Kilka tysiecy zdjec
1 | Data: Grudzien 25 2009 20:27:17 |
Temat: Kilka tysiecy zdjec | |
Autor: Jacek Czerwinski | Siedzimy, gadamy, z nieco młodszym pokoleniem więc temat ślubny też. 2 |
Data: Grudzien 25 2009 22:51:11 | Temat: Re: Kilka tysiecy zdjec | Autor: Kryhu | Jacek Czerwinski pisze: Aż sobie musiałem wyjść i odrereagować tutaj.... No ale pewnie tanio przynajmniej było ;) -- Pozdro Kryhu 3 |
Data: Grudzien 25 2009 23:17:29 | Temat: Re: Kilka tysiecy zdjec | Autor: dominik | Jacek Czerwinski wrote: Aż sobie musiałem wyjć i odrereagowaÄ tutaj.... Bo Ty tak to odbierasz. Jak obserwujÄ znajomych to każdy z nich prezentuje poglÄ d "im wiÄcej, tym lepiej". Nie pomaga że skopane, że wiÄkszoć podobna, ważne że dużo. Byłem ciekawy po co..... no bo np. jakaĹ dziewczyna miała sukienke takÄ i takÄ , no i przyda siÄ 20 zdjÄÄ z każej strony. Dalej trzeba zobaczyÄ kto był z kim, jak taĹczÄ itd. Chłopcy wolÄ widzieÄ wesele w skrócie najlepszych ujÄÄ. Ale też tych które ich dotyczÄ , tzn. jak wybierali siÄ paczkÄ na Ĺlub to nie obchodzi ich odległa rodzina, interesuje ich za to kilka fajnych ujÄÄ z nimi w roli głównej :) I tak siÄ zbiera setki zdjÄÄ:) To normalne ;) d. 4 |
Data: Grudzien 26 2009 08:12:23 | Temat: Re: Kilka tysiecy zdjec | Autor: basti78 |
To normalne ;) chciałeĹ napisaÄ "normalne" ;)))) zgadzam siÄ z założycielem wÄ tku - to jest jakaĹ masakra - ostatnio tez mialem okazje byc na samym slubie kolegi, ktory dostal tysiace zdjec, zupelnie nie obrobionych i jest zadowolony - sieczka jakÄ "fotograf" im przygotował to jakas totalna masakra. na weselu na którym akurat nie bylem, zdjecia to juz totalne dno i ze jeszcze ktos mial czelnosc za to wziÄ Ä kase............... -- Sebastian 5 |
Data: Grudzien 26 2009 20:32:56 | Temat: Re: Kilka tysiecy zdjec | Autor: dominik | basti78 wrote: To normalne ;)chciałeĹ napisaÄ "normalne" ;)))) A jak definiujesz "normalnoć"? zgadzam siÄ z założycielem wÄ tku - to jest jakaĹ masakra Też siÄ zgadzam - wolÄ kilka fajnych zdjÄÄ, niż gigabajty Ĺmieci, których nikt kiedykolwiek nie przeglÄ dnie. Jak mi ktoĹ pokazuje zdjÄcia i jest ich wiÄcej niż 30 to mówiÄ mu że dziÄkujÄ. > - ostatnio tez mialem okazje byc na samym slubie kolegi, ktory dostal tysiace zdjec, zupelnie nie obrobionych i jest zadowolony - sieczka jakÄ "fotograf" im przygotował to jakas totalna masakra. na weselu na którym akurat nie bylem, zdjecia to juz totalne dno Zapewne jaka cena, taka usługa. d. 6 |
Data: Grudzien 26 2009 02:53:28 | Temat: Re: Kilka tysiecy zdjec | Autor: kuba | On 25 Gru, 23:17, dominik wrote: Bo Ty tak to odbierasz. Jak obserwuję znajomych to każdy z nich prezentuje> d. I maja racje, mnie wystarczy fotograf i rejestr fotograficzny z uroczystosci, a przecietnemu posiadaczowi komputera tez. Zdjecia sobie wybierzemy i obrobimy sami (napewno trafniej i lepiej);-) StaM 7 |
Data: Grudzien 26 2009 20:30:59 | Temat: Re: Kilka tysiecy zdjec | Autor: dominik | kuba wrote: Chłopcy wolÄ widzieÄ wesele w skrócie najlepszych ujÄÄ. Ale też tych któreI maja racje, mnie wystarczy fotograf i rejestr fotograficzny z No wiesz - ujÄcie które Tobie siÄ podoba nie zawsze jest ujÄciem, które spodoba siÄ sfotografowanej osobie. Dlatego chÄtnych cenzorów nigdy nie ma mało ;) ZresztÄ wymiernÄ pracÄ zawsze siÄ zaniedbuje i bagatelizuje. Idziesz z znajomymi na plener i każdy zrobi sporo zdjÄÄ, a każ im złożyÄ z tego galeriÄ, chociaż wybraÄ ujÄcia... nie ma nikogo. d. :) 8 |
Data: Grudzien 26 2009 01:47:00 | Temat: Re: Kilka tysiecy zdjec | Autor: XX YY | On 25 Dez., 20:27, Jacek Czerwinski wrote: Siedzimy, gadamy, z nieco młodszym pokoleniem więc temat ślubny też. akurat czytalem rozmowe z jednym fotgrafem zawodowym specjalizujacym sie w sporcie. z jednego meczu p.noznej przynosi uzysk w postaci 1500-2200 zdjec. najwiekszym poblemem jest wybranie dobrego zdjecia w czasie przerwy i tuz po meczu i przeslanie ich przy uzyciu laptopa , i gsm do redakcji. jedno ujecie to seria co najmniej 20 zdjec - czyli strzela jak z karabinu maszynowego na oslep w przekonanu ze w tej serii , ktores bedzie trafne. taka jest aktualnie technika pracy. Statystycy maja racje-,tylko jedno na iles tam zdjec ma szanse byc dobrym , a wiec przewrotnie wali sie iles tam zdjec bedac przekonanym , ze jakies musi byc dobre. 9 |
Data: Grudzien 26 2009 11:24:16 | Temat: Re: Kilka tysiecy zdjec | Autor: bofh@nano.pl | XX YY pisze: On 25 Dez., 20:27, Jacek Czerwinski wrote: W sporcie jest mocno dynamicznie. A w tej chwili to już nie fotograf wybiera zdjęcia tylko fotoedytorzy. Fotograf jest tylko od naciskania spustu. wer 10 |
Data: Grudzien 26 2009 02:44:10 | Temat: Re: Kilka tysiecy zdjec | Autor: XX YY |
wlasnie dlatego ze jest dynamicznie prawdopodobienstwo uchwycenia ciekawego motywu jest duzo wieksze niz prawdopodobienstwo ciekawej sceny w temacie malo dynamicznym. Oznaczaloby to z punktu widzenia stochastyki iz wlasnie w takich tematach mozna fotografowac rzadziej , gdyz scena zmienia sie czesciej tzn jest latwiej uchwycic cos ciekawego. 2200 zdjec z meczu oznacza jedno jedno ujecie srednio co ok 3 sek. jesli kazdemu zdjeciu poswieci przy przegladaniu tylko 2 sek. oznacza to ze potrzebuje ok 1,5 godz. na przejrzenie tego co zrobil. Nie sadze zeby redakcja dokonywala piewszej selekcji , to byloby zbyt drogo dla redakcji - dokonuje jej fotograf prasowy na miejscu. to jest rosyjskie podejscie do zagadnienia - zalac masa , w przeciwienstwie do padejscia amerykanskiego - jednym celnym strzalem polozyc dziesieciu indian i bizona do tego.. 11 |
Data: Grudzien 26 2009 12:11:33 | Temat: Re: Kilka tysiecy zdjec | Autor: bofh@nano.pl | XX YY pisze: W sporcie jest mocno dynamicznie. A w tej chwili to ju nie fotograf Ale oznacza też, że może byÄ złe ujÄcie bo coĹ już uciekło z kadru. Oznaczaloby to z punktu widzenia stochastyki iz wlasnie w takich Ale trudniej. 2200 zdjec z meczu oznacza jedno jedno ujecie srednio co ok 3 sek. Raczej 200 serii po kilkanaĹcie zdjÄÄ.
Na miejscu w pressroomie siedzÄ fotoedytorzy. Karta pamiÄci zapisana, to trafia do nich i na bieżÄ co sprawdzajÄ .
Nikt sobie nie może pozwoliÄ na to, że akurat ten jeden strzał bÄdzie niecelny. Musi byÄ kilka dobrych zdjÄÄ. National Geographic żÄ da kilkunastu, kilkudziesiÄciu tysiÄcy zdjÄÄ z jednej wyprawy. Jak któryĹ polski fotograf dostarczył kilka tysiÄcy to jÄczeli, że nie wiedzÄ czy uda siÄ coĹ wybraÄ. Już w czasach analogowych tak szaleli. Wyprawa w Andy oznaczała kilkanaĹcie tysiÄcy zdjÄÄ. Co znaczy, że musieli mieÄ osobnÄ ciÄżarówkÄ na filmy :) W obecnych realiach żadna redakcja nie może sobie pozwoliÄ na to, że wyĹle fotografa i nie uzyska przynajmniej 20 dobrych zdjÄÄ. wer 12 |
Data: Grudzien 26 2009 13:40:29 | Temat: Re: Kilka tysiecy zdjec | Autor: Eneuel Leszek Ciszewski |
uda się coś wybrać. Już w czasach analogowych tak szaleli. Wyprawa w W tych czasach ja potrafiłem wystrzelać szpulkę (40 klatek -- filmy cięte z puszek) w ciągu kilkunastu sekund. :) Oczywiście sam to wywoływałem. :) BTW -- mam jeszcze masę szpulek/kaset a być może i jakąś puszkę... Kasety ładnie owinięte czarnym papierem i zapakowane w podwójne zgrzewane folie... Zawsze trzeba było mieć trochę ;) szpulek pod ręką na wszelki wypadek... -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-: chętnie sprzedam niebitego 75-300 III USM o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,;.. ; ;. . ,.;\|/.... 13 |
Data: Grudzien 26 2009 13:27:44 | Temat: Re: Kilka tysiecy zdjec | Autor: Eneuel Leszek Ciszewski |
2200 zdjec z meczu oznacza jedno jedno ujecie srednio co ok 3 sek. A że mecz trwa dwa razy po 45 minut, czyli 90 minut, czyli 1.5 godziny... ;) Czasu na pstrykanie i na oglądanie mamy tyle samo -- 1.5 godziny, ale jednak z jakiegoś powodu strzelamy co 3, a oglądamy co 2 sekundy... :) Rozumiem odwrotną sytuację -- co 2 strzelamy (z jednosekundowymi odstępami potrzebnymi właśnie na strzał, który przeca trwa, choć czy ja wiem, czy aż tak długo) i przez 3 oglądamy z założeniem, że czas przerzucania wzroku ze zdjęcia na zdjęcie jest pomijalnie mały... A może... Może właśnie czas na przerzucenie wzroku z fotki na fotkę trwa aż 1 sekundę... ;) A gdyby tak wszędzie, absolutnie wszędzie zainstalować kamery... Nakręciłaby się koniunktura na aparaty i na obiektywy czy sprzęt fotograficzny w ogóle, pracę znaleźliby kamerzyści czy fotografowie... Później pracę by mieli selekcjonerzy... [no, i oglądacze profesjonalni] Bosko... No nic... Do roboty fizycznej trzeba iść, czyli sprawdzić, ile to jest te 2200 na mecz... 90*60=5400 54/22=2,45454545454545 22/54=0,407407407407407 I wszystko jasne... Raz zaokrągliłeś w górę a raz w dół... Ciekawe, czy wiesz, dlaczego tak akurat zaokrągliłeś? Wiadomo, że jeśli w butelce mieści się 0.9 litra a jedna niepodzielna kropla zajmuje 1/3 litra, to w butelkę można zmieścić tylko dwie takie krople. :) A Ty -- jakiego przybliżania i jakiego zaokrąglania użyłeś? :) Nie sadze zeby redakcja dokonywala piewszej selekcji , to byloby zbyt to jest rosyjskie podejscie do zagadnienia - zalac masa , w Akurat Amerykańce i Ruskie stosują te same taktyki. Nawet samoloty mają niemal identyczne. ;) -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-: chętnie sprzedam niebitego 75-300 III USM o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,;.. ; ;. . ,.;\|/.... 14 |
Data: Grudzien 26 2009 13:38:51 | Temat: Re: Kilka tysiecy zdjec | Autor: Marek Dyjor | XX YY wrote: W sporcie jest mocno dynamicznie. A w tej chwili to ju nie fotograf malo wiesz drogi XYZ... fotografów jest kilku, te 2200 zdjec to pewnie z 100 ujec po 20 kilka klatek, w biurze prasowym siedzi kilku fotoedytorów którzy na bierzaco dostaja karty od fotografów i z kamer automatycznych, wybieraja na bierzaco material. Generalnie szuka sie super ujec na pierwsza strone które mozna drogo SPRZEDAC, wiekszosc idzie na przemial. 15 |
Data: Grudzien 26 2009 13:45:16 | Temat: Re: Kilka tysiecy zdjec | Autor: Eneuel Leszek Ciszewski |
fotografów jest kilku, te 2200 zdjec to pewnie z 100 ujec po 20 kilka I seria trwa 20 kilka klatek w jakim aparacie? :) klatek, w biurze prasowym siedzi kilku fotoedytorów którzy na bierzaco A tak bieRZAją boso czy w obÓwiu? :) dostaja karty od fotografów i z kamer automatycznych, wybieraja na bierzaco BieRZają po bieRZni czy po czymś innym?... material. Generalnie szuka sie super ujec na pierwsza strone które mozna drogo SPRZEDAC, wiekszosc idzie na przemial. A po co to mielić? :) To można kasować. :) -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-: chętnie sprzedam niebitego 75-300 III USM o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,;.. ; ;. . ,.;\|/.... -- Co zrobisz, jeśli twoja dziewczyna zrobi ci coś złego? -- To zależy... -- Od czego? Od twego humoru? -- No... Jeśli na przykład zrobi mi złe zdjęcie, to pokażę jej, jak je skasować. :) 16 |
Data: Grudzien 26 2009 12:57:37 | Temat: Re: Kilka tysiecy zdjec | Autor: Eneuel Leszek Ciszewski |
W sporcie jest mocno dynamicznie. A w tej chwili to już nie fotograf Może warto instalować kamery na stadionach? :) Strzelałyby ogniem ciągłym... ;) Co 10 czy co 100 metrów kamera... A później już tylko selekcja. ; ) -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-: chętnie sprzedam niebitego 75-300 III USM o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,;.. ; ;. . ,.;\|/.... 17 |
Data: Grudzien 26 2009 14:07:13 | Temat: Re: Kilka tysiecy zdjec | Autor: J.F. | On Sat, 26 Dec 2009 12:57:37 +0100, Eneuel Leszek Ciszewski wrote: W sporcie jest mocno dynamicznie. A w tej chwili to już nie fotograf przeciez sa. kilka kamer, filmuja na biezaco, a potem caly mecz da sie skrocic do 60 ciekawych sekund :-) J. 18 |
Data: Grudzien 26 2009 14:36:50 | Temat: Re: Kilka tysiecy zdjec | Autor: Eneuel Leszek Ciszewski |
przeciez sa. kilka kamer, filmuja na biezaco, a potem caly mecz da sie No tak... Nawet bieżąco przekazują do TV... Po co więc ci fotografowie na stadionach? ;) -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-: chętnie sprzedam niebitego 75-300 III USM o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,;.. ; ;. . ,.;\|/.... 19 |
Data: Grudzien 27 2009 15:26:48 | Temat: Re: Kilka tysiecy zdjec | Autor: J.F. | On Sat, 26 Dec 2009 14:36:50 +0100, Eneuel Leszek Ciszewski wrote: "J.F." Robia z innego ujecia, gazety za to placa, czytelnicy za to placa. Ale kiedys byc moze stadion zainstaluje pare lepszych kamer z automatem, i bedzie sprzedawal gazecie fotki taniej niz fotograf :-) J. 20 |
Data: Grudzien 27 2009 15:51:55 | Temat: Re: Kilka tysiecy zdjec | Autor: JA | On 2009-12-27 15:26:48 +0100, J.F. said: Ale kiedys byc moze stadion zainstaluje pare lepszych kamer z System rozpoznawania "główki", spojenia, okienka itp. :) -- Nie odpowiadam na treści nad cytatem Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl 21 |
Data: Grudzien 27 2009 16:43:51 | Temat: Re: Kilka tysiecy zdjec | Autor: Eneuel Leszek Ciszewski |
System rozpoznawania "główki", spojenia, okienka itp. Fotografując wszystko, masz te główki", spojenia, okienka itp... -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-: chętnie sprzedam niebitego 75-300 III USM o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,;.. ; ;. . ,.;\|/.... 22 |
Data: Grudzien 27 2009 16:42:26 | Temat: Re: Kilka tysiecy zdjec | Autor: Eneuel Leszek Ciszewski |
Robia z innego ujecia, gazety za to placa, czytelnicy za to placa. Czyli coś w tych fotkach jest. :) A może po prostu taniej kupić od fotografa niż od TV? :) Może fotograf przy okazji coś jeszcze robi? A może po prostu wie, co robić (właśnie -- pod jakim kątem ;) i z którego miejsca, i w jakiej chwili -- kamera wciąż stoi nieruchomo, fotograf nie) i jego zdjęcia są więcej warte od zdjęć robionych przez TV... A może takie zdjęcia od fotografa są jakoś uduchowione? Może po prostu przekazują sposób widzenia fotografa. IMO tak, bo czasami jakiś fotograf robi identyczne zdjęcia różnym modelkom. Dziewczyny zmieniają się, ale tak, że tego nie widać na zdjęciach. :) (słabo widać? -- czasami wcale nie widać) Nic w tym dziwnego -- fotograf po prostu narzuca modelce swój sposób widzenia i niejako tworzy ją, co widać na fotkach. :) W moim świecie nazywa się to upgradem (lub downgradem) dziewczyny. Piłkarz jest mniej podatny na takie coś? Ależ jest -- doping publiczności wiele znaczy. :) Może fotograf jest i dziennikarzem, opisuje widowisko... bratankiem biskupa? A może po prostu jest kochankiem właścicielki gazety? ;) Może bratankiem biskupa? ;) Może synem mafiosa? ;) Albo początkującym fotografem, starającym się wejść na tak zwany rynek i robiącym fotki za freeko? Lub ma bogatego ojca, biznesmana, który mu refunduje trud fotograficzny? Nie jest wykluczone, że robi fotki za free, licząc na błogosławieństwo piłkarzy czy gazety... Robi zdjęcia dla siebie i gazeta je kupuje, skoro już są?... (ja tak sprzedałem zdjęcie) Ale kiedys byc moze stadion zainstaluje pare lepszych kamer z Gdy ktoś tu pisał o przystawce do kompaktowego aparatu a ktoś inny o UFO, w wyobraźni swojej zobaczyłem automaga chodzącego pomiędzy ludźmi, zaglądającego w oczy i strzelającego znienacka zdjęcia... :) Automag samoparkujący samochód jest o niebo tańszy od kierowcy. :) -=- Na moich oczach budowany jest świat, o którym marzyłem, gdy byłem w ogólniaku i nieco wcześniej. Pamiętam, że będąc w ogólniaku kupowałem czasopisma, czym dziwiłem innych, którzy jedynie czytali je w Empikach. Adaś Krętowski (syn lekarzy i dzisiaj lekarz) zwracał mi uwagę na to, że kupuję czasopismo, czytam w nim coś (na przykład opowiadanie SF) i wyrzucam, podczas gdy mógłbym to czasopismo przeczytać w czytelni. :) Aby nawiązać do tematyki grupy, zauważę, że czasopisma fotograficzne też kupowałem -- nawet węgierskie, bo były tam fajne fotki, zupełnie inne niż w polskich czasopismach. :) -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-: chętnie sprzedam niebitego 75-300 III USM o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,;.. ; ;. . ,.;\|/.... 23 |
Data: Grudzien 29 2009 17:40:58 | Temat: Re: Kilka tysiecy zdjec | Autor: Gotfryd Smolik news | On Sun, 27 Dec 2009, J.F. wrote: Ale kiedys byc moze stadion zainstaluje pare lepszych Optymista teoretyk wolnorynkowy z Ciebie ;) Wersja praktyczno polityczna B: Tzw. "lobbyści" będą próbowali przeforsować nakaz kupowania "ich" zdjęć. Ustawowy :P pzdr, Gotfryd 24 |
Data: Grudzien 26 2009 12:57:55 | Temat: Re: Kilka tysiecy zdjec | Autor: J.F. | On Sat, 26 Dec 2009 01:47:00 -0800 (PST), XX YY wrote: akurat czytalem rozmowe z jednym fotgrafem zawodowym specjalizujacym Ale co sie dziwic - w sporcie nie ma szans trafic swiadomie na ten jeden wlasciwy moment wiec go technika wspomaga. A na slubie nie chodzi o to jedno najlepsze zdjecie, tylko rodzinka chce sie i innych zobaczyc. I powinno byc wiele przyzwoitych zdjec. J. 25 |
Data: Grudzien 26 2009 12:54:56 | Temat: Re: Kilka tysiecy zdjec | Autor: Eneuel Leszek Ciszewski |
26 |
Data: Grudzien 26 2009 13:09:47 | Temat: Re: Kilka tysiecy zdjec | Autor: Eneuel Leszek Ciszewski |
"XX YY" : jedno ujecie to seria co najmniej 20 zdjec - czyli strzela jak z Ach, gdybyż tak można było strzelać z szybkością nie 8 klatek I jest!!! Lumiere to aparat firmy ViewPlus, który rejestruje sześćdziesiąt 8-megapikselowych zdjęć na sekundę, a w czasie pracy musi być podłączony do komputera. Japońska firma ViewPlus na odbywającej się w Jokohamie wystawie International Technical Exhibition on Imaging Technology and Equipment (Japonia) zaprezentowała aparat cyfrowy (kamerę) o imponujących możliwościach. Lumiere rejestruje w ciągu sekundy do 60 kadrów o rozdzielczości 4096 x 2048 pikseli. Zdjęcia zapisywane są w postaci 12-bitowych RAW-ów (wyłącznie), co daje strumień danych 700 MB/s. http://nt.interia.pl/foto/news/viewplus-lumiere-60-klatek-na-sekunde,1414268,3609 -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-: chętnie sprzedam niebitego 75-300 III USM o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,;.. ; ;. . ,.;\|/.... 27 |
Data: Grudzien 26 2009 13:35:01 | Temat: Re: Kilka tysiecy zdjec | Autor: Marek Dyjor | XX YY wrote: On 25 Dez., 20:27, Jacek Czerwinski wrote: ale wiesz dla czego tak sie robi w sporcie? tak sie zawsze sport robiło. Windery to nie wynalazek ostatnich 5 lat mój stary dobry f801 robi chyba 5 klatek na sekundę, F4 z szybkim motorem robił zdaje sie wiecej, pamiętasz te magazynki na nikona z rolkę taśmy filmowej (100 czy 150 klatek). zważ jednak, że te serie sie robi z sensem a nie na oślep, widzisz akcję wieć celujesz i strzelasz serią, 20 klatek 11kl/sek taki sysyem ma sens gdy potrzebujemy footgrafować szybkie zdarzenia (sport wojna katastrofy) 28 |
Data: Grudzien 26 2009 15:37:27 | Temat: Re: Kilka tysiecy zdjec | Autor: Jacek Czerwinski | Marek Dyjor pisze: XX YY wrote:
No jak śmiesz, jego wysokośc kotlet schabowy na weselu sz.p. X albo trafi do bramki konsumenta Y, albo nie trafi (zależy ile rozmiękczania było wcześniej). I albo będzie to przed haftem, albo po. To warte jest serii 20 klepnięć. Masz i sport, masz i katastrofę, jak masz więcej 'szczęścia' i wojna też się trafi. 29 |
Data: Grudzien 26 2009 12:21:28 | Temat: Re: Kilka tysiecy zdjec | Autor: J.F. | On Fri, 25 Dec 2009 20:27:17 +0100, Jacek Czerwinski wrote: Siedzimy, gadamy, z nieco młodszym pokoleniem więc temat ślubny też. Coz chcesz - przegraja sobie i beda mieli zajecie na dlugie zimowe wieczory. A co robil niedawno profesjonalny fotograf ? Trzaskal czesto, wywolywal, naswietlal, ogladal - i dopiero selekcjonowal. J. 30 |
Data: Grudzien 26 2009 12:43:57 | Temat: Re: Kilka tysiecy zdjec | Autor: Jacek Czerwinski | J.F. pisze: On Fri, 25 Dec 2009 20:27:17 +0100, Jacek Czerwinski wrote: zgadzam się na słowa "będą mieli" (zdjecia) co niekoniecznie oznacza "będą oglądali" 31 |
Data: Grudzien 26 2009 12:51:00 | Temat: Re: Kilka tysiecy zdjec | Autor: J.F. | On Sat, 26 Dec 2009 12:43:57 +0100, Jacek Czerwinski wrote: J.F. pisze: beda mieli _zajęcie_ na dlugie zimowe wieczory - ogladanie tego. W koncu ludzie filmy na weselach kreca, ile to klatek ? 50/s czy tylko 25/s :-) J. 32 |
Data: Grudzien 26 2009 13:29:34 | Temat: Re: Kilka tysiecy zdjec | Autor: Eneuel Leszek Ciszewski |
W koncu ludzie filmy na weselach kreca, ile to klatek ? Rozdzielczość mniejsza i migawka elektroniczna. :) -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-: chętnie sprzedam niebitego 75-300 III USM o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,;.. ; ;. . ,.;\|/.... 33 |
Data: Grudzien 26 2009 12:03:11 | Temat: Re: Kilka tysiecy zdjec | Autor: Mikolaj Machowski | J.F napisał: A co robil niedawno profesjonalny fotograf ? Pierwsza selekcja była przed naświetlaniem. m. -- E466: Brak nazwy pliku pod zachęcaczem |