Ceeda SW, wybierał między Octavią, Laguną
i Mondeo. ;-)

To rzeczywiscie "madrze" wybral :-)
Stosunkowo male (procz Octavii), z trzeszczaca tapicerka autko klasy
compact zamiast europejskiego sprawdzonego klasy sredniej.

A od kiedy nadmuchany kompakt robi za auto klasy średniej?

Problem w tym, że jemu wcale nie był potrzebny większy samochód, kompakt
na jego potrzeby wystarcza w zupełności.
Ależ oczywiście każdy ma swoje potrzeby i przyzwyczajenia.
Mnie chodziło tylko o usilne "awansowanie" kompakta Octavii do klasy D.
No chyba, że dla tego, że VW... ;)

Została mu Octavia, więc zasugerowałem Ceeda, minął tydzień i już
wczoraj widziałem go w nowym aucie.
Jego kasa, jego wybór - czasem spojrzenie z zewnątrz lub lekka sugestia rozszerza horyzonty.

Z tego co mówił trafił idealnie, bo udało mu się dostać wystawowy
egzemplarz z 2009 r z dużym rabatem i z odbiorem w sierpniu - bo taki
miał wymóg.
:) - trafił "okazję salonówkę" - pozostaje pogratulować.


--
                      Wojciech Smagowicz

97 Data: Wrzesien 02 2010 10:06:04
Temat: Re: Jakie kombi? dla rodziny
Autor: Cavallino 

Użytkownik "Wojciech Smagowicz [ZIWK]"  napisał w wiadomości news:

:) - trafił "okazję salonówkę" - pozostaje pogratulować.

Bez przesady, sam bym kupił jakby odpowiednio duży rabat dawali.
Co tam mogą zepsuć oglądacze to widać gołym okiem.
To nie było auto do jazd próbnych, tylko do stania w salonie, niezarejestrowane.

98 Data: Wrzesien 02 2010 10:13:19
Temat: Re: Jakie kombi? dla rodziny
Autor: Gabriel 'wilk' 

Użytkownik Cavallino napisał:

Użytkownik "Wojciech Smagowicz [ZIWK]"  napisał w wiadomości news:

:) - trafił "okazję salonówkę" - pozostaje pogratulować.


Bez przesady, sam bym kupił jakby odpowiednio duży rabat dawali.
Co tam mogą zepsuć oglądacze to widać gołym okiem.
To nie było auto do jazd próbnych, tylko do stania w salonie, niezarejestrowane.
Oj, bys sie zdziwil ile rzeczy moze byc zmasakrowanych i pourywanych/porysowanych w aucie DEMO stojacym w salonie. I nie mowie tu o salnie Renault czy Fiata a o Toyocie i Audi/VW. W tymm ostatnim nawet kratki nawiewu byly polamane nie wspomne o pourywanych dinksach/klamkach i jak sie okazalo uszkodzonej dzwigni zmiany biegow(moze skrzynia tez) i przelacznikach przy kierownicy a to byly tylko dwa dni drzwi otwartych  :-) Takie auta tez czesto stoja na targach motoryzacyjnych oraz sluza ASO jako dawcy narzadow.
pozdrawiam
--
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
                Oskar Wilde

99 Data: Wrzesien 02 2010 10:24:36
Temat: Re: Jakie kombi? dla rodziny
Autor: Cavallino 

Użytkownik "Gabriel 'wilk'"  napisał w wiadomości news:

Co tam mogą zepsuć oglądacze to widać gołym okiem.

Oj, bys sie zdziwil ile rzeczy moze byc zmasakrowanych i pourywanych/porysowanych w aucie DEMO stojacym w salonie. I nie mowie tu o salnie Renault czy Fiata a o Toyocie i Audi/VW. W tymm ostatnim nawet kratki nawiewu byly polamane nie wspomne o pourywanych dinksach/klamkach i jak sie okazalo uszkodzonej dzwigni zmiany biegow(moze skrzynia tez) i przelacznikach przy kierownicy a to byly tylko dwa dni drzwi otwartych :-)

No zgadza się, ale to są sprawy które widać (i o tym pisałem).

Takie auta tez czesto stoja na targach motoryzacyjnych oraz sluza ASO jako dawcy narzadow.

Oj nie sądzę, żeby ASO wyciągało części z auta nie należącego do dealera.

100 Data: Wrzesien 02 2010 16:51:03
Temat: Re: Jakie kombi? dla rodziny
Autor: PaPi 

Z tego co mówił trafił idealnie, bo udało mu się dostać wystawowy
egzemplarz z 2009 r z dużym rabatem i z odbiorem w sierpniu - bo taki
miał wymóg.
:) - trafił "okazję salonówkę" - pozostaje pogratulować.

A co to za okazja ? Kupil de facto roczne auto.

101 Data: Wrzesien 02 2010 16:50:25
Temat: Re: Jakie kombi? dla rodziny
Autor: PaPi 

To rzeczywiscie "madrze" wybral :-)
Stosunkowo male (procz Octavii), z trzeszczaca tapicerka autko klasy
compact zamiast europejskiego sprawdzonego klasy sredniej.

A od kiedy nadmuchany kompakt robi za auto klasy średniej?

Problem w tym, że jemu wcale nie był potrzebny większy samochód, kompakt
na jego potrzeby wystarcza w zupełności.

Dlatego zastanawial sie nad kupnem Laguny albo Mondeo ?

Została mu Octavia, więc zasugerowałem Ceeda, minął tydzień i już
wczoraj widziałem go w nowym aucie.

No i za 5 lat pozaluje decyzji.
Zobacz ile warte sa dzis hyundai'e accent, ktore lat temu 5 kosztowaly tyle samo a czesto wiecej niz fabia...

102 Data: Wrzesien 02 2010 16:47:45
Temat: Re: Jakie kombi? dla rodziny
Autor: PaPi 

To rzeczywiscie "madrze" wybral :-)
Stosunkowo male (procz Octavii), z trzeszczaca tapicerka autko klasy
compact zamiast europejskiego sprawdzonego klasy sredniej.

A od kiedy nadmuchany kompakt robi za auto klasy średniej?

Chyba tylko we własnych materiałach reklamowych...

Przeciez napisalem - procz octavii.
Dlatego doradzanie komus kto chce kupic Lagune albo Mondeo Ceeda jest niedorzeczne.
A co do octavii, za 5 lat jak sie znudzi skode sprzeda przynajmniej o kilka tysiecy lepiej niz ceeda.

103 Data: Sierpien 31 2010 09:43:43
Temat: Re: Jakie kombi? dla rodziny
Autor: LEPEK 

Gabriel 'wilk' pisze:

A moze warto sie zastanowic nad Renault Grand Scenic'kiem lub Fordem C/S-Max'em?

To ja pójdę za ciosem - T5 ;)

A tak poważniej, może Croma, może Carens?

Pozdr,
--
L E P E K    Pruszcz   Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Toyota Corolla 1.3  sedan  '97
Hyundai Atos 0.9  nanovan  '00

104 Data: Sierpien 30 2010 12:55:05
Temat: Re: Jakie kombi? dla rodziny
Autor: bratPit[pr] 

obecny pojazd Corolla Wagon 1.4 D4D '06 od nowosci - jedyna jej wada to
troszke za mala dla rodziny 2+2, choc jakos sie miescimy do tej pory, z bolem.

moze to zabrzmi ja profanum, ale moze Laguna III, albo cos innego? jak Diesel
to bez DPF'a, benzyna mi nie straszna, aha na koniec cena to max 55 k pln.

IMMO LIII to fajne auto ale za 55kzł - obawiam się - nie kupisz czegoś rozsądnego, LIII w ładnym stanie są powyżej 60kzł, przynajmniej te które ja oglądałem,

brat

105 Data: Sierpien 30 2010 12:56:01
Temat: Re: Jakie kombi? dla rodziny
Autor: bratPit[pr] 

IMMO
^^^^^^^^

trochę za dużo tych 'M' heh,

brat

106 Data: Sierpien 31 2010 08:33:54
Temat: Re: Jakie kombi? dla rodziny
Autor: Jurand 


Użytkownik " poszukujacy"  napisał w wiadomości

Witajcie!

obecny pojazd Corolla Wagon 1.4 D4D '06 od nowosci - jedyna jej wada to
troszke za mala dla rodziny 2+2, choc jakos sie miescimy do tej pory, z bolem.

plan zmienic na cos wiekszego (najchetniej 4x4 heheehe), ale o akceptowalnych
kosztach eksploatacji - do tej pory to tylko przeglady, pali 4-7 l/100 ropy,
opony male = tanie - mysle, ze sie nie da polaczyc marzen z rzeczywistoscia,
"bo tak to tylko w erze".

no ale proznosc ludzka nie zna granic co w zamian rownie bezawaryjnego i
taniego w eksploatacji

jakies propozycje, VW odrzucamy na wstepie mialem od nowosci, dziekuje postoje
;) NO WAY - a ze nie stac mnie na nowy - gwarancja - to tym bardziej ilosc wad
tej marki jest porazajaca ;).

A ja powiem Ci, że naprawdę kupiłbym sobie Passata 1.9 TDI. Ciężko będzie Ci znaleźć większe kombi, przy czym równie ciężko będzie znaleźć auto, które jest tak proste konstrukcyjnie i naprawdę przysparzające niewielu problemów (jest zaledwie kilka typowych usterek, które serwisy nieautoryzowane potrafią za rozsądne pieniądze usunąć). W porównaniu z Laguną to nawet chyba nie ma o czym pisać, bo zarówno prowadzenie Passata jest lepsze (relatywnie dla mnie, a lubię sobie dość szybko pojeździć), więcej miejsca w środku, a pod kątem awaryjności pozostałoby chyba tylko spuścić zasłonę milczenia. Jedyne, co w tym samochodzie trzeba zrobić - podnieść moc z fabrycznych 105 KM na jakieś 125-135, wtedy zaczyna normalnie przyspieszać :)

Jurand.

107 Data: Sierpien 31 2010 09:31:46
Temat: Re: Jakie kombi? dla rodziny
Autor:  

A ja powiem Ci, że naprawdę kupiłbym sobie Passata 1.9 TDI. Ciężko będzie Ci
znaleźć większe kombi, przy czym równie ciężko będzie znaleźć auto, które
jest tak proste konstrukcyjnie i naprawdę przysparzające niewielu problemów
(jest zaledwie kilka typowych usterek, które serwisy nieautoryzowane
potrafią za rozsądne pieniądze usunąć). W porównaniu z Laguną to nawet chyba
nie ma o czym pisać, bo zarówno prowadzenie Passata jest lepsze (relatywnie
dla mnie, a lubię sobie dość szybko pojeździć), więcej miejsca w środku, a
pod kątem awaryjności pozostałoby chyba tylko spuścić zasłonę milczenia.
Jedyne, co w tym samochodzie trzeba zrobić - podnieść moc z fabrycznych 105
KM na jakieś 125-135, wtedy zaczyna normalnie przyspieszać :)


Jurand, daj spokoj mialem Passata 1.8T z wirusem, naprawde uwierz mi mit o
bezawaryjnosci tego szajsu jest mocno nakrecany przez samych sprzedajacych,
kusi mnie oczywiscie kombi wagen w wersji 4-motion, a jakze ;), naprawde
gdybym nie mial doczynienia przedtem z grupa VW i jego ASO i z jego
niedorobkami to kupil bym w ciemno, ale mialem przez 9 lat od nowosci i
starczy mi, wymiany mikrostykow, trzeszczacego zawieszenia, cieknacych amorow,
urywajacej sie wiecznie poduszki pod silnikeim (srodkowej) przeskakujacych
wycieraczek, zamoknietego ukladu comfort, zlazaca farba z raczek na boczkach
dzwi... w aucie za ponad 95 tys (w 1997 roku) to kpina!


poprostu NO WAY, polowa zostala wymieniona/zrobiona na gwaracji, ale po
gwarancji z uporem bumerangu aborygena wracaly te lub podobne usterki,
przeparciale przewody od hamulcow no fakt nigdy nie powiedzial "dzis bujaj sie
autobusem", raz tylko gdy padl autoalarm z moejj winy i zaczal pobierac z aku
10A ;) ale to element niezwiazany z konstrukcja auta.

ksiazke mozna napisac, jedno co bylo trwale to zwieszenie, przy 60 tkm
wymienili na gwarancji bo "trzeszczalo jak stare wyrko" i nastepne 100 tkm jak
nowe, z lekkkim luzem na gornym prawym od przegladu do przegladu.

ale fakt atrakcyjny i dosc pakowny to on jest, ale myszkuje po koleinach, taki
to urok wilowahaczy z przodu - amory nowe, zbeznosc cool, ten typ tak ma,
idzie siz przyzwyczaic, ale na ile to jest irutujace to sie czlek przekonuje
jak zacznie jezdzic innym autem ;) ktore nie myszkuje.

ogolnie odnosze wrazenie, ze jakosc aut dostepnych dzs w salonach spadla dosc
drastycznie

no ale VW to miszcz niezawodnosci i ergonomi... wolny od wad ;)

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

108 Data: Sierpien 31 2010 21:46:36
Temat: Re: Jakie kombi? dla rodziny
Autor: Jurand 


Użytkownik  napisał w wiadomości

A ja powiem Ci, że naprawdę kupiłbym sobie Passata 1.9 TDI. Ciężko będzie Ci
znaleźć większe kombi, przy czym równie ciężko będzie znaleźć auto, które
jest tak proste konstrukcyjnie i naprawdę przysparzające niewielu problemów
(jest zaledwie kilka typowych usterek, które serwisy nieautoryzowane
potrafią za rozsądne pieniądze usunąć). W porównaniu z Laguną to nawet chyba
nie ma o czym pisać, bo zarówno prowadzenie Passata jest lepsze (relatywnie
dla mnie, a lubię sobie dość szybko pojeździć), więcej miejsca w środku, a
pod kątem awaryjności pozostałoby chyba tylko spuścić zasłonę milczenia.
Jedyne, co w tym samochodzie trzeba zrobić - podnieść moc z fabrycznych 105
KM na jakieś 125-135, wtedy zaczyna normalnie przyspieszać :)


Jurand, daj spokoj mialem Passata 1.8T z wirusem, naprawde uwierz mi mit o
bezawaryjnosci tego szajsu jest mocno nakrecany przez samych sprzedajacych,
kusi mnie oczywiscie kombi wagen w wersji 4-motion, a jakze ;), naprawde
gdybym nie mial doczynienia przedtem z grupa VW i jego ASO i z jego
niedorobkami to kupil bym w ciemno, ale mialem przez 9 lat od nowosci i
starczy mi, wymiany mikrostykow, trzeszczacego zawieszenia, cieknacych amorow,
urywajacej sie wiecznie poduszki pod silnikeim (srodkowej) przeskakujacych
wycieraczek, zamoknietego ukladu comfort, zlazaca farba z raczek na boczkach
dzwi... w aucie za ponad 95 tys (w 1997 roku) to kpina!

Miałeś Passata z rocznika 2006 lub nowszego?
Bo jeśli miałeś starego B5, to nie ma czego porównywać.
Poza tym akurat co do 1.8T - miałem w domu 2 takie auta, na żadne z nich złego słowa nie powiem... Tylko, że nie miały wirusa i nikt ich nie katował. Do końca okresu eksploatacji nic nie trzeszczało, amory nie wyciekały, poduszki się nie urwały, zawieszenie przeszło tylko jedną wymianę przez ponad 200 tysi km.

ale fakt atrakcyjny i dosc pakowny to on jest, ale myszkuje po koleinach, taki
to urok wilowahaczy z przodu - amory nowe, zbeznosc cool, ten typ tak ma,
idzie siz przyzwyczaic, ale na ile to jest irutujace to sie czlek przekonuje
jak zacznie jezdzic innym autem ;) ktore nie myszkuje.

B6-ka nie myszkuje, bo nie ma wielowahacza.

ogolnie odnosze wrazenie, ze jakosc aut dostepnych dzs w salonach spadla dosc
drastycznie

Dlatego z tego całego miszmaszu polecam Ci model, na który naprawdę warto zwrócić uwagę, jeśli masz takie wymagania, jakie masz.
Kolejne fajne auto to SMax z silnikiem 2.0 TD 140 KM.

Jurand.

109 Data: Wrzesien 01 2010 08:35:29
Temat: Re: Jakie kombi? dla rodziny
Autor:  

Miałeś Passata z rocznika 2006 lub nowszego?

nie, jezdzilem ale o tym dalej

Bo jeśli miałeś starego B5, to nie ma czego porównywać.
Poza tym akurat co do 1.8T - miałem w domu 2 takie auta, na żadne z nich
złego słowa nie powiem... Tylko, że nie miały wirusa i nikt ich nie katował.

Do końca okresu eksploatacji nic nie trzeszczało, amory nie wyciekały,
poduszki się nie urwały, zawieszenie przeszło tylko jedną wymianę przez
ponad 200 tysi km.


tak to byl model 1997 roku, wielowachacz, ale to wina wieku dzieciecego,
poduszka nie wytrzymywala 175 KM/285 Nm ;) ogolnie silnik/turbina nie do
zajechania, to fakt, zawieszenie tez (po wymianie gwarancyjnej) ale ta ilosc
upierdliwych usterek... porazajaca ;) aha i super jezdzil/i jezdzi daelj na
LPG ;) nawet lepiej niz na PB98 (Pelny BRC Seq na wtryskach KIHNA)

ale dobra bo sie rozklejam, zaczynam widziec same plusy ktore powoli
przycmiewaja mi minusy tego auta ;) ale i tak mowa o B6 ;

co do B6, jezdzilem autem 2.0 TDI 140 KM w kombi i 170 KM DSG w sedanie, wole
oczywiscie 170, dodatkowo 140 i jego slynne BLB z poczatkowego okresu
produkcji ;) to tykajaca bomba z uszkodzoanym zapalnikiem, jednym leci pompa
oleju (naped jakis imbusowy) po 130-160 tkm, drugi przelata 200 i nic (moze
serwisowany w ASO i powymieniali te wadliwe dyngsy lecz znajac QSO VW to chyba
nie, bo tam rzna czleka na kazdym kroku), no nie wazne

rozmawialem z wlascicielami (dobrzy znajomi) tychze B6 ;) (2007/2008) i lista
usterek wprawia w zaklopotanie nawet ich wlascicieli skuszonych reklama VW -
wesz co masz" a oni na to "VW wiesz z czym sie zmagasza" ogolnie wsrod
znajomych juz skonczylo sie uwielbienie dla Szajs Wagenow, na rzecz Pugow oraz
Dżapońców wszelakiej masci. Nikt juz nie ma VW ;)


S-Max fajny, ale ja zyje tym co dookola, a dookola ludziska maja Fordy
(przewaznie Focusy) i bolaczki z jakimi sie borykaja sa tak mi obce, ze marka
Ford to jest - choc Mondeo, S-Max to praktycznie idealy dla mnie - jeden
wielki portfel, pekajace maglownica, problemu z czujnikami ABS'y, padajace
pompy od wspomagania, po wymianie czujnikow ABS przyszla kolej na pompe ABS'u

moze zle trafili? niwiwem 1.6 TDCi (kombi) 1.6 benzyna HB, usterki bardzo podobne.

ogolnie przez kilka ostatnich dni, czytam, mysle i ujawila mi sie druga idea ;)

zostawic to co mam, a dokupic Chryslera Grand Voyagera 3.3 lub 3.8 Sto&Go.

wiem, ze pojecie ludzi o amerykancach niewiele odbiega od mojego o Fordach,
ale w domu mialem takiego Granda i to w najgorszej wersji silnikowej 2,5 CRD i
naprawde zlego slowa nie moge o nim powiedziec, choc wyglada jak jednorazowka
i trzeba nabrac do niego zaufania to po jakims czasie przesiadka nawet jako
pasazer do duzego kombi jakim jest np. A6... kazdy uwazal za kare ;).



--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

110 Data: Wrzesien 01 2010 16:14:34
Temat: Re: Jakie kombi? dla rodziny
Autor: Jurand 


Użytkownik  napisał w wiadomości

Miałeś Passata z rocznika 2006 lub nowszego?

nie, jezdzilem ale o tym dalej

Bo jeśli miałeś starego B5, to nie ma czego porównywać.
Poza tym akurat co do 1.8T - miałem w domu 2 takie auta, na żadne z nich
złego słowa nie powiem... Tylko, że nie miały wirusa i nikt ich nie katował.

Do końca okresu eksploatacji nic nie trzeszczało, amory nie wyciekały,
poduszki się nie urwały, zawieszenie przeszło tylko jedną wymianę przez
ponad 200 tysi km.


tak to byl model 1997 roku, wielowachacz, ale to wina wieku dzieciecego,
poduszka nie wytrzymywala 175 KM/285 Nm ;) ogolnie silnik/turbina nie do
zajechania, to fakt, zawieszenie tez (po wymianie gwarancyjnej) ale ta ilosc
upierdliwych usterek... porazajaca ;) aha i super jezdzil/i jezdzi daelj na
LPG ;) nawet lepiej niz na PB98 (Pelny BRC Seq na wtryskach KIHNA)

ale dobra bo sie rozklejam, zaczynam widziec same plusy ktore powoli
przycmiewaja mi minusy tego auta ;) ale i tak mowa o B6 ;

No i widzisz - czyli generalnie samochód jako zestaw układ napędowy + silnik + zawieszenie był bez zarzutu. Fakt pierdołkowatych usterek pojawiał Ci się będzie w każdym nowoczesnym aucie - przy czym im droższy samochód i im wyższej klasy - tym więcej kosztuje usunięcie takich gównianych problemów.

co do B6, jezdzilem autem 2.0 TDI 140 KM w kombi i 170 KM DSG w sedanie, wole
oczywiscie 170, dodatkowo 140 i jego slynne BLB z poczatkowego okresu
produkcji ;) to tykajaca bomba z uszkodzoanym zapalnikiem, jednym leci pompa
oleju (naped jakis imbusowy) po 130-160 tkm, drugi przelata 200 i nic (moze
serwisowany w ASO i powymieniali te wadliwe dyngsy lecz znajac QSO VW to chyba
nie, bo tam rzna czleka na kazdym kroku), no nie wazne

No widzisz - skoro wiadomo, że silnik pada bo leci pompa oleju, to po 100 km inwestujesz 2000 PLN i wraz z rozrządem wymieniasz sobie pompę oleju i masz święty spokój. Poza tym od rocznika bodajże 2006 problem pomp olejowych został wyeliminowany.

rozmawialem z wlascicielami (dobrzy znajomi) tychze B6 ;) (2007/2008) i lista
usterek wprawia w zaklopotanie nawet ich wlascicieli skuszonych reklama VW -
wesz co masz" a oni na to "VW wiesz z czym sie zmagasza" ogolnie wsrod
znajomych juz skonczylo sie uwielbienie dla Szajs Wagenow, na rzecz Pugow oraz
Dżapońców wszelakiej masci. Nikt juz nie ma VW ;)

Ja przeszedłem baaaardzo długą drogę od motoryzacji francuskiej, potem była na zmianę włoska i niemiecka, kilkanaście japońców, praktycznie tylko produkty koreańskie jakoś nie bardzo do mnie przemawiają - i wnioski mam takie, że na ten moment praktycznie nie ważne co kupujesz, jeśli bierzemy pod uwagę markę. Ważne jest jaki kupisz MODEL. Prawie każdy producent ma taki model, który jest bezproblemowy. I najważniejsze jest to, żeby wiedzieć, którymi wersjami silnikowymi/wyposażeniowymi się interesować.

S-Max fajny, ale ja zyje tym co dookola, a dookola ludziska maja Fordy
(przewaznie Focusy) i bolaczki z jakimi sie borykaja sa tak mi obce, ze marka
Ford to jest - choc Mondeo, S-Max to praktycznie idealy dla mnie - jeden
wielki portfel, pekajace maglownica, problemu z czujnikami ABS'y, padajace
pompy od wspomagania, po wymianie czujnikow ABS przyszla kolej na pompe ABS'u

Bo jeśli ktoś porównuje SMaxa z Focusem z pierwszych lat produkcji, to będzie miał na temat SMaxa bardzo nieszczególną opinię i zupełnie niesłusznie.

zostawic to co mam, a dokupic Chryslera Grand Voyagera 3.3 lub 3.8 Sto&Go.

Fuj.

Jurand.

111 Data: Wrzesien 01 2010 14:34:40
Temat: Re: Jakie kombi? dla rodziny
Autor:  

Bo jeśli ktoś porównuje SMaxa z Focusem z pierwszych lat produkcji, to
będzie miał na temat SMaxa bardzo nieszczególną opinię i zupełnie
niesłusznie.

nie to sa modele 4-tetni (benzyna) i roczniak (diesel) o tamtych rdzewuejacych
nawet mi nie wspominaj ;)
 
> zostawic to co mam, a dokupic Chryslera Grand Voyagera 3.3 lub 3.8 Sto&Go.

Fuj.

przmysle to jeszcze ;) choc naprawde zlego slowa nie moge powiedziec, a byl to
4-latek z przebiegiem 190 tkm ;) zatem lekko juz schodzony


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

112 Data: Wrzesien 01 2010 14:39:33
Temat: Re: Jakie kombi? dla rodziny
Autor:  

Jurand  napisał(a):


No widzisz - skoro wiadomo, że silnik pada bo leci pompa oleju, to po 100 km
inwestujesz 2000 PLN i wraz z rozrządem wymieniasz sobie pompę oleju i masz
święty spokój. Poza tym od rocznika bodajże 2006 problem pomp olejowych
został wyeliminowany.

tak, 4000-5200,- bo leci naped pompy, a nie sama pompa, ten wieloklin z
zebatka, czesci ca. 2 tysie, reszta robocizna, ale moge sie mylic dawno
nieinteresowalem sie VW jako takim.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

113 Data: Wrzesien 01 2010 17:10:59
Temat: Re: Jakie kombi? dla rodziny
Autor: Jurand 


Użytkownik  napisał w wiadomości

Jurand  napisał(a):


No widzisz - skoro wiadomo, że silnik pada bo leci pompa oleju, to po 100 km
inwestujesz 2000 PLN i wraz z rozrządem wymieniasz sobie pompę oleju i masz
święty spokój. Poza tym od rocznika bodajże 2006 problem pomp olejowych
został wyeliminowany.

tak, 4000-5200,- bo leci naped pompy, a nie sama pompa, ten wieloklin z
zebatka, czesci ca. 2 tysie, reszta robocizna, ale moge sie mylic dawno
nieinteresowalem sie VW jako takim.

2000 PLN poza serwisem VW to zrobisz.

Jurand.

114 Data: Sierpien 31 2010 11:53:01
Temat: Re: Jakie kombi? dla rodziny
Autor: Wojciech Smagowicz [ZIWK] 

W dniu 2010-08-30 12:12,  poszukujacy pisze:

Witajcie!

obecny pojazd Corolla Wagon 1.4 D4D '06 od nowosci - jedyna jej wada to
troszke za mala dla rodziny 2+2, choc jakos sie miescimy do tej pory, z bolem.

plan zmienic na cos wiekszego (najchetniej 4x4 heheehe), ale o akceptowalnych
kosztach eksploatacji - do tej pory to tylko przeglady, pali 4-7 l/100 ropy,
opony male = tanie - mysle, ze sie nie da polaczyc marzen z rzeczywistoscia,
"bo tak to tylko w erze".

Logan MCV?
W założonej kwocie mieści się fabrycznie nowe duże kombi 1.5dCi z max wyposażeniem.

--
                      Wojciech Smagowicz

115 Data: Sierpien 31 2010 09:57:09
Temat: Re: Jakie kombi? dla rodziny
Autor:  

Wojciech Smagowicz [ZIWK]  napisał(a):


Logan MCV?
W założonej kwocie mieści się fabrycznie nowe duże kombi 1.5dCi z max
wyposażeniem.

heehe nie, predzej DUSTER :) choc przekracza zalozony budzet, ladnie wyglada
dzis widzialem na drodze w ladnym kolorze braz metalik... ale pamietam jeszcze
czasu gdy jezdzily po naszych drogach Dacie chyba LT 12 czy TL ;) i jakos nie
mam przkekonania ;) to rumunsko-francuskiej mysli technicznej.




--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

116 Data: Sierpien 31 2010 11:07:11
Temat: Re: Jakie kombi? dla rodziny
Autor: Waldek Godel 

Dnia Tue, 31 Aug 2010 09:57:09 +0000 (UTC),
napisał(a):

heehe nie, predzej DUSTER :) choc przekracza zalozony budzet, ladnie wyglada
dzis widzialem na drodze w ladnym kolorze braz metalik... ale pamietam jeszcze
czasu gdy jezdzily po naszych drogach Dacie chyba LT 12 czy TL ;) i jakos nie
mam przkekonania ;) to rumunsko-francuskiej mysli technicznej.

SUV jako auto rodzinne? owszem, są tacy frajerzy co to kupują.
Bagażnik taki sobie, diesel pali poniżej 7 litrów jak jest z góry i z
wiatrem, miejsca w środku mniej niż w kompakcie a cena auta klasy średniej.
Tu już jest jeden taki miszczunio-handlarzunio co zawsze zachwala wszystko
co akurat ma na sprzedaż, kiedyś reklamował Kugę jako świetne auto
rodzinne, mimo, że wszystkie wymiary twierdzą, że to podniesiona Fiesta,
czasem dorównująca Focusowi.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info  | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po
zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do
kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz"

117 Data: Sierpien 31 2010 10:14:48
Temat: Re: Jakie kombi? dla rodziny
Autor:  

SUV jako auto rodzinne? owszem, są tacy frajerzy co to kupują.
Bagażnik taki sobie, diesel pali poniżej 7 litrów jak jest z góry i z
wiatrem, miejsca w środku mniej niż w kompakcie a cena auta klasy średniej.
Tu już jest jeden taki miszczunio-handlarzunio co zawsze zachwala wszystko
co akurat ma na sprzedaż, kiedyś reklamował Kugę jako świetne auto
rodzinne, mimo, że wszystkie wymiary twierdzą, że to podniesiona Fiesta,
czasem dorównująca Focusowi.

ciasno, a eksploatacja razy dwa ;)

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

118 Data: Sierpien 31 2010 12:48:46
Temat: Re: Jakie kombi? dla rodziny
Autor: Mirek Ptak 

Dnia 2010-08-31 12:07,  *Waldek Godel* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:

SUV jako auto rodzinne? owszem, są tacy frajerzy co to kupują.
Bagażnik taki sobie, diesel pali poniżej 7 litrów jak jest z góry i z
wiatrem, miejsca w środku mniej niż w kompakcie a cena auta klasy średniej.

Kumpel ma CRV z 2008 i muszę Ci przyznać 90% racji, bo co do miejsca w środku to jest go trochę więcej niż w kompakcie :), ale bagażnik woła o pomstę.

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak - Vectra C '07 kombi 1.9 CDTI, PMS & PRRC edition
President Herbert *old* on board :)
kolczan( a t )dronet(kropek) p l
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

119 Data: Sierpien 31 2010 13:06:42
Temat: Re: Jakie kombi? dla rodziny
Autor: PaPi 

Kumpel ma CRV z 2008 i muszę Ci przyznać 90% racji, bo co do miejsca w
środku to jest go trochę więcej niż w kompakcie :), ale bagażnik woła o
pomstę.

CRV to taki prawie SUV - wiecej podwyzszany kombi.
Przejedz sie Audi Q5 (robionym z A4) albo Q7 (robionym z A6). To jest dopiero kpina z wielkosci bagaznika czy ilosci miejsca z tylu w stosunku do modeli wyjsciowych.

120 Data: Sierpien 31 2010 12:16:51
Temat: Re: Jakie kombi? dla rodziny
Autor: Waldek Godel 

Dnia Tue, 31 Aug 2010 13:06:42 +0200, PaPi napisał(a):

CRV to taki prawie SUV - wiecej podwyzszany kombi.
Przejedz sie Audi Q5 (robionym z A4) albo Q7 (robionym z A6). To jest
dopiero kpina z wielkosci bagaznika czy ilosci miejsca z tylu w stosunku
do modeli wyjsciowych.

Q7 nie jest robiony z A6, jest większy. Miejsce to faktycznie kpina, bo
miałem okazję jechać w 2006 roku trzymiesięcznymi A6 i Q7, w identycznych
wersjach wyposażeniowych (tyle, że A6 było 2.0 TDI, a Q7 był 3.0 TDI) i to
zaraz po sobie. Materiały i wykończenie były identyczne, natomiast komfort
zupełnie nieporównywalny.
Za to Q7 ma coś wspólnego z Picasso - siedząc z tyłu stopy też się nie
mieszczą pod przednie fotele. Ale Picasso ma tam potężną szufladę i
akumulator...

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info  | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po
zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do
kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz"

121 Data: Sierpien 31 2010 23:17:38
Temat: Re: Jakie kombi? dla rodziny
Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak 

W dniu 2010-08-31 12:07, Waldek Godel pisze:

Dnia Tue, 31 Aug 2010 09:57:09 +0000 (UTC), napisał(a):

heehe nie, predzej DUSTER :) choc przekracza zalozony budzet, ladnie wyglada
dzis widzialem na drodze w ladnym kolorze braz metalik... ale pamietam jeszcze
czasu gdy jezdzily po naszych drogach Dacie chyba LT 12 czy TL ;) i jakos nie
mam przkekonania ;) to rumunsko-francuskiej mysli technicznej.

SUV jako auto rodzinne? owszem, są tacy frajerzy co to kupują.
Bagażnik taki sobie, diesel pali poniżej 7 litrów jak jest z góry i z
wiatrem, miejsca w środku mniej niż w kompakcie a cena auta klasy średniej.
Tu już jest jeden taki miszczunio-handlarzunio co zawsze zachwala wszystko
co akurat ma na sprzedaż, kiedyś reklamował Kugę jako świetne auto
rodzinne, mimo, że wszystkie wymiary twierdzą, że to podniesiona Fiesta,
czasem dorównująca Focusowi.


A mnie się niesamowicie podoba Peugeot 3008. Nawet jako auto rodzinne.
Na dzień dzisiejszy wiem, że go sobie kupię - jak na rynku będą już 5-6 latki tego modelu.
ICMPTZ? :>

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 2.0HDi/90
"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój."

Jakie kombi? dla rodziny



Grupy dyskusyjne