Witam zacne grono:)

Zbliża się nieubłaganie termin wymiany co najmniej tylnej opony w moim bandziorku 1250 2008 rok... (ale raczej pójdą obie:-p)
Tylna opona prawie zniknęła w niecałe 8000 km (już jest równo ze znacznikami, ale jeszcze chwile pojeździ:-p).
I teraz pytanie do Was... co założyć?
Głównie chciałbym żeby wytrzymała ona no te minimum 12-15Kkm (oczywiście bez palenia gumy itd itp) i żeby dobrze trzymała w zakrętach (obecne dunlopy usilnie próbuje zamknąć i ciągle te pół centymetra zostaje:-p), na przyczepności na mokrym mi az tak nie zależy bo jak pada i tak sie boje zapierdzielać:)
Moje typy póki co to:
-Michelin Pilot Road 2
-Metzeler Z6 Interact

Może ktoś z Was zakładał już takie oponki do swojego B12,5? albo czegoś o podobnej masie i momencie?
jakieś wnioski? inne typy? świeże testy opon?

Z góry dzięki wielkie za sugestie:)

Pozdrawiam serdecznie

Michaczu pisze:

Z góry dzięki wielkie za sugestie:)

Znajac Twoja poznanska dusze i tak kupisz uzywki.

--
Kuczu
LOUD PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C
http://www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/

Kuczu pisze:

Znajac Twoja poznanska dusze i tak kupisz uzywki.

Kuczu... pokaż raz że w miarę rozgarnięty jesteś i albo powiedz coś konstruktywnego albo zachowaj uwagi dla siebie:)
Całe życie będzie ci leżeć, że mi silnik (no właściwie 2/3) za pół darmo przywiozłeś do chaty?:))

Pozdrawiam Kucza aka "Nie Skąpy" / "Nigdy nie oszczędzam" / "Lubie dogryzać ludziom, a co.." (niepotrzebne skreślić:-p)
I całą resztę precli:)

Michaczu pisze:

Kuczu... pokaż raz że w miarę rozgarnięty jesteś i albo powiedz coś konstruktywnego albo zachowaj uwagi dla siebie:)

Nie, po watku z uzywanymi swiecami nie bedzie litosci.

Całe życie będzie ci leżeć, że mi silnik (no właściwie 2/3) za pół darmo przywiozłeś do chaty?:))

Ojajebie. O tym to ja w ogole zapomnialem.

Pozdrawiam Kucza aka "Nie Skąpy" / "Nigdy nie oszczędzam" / "Lubie dogryzać ludziom, a co.." (niepotrzebne skreślić:-p)
I całą resztę precli:)

Pozdrawiam ta czesc Poznania ktora zasluguje na miano "oszczednych inaczej"/

--
Kuczu
LOUD PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C
http://www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/

Cześć

Użytkownik "Michaczu"  napisał w wiadomości

Głównie chciałbym żeby wytrzymała ona no te minimum 12-15Kkm (oczywiście bez palenia gumy itd itp) i żeby dobrze trzymała w zakrętach (obecne dunlopy usilnie próbuje zamknąć i ciągle te pół centymetra zostaje:-p), na przyczepności na mokrym mi az tak nie zależy bo jak pada i tak sie boje zapierdzielać:)
Moje typy póki co to:
-Michelin Pilot Road 2
-Metzeler Z6 Interact

Jeżeli obecne wystarczyły Tobie na 8kkm, to myślę, że to tak będzie. I żadna z opon nie wytrzyma więcej, chyba, że zmienisz sposób jazdy.
Wybierz tańszy komplet. Nieważne co wybierzesz, będzie dobrze :).

pozdr.
Mystik

PS. Z dwóch powyżej, osobiście wybrałbym Z6 (miałem w B12 tyle, że zwykłą i była bardzo dobra).

Mystik pisze:

Cześć

Moje typy póki co to:
-Michelin Pilot Road 2
-Metzeler Z6 Interact

Jeżeli obecne wystarczyły Tobie na 8kkm, to myślę, że to tak będzie. I żadna z opon nie wytrzyma więcej, chyba, że zmienisz sposób jazdy.
Wybierz tańszy komplet. Nieważne co wybierzesz, będzie dobrze :).

No właśnie, qrcze... ciężko mi to określić, jeżdzę głównie po mieście, dużo ruszania spod świateł itd itp.. mógłbym jeździć dużo szybciej.. no a laczek znika w oczach:-p no ale cudów nie ma.. sam sie nie ściera:-p

Tańsze obecnie są Piloty, i szczerze powiedziawszy miałem już z nimi kontakt ale w znacznie lżejszym motocyklu bo w SV mojej lubej...
oponki były idealne... czy jednak taka różnica w masie i mocy będzie dla nich robić różnice?

A może na moim poziomie umiejętności - standardowego użytkownika, nie jestem w stanie wychwycić tak subtelnych różnic?

Cześć

Użytkownik "Michaczu"  napisał w wiadomości

No właśnie, qrcze... ciężko mi to określić, jeżdzę głównie po mieście, dużo ruszania spod świateł itd itp.. mógłbym jeździć dużo szybciej.. no a laczek znika w oczach:-p no ale cudów nie ma.. sam sie nie ściera:-p

Hehe. No właśnie. No nie da rady. Zjedziesz każdą oponę w mgnieniu oka. Fun aż do bólu, ale dość kosztowny :).

A może na moim poziomie umiejętności - standardowego użytkownika, nie jestem w stanie wychwycić tak subtelnych różnic?

Do startu z pod świateł wystarczą same felgi :).
Tak jak pisałem. Wybrałbym Z6, bo mam wrażenie, że wytrzymają odcień dłużej. Pytanie czy ten odcień jest wart różnicy w cenie.

pozdr.
Mystik

Użytkownik "Michaczu"  napisał w wiadomości

Witam zacne grono:)

Zbliża się nieubłaganie termin wymiany co najmniej tylnej opony w moim bandziorku 1250 2008 rok... (ale raczej pójdą obie:-p)
Tylna opona prawie zniknęła w niecałe 8000 km (już jest równo ze znacznikami, ale jeszcze chwile pojeździ:-p).
I teraz pytanie do Was... co założyć?
Głównie chciałbym żeby wytrzymała ona no te minimum 12-15Kkm (oczywiście bez palenia gumy itd itp) i żeby dobrze trzymała w zakrętach (obecne dunlopy usilnie próbuje zamknąć i ciągle te pół centymetra zostaje:-p), na przyczepności na mokrym mi az tak nie zależy bo jak pada i tak sie boje zapierdzielać:)
Moje typy póki co to:
-Michelin Pilot Road 2
-Metzeler Z6 Interact

Spróbuj Continental Road Attack. Mam takie w fakt dużo słabszym i lżejszym hornecie. Póki co przejechałem jakies 5kkm i szacuję że mi wystarczą na jakieś 15kkm.

Wojtek

Zbliża się nieubłaganie termin wymiany co najmniej tylnej opony w moim
bandziorku 1250 2008 rok...
Głównie chciałbym żeby wytrzymała ona no te minimum 12-15Kkm
Moje typy póki co to:
-Michelin Pilot Road 2
-Metzeler Z6 Interact

Może ktoś z Was zakładał już takie oponki do swojego B12,5? albo czegoś
o podobnej masie i momencie?

Bry

Teraz mam zwykla Z6 z tylu (uzywke ;-P) i wrazenia ciut mieszane.
Trwalosc naprawde ok, zrobi sie na tym kapciu nawet kilkanascie kkm,
ale trzyma dobrze tylko w wysokich temp i po rozgrzaniu. W chlodne dni
opona w ciasnych winklach potrafila sie uslizgnac. W deszczu nie wiem,
nie mialem okazji testowac, ale delikatnie jadac daje rade. Zamknac
jej nie potrafie, zawsze zostaje margines kilku mm i na drodze nie
zejde glebiej. Ogolnie opona zdecydowanie turystyczna.
Conti Road Attack mialem wczesniej i trzymala o niebo lepiej. Pamietam
jak podczas pierwszej przejazdzki tym moto po winklach pod Ojcowem w
czwartym zakrecie przycieralem butem :-) Zamyka sie pieknie, trzyma w
winklu rewelacyjnie, na mokrym tez ok. Za to trwalosc zirka 7-8 kkm i
srodek starty. Chetnie wrocilbym do Conti, o ile kupie ladna uzywke :-
PPP
______
zbyhoo
GSF 1200S K1
Olkusz/Dabrowa Gornicza

zbyhoo pisze:
"(uzywke ;-P)"

Broń cie Panie Boże!!
Zaraz nadjedzie Kuczu i jego krucjata:)
Dobrze że z Poznania nie jesteś:-p bo byśmy byli potępionym miastem:-p

Bry

Teraz mam zwykla Z6 z tylu (uzywke ;-P) i wrazenia ciut mieszane.
Trwalosc naprawde ok, zrobi sie na tym kapciu nawet kilkanascie kkm,
ale trzyma dobrze tylko w wysokich temp i po rozgrzaniu. W chlodne dni
opona w ciasnych winklach potrafila sie uslizgnac. W deszczu nie wiem,
nie mialem okazji testowac, ale delikatnie jadac daje rade. Zamknac
jej nie potrafie, zawsze zostaje margines kilku mm i na drodze nie
zejde glebiej. Ogolnie opona zdecydowanie turystyczna.
Conti Road Attack mialem wczesniej i trzymala o niebo lepiej. Pamietam
jak podczas pierwszej przejazdzki tym moto po winklach pod Ojcowem w
czwartym zakrecie przycieralem butem :-) Zamyka sie pieknie, trzyma w
winklu rewelacyjnie, na mokrym tez ok. Za to trwalosc zirka 7-8 kkm i
srodek starty. Chetnie wrocilbym do Conti, o ile kupie ladna uzywke :-
PPP

No wienc...
Troche mnie zmartwiłeś ta opinią o Z6... że nie trzyma..
bardzo toto nie miłe....
a conti szybko znika.
Może własnie dwuskładnikowa michelinka bedzie dobrym rozwiązaniem?

Sa na rynku jeszcze jakies inne dwuskladnikowe gumy?
szosa/turystyka oczywiscie... nie do sporciaków

W sumie zaczalem sie tez poważnie zastanawiam czy by czsami samego tylu nie kupic i nie polatac dluzej co by przednia opone wymęczyć...
może też bym używke kupił:))))

Pozdrowionka:)
AAA no i wesołych świąt dla wszystkich:)

On 11 Kwi, 23:25, Michaczu  wrote:

"(uzywke ;-P)"

Broń cie Panie Boże!!
Zaraz nadjedzie Kuczu i jego krucjata:)
Dobrze że z Poznania nie jesteś:-p bo byśmy byli potępionym miastem:-p

Ale ja go calkowicie rozumiem. Gdybym zawsze mial luzne 6 czy 7 stowek
tobym o uzywce nawet nie myslal. Nowy kapec gwarantuje bezpieczenstwo,
druga reka to loteria. Ale mozna czasem spotkac (szansa 10%...)
uzywane, dobre gumy, byc moze zdejmowane ze sprowadzanych badz
rozbitych (z tej drugiej strony ;-P) sprzetow, na ktorych mozna zrobic
pare kkm, dysponujac niewielkim budzetem. Albo po-torowe kapcie z
pewnego zrodla - z reguly swieze, zapewniajace dobre trzymanie, czasem
lepsze niz niektore nowe opony. Co innego przod - tutaj zdecydowanie
nowa guma.

No wienc...
Troche mnie zmartwiłeś ta opinią o Z6... że nie trzyma..
bardzo toto nie miłe....

To dobra opona, ale wg mnie wymaga wysokiej temperatury by moc na niej
troszke zaszalec w winklu. Po prostu sa takie, ktore trzymaja duzo
lepiej, za to znikaja szybciej.
______
zbyhoo
GSF 1200S K1
Olkusz/Dabrowa Gornicza

Cześć

Użytkownik "Michaczu"  napisał w wiadomości

Troche mnie zmartwiłeś ta opinią o Z6... że nie trzyma..
bardzo toto nie miłe....
a conti szybko znika.
Może własnie dwuskładnikowa michelinka bedzie dobrym rozwiązaniem?

Ta opona o której pisałeś, jest chyba też dwuskładnikowa, wiec nie do końca można ją porównywac ze starą Z6.

pozdr.
Mystik