Witam,

żona zapragnęła PJ na motor. Wszystko było by OK, gdyby nie to że jest dość drobna - 160cm wzrostu i 47kg wagi. Na plus jest to że ma dużo więcej siły niż  kobiety o podobnej budowie.

I teraz pytanie: czy taka kobietka będzie w stanie nauczyć się jeździć na egzaminacyjnej yamaszce 250ccm i zdać na niej egzamin? Chodzi mi czy taki motor nie będzie dla niej za wysoki (i ciężki)?

Niestety nie mam możliwości "wsadzenia" jej na takie moto by zobaczyła jak to na nim jest.

Może jest tu ktoś ze Szczecina kto dysponuje takim lub podobnym moto by mogła się przymierzyć i podjąć decyzje o kursie?  Oferuje w zamian czteropak :)

pozdrawiam,
Glexu

Glexu pisze:

Witam,

żona zapragnęła PJ na motor. Wszystko było by OK, gdyby nie to że jest dość drobna - 160cm wzrostu i 47kg wagi. Na plus jest to że ma dużo więcej siły niż  kobiety o podobnej budowie.

I teraz pytanie: czy taka kobietka będzie w stanie nauczyć się jeździć na egzaminacyjnej yamaszce 250ccm i zdać na niej egzamin? Chodzi mi czy taki motor nie będzie dla niej za wysoki (i ciężki)?

Piotr Rezmer pisze:

Moja kobita (150cm/4x kg) jeździła na sr250, co prawda podpierała się koniuszkami palców ale dawała radę.

Dnia 27.05.2009 Glexu  napisał/a:

Witam,

żona zapragnęła PJ na motor. Wszystko było by OK, gdyby nie to że jest
dość drobna - 160cm wzrostu i 47kg wagi. Na plus jest to że ma dużo
więcej siły niż  kobiety o podobnej budowie.

I teraz pytanie: czy taka kobietka będzie w stanie nauczyć się jeździć
na egzaminacyjnej yamaszce 250ccm i zdać na niej egzamin? Chodzi mi czy
taki motor nie będzie dla niej za wysoki (i ciężki)?

Niestety nie mam możliwości "wsadzenia" jej na takie moto by zobaczyła
jak to na nim jest.

Może jest tu ktoś ze Szczecina kto dysponuje takim lub podobnym moto by
mogła się przymierzyć i podjąć decyzje o kursie?  Oferuje w zamian
czteropak :)

Piotrek Roczniak pisze:

Dnia 27.05.2009 Glexu  napisał/a:

Witam,

Słyszałem o przypadku gdy egzaminacyjne varadero było za duże dla kursantki
i kurs oraz egzamin odbyła ona na innym (niższym) motocyklu. Na rebelce chyba.
Historia zasłyszana od intruktora co mnie był uczył ósemki kręcić. Więc nie stresuj się zbytnio i wybierz szkołę z mniejszym motocyklem. Powinni załatwić papierologię.

Dnia 27.05.2009 Glexu  napisał/a:

Piotrek Roczniak pisze:

Dnia 27.05.2009 Glexu  napisał/a:

Witam,

Słyszałem o przypadku gdy egzaminacyjne varadero było za duże dla kursantki
i kurs oraz egzamin odbyła ona na innym (niższym) motocyklu. Na rebelce chyba.
Historia zasłyszana od intruktora co mnie był uczył ósemki kręcić. Więc
nie stresuj się zbytnio i wybierz szkołę z mniejszym motocyklem.
Powinni załatwić papierologię.

Wiesz, ja zdawałem prawko w zeszłym sezonie. Uczyłem sie na Yamaszce
250ccm. Na egzaminie czekając na swoja kolej ludzie jeździli tym samym.
Nagle ni stąd pojawił sie kolejny instruktor i dał mi na egzamin
Yamaszke 125ccm. Trochę się przestraszyłem - ale nie było czego. Prawko
A za pierwszym podejściem.

http://allegro.pl/item636951487_ybr_250_ybr250_cena_hit_transport_gratis_gwarancja.html podjedź na Kijawo obejrzeć i już ;)

Powodzenia

--

ETERSTAR
Dawid Talarczyk

Glexu pisze:

Witam,

żona zapragnęła PJ na motor. Wszystko było by OK, gdyby nie to że jest dość drobna - 160cm wzrostu i 47kg wagi. Na plus jest to że ma dużo więcej siły niż  kobiety o podobnej budowie.

I teraz pytanie: czy taka kobietka będzie w stanie nauczyć się jeździć na egzaminacyjnej yamaszce 250ccm i zdać na niej egzamin? Chodzi mi czy taki motor nie będzie dla niej za wysoki (i ciężki)?

Monster pisze:

Nie przesadzaj,kumpla żona sporo niższa i drobna latała i lata na takich sprzętach-żaden do małych nie należy: Intruz 1500,R1200C,Bandit,Dniepr,Sportster,zazwyczaj dotykając ziemi końcówkami palców:-)

Glexu pisze:

Niestety nie mam możliwości "wsadzenia" jej na takie moto by zobaczyła jak to na nim jest.

Użytkownik "Glexu"  napisał w wiadomości

Witam,

żona zapragnęła PJ na motor. Wszystko było by OK, gdyby nie to że jest dość drobna - 160cm wzrostu i 47kg wagi. Na plus jest to że ma dużo więcej siły niż  kobiety o podobnej budowie.

I teraz pytanie: czy taka kobietka będzie w stanie nauczyć się jeździć na egzaminacyjnej yamaszce 250ccm i zdać na niej egzamin? Chodzi mi czy taki motor nie będzie dla niej za wysoki (i ciężki)?

-- -- Original Message -- -- -
From: "Alti"

Ten filmik odpowie na twoje pytanie:
http://www.baddcentral.com/media/dida_rides_bh.asp

On 27 Maj, 15:58, Glexu  wrote:

żona zapragnęła PJ na motor. Wszystko było by OK, gdyby nie to że jest
dość drobna - 160cm wzrostu i 47kg wagi.
I teraz pytanie: czy taka kobietka będzie w stanie nauczyć się jeździć
na egzaminacyjnej yamaszce 250ccm i zdać na niej egzamin? Chodzi mi czy
taki motor nie będzie dla niej za wysoki (i ciężki)?

Mika pisze:

Nie bedzie.
Do wykonania tych prostych czynnosci jakich ucza na kursie i wymagaja
na egzaminie, jesli tylko bedzie potrafila opanowac motocykl jako
narzedzie jezdzace (znaczy nauczy sie jezdzic) to spokojnie sobie ze
swoimi gabarytami da rade.
Przynajmniej ja dalam i Sawka tez (choc jest mniejsza ode mnie)

Wysylaj zone na kurs a potem jeszcze kup jej jakis fajny pasujacy do
jej gabarytow motocykl ( i tu dopiero zacznie sie zabawa :)

pozdrawiam
Mika
z mietla

No właśnie ja myslę że jak zrobi prawko to ona mi dołoży do moto bo na
razie to ona zarabia ze 3x więcej niż ja :)

WOJO pisze:

Byś się wstydził...:)
Pozdrawiam !
WOJO

Nie ma czego, jestem z niej dumny :)
problem w tym, że ja zarabiam w ZŁ a ona w Euro

WOJO pisze:

No właśnie ja myslę że jak zrobi prawko to ona mi dołoży do moto bo na razie to ona zarabia ze 3x więcej niż ja :)

Byś się wstydził...:)

Raczej powinien byc z niej dumny. A ile zarabia Twoja
zona/partnerka/dziewczyna  ? a ile Ty ?

Glexu pisze:

Nie no, Mika, skoro tak piszesz to moje obawy są rozwiane...szukam jej odpowiedniego (czasowo) kursu i wysyłam.....

Glexu  napisał(a):

Może jest tu ktoś ze Szczecina kto dysponuje takim lub podobnym moto by
mogła się przymierzyć i podjąć decyzje o kursie?  Oferuje w zamian
czteropak :)

pozdrawiam,
Glexu

Glexu pisze:

Witam,

żona zapragnęła PJ na motor. Wszystko było by OK, gdyby nie to że jest dość drobna - 160cm wzrostu i 47kg wagi. Na plus jest to że ma dużo więcej siły niż  kobiety o podobnej budowie.

Piotr May pisze:

Moja zona, 160 cm i 50 kg
http://www.piomay.riders.pl/foto/zzrpyra/imagepages/image88.html

Glexu napisał(a):

A ja tak od drugiej strony...

żona zapragnęła PJ na motor. [...]
I teraz pytanie: czy taka kobietka będzie w stanie nauczyć się jeździć na egzaminacyjnej yamaszce 250ccm i zdać na niej egzamin?

Niestety nie mam możliwości "wsadzenia" jej na takie moto by zobaczyła jak to na nim jest.
Może jest tu ktoś ze Szczecina kto dysponuje takim lub podobnym moto by mogła się przymierzyć i podjąć decyzje o kursie?  Oferuje w zamian czteropak :)

"zbigi"  wrote in message

IMO dobrze byloby w takim przypadku zaczac od posadzenia jej na jakims motorowerku z klasycznym ukladem motocyklowym biegow, sprzegla i hamulcow i udzielenia chocby i krotkiej "prywatnej lekcji" na jakiejs laczce.

Ivam pisze:

po godzinie stwierdzila, ze ta yamaha to jak rower;)

"Kuczu"  wrote in message

Ivam pisze:

po godzinie stwierdzila, ze ta yamaha to jak rower;)

Znaczy ze jednak kobiety wola wieksze ?

Ivam pisze:

"Kuczu"  wrote in message

Znaczy ze jednak kobiety wola wieksze ?

O kufra, oplulem klawiature... nad riposta bede musial pomyslec;)

"(pj)"  wrote in message

Ivam pisze:

"Kuczu"  wrote in message

Znaczy ze jednak kobiety wola wieksze ?

O kufra, oplulem klawiature... nad riposta bede musial pomyslec;)

wujka Staszka nie znasz? :-)

Ivam napisał(a):

"zbigi"  wrote in message

IMO dobrze byloby w takim przypadku zaczac od posadzenia jej na jakims motorowerku z klasycznym ukladem motocyklowym biegow, sprzegla i hamulcow i udzielenia chocby i krotkiej "prywatnej lekcji" na jakiejs laczce.

Hihihihi... ja swoja Dame posadzilem na "dzien dobry" na Mz'cie 250 (najmniejsze co mialem w garazu:P)... teraz uczy sie na YBR i po godzinie stwierdzila, ze ta yamaha to jak rower;)

Niestety nie mam możliwości "wsadzenia" jej na takie moto

Glexu pisze:

Witam,

żona zapragnęła PJ na motor.

(pj) pisze:

podziękuj żonie, ale pj juz na "motorze"... :-P

Kuczu pisze:

(pj) pisze:

podziękuj żonie, ale pj juz na "motorze"... :-P

Nie reflektujesz na jego zone ? Stosunek wzrostu do wagi ma calkiem interesujacy ;)

(pj) pisze:

niee... Narzeczona ma - z całym szacunkiem - lepszy... ;-)

Kuczu pisze:

(pj) pisze:

niee... Narzeczona ma - z całym szacunkiem - lepszy... ;-)

Cudzona zona lepsza niz wlasna nazeczona.Nie znasz tego ?

(pj) pisze:

Kuczu pisze:

(pj) pisze:

podziękuj żonie, ale pj juz na "motorze"... :-P

Nie reflektujesz na jego zone ? Stosunek wzrostu do wagi ma calkiem interesujacy ;)

niee... Narzeczona ma - z całym szacunkiem - lepszy... ;-)

Kuczu napisał(a):

Nie reflektujesz na jego zone ? Stosunek wzrostu do wagi ma calkiem interesujacy ;)

On 28 Maj, 19:17, zbigi
wrote:

Kuczu napisał(a):

> Nie reflektujesz na jego zone ? Stosunek wzrostu do wagi ma calkiem
> interesujacy ;)

A daj spokoj! Doczytales, ze jest nadprzecietnie silna? Jeszcze yebnie z
liscia albo walnie jaka piachopiryne. Daj spokoj - male moze byc
agresywne ;)

Mika napisał(a):

On 28 Maj, 19:17, zbigi

Kuczu napisał(a):

Nie reflektujesz na jego zone ? Stosunek wzrostu do wagi ma calkiem
interesujacy ;)

A daj spokoj! Doczytales, ze jest nadprzecietnie silna? Jeszcze yebnie z
liscia albo walnie jaka piachopiryne. Daj spokoj - male moze byc
agresywne ;)

Robisz jakies osobiste wycieczki?
mialam to zignorwac ale nie dalam rady ;P
ps nie mysle o sobie