"Menios" wrote in message
http://www.youtube.com/watch?v=B_XkaAHvgM0
Złe wideo bo nie uczy że napełniać trzeba tylko wtedy
gdy pomiar ciśnienia rzeczywiście wykaże niskie ciśnienie
czyli ubytek chłodziwa.
4 |
Data: Lipiec 27 2010 14:31:54 |
Temat: Re: Klima raz jeszcze |
Autor: hants |
"go!" wrote in message
Witam,
Czy mozecie poradzic jak toto uzyc w Alhambrze 2001?
A moze lepiej wogole nie uzywac takich 3 w 1?
http://img843.imageshack.us/img843/7632/screenshot20100726at113.png
Jak by nie bylo - dzieki za sugestie
Uzylem raz i nie polecam. Relatywnie drogie (w UK jakies 40 funtów), podczas gdy w warsztacie ceny zaczynają się od 50.
Podczas nabijania były jakies hocki-klocki typu zwieranie kabelków, zeby ruszyć kompresor i dalej tłoczyć chłodziwo (zatrzymywał się po dwu sekundach i uniemozliwal dalsze nabijanie)
Pozdrawiam
5 |
Data: Lipiec 27 2010 16:16:01 | Temat: Re: Klima raz jeszcze | Autor: go! |
On 27/07/2010 14:31, hants wrote:
Uzylem raz i nie polecam. Relatywnie drogie (w UK jakies 40 funtów),
podczas gdy w warsztacie ceny zaczynają się od 50.
Podczas nabijania były jakies hocki-klocki typu zwieranie kabelków, zeby
ruszyć kompresor i dalej tłoczyć chłodziwo (zatrzymywał się po dwu
sekundach i uniemozliwal dalsze nabijanie)
Na filmie chyba na chodzacym silniku i wlaczonej klimie nabijaja
6 |
Data: Lipiec 27 2010 20:00:58 | Temat: Re: Klima raz jeszcze | Autor: Pszemol |
"hants" wrote in message
Podczas nabijania były jakies hocki-klocki typu zwieranie kabelków, zeby ruszyć kompresor i dalej tłoczyć chłodziwo (zatrzymywał się po dwu
sekundach i uniemozliwal dalsze nabijanie)
??? A dlaczego zatrzymanie kompresora uniemożliwiało nabijanie?
Może byłeś zbyt mało cierpliwy?
7 |
Data: Lipiec 29 2010 21:35:40 | Temat: Re: Klima raz jeszcze | Autor: Plumpi |
Użytkownik "go!" napisał w wiadomości
Czy mozecie poradzic jak toto uzyc w Alhambrze 2001?
A moze lepiej wogole nie uzywac takich 3 w 1?
http://img843.imageshack.us/img843/7632/screenshot20100726at113.png
Jak by nie bylo - dzieki za sugestie
Osobiście jestem sceptyczny do tego typu wynalazków.
Skoro ucieka czynnik to znaczy, ze jest nieszczelność. Jeżeli jest nieszczelność to trzeba ją usunąć. W profesjonalnym warsztacie nabijają czynnikiem i płynem fluoroscencyjnym. Po podświetleniu lampą ultrafioletową idealnie widać wszelkie wycieki. Co wtedy ? Wypuszczasz cały czynnik i kupujesz nową puszkę. W warsztacie zaś maszyna ściąga i odzyskuje czynnik, mechanik naprawia nieszczelność i ponownie napełnia instalację. Maszyna kolejny raz sprawdza szczelność. W przypadku takiej puszki po prostu robi się "strzał w ciemno". Jeżeli nieszczelność była duża to do instalacji mogło się dostać powietrze, a wtedy trzeba wytworzyć próżnię, aby ponownie nabić instalację.
Jak dla mnie to szkoda kasy. Wolę podjechać do warsztatu, który zrobi to dobrze i bez problemów. Sprawdzi, uszczelni, wymieni uszczelki jeżeli jest to potrzebne i zajmie to pół godziny maksimum.
| | | |