Kierowcy i pasażerowie wieśwagenów Audi to buraki
1 | Data: Czerwiec 14 2011 06:43:22 |
Temat: Kierowcy i pasażerowie wieśwagenów Audi to buraki | |
Autor: Franc | Dziś jadę sobie spokojnie jak to rowerzyście nakazują przepisy poboczem ul. 2 |
Data: Czerwiec 14 2011 08:46:20 | Temat: Re: Kierowcy i pasażerowie wieśwagenów Audi to buraki | Autor: ania | momencie zatrzymałem się, bo musiałem zadzwonić do domu. Audi zatrzymało Cy wogole zdajesz se sprawe ze popelniles wykroczenie? Sama nie przestrzegasz przepisów a ganisz innych.... A 3 |
Data: Czerwiec 14 2011 09:01:31 | Temat: Re: Kierowcy i pasażerowie wieśwagenów Audi to buraki | Autor: Andrzej Ława | W dniu 14.06.2011 08:46, ania pisze: momencie zatrzymałem się, bo musiałem zadzwonić do domu. Audi zatrzymało A jakie wykroczenie konkretnie? 4 |
Data: Czerwiec 14 2011 09:18:03 | Temat: Re: Kierowcy i pasażerowie wieśwagenów Audi to buraki | Autor: kamil/Endurorider.pl |
W dniu 14.06.2011 08:46, ania pisze: No jak to jakie, drogę im zablokował. -- pozdrawiam kml 5 |
Data: Czerwiec 14 2011 09:36:44 | Temat: Re: Kierowcy i pasażerowie wieśwagenów Audi to buraki | Autor: Andrzej Ława | W dniu 14.06.2011 09:18, kamil/Endurorider.pl pisze: A jakie wykroczenie konkretnie? Jaką drogę? Pobocze nie jest miejscem do jeżdżenia samochodami! 6 |
Data: Czerwiec 14 2011 09:40:34 | Temat: Re: Kierowcy i pasażerowie wieśwagenów Audi to buraki | Autor: ania | Jaką drogę? Pobocze nie jest miejscem do jeżdżenia samochodami! Czytałs wogóle PORDu czy tylko okładke? Ania - studentka 7 |
Data: Czerwiec 14 2011 09:59:51 | Temat: Re: Kierowcy i pasażerowie wieśwagenów Audi to buraki | Autor: szerszen |
Czytałs wogóle PORDu czy tylko okładke? Ania - studentka wróć studentko do średniej szkoły 8 |
Data: Czerwiec 14 2011 10:12:18 | Temat: Re: Kierowcy i pasażerowie wieśwagenów Audi to buraki | Autor: MZ | W dniu 2011-06-14 09:59, szerszen pisze: Kolina warning ;) -- MZ 9 |
Data: Czerwiec 14 2011 10:21:15 | Temat: Re: Kierowcy i pasażerowie wieśwagenów Audi to buraki | Autor: szerszen |
Kolina warning ;) ech, dałem się nabrać jej polonista/ka czyni cuda ;) 10 |
Data: Czerwiec 14 2011 15:37:33 | Temat: Re: Kierowcy i pasażerowie wieśwagenów Audi to buraki | Autor: Andrzej Ława | W dniu 14.06.2011 10:12, MZ pisze: W dniu 2011-06-14 09:59, szerszen pisze:A, cholera, tak mi jakoś jej pisownia znajomo wyglądała... Że też nie skojarzyłem... 11 |
Data: Czerwiec 14 2011 15:36:21 | Temat: Re: Kierowcy i pasażerowie wieśwagenów Audi to buraki | Autor: Andrzej Ława | W dniu 14.06.2011 09:40, ania pisze: Jaką drogę? Pobocze nie jest miejscem do jeżdżenia samochodami! Nie bełkocz, jak do mnie piszesz. Ania - studentka Psychologii czy resocjalizacji? Bo na pewno nie polonistyki: tam trzeba znać język polski, a ty gubisz litery, masz problemy z odmianą (co to za mutant, to "PORDu") i interpunkcja też ci niedomaga. I skoro ty twierdzisz, że on popełnił jakieś wykroczenie - to powołaj się na konkretny przepis albo zamilknij i wracaj do swojego Audi (tylko już nie na pobocze). 12 |
Data: Czerwiec 14 2011 09:46:30 | Temat: Re: Kierowcy i pasażerowie wieśwagenów Audi to buraki | Autor: kamil/Endurorider.pl |
W dniu 14.06.2011 09:18, kamil/Endurorider.pl pisze: Nieeeeeeee, naprawdę? :) -- pozdrawiam kml 13 |
Data: Czerwiec 14 2011 09:19:35 | Temat: Re: Kierowcy i pasa�erowie wie�wagen�w Audi to buraki | Autor: AL | W dniu 2011-06-14 08:46, ania pisze: no po co Ania darlas morde z tego audi ?momencie zatrzyma�em si�, bo musia�em zadzwoni� do domu. Audi zatrzyma�o No po co? ;) -- pozdr Adam (AL) TG 14 |
Data: Czerwiec 14 2011 08:52:21 | Temat: Re: Kierowcy i pasażerowie wieĹwagenów Aud i to buraki | Autor: Lewis | W dniu 2011-06-14 08:43, Franc pisze: DziĹ jadÄ sobie spokojnie jak to rowerzyĹcie nakazujÄ przepisy poboczem ul. (...) WiÄc tak jak w temacie kierowcy i pasażerowie WieĹwagenów Audi to buraki i Nie wszyscy tylko ten konkretny, tak samo nie wszyscy rowerzyĹci, motocykliĹci, kierowcy BMW itd. to debile i buraki tylko niektórzy konkretni. Widzisz różnicÄ? -- CzÄĹci do A6 C4 sprzedam http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=399697 Pozdrawiam Lewis 15 |
Data: Czerwiec 14 2011 09:42:52 | Temat: Re: Kierowcy i pasażerowie wieĹwagenów Audi to buraki | Autor: Cavallino | Użytkownik "Lewis" napisał w wiadomoĹci W dniu 2011-06-14 08:43, Franc pisze: Eeee tam, kto normalny kupuje BMW i po co? 16 |
Data: Czerwiec 14 2011 09:45:32 | Temat: Re: Kierowcy i pasażerowie wieĹwagenów Aud i to buraki | Autor: Lewis | W dniu 2011-06-14 09:42, Cavallino pisze: Eeee tam, kto normalny kupuje BMW i po co? Tak samo jak ktoĹ kupuje KIA czy Dacia tak samo ma prawo kupiÄ BMW. ;D -- CzÄĹci do A6 C4 sprzedam http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=399697 Pozdrawiam Lewis 17 |
Data: Czerwiec 14 2011 09:49:53 | Temat: Re: Kierowcy i pasażerowie wieĹwagenów Audi to buraki | Autor: Cavallino | Użytkownik "Lewis" napisał w wiadomoĹci W dniu 2011-06-14 09:42, Cavallino pisze: Prawo ma, tylko po co? Oprócz demonstracji buractwa oczywiĹcie? 18 |
Data: Czerwiec 14 2011 10:02:36 | Temat: Re: Kierowcy i pasażerowie wieĹwagenów Audi to buraki | Autor: szerszen |
Prawo ma, tylko po co? a w jakich bucikach chodzisz, jakieĹ markowe adidaski, aku, czy inne geoxy, czy jakÄ Ĺ chiĹszczyznÄ z reala, czy inszego stadionu? Oprócz demonstracji buractwa oczywiĹcie? jest wiele powodów, widaÄ ich nie rozumiesz, a co pewniejsze, po prostu ciÄ nie staÄ i dlatego dorabiasz ideologiÄ 19 |
Data: Czerwiec 14 2011 11:23:32 | Temat: Re: Kierowcy i pasażerowie wieĹwagenów Aud i to buraki | Autor: Arek | W dniu 2011-06-14 10:02, szerszen pisze: Oprócz demonstracji buractwa oczywiĹcie? Ja to tylko wcinam stary chleb ze smalcem. KiedyĹ zjadłem mieloniaka z buraczkami jak dla mnie zwykła demonstracja buractwa. A. 20 |
Data: Czerwiec 14 2011 23:54:31 | Temat: Re: Kierowcy i pasażerowie wieĹwagenów Aud i to buraki | Autor: Filip KK | W dniu 2011-06-14 09:42, Cavallino pisze: Eeee tam, kto normalny kupuje BMW i po co? CoĹ sugerujesz? 21 |
Data: Czerwiec 14 2011 10:37:47 | Temat: Re: Kierowcy i pasażerowie wieĹwagenów Audi to buraki | Autor: Bydlę | On 2011-06-14 08:52:21 +0200, Lewis said: kierowcy BMW to coś innego, niż kierujący bmw. ;> -- Bydlę 22 |
Data: Czerwiec 14 2011 09:38:51 | Temat: Re: Kierowcy i pasażerowie wieśwagenów Audi to buraki | Autor: Olo | W dniu 2011-06-14 08:43, Franc pisze: Więc tak jak w temacie kierowcy i pasażerowie Wieśwagenów Audi to buraki i a co ma marka samochodu do tego kim jest kierowca? x lat temu rzeczywiście tak było, bo na Audi i BMW stać było tylko przekręciarzy i cwaniaczków, w obecnych czasach bym tak nie generalizował. PS trzeba było na policję zadzwonić 23 |
Data: Czerwiec 14 2011 09:43:21 | Temat: Re: Kierowcy i pasażerowie wieśwagenów Audi to buraki | Autor: Andrzej Ława | W dniu 14.06.2011 09:38, Olo pisze: a co ma marka samochodu do tego kim jest kierowca? Uprzednio zrobiwszy zdjęcie :) 24 |
Data: Czerwiec 14 2011 09:49:45 | Temat: Re: Kierowcy i pasażerowie wieśwagenów Audi to buraki | Autor: Maciej Browarczyk | W dniu 11-06-14 08:43, Franc pisze: 25 |
Data: Czerwiec 14 2011 09:53:08 | Temat: Re: Kierowcy i pasażerowie wieśwagenów Audi to buraki | Autor: Iksinski |
Więc tak jak w temacie kierowcy i pasażerowie Wieśwagenów Audi to buraki i Z ciekawości... Dlaczego właściciele Audi? Dlaczego nie mieszkańcy Piaseczna? Dlaczego nie blondynki o wzroście 170cm (przykładowo, nie wiem jak wyglądała ta idiotka). Można tak w nieskończoność... Jesteś pewien, że z logiką u Ciebie wszystko w porządku? Jak pokłócisz się w kolejce po mięso, z kolesiem w koszuli w kratę, to będziesz się żalił, że ludzie noszący podobne koszule to buraki? Pozdrawiam X 26 |
Data: Czerwiec 15 2011 00:11:34 | Temat: Re: Kierowcy i pasażerowie wieśwagenów Audi to buraki | Autor: Filip KK | W dniu 2011-06-14 09:53, Iksinski pisze: Z ciekawości... Dlaczego właściciele Audi? Dlaczego nie mieszkańcyBo widocznie powtórzyło się to wielokrotnie... Jesteś pewien, że z logiką u Ciebie wszystko w porządku? A u Ciebie? Chyba nie.. 27 |
Data: Czerwiec 15 2011 07:56:52 | Temat: Re: Kierowcy i pasażerowie wieśwagenów Audi to buraki | Autor: Iksinski |
Bo widocznie powtórzyło się to wielokrotnie... A to wywnioskowałeś z...? A u Ciebie? Chyba nie.. Akurat Ty, o logice się nie wypowiadaj... Pozdrawiam X 28 |
Data: Czerwiec 15 2011 12:04:51 | Temat: Re: Kierowcy i pasażerowie wieśwagenów Audi to buraki | Autor: Filip KK | W dniu 2011-06-15 07:56, Iksinski pisze: Z domysłu! Akurat Ty nie będziesz mi mówił co mam robić, a czego nie.A u Ciebie? Chyba nie.. 29 |
Data: Czerwiec 15 2011 12:29:44 | Temat: Re: Kierowcy i pasażerowie wieśwagenów Audi to buraki | Autor: Iksinski |
Z domysłu! Brawo! Akurat Ty nie będziesz mi mówił co mam robić, a czego nie. Zabronisz mi? :-) Pozdrawiam X 30 |
Data: Czerwiec 14 2011 08:02:27 | Temat: Re: Kierowcy i pasażerowie wieśwagenów Audi to buraki | Autor: Franc | Z uogólnieniem do wszystkich kierowców wieśwagenów to oczywista przesada, ale 31 |
Data: Czerwiec 14 2011 14:00:54 | Temat: Re: Kierowcy i pasażerowie wieśwagenów Audi to buraki | Autor: Iksinski |
Z uogólnieniem do wszystkich kierowców wieśwagenów to oczywista przesada, ale Zabawne, że na grupach gdzie "rządzą" rowerzyści czy motocykliści, bardzo rzadko pojawiają się frustraci z puszek. Natomiast tutaj regularnie pojawiają się przedstawiciele obu tych grup, żeby narobić trochę zamętu... Natomiast zastanawiające jest, że nikt nie piętnuje wspomnianego kierowcy Nie bardzo rozumiem czego oczekujesz? Że wszyscy zaczną pisać: "a to burak", "a fe", "tak się nie jeździ", itp.? To jest tak oczywiste, że w zasadzie nie ma co komentować. Polepszy Ci się od tego? Buraki z tego samochodu i tak nie przeczytają tych opinii. Kilka osób napisało co powinieneś zrobić. Telefon, nagrać film i zadzwonić na 997. Zabrakło Ci jednak jaj w realu i poplułeś na pewną grupę kierowców na bezpiecznych newsach. W dodatku nie za bardzo trafiłeś... A może oczekujesz organizacji komitetu zniczowego i odszukanie kolesia na podstawie rejestracji? Na piętno zasłużyłeś na pewno i Ty, za głupie uogólnianie i atakowanie w większości niewinnych właścicieli pewnej grupy pojazdów. Dla Ciebie jedynym kryterium oceny ludzi jest to, jakie przedmioty kupują? To smutne. Pozdrawiam X 32 |
Data: Czerwiec 14 2011 12:49:26 | Temat: Re: Kierowcy i pasażerowie wieśwagenów Audi to buraki | Autor: Franc | Zabawne, że na grupach gdzie "rządzą" rowerzyści czy motocykliści, bardzorzadko pojawiają się frustraci z puszek. Natomiast tutaj regularnie pojawiają się przedstawiciele obu tych grup, żeby narobić trochę zamętu... Ja bywam na pl.misc.samochody nie tylko jako rowerzysta w celu wyładowania frustracji, ale także jako kierowca i to od wielu, wielu lat. Nie bardzo rozumiem czego oczekujesz? Że wszyscy zaczną pisać: "a to burak","a fe", "tak się nie jeździ", itp.? To jest tak oczywiste, że w zasadzie nie ma co komentować. Polepszy Ci się od tego? Buraki z tego samochodu i tak nie przeczytają tych opinii. Oczekuję, że zwykli kierowcy zwrócą uwagę, że jest to zachowanie naganne i nie wolno pobłażać?? Kilka osób napisało co powinieneś zrobić. Telefon, nagrać film i zadzwonićna 997. Zabrakło Ci jednak jaj w realu i poplułeś na pewną grupę kierowców na bezpiecznych newsach. W dodatku nie za bardzo trafiłeś... I zrobiłem: doniesienie o popełnieniu wykroczenia drogowego z samego rana zostało przesłane na Waliców, a po pracy pojadę się podpisać. A może oczekujesz organizacji komitetu zniczowego i odszukanie kolesia napodstawie rejestracji? Jak się uda ;) I nasypać mu ziarna na dach ;) Na piętno zasłużyłeś na pewno i Ty, za głupie uogólnianie i atakowanie wwiększości niewinnych właścicieli pewnej grupy pojazdów. Dla Ciebie jedynym kryterium oceny ludzi jest to, jakie przedmioty kupują? To smutne. Jak bym założył temat o tym, że samochód jechał poboczem a pasażer pyskował na stojącego /jadącego rowerzystę to by pies z kulawą nogą się tym nie zainteresował. A tak wywołało dyskusję po której może się jakiś kierowca obudzi i nie będzie pozwalał na takie zachowanie?? Nigdy nie oceniałem ludzi po przedmiotach, które kupują, jednak pewne połączenia można dostrzec. Oczywiście może to być nadinterpretacja, ale ..... A wracając do uogólnień: jak niedawno wprowadzano nowe przepisy dla rowerzystów, to był wielki krzyk ze strony kierowców, że _wszyscy_ rowerzyści to chamy, świnie, jeżdżą nie oświetleni i do tego w ciemnych ubraniach oraz po pijaku (bo jak wiadomo, każdy rowerzysta to pijak), że _wszyscy_ rowerzyści jeżdżą slalomem, na pełnym gazie między pieszymi po chodniku i że _wszyscy_ rowerzyści nagle, w pełnym pędzie wpadają na przejście dla pieszych wprost pod rozpędzony samochód do tego się awanturując. A wtedy nikt jakoś nie sugerował, żeby nie uogólniać. Nikt nie pisał, że większość rowerzystów jednak jest porządna, że przestrzega przepisów, że mają nocą oświetlenie, że jeżdżą na trzeźwo i nie jeżdżą po chodniku, slalomem miedzy pieszymi, itd. Złe zachowania rowerzystów można uogólniać, złe zachowanie kierowców to tylko jednostki. Pzdrw Franc "Rowery Poziome Rule" -- niczym niewyróżniający się IMK P7, SWB ASS szary Modus z D7F zielona Xantia ii kombi, 2.0HDi -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 33 |
Data: Czerwiec 14 2011 15:14:20 | Temat: Re: Kierowcy i pasażerowie wieśwagenów Audi to buraki | Autor: Iksinski |
A wracając do uogólnień: jak niedawno wprowadzano nowe przepisy dla Każdy widzi to co chce widzieć. Ja nie widziałem, żeby pisano o _wszystkich_ rowerzystach. IMHO faktem jest, że bardzo duża część rowerzystów o przepisach drogowych ma nikłą wiedzę lub ma je w głębokim poważaniu (patrz np. kurierzy rowerowi). O obowiązkowym oświetleniu roweru duża część też nie wie (patrz np. masa krytyczna). Nie widziałem też zbyt często, żeby samochód po chodniku między pieszymi (jak już się tam znajdzie), jechał szybciej niż 5km/h. Rowerzystów w takiej sytuacji widuję codziennie. rowerzyści nagle, w pełnym pędzie wpadają na przejście dla pieszych wprost pod He, he, he... Taka mała dygresja... Właśnie wróciłem z małego kursu po Warszawie. Kolega prawie potrącił kretyna (tak, kretyna), który na czerwonym świetle dla pieszych, w momencie kiedy samochody już ruszyły, przeleciał na rowerze przez pasy dla pieszych. Na sygnał klaksonu odpowiedział międynarodowym znakiem pokoju ;-) Ja miałem podobną sytuację z miesiąc temu, kiedy dziadek ledwo trzymający się pionu, zrobił mi to samo i po zwróceniu uwagi, jadaczkę rozpasał na całe gardło... Ale zapewne zaraz się dowiem, że wymyśliłem obie historie ;-) A wtedy nikt jakoś nie sugerował, żeby nie uogólniać. Nikt nie pisał, że większość rowerzystów jednak jest Jest tylko taka mała różnica... Ja nie widziałem jeszcze posta w stylu: "pedalarze na Giant'ach to buraki"... Nie widziałem też posta w stylu: "debile na Hayabusa'ch to ćwoki". Natomiast posty o burakach w BMW, VW, itp. pojawiają się stosunkowo często. Czyżby jakieś kompleksy? Pozdrawiam X 34 |
Data: Czerwiec 14 2011 15:23:31 | Temat: Re: Kierowcy i pasażerowie wieśwagenów Audi to buraki | Autor: Jakub Witkowski | W dniu 2011-06-14 14:49, Franc pisze: A wracając do uogólnień: jak niedawno wprowadzano nowe przepisy dla Oczywiście, ze strony wszystkich kierowców, prawda? że _wszyscy_ rowerzyści Ech... nie wiem, czy rowerzysći zasłużyli sobie na takiego obrońcę ;) -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. 35 |
Data: Czerwiec 14 2011 06:33:13 | Temat: Re: Kierowcy i pasażerowie wieśwagenów Audi to buraki | Autor: amos | On 14 Cze, 14:00, "Iksinski" wrote: Nie bardzo rozumiem czego oczekujesz? Że wszyscy zaczną pisać: "a to burak", Oczywiscie, ze nikt tak nie napisze. Wiekszosc z nas ma w nosie wiele obowiazujacych przepisow, wiec hipokryzja byloby pietnowanie akurat tego zachowania. Choc hipokrytow na grupie nie brakuje. Z drugiej strony wielu roztrzesionych wylewa zale, ze wlasnie jakis zwariowany kierowca (auta, moto czy czegokolwiek innego) spowodowal dzis zagrozenie. A po prawdzie jakby tak uczciwie siegnac pamiecia wstecz moze sie okazac, ze i pietnujacemu zdarzylo sie nie raz i nie dwa zrobic cos glupiego. Kazdy z nas popelnia wieksze lub mniejsze bledy, ktore ogladane w okna innego pojazdu powoduja pojawienie sie siarczystego przeklestwa na ustach kierowcy tegoz. -- zdrowka amos 36 |
Data: Czerwiec 14 2011 15:17:43 | Temat: Re: Kierowcy i pasażerowie wieśwagenów Audi to buraki | Autor: Jakub Witkowski | W dniu 2011-06-14 10:02, Franc pisze: Natomiast zastanawiające jest, że nikt nie piętnuje wspomnianego kierowcy Jak to nikt nie piętnuje? Ty piętnujesz. Nikt nie polemizuje, dostałeś też rady jak wykroczenie udokumentować i skierować właściwym tokiem... A ja mam wrażenie, że uwagę o hipokryzji miałeś już wcześniej gotową i koniecznie nie chcesz, żeby się zmarnowała :) -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. 37 |
Data: Czerwiec 14 2011 14:36:18 | Temat: Re: Kierowcy i pasażerowie wieśwagenów Audi to buraki | Autor: Massai | Franc wrote: Z uogólnieniem do wszystkich kierowców wieśwagenów to oczywista Parę dni temu widziałem jak rowerzysta przeciskając się przy krawężniku stłukł lusterko w samochodzie i uciekł. Burak i cham. Zgodnie z Twoją metodologią "zwracania uwagi czytaczy" - jesteś burak cham. I pewnie pijak. -- Pozdro Massai 38 |
Data: Czerwiec 14 2011 15:50:31 | Temat: Re: Kierowcy i pasażerowie wieśwagenów Audi to buraki | Autor: kamil | On 14/06/2011 15:36, Massai wrote: Franc wrote: To lusterko było chyba z folii alumioniowej w papierowej obudowie, bo żeby stłuc trzeba naprwadę solidnie przyłożyc, po czymś takim rowerzysta wylądowałby na ziemi trzymając się za co tam akurat trafił.. -- Pozdrawiam, Kamil 39 |
Data: Czerwiec 14 2011 16:08:05 | Temat: Re: Kierowcy i pasażerowie wieśwagenów Audi to buraki | Autor: Massai | kamil wrote: On 14/06/2011 15:36, Massai wrote: A gdzie tam, banalnie proste - rogiem stuknął centralnie w szkło, ledwo się zachwiał, podparł się nogą o krawężnik i sruu, tyle go widzieli. -- Pozdro Massai 40 |
Data: Czerwiec 14 2011 21:57:08 | Temat: Re: Kierowcy i pasażerowie wieĹwagenów Audi to buraki | Autor: Bydlę | On 2011-06-14 16:50:31 +0200, kamil said: To lusterko było chyba z folii alumioniowej w papierowej obudowie, bo żeby stłuc trzeba naprwadę solidnie przyłożyc, Nie zawsze. Mi wystarczyło zaczepić kaburą, by plastikowa obudowa - zgodnie z założeniem producenta - rozpadła się na kawałki. po czymś takim rowerzysta wylądowałby na ziemi trzymając się za co tam akurat trafił.. Gdyby trafił na zardzewiałe ze stara... -- Bydlę 41 |
Data: Czerwiec 14 2011 10:03:40 | Temat: Re: Kierowcy i pasażerowie wieśwagenów Audi to buraki | Autor: szerszen |
42 |
Data: Czerwiec 14 2011 10:36:37 | Temat: Re: Kierowcy i pasażerowie wieĹwagenów Audi to buraki | Autor: Bydlę | On 2011-06-14 08:43:22 +0200, "Franc " said: Spytałem grzecznie czy mam wezwać I wezwałeś? -- Bydlę 43 |
Data: Czerwiec 14 2011 09:32:34 | Temat: Re: Kierowcy i pasażerowie wieśwagenów Audi to buraki | Autor: to | begin Franc Zwórciłem grzecznie jej uwagÄ, że Tak siÄ tam jeździ w korku i bardzo dobrze, bo zagrożenia to nie stwarza żadnego, a rozładowuje korek. A ze swoimi rowerowymi kompleksami spadaj na grupÄ dla pedalarzy. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway 44 |
Data: Czerwiec 14 2011 04:00:58 | Temat: Re: Kierowcy i pasażerowie wieśwagenów Audi to buraki | Autor: amos | On 14 Cze, 11:32, to wrote: > Zwórciłem grzecznie jej uwagę, żeHeh, dobre. Lecz jesli juz motocyklista toczy sie w korku pomiedzy autami, to juz karygodnie lamie przepisy i niesie smierc bo przejechal 10cm od Twojego lusterka. -- amos 45 |
Data: Czerwiec 14 2011 13:31:19 | Temat: Re: Kierowcy i pasażerowie wieśwagenów Audi to buraki | Autor: to | begin amos Heh, dobre. Jak siÄ toczy i nie zawadza, to mi nie przeszkadza, co wiÄcej, robiÄ mu miejsce. Nic nie zrozumiałeĹ. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway 46 |
Data: Czerwiec 14 2011 06:38:27 | Temat: Re: Kierowcy i pasażerowie wieśwagenów Audi to buraki | Autor: amos | On 14 Cze, 15:31, to wrote: > Lecz jesli juz motocyklista toczy sie w korku pomiedzy autami, to juzAle jak jedziesz 70/50 a on szybciej od Ciebie, to juz pewnie troche tak? -- amos 47 |
Data: Czerwiec 14 2011 15:24:46 | Temat: Re: Kierowcy i pasażerowie wieśwagenów Audi to buraki | Autor: to | begin amos Ale jak jedziesz 70/50 a on szybciej od Ciebie, to juz pewnie troche Jak dla mnie może jechaÄ i 200, byle to robił bezpiecznie. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway 48 |
Data: Czerwiec 14 2011 15:39:57 | Temat: Re: Kierowcy i pasażerowie wieĹwagenów Aud i to buraki | Autor: Andrzej Ĺawa | W dniu 14.06.2011 11:32, to pisze: begin FrancAle z ciebie zasmarkany hipokryta... Jak motocyklista nie łamiÄ c żadnych przepisów (poza twoimi urojeniami) rozładowuje korek jadÄ c pomiÄdzy samochodami - to robisz awantury. A jak jaĹnie panisko w samochodzie "rozładowuje korek" ewidentnie łamiÄ c przepisy - to prawidłowo poruszajÄ cy siÄ rowerzysta jest "ten zły"? Może jeszcze chodnikiem jeździsz i popÄdzasz pieszych, jak siÄ zatrzymujÄ ? 49 |
Data: Czerwiec 14 2011 15:26:43 | Temat: Re: Kierowcy i pasażerowie wieśwagenów Audi to buraki | Autor: to | begin Andrzej Ĺawa Ale z ciebie zasmarkany hipokryta... Poszukaj se takich w swojej piaskownicy. Jak motocyklista nie łamiÄ c żadnych Jakie awantury? Ty też czegoĹ nie zrozumiałeĹ? A jak jaĹnie panisko w samochodzie "rozładowuje korek" ewidentnie łamiÄ c Mniej wiÄcej tak samo łamie jak ten motocyklista, a zagrożenie stwarza dużo mniejsze (konkretnie żadne). -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway 50 |
Data: Czerwiec 15 2011 08:38:28 | Temat: Re: Kierowcy i pasażerowie wieĹwagenów Aud i to buraki | Autor: Andrzej Ĺawa | W dniu 14.06.2011 17:26, to pisze: begin Andrzej Ĺawa Ach, to wiele wyjaĹnia na twój temat, dzieciaku z piaskownicy... WyjaĹnienie: poza tobÄ mało kto tutaj jeszcze w piaskownicy siÄ bawi. Jak motocyklista nie łamiÄ c żadnych Twoje. A jak jaĹnie panisko w samochodzie "rozładowuje korek" ewidentnie łamiÄ c Nadal bredzisz. 51 |
Data: Czerwiec 15 2011 10:01:35 | Temat: Re: Kierowcy i pasażerowie wieśwagenów Audi to buraki | Autor: to | begin Andrzej Ĺawa WyjaĹnienie: poza tobÄ mało kto tutaj jeszcze w piaskownicy siÄ bawi. Ty z pewnoĹciÄ głównie tam przebywasz... Twoje. ....co widaÄ po Twoich piaskowniczanych odzywkach. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway 52 |
Data: Czerwiec 15 2011 12:04:53 | Temat: Re: Kierowcy i pasażerowie wieĹwagenów Aud i to buraki | Autor: Andrzej Ĺawa | W dniu 15.06.2011 12:01, to pisze: begin Andrzej Ĺawa Dzieciaku, zaprzestaĹ swoich projekcji, bo poproszÄ twoich rodziców, żeby ci internet odciÄli. 53 |
Data: Czerwiec 15 2011 17:58:29 | Temat: Re: Kierowcy i pasażerowie wieśwagenów Audi to buraki | Autor: to | begin Andrzej Ĺawa Dzieciaku, zaprzestaĹ swoich projekcji, bo poproszÄ twoich rodziców, Pitu, pitu. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway 54 |
Data: Czerwiec 15 2011 20:16:56 | Temat: Re: Kierowcy i pasażerowie wieśwagenów Audi to buraki | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello to, begin Andrzej Ława [....] Skopiowałeś moje filtry i na złość mi robisz? -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) 55 |
Data: Czerwiec 15 2011 19:52:25 | Temat: Re: Kierowcy i pasażerowie wieśwagenów Audi to buraki | Autor: to | begin RoMan Mandziejewicz SkopiowałeĹ moje filtry i na złoć mi robisz? Filtry, filtry... nie wiesz co tracisz. ;-) -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway 56 |
Data: Czerwiec 15 2011 21:57:59 | Temat: Re: Kierowcy i pasażerowie wieśwagenów Audi to buraki | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello to, Skopiowałeś moje filtry i na złość mi robisz?Filtry, filtry... nie wiesz co tracisz. ;-) Wiem. Długo nie używałem. I już dawno mi się znudziło. -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) 57 |
Data: Czerwiec 15 2011 21:49:41 | Temat: Re: Kierowcy i pasażerowie wieśwagenów Audi to buraki | Autor: to | begin RoMan Mandziejewicz Wiem. Długo nie używałem. I już dawno mi siÄ znudziło. To co robisz w usenecie? Przecież tu sensownych dyskusji jest jak na lekarstwo... -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway 58 |
Data: Czerwiec 16 2011 10:51:57 | Temat: Re: Kierowcy i pasażerowie wieśwagenów Audi to buraki | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello to, Wiem. Długo nie używałem. I już dawno mi się znudziło.To co robisz w usenecie? Uzależniłem się przez te 20 lat... Przecież tu sensownych dyskusji jest jak na lekarstwo... Będzie ich jeszcze mniej, im więcej będzie dokarmiających trolli. -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) 59 |
Data: Czerwiec 17 2011 22:43:52 | Temat: Re: Kierowcy i pasażerowie wieśwagenów Audi to buraki | Autor: to | begin RoMan Mandziejewicz Przecież tu sensownych dyskusji jest jak na lekarstwo... Jest ich bardzo mało, bo włodarze usenetu skutecznie ten usenet popsuli. Niestety choÄ znali siÄ na technicznych aspektach działania newsów nie mieli pojÄcia o zarzÄ dzaniu społecznoĹciami. PamiÄtasz wojny z bramkami www2news i praktyczne uniemożliwienie zakładania nowych grup? To był poczÄ tek koĹca, a to co widzimy teraz, to zgliszcza. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway 60 |
Data: Czerwiec 15 2011 12:09:23 | Temat: Re: Kierowcy i pasażerowie wieśwagenów Audi to buraki | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello to, begin Andrzej Ława [........] Powinieneś się zatrudnić w jakimś zoo albo schronisku dla zwierząt - strasznie lubisz karmić... -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) 61 |
Data: Czerwiec 15 2011 12:10:32 | Temat: Re: Kierowcy i pasażerowie wieśwagenów Audi to buraki | Autor: Andrzej Ława | W dniu 15.06.2011 12:09, RoMan Mandziejewicz pisze: Hello to, Zawsze miałem miękkie serce dla zwierzątek ;) 62 |
Data: Czerwiec 14 2011 18:38:55 | Temat: Re: Kierowcy i pasażerowie wieśwagenów Audi to buraki | Autor: Bartek Kacprzak |
63 |
Data: Czerwiec 14 2011 16:50:44 | Temat: Re: Kierowcy i pasażerowie wieśwagenów Audi to buraki | Autor: to | begin Bartek Kacprzak Niezly jest, szczegolnie z tym "200 bezpiecznie", jak zasrany pisowiec. Możesz rozwinÄ Ä ten swój bełkot? -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway 64 |
Data: Czerwiec 14 2011 18:56:45 | Temat: Re: Kierowcy i pasa?erowie wie?wagenów Audi to buraki | Autor: Bartek Kacprzak |
begin Bartek Kacprzak:) Juz ci Andrzej napisal, wrocdo jego odpowiedzi, przeczytaj ze zrozumieniem, pozniej przeczytaj swoja odpowiedz, moze zrozumiesz swoj belkot. Chyba, ze mentalnosc Kalego do reszty zjadla ci mozg. -- Bartek niebieska9'99 Ave1,8 EL 65 |
Data: Czerwiec 14 2011 18:27:51 | Temat: Re: Kierowcy i pasa?erowie wie?wagenów Audi to buraki | Autor: to | begin Bartek Kacprzak Juz ci Andrzej napisal, wrocdo jego odpowiedzi, przeczytaj ze Po prostu obaj nie rozumiecie moich wypowiedzi na temat motocyklistów. To w sumie niedziwne, bo wiÄkszoć osób nie potrafi ogarnÄ Ä opinii bardziej złożonej niż "za" lub "przeciw". -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway 66 |
Data: Czerwiec 14 2011 13:16:33 | Temat: Re: Kierowcy i pasa?erowie wie?wagenów Audi to buraki | Autor: amos | On 14 Cze, 20:27, to wrote: Po prostu obaj nie rozumiecie moich wypowiedzi na temat motocyklistów. ToPozwol, ze dolacze do nierozumiejacych, bo takze zauwazam tu brak konsekwencji. Moze wiec jako osoba inteligentna dojdziesz wreszcie do wniosku zeby bardziej krystalizowac swoje poglady. Albo jestes za albo przeciw. W przeciwnym razie mozna odniesc wrazenie, ze jestes za, kiedy Ci to pasuje lub wrecz przeciwnie, gdy jest Ci to nie na reke ;) -- amos 67 |
Data: Czerwiec 15 2011 18:10:43 | Temat: Re: Kierowcy i pasa?erowie wie?wagenów Audi to buraki | Autor: to | begin amos Moze wiec jako osoba inteligentna dojdziesz wreszcie do wniosku zeby Ale co tu krystalizowaÄ? Czy kiedyĹ pisałem, że mam coĹ przeciwko wyprzedzaniu przez motocyklistów samochodów w korku? Pisałem jedynie, że jest to niezgodne z przepisami, bo po prostu faktem jest, że nie sposób tak jechaÄ nie łamiÄ c przepisów. Jestem przeciwny głupim i niebezpiecznym zachowaniom na drodze, a także wszystkim chamskim akcjom. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway 68 |
Data: Czerwiec 15 2011 00:35:17 | Temat: Re: Kierowcy i pasaÂżerowie wieÂśwagenów Audi to buraki | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello to, begin Bartek Kacprzak [.........] Nie dokarmiaj, proszę. -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) 69 |
Data: Czerwiec 14 2011 22:59:39 | Temat: Re: Kierowcy i pasażerowie wieśwagenów Audi to buraki | Autor: to | begin RoMan Mandziejewicz Nie dokarmiaj, proszÄ. Dlaczego? To taki fajny moto-troll. :) -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway 70 |
Data: Czerwiec 15 2011 10:45:00 | Temat: Re: Kierowcy i pasaÂżerowie wieÂśwagenów Audi to buraki | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello to, Nie dokarmiaj, proszę.Dlaczego? To taki fajny moto-troll. :) No właśnie dlatego, że troll. -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) 71 |
Data: Czerwiec 15 2011 10:06:21 | Temat: Re: Kierowcy i pasażerowie wieśwagenów Audi to buraki | Autor: to | begin RoMan Mandziejewicz No właĹnie dlatego, że troll. Jestem koneserem trollingu! ;-) -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway 72 |
Data: Czerwiec 15 2011 12:11:26 | Temat: Re: Kierowcy i pasaÂżerowie wieÂśwagenów Audi to buraki | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello to, begin RoMan Mandziejewicz Jestem zbieraczem. Już mi się w jednym worku nie mieszczą i muszę używać kilku (TheBat! ma dość kulawe zarządzanie filtrami i zatyka się przy za dużej ilości warunków w jednym filtrze). -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) 73 |
Data: Czerwiec 15 2011 08:37:06 | Temat: Re: Kierowcy i pasażerowie wieśwagenów Audi to buraki | Autor: amos | On 15 Cze, 12:11, RoMan Mandziejewicz wrote: Jestem zbieraczem. Nic personalniego. Nie bierz do siebie, ale tak mi sie skojarzylo: http://tnij.org/zb13ram -- zdrowka amos 74 |
Data: Czerwiec 15 2011 19:41:08 | Temat: Re: Kierowcy i pasa?erowie wie?wagenów Audi to buraki | Autor: Bartek Kacprzak |
begin RoMan MandziejewiczALe ustosunkujesz sie jakos do "Tak się tam jeździ w korku i bardzo dobrze, bo zagrożenia to nie stwarza żadnego, a rozładowuje korek." i do tego: "Jak dla mnie może jechać i 200, byle to robił bezpiecznie." w odniesieniu do drogi publicznej bo o takich jest tu mowa :) Szczegolnie jesli przypomnisz sobie dyskusje odnosnie wyprzdzania. -- Bartek niebieska9'99 Ave1,8 EL 75 |
Data: Czerwiec 15 2011 17:58:00 | Temat: Re: Kierowcy i pasa?erowie wie?wagenów Audi to buraki | Autor: to | begin Bartek Kacprzak ALe ustosunkujesz sie jakos do "Tak siĂŞ tam jeĹdzi w korku i bardzo Ale do czego mam siÄ ustosunkowaÄ? Zadaj jakieĹ pytanie, to Ci odpowiem. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway 76 |
Data: Czerwiec 15 2011 20:33:24 | Temat: Re: Kierowcy i pasa?erowie wie?wagenów Audi to buraki | Autor: Bartek Kacprzak |
begin Bartek KacprzakAlez prosze: podaj przepisy , ktore lamie motocyklista omijajac auta stojace w korku. -- Bartek niebieska9'99 Ave1,8 EL 77 |
Data: Czerwiec 15 2011 21:08:06 | Temat: Re: Kierowcy i pasa?erowie wie?wagenów Audi to buraki | Autor: Iksinski |
Alez prosze: Najeżdżanie na ciągłą linię. W Warszawie nagminne. Pozdrawiam X 78 |
Data: Czerwiec 15 2011 21:23:14 | Temat: Re: Kierowcy i pasa?erowie wie?wagenów Audi to buraki | Autor: Bartek Kacprzak |
Linia jest przerywana, nie mowimy o 5 metrach przed skrzyzowaniem. -- Bartek niebieska9'99 Ave1,8 EL 79 |
Data: Czerwiec 15 2011 23:56:16 | Temat: Re: Kierowcy i pasa?erowie wie?wagenów Audi to buraki | Autor: Iksinski |
Najeżdżanie na ciągłą linię. W Warszawie nagminne.Linia jest przerywana, nie mowimy o 5 metrach przed skrzyzowaniem. To o czym mówimy? Mnie się wydawało, że właśnie o tym. Wg Ciebie motocykliści nie łamią przepisu zakazującego przekraczanie linii ciągłej? Wg Ciebie po dojechaniu do linii ciągłej, jeżeli pas nie jest wystarczająco szeroki, to grzecznie się zatrzymują i czekają? Zawsze też zachowują bezpieczny odstęp od omijanych/wyprzedzanych samochodów? Tak, wiem, że w przypadku motocykli nie jest zdefiniowany. Co nie zmienia faktu, że przy omijaniu/wyprzedzaniu samochodu "turlającego" się w korku, margines kilku centymetrów między lusterkami nie jest odstępem bezpiecznym, szczególnie na jezdniach z wyrobionymi koleinami, gdzie niektórzy jeźdźcy tracą równowagę i skucha gotowa... I żeby uprzedzić flame'a... Osobiście nie przeszkadza mi omijanie przez jednoślady. Staram się w korkach robić dla nich miejsce i żyłka mi nie pęka, jeżeli mnie omijają. Nie zmienia to jednak faktu, że przepisy często łamią i tylko hipokryta tego nie widzi. Pozdrawiam X 80 |
Data: Czerwiec 16 2011 00:14:23 | Temat: Re: Kierowcy i pasa?erowie wie?wagenów Audi to buraki | Autor: Bartek Kacprzak | On 15 Cze, 23:56, "Iksinski" wrote: To o czym m wimy? Mnie si wydawa o, e w a nie o tym.Ale to Tobie sie wydaje. Wg Ciebie motocykli ci nie ami przepisu zakazuj cego przekraczanie liniiA jesli nie przekracza? Jesli ma wystarczajaco duzo miejsca zeby sie zmiescic obok stojacego samochodu? Wg Ciebie po dojechaniu do linii ci g ej, je eli pas nie jest wystarczaj coPewnie nie. A teraz wytlumacz w czym to przeszkadza kierowcom stojacych samochodow? Zawsze te zachowuj bezpieczny odst p od omijanych/wyprzedzanychOmijanych? Tak, zdecydowanie. Bo do ominiecia nie potrzebujesz metra odstepu. Przy wyprzedzaniu? Owszem, to motocyklista decyduje jaki ma miec margines, i uwierz mi, ze jesli bedzie to pol metra to bedzie to manewr bezpieczny. Chyba, ze samochod zmieni pas zajmowany. A o odstepie 1 cm przy wyprzedaniu w trakcie jazdy mozesz miedzy bajki wlozyc. Tak, wiem, e w przypadku motocykli nie jest zdefiniowany. Co nie zmieniaBo? Jesli tracisz ywprzedzajacego Cie motocykliste bo akurat bedziesz jechal slalomem to bedzie to Twoja wina. Popytaj policjantow z drogowki. szczeg lnie na jezdniach z wyrobionymi koleinami, gdzie niekt rzy je d cyTo jak ty jezdzisz po dziurawych drogach? 70/70? 100/100? Jak masz dziury albo koleiny to zwalniasz na tyle zeby przy ominiecie nie wpasc np pod tira z naprzeciwka. Wlasnie, powiedz to jemu. :) pzdr B. 81 |
Data: Czerwiec 16 2011 10:00:41 | Temat: Re: Kierowcy i pasa?erowie wie?wagenów Audi to buraki | Autor: Iksinski |
A jesli nie przekracza? Jesli ma wystarczajaco duzo miejsca zeby sie W duzej czesci przypadków nie ma miejsca, a mimo to dalej usiluje. Bardzo rzadko widze motocykliste, który w takiej sytuacji odpusci i poczeka, zdecydowana wiekszosc nie widzi znaków poziomych. Pewnie nie. A teraz wytlumacz w czym to przeszkadza kierowcom Jestes pewien, ze wiesz na jaki temat dyskutujesz? Zapytales jakie przepisy lamia motocyklisci omijajac korek. Do tego sie odnioslem. Co wiecej, wlasnie po to, zeby uniknac takiej jalowej przepychanki, napisalem wyraznie, ze mi nie przeszkadza motocykl, który omija/wyprzedza samochody w korku (oczywiscie, jezeli robi to z glowa). Omijanych? Tak, zdecydowanie. Bo do ominiecia nie potrzebujesz metra Ja nie pisze o metrze i mysle, ze dobrze o tym wiesz. Przy wyprzedzaniu? Owszem, to motocyklista decyduje jaki ma miec Widze, ze w Twoim mniemaniu tylko motocyklista wie co jest bezpieczne. Na tym wlasnie polega problem z takimi typkami jak Ty. Widzicie i uznajecie tylko to co jest Wam wygodne. To wlasnie taka postawa wywoluje niechec do motocyklistów, widzicie tylko czubek wlasnego nosa. Chyba, ze samochod zmieni pas zajmowany. A o odstepie 1 cm przy wyprzedaniu w trakcie jazdy mozesz miedzy bajki 1cm to Twoja kolejna nadinterpretacja. Bo? Jesli tracisz ywprzedzajacego Cie motocykliste bo akurat bedziesz Nie tlumacz mi tego co wiem. Nie pisalem tez o jezdzeniu slalomem. Wpychanie sie majac luz kilku cm miedzy skrajnymi punktami pojazdów (najczesciej lusterkami) nie mozna nazwac bezpiecznym. Mozesz sie wic i udowadniac, ze jest inaczej, ale to tylko oszukiwanie samego siebie. Przepisy przepisami, a ludzie sa ludzmi i zdarza im sie popelniac bledy. Trzeba to brac pod uwage i dobierac odpowiedni margines bezpieczenstwa. To jak ty jezdzisz po dziurawych drogach? 70/70? 100/100? Jak masz I znowu nie czytasz uwaznie. Ja pisze o koleinach (nierównosciach), które czesto sa na skrzyzowaniach/swiatlach. Twierdzisz, ze motocyklista jadacy z niewielka predkoscia po takiej jezdni zachowuje super stabilnosc, szczególnie jak ma malo miejsca na manewry? Bo widzisz... Samochód w takiej sytuacji nie traci równowagi. A motocyklistom sie zdarza... Wlasnie, powiedz to jemu. :) Wlasnie próbuje, tylko on nie próbuje zrozumiec ;-P Pozdrawiam X 82 |
Data: Czerwiec 16 2011 01:31:34 | Temat: Re: Kierowcy i pasa?erowie wie?wagenów Audi to buraki | Autor: Bartek Kacprzak | On 16 Cze, 10:00, "Iksinski" wrote: W duzej czesci przypadków nie ma miejsca, a mimo to dalej usiluje.W tym przypadku? Oczywiscie, ze tak jest. W dalszym ciagu nie bardzo rozumiem czego sie czepiasz tej konkretnej sytuacji. Lamie przepis? Tak. Powoduje zagrozenie? Nie. Uwazasz, ze lepiej bedzie kiedy motocykl stanie pomiedzy samochodami i ruszy razem z nimi? Jestes pewien, ze wiesz na jaki temat dyskutujesz? Zapytales jakie przepisyDo czego? Do 5 metrow przed skrzyzowaniem? To teraz powiedz jakie lamie 150 metrow przed. Co wiecej, wlasnie po to, zeby uniknac takiej jalowej przepychanki,To kiedy jest z glowa? Jak ma po pol metra pomiedzy autami? Ty nigdy nie omijales ciezarowki stojacej na osiedlowce przed sklepem? A jesli tak to miales metr, pol metra _bezpiecznego_ odstepu? Czy grzecznie czekale az ciezarowka pojedzie? Kiedy wg Ciebie omijanie jest z glowa, jesli samochody _stoja_? Jaki jest bezpieczny odstep i jak wykonac taki manewr bezpiecznie? _OMIJANIE_ To teraz powiedz ile to jest bezpieczny odstep i dlaczego. Wez mnie oswiec, bo poki co to tylko slychac _z glowa_ bezpiecznie_ itp. Widze, ze w Twoim mniemaniu tylko motocyklista wie co jest bezpieczne.Gowno prawda, ale podtrzymujac dyskusje po raz kolejny zapytam sie ile to jest bezpieczny odstep wg Ciebie? I tak btw to chyba logiczne jest ze jadac na motocyklu to ja okreslam kiedy moge wykonac jakis manewr. Bo na wspolprace puszek nie ma co liczyc. Chyba, ze samochod zmieni pas zajmowany. A oPrzejskrawienie bo w dalszym ciagu sam nie wiesz z jakim odstepem jestes wyprzedzany. Nie tlumacz mi tego co wiem. Nie pisalem tez o jezdzeniu slalomem.To skoro tak, to po co mam zachowywac metr odstepu skoro podczas wyprzedzania mnie wystarczy pol metra? Ile to jest ten bezpieczny margines? Wpychanie sie majac luz kilku cm miedzy skrajnymi punktami pojazdów Bo? Czlowieku jezdze po roznych drogach od kilkunastu lat i _raz_ zdazylo mi sie tracic lusterko. Przeprosilem i pojechalismy dalej. Denerwuje Cie to? Boisz sie o swoje lusterka czy o lakier samochodu? Bo jesli dojdzie do kontaktu i poniesiesz szkody to jest cos takiego jak OC sprawcy. Mozesz sie wic iROTFL. Szkoda, ze nie wiesz zupelnie o czym piszesz. Przepisy przepisami, a ludzie sa ludzmi i zdarza im sie popelniac bledy.Wlasnie ciagle Ci mowie, ze aki margines _jest_ zachowany. Ja pisze o koleinach (nierównosciach), które czesto sa naWez sie przejedz choc raz motocyklem, serio mowie, bedziesz wiedzial jak to jest i kiedy moto traci rownowage. Bo widzisz... Samochód w takiej sytuacji nie traci równowagi. AWlasnie szkoda, ze nie trafiaj do was argumenty a trzymacie sie opnii wygenerowanych w oparciu o artykuly w fakcie. pozdr B 83 |
Data: Czerwiec 16 2011 11:17:34 | Temat: Re: Kierowcy i pasa?erowie wie?wagenów Audi to buraki | Autor: Iksinski |
Lamie przepis? Tak. Wreszcie jest postep. To jednak przepychanie sie na "pole position" nie jest takie zgodne z przepisami jak sie upierasz? Powoduje zagrozenie? Nie. Uwazasz, ze lepiej To juz wyjasnialem wielokrotnie, po raz kolejny nie mam ochoty. Do czego? Do 5 metrow przed skrzyzowaniem? To teraz powiedz jakie A 500? A 1000? To kiedy jest z glowa? Jak ma po pol metra pomiedzy autami? Tyle, zeby w razie czego mial miejsce na jakikolwiek manewr inny niz ruch do przodu. Kiedy wg Ciebie omijanie jest z glowa, jesli samochody _stoja_? Problem polega na tym, ze te samochody stoja, ruszaja, tocza sie, zatrzymuja, itp. One nie sa zaparkowane. I trzeba to wszystko wziac pod uwage. To teraz powiedz ile to jest bezpieczny odstep i dlaczego. Wez mnie Patrz wyzej. Bo na wspolprace puszek nie ma co liczyc. I wylazi mentalnosc, o której pisalem. Mozna liczyc na wspólprace i ciagle sie to poprawia. Ty tego nie widzisz, a "puszka" jest wrogiem. <wyciete powtórki> Bo? Czlowieku jezdze po roznych drogach od kilkunastu lat i _raz_ No popatrz, a mnie ani razu. :-) Przeprosilem i pojechalismy dalej. Denerwuje Cie to? Boisz sie o swoje Aha. A teraz tak uczciwie napisz, jakie szanse dochodzenia swoich praw ma kierowca, jezeli motocyklista nie zatrzyma sie, co jest bardzo czeste. Tablice rejestracyjne? Brak, zagiete, schowane (przykrecone w nadkolu), przykryte (ostatnio widzialem przykrecona amerykansa tablice na polskiej). Zanim kierowca wyjdzie z samochodu, motocykla juz dawno nie ma (bo przeciez przecisnal sie do przodu). I nie pisz prosze, ze takich sytuacji nie ma. Samochód, który odjechal z miejsca zdarzenia (obcierka) widzialem raz. Podobnych zdarzen z udzialem motocykli widzialem cztery, z relacji znajomych znam znacznie wiecej. To nie jest margines. Wlasnie ciagle Ci mowie, ze aki margines _jest_ zachowany. Wierze, ze w Twoim przypadku tak jest. Naprawde. Zadam pytanie inaczej. Czy reczysz, ze wszyscy motocyklisci jezdza tak jak Ty? Jezeli nie, to przyjmij do wiadomosci, ze motocyklisci bywaja rózni. I tych, których zachowanie i sposób jazdy jest bezmyslny jest calkiem sporo. Wez sie przejedz choc raz motocyklem, serio mowie, bedziesz wiedzialjak to jest i kiedy moto traci rownowage. Dawno temu troche jezdzilem. Na pewno nie tyle co Ty, nie na takich maszynach, itp. Nie bede udawal, ze mam duze doswiadczenie. Pamietam natomiast bardzo dobrze, ze panowanie nad motocyklem przy wolnej jezdzie na nierównosciach, itp. nie jest tak samo latwe, jak jazda 100km/h po prostej drodze. Wlasnie szkoda, ze nie trafiaj do was argumenty a trzymacie sie opnii Znowu blad. Docieraja. Widac to chociaby w zmianie mentalnosci kierowców samochodów. Coraz czesciej robia miejsce, przepuszczaja, itp. To tacy jak Ty trzymaja sie swojej teorii i za cholere nie chca spojrzec na temat z innego punktu widzenia. Pozdrawiam X 84 |
Data: Czerwiec 16 2011 04:21:02 | Temat: Re: Kierowcy i pasa?erowie wie?wagenów Audi to buraki | Autor: Bartek Kacprzak | On 16 Cze, 11:17, "Iksinski" wrote: Wreszcie jest postep. To jednak przepychanie sie na "pole position" nie jestPostep? Nigdy nie twierdzilem, ze motocyklisci w tym i ja nie lamiemy niektorych przepisow. A przepychanie sie jak to nazywasz, jest chyba najmniej szkodliwym. >Powoduje zagrozenie? Nie. Uwazasz, ze lepiejAle co wyjasniales? Bo jakos nie potrafisz podac tego bezpieczenego odstepu przy omijaniu. Ciagle narzekacie na motocyklistow w korkach, jednoczesnie ciagle mowicie o pozostawianiu odstepu dla nich. To takie rozdwojenie jazni?? >Do czego? Do 5 metrow przed skrzyzowaniem? To teraz powiedz jakieNo wiesz, roznica jest zasadnicza bo w takiej odleglosci zazwyczaj masz linie przerywana _ _ _ _ _ o taka. >To kiedy jest z glowa? Jak ma po pol metra pomiedzy autami?Spowodowany czym? Przez nieuwaznego kierowce samochodu, ktory nie patrzy w lusterka? Jesli zachowam odstep 50 cm od wyprzedzanego samochodu a jego kierowca najedzie na mnie to bedzie ten _bezpieczny_ margines zachowany czy nie? Oczywiscie mowimy o sytuacji na jednym pasie. > Kiedy wg Ciebie omijanie jest z glowa, jesli samochody _stoja_?Biore pod uwage. >To teraz powiedz ile to jest bezpieczny odstep i dlaczego. Wez mniePatrz wyzej. >Bo na wspolprace puszek nie ma co liczyc.Jezdzenie przez taki czas wyrabia taki nawyk. Dziwisz sie? Jesli wsrod 10 zdaza sie 3 lewych to skad mam wiedziec, ktory to bedzie? Ty w samochodzie sie nie wywrocisz, ja na motocyklu tak. Wole was _wszystkich_ traktowac tak samo bo to zwieksza moja i mojego pasazera bezpieczenstwo. Nie wierzysz? Wez jakiegos swojego kumpla z motocyklem, przejedzcie sie razem zgodnie z przepisami i pozniej opisz jak bylo. Wtedy moze zrozumiesz o czym jest mowa. No popatrz, a mnie ani razu. :-)A samochodem tez jezdzisz w korku? Tak jak motocykle? Jesli nie to jest przyklad z dupy wziety. >Przeprosilem i pojechalismy dalej. Denerwuje Cie to? Boisz sie o swojeALe o czym teraz mowisz? Jesli zostawisz odstep zeby moto sie swobodnie zmiescilo to do takiej sytuacji raczej nie dojdzie. A jesli juz bedzie tak jak napisale to raczej czy ktos nie ucieknie czy nie, zalezy od tego co ma pod czaszka a nie na czym siedzi. BTW kiedys widzialem auto z _rozprutym_ bokiem, od tylnych swiatel do drzwi kierowcy. Tak sie sklada, ze takie uszkodzenia powstaly w wyniku najechania na to auto, smieciarki. Kierowca jej zachaczyl ta astre podestem. I wiesz co? Jak jechalem do pracy smieciarki nie bylo, byl tylko wkurwiony kierowca osobowki. Myslisz, ze to tez byl kierowca motocykla? Barany sie wszedzie zdazaja ale tylko na tej grupie tak sie motocyklistami emocjonujecie. I zeby nie bylo ten post o burakach nie zostal napisany przez kierowce puszki tylko przez rowerzyste. Wam takie kwiatki umykaja, a jesli juz sie zdaza jak w watku o nowym videorejestratorze zaraz sypia sie ORMOwcy PLONKI i inne takie. :) I kto tu jest hipokryta? I nie pisz prosze, ze takich sytuacji nie ma. Samoch d, kt ry odjechal zOczywiscie, ale to nie ja pisze co chwila o _wszystkich_ motocyklistach. Zobacz jak rozwijaja sie watki o nas, zaczyna sie od jednego idioty, popelniajacego wykroczenia a zaraz masz 50 postow o kolejnych. >Wez sie przejedz choc raz motocyklem, serio mowie, bedziesz wiedzialA co to jest wolna jazda? Bo jak mam sie toczyc 2, 3 , 5 km na godzine to wystawie nogi zeby sie podeprzec w razie czego. >Wlasnie szkoda, ze nie trafiaj do was argumenty a trzymacie sie opniiAlez ja nie mam pretensji do wszystkich, malo tego, na ustapienie miejsca zawsze odpowiem gestem podziekowania. Ale co innego to a co innego proza zycia i jazda pomiedzy autami. Bo co z tego jak pieciu ustapi jak szosty zlosliwie albo przez nieuwage zajedzie droge? A na zakonczenie dyskusji, nie ma przepisow regulujacych omijanie poza enigmatycznym _bezpiecznym_odstepem. :) B 85 |
Data: Czerwiec 16 2011 23:51:23 | Temat: Re: Kierowcy i pasa?erowie wie?wagenów Audi to buraki | Autor: Iksinski |
Postep? Nigdy nie twierdzilem, ze motocyklisci w tym i ja nie lamiemy Moim zdaniem tekst, "Alez prosze: podaj przepisy , ktore lamie motocyklista omijajac auta stojace w korku", sugeruje, ze jednak chciales udowodnic, ze zadnych nie lamie. Ale co wyjasniales? Ze nie przeszkadza mi, ze motocykl bedzie pierwszy i omnie korek. Nie czytasz uwaznie. Bo jakos nie potrafisz podac tego bezpieczenego To inaczej, udowodnij, ze minimalny odstep miedzy lusterkami pojazdów pozwalajacy przebic sie do przodu jest zawsze bezpieczny. Co w przypadku kiedy bujnie Cie na dziurze w jezdni (no tak, cholera, Ty jestes mistrzem i nigdy Ci sie to nie zdarza... no, ale spróbuj udac, ze jestes mlodziakiem, na troche za ciezkim sprzecie), co w przypadku, kiedy ruszasz równolegle z samochodem, który bujnal sie w koleinie (tak, wiem, to wylaczna wina kierowcy, ma panowac nad autem, ale cóz, troche mu nie wyszlo, Ty jako przewidujacy motocyklista na pewno jestes na to przygotowany). Pamietaj, ze stoisz miedzy autami, lusterka sa na styk (z wczesniejszych wypowiedzi rozumiem, ze to odleglosc bezpieczna, bo to Ty o tym decydujesz). Jak sie bronisz w tych przypadkach? Czy to po prostu ryzyko wliczone w jazde na moto i bedzie placil ubezpieczyciel (wlasny lub puszkarza)? Ciagle narzekacie na motocyklistow w korkach, jednoczesnie ciagle Narzekamy, bo czasem przeginaja uwazajac, ze zawsze im sie to nalezy. A piszemy, zeby robic dla nich miejsce, bo uwazamy ze tak jest w porzadku. Czego nie rozumiesz? No wiesz, roznica jest zasadnicza bo w takiej odleglosci zazwyczaj No wiesz, róznica jest zasadnicza, bo 500 metrów przed mogla byc inna linia ciagla. Biore pod uwage. I wszyscy inni motocyklisci tez? Jezdzenie przez taki czas wyrabia taki nawyk. Dziwisz sie? Jesli wsrod No to czego sie rzucasz na grupie? Ja moge powiedziec dokladnie to samo. Ty w samochodzie sie nie wywrocisz, ja na motocyklu tak. To dlaczego masz pretensje, kiedy w ten sam sposób kierowcy samochodów pisza o motocyklistach? Skad mam wiedziec, ze ten koles który jedzie kolo mnie, ma pojecie o jezdzie na moto i nie porysuje drzwi w moim pieknym nowym samochodzie przeciskajac sie na styk? Skad mam wiedziec, ze nie postanowi nagle przejechac mi tuz przed maska kiedy ruszam bo wypatrzyl luke na innym pasie, ale nie wypatrzyl zmiany swiatel? Skad mam wiedziec, ze ten koles na prawym pasie, nagle zmieni pas na lewy i przeleci kolo mnie z duzo wieksza predkoscia? Tez mam traktowac Was _wszystkich_ tak samo? Wez jakiegos swojego kumpla z motocyklem, przejedzcie sie razem He, he, he... Doszlismy do etapu, w którym twierdzisz, ze na moto nie da sie jezdzic zgodnie z przepisami... Czy jako kierowca samochodu moge uzyc tego samego argumentu? No popatrz, a mnie ani razu. :-)A samochodem tez jezdzisz w korku? Tak jak motocykle? Nie, to nie jest przyklad z dupy wziety. Jezdzac samochodem musze manewrowac na ciasnych parkingach, czasem omijac zle zaparkowane samochody, itp. Nie zdarzylo mi sie uderzyc lusterkiem w inny pojazd, czyli jednak 1:0 dla mnie. ALe o czym teraz mowisz? Jesli zostawisz odstep zeby moto sie Juz pisalem. Nie zawsze jest taka mozliwosc. Niestety nie mam wplywu na to, ze motocyklisci czesto uwazaja, ze zawsze i wszedzie maja prawo do pole position i za wszelka cene to prawo próbuja egzekwowac. A jesli juz bedzie tak jak napisale to raczej czy ktos nie ucieknie Nawet jezeli przyjmiemy, ze sk... jest proporcjonalnie taka sama ilosc na moto i w samochodach, to jednak Ci na motocyklach maja zdecydowanie wieksze pole manewru. Tak sie sklada, ze takie uszkodzenia powstaly w wyniku najechania na To akurat stosunkowo prosta sprawa. Ustalenie jaka smieciarka tego dnia byla w tym miejscu nie powinno byc trudne. Nie ucieeeeeeknieeeee... ;-) Kierowca jej zachaczyl ta astre podestem. I wiesz co? Jak jechalem do Cholera wie, moze przeniósl zwyczaj z moto na smieciarke? ;-) Barany sie wszedzie zdazaja ale tylko na tej grupie tak sie motocyklistami emocjonujecie. Bo dosc rzadko sie zdarza, ze smieciarka zrobila cos glupiego na drodze. Kierowca smieciarki rzadko równiez wpada na grupe, zeby popluc troche jadem. No i smieciarek jest zdecydowanie mniej niz motocykli. I zeby nie bylo ten post o burakach nie zostal napisany przez kierowce puszki Nie umykaja. Widzisz, tu czesto pojawiaja sie posty frustratów narzekajacych, ze inny kierowca im zrobil kuku. A to zajechal droge, a to wyprzedzal nie tak jak trzeba, a to zatrabil, a to cos tam... Tu sie jezdzi po wszystkich. Kierowcach osobówek, ciezarówek, autobusów, motocykli, rowerów... W zasadzie tylko motocyklisci i cyklisci maja jakis kompleks, bo jak sie ich wywola do tablicy, to zaraz robia awanture i czuja sie skrzywdzeni. No i oczywiscie nigdy nie sa winni. I przyznaj z reka na sercu... Jak czesto na Wasza grupe wpada jakis frustrat z puszki i robi burdel? I drugie pytanie. Co piszecie na swojej grupie o kierowcach samochodów? I kto tu jest hipokryta? Mysle, ze jestes klasycznym przykladem. Oczywiscie, ale to nie ja pisze co chwila o _wszystkich_ Jestes przewrazliwiony. Proponuje jednak, zebys przeczytal to co sam napisales w poprzednim poscie: "Wole was _wszystkich_ traktowac tak samo". Dalej nie wiesz kto jest hipokryta? A na zakonczenie dyskusji, nie ma przepisow regulujacych omijanie poza Niestety. To tak jak ze swiatlami. Jak nalezalo je wlaczac gdy sie sciemnilo, to ciagle byla grupa debili, dla których swiatlo ksiezyca bylo wystarczajace do jazdy. Tak jest i w tym przypadku. Omijanie samochodu na centymetry przez kolesia, który ma problem z utrzymaniem motocykla w linii prostej, dla mnie nie jest bezpieczna odlegloscia, ale on zawsze bedzie sie upieral, ze jest ok. Pozdrawiam X 86 |
Data: Czerwiec 16 2011 23:02:16 | Temat: Re: Kierowcy i pasa?erowie wie?wagenów Audi to buraki | Autor: masti | Dnia piÄknego Thu, 16 Jun 2011 23:51:23 +0200 osobnik zwany Iksinski To inaczej, udowodnij, ze minimalny odstep miedzy lusterkami pojazdów [ciach] udowodnij, że dany, konkretny odstÄp nie jest bezpieczny. w drugÄ stronÄ Twoje żÄ danie nie ma oparcia w przepisach -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lÄk gruntu! -Chyba wysokoĹci? -Wiem co mówiÄ, to grunt zabija!" T.Pratchett 87 |
Data: Czerwiec 16 2011 11:47:00 | Temat: Re: Kierowcy i pasa?erowie wie?wagenów Audi to buraki | Autor: Andrzej Ĺawa | W dniu 16.06.2011 10:00, Iksinski pisze: A jesli nie przekracza? Jesli ma wystarczajaco duzo miejsca zeby sie Wiesz, jak siedzÄ w samochodzie stojÄ cym w korku to też nie widzÄ znaków poziomych. Ty może masz jakieĹ kamery, szklane drzwi i maskÄ albo wisisz cały czas wychylony przez okno? ;-> Bo jeĹli nie, to zasadniczo też nie stwierdzisz czy jednoĹlad "zahacza" o liniÄ, czy nie... W każdym razie ja staram siÄ jechaÄ samochodem zgodnie z przepisami - czyli możliwie blisko prawej krawÄdzi, co powinno zostawiÄ doć miejsca na "moim" pasie na praktycznie każdy jednoĹlad. CzyżbyĹ ty należał do tych, którzy grawitujÄ do osi jezdni? [ciach] Ja pisze o koleinach (nierównosciach), które czesto sa na Jasne. Zawsze może wypuĹciÄ "stabilizatory" (czyli zdjÄ Ä nogi z podnóżków). Bo widzisz... Samochód w takiej sytuacji nie traci równowagi. A Może tobie... 88 |
Data: Czerwiec 16 2011 12:24:38 | Temat: Re: Kierowcy i pasa?erowie wie?wagenów Audi to buraki | Autor: Iksinski |
Wiesz, jak siedzÄ w samochodzie stojÄ cym w korku to też nie widzÄ znaków Odpowiem Ci w tym samym tonie... Nie wiem jak ty jeździsz, ale ja jadÄ c przy prawej krawÄdzi, nie mam problemów z lokalizacjÄ linii ciÄ głej. ProponujÄ żebyĹ podniósł sobie siedzisko i ustawił prawidłowo lusterko. To naprawdÄ ułatwia prowadzenie pojazdu i orientowanie siÄ w przestrzeni dookoła samochodu. MyĹlÄ, że nawet Ty, który nie widzisz linii koło siebie, stojÄ c w korku np. jako 10 w kolejce lub pierwszy przy linii zatrzymania, linie przed swoim samochodem już powinieneĹ zauważaÄ (m.in. w lusterku). Bo jeĹli nie, to zasadniczo też nie stwierdzisz czy jednoĹlad "zahacza" Ja nie mam z tym problemów, proponujÄ żebyĹ zastosował siÄ do mojej rady. CzyżbyĹ ty należał do tych, którzy grawitujÄ do osi jezdni? Już kilkukrotnie pisałem w tym w tym wÄ tku, że staram siÄ pamiÄtaÄ o zostawieniu miejsca dla jednoĹladów. Jasne. Zawsze może wypuĹciÄ "stabilizatory" (czyli zdjÄ Ä nogi z podnóżków). Tia... Tak jak np. ostatnio taka fajna laseczka, która ledwo palcami siÄgała do ziemi... ;-) Bo widzisz... Samochód w takiej sytuacji nie traci równowagi. A Może mnie. I wielu innym, kórych widujÄ na ulicy. NapiszÄ i Tobie. WierzÄ, że jesteĹ Ĺwietnym motocyklistÄ . RÄczysz, że wszyscy inni poruszajÄ cy siÄ po drodze majÄ co najmniej tak Ĺwietne umiejÄtnoĹci jak Twoje? Bo to co widujÄ na ulicach temu przeczy. Ja nie mam nic przeciwko motocyklistom, przepuszczaniu ich w korku, nie roĹnie mi ciĹnienie, kiedy szybciej pojadÄ niż ja. Nie podoba mi siÄ tylko taka postawa jak Bartka i Twoja, gdzie jakakolwiek krytyka zachowaĹ motocyklistów prowadzi do awantury. TrochÄ wiÄcej obiektywizmu poproszÄ. Pozdrawiam X 89 |
Data: Czerwiec 16 2011 12:38:22 | Temat: Re: Kierowcy i pasa?erowie wie?wagenów Audi to buraki | Autor: Andrzej Ĺawa | W dniu 16.06.2011 12:24, Iksinski pisze: Odpowiem Ci w tym samym tonie... Nie wiem jak ty jeździsz, ale ja jadÄ c Może siÄ nieco skup, hmm? Mowa była nie o jeździe, ale o staniu w korku. MyĹlÄ, że nawet Ty, który nie widzisz linii koło siebie, stojÄ c w korku Dziwne masz te lusterka, że widzisz w nich coĹ, co jest przed twoim samochodem... Bo jeĹli nie, to zasadniczo też nie stwierdzisz czy jednoĹlad "zahacza" "kupiÄ... lusterka... pokazujÄ ce... co jest z przodu samochodu..." Zapisałem! CzyżbyĹ ty należał do tych, którzy grawitujÄ do osi jezdni? Skoro zostawiasz, wiÄc nie przekraczajÄ linii. W czym wiÄc problem? Jasne. Zawsze może wypuĹciÄ "stabilizatory" (czyli zdjÄ Ä nogi z Skoro przeciÄtna kobieta potrafi chodziÄ na obcasach, które u mnie spowodowały skrÄcenie kostki, to i z podparciem siÄ palcami też sobie poradzi. Bo widzisz... Samochód w takiej sytuacji nie traci równowagi. A Tak, mam wybitne umiejÄtnoĹci, dziÄki którym nie przewracam siÄ stojÄ c na nogach. Nie wiedziałem, że to takie rzadki talent. Bo to co widujÄ na ulicach temu przeczy. Krytyka? Ĺledzenie z lupÄ czy przypadkiem nie dotyka którymĹ swoim fragmentem wirtualnego muru nad ciÄ głÄ liniÄ to nie krytyka a patologiczna upierdliwoć. Postaw sobie zasadnicze pytanie: jaki CEL majÄ te linie i czy z tym celem sprzeczne jest ich okazyjne dotkniÄcie przez motocyklistÄ omijajÄ cego stojÄ ce samochody? Zauważ, że karalnoć za wykroczenie jest możliwa tylko jeĹli popełniane wykroczenie jest szkodliwe społecznie. Przykład: masz remontowany odcinek drogi z zerwanÄ nawierzchniÄ i barierkami tam, gdzie koĹczy siÄ nawierzchnia - nic nie jeździ. Masz przy tej drodze ciÄ gle działajÄ ce Ĺwiatła przejĹcia dla pieszych. Teraz ustosunkuj siÄ do pieszego, którzy przez takie przejĹcie przejdzie "na czerwonym"... 90 |
Data: Czerwiec 16 2011 11:26:56 | Temat: Re: Kierowcy i pasa?erowie wie?wagenów Audi to buraki | Autor: to | begin Andrzej Ĺawa Dziwne masz te lusterka, że widzisz w nich coĹ, co jest przed twoim JeĹli widaÄ linie z przodu i z tyłu to z grubsza wiadomo, gdzie znajduje siÄ z boku. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway 91 |
Data: Czerwiec 16 2011 22:28:23 | Temat: Re: Kierowcy i pasa?erowie wie?wagenów Audi to buraki | Autor: Iksinski |
Może siÄ nieco skup, hmm? Mowa była nie o jeździe, ale o staniu w korku. Tylko że stanie w korku, to nie tylko "stanie". To ruszanie, toczenie siÄ, zwalnianie, zatrzymanie, itp. "Stanie w korku" nie oznacza zaparkowanych samochodów. Dziwne masz te lusterka, że widzisz w nich coĹ, co jest przed twoim Dziwny to Ty masz ten samochód albo pozycjÄ w fotelu. Nawet stojÄ c na skraju linii widzÄ tÄ liniÄ z przodu już w odległoĹci mniejszej niż metr od obrysu maski, a w lusterku wstecznym od ok. koĹca samochodu. StojÄ c przy prawej krawÄdzi jezdni jest jeszcze lepiej. Czyli w martwym polu mam liniÄ mniej wiÄcej na długoć samochodu plus ok. metr. Jak dla mnie to z dużym zapasem wystarcza, żeby mieÄ Ĺwiadomoć przy jakiej linii stojÄ (ciÄ głej, przerywanej, podwójnej) i jaka jest za mnÄ i przede mnÄ . "kupiÄ... lusterka... pokazujÄ ce... co jest z przodu samochodu..." Zanim zaczniesz bezmyĹlnie notowaÄ, najpierw zrozum co masz zapisaÄ. A niech tam, mam dobry dzieĹ... ;-) Pisz: "ustawiÄ prawidłowo lusterka wsteczne i nauczyÄ siÄ ich używaÄ". ZanotowałeĹ? ;-) Skoro zostawiasz, wiÄc nie przekraczajÄ linii. W czym wiÄc problem? W tym, że nie wszÄdzie jezdnia jest wystarczajÄ co szeroka. W tym jest problem. Nie wszÄdzie, nawet jeżeli samochody karnie stojÄ przy prawej krawÄdzi, jest miejsce na pasie dla jednoĹladu. Poza tym, nie wszÄdzie da siÄ jechaÄ tak blisko prawej krawÄdzi, żeby zostało wystarczajÄ co dużo miejsca dla jednoĹladu. Czasem przez zaparkowane samochody, czasem przez stan jezdni, czasem przez szerokoć innych samochodów (np. autobusy, ciÄżarówki). Skoro przeciÄtna kobieta potrafi chodziÄ na obcasach, Z tym bym polemizował... ;-) które u mnie spowodowały skrÄcenie kostki, to i z podparciem siÄ palcami też sobie Ta którÄ widziałem, chyba tego nie wiedziała, bo słabo jej szło. Tobie słabo wychodzi chodzenie w butach na obcasach (w sumie ciekawe hobby ;-), a niektórym motocyklistom słabo idzie manewrowanie motocyklem. Tak trudno to zrozumieÄ? Tak, mam wybitne umiejÄtnoĹci, dziÄki którym nie przewracam siÄ stojÄ c To jak to siÄ dzieje, że motocykliĹci czasem siÄ wywracajÄ przy niewielkich prÄdkoĹciach? Przecież wystarczy podeprzeÄ siÄ nogami. Nikt im tego nie powiedział? Krytyka? Ĺledzenie z lupÄ czy przypadkiem nie dotyka którymĹ swoim Nie czytasz uważnie. ZaczÄło siÄ od tego, że Bartek zapytał jaki przepisy łamiÄ motocykliĹci przeciskajÄ c siÄ w korku. W moim rozumieniu (bazujÄ cym na jego wczeĹniejszych wypowiedziach) wg niego nie łamiÄ żadnych. Odpowiedziałem i zaczÄła siÄ pyskówka. W koĹcu przyznał, że najeżdżanie na liniÄ ciÄ głÄ (które jest bardzo czÄste przy przepychaniu siÄ na pole position) jest łamaniem przepisów. W zasadzie na tym dyskusja mogłaby siÄ dla mnie zakoĹczyÄ. MusieliĹcie jednak jÄ kontynuowaÄ. Niestety zamiast argumentów, użyliĹcie nieĹmiertelnego: "a u Was bijÄ murzynów". A to puszki jeżdżÄ slalomem, a to nie patrzÄ w lusterka, itp. W odczuciu wiÄkszoĹci motocyklistów, przebicie siÄ na czoło stawki jest niezbywalnym prawem w każdej sytuacji. Mnie chodziło o proste udowodnienie faktu, że nie zawsze tak jest. W okreĹlonej sytuacji drogowej macie rzeczywiĹcie prawo ominÄ Ä wszystkie pojazdy, ale muszÄ byÄ spełnione pewne warunki. Jak pisałem wczeĹniej mnie to nie przeszkadza. WiÄcej, mnie w zasadzie nie przeszkadza, że najeżdżacie na linie ciÄ głe, czy jedziecie jezdniÄ pod prÄ d. Mnie przeszkadza, że ten przywilej duża czÄć motocyklistów traktuje bezwarunkowo. ZaczynajÄ c od "przepisy nam pozwalajÄ " (bez refleksji co te przepisy tak naprawdÄ mówiÄ ), poprzez "bezpieczna odległosÄ to kilka centymetrów w każdej sytuacji", aż do "wszyscy won, bo ja muszÄ na pole position" (np. walenie w dach, przegazówki w roli klaksonu, walenie w lusterka, itp. bo ktoĹ nie Ĺmiał im ustÄ piÄ). Nie twierdzÄ również, że tak siÄ zachowujÄ _wszyscy_ motocykliĹci. Tak siÄ zachowuje ich czÄć. Zbyt duża skoro sporo osób miało z takimi akcjami do czynienia. W tej dyskusji (i wielu innych) z jakiegoĹ powodu, bierzecie to bardzo do siebie. Nie bardzo rozumiem dlaczego? Skoro tak siÄ nie zachowujecie, to dlaczego tak reagujecie? Teraz ustosunkuj siÄ do pieszego, którzy przez takie przejĹcie przejdzie "na Niepotrzebnie siÄ produkowałeĹ. Mnie chodziło o to, żebyĹcie przyznali, że manewr o którym dyskutujemy, czÄsto wiÄ że siÄ z formalnym łamaniem przepisów przez motocyklistÄ. Chciałem, żebyĹcie przestali dorabiaÄ ideologiÄ. Drażni mnie, kiedy słyszÄ bezmyĹlnie powtarzane: "mam prawo, nie łamiÄ przepisów". Ostatnio słyszałem to od dziewczyny, która robi kategoriÄ A. Już to powtarza. Tylko kiedy zaczyna siÄ dyskusja, w jakim przypadku ma prawo, to nagle okazuje siÄ, że najeżdżanie na liniÄ ciÄ głÄ nie jest łamaniem przepisów, o tym że powinna jechaÄ pasem a nie po linii ciÄ głej nikt jej nie powiedział i podobne "kwiatki". Potem okazuje siÄ, że takie jednostki jeżdżÄ jak chcÄ , w zasadzie żadnych przepisów nie przestrzegajÄ , bo traktujÄ je w taki sam sposób, jak jazda w korku, a wszystkie kolizje powodujÄ kierowcy puszek, bo nie patrzÄ w lusterka. Zawsze i wszÄdzie siÄ mieszczÄ , nigdy nie wymuszajÄ , to kierowcy samochodów majÄ siÄ pilnowaÄ i basta. Tylko to nie tak działa. I jedni i drudzy sÄ uczestnikami tego samego ruchu drogowego. I jedni i drudzy majÄ myĹleÄ. Skoro jedni łamiÄ przepisy, to niech majÄ Ĺwiadomoć, że drugim to też może siÄ zdarzyÄ i niech nie drÄ japy, kiedy tak siÄ stanie. Pozdrawiam X 92 |
Data: Czerwiec 16 2011 00:44:53 | Temat: Re: Kierowcy i pasa?erowie wie?wagenów Audi to buraki | Autor: amos | On 15 Cze, 21:08, "Iksinski" wrote: Najeżdżanie na ciągłą linię. W Warszawie nagminne.Pelna zgoda. Trzeba tez uczciwie dodac, ze dotyczy wszystkich uczestnikow ruchu. -- amos 93 |
Data: Czerwiec 16 2011 10:22:24 | Temat: Re: Kierowcy i pasa?erowie wie?wagenów Audi to buraki | Autor: Iksinski |
Pelna zgoda. Trzeba tez uczciwie dodac, ze dotyczy wszystkich Oczywiście. I całej gamy innych wykroczeń popełnianych przez różnych uczestnikó ruchu drogowego. Tylko że kierowcy samochodów w większości nie negują takich oczywistości. A w przypadku kierowców jednośladów, jest niestety inaczej. Wg nich prawie nigdy nie łamią przepisów, a kiedy brakuje im argumentów, to zaczyna się gadka: "a w czym to Ci przeszkadza, ja przecież upłynniam ruch"? Tak, często mają rację. Tylko po co obłuda? Pozdrawiam X 94 |
Data: Czerwiec 16 2011 03:35:21 | Temat: Re: Kierowcy i pasa?erowie wie?wagenów Audi to buraki | Autor: amos | On 16 Cze, 10:22, "Iksinski" wrote: >Pelna zgoda. Trzeba tez uczciwie dodac, ze dotyczy wszystkichOK, napisze to otwarcie. Jako motocyklista popelniam wiele wykroczen. Najezdzam na ciagle, nie wlaczam kierunku wczasie zmiany pasa (czasem), przekraczam dozwolona predkosc. Jako kierowca auta zreszta takze. Lepiej Ci? Teraz (aby mi zrobilo sie lepiej) napisz prosze, ktorych z wyzej wymienionych przepiwow Ty nie naruszasz? Tylko w sumie co to zmienia, ze powiemy sobie z reka na sercu, ze i kierowcom aut jak i motocykli nie pasuja pewne przepisy i sie do nich nie stosuja? Czy jedna grupa jest lepsza, bo nagina przepisy w mnejszym stopniu od drugiej? -- zdrowka amos 95 |
Data: Czerwiec 16 2011 12:51:35 | Temat: Re: Kierowcy i pasa?erowie wie?wagenów Audi to buraki | Autor: Iksinski |
Czy jedna grupa jest lepsza, bo nagina przepisy w mnejszym stopniu od Oczywiście, że nie. Tylko nie to w tej dyskusji chodzi. Chodzi o to, że mało który motocyklista napisze to co Ty napisałeś. Przejrzyj wątek. Dwaj najbardziej się udzielający motocykliści nie popełniają wykroczeń. Są świetnymi kierowcami, jeszcze lepszymi motocyklistami. Winni wszystkich problemów są zawsze kierowcy samochodów. Wiem, że zdarza mi się łamanie przepisów. Czasem świadomie, czasem przez nieuwagę. Tylko, że ja nie dorabiam do tego ideologii. Ja nie upieram się, że w danej sytuacji, złamanie przepisu, nie jest jego złamaniem. Zobacz jak wygląda dyskusja np. z Bartkiem. Najpierw stawia tezę, że przepychanie w korku jest całkowicie zgodne z przepisami, a kiedy w końcu dał się złapać, że jednak nie w każdym przypadku, to zaczyna dorabiać ideologię. To mi się nie podoba i dlatego to krytykuję. Pozdrawiam X 96 |
Data: Czerwiec 16 2011 11:25:39 | Temat: Re: Kierowcy i pasa?erowie wie?wagenów Audi to buraki | Autor: to | begin Iksinski Zobacz jak wyglÄ da dyskusja np. z Bartkiem. Najpierw stawia tezÄ, że Praktycznie w żadnym wypadku nie jest, chyba, że znajdzie korek złożony z samych maluchów, z których każdy bÄdzie stał przy tej samej krawÄdzi jezdni. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway 97 |
Data: Czerwiec 16 2011 04:49:19 | Temat: Re: Kierowcy i pasa?erowie wie?wagenów Audi to buraki | Autor: amos | On 16 Cze, 13:25, to wrote: Praktycznie w żadnym wypadku nie jest, chyba, że znajdzie korek złożony zPraktycznie w bardzo wielu sytuacjach jest. Gdybys jezdzil jednosladem moze bys to dostrzegal. Domyslam sie, ze pijesz do "bezpiecznej odleglosci". Kwestie linii ciaglej i przerywanej sa chyba bezsporne. Otoz w sytuacji, gdy kierowca zmienia pas/kierunek ruchu bez spojrzenia w lusterko nie istnieje pojecie "bezpiecznej odleglosci", czego dla mnie dowodem jest sytuacja z zycia wzieta, sprzed kilku dni. Mnie i kierowce slepca dzielily niemal 2 pasy ruchu owej "bezpiecznej odleglosci" a mimo to omal nie wyladowalem pod tramwajem na Jana Pawla. Wszystko przy predkosciach zwyklych-miejskich. Zadnego zapierdalania. Wsrod stojacych w korku aut, zupelnie wystarczajaca (i bezpieczna) jest odleglosc 5 cm (najczesciej pomiedzy lusterka motocykla i lusterkiem auta). Stojace auta nie maja mozliwosci poruszania sie w bok a jesli juz to o ile kierowca sprawdzi _przed_ manewrem czy jest mozliwosc jego wykonania, nie ma sily aby sie cos zlego wydarzylo. Motocykl jest bardzo dobrze Tutaj dla mnie potwierdzeniem tej teorii jest moje wlasne doswiadczenie. Jedyne niebezpieczne sytuacje mialy miejsce gdy ktos otworzyl dzrzwi w korku lub gdy ktos zlosliwie na mnie najezdzal. Mialem takie akcje w ciagu paru lat moze 2-3. No i jeszcze takie, gdy kierowca nie spojrzal w lusterko przed manewrem - tych nie zlicze... -- zdrowka amos 98 |
Data: Czerwiec 16 2011 04:58:03 | Temat: Re: Kierowcy i pasa?erowie wie?wagenów Audi to buraki | Autor: Bartek Kacprzak | On 16 Cze, 13:49, amos wrote: Praktycznie w bardzo wielu sytuacjach jest. Gdybys jezdzil jednoslademAle on nie jezdzi, zna teorie z faktu. Otoz w sytuacji, gdy kierowca zmienia pas/kierunek ruchu bezCiii burzysz w ten sposob jego swiatopoglad. A tak bardziej serio to raczej go nie przekonasz, stracilby w ten sposob pretekst do przypieprzania sie i oskarzania motocyklistow o zawziete i ciagle lamanie przepisow. Mnie i kierowce slepca dzielily niemal 2 pasy ruchu owej "bezpiecznejI tego nie sa w stanie zrozumiec tu piszacy. Mozna jechac zgodnie z przepisami i byc trafionym przez gapowicza. I jak dla mnie, moge zlamac przepis o nienajezdzaniu na ciagla linie i zajac PP, bo w ten sposob zyskuje wolna droge na ktorej nie bedzie samochodow. Wsrod stojacych w korku aut, zupelnie wystarczajaca (i bezpieczna) Prawda, szkoda tylko, ze jednak wiekszosc ludzi nie patrzy stojac w korku w lusterka. Tutaj dla mnie potwierdzeniem tej teorii jest moje wlasneNiestety. Ale przeciez nie musza, nie? A slogan "Patrz w lusterka..." jest taki smieszny. Az sie cisnie na usta: "banda ...." pozdrawiam B 99 |
Data: Czerwiec 15 2011 19:25:29 | Temat: Re: Kierowcy i pasa?erowie wie?wagenów Audi to buraki | Autor: to | begin Bartek Kacprzak Alez prosze: Podawałem kilkukrotnie, poszukaj sobie. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway 100 |
Data: Czerwiec 15 2011 21:30:14 | Temat: Re: Kierowcy i pasa?erowie wie?wagenów Audi to buraki | Autor: Bartek Kacprzak |
begin Bartek KacprzakRoTFL Wlasnie, nie podales zadnego. I kto tu jest trollem? :) -- Bartek niebieska9'99 Ave1,8 EL 101 |
Data: Czerwiec 15 2011 19:47:59 | Temat: Re: Kierowcy i pasa?erowie wie?wagenów Audi to buraki | Autor: to | begin Bartek Kacprzak RoTFL Ależ podałem, nawet trzy z tego co pamiÄtam. I kto tu jest trollem? :) No Ty, a kto? -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway 102 |
Data: Czerwiec 15 2011 21:51:18 | Temat: Re: Kierowcy i pasa?erowie wie?wagenów Audi to buraki | Autor: Bartek Kacprzak |
begin Bartek KacprzakNie podales zadnego na omijanie w korku stojacych samochodow. Ty.I kto tu jest trollem? :) -- Bartek niebieska9'99 Ave1,8 EL 103 |
Data: Czerwiec 15 2011 19:54:32 | Temat: Re: Kierowcy i pasa?erowie wie?wagenów Audi to buraki | Autor: to | begin Bartek Kacprzak AleÂż podaÂłem, nawet trzy z tego co pamiĂŞtam.Nie podales zadnego na omijanie w korku stojacych samochodow. Ależ podałem, nawet trzy z tego co pamiÄtam. Ty.I kto tu jest trollem? :) Pitu, pitu. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway 104 |
Data: Czerwiec 15 2011 22:00:32 | Temat: Re: Kierowcy i pasa?erowie wie?wagenów Audi to buraki | Autor: Bartek Kacprzak |
begin Bartek KacprzakNie podales zadnego, ja sprawdzilem a Ty? Spoko, rozmowa trzyma poziom.Ty.I kto tu jest trollem? :) A merytorycznie? Podasz przepisy? -- Bartek niebieska9'99 Ave1,8 EL 105 |
Data: Czerwiec 15 2011 20:39:45 | Temat: Re: Kierowcy i pasa?erowie wie?wagenów Audi to buraki | Autor: to | begin Bartek Kacprzak AleÂż podaÂłem, nawet trzy z tego co pamiĂŞtam.Nie podales zadnego, ja sprawdzilem a Ty? Co mam sprawdzaÄ? Z grubsza pamiÄtam co piszÄ. Podasz przepisy? Już podałem, nawet trzy z tego co pamiÄtam. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway 106 |
Data: Czerwiec 16 2011 00:16:02 | Temat: Re: Kierowcy i pasa?erowie wie?wagenów Audi to buraki | Autor: Bartek Kacprzak | On 15 Cze, 22:39, to wrote: begin Bartek KacprzakNie bardzo. > Podasz przepisy?Zaden nie odnosi sie do omijania samochodow w korku. Ale rozumiem Twoje zmieszanie. B 107 |
Data: Czerwiec 16 2011 09:45:38 | Temat: Re: Kierowcy i pasa?erowie wie?wagenów Audi to buraki | Autor: to | begin Bartek Kacprzak Już podałem, nawet trzy z tego co pamiÄtam.Zaden nie odnosi sie do omijania samochodow w korku. Może wg. Ciebie, obiektywnie każdy siÄ odnosi. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway 108 |
Data: Czerwiec 16 2011 03:43:48 | Temat: Re: Kierowcy i pasa?erowie wie?wagenów Audi to buraki | Autor: Bartek Kacprzak | On 16 Cze, 11:45, to wrote: begin Bartek Kacprzak Srutu tutu. Do omijania zaden sie nie odnosi. B 109 |
Data: Czerwiec 16 2011 11:23:58 | Temat: Re: Kierowcy i pasa?erowie wie?wagenów Audi to buraki | Autor: to | begin Bartek Kacprzak Srutu tutu. Dwa z trzech, które podałem. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway 110 |
Data: Czerwiec 15 2011 19:57:37 | Temat: Re: Kierowcy i pasa?erowie wie?wagenów Audi to buraki | Autor: masti | Dnia piÄknego Wed, 15 Jun 2011 19:47:59 +0000 osobnik zwany to wystukał: begin Bartek Kacprzak nie podałeĹ żadnego -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lÄk gruntu! -Chyba wysokoĹci? -Wiem co mówiÄ, to grunt zabija!" T.Pratchett 111 |
Data: Czerwiec 15 2011 20:39:58 | Temat: Re: Kierowcy i pasa?erowie wie?wagenów Audi to buraki | Autor: to | begin masti Ależ podałem, nawet trzy z tego co pamiÄtam. Pitu, pitu. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway 112 |
Data: Czerwiec 15 2011 20:53:25 | Temat: Re: Kierowcy i pasa?erowie wie?wagenów Audi to buraki | Autor: masti | Dnia piÄknego Wed, 15 Jun 2011 20:39:58 +0000 osobnik zwany to wystukał: begin masti nadal nie podałeĹ -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lÄk gruntu! -Chyba wysokoĹci? -Wiem co mówiÄ, to grunt zabija!" T.Pratchett 113 |
Data: Czerwiec 15 2011 21:36:42 | Temat: Re: Kierowcy i pasa?erowie wie?wagenów Audi to buraki | Autor: to | begin masti nadal nie podałeĹ Nadal pitu, pitu. PS. Bzdura powtórzona sto razy nie stanie siÄ prawdÄ . -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway 114 |
Data: Czerwiec 16 2011 00:15:02 | Temat: Re: Kierowcy i pasa?erowie wie?wagenów Audi to buraki | Autor: Bartek Kacprzak | On 15 Cze, 23:36, to wrote: begin mastiSrutu tutu PS. Bzdura powtórzona sto razy nie stanie się prawdą.Dokladnie, moj drogi, dokladnie. B 115 |
Data: Czerwiec 16 2011 00:15:16 | Temat: Re: Kierowcy i pasa?erowie wie?wagenów Audi to buraki | Autor: Bartek Kacprzak | On 15 Cze, 22:39, to wrote: begin mastiSrutu tutu. B 116 |
Data: Czerwiec 15 2011 21:38:43 | Temat: Re: Kierowcy i pasa?erowie wie?wagenów Audi t o buraki | Autor: Artur MaĹlÄ
g | W dniu 2011-06-15 19:58, to pisze: begin Bartek Kacprzak http://www.youtube.com/watch?v=i53C7uQkpig&feature=related :) 117 |
Data: Czerwiec 14 2011 22:13:34 | Temat: Re: Kierowcy i pasażerowie wieśwagenów Audi to buraki | Autor: DoQ | W dniu 14-06-2011 11:32, to pisze: Zwórciłem grzecznie jej uwagę, żeTak się tam jeździ w korku i bardzo dobrze, bo zagrożenia to nie stwarza Tak, niech te cwele wciskają się poboczem albo pasem do skrętu w prawo (jak np. w Al. Ujazdowskich przed Belwederską), bo ja stojąc na _właściwym_ pasie pewnie mam za dużo czasu. Pozdrawiam Paweł 118 |
Data: Czerwiec 14 2011 05:13:24 | Temat: Re: Kierowcy i pasażerowie wieśwagenów Audi to buraki | Autor: koziel | mysle, ze nie jedna osoba moglaby tobie cos odpowiedziec na temat 119 |
Data: Czerwiec 14 2011 15:42:10 | Temat: Re: Kierowcy i pasażerowie wieĹwagenów Aud i to buraki | Autor: Andrzej Ĺawa | W dniu 14.06.2011 14:13, koziel pisze: mysle, ze nie jedna osoba moglaby tobie cos odpowiedziec na temat Nie bierz tego do siebie ;) Inicjator wÄ tku szkolił siÄ w pisaniu tytułów na przykładzie współczesnych pism codziennych ;) 120 |
Data: Czerwiec 14 2011 14:44:14 | Temat: Re: Kierowcy i pasażerowie wieśwagenów Audi to buraki | Autor: koziel | On 14 Cze, 15:42, Andrzej Ława wrote:
Drogi Andrzeju: nie wzialem tego do siebie, jednakze "kolega" zakladajacy temat chyba faktycznie naczytal sie za duzo "faktu-ow" i mozliwe, ze probuje zaistniec w w/w. brukowcu ;-) Pozdrawiam, Emil. 121 |
Data: Czerwiec 15 2011 08:40:38 | Temat: Re: Kierowcy i pasażerowie wieśwagenów Audi to buraki | Autor: Andrzej Ława | W dniu 14.06.2011 23:44, koziel pisze: On 14 Cze, 15:42, Andrzej Ława wrote: Rynek pracy jest ciężki ;) Może to takie nowe krypto-CV? ;) 122 |
Data: Czerwiec 15 2011 08:26:25 | Temat: Re: Kierowcy i pasażerowie wieśwagenów Audi to buraki | Autor: koziel | On 15 Cze, 08:40, Andrzej Ława wrote:
bardzo mozliwe, ale to jeszcze w swoim CV musi umiescic link do Grupy ;-))) Pozdrawiam, Emil. 123 |
Data: Czerwiec 14 2011 15:27:23 | Temat: Re: Kierowcy i pasażerowie wieśwagenów Audi to buraki | Autor: GR001 | Więc tak jak w temacie kierowcy i pasażerowie Wieśwagenów Audi to buraki i Chyba masz problemy z "logicznym wnioskowaniem"..... Z całej opowieści wynikają pođredni miedyz innzmi następując wnioski: - kierowcy i pasażerowie w warszawie i tylko na warszawskich blaszkach to buraki - kierowcy i pasażerowie aut jadących poboczem to buraki - i ogólniej: warszawiacy to buraki. Sam jestem kierownikiem Audika i: - nie uważam się za buraka no ale nie jestem zadufanym w sobie wa-wiakiem... pozdr. gr 124 |
Data: Czerwiec 14 2011 15:29:43 | Temat: Re: Kierowcy i pasażerowie wieśwagenów Audi to buraki | Autor: Jakub Witkowski | W dniu 2011-06-14 15:27, GR001 pisze: Chyba masz problemy z "logicznym wnioskowaniem"..... kierowcy to buraki - po prostu ;) -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. 125 |
Data: Czerwiec 18 2011 16:07:04 | Temat: Re: Kierowcy i pasażerowie wieśwagenów Audi to buraki | Autor: | |