Grupy dyskusyjne   »   Ko³o mi trze

Ko³o mi trze



1 Data: Lipiec 15 2009 15:26:22
Temat: Ko³o mi trze
Autor: Kapsel 


Jadê sam - jest OK.
Jadê z pasa¿erem z przodu- OK.
Jedzie kto¶ z ty³u na prawym siedzeniu - na wybojach s³ychaæ tarcie opony.
Bardziej do¶wiadczony kierowca sugerowa³ ¿e amortyzator mi pad³ (choæ
ogó³em mam te amortyzatory raczej twarde).

I teraz co - biec czym prêdzej do warsztatu, czy w miarê mo¿na je¼dziæ
samemu jeszcze? Ile szacunkowa wymiana mi po¿re portfela?

I najwa¿niejsze - bo wszyscy pisz± ¿e Alfy to specyficzne pojazdy - jakie
serwisy w Zag³êbiu (tudzie¿ na ¦l±sku w okolicach Katowic) polecacie do tej
marki? :>


--
Kapsel
  http://kapselek.net
  kapsel(malpka)op.pl



2 Data: Lipiec 15 2009 15:27:26
Temat: Re: Ko³o mi trze
Autor: krzysiek82 

Kapsel pisze:
  I teraz co - biec czym prêdzej do warsztatu, czy w miarê mo¿na je¼dziæ

samemu jeszcze? Ile szacunkowa wymiana mi po¿re portfela?

I najwa¿niejsze - bo wszyscy pisz± ¿e Alfy to specyficzne pojazdy - jakie
serwisy w Zag³êbiu (tudzie¿ na ¦l±sku w okolicach Katowic) polecacie do tej
marki? :>





Auto jak auto, sprawd¼ co trze, mo¿e opona o nadkole? Nie da siê okre¶liæ ile wyjdzie usuniêcie tej niedogodno¶ci nie widz±c jakie koszta trzeba ponie¶æ :)

--
krzysiek82

3 Data: Lipiec 15 2009 15:40:13
Temat: Re: Ko³o mi trze
Autor: Kapsel 

Wed, 15 Jul 2009 15:27:26 +0200, krzysiek82 napisa³(a):

  I teraz co - biec czym prêdzej do warsztatu, czy w miarê mo¿na je¼dziæ
samemu jeszcze? Ile szacunkowa wymiana mi po¿re portfela?

I najwa¿niejsze - bo wszyscy pisz± ¿e Alfy to specyficzne pojazdy - jakie
serwisy w Zag³êbiu (tudzie¿ na ¦l±sku w okolicach Katowic) polecacie do tej
marki? :>


Auto jak auto, sprawd¼ co trze, mo¿e opona o nadkole? Nie da siê
okre¶liæ ile wyjdzie usuniêcie tej niedogodno¶ci nie widz±c jakie koszta
trzeba ponie¶æ :)

W³a¶nie nie wiem jak sprawdziæ, bo jad±c nie widzê :]
Wydaje mi siê ¿e nadkole, taki d¼wiêk g³uchy przyt³umiony jakby... o koszta
pyta³em czysto orientacyjnie, w sensie czy to kiladziesi±t/kilkaset/kilka
tysiaków, bo ceny bywaj± czasem do¶æ intryguj±ce.

--
Kapsel
  http://kapselek.net
  kapsel(malpka)op.pl

4 Data: Lipiec 15 2009 15:40:42
Temat: Re: Ko³o mi trze
Autor: krzysiek82 

Kapsel pisze:

W³a¶nie nie wiem jak sprawdziæ, bo jad±c nie widzê :]
Wydaje mi siê ¿e nadkole, taki d¼wiêk g³uchy przyt³umiony jakby... o koszta
pyta³em czysto orientacyjnie, w sensie czy to kiladziesi±t/kilkaset/kilka
tysiaków, bo ceny bywaj± czasem do¶æ intryguj±ce.

Posmaruj rant nadkola czym¶ kolorowym, przejd¼ siê i zobaczysz gdzie trze je¶li ¶lady bêd± na oponie :)

--
krzysiek82

5 Data: Lipiec 15 2009 17:05:39
Temat: Re: Ko³o mi trze
Autor: MArcin 

Kapsel pisze:

W³a¶nie nie wiem jak sprawdziæ, bo jad±c nie widzê :]
Wydaje mi siê ¿e nadkole, taki d¼wiêk g³uchy przyt³umiony jakby... o koszta

Jak trze to znaczy ¿e zostawia ¶lad, wiêc chyba najszybciej sprawdzisz zdejmuj±c ko³o i patrz±c gdzie jest wytarty ¶lad? :P
no chyba ¿e to o b³oto trze to przestanie jak odpadnie :D

Pozdrawiam,
Marcin

6 Data: Lipiec 15 2009 15:42:24
Temat: Re: Ko³o mi trze
Autor: Kuba (aka cita) 

krzysiek82 wydusi³ z siebie te s³owy:



Auto jak auto, sprawd¼ co trze, mo¿e opona o nadkole? Nie da siê
okre¶liæ ile wyjdzie usuniêcie tej niedogodno¶ci nie widz±c jakie
koszta trzeba ponie¶æ :)

byæ moze wystarczy w koncu przykrêciæ to nadkole, zeby nie wisia³o ...  ;)


--
Pozdrawiam
Kuba (aka cita) gg:1461968   www.cita.pl
Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r)
HONDA VTX 1800S |  Omega A R6 3,0 24V  |  i zwykle jakies TDI

7 Data: Lipiec 15 2009 15:48:11
Temat: Re: Ko³o mi trze
Autor: Artur 'futrzak' Ma¶l±g 

Kuba (aka cita) pisze:
(...)

byæ moze wystarczy w koncu przykrêciæ to nadkole, zeby nie wisia³o ...  ;)

LOL - mi kiedy¶ siê czê¶ciowo wyrwa³o z przodu na jakiej¶ zdrowej
ka³u¿y po burzy (by³y w tym jakie¶ ga³êzie itd.). Poprawi³em, ale
cze¶æ ko³ków niestety trzymaæ nie chcia³a :) Jak zaczyna³o co¶
przycieraæ to siê zatrzymywa³em i poprawia³em - mia³em nadziejê,
¿e jako¶ do domu wytrzyma. Wytrzyma³o jakie¶ 160 kilometrów,
po czym widowiskowo wci±gnê³o siê pod ko³o jakie¶ 3 kilometry
przed celem :)

8 Data: Lipiec 15 2009 15:41:41
Temat: Re: Ko³o mi trze
Autor: Grzegorz Prêdki 

Kapsel pisze:

Jadê sam - jest OK. Jadê z pasa¿erem z przodu- OK.
Jedzie kto¶ z ty³u na prawym siedzeniu - na wybojach s³ychaæ tarcie opony. Bardziej do¶wiadczony kierowca sugerowa³ ¿e amortyzator mi pad³ (choæ
ogó³em mam te amortyzatory raczej twarde).

Raczej sprezyna.

9 Data: Lipiec 15 2009 17:29:24
Temat: Re: Ko³o mi trze
Autor: Nex@pl 

Grzegorz Prêdki pisze:

Kapsel pisze:
Jadê sam - jest OK. Jadê z pasa¿erem z przodu- OK.
Jedzie kto¶ z ty³u na prawym siedzeniu - na wybojach s³ychaæ tarcie opony. Bardziej do¶wiadczony kierowca sugerowa³ ¿e amortyzator mi pad³ (choæ
ogó³em mam te amortyzatory raczej twarde).

Raczej sprezyna.

Dok³adnie, amortyzator ma "t³umiæ", chyba, ¿e masz NIVO, wtedy zadanie amortyzatora nieco siê zmienia :)

10 Data: Lipiec 15 2009 18:51:58
Temat: Re: Ko³o mi trze
Autor: Kuba (aka cita) 

Nex@pl" <"nex[wytnij_to] wydusi³ z siebie te s³owy:

Grzegorz Prêdki pisze:
Kapsel pisze:
Jadê sam - jest OK. Jadê z pasa¿erem z przodu- OK.
Jedzie kto¶ z ty³u na prawym siedzeniu - na wybojach s³ychaæ tarcie
opony. Bardziej do¶wiadczony kierowca sugerowa³ ¿e amortyzator mi
pad³ (choæ
ogó³em mam te amortyzatory raczej twarde).

Raczej sprezyna.

Dok³adnie, amortyzator ma "t³umiæ", chyba, ¿e masz NIVO, wtedy zadanie
amortyzatora nieco siê zmienia :)

amortyzatory (te zwykle, nie z NIVO) te¿ s± twardsze i bardziej miêkkie.


--
Pozdrawiam
Kuba (aka cita) gg:1461968   www.cita.pl
Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r)
HONDA VTX 1800S |  Omega A R6 3,0 24V  |  i zwykle jakies TDI

11 Data: Lipiec 16 2009 08:24:42
Temat: Re: Ko³o mi trze
Autor: pablo 

"Kuba \(aka cita\)"  napisa³(a):

Nex@pl" <"nex[wytnij_to] wydusi³ z siebie te s³owy:

Grzegorz Prêdki pisze:
Kapsel pisze:
Jadê sam - jest OK. Jadê z pasa¿erem z przodu- OK.
Jedzie kto¶ z ty³u na prawym siedzeniu - na wybojach s³ychaæ tarcie
opony. Bardziej do¶wiadczony kierowca sugerowa³ ¿e amortyzator mi
pad³ (choæ
ogó³em mam te amortyzatory raczej twarde).

Raczej sprezyna.

Dok³adnie, amortyzator ma "t³umiæ", chyba, ¿e masz NIVO, wtedy zadanie

amortyzatora nieco siê zmienia :)

amortyzatory (te zwykle, nie z NIVO) te¿ s± twardsze i bardziej miêkkie.


tak, ale amortyzatory i ich charakterystyke dobiera sie tak, by
wspolpracowaly ze sprezynami - do twardszych sprezym bardziej tlumiace
amortyzatory, bo ich rola polega najogolniej na tym, zeby spowolnic
rozprezanie sprezyn.

pzdr.,
pablo


--
Bicycle races are coming your way, so forget all your duties oh yeah!

12 Data: Lipiec 16 2009 09:20:49
Temat: Re: Ko³o mi trze
Autor: Kuba (aka cita) 

pablo wydusi³ z siebie te s³owy:



tak, ale amortyzatory i ich charakterystyke dobiera sie tak, by
wspolpracowaly ze sprezynami - do twardszych sprezym bardziej tlumiace
amortyzatory, bo ich rola polega najogolniej na tym, zeby spowolnic
rozprezanie sprezyn.



tak, ale chcialem u¶cisliæ.
--
Pozdrawiam
Kuba (aka cita) gg:1461968   www.cita.pl
Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r)
HONDA VTX 1800S |  Omega A R6 3,0 24V  |  i zwykle jakies TDI

13 Data: Lipiec 15 2009 20:43:44
Temat: Re: Ko³o mi trze
Autor: Kapsel 

Wed, 15 Jul 2009 17:29:24 +0200, Nex@pl napisa³(a):

Jadê sam - jest OK. Jadê z pasa¿erem z przodu- OK.
Jedzie kto¶ z ty³u na prawym siedzeniu - na wybojach s³ychaæ tarcie
opony. Bardziej do¶wiadczony kierowca sugerowa³ ¿e amortyzator mi pad³
(choæ
ogó³em mam te amortyzatory raczej twarde).

Raczej sprezyna.

Dok³adnie, amortyzator ma "t³umiæ", chyba, ¿e masz NIVO, wtedy zadanie
amortyzatora nieco siê zmienia :)

Ja siê znam na samochodach tyle, co na kursie PJ siê dowiedzia³em.
Jak mówiê amortyzator to sobie wizualizujê tak± jakby sprê¿ynê, my¶la³em ¿e
to to¿same ;)

Niemniej ca³a sprawa jest dziwna, juto bêdê mia³ okazjê wjechaæ na mostek
(taki podjazd), bo wymieniam olej nareszcie, to mo¿e i tam siê przyjrzê z
bliska, bo dwóch lepiej znaj±cych siê bêdzie.

Natomiast rozumiem, ¿e jako tako mogê z tym na razie je¼dziæ? Przytarcia s±
czasem, jak wpadnê na górkê jak±¶ zazwyczaj, albo w do³a i kto¶ tam siedzi
na kole, jak jadê sam nie trze mi nic...


--
Kapsel
  http://kapselek.net
  kapsel(malpka)op.pl

14 Data: Lipiec 15 2009 21:04:50
Temat: Re: Ko³o mi trze
Autor: Borys Pogore³o 

Dnia Wed, 15 Jul 2009 20:43:44 +0200, Kapsel napisa³(a):

Dok³adnie, amortyzator ma "t³umiæ", chyba, ¿e masz NIVO, wtedy zadanie
amortyzatora nieco siê zmienia :)

Ja siê znam na samochodach tyle, co na kursie PJ siê dowiedzia³em.
Jak mówiê amortyzator to sobie wizualizujê tak± jakby sprê¿ynê, my¶la³em ¿e
to to¿same ;)

 To nie rower, ¿e masz "amortyzator sprê¿ynowy" :) Tutaj amortyzator
kontroluje pracê sprê¿yny, to s± dwa oddzielne elementy. Koniecznie
obejrzyj sobie z bliska ca³a konstrukcjê.

Natomiast rozumiem, ¿e jako tako mogê z tym na razie je¼dziæ? Przytarcia s±
czasem, jak wpadnê na górkê jak±¶ zazwyczaj, albo w do³a i kto¶ tam siedzi
na kole, jak jadê sam nie trze mi nic...

 Je¶li nie trze o jak±¶ ostr± krawêd¼, to tragedii nie ma. No chyba, ¿e w
co¶ naprawdê solidnie przywalisz i skrzywisz w ten sposób ko³o, ale to
musia³by¶ siê IMHO bardzo postaraæ.

 No i w ogóle Alfa to szrot, nie zapominaj. ;)

--
Borys Pogore³o
borys(#)leszno,edu,pl

15 Data: Lipiec 16 2009 09:31:44
Temat: Re: Ko³o mi trze
Autor: Kapsel 

Wed, 15 Jul 2009 21:04:50 +0200, Borys Pogore³o napisa³(a):

 No i w ogóle Alfa to szrot, nie zapominaj. ;)

Ee tam, w³a¶nie wszyscy zazdroszcz± i chwal± :))

Natomiast intryguje mnie fakt, ¿e pomimo i¿ ju¿ wcze¶niej pamiêtam ¿e takie
otarcia siê zda¿a³y, to ona przesz³a przegl±d okresowy g³adko, a
torturowali j± tam nie¼le... co najmniej dziwne :]


--
Kapsel
  http://kapselek.net
  kapsel(malpka)op.pl

16 Data: Lipiec 16 2009 11:59:23
Temat: Re: Ko³o mi trze
Autor: Borys Pogore³o 

Dnia Thu, 16 Jul 2009 09:31:44 +0200, Kapsel napisa³(a):

Natomiast intryguje mnie fakt, ¿e pomimo i¿ ju¿ wcze¶niej pamiêtam ¿e takie
otarcia siê zda¿a³y,

 Zdarza³y!

 to ona przesz³a przegl±d okresowy g³adko, a
torturowali j± tam nie¼le... co najmniej dziwne :]

 Takich testów podczas przegl±du auto nie przechodzi, musieliby ³adowaæ
worki z piaskiem do kabiny i do baga¿nika. Amortyzatory maj± jedynie badan±
sprawno¶æ.

--
Borys Pogore³o
borys(#)leszno,edu,pl

17 Data: Lipiec 16 2009 12:49:15
Temat: Re: Ko³o mi trze
Autor: Kapsel 

Thu, 16 Jul 2009 11:59:23 +0200, Borys Pogore³o napisa³(a):

Dnia Thu, 16 Jul 2009 09:31:44 +0200, Kapsel napisa³(a):

Natomiast intryguje mnie fakt, ¿e pomimo i¿ ju¿ wcze¶niej pamiêtam ¿e takie
otarcia siê zda¿a³y,

 Zdarza³y!
 
Uff, nawet mi 40tude ³adnie podkre¶li³, a nie zauwa¿y³em :]


--
Kapsel
  http://kapselek.net
  kapsel(malpka)op.pl

18 Data: Lipiec 16 2009 08:51:30
Temat: Re: Ko³o mi trze
Autor: gosmo 

U¿ytkownik "Kapsel"  napisa³ w wiadomo¶ci

Wed, 15 Jul 2009 17:29:24 +0200, Nex@pl napisa³(a):
Jadê sam - jest OK. Jadê z pasa¿erem z przodu- OK.
Jedzie kto¶ z ty³u na prawym siedzeniu - na wybojach s³ychaæ tarcie
opony. Bardziej do¶wiadczony kierowca sugerowa³ ¿e amortyzator mi pad³
(choæ
ogó³em mam te amortyzatory raczej twarde).
Raczej sprezyna.
Dok³adnie, amortyzator ma "t³umiæ", chyba, ¿e masz NIVO, wtedy zadanie
amortyzatora nieco siê zmienia :)
Ja siê znam na samochodach tyle, co na kursie PJ siê dowiedzia³em.
Jak mówiê amortyzator to sobie wizualizujê tak± jakby sprê¿ynê, my¶la³em
¿e to to¿same ;)
Niemniej ca³a sprawa jest dziwna, juto bêdê mia³ okazjê wjechaæ na mostek
(taki podjazd), bo wymieniam olej nareszcie, to mo¿e i tam siê przyjrzê z
bliska, bo dwóch lepiej znaj±cych siê bêdzie.
Natomiast rozumiem, ¿e jako tako mogê z tym na razie je¼dziæ? Przytarcia
s± czasem, jak wpadnê na górkê jak±¶ zazwyczaj, albo w do³a i kto¶ tam
siedzi na kole, jak jadê sam nie trze mi nic...

My¶lê, ¿e posojnie mo¿esz je¼dziæ, nie przekraczaj±c 20km/h ;) Przy takiej
setce, jak walnie zu¿yta sprê¿yna mo¿esz prze¿yæ chwile grozy ;)

Ko³o mi trze



Grupy dyskusyjne