KURS FOTOGRAFII - GDAŃSK
1 | Data: Marzec 18 2011 09:26:00 |
Temat: KURS FOTOGRAFII - GDAŃSK | |
Autor: PanFotograf | Gdańska Akademia Fotografii 2 |
Data: Marzec 18 2011 14:16:39 | Temat: Re: KURS FOTOGRAFII - GDAŃSK | Autor: Marcin [3M] | Siłš szkoły sš jej wykładowcy. 3 |
Data: Marzec 18 2011 17:24:31 | Temat: Re: KURS FOTOGRAFII - GDAŃSK | Autor: Paweł W. | W dniu 2011-03-18 14:16, Marcin [3M] pisze: Siłš szkoły sš jej wykładowcy.Ochrona danych osobowych? ;) 4 |
Data: Marzec 18 2011 22:17:16 | Temat: Re: KURS FOTOGRAFII - GDAŃSK | Autor: Marek |
Siłš szkoły sš jej wykładowcy. Zapoznałem się ze stronš i informacja o tym, że kurs poprowadzš fotografowie pracujacy jako fotoreporterzy jest mało zachęcajšca bioršc pod uwagę fakt, że kurs obejmuje także dziedziny pozareporterskie (portret, architektura, produkt). Oczekiwałbym jednak specjalistów z tych dziedzin. Może jednak organizator pokusi się o ujawnienie wykładowców? Pozdrawiam, Marek 5 |
Data: Marzec 20 2011 14:03:17 | Temat: Re: KURS FOTOGRAFII - GDAŃSK | Autor: marek augustynski | Siłš szkoły sš jej wykładowcy. A jaki wykładowca byłby dobry? Który? marek -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl 6 |
Data: Marzec 20 2011 14:08:36 | Temat: Re: KURS FOTOGRAFII - GDAĹSK | Autor: JA | On 2011-03-20 14:03:17 +0100, "marek augustynski" said: Czy jest jaki szczególny powód, dla którego ich lista jest niejawna? Nie ma dobrego. Ważne jest aby wiedzieÄ z kim (zakres zainteresowaĹ), bÄdzie siÄ miało do czynienia. A nazwisko, też nie byłoby od rzeczy, bo może ktoĹ kogoĹ zna i wie kto zacz. Tu może byÄ sytuacja prozaiczna. Kilku fotoamatorów wymyĹliło sobie sposób na zarobienie pieniÄdzy i raczej ich nazwisk przed przyjĹciem na zajÄcia siÄ nie dowiemy. -- Nie odpowiadam na treĹci nad cytatem Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl 7 |
Data: Marzec 20 2011 15:47:04 | Temat: Re: KURS FOTOGRAFII - GDAŃSK | Autor: marek augustynski | >> Czy jest jaki szczególny powód, dla którego ich lista jest niejawna? Ciekawa teoria:) Ważne jest aby wiedzieć z kim (zakres zainteresowań), To wiesz po całokształcie strony, głównie po treści. A nazwisko, też nie byłoby od rzeczy, bo Marketing zawsze wygrywa z nazwiskiem bo nie ma nic bardziej niemedialnego niż intelekt. Tu może być sytuacja prozaiczna. Gdyby podali nazwiska zapytałbyś „A któż to jest?”. Nie wiem czym oni się kierują ale z pewnością taki byłby efekt. Akademia Fotografii czyli firma do nazwy której nawiązują ma np. taktykę opartą o czysty marketing. Taka strategia. Podaje nazwiska żeby się nimi pochwalić. Gdańska Akademia Fotografii jest tworem malutkim i na ich miejscu celowałbym w jakiś szczególny charakter, specjalizację. Jeśli tego nie zrobią zostaną wchłonięci, z nazwiskami lub bez. Taki rynek. Jeśli mówimy o renomie placówki oświatowej (jakiekolwiek miejsce, które czegoś uczy) to jedynym miernikiem pozwalającym nam na rzeczywistą ocenę są losy absolwentów… lub przynajmniej język w jakim się wypowiadają. Co z tego, że Łódzka Filmówka ma nazwiska jeśli jej program czyni z głowy skansen? marek -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl 8 |
Data: Marzec 20 2011 18:12:08 | Temat: Re: KURS FOTOGRAFII - GDAĹSK | Autor: JA | On 2011-03-20 15:47:04 +0100, "marek augustynski" said: Tak jak nie ma dobrych zdjęć, malowideł, rzeźb. Są tylko takie, które się innym podobają.Nie ma dobrego. Nie koniecznie, bo jeżeli strona mówi o reporterce, a wykładowcą będzie np. Marek Wyszomirski, to chyba coś nie halo. Ale to nie mój problem. Ja gdybym szukał kursu foto, to przede wszystkim sprawdziłbym czy wykładowca ma osiągnięcia w dziedzinie, której ma zamiar uczyć. Ale to JA, być może inni idą do takiej szkoły z innych powodów. Nic bym nie zaczął, bo i teraz nie zacząłem. Z żadną pewnością, bo ja nie zapytałem o nazwiska, tylko delikatnie pociągnąłem temat. Akademia Fotografii czyli firma doNo właśnie. Sam sobie zaprzeczasz. Gdańska Akademia FotografiiAleż ja nie twierdzę, że ma być odwrotnie. Tylko twierdzę, że dobrze wiedzieć, czy angielskiego uczy, ktoś kto ten język zna. Jeśli tego nie zrobią zostaną wchłonięci, z nazwiskami lub bez.Mnie nic do tego. I ani mnie to ziębi ani grzeje. No i znowu sam sobie przeczysz i to w dwóch kolejno po sobie występujących zdaniach. Akurat Łódzka Filmówka raczej nie musi się wstydzić losów swoich absolwentów. A co do programu i skansenu to jest Twoje subiektywne zdanie. Ktoś inny może mieć odmienne. -- Nie odpowiadam na treści nad cytatem Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl 9 |
Data: Marzec 20 2011 22:04:54 | Temat: Re: KURS FOTOGRAFII - GDAŃSK | Autor: marek augustynski | >> Nie ma dobrego. Definicja edukacji powinna brzmieć: ..Uczymy podobania się.. lub ..Uwierz, że podoba ci się.. >> Ważne jest aby wiedzieć z kim (zakres zainteresowań), Masz jak byk napisane, że kurs jest o wszystkim i prowadzą go osoby z doświadczeniem fotoreporterskim. >> A nazwisko, też nie byłoby od rzeczy, boniż > intelekt. Jak wysyłasz zdjęcie na konkurs to warto sprawdzić kto jest w jury. To ma sens. W szkołę trzeba się wsłuchać, a nie popełnić błąd pędzenia za nazwiskiem. Gdyby kurs prowadził sam Avedon i pisał w sposób znany nam z tej strony to co?.. > Akademia Fotografii czyli firma do Omijasz sens zdań. Zwracam uwagę, że nazwisko to marketing. Chwalisz się nazwiskiem (nazwą) a nie tym co ono sobą reprezentuje jako ciało pedagogiczne. Od Nazwiska do jego przełożenia na edukację dzieli stumilowy las. Nawet jeśli napiszesz w notatce.. Ten człowiek studiował tu i tu, ma osiągnięcia takie i takie.. nic to nie będzie znaczyć. Znacznie ma czy czytasz tego człowieka i czy w ogóle on jest w stanie napisać coś od siebie.. Pisać Od Siebie Jak zwykle popełniam błąd bo dyskutuję o jakimś kursiku a oczekuję od niego poziomu. Gdyby autorzy kursu Wypowiedzieli Się, dali jakiś Znak Życia, byłoby to Znamienne. Ich nazwiska są wyłącznie nazwiskami. > Gdańska Akademia Fotografiicharakter, > specjalizację. Jeśli nie potrafisz tego stwierdzić po stronie no to przecież jest katastrofa;) > Jeśli tego nie zrobią zostaną wchłonięci, z nazwiskami lub bez. Bo nie zastanawiasz się nad nimi. Po prostu Cię to nie interesuje:) > Taki rynek. Jeśli mówimy o renomie placówki oświatowej (jakiekolwiekmiejsce, > które czegoś uczy) to jedynym miernikiem pozwalającym nam na rzeczywistąocenę > są losy absolwentów… lub przynajmniej język w jakim się No i znowu sam sobie przeczysz i to w dwóch kolejno po sobie Czego dowodzi kinematografia i te niebywałe pokłady wiedzy jakie płyną z naszego ekranu;) marek -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl 10 |
Data: Marzec 20 2011 22:34:26 | Temat: Re: KURS FOTOGRAFII - GDAĹSK | Autor: JA | On 2011-03-20 22:04:54 +0100, "marek augustynski" said: I dokładnie tak jest. Twoja w sensie dosłownym i przenoĹnym, estetyka, to wypadkowa wiedzy jakÄ zdobyłeĹ w życiu. To wypadkowa podobania Twoich nauczycieli.Tak jak nie ma dobrych zdjÄÄ, malowideł, rzeźb. SÄ tylko takie, któreNie ma dobrego. No i chciałbym wiedzieÄ, czy portretu, lub makro nie bÄdzie mnie przypadkiem uczył fotoreporter. To jest podstawa. Mam kilku klientów, którzy na BBC wybierajÄ zdjÄcia w zależnoĹci od nazwisk zasiadajÄ cych w jury. Ależ to jest oczywiste, wracajÄ c do analogii jÄzykowych, niewielu Anglików jest w stanie nauczaÄ angielskiego. Wielokrotnie lepiej zrobiÄ to polscy przygotowani pedagogicznie filolodzy. Ale jest jeden warunek. Ci pedagodzy muszÄ znaÄ angielski. Jak bÄdÄ rusycystami, to niestety wolÄ ić uczyÄ siÄ od nieprzygotowanego anglika. I analogicznie. Jeżeli fotografii portretowej bÄdzie mnie uczył Ĺwietnie przygotowany pedagog, ale pejzażysta, to bÄdÄ wolał portrecistÄ nie pedagoga. Przynajmniej bÄdzie uczył na "temat". To nie jest jednoznaczne. Wykształcenie pedagogiczne musi ić w parze z przedmiotem. Najlepszy nauczyciel mechaniki płynów, nie wykształci elektryka, a zwykły monter po zawodówce tak. A bez znaczenia jest czy w ogóle ma o czym pisaÄ, czy jego wiedza w temacie jest na tyle szeroka, że zajmie wiÄcej niż dwa zdania? Nie. Po prostu wymieniamy zdania nt. naszego postrzegania problemu szkoleĹ. Gdyby autorzy kursu Wypowiedzieli SiÄ, dali jakiĹ Znak Ĺťycia, byłobyObawiam siÄ, że ich nazwiska (wykładowców), nie sÄ nawet Nazwiskami. SÄ tylko wpisem w dowody osobiste. No a skÄ d mam wiedzieÄ, że lektor zna angielski. (Nie byłem na stronie owego kursu) :)Ależ ja nie twierdzÄ, że ma byÄ odwrotnie. Tylko twierdzÄ, że dobrze Dokładnie. WolÄ poĹwiÄciÄ czas Tobie, niż na przeglÄ danie strony www jakiegoĹ kursu foto w GdaĹsku. No chyba jednak zbyt uogólniasz. Młyn i krzyż Lech Majewski (ur. 30 sierpnia 1953 w Katowicach) â reżyser filmowy i teatralny, pisarz, poeta i malarz. Członek Gildii Reżyserów AmerykaĹskich i Europejskiej Akademii Filmowej. Studiował na Akademii Sztuk PiÄknych w Warszawie oraz na Wydziale Reżyserii PWSFTviT w Ĺodzi. -- Nie odpowiadam na treĹci nad cytatem Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl 11 |
Data: Marzec 21 2011 10:09:43 | Temat: Re: KURS FOTOGRAFII - GDAŃSK | Autor: marek augustynski | >>>> Nie ma dobrego.że > podoba ci się.. Zatem dobry jesteś na tyle na ile potrafisz odwracać swój sposób myślenia, patrzeć na siebie z perspektywy. Dobry nauczyciel powinien mieć zdolność uczenia się od swojego ucznia czyli posiadać umiejętność słuchania. Dobry uczeń powinien potrafić powiedzieć co myśli. Dobry układ uczeń nauczyciel to układ równy z równym. Rolą nauczyciela jest utrzymywanie tego układu. > Masz jak byk napisane, że kurs jest o wszystkim i prowadzą go osoby z W tym wypadku będzie > Jak wysyłasz zdjęcie na konkurs to warto sprawdzić kto jest w jury. To masens. To jest podstawa. Mam kilku klientów, którzy na BBC wybierają zdjęcia w Nie, to nie jest podstawa, to jedynie ma sens. Podstawą jest zainteresowanie fotografią, drążenie tematu.. > W szkołę trzeba się wsłuchać, a nie popełnić błąd pędzenia za nazwiskiem.Gdyby > kurs prowadził sam Avedon i pisał w sposób znany nam z tej strony to co?.. Ależ to jest oczywiste Albo ja mam problemy z myśleniem, co jest prawdopodobne bo akurat kuruję się z choroby albo Ty skaczesz do woli po problemie. Nie wsłuchujesz się w autorów tego kursidła, a twierdzisz, że to powinno być oczywiste. Nie łapię. , wracając do analogii językowych, niewielu On będzie tylko mówił o temacie w żaden sposób w niego nie wnikając. Wyklepie swoją mantrę i pójdzie. Pedagog, ten od pejzażu, wysłucha Ciebie i postara się zareagować. No ale Ty też musisz być zdolny żeby to zrozumieć. Klasyczny adept fotografii w życiu tego nie pojmie bo klasyczny adept w ogóle nie wie po co mu fotografia. >>> Akademia Fotografii czyli firma dopedagogiczne. To nie jest jednoznaczne. Wykształcenie pedagogiczne musi iść w parze z Tak jest najlepiej. Najlepszy nauczyciel mechaniki płynów, nie wykształci Fotografia to nie elektryka. Jeśli przyjdzie ten o portretu po zawodówce to wykształci operatora aparatu portretowego a nie portrecistę. > Od Nazwiska do jego przełożenia na edukację dzieli stumilowy las. Nawetjeśli > napiszesz w notatce.. Ten człowiek studiował tu i tu, ma osiągnięcia takie iczy > w ogóle on jest w stanie napisać coś od siebie.. Pisać Od Siebie Nie jest bez znaczenia. Ja mówię, że znaczenie ma czy i jak pisze, że to jest znamienne. Gro z tych wykładowców fotografii jacy są na rynku nie umie wymówić otwartego zdania o sobie, a więc pokazać innym jak myślą. Problem polega na tym, że oni właśnie nie myślą. Klepią formułki, które spływają im pod czaszkę, a na samą myśl o odniesieniu się do nich swoja ułomną wiedzą dostają gęsiej skórki. To są wykładowcy, którzy będą bronić się przez uczniem rękami i nogami, udowadniać mu jak marny jest. Nauczyciel nie pedagog wyrządza szkody. > Gdyby autorzy kursu Wypowiedzieli Się, dali jakiś Znak Życia, byłoby Ty się nie obawiaj o ich nazwiska tylko poczytaj co mają do powiedzenia. >> No i znowu sam sobie przeczysz i to w dwóch kolejno po sobie Widziałem tylko reklamówkę. Moja ocena musi być błędna;) marek -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl 12 |
Data: Kwiecien 03 2011 13:57:10 | Temat: Re: KURS FOTOGRAFII - GDAŃSK | Autor: marek augustynski | > >> Akurat Łódzka Filmówka raczej nie musi się wstydzić losów swoichabsolwentów. > > > No chyba jednak zbyt uogólniasz. Jako niedoceniający Polaka polaczek muszę. Film do muzeum i na lekcje plastyki. Moja opinia i tak sukcesu mu nie odbierze ani wstudu nie przyniesie. marek -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl 13 |
Data: Marzec 21 2011 11:00:41 | Temat: Re: KURS FOTOGRAFII - GDAŃSK | Autor: Marcin [3M] | Nauczyciela w takiej instytucji dość łatwo zweryfikować - choćby po jego własnym dorobku. 14 |
Data: Marzec 18 2011 21:07:12 | Temat: Re: KURS FOTOGRAFII - GDAŃSK | Autor: MarekF |
Gdańska Akademia Fotografii"*Kurs kończy się egzaminem praktycznym oraz wydaniem certyfikatu ukończenia kursu." Co daje taki certyfikat? 15 |
Data: Marzec 18 2011 21:36:39 | Temat: Re: KURS FOTOGRAFII - GDAŃSK | Autor: Tomek |
kursu." Daje informację o ukończeniu przez twoja osobę kursu Tomek 16 |
Data: Marzec 19 2011 23:07:40 | Temat: Re: KURS FOTOGRAFII - GDAŃSK | Autor: Marek Dyjor | MarekF wrote: Użytkownik "PanFotograf" napisał w wiadomości możesz sobie zrobić np. wizytówkę na drzwi "certfikowany fotograf marek F..." ;-) |