Grupy dyskusyjne   »   Kolejny baran na A4...

Kolejny baran na A4...



1 Data: Pa?dziernik 17 2008 20:47:56
Temat: Kolejny baran na A4...
Autor:

Witam,
Dzisiaj miałem "przyjemność" miec do czynienia z pewnym TIR'em na numerach
rejestracyjnych "ST 3059A" firmy "Transports TLM" na katowickim odcinku A4
około godziny 15.30....

Takiego chamstwa od dawna nie widziałem - czyste chamstwo i złośliwość, nie
wiem kto temu gościowi dał prawo jazdy i za co...

Sytuacja taka: z 2 pasów jadacych na wprost robi się za kilometr jeden pas
(zwężenie, lewy pas się kończy). Wspomniany TIR baran jedzie sobie po lewym
pasie z prędkością prawego pasa i blokuje cały ruch na lewym pasie (przed
nim jest cały pas pusty, ale nie możn a wyprzedzić bo nie ma jak). Jak
prawy pas staje, to TIR na lewym też...

Postanowiłem na poczatku delikatnie - machając ręką by przyspieszył - olał
facet to. No to wyciągam komórke i pokazuje ze zaraz zadzwonie na policje o
ile sie nie usunie lub nie przyspieszy. A on nic. No to zjezdzam na ten
lewy pas za TIR'a i zaczynam trąbić i migać światłami - i kurde 10 minut
nieustannego trąbienia i migania w lusterka nie dały nic - facet olewał
wszystko. Ręce mi opadły :/

Facet łamie sobie przepisy jak chce - po pierwsze zasade jazdy
prawostronnej, po drugie jazda z predkoscia utrudniajaca ruch i ogolnie
chamskie zachowanie. Jak z takijm czyms walczyc - chyba jedyna metoda to
miec przy sobie miotacz ognia....

Czy zgłaszanie tego na policje i prośba o interwencje coś daje? Sorry, ale
od 2 lat praktycznie jestem w Danii i tam sie coś takiego nie zdarza - do
Polski przyjechałem na tydzień teraz i już kilka razy widziałem taką
sytuacje - w Danii nigdy. Tam jak jest zwezenie, to auta jadą sobie do
samego zwezenia dwoma pasami, a przed samym zwezeniem przepuszczaja sie
wzajemnie (jeden z jednego pasa, drugi z drugiego) - i nigdy nie widziałem
aby jakiś TIR sie tak zachowywał. Jakby próbował, to dostałby Z MIEJSCA
mandat 10.000 DKK (około 5.000 zl) i by sie nauczył, że złośliwość nie
popłaca.

Macie jakieś rady na takich idiotów? Może zgłaszać do ich firmy numer
rejestracyjny + czas i miejsce żeby obcieli takiemu debilowi cala premie? W
koncu przez takiego kretyna cierpi wizerunek całej jego firmy... Czy
policja z takimś czymś cos robi i daje przynajmniej mandaty minimum 1000
zł?

Pozdrawiam



2 Data: Pa?dziernik 17 2008 20:54:19
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: Pawel Grzeda 

 pisze:

Macie jakieś rady na takich idiotów?

Tak. Nie pchaj sie do przodu jak widzisz korek na prawym pasie i wiesz, ze jest zwezenie lewostronne. Odstoj swoje w korku, a nie wpychaj sie na koncu zwezenia. Mozesz tez nauczyc wszystkich jazdy "na suwak".

pozdr
PG

3 Data: Pa?dziernik 17 2008 21:02:37
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor:

Pawel Grzeda wrote:

Tak. Nie pchaj sie do przodu jak widzisz korek na prawym pasie i wiesz,
ze jest zwezenie lewostronne. Odstoj swoje w korku, a nie wpychaj sie na
koncu zwezenia. Mozesz tez nauczyc wszystkich jazdy "na suwak".

No właśnie stanie w korku na jedynm pasie to nie jest żadne wyjście -
powoduje to tylko wydłużenie korka - i tworzy się błędne koło. Wyjściem
jest jazda na suwak - która mogłaby się odbywać kilometr dalej, gdyby nie
ten idiota w TIR'ze, który to właśnie uniemozliwiał z premedytacją.... I to
jest właśnie najbardziej denerwujące - jeden idiota spowodował kilometrowy
korek (zamiast 500-metrowego) uniemozliwiając jazdę na suwak...

Pozdrawiam.

4 Data: Pa?dziernik 17 2008 21:36:05
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: Pawel Grzeda 

 pisze:

Pawel Grzeda wrote:

Tak. Nie pchaj sie do przodu jak widzisz korek na prawym pasie i wiesz,
ze jest zwezenie lewostronne. Odstoj swoje w korku, a nie wpychaj sie na
koncu zwezenia. Mozesz tez nauczyc wszystkich jazdy "na suwak".

No właśnie stanie w korku na jedynm pasie to nie jest żadne wyjście -
powoduje to tylko wydłużenie korka - i tworzy się błędne koło.

No i co Ci przeszkadza _dluosc_ korka na autostradzie? Jazda wtedy idzie szybciej niz "na suwak", ktory ma sens w miescie.

pozdr
PG

5 Data: Pa?dziernik 17 2008 21:47:11
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: Wiesiaczek 


Użytkownik "Pawel Grzeda"  napisał w wiadomości

 pisze:
Pawel Grzeda wrote:

Tak. Nie pchaj sie do przodu jak widzisz korek na prawym pasie i wiesz,
ze jest zwezenie lewostronne. Odstoj swoje w korku, a nie wpychaj sie na
koncu zwezenia. Mozesz tez nauczyc wszystkich jazdy "na suwak".

No właśnie stanie w korku na jedynm pasie to nie jest żadne wyjście -
powoduje to tylko wydłużenie korka - i tworzy się błędne koło.

No i co Ci przeszkadza _dluosc_ korka na autostradzie? Jazda wtedy idzie szybciej niz "na suwak", ktory ma sens w miescie.

Wcale nie idzie szybciej, bo niby dlaczego miała by iść szybciej?

--
Pozdrawiam (dziś z Wawy) - Wiesiaczek

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma"

6 Data: Pa?dziernik 17 2008 22:48:54
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: Pawel Grzeda 

Wiesiaczek pisze:

No i co Ci przeszkadza _dluosc_ korka na autostradzie? Jazda wtedy idzie szybciej niz "na suwak", ktory ma sens w miescie.

Wcale nie idzie szybciej, bo niby dlaczego miała by iść szybciej?

No pomysl. Masz zwezke dlugosci 2m (studzienka). To wszyscy mogliby ja przeleciec np. 90 km/h i po klopocie. A teraz zrob to samo przy suwaku.

pozdr
PG

7 Data: Pa?dziernik 17 2008 22:58:57
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: Laphroaig 

Pawel Grzeda wrote:

Wiesiaczek pisze:
  A teraz zrob to samo przy suwaku.


poza tym  wielu kierowcow bardzo opoznia wjazd na zwezenie, czekajac az mu ktos zrobi sporo miejsca,  obawiaja sie suwaka bo ie jest to nawyk wsrod kierowcow w Polsce :(

--
pozdr
Laphroaig

8 Data: Pa?dziernik 18 2008 07:35:09
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: Wiesiaczek 


Użytkownik "Pawel Grzeda"  napisał w wiadomości

Wiesiaczek pisze:

No i co Ci przeszkadza _dluosc_ korka na autostradzie? Jazda wtedy idzie szybciej niz "na suwak", ktory ma sens w miescie.

Wcale nie idzie szybciej, bo niby dlaczego miała by iść szybciej?

No pomysl. Masz zwezke dlugosci 2m (studzienka). To wszyscy mogliby ja przeleciec np. 90 km/h i po klopocie. A teraz zrob to samo przy suwaku.

No, nie wszyscy, tylko ci, którzy są na nie znikającym pasie.

--
Pozdrawiam (dziś z Wawy) - Wiesiaczek

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma"

9 Data: Pa?dziernik 18 2008 17:51:40
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: Adam Płaszczyca 

On Fri, 17 Oct 2008 22:48:54 +0200, Pawel Grzeda
 wrote:

No pomysl. Masz zwezke dlugosci 2m (studzienka). To wszyscy mogliby ja
przeleciec np. 90 km/h i po klopocie. A teraz zrob to samo przy suwaku.

żaden problem - kwestia odległości między autami.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

10 Data: Pa?dziernik 18 2008 18:31:19
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: J.F. 

On Sat, 18 Oct 2008 17:51:40 +0200,  Adam Płaszczyca wrote:

On Fri, 17 Oct 2008 22:48:54 +0200, Pawel Grzeda
No pomysl. Masz zwezke dlugosci 2m (studzienka). To wszyscy mogliby ja
przeleciec np. 90 km/h i po klopocie. A teraz zrob to samo przy suwaku.

żaden problem - kwestia odległości między autami.

Jakby byla duza to by korka nie bylo :-)

J.

11 Data: Pa?dziernik 18 2008 10:59:11
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: WS 

On 17 Paź, 22:48, Pawel Grzeda  wrote:

No pomysl. Masz zwezke dlugosci 2m (studzienka). To wszyscy mogliby ja
przeleciec np. 90 km/h i po klopocie. A teraz zrob to samo przy suwaku.

wbrew pozorom jesli jada szybciej to wcale przepustowosc drogi/
zwezenia sie nie zwieksza... no chyba przy (falszywym) zalozeniu, ze
odstepy pozostaja stale...

wrzucalem juz kiedys na grupe,  ale moge powtorzyc ;)


jesli chodzi o przepustowosc
drogi to prosta analize przedstawia "Zarys Fizyki" W.Bolton czesc 1

a - srednie opoznienie
L - dlugosc samochodu
T - czas reakcji kierowcy
v - predkosc samochodow

Przy zalozeniu (dosc teoretycznym) odstep miedzy samochodami rowny
drodze hamowania
czas pomiedzy dwoma kolejnymi samochodami t=T+v/(2a)+L/v , Voptymalna
to
minimum tej funkcji

Voptymalna=sqrt(2*a*L)

przyjmujac L=5m a=7.5m/s2 otrzymujemy
................. 8.66 m/s (31 km/h)

Wg. autora z pomiarow praktycznych wychodzi predkosc optymalna to
30-50 km/h

WS

12 Data: Pa?dziernik 18 2008 21:16:37
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: J.F. 

On Sat, 18 Oct 2008 10:59:11 -0700 (PDT),  WS wrote:

jesli chodzi o przepustowosc
drogi to prosta analize przedstawia "Zarys Fizyki" W.Bolton czesc 1

przyjmujac L=5m a=7.5m/s2 otrzymujemy
................ 8.66 m/s (31 km/h)

Wg. autora z pomiarow praktycznych wychodzi predkosc optymalna to
30-50 km/h

Wystarczy popatrzec jak to w polskich miastach wyglada - szybciej
jedziemy, ale blizej .. za blisko. Ale w wieszej ilosci.


J.

13 Data: Pa?dziernik 18 2008 12:04:13
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: Adam Płaszczyca 

On Fri, 17 Oct 2008 21:47:11 +0200, "Wiesiaczek"
 wrote:

No i co Ci przeszkadza _dluosc_ korka na autostradzie? Jazda wtedy idzie
szybciej niz "na suwak", ktory ma sens w miescie.

Wcale nie idzie szybciej, bo niby dlaczego miała by iść szybciej?

W sensie ilości aut na minutę tyle samo, w sensie prędkości aut - dwa
razy szybciej.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/foto.html
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

14 Data: Pa?dziernik 17 2008 20:05:51
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: 'Tom N' 

Pawel Grzeda w

 pisze:
Pawel Grzeda wrote:

Tak. Nie pchaj sie do przodu jak widzisz korek na prawym pasie i wiesz,
ze jest zwezenie lewostronne. Odstoj swoje w korku, a nie wpychaj sie na
koncu zwezenia. Mozesz tez nauczyc wszystkich jazdy "na suwak".

No właśnie stanie w korku na jedynm pasie to nie jest żadne wyjście -
powoduje to tylko wydłużenie korka - i tworzy się błędne koło.

No i co Ci przeszkadza _dluosc_ korka na autostradzie? Jazda wtedy idzie
szybciej niz "na suwak", ktory ma sens w miescie.

Czym sie różni prędkość 5 km/h przed zwężeniem w mieście od prędkości
5 km/h przed zwężką na autostradzie?

--
Tomasz Nycz
[priv-- >>X-Email]

15 Data: Pa?dziernik 18 2008 02:22:30
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: J.F. 

On 17 Oct 2008 20:05:51 GMT,  'Tom N' wrote:

Pawel Grzeda w
No i co Ci przeszkadza _dluosc_ korka na autostradzie? Jazda wtedy idzie
szybciej niz "na suwak", ktory ma sens w miescie.

Czym sie różni prędkość 5 km/h przed zwężeniem w mieście od prędkości
5 km/h przed zwężką na autostradzie?

Predkosc niczym, ale dlugosc korka blokujacego pare wczesnieszych
skrzyzowan i ilosc ludzi ktorzy maja docelowy punkt jeszcze przed
zanikiem pasa to juz sie rozni ..

J.\

16 Data: Pa?dziernik 17 2008 23:20:52
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: ania 


Użytkownik "Pawel Grzeda"

No i co Ci przeszkadza _dluosc_ korka na autostradzie? Jazda wtedy idzie
szybciej niz "na suwak", ktory ma sens w miescie.

co ty czlowieku wypisujesz - chyba, ze to prowokacja

--
ania

17 Data: Pa?dziernik 18 2008 00:21:34
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello Pawel,

Friday, October 17, 2008, 9:36:05 PM, you wrote:

[...]

No właśnie stanie w korku na jedynm pasie to nie jest żadne wyjście -
powoduje to tylko wydłużenie korka - i tworzy się błędne koło.
No i co Ci przeszkadza _dluosc_ korka na autostradzie? Jazda wtedy idzie
szybciej niz "na suwak", ktory ma sens w miescie.

Mi przeszkadza, bo nie mogę zjechać najbliższym zjazdem - gdyby
jechali dwoma pasami, to dojechałbym sobie spokojnie do zjazdu i
ominął korek.

--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Spam: http://www.squadack.na.allegro.pl/ :)

18 Data: Pa?dziernik 18 2008 10:09:56
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: Pawel Grzeda 

RoMan Mandziejewicz pisze:

No właśnie stanie w korku na jedynm pasie to nie jest żadne wyjście -
powoduje to tylko wydłużenie korka - i tworzy się błędne koło.
No i co Ci przeszkadza _dluosc_ korka na autostradzie? Jazda wtedy idzie
szybciej niz "na suwak", ktory ma sens w miescie.

Mi przeszkadza, bo nie mogę zjechać najbliższym zjazdem - gdyby
jechali dwoma pasami, to dojechałbym sobie spokojnie do zjazdu i
ominął korek.

Tak. Rozpoczynajacy watek wyraznie zaznaczyl, ze blokowalo to zjazd.

pozdr
PG

19 Data: Pa?dziernik 20 2008 14:58:28
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: shaman 

Pawel Grzeda pisze:

RoMan Mandziejewicz pisze:

No właśnie stanie w korku na jedynm pasie to nie jest żadne wyjście -
powoduje to tylko wydłużenie korka - i tworzy się błędne koło.
No i co Ci przeszkadza _dluosc_ korka na autostradzie? Jazda wtedy idzie
szybciej niz "na suwak", ktory ma sens w miescie.

Mi przeszkadza, bo nie mogę zjechać najbliższym zjazdem - gdyby
jechali dwoma pasami, to dojechałbym sobie spokojnie do zjazdu i
ominął korek.

Tak. Rozpoczynajacy watek wyraznie zaznaczyl, ze blokowalo to zjazd.

chodzi o zasadę a nie o przypadek! A zasada powinna być taka że zanikającym pasem jedziemy do samego końca i tam włączamy się na suwak. Chyba nie chcesz wymyślasz oddzielnych zasad dla każdego przypadku z osobne? Wszelkiej maści lelepety, którzy wpychają się za wcześnie (i Ci którzy ich wpuszczają) niepotrzebnie przedłużają pas nie-zanikający.

PZDR
Shaman

20 Data: Pa?dziernik 18 2008 22:28:17
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: złoty 

RoMan Mandziejewicz pisze:

Hello Pawel,

Friday, October 17, 2008, 9:36:05 PM, you wrote:

[...]

No właśnie stanie w korku na jedynm pasie to nie jest żadne wyjście -
powoduje to tylko wydłużenie korka - i tworzy się błędne koło.
No i co Ci przeszkadza _dluosc_ korka na autostradzie? Jazda wtedy idzie
szybciej niz "na suwak", ktory ma sens w miescie.

Mi przeszkadza, bo nie mogę zjechać najbliższym zjazdem - gdyby
jechali dwoma pasami, to dojechałbym sobie spokojnie do zjazdu i
ominął korek.


...a jemu prawdopodobnie przeszkadza fakt, że stojąc na prawym i mając te (hipotetycznie) 10 min. do zwężki (jadąc "po Bożemu" w korku tym prawym pasem) przez cwaniaków pchających się lewym pasem dotrze do niej za minut 40. No chyba, że znowu trafi się "miszcz", który zmieniając przy końcu pas z lewego na prawy nie uwzględni różnicy prędkości swojej a prędkości prawego pasa i będzie stłuczka. Wówczas ten kierowca Tira (czy jakiegokolwiek innego pojazdu znajdującego się na prawym pasie) straci w tym korku nie 10 min a 1,5 godziny. I myślę, że podobnie jak Ty masz w dupie ile czasu on przez to traci, on ma w dupie - ile Tobie zajmie przez to dojazd do tego zjazdu. I kółko się zamyka...

pzdr
A.

21 Data: Pa?dziernik 20 2008 15:01:42
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: shaman 

złoty pisze:

RoMan Mandziejewicz pisze:

..a jemu prawdopodobnie przeszkadza fakt, że stojąc na prawym i mając te (hipotetycznie) 10 min. do zwężki (jadąc "po Bożemu" w korku tym prawym pasem) przez cwaniaków pchających się lewym pasem dotrze do niej za minut 40. No chyba, że znowu trafi się "miszcz", który zmieniając przy końcu pas z lewego na prawy nie uwzględni różnicy prędkości swojej a prędkości prawego pasa i będzie stłuczka. Wówczas ten kierowca Tira (czy jakiegokolwiek innego pojazdu znajdującego się na prawym pasie) straci w tym korku nie 10 min a 1,5 godziny. I myślę, że podobnie jak Ty masz w dupie ile czasu on przez to traci, on ma w dupie - ile Tobie zajmie przez to dojazd do tego zjazdu. I kółko się zamyka...


tiaaaa....  i najlepszą metodą na unikanie hipotetycznych sytuacji jest blokowanie pasa! Współczuję marnego poczucia humoru. Ludzie muszą się w końcu nauczyć jazdy na zamek bo lepszej metody nie wymyślono - a nauczyć mogę się tylko po wyeliminowaniu baranów blokujących pas

PZDR
Shaman

22 Data: Pa?dziernik 20 2008 15:07:27
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: Adam Płaszczyca 

On Mon, 20 Oct 2008 15:01:42 +0200, shaman  wrote:

tiaaaa....  i najlepszą metodą na unikanie hipotetycznych sytuacji jest
blokowanie pasa! Współczuję marnego poczucia humoru. Ludzie muszą się w
końcu nauczyć jazdy na zamek bo lepszej metody nie wymyślono - a nauczyć
mogę się tylko po wyeliminowaniu baranów blokujących pas

Za takim blokującym jest to samo, co za zamkiem.
IMHO poważniejszym problemem jest to, że kiedy takiego blokującego nei
ma, to przed zwężką jest pierdolnik.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.pl/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

23 Data: Pa?dziernik 20 2008 15:18:41
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: shaman 

Adam Płaszczyca pisze:

On Mon, 20 Oct 2008 15:01:42 +0200, shaman  wrote:

tiaaaa....  i najlepszą metodą na unikanie hipotetycznych sytuacji jest blokowanie pasa! Współczuję marnego poczucia humoru. Ludzie muszą się w końcu nauczyć jazdy na zamek bo lepszej metody nie wymyślono - a nauczyć mogę się tylko po wyeliminowaniu baranów blokujących pas

Za takim blokującym jest to samo, co za zamkiem.
za jakim zamkiem? Chyba za zwężką?

IMHO poważniejszym problemem jest to, że kiedy takiego blokującego nei
ma, to przed zwężką jest pierdolnik.
Najpoważniejszym problem są ludzie którzy puszczają zbyt wcześnie! Gdyby puszczali przed samą zwężką to nikomu by do pustego łba nie przyszło żeby zablokować pas a zamek stworzyłby się automatycznie. Znam miejsca gdzie tak się dzieje.

PZDR
shaman

24 Data: Pa?dziernik 20 2008 15:32:17
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: Adam Płaszczyca 

On Mon, 20 Oct 2008 15:18:41 +0200, shaman  wrote:

Za takim blokującym jest to samo, co za zamkiem.
za jakim zamkiem? Chyba za zwężką?

Patrzę od strony zwężki.
Jesli przed zwężką działa zamek, to obydwa pasy idą z taką samą
prędkością.
Jesli jedzie jakiś blokujący równo z drugim pasem - to za nim, dla
odróżnienia obydwa pasy idą z taką samą prędkością.

Czym się rózni:
1. Jazda jednym pasem z taką sama prędkościa jak auta na drugim pasie
od
2. Jazdy jednym pasem z taką sama prędkościa jak auta na drugim pasie
???


Najpoważniejszym problem są ludzie którzy puszczają zbyt wcześnie! Gdyby

No tutaj to jest wiele przyczyn i w zasadzie każda z nich jest
wystarczająca do rozwalenia zamka. Wymienię kilka:
1. Wpuszczanie za wcześnie
2. Wpychanie się na drugi pas za wczesnie
3. Niewpuszczanie tuż przez zwężeniem
4. Wpuszczanie, keidy samemu się zostało wpuszczonym.

Powyższe powoduje, że na końcu jest burdel. Taki burdel powoduje
również to, że jeśli na niezanikającym pasie jedzie ciężarówka, to z
racji tego, że rusza ona jednak wolniej, przed nią co rusz się
wciskają miszczowie (p. 2). W efekcie kierowca takowej ma ciżką
kurwicę, bo widzi, że zamiast jeden na jeden idzie pięć na jeden, a
jemu tacho bije czas.
Dlatego też rozumiem tych, którzy blokują - oni doprowadzają do
sytuacji takiej, jakby był zamek.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.pl/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

25 Data: Pa?dziernik 20 2008 15:59:37
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: shaman 

Adam Płaszczyca pisze:

On Mon, 20 Oct 2008 15:18:41 +0200, shaman  wrote:
Najpoważniejszym problem są ludzie którzy puszczają zbyt wcześnie! Gdyby

No tutaj to jest wiele przyczyn i w zasadzie każda z nich jest
wystarczająca do rozwalenia zamka. Wymienię kilka:
1. Wpuszczanie za wcześnie
2. Wpychanie się na drugi pas za wczesnie
3. Niewpuszczanie tuż przez zwężeniem
4. Wpuszczanie, keidy samemu się zostało wpuszczonym.

ze wszystkim tym się zgadzam (sic!)


Dlatego też rozumiem tych, którzy blokują - oni doprowadzają do
sytuacji takiej, jakby był zamek.

no właśnie - czyli powtarzają błędy wypunktowane wczesniej. Czyli to nie jest rozwiązanie problemu - tacy blokerzy tylko podkurwiają tych co przez nich nie zmieszczą się na poprzednich światłach.

PZDR
Shaman

26 Data: Pa?dziernik 20 2008 19:39:59
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: Adam Płaszczyca 

On Mon, 20 Oct 2008 15:59:37 +0200, shaman  wrote:

Dlatego też rozumiem tych, którzy blokują - oni doprowadzają do
sytuacji takiej, jakby był zamek.

no właśnie - czyli powtarzają błędy wypunktowane wczesniej. Czyli to nie

Nie powtarzają ani jednego - likwiduja te błędy.
Wyobraź sonie, że na lewym pasie jadą jeden za drugim tacy 'blokujący'
- co masz wtedy?
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

27 Data: Pa?dziernik 20 2008 18:25:49
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: Boombastic 

Za takim blokującym jest to samo, co za zamkiem.
IMHO poważniejszym problemem jest to, że kiedy takiego blokującego nei
ma, to przed zwężką jest pierdolnik.

Mylisz się. Gdyby usankcjonowano prawnie jazdę na zamek to obydwa pasy byłyby równomiernie zajęte przez co odblokowałyby się ewentualne zjazdy/skrzyżowania poprzez jego skrócenie, korek na obydwu pasach bylby takiej samej długości, więc stojący/wolno jadący nie denerwowaliby się że ktos podjeżdża pustym lewym pasem przez co prawy jedzie jeszcze wolniej, nie byłoby regulatorów ruchu. Podsumowując - jedziesz spokojnie w korku bez nieporzebnych nerwów i wiesz że spokojnie zmienisz pas przed przeszkodą. Mniej się denerwujesz - dłużej żyjesz. A przez to tracą emeryci i ZUS.

28 Data: Pa?dziernik 20 2008 18:39:53
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Boombastic"  napisał w wiadomości news:

Mniej się denerwujesz - dłużej żyjesz. A przez to tracą emeryci i ZUS.

Raczej my tracimy.
Emeryci to swoją kasę już dawno przeżarli, teraz żyją głównie z naszych składek i podatków.

29 Data: Pa?dziernik 20 2008 18:46:16
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: Boombastic 


Użytkownik "Boombastic"  napisał w
wiadomości news:

> Mniej się denerwujesz - dłużej żyjesz. A przez to tracą emeryci i ZUS.

Raczej my tracimy.
Emeryci to swoją kasę już dawno przeżarli, teraz żyją głównie z naszych
składek i podatków.

To jeszcze zależy ile "my" mamy lat. Jak w okolicach 50-60 lat to lepiej dla
ZUS i dla emerytów byśmy zeszli z tego świata.


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

30 Data: Pa?dziernik 20 2008 19:02:02
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Boombastic"  napisał w wiadomości news:

> Mniej się denerwujesz - dłużej żyjesz. A przez to tracą emeryci i ZUS.

Raczej my tracimy.
Emeryci to swoją kasę już dawno przeżarli, teraz żyją głównie z naszych
składek i podatków.

To jeszcze zależy ile "my" mamy lat. Jak w okolicach 50-60 lat to lepiej dla
ZUS i dla emerytów byśmy zeszli z tego świata.

To nie wiek jest tym kryterium tylko czy korzystamy ze świadczeń ZUS, czy pracujemy na nie.
Jeśli nie, to zejść możemy najlepiej w dniu, w którym mieliśmy przejść na emeryturę.

Emeryci nic nie tracą, ile by nie dostali, to jest to ich czysty zysk.

31 Data: Pa?dziernik 20 2008 19:40:46
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: Adam Płaszczyca 

On Mon, 20 Oct 2008 18:25:49 +0200, "Boombastic"
 wrote:

Za takim blokującym jest to samo, co za zamkiem.
IMHO poważniejszym problemem jest to, że kiedy takiego blokującego nei
ma, to przed zwężką jest pierdolnik.

Mylisz się. Gdyby usankcjonowano prawnie jazdę na zamek to obydwa pasy
byłyby równomiernie zajęte przez co odblokowałyby się ewentualne

Ależ nie mylę się - gdyby to usankcjonowano prawnie i do tego jeszcze
wyegzekwowano owo prawo, to własnie zniknąłby pierdolnik tuż przed
zwężką.

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

32 Data: Pa?dziernik 21 2008 08:45:32
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: shaman 

Adam Płaszczyca pisze:

On Mon, 20 Oct 2008 18:25:49 +0200, "Boombastic"
 wrote:

Za takim blokującym jest to samo, co za zamkiem.
IMHO poważniejszym problemem jest to, że kiedy takiego blokującego nei
ma, to przed zwężką jest pierdolnik.
Mylisz się. Gdyby usankcjonowano prawnie jazdę na zamek to obydwa pasy byłyby równomiernie zajęte przez co odblokowałyby się ewentualne

Ależ nie mylę się - gdyby to usankcjonowano prawnie i do tego jeszcze
wyegzekwowano owo prawo, to własnie zniknąłby pierdolnik tuż przed
zwężką.

Nigdy nie notuję przed zwężką żadnego pierdolnika - to raczej wymysł Twojej wyobraźni. Wcale nie czuję się cwaniakiem jadąc do końca zwężki, wyrównuję prędkość jakieś 3 wozy przed zwężką i zawsze mnie ktoś puści. Ów "pierdolnik" przed zwężką to raczej sytuacja hipotetyczna, wytwór Twojej wyobraźni bo jak sądzę w Krakowie większość ludzi nie ma problemów z logiką.

PZDR
Shaman

33 Data: Pa?dziernik 21 2008 09:57:31
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: Adam Płaszczyca 

On Tue, 21 Oct 2008 08:45:32 +0200, shaman  wrote:

Nigdy nie notuję przed zwężką żadnego pierdolnika - to raczej wymysł
Twojej wyobraźni.

Mhm. Ja też - jak jestem w Niemczech.
W Polsce zwasze jest:
1. Próba zmiana pasa 100-200m przed zwężką
2. Po zmianie pasa wpuszczanie kolejnych przed siebie
3. Brak umiejętności wjechania w lukę stworzoną na pasie
niezanikającycm
4. Brak wpuszczania pierwszego w kolejce na pasie zanikającycm.

wyrównuję prędkość jakieś 3 wozy przed zwężką i zawsze mnie ktoś puści.
Ów "pierdolnik" przed zwężką to raczej sytuacja hipotetyczna, wytwór
Twojej wyobraźni bo jak sądzę w Krakowie większość ludzi nie ma
problemów z logiką.

OK, to wracam do Sierry i Ci nagram ten 'brak' pierdolnika.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.pl/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

34 Data: Pa?dziernik 21 2008 10:09:06
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: shaman 

Adam Płaszczyca pisze:

On Tue, 21 Oct 2008 08:45:32 +0200, shaman  wrote:

Nigdy nie notuję przed zwężką żadnego pierdolnika - to raczej wymysł Twojej wyobraźni.

Mhm. Ja też - jak jestem w Niemczech. W Polsce zwasze jest:
1. Próba zmiana pasa 100-200m przed zwężką
2. Po zmianie pasa wpuszczanie kolejnych przed siebie
3. Brak umiejętności wjechania w lukę stworzoną na pasie
niezanikającycm
4. Brak wpuszczania pierwszego w kolejce na pasie zanikającycm.

tak się rzeczywiście zdarza.. ale to są odosobnione przypadki (choć czasem kumulują się w postaci 3 wozów pod rząd). Generalnie ludzie szybko się uczą na czym ta gra polega i jest OK.

wyrównuję prędkość jakieś 3 wozy przed zwężką i zawsze mnie ktoś puści. Ów "pierdolnik" przed zwężką to raczej sytuacja hipotetyczna, wytwór Twojej wyobraźni bo jak sądzę w Krakowie większość ludzi nie ma problemów z logiką.

OK, to wracam do Sierry i Ci nagram ten 'brak' pierdolnika.

dobra! :)  to czekam

PZDR
Shaman

35 Data: Pa?dziernik 21 2008 10:22:30
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: Cavallino 


Użytkownik "shaman"  napisał w wiadomości

Adam Płaszczyca pisze:

tak się rzeczywiście zdarza.. ale to są odosobnione przypadki (choć czasem kumulują się w postaci 3 wozów pod rząd). Generalnie ludzie szybko się uczą na czym ta gra polega i jest OK.

Prośba - musisz z tym durniem dyskusję prowadzić?
Jak już na początku sam napisałeś - i tak to nic nie da.
A usilnie wyciągasz go z kibla.

36 Data: Pa?dziernik 21 2008 11:23:28
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: shaman 

Cavallino pisze:


Użytkownik "shaman"  napisał w wiadomości
Adam Płaszczyca pisze:

tak się rzeczywiście zdarza.. ale to są odosobnione przypadki (choć czasem kumulują się w postaci 3 wozów pod rząd). Generalnie ludzie szybko się uczą na czym ta gra polega i jest OK.

Prośba - musisz z tym durniem dyskusję prowadzić?
Jak już na początku sam napisałeś - i tak to nic nie da.
A usilnie wyciągasz go z kibla.

racja - dla mnie EOT

PZDR
Shaman

37 Data: Pa?dziernik 21 2008 10:44:26
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: Adam Płaszczyca 

On Tue, 21 Oct 2008 10:09:06 +0200, shaman  wrote:

tak się rzeczywiście zdarza.. ale to są odosobnione przypadki (choć
czasem kumulują się w postaci 3 wozów pod rząd). Generalnie ludzie
szybko się uczą na czym ta gra polega i jest OK.

Jakoś nie zauważyłem odosobnienia. Wręcz przeciwnie, zauwazyłem, że
bardzo rzadko tak się nie dzieje.

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.pl/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

38 Data: Pa?dziernik 20 2008 21:45:25
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: złoty 

shaman pisze:


tiaaaa....  i najlepszą metodą na unikanie hipotetycznych sytuacji jest blokowanie pasa! Współczuję marnego poczucia humoru. Ludzie muszą się w końcu nauczyć jazdy na zamek bo lepszej metody nie wymyślono - a nauczyć mogę się tylko po wyeliminowaniu baranów blokujących pas



...nie powtarzaj plotek ładowanych ci do głowy przez media

pzdr
A.

39 Data: Pa?dziernik 21 2008 08:51:52
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: shaman 

złoty pisze:

shaman pisze:


tiaaaa....  i najlepszą metodą na unikanie hipotetycznych sytuacji jest blokowanie pasa! Współczuję marnego poczucia humoru. Ludzie muszą się w końcu nauczyć jazdy na zamek bo lepszej metody nie wymyślono - a nauczyć mogę się tylko po wyeliminowaniu baranów blokujących pas

..nie powtarzaj plotek ładowanych ci do głowy przez media


No tak - przecież w mediach sami agenci SB, każdy właściciel stacji paliw to były TW, każda wypowiedź niezgodna z jedyną słuszną tezą jest wynikiem manipulacji obcych wywiadów. Więc jedyni porządni ludzie to tirmani blokujący pas. LOL! Czy to nie objaw kaczej paranoi?

PZDR
Shaman

40 Data: Pa?dziernik 22 2008 00:02:05
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: złoty 

shaman pisze:

złoty pisze:
shaman pisze:


tiaaaa....  i najlepszą metodą na unikanie hipotetycznych sytuacji jest blokowanie pasa! Współczuję marnego poczucia humoru. Ludzie muszą się w końcu nauczyć jazdy na zamek bo lepszej metody nie wymyślono - a nauczyć mogę się tylko po wyeliminowaniu baranów blokujących pas

..nie powtarzaj plotek ładowanych ci do głowy przez media


No tak - przecież w mediach sami agenci SB, każdy właściciel stacji paliw to były TW, każda wypowiedź niezgodna z jedyną słuszną tezą jest wynikiem manipulacji obcych wywiadów.

...też to kiedyś słyszałem kiedyś w jakimś programie jako argument użyty w jakiejś dyskusji. Znasz więcej tych frazesów z TV? Chętnie dowiem się jak bardzo Cię odmóżdżyli..

pzdr
A.

41 Data: Pa?dziernik 22 2008 09:04:31
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: shaman 

złoty pisze:

No tak - przecież w mediach sami agenci SB, każdy właściciel stacji paliw to były TW, każda wypowiedź niezgodna z jedyną słuszną tezą jest wynikiem manipulacji obcych wywiadów.

..też to kiedyś słyszałem kiedyś w jakimś programie jako argument użyty w jakiejś dyskusji. Znasz więcej tych frazesów z TV? Chętnie dowiem się jak bardzo Cię odmóżdżyli..

Przecież sam używasz tych frazesów - tyle, że tych z drugiej strony stołu.

PZDR
Shaman

42 Data: Pa?dziernik 20 2008 15:10:57
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: Cavallino 


Użytkownik "złoty"  napisał w wiadomości news:

..a jemu prawdopodobnie przeszkadza fakt, że stojąc na prawym i mając te (hipotetycznie) 10 min. do zwężki (jadąc "po Bożemu" w korku tym prawym pasem) przez cwaniaków pchających się lewym pasem dotrze do niej za minut 40.

A po jakiego grzyba koniecznie musi jechać pasem prawym, gdy jest zajęty?
Przecież on straci 40 minut zamiast 10 nie dlatego że ktoś się wpycha, tylko dlatego że jest baranem stojącym na prawym pasie bez potrzeby.
Za swoją głupotę musi zapłacić.

43 Data: Pa?dziernik 18 2008 02:25:34
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: J.F. 

On Fri, 17 Oct 2008 21:02:37 +0200,   wrote:

No właśnie stanie w korku na jedynm pasie to nie jest żadne wyjście -
powoduje to tylko wydłużenie korka - i tworzy się błędne koło. Wyjściem
jest jazda na suwak - która mogłaby się odbywać kilometr dalej, gdyby nie
ten idiota w TIR'ze, który to właśnie uniemozliwiał z premedytacją....

Ale co przeszkadza ustawic sie grzecznie za tirem, pojechac tak jak on
i na koncu zademonstrowac rodakom jak wyglada prawidlowy suwak ?

I to
jest właśnie najbardziej denerwujące - jeden idiota spowodował kilometrowy
korek (zamiast 500-metrowego) uniemozliwiając jazdę na suwak...

I co - myslisz ze jakby byl 500m na dwoch pasach , to bys krocej stal
?

J.

44 Data: Pa?dziernik 18 2008 07:41:09
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: Wiesiaczek 


Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości

On Fri, 17 Oct 2008 21:02:37 +0200,   wrote:
No właśnie stanie w korku na jedynm pasie to nie jest żadne wyjście -
powoduje to tylko wydłużenie korka - i tworzy się błędne koło. Wyjściem
jest jazda na suwak - która mogłaby się odbywać kilometr dalej, gdyby nie
ten idiota w TIR'ze, który to właśnie uniemozliwiał z premedytacją....

Ale co przeszkadza ustawic sie grzecznie za tirem, pojechac tak jak on
i na koncu zademonstrowac rodakom jak wyglada prawidlowy suwak ?

I to
jest właśnie najbardziej denerwujące - jeden idiota spowodował kilometrowy
korek (zamiast 500-metrowego) uniemozliwiając jazdę na suwak...

I co - myslisz ze jakby byl 500m na dwoch pasach , to bys krocej stal
?

Stałby krócej. Nie chcę wyjaśniać dlaczego, bo może to być dla niektórych zbyt skomplikowane, ale przy prawidłowym zamku na ulicach Warszawy (często zdarza się przed wjazdem do tunelu na trasie W-Z), szybkość z jaką dwa pasy redukują się do jednego jest zadziwiająca. Można sprawdzić.

--
Pozdrawiam (dziś z Wawy) - Wiesiaczek

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma"

45 Data: Pa?dziernik 18 2008 11:47:00
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: J.F. 

On Sat, 18 Oct 2008 07:41:09 +0200,  Wiesiaczek wrote:

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości
I co - myslisz ze jakby byl 500m na dwoch pasach , to bys krocej stal
?

Stałby krócej. Nie chcę wyjaśniać dlaczego, bo może to być dla niektórych
zbyt skomplikowane,

Stalby tyle samo [taka sama przepustowosc zwezenia] lub dluzej -
jesli jednak dopasowanie zamka spowolni pojazdy i zmniejszy
przepustowosc.

ale przy prawidłowym zamku na ulicach Warszawy (często
zdarza się przed wjazdem do tunelu na trasie W-Z), szybkość z jaką dwa pasy
redukują się do jednego jest zadziwiająca. Można sprawdzić.

Wlasnie kolejny raz przejechjalem zwezenie na dk8 kolo Rawy - ladny
zameczek, 6km korka, pol godziny. A ze predkosc w korku czasem zero a
czasem 30 - wnioskuje ze gdzies tam tiry parami stoja i oszczedzaja
sprzegla. Ale pretensji do nich nie mam - choc po drodze ze dwa
zjazdy.

J.

46 Data: Pa?dziernik 18 2008 12:09:43
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: Wiesiaczek 


Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości

On Sat, 18 Oct 2008 07:41:09 +0200,  Wiesiaczek wrote:
Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości
I co - myslisz ze jakby byl 500m na dwoch pasach , to bys krocej stal
?

Stałby krócej. Nie chcę wyjaśniać dlaczego, bo może to być dla niektórych
zbyt skomplikowane,

Stalby tyle samo [taka sama przepustowosc zwezenia] lub dluzej -
jesli jednak dopasowanie zamka spowolni pojazdy i zmniejszy
przepustowosc.

Niekoniecznie.
Przepustowość zmienia się w zależności od prędkości przejazdu, a ta jest wyższa przy ruchu płynnym.
Jadąc na zamek, kierowcy z góry wiedzą gdzie jest ich miejsce i wystarczy delikatne operownie "gazem", żeby przejechać zwężenie praktycznie bez zatrzymywania się.

--
Pozdrawiam (dziś z DC) - Wiesiaczek

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma"

47 Data: Pa?dziernik 18 2008 13:37:27
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: J.F. 

On Sat, 18 Oct 2008 12:09:43 +0200,  Wiesiaczek wrote:

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości
Stalby tyle samo [taka sama przepustowosc zwezenia] lub dluzej -
jesli jednak dopasowanie zamka spowolni pojazdy i zmniejszy
przepustowosc.

Niekoniecznie.
Przepustowość zmienia się w zależności od prędkości przejazdu, a ta jest
wyższa przy ruchu płynnym.

Najwyzsza plynnosc jest jesli wszyscy jada rowno jednym pasem ..

Jadąc na zamek, kierowcy z góry wiedzą gdzie jest ich miejsce i wystarczy
delikatne operownie "gazem", żeby przejechać zwężenie praktycznie bez
zatrzymywania się.

taa, a potem jedziesz za dostawczakiem, widok do przodu ci zaslania,
nagle zjedza w prawo, a ty widzisz ze do konca pasa zostalo 30m,
a jestes obok przedniego kola tira. A masz zjechac za jego tyl ..

J.

48 Data: Pa?dziernik 18 2008 15:17:07
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: Boombastic 

Niekoniecznie.
Przepustowość zmienia się w zależności od prędkości przejazdu, a ta jest
wyższa przy ruchu płynnym.

Najwyzsza plynnosc jest jesli wszyscy jada rowno jednym pasem ..

Jak jadą to jeszcze tak, ale jak podjeżdżają to nie, bo zawsze ktoś ruszy ospale lub w ogóle nie ruszy, bo nie będzie podjeżdżać kilku metrów lub zostawi szczelinę na 50 m.
Jakos jazde na suwak stosuje się z powodzeniem w krajach uważanych za cywilizację komunikacyjną i nie widzę powodu by wyważać otwarte drzwi. Tak samo w dużych miastach jest to powszechnie stosowane. Jedynie kierowcy ciężarówek zawsze to spierdolą, bo uważają się za panów ulic. Już to opisywałem na przykładzie przejazdu z Warszawy do Konstancina-Jeziornej i w wielu innych miejscach w Warszawie.
Dlatego ja już we wcześniejszych wątkach byłem za prawnym usankcjonowaniem jazdy na suwak by eliminować tępaków.

49 Data: Pa?dziernik 18 2008 16:48:56
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: J.F. 

On Sat, 18 Oct 2008 15:17:07 +0200,  Boombastic wrote:

Najwyzsza plynnosc jest jesli wszyscy jada rowno jednym pasem ..

Jak jadą to jeszcze tak, ale jak podjeżdżają to nie, bo zawsze ktoś ruszy
ospale lub w ogóle nie ruszy, bo nie będzie podjeżdżać kilku metrów lub
zostawi szczelinę na 50 m.

jak podjezdzaja to jest to bez znaczenia. Nadrobi.

Jakos jazde na suwak stosuje się z powodzeniem w krajach uważanych za
cywilizację komunikacyjną i nie widzę powodu by wyważać otwarte drzwi.

Nie mowie nie.
Tylko ze w tym celu .. nalezalo grzecznie pojechac za tym tirem,
a nie gestykulowac i trabic.

P.S. A te cywilizowane kraje to tylko Niemcy czy cos jeszcze ?
 i maja to w przepisach tak jak Niemcy, czy po prostu zapozyczyli
 zwyczaj ?


Tak samo w dużych miastach jest to powszechnie stosowane.

Na zaniku pasa, czy np jadac prosto z pasa do jazdy w prawo itp ? :-)


J.

50 Data: Pa?dziernik 18 2008 17:00:09
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: Boombastic 

Jakos jazde na suwak stosuje się z powodzeniem w krajach uważanych za
cywilizację komunikacyjną i nie widzę powodu by wyważać otwarte drzwi.

Nie mowie nie.
Tylko ze w tym celu .. nalezalo grzecznie pojechac za tym tirem,
a nie gestykulowac i trabic.

A on wybrał niegrzecznie. Raczej bez znaczenia, bo i tak nic nie zrobi takiemu kierowcy, tak jak to pokazywali m.in. w tych programamch motoryzacyjnych realizowanych w Krakowie i okolicach. Maja wszystkich głęboko w dupie i są bezkarni.

P.S. A te cywilizowane kraje to tylko Niemcy czy cos jeszcze ?
i maja to w przepisach tak jak Niemcy, czy po prostu zapozyczyli
zwyczaj ?

A chcesz równac do Włochów?

Tak samo w dużych miastach jest to powszechnie stosowane.

Na zaniku pasa, czy np jadac prosto z pasa do jazdy w prawo itp ? :-)

Nie przesadzaj. Jakoś widzę w Warszawie, że na takich zwężeniach kierowcy jadą bardzo sprawnie wpuszczając sie na pas. Dopóki nie pojawi się jakiś wiesniak w cięzarówce. A tych jest czasem sporo.

51 Data: Pa?dziernik 20 2008 15:13:35
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: shaman 

J.F. pisze:

On Fri, 17 Oct 2008 21:02:37 +0200,   wrote:
No właśnie stanie w korku na jedynm pasie to nie jest żadne wyjście -
powoduje to tylko wydłużenie korka - i tworzy się błędne koło. Wyjściem
jest jazda na suwak - która mogłaby się odbywać kilometr dalej, gdyby nie
ten idiota w TIR'ze, który to właśnie uniemozliwiał z premedytacją....

Ale co przeszkadza ustawic sie grzecznie za tirem, pojechac tak jak on
i na koncu zademonstrowac rodakom jak wyglada prawidlowy suwak ?


Przeszkadza kolejny baran, który wyjedzie i zablokuje pas 100m wcześniej. Jakieś 2mies taki idiota zablokował pas kilkaset metrów przed zwężeniem - w Chorzowie za światłami z Dąbrowskiego - a zwężenie było przy 3-Maja. Trzeba nie mieć rozumu żeby tak jeździć.

PZDR
Shaman

52 Data: Pa?dziernik 18 2008 22:08:50
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: złoty 

 pisze:

jest właśnie najbardziej denerwujące - jeden idiota spowodował kilometrowy
korek (zamiast 500-metrowego)

...a konkretniej - zamiast dwóch 500 metrowych (a nawet dłuższych znając życie). Czy ten kawał o wymienianiu psa za 1000pln na dwa koty po 500pln nie jest aby o Tobie? ;)

pzdr
A.

53 Data: Pa?dziernik 17 2008 21:09:52
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: Boombastic 


Użytkownik "Pawel Grzeda"  napisał w wiadomości

 pisze:

Macie jakieś rady na takich idiotów?

Tak. Nie pchaj sie do przodu jak widzisz korek na prawym pasie i wiesz, ze jest zwezenie lewostronne. Odstoj swoje w korku, a nie wpychaj sie na koncu zwezenia. Mozesz tez nauczyc wszystkich jazdy "na suwak".

Widzę, że ten debil z tira to twój krewny. Na razie tylko takie chamy i buraki w ciężarówkach biorą się za regulowanie ruchu. ALe czego oczekiwać od takich prostaków. Mam nadzieję, ze policja może kiedyś zrobi z tym porządek.

54 Data: Pa?dziernik 20 2008 07:28:58
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: Gabriel'Varius' 

Użytkownik Boombastic napisał:


Użytkownik "Pawel Grzeda"  napisał w wiadomości
 pisze:

Macie jakieś rady na takich idiotów?


Tak. Nie pchaj sie do przodu jak widzisz korek na prawym pasie i wiesz, ze jest zwezenie lewostronne. Odstoj swoje w korku, a nie wpychaj sie na koncu zwezenia. Mozesz tez nauczyc wszystkich jazdy "na suwak".


Widzę, że ten debil z tira to twój krewny. Na razie tylko takie chamy i buraki w ciężarówkach biorą się za regulowanie ruchu. ALe czego oczekiwać od takich prostaków. Mam nadzieję, ze policja może kiedyś zrobi z tym porządek.
Na A4 miedzy Jaworznem a Katowicami coraz czesciej niebiescy sciagaja na pobocze TIRy, ktore blokuja pas przed zwezka i robia gigantyczne korki. Do tego jak niebiescy sa upierdliwi to i krokodyle im towarzysza :-) Skutek jest taki, ze sciagna kilka ciezarowek i przez 30 min po zniknieciu niebieskich jest spokojnie a pozniej od nowa blokowanie lewego paska, zreszta podobnie jest na S1. Czasem nie da sie z jaworzna dostac na A4 bo zamiast ustawic sie na 2 pasach to stoja na jednym i blokuja 2km drogi a lewy pasek jest pusty ale nim nie da sie skrecic na A4 i do tego jest blokowany przez barana co zszedl z traktora :-(
pozdrawiam

--
        -- -- -- -- -- > www.varius.jawnet.pl/fotki <-- -- -- -- --
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
                Oskar Wilde

55 Data: Pa?dziernik 17 2008 21:51:11
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: TomekM 

aleś ty głupi matołku

56 Data: Pa?dziernik 18 2008 07:42:20
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: Wiesiaczek 


Użytkownik "TomekM"  napisał w wiadomości

aleś ty głupi matołku

PLONK! (za merytoryczną wartość dyskusji)

57 Data: Pa?dziernik 18 2008 06:25:40
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: Seba 

PLONK! (za merytoryczna wartosc dyskusji)

Niezla ironia z twojej strony, patrzac na twoj sposob dyskusji w
innych watkach.



--
Pozdrawiam
Sebastian S.

58 Data: Pa?dziernik 17 2008 21:22:36
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: Gizzi 

Postanowiłem na poczatku delikatnie - machając ręką by przyspieszył - olał
facet to. No to wyciągam komórke i pokazuje ze zaraz zadzwonie na policje
o
ile sie nie usunie lub nie przyspieszy. A on nic. No to zjezdzam na ten
lewy pas za TIR'a i zaczynam trąbić i migać światłami - i kurde 10 minut
nieustannego trąbienia i migania w lusterka nie dały nic - facet olewał
wszystko. Ręce mi opadły :/


Ja z kolei widzę podobnych baranów do Ciebie co to trąbią i świecą światłami
bo są najważniejsi na drodze. Wiesz, że będzie zwężenie, to ustaw się na
prawym pasie i jedź za innymi. Kierowca TIRa dał Ci lekcję, z której
najprawdopodobniej nic nie wyniosłeś.

59 Data: Pa?dziernik 17 2008 21:33:06
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: Boombastic 

Ja z kolei widzę podobnych baranów do Ciebie co to trąbią i świecą światłami bo są najważniejsi na drodze. Wiesz, że będzie zwężenie, to ustaw się na prawym pasie i jedź za innymi. Kierowca TIRa dał Ci lekcję, z której najprawdopodobniej nic nie wyniosłeś.

Kolejny idiota.

60 Data: Pa?dziernik 17 2008 21:55:44
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: DoQ 

Boombastic pisze:

Ja z kolei widzę podobnych baranów do Ciebie co to trąbią i świecą światłami bo są najważniejsi na drodze. Wiesz, że będzie zwężenie, to ustaw się na prawym pasie i jedź za innymi. Kierowca TIRa dał Ci lekcję, z której najprawdopodobniej nic nie wyniosłeś.
Kolejny idiota.

Skretynialy lemming raczej...


Pozdrawiam
Pawel

61 Data: Pa?dziernik 17 2008 23:23:09
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: ania 


Użytkownik "Boombastic"

Kolejny idiota.

potwierdza sie moja teoria, ze teraz ucza zdawac egzamin, a zapominaja o
przepisach i nauce jazdy
coz - trzeba zaczac myslec o lataniu, gorzej, jak sie to zrobi rownie
popularne jak samochody na naszych drogach i bedziemy miec
najniebezpieczniejsze niebo na swiecie, tylko czym to wtedy wytlumacza, bo
nie nadmierna predkoscia czy brakiem drog:-)

--
ania

62 Data: Pa?dziernik 18 2008 14:26:48
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: bratPit 

Ja z kolei widzę podobnych baranów do Ciebie co to trąbią i świecą światłami bo są najważniejsi na drodze. Wiesz, że będzie zwężenie, to ustaw się na prawym pasie i jedź za innymi. Kierowca TIRa dał Ci lekcję, z której najprawdopodobniej nic nie wyniosłeś.

Kolejny idiota.

media próbują uświadamiać żeby jechać obydwoma pasami do końca, piszą o tym gazety, bębnią w TV i jest pomysł żeby jazdę na zamek wpisać w PORD a ci ludzie dalej niczego nie kapują, rece opadają,
brat

63 Data: Pa?dziernik 21 2008 02:14:46
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: zkruk [Lodz] 

bratPit wrote:

media próbują uświadamiać żeby jechać obydwoma pasami do końca, piszą
o tym gazety, bębnią w TV i jest pomysł żeby jazdę na zamek wpisać w
PORD a ci ludzie dalej niczego nie kapują, rece opadają,

1. część społeczeństwa nie potrafi czytać
2. część społeczeństwa z gazetą tylko do wychodka - wykorzystuje jako
papier...
3. ponoć przeciętny Polak rozumie tylko 700 słów - może więc np słowa zamek
nie ma w tym zbiorze...
4. przeciętny Polak i tak swoje wie i panienka w TV pierdolić mu nie będzie
5. nawet jak policjant (TV Kraków) mówi, że źle to i tak kierowca wie że
dobrze
6. nawet gdy znajdzie się taki co czytac potrafi i zna więcej słów niż 700
to okazuje się, że nie rozumie o co chodzi...
7. a jak już sie znajdzie taki co rozumie, to dla przykładu zrobi
odwrotnie...

--
pozdrawiam
www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona
www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych
www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi

64 Data: Pa?dziernik 21 2008 11:52:55
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: MichałG 

bratPit pisze:

Ja z kolei widzę podobnych baranów do Ciebie co to trąbią i świecą światłami bo są najważniejsi na drodze. Wiesz, że będzie zwężenie, to ustaw się na prawym pasie i jedź za innymi. Kierowca TIRa dał Ci lekcję, z której najprawdopodobniej nic nie wyniosłeś.

Kolejny idiota.

media próbują uświadamiać żeby jechać obydwoma pasami do końca, piszą o tym gazety, bębnią w TV i jest pomysł żeby jazdę na zamek wpisać w PORD a ci ludzie dalej niczego nie kapują, rece opadają,
brat
trzeba w kilku serialach pokazać prawidłowe zachowanie - to jest (drobna) szansa, że nawet jak nie zrozumieja to zastosują ......
--
Pozdrawiam
Michał

65 Data: Pa?dziernik 21 2008 12:51:08
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: Tristan 

W odpowiedzi na pismo z wtorek 21 październik 2008 11:52
(autor MichałG
publikowane na pl.misc.samochody,
wasz znak:

trzeba w kilku serialach pokazać prawidłowe zachowanie - to jest
(drobna) szansa, że nawet jak nie zrozumieja to zastosują ......


Mroczek jedzie do Drabiny... Po drodze spotyka Muchę... Po drodze jadą na
suwak... Wiadomość dochodzi do Cihupek, która nie rozumie o jaki suwak
chodzi i popełnia samobójstwo, przekonana o zdradzie....

--
Tristan

66 Data: Pa?dziernik 17 2008 21:37:27
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: Grzechu 




Ja z kolei widzę podobnych baranów do Ciebie co to trąbią i świecą światłami bo są najważniejsi na drodze. Wiesz, że będzie zwężenie, to ustaw się na prawym pasie i jedź za innymi. Kierowca TIRa dał Ci lekcję, z której najprawdopodobniej nic nie wyniosłeś.

Ty chyba nie mowisz poważnie????
Jest lewy pas czynny???
To sie nim jeżdzi, jak sie kończy to sie zajmuje inny.
WYDŁUŻAJĄC KOREK BLOKUJESZ INNE ROZJAZDY.
Buraka w tirze nie zwyciężysz..

67 Data: Pa?dziernik 17 2008 21:31:50
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: Karolek 


Użytkownik "Gizzi"  napisał w wiadomości

Ja z kolei widzę podobnych baranów do Ciebie co to trąbią i świecą światłami bo są najważniejsi na drodze. Wiesz, że będzie zwężenie, to ustaw się na prawym pasie i jedź za innymi. Kierowca TIRa dał Ci lekcję, z której najprawdopodobniej nic nie wyniosłeś.

Zwaz kolezko tylko na ten drobny fakt, ze to nie tirman ma racje i jego zachowanie jest naganne i bezmyslne.




Karolek

68 Data: Pa?dziernik 18 2008 22:09:56
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: złoty 

Karolek pisze:


Użytkownik "Gizzi"  napisał w wiadomości
Ja z kolei widzę podobnych baranów do Ciebie co to trąbią i świecą światłami bo są najważniejsi na drodze. Wiesz, że będzie zwężenie, to ustaw się na prawym pasie i jedź za innymi. Kierowca TIRa dał Ci lekcję, z której najprawdopodobniej nic nie wyniosłeś.

Zwaz kolezko tylko na ten drobny fakt, ze to nie tirman ma racje i jego zachowanie jest naganne i bezmyslne.


...tzn. on trąbił i mrugał światłami przez 10 min wkurwiając wszystkich dookoła?

pzdr
A.

69 Data: Pa?dziernik 17 2008 21:44:41
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor:

Gizzi wrote:

Ja z kolei widzę podobnych baranów do Ciebie co to trąbią i świecą
światłami bo są najważniejsi na drodze. Wiesz, że będzie zwężenie, to
ustaw się na prawym pasie i jedź za innymi. Kierowca TIRa dał Ci lekcję, z
której najprawdopodobniej nic nie wyniosłeś.

Nie, ja akurat jestem bardzo tolerancyjny i nigdy "ot tak sobie" nie trąbie
i nie świecę światłami "bo ktoś jedzie za wolno po lewym pasie", "za wolno
wyprzedza", czy też po prostu "jedzie sobie po lewym pasie a nie po prawym"
itd - najwyżej sobie spokojnie czekam (jak ktoś wolno wyprzedza) lub objade
go po prawym (jak jedzie po lewym) - i problemów nigdy z tym nie miałem.

Przeszkadzaja mi za to kretyni, którzy celowo i umyślnie blokują pas, który
jest przeznaczony do jazdy - a oni go unieczynniają - a nie wykorzystują. I
to jest jedyna sytuacja w której trabie lub świecę światłami - właśnie na
debili TIR'manów, ktorzy uważają że sobie moga blokować pas dla ich
własnego niedowartościowanego ego i czystej złośliwosci.

Wysłać takiego debila do Danii, niech sie nauczy jak sie jezdzi.... Tam
nawet wjazdy na autostrade są na suwak - jak auto przede mną przejechało po
pasie, a ktoś chce wjechac na autostrade, to musze go przepuscic.

70 Data: Pa?dziernik 17 2008 21:59:18
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: BartekGSXF 


Użytkownik  napisał w wiadomości [ciach]
Znasz firme to zadzwon do nich. Moze akurat im zalezy na dobrej prasie?

pozdr

--
BartekGSX6F, Ave1,8
EL
May the Force be with You
Jack: Because I knew, that you knew, that I knew,
 that you knew, that I knew you would cheat!

71 Data: Pa?dziernik 17 2008 21:59:28
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: BartekGSXF 


Użytkownik  napisał w wiadomości

[ciach]
Znasz firme to zadzwon do nich. Moze akurat im zalezy na dobrej prasie?

pozdr

--
BartekGSX6F, Ave1,8
EL
May the Force be with You
Jack: Because I knew, that you knew, that I knew,
 that you knew, that I knew you would cheat!

72 Data: Pa?dziernik 18 2008 22:12:33
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: złoty 

 pisze:

własnego niedowartościowanego ego i czystej złośliwosci.

Wysłać takiego debila do Danii, niech sie nauczy jak sie jezdzi.... Tam

...a! To tam się nauczyłeś mrugać światłami i trąbić przez 10 min na autostradzie. Nonooo.. co za kultura. Prawdziwy europejczyk z Ciebie.

pzdr
A.

73 Data: Pa?dziernik 17 2008 21:52:55
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: TomekM 

czy był zakaz jazdy tym pasem??
nie, wiec jebadny skurwysyn z tira jak chce stac w korku to niech stoi, a jak jedzie lewym, to neich zapierdala do konca i tam plynnie wjedzie na prawy
zajebaniec

74 Data: Pa?dziernik 17 2008 23:00:32
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: Pawel Grzeda 

TomekM pisze:

czy był zakaz jazdy tym pasem??

Lewym pasem mozna jedynie wyprzedzac.

PoRD o warunkach wyprzedzaniu:
    1. ma odpowiednią widoczność i dostateczne miejsce do wyprzedzania bez utrudnienia komukolwiek ruchu;

Omijajac lewym pasem korek i wpychajac sie jak burak na jego poczatek przed zwezeniem wyprzedzasz nie spelniajac powyzszego warunku. Lamiesz w ten sposob przepisy.

pozdr
PG

75 Data: Pa?dziernik 17 2008 23:03:51
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: Laphroaig 

Pawel Grzeda wrote:

Lewym pasem mozna jedynie wyprzedzac.

PoRD o warunkach wyprzedzaniu:
   1. ma odpowiednią widoczność i dostateczne miejsce do wyprzedzania bez utrudnienia komukolwiek ruchu;


Teraz cos sciemniasz, czyli ten TIR tymbardziej nie mial prawa jechac tym pasem (bo nie wyprzedzal) a inni mogliby (wyprzedajac bez utrudniania ruchu).


--
pozdr
Laphroaig

76 Data: Pa?dziernik 17 2008 23:07:00
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: Pawel Grzeda 

Laphroaig pisze:

Teraz cos sciemniasz, czyli ten TIR tymbardziej nie mial prawa jechac tym pasem (bo nie wyprzedzal) a inni mogliby (wyprzedajac bez utrudniania ruchu).

Ja nie mowie, ze TIR nie lamal przepisow.

pozdr
PG

77 Data: Pa?dziernik 17 2008 23:09:49
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: Laphroaig 

Pawel Grzeda wrote:

Laphroaig pisze:

Teraz cos sciemniasz, czyli ten TIR tymbardziej nie mial prawa jechac tym pasem (bo nie wyprzedzal) a inni mogliby (wyprzedajac bez utrudniania ruchu).

Ja nie mowie, ze TIR nie lamal przepisow.

pozdr
PG
ok, zrozumialem ze popierasz tego TIRa , nawet jesli robi to niezgodnie z przepisami

--
pozdr
Laphroaig

78 Data: Pa?dziernik 17 2008 23:04:43
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: Rosomaczunio 

Pawel Grzeda pisze:

Lewym pasem mozna jedynie wyprzedzac.

PoRD o warunkach wyprzedzaniu:
    1. ma odpowiednią widocznoć i dostateczne miejsce do wyprzedzania
bez utrudnienia komukolwiek ruchu;

Omijajac lewym pasem korek i wpychajac sie jak burak na jego poczatek
przed zwezeniem wyprzedzasz nie spelniajac powyzszego warunku. Lamiesz w
ten sposob przepisy.

Jesteś głupi czy udajesz żeby ludzi denerwować?

--
Nie ma nic gorszego jak ciepła wódka i zimna prostytutka

79 Data: Pa?dziernik 18 2008 10:13:49
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: Pawel Grzeda 

Rosomaczunio pisze:

Pawel Grzeda pisze:

Lewym pasem mozna jedynie wyprzedzac.

PoRD o warunkach wyprzedzaniu:
    1. ma odpowiednią widocznoć i dostateczne miejsce do wyprzedzania
bez utrudnienia komukolwiek ruchu;

Omijajac lewym pasem korek i wpychajac sie jak burak na jego poczatek
przed zwezeniem wyprzedzasz nie spelniajac powyzszego warunku. Lamiesz w
ten sposob przepisy.

Jesteś głupi czy udajesz żeby ludzi denerwować?

Zjadasz kupy, czy tylko nacierasz nimi dziasla zeby Ci z buzi gownem smiedzialo?

pozdr
PG

80 Data: Pa?dziernik 18 2008 10:19:05
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Pawel Grzeda"  napisał w wiadomości

Rosomaczunio pisze:
Pawel Grzeda pisze:

Lewym pasem mozna jedynie wyprzedzac.

PoRD o warunkach wyprzedzaniu:
    1. ma odpowiednią widocznoć i dostateczne miejsce do wyprzedzania
bez utrudnienia komukolwiek ruchu;

Omijajac lewym pasem korek i wpychajac sie jak burak na jego poczatek
przed zwezeniem wyprzedzasz nie spelniajac powyzszego warunku. Lamiesz w
ten sposob przepisy.

Jesteś głupi czy udajesz żeby ludzi denerwować?

Zjadasz kupy, czy tylko nacierasz nimi dziasla zeby Ci z buzi gownem smiedzialo?

PLONK

81 Data: Pa?dziernik 17 2008 22:08:00
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: Scyzoryk 

Ja z kolei widzę podobnych baranów do Ciebie co to trąbią i świecą
światłami bo są najważniejsi na drodze. Wiesz, że będzie zwężenie, to
ustaw się na prawym pasie i jedź za innymi. Kierowca TIRa dał Ci lekcję, z
której najprawdopodobniej nic nie wyniosłeś.

to po chuj nam 2 - pasmowki??

Ustawiajmy sie od razu na prawym w korku, przeciez kiedys jest zwężenie...

Puknij sie w główkę


--
Pozdr
Scyzoryk
Corolla e11
xl 600v

82 Data: Pa?dziernik 17 2008 22:30:17
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Gizzi"  napisał w wiadomości

Postanowiłem na poczatku delikatnie - machając ręką by przyspieszył - olał
facet to. No to wyciągam komórke i pokazuje ze zaraz zadzwonie na policje o
ile sie nie usunie lub nie przyspieszy. A on nic. No to zjezdzam na ten
lewy pas za TIR'a i zaczynam trąbić i migać światłami - i kurde 10 minut
nieustannego trąbienia i migania w lusterka nie dały nic - facet olewał
wszystko. Ręce mi opadły :/


Ja z kolei widzę podobnych baranów do Ciebie co to trąbią i świecą światłami bo są najważniejsi na drodze. Wiesz, że będzie zwężenie, to ustaw się na prawym pasie i jedź za innymi.

Bo?
To że Ty i Tobie podobni są kretynami, to każdy obowiązkowo też tak musi?

83 Data: Pa?dziernik 17 2008 23:03:08
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: Rosomaczunio 

Gizzi pisze:

Ja z kolei widzĂŞ podobnych baranów do Ciebie co to trÂąbiÂą i ÂświecÂą
ÂświatÂłami bo sÂą najwaÂżniejsi na drodze. Wiesz, Âże bĂŞdzie zwĂŞÂżenie, to
ustaw siê na prawym pasie i jedŒ za innymi. Kierowca TIRa da³ Ci lekcjê,
z której najprawdopodobniej nic nie wyniosÂłeÂś.

Puknij się w głowę, skoro jest zwężenie za dwa kilometry to po jaką
cholerę robić wirtualne zwężenie już teraz?

--
Nie ma nic gorszego jak ciepła wódka i zimna prostytutka

84 Data: Pa?dziernik 21 2008 10:13:51
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: topek  

Ja z kolei widzę podobnych baranów do Ciebie co to trąbią i świecą światłami
cut
najprawdopodobniej nic nie wyniosłeś.
Zabije kiedys debili.
Dzialko gatlinga sobie zamontuje na dachu.
Nie dosyc ze debil to tlumok niedouczony a w dodatku zadowolony z siebie i
metody wychowawczych.
Boze, nie grzmisz...


topek -> jak zawsze...

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

85 Data: Pa?dziernik 17 2008 22:06:07
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: Slawo 


Użytkownik  napisał w wiadomości



Takiego chamstwa od dawna nie widziałem - czyste chamstwo i złośliwość,
nie
{..} Wspomniany TIR baran jedzie sobie po lewym
pasie z prędkością prawego pasa i blokuje cały ruch na lewym pasie (przed

W ubieglym tygodniu jechalem samochodem osobowym z ciezka przyczepa z
Niemiec do Polski .
W Polsce tylko chamstwo i brak respektowania jakichkolwiek przepisow ,
osmielilem sie jechac zgodnie z przepisami 80 km/h co bardzo nie podobalo
sie chamusiom z TIRow . Najezdzanie na tyl , trabienie , swiatelkowanie i
zajezdzanie drogi .
Teraz postanowilem sie dostosowac do spoleczenstwa i jak tylko bede mial
mozliwosc przeszkadzania w pracy tym gnojom to zrobie to z czysta
przyjemnoscia .

Pozdrawiam
Slawo

86 Data: Pa?dziernik 17 2008 22:57:02
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: Laphroaig 

 wrote:


Postanowiłem na poczatku delikatnie - machając ręką by przyspieszył - olał
facet to. No to wyciągam komórke i pokazuje ze zaraz zadzwonie na policje o
ile sie nie usunie lub nie przyspieszy. A on nic. No to zjezdzam na ten
lewy pas za TIR'a i zaczynam trąbić i migać światłami - i kurde 10 minut
nieustannego trąbienia i migania w lusterka nie dały nic - facet olewał
wszystko. Ręce mi opadły :/


Hi,
Jego zachowanie jest kretynskie, ale Twoje trabienie przez 10 minut wiele nie lepsze. Myslales ze co? facet wymieknie bo mu pare razy zatrabisz? Tym bardzie sie zwarl w sobie i nie odpuscil.
A propos trabienia, stoje na swiatlach (niekoniecznie jako pierwszy), nastepuje zmiana swiatej na pomaranczowe  i w tym samym momencie slysze z konca kolejki trabienie.
Ludzie chyba zapomnieli do czego sluzy sygnal dzwiekowy w samochodzie. Jego naduzywanie jest wkurzajace.



--
pozdr
Laphroaig

87 Data: Pa?dziernik 17 2008 23:14:44
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: Marcin J. Kowalczyk 

Laphroaig pisze:

A propos trabienia, stoje na swiatlach (niekoniecznie jako pierwszy), nastepuje zmiana swiatej na pomaranczowe  i w tym samym momencie slysze z konca kolejki trabienie.

w holandii rozwiazali to prosto. jest sekwencja czerwone -> zielone bez zoltego. W druga strone jest czerwone -> zolte -> zielone.

88 Data: Pa?dziernik 17 2008 23:27:36
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Marcin J. Kowalczyk"  napisał w wiadomości

Laphroaig pisze:
A propos trabienia, stoje na swiatlach (niekoniecznie jako pierwszy), nastepuje zmiana swiatej na pomaranczowe  i w tym samym momencie slysze z konca kolejki trabienie.

w holandii rozwiazali to prosto. jest sekwencja czerwone -> zielone bez zoltego.

I co to ma dać?
Że jeszcze więcej strat czasu zielonego maruderzy narobią?

89 Data: Pa?dziernik 18 2008 07:47:39
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: Wiesiaczek 


Użytkownik "Marcin J. Kowalczyk"  napisał w wiadomości

Laphroaig pisze:
A propos trabienia, stoje na swiatlach (niekoniecznie jako pierwszy), nastepuje zmiana swiatej na pomaranczowe  i w tym samym momencie slysze z konca kolejki trabienie.

w holandii rozwiazali to prosto. jest sekwencja czerwone -> zielone bez zoltego. W druga strone jest czerwone -> zolte -> zielone.

Możesz coś bliżej o tych "stronach" ? :)

--
Pozdrawiam (dziś z Wawy) - Wiesiaczek

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie my
a"

90 Data: Pa?dziernik 18 2008 10:34:18
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: Marcin J. Kowalczyk 

Wiesiaczek pisze:

A propos trabienia, stoje na swiatlach (niekoniecznie jako pierwszy), nastepuje zmiana swiatej na pomaranczowe  i w tym samym momencie slysze z konca kolejki trabienie.

w holandii rozwiazali to prosto. jest sekwencja czerwone -> zielone bez zoltego. W druga strone jest czerwone -> zolte -> zielone.

Możesz coś bliżej o tych "stronach" ? :)

Przemeczenie ;)

Czerwone -> Zielone
Zielone -> Zółte -> Czerwone

91 Data: Pa?dziernik 18 2008 12:15:48
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: Wiesiaczek 


Użytkownik "Marcin J. Kowalczyk"  napisał w wiadomości

Wiesiaczek pisze:
A propos trabienia, stoje na swiatlach (niekoniecznie jako pierwszy), nastepuje zmiana swiatej na pomaranczowe  i w tym samym momencie slysze z konca kolejki trabienie.

w holandii rozwiazali to prosto. jest sekwencja czerwone -> zielone bez zoltego. W druga strone jest czerwone -> zolte -> zielone.

Możesz coś bliżej o tych "stronach" ? :)

Przemeczenie ;)

Czerwone -> Zielone
Zielone -> Zółte -> Czerwone

Jeśli tak, to nie jest to żadna nowość, bo już we wczesnym PRL-u taki system działał. Co więcej, wprowadzenie sekwencji Czerwone>Żółte>Zielone miało być postępem i przyczynić się do upłynnienia ruchu. Czy wyszło? Chyba jednak tak.

--
Pozdrawiam (dziś z DC) - Wiesiaczek

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma"

92 Data: Pa?dziernik 19 2008 11:17:45
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: BartekE320 

Dnia 18-10-2008 o 10:34:18 Marcin J. Kowalczyk   napisał(a):

Czerwone -> Zielone
Zielone -> Zółte -> Czerwone

W USA tez.


--
Pozdrawiam

93 Data: Pa?dziernik 18 2008 12:12:25
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: Arni 

Laphroaig pisze:

A propos trabienia, stoje na swiatlach (niekoniecznie jako pierwszy), nastepuje zmiana swiatej na pomaranczowe  i w tym samym momencie slysze z konca kolejki trabienie.

wiesz co to jest nanosekunda ?
to czas jaki mija od zapalenia sie zielonego swiatła do zatrąbienia tego za Tobą :)
--
Arni   ten prawdziwy      Toruń
'84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb"
'91 Volvo 940 D24TIC diesel pozbawiony wad i przyspieszenia
'91 Honda Prelude 2,0 EX

94 Data: Pa?dziernik 17 2008 23:47:36
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: Regis 

Myślący kierowca, ja bym zrobił tak samo na jego miejscu!!

Cierplowosc!!

Użytkownik  napisał w wiadomości

Witam,
Dzisiaj miałem "przyjemność" miec do czynienia z pewnym TIR'em na numerach
rejestracyjnych "ST 3059A" firmy "Transports TLM" na katowickim odcinku A4
około godziny 15.30....

Takiego chamstwa od dawna nie widziałem - czyste chamstwo i złośliwość,
nie
wiem kto temu gościowi dał prawo jazdy i za co...

Sytuacja taka: z 2 pasów jadacych na wprost robi się za kilometr jeden pas
(zwężenie, lewy pas się kończy). Wspomniany TIR baran jedzie sobie po
lewym
pasie z prędkością prawego pasa i blokuje cały ruch na lewym pasie (przed
nim jest cały pas pusty, ale nie możn a wyprzedzić bo nie ma jak). Jak
prawy pas staje, to TIR na lewym też...

Postanowiłem na poczatku delikatnie - machając ręką by przyspieszył - olał
facet to. No to wyciągam komórke i pokazuje ze zaraz zadzwonie na policje
o
ile sie nie usunie lub nie przyspieszy. A on nic. No to zjezdzam na ten
lewy pas za TIR'a i zaczynam trąbić i migać światłami - i kurde 10 minut
nieustannego trąbienia i migania w lusterka nie dały nic - facet olewał
wszystko. Ręce mi opadły :/

Facet łamie sobie przepisy jak chce - po pierwsze zasade jazdy
prawostronnej, po drugie jazda z predkoscia utrudniajaca ruch i ogolnie
chamskie zachowanie. Jak z takijm czyms walczyc - chyba jedyna metoda to
miec przy sobie miotacz ognia....

Czy zgłaszanie tego na policje i prośba o interwencje coś daje? Sorry, ale
od 2 lat praktycznie jestem w Danii i tam sie coś takiego nie zdarza - do
Polski przyjechałem na tydzień teraz i już kilka razy widziałem taką
sytuacje - w Danii nigdy. Tam jak jest zwezenie, to auta jadą sobie do
samego zwezenia dwoma pasami, a przed samym zwezeniem przepuszczaja sie
wzajemnie (jeden z jednego pasa, drugi z drugiego) - i nigdy nie widziałem
aby jakiś TIR sie tak zachowywał. Jakby próbował, to dostałby Z MIEJSCA
mandat 10.000 DKK (około 5.000 zl) i by sie nauczył, że złośliwość nie
popłaca.

Macie jakieś rady na takich idiotów? Może zgłaszać do ich firmy numer
rejestracyjny + czas i miejsce żeby obcieli takiemu debilowi cala premie?
W
koncu przez takiego kretyna cierpi wizerunek całej jego firmy... Czy
policja z takimś czymś cos robi i daje przynajmniej mandaty minimum 1000
zł?

Pozdrawiam

95 Data: Pa?dziernik 17 2008 23:56:38
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: ulong 

Regis pisze:

Myślący kierowca, ja bym zrobił tak samo na jego miejscu!!

Cierplowosc!!
Dokladnie - Cierpliwosc.

Zamiast trabic zrobil bym fotki, nagral film, spisal numery samochodow obok, zadzwonil na policje, a jakby nikt nie przyjechal udalbym sie na komende z tym co mam :)

Pozdrawiam, Wojtek.

96 Data: Pa?dziernik 18 2008 01:03:20
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: Michal_K 

Regis pisze:

Myślący kierowca, ja bym zrobił tak samo na jego miejscu!!

Cierplowosc!!
Tak tak, kierowca znający przepisy tak samo dobrze jak Ty netykietę i zasady cytowania i cięcia postów.


--
Michał

97 Data: Pa?dziernik 18 2008 02:19:33
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: J.F. 

On Fri, 17 Oct 2008 20:47:56 +0200,   wrote:

Postanowiłem na poczatku delikatnie - machając ręką by przyspieszył - olał
facet to. No to wyciągam komórke i pokazuje ze zaraz zadzwonie na policje o
ile sie nie usunie lub nie przyspieszy. A on nic.

Jasiu, powiedz panu co oni moga mnie zrobic :-)

Ciekawe jak sie pokazuje ze sie zaraz zadzwoni po policje, i co driver
z tego zrozumial - ze ci sie bateria rozladowala a masz pilny tefon
czy co ? :-)

o to zjezdzam na ten
lewy pas za TIR'a i zaczynam trąbić i migać światłami - i kurde 10 minut
nieustannego trąbienia i migania w lusterka nie dały nic - facet olewał
wszystko. Ręce mi opadły :/

Oni moga panu Majstrowi skoczyc tam ... :-)

Facet łamie sobie przepisy jak chce - po pierwsze zasade jazdy
prawostronnej, po drugie jazda z predkoscia utrudniajaca ruch i ogolnie
chamskie zachowanie. Jak z takijm czyms walczyc - chyba jedyna metoda to
miec przy sobie miotacz ognia....

Taa, a chcesz zeby pojechal przepisowo ? Wyprzedzisz .. ale potem
poczekasz przed zwezeniem do nocy, przepisowo ustepujac pierwszenstwa
:-)

Czy zgłaszanie tego na policje i prośba o interwencje coś daje?

Chwilowo byc moze tak, jakas glupota u policjatow zapanowala ..

Sorry, ale
od 2 lat praktycznie jestem w Danii i tam sie coś takiego nie zdarza - do
Polski przyjechałem na tydzień teraz i już kilka razy widziałem taką
sytuacje - w Danii nigdy. Tam jak jest zwezenie, to auta jadą sobie do
samego zwezenia dwoma pasami, a przed samym zwezeniem przepuszczaja sie
wzajemnie (jeden z jednego pasa, drugi z drugiego) - i nigdy nie widziałem
aby jakiś TIR sie tak zachowywał. Jakby próbował, to dostałby Z MIEJSCA
mandat 10.000 DKK (około 5.000 zl) i by sie nauczył, że złośliwość nie
popłaca.

Aha, czyli jak w Danii jest korek na 500 pojazdow przed zwezeniem, to
ustawiasz sie grzecznie na koncu i czekasz ile tam wyjdzie,
podjezdzajac powolutku do przodu.
A jak mijasz Odre to przypominasz sobie ze jestes Polakiem i nie dla
ciebie czekanie na koncu korka ..

J.

98 Data: Pa?dziernik 18 2008 07:59:28
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: Jacek 

Za długo byłeś w Danii i zapomniałeś, że:
- u nas węgiel i inną masówkę wozi się po drogach, a nie koleją. Za to w cenie paliwa jest dopłata do kolei
- w kolejce (korku) nie ma wpychania się i wszyscy stoją grzecznie
- prawo prawem, a sprawiedliwośc musi być
- sprawiedliwość jest po stronie większego i silniejszego
Jacek

99 Data: Pa?dziernik 18 2008 13:49:49
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: inf 

Sytuacja taka: z 2 pasów jadacych na wprost robi się za kilometr jeden pas
(zwężenie, lewy pas się kończy). Wspomniany TIR baran jedzie sobie po lewym
pasie z prędkością prawego pasa i blokuje cały ruch na lewym pasie (przed
nim jest cały pas pusty, ale nie możn a wyprzedzić bo nie ma jak). Jak
prawy pas staje, to TIR na lewym też...

Postanowiłem na poczatku delikatnie - machając ręką by przyspieszył - olał
facet to. No to wyciągam komórke i pokazuje ze zaraz zadzwonie na policje o
ile sie nie usunie lub nie przyspieszy. A on nic. No to zjezdzam na ten
lewy pas za TIR'a i zaczynam trąbić i migać światłami - i kurde 10 minut
nieustannego trąbienia i migania w lusterka nie dały nic - facet olewał
wszystko. Ręce mi opadły :/

powiedzmy po ludzku
chciałeś być bardziej cwany niż jadący prawym pasem a kierowca ciężarówki Ci to uniemożliwił i szlag Cię trafił,
masz wszystkich za idiotów, którzy nie potrafią wyprzedzić kolumny na 500 metrów przed zwężeniem ?
na tle kierowcy tira wychodzisz na mega trolla drogowego,

100 Data: Pa?dziernik 18 2008 13:53:41
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: Michal_K 

powiedzmy po ludzku
chciałeś być bardziej cwany
Co to znaczy "cwany" w odniesieniu do tego, że zgodnie z dobrymi manierami przed zwężeniem należy zajmować dwa pasy a nie jeden?

niż jadący prawym pasem a kierowca
Gdyby połowa kierowców była tak "cwana" to by nie było żadnego problemu.


--
Michał

101 Data: Pa?dziernik 18 2008 14:04:53
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: inf 

powiedzmy po ludzku
chciałeś być bardziej cwany
Co to znaczy "cwany" w odniesieniu do tego, że zgodnie z dobrymi
manierami przed zwężeniem należy zajmować dwa pasy a nie jeden?

to chyba jakaś Twoja prywatna teoria,

niż jadący prawym pasem a kierowca
Gdyby połowa kierowców była tak "cwana" to by nie było żadnego problemu.

jak dla mnie to nie ma problemu, no chyba, że ktoś je stwarza na siłę :
- straszeniem policją
- mruganiem długimi
- trąbieniem
- nerwowymi gestami na drodze
- miotaniem się pomiędzy pasami

102 Data: Pa?dziernik 18 2008 15:18:43
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: Boombastic 

jak dla mnie to nie ma problemu, no chyba, że ktoś je stwarza na siłę :
- straszeniem policją
- mruganiem długimi
- trąbieniem
- nerwowymi gestami na drodze
- miotaniem się pomiędzy pasami

W towarzystwie też pierdzisz, bo tego przepisy nie zabraniają?

103 Data: Pa?dziernik 18 2008 15:47:13
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: inf 

W towarzystwie też pierdzisz, bo tego przepisy nie zabraniają?

ja nie ale nasi sąsiedzi zza Odry owszem i u nich to jak najbardziej wypada, czy w takim razie to powód by przenosić ten zwyczaj na nasz grunt ?

w Polsce nie pierdzi się w towarzystwie i nie wyprzedza kolumny przed zwężeniem, w Danii być może jest inaczej

104 Data: Pa?dziernik 18 2008 16:46:48
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: Boombastic 


Użytkownik "inf"  napisał w wiadomości

W towarzystwie też pierdzisz, bo tego przepisy nie zabraniają?

ja nie ale nasi sąsiedzi zza Odry owszem i u nich to jak najbardziej wypada, czy w takim razie to powód by przenosić ten zwyczaj na nasz grunt ?

Ale tylko na ich budowach, bo gdzie mogłes spotkać kulturalnych Niemców.

w Polsce nie pierdzi się w towarzystwie i nie wyprzedza kolumny przed zwężeniem, w Danii być może jest inaczej

To twoja nic nie znacząca opinia.

105 Data: Pa?dziernik 20 2008 10:53:11
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: Wojtaszek 

inf pisze:

w Polsce nie pierdzi się w towarzystwie i nie wyprzedza kolumny przed zwężeniem, w Danii być może jest inaczej

wyprzedza i w koncu kierowcy naucza sie jezdzic na zamek, choc niektorym nie przyjdzie to latwo, bo np. inaczej ich uczyli na kursie 50 lat temu

106 Data: Pa?dziernik 18 2008 18:03:30
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: Adam Płaszczyca 

On Sat, 18 Oct 2008 13:53:41 +0200, Michal_K
wrote:

Co to znaczy "cwany" w odniesieniu do tego, że zgodnie z dobrymi
manierami przed zwężeniem należy zajmować dwa pasy a nie jeden?

Ano tyle, że co prawda pierwszą część tych manier, którą wymieniłeś to
niektórzy znają, zaś już drugiej, to nei zna nikt.
Ta druga dotyczy jechania przed zwężeniem jeden na jeden, dynamicznego
ruszania, braku wciskania się na drugi pas kilkadziesiąt metrów lub
dalej przed i tak dalej.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

107 Data: Pa?dziernik 20 2008 12:49:47
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: Michal_K 

Adam Płaszczyca pisze:

On Sat, 18 Oct 2008 13:53:41 +0200, Michal_K wrote:

Co to znaczy "cwany" w odniesieniu do tego, że zgodnie z dobrymi manierami przed zwężeniem należy zajmować dwa pasy a nie jeden?

Ano tyle, że co prawda pierwszą część tych manier, którą wymieniłeś to
niektórzy znają, zaś już drugiej, to nei zna nikt.
Świat się zmienia. Np na Zakopiance czasem trafi się tak, że powstaje wręcz idealny zamek (np w Głogoczowie koło "Chłopskiego Jadła"). Bywa też tak, że nie powstaje. Ale z tym "nikt" to gruba przesada. Były programy w TV, akcja GW bodajże. Coś tam do kogoś dociera.

Ta druga dotyczy jechania przed zwężeniem jeden na jeden, dynamicznego
ruszania, braku wciskania się na drugi pas kilkadziesiąt metrów lub
dalej przed i tak dalej.
No więc właśnie- gdyby zasada "jeden na jeden" była jasna, nie traciłoby się czasu na zastanawianie "czy mogę wjechać" "czy mnie wpuści" względnie "czy go wpuścić". A teraz chcesz czy nie chcesz to takie dylematy powstają- w dowolnym miejscu korka a "regulator" niczego tutaj nie usprawnia za to wydłuża korek.


--
Michał

108 Data: Pa?dziernik 20 2008 19:41:54
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: Adam Płaszczyca 

On Mon, 20 Oct 2008 12:49:47 +0200, Michal_K
wrote:

względnie "czy go wpuścić". A teraz chcesz czy nie chcesz to takie
dylematy powstają- w dowolnym miejscu korka a "regulator" niczego tutaj
nie usprawnia za to wydłuża korek.

Regulator powoduje, że za nim jest juz tak, jakby przed nim był zamek.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

109 Data: Pa?dziernik 21 2008 10:29:03
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: Adam Kowalski 

Użytkownik "Adam Płaszczyca"  napisał w
wiadomości

względnie "czy go wpuścić". A teraz chcesz czy nie chcesz to takie
dylematy powstają- w dowolnym miejscu korka a "regulator" niczego tutaj
nie usprawnia za to wydłuża korek.

Regulator powoduje, że za nim jest juz tak, jakby przed nim był zamek.

Może by to i miało jakiś skutek gdy regulatorów było kilkakrotnie więcej niż
jest, np. co 10-15 aut kolejny regulator. Z moich obserwacji wynika, że
kierowcy niechętnie jadą za regulatorem (pewnie z tych samych powodów, dla
których masowo ustawiają się na pasie niezanikającym) i zmieniają pas
jeszcze przed zwężeniem (jedni wcześniej, inni później). Kolejka aut za
regulatorem jest krótka. Jeśli nawet dojdzie do utworzenia zamka, wyrównania
kolejek dzięki regulatorowi, to za jakiś czas wszystko to wraca do stanu
początkowego (jeśli nie pojawi się nowy regulator). Dlatego uważam, że
lepiej promować dojeżdżanie do końca pasa - jazda regulatorów mimo, że może
prowadzić do utworzenia zamka, jednak jest nieco sprzeczna z tą zasadą.

Ale nawet jeśli jazda regulatorów jest skuteczna, to jest niezgodna z
prawem, to blokowanie ruchu.

110 Data: Pa?dziernik 21 2008 10:48:53
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: Adam Płaszczyca 

On Tue, 21 Oct 2008 10:29:03 +0200, "Adam Kowalski"
wrote:

Regulator powoduje, że za nim jest juz tak, jakby przed nim był zamek.

Może by to i miało jakiś skutek gdy regulatorów było kilkakrotnie więcej niż
jest, np. co 10-15 aut kolejny regulator. Z moich obserwacji wynika, że

Istotnie.

kolejek dzięki regulatorowi, to za jakiś czas wszystko to wraca do stanu
początkowego (jeśli nie pojawi się nowy regulator). Dlatego uważam, że
lepiej promować dojeżdżanie do końca pasa - jazda regulatorów mimo, że może
prowadzić do utworzenia zamka, jednak jest nieco sprzeczna z tą zasadą.

Tyle, że jak sam zauwazyłeś - jesli nei ma regulatora, to na początku
jest pierdzielnik.

Cały problem sprowadza się do tego, że aby działał zamek, to musi być
spełnionych kilka warunków na raz. Brak spełnienia jednego z nich
kasuje zamek. Cała przewalanka kto robi dobrze, a kto źle nei ma
sensu, bo jet tak, że jak jest regulator, to jest nie za dobrze, a jak
go nie ma, to jest nie za dobrze.
Nie ma lepszego 'nie za dobrze' - i tak, i tak, jest źle.

Jedyne co zauważam, to fakt, że za regulatorem jest tak samo, jakby
był zamek. I jeśli przed regulatorem będzie zamek, to nie będzie
różnicy, czy będzie regulator, czy też nie.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.pl/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

111 Data: Pa?dziernik 21 2008 17:44:46
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: Boombastic 

Może by to i miało jakiś skutek gdy regulatorów było kilkakrotnie więcej niż jest, np. co 10-15 aut kolejny regulator. Z moich obserwacji wynika, że kierowcy niechętnie jadą za regulatorem (pewnie z tych samych powodów, dla których masowo ustawiają się na pasie niezanikającym) i zmieniają pas jeszcze przed zwężeniem (jedni wcześniej, inni później).

Masz rację, widuję podobne sytuacje. Jedzie regulator, potem potężna luka i znowu regulator. Pieprzeni królowie szos.

112 Data: Pa?dziernik 18 2008 17:20:33
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: red 

On 2008-10-17 20:47:56 +0200,  said:

Sytuacja taka: z 2 pasów jadacych na wprost robi się za kilometr jeden pas
(zwężenie, lewy pas się kończy). Wspomniany TIR baran jedzie sobie po lewym
pasie z prędkością prawego pasa i blokuje cały ruch na lewym pasie (przed
nim jest cały pas pusty, ale nie możn a wyprzedzić bo nie ma jak). Jak
prawy pas staje, to TIR na lewym też...

Generalnie to jest fenomen zarówno na drodze, jak i tu na grupie. Ja nie potrafię przede wszystkim zrozumieć, dlaczego on nie wykorzystal tego lewego pasa i nie jechał do końca. U mnie w takiej sytuacji miałby gwarantowane miejsce na zjazd na prawy przed zwężeniem.

Na grupie to jest fenomen, bo lista odpowiedzi na podobny temat zwykle sięga którejś setki :)

113 Data: Pa?dziernik 18 2008 18:04:09
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: Adam Płaszczyca 

On Sat, 18 Oct 2008 17:20:33 +0200, red  wrote:

Generalnie to jest fenomen zarówno na drodze, jak i tu na grupie. Ja
nie potrafię przede wszystkim zrozumieć, dlaczego on nie wykorzystal
tego lewego pasa i nie jechał do końca. U mnie w takiej sytuacji miałby
gwarantowane miejsce na zjazd na prawy przed zwężeniem.

Bo niestety, Ciebie jest mniejszość...
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

114 Data: Pa?dziernik 20 2008 22:02:50
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: Tristan 

W odpowiedzi na pismo z sobota 18 październik 2008 18:04
(autor Adam Płaszczyca
publikowane na pl.misc.samochody,
wasz znak:

Generalnie to jest fenomen zarówno na drodze, jak i tu na grupie. Ja
nie potrafię przede wszystkim zrozumieć, dlaczego on nie wykorzystal
tego lewego pasa i nie jechał do końca. U mnie w takiej sytuacji miałby
gwarantowane miejsce na zjazd na prawy przed zwężeniem.

Bo niestety, Ciebie jest mniejszość...

Kobiet też kiedyś była mniejszość, a teraz rządzą światem... Trzeba siać,
siać, siać... Alleluja i do przodu.
--
Tristan

115 Data: Pa?dziernik 21 2008 09:07:58
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: shaman 

Adam Płaszczyca pisze:

On Sat, 18 Oct 2008 17:20:33 +0200, red  wrote:

Generalnie to jest fenomen zarówno na drodze, jak i tu na grupie. Ja nie potrafię przede wszystkim zrozumieć, dlaczego on nie wykorzystal tego lewego pasa i nie jechał do końca. U mnie w takiej sytuacji miałby gwarantowane miejsce na zjazd na prawy przed zwężeniem.

Bo niestety, Ciebie jest mniejszość...

NIEPRAWDA!! testuję to przy każdej zwężce! wystarczy wyrównać prędkość kilka wozów przed zwężką i włączyć kierunek! Miejsce jest gwarantowane! Nie ma żadnych problemów z jazdą na zamek - po prostu są jeszcze ludzie którzy mentalnie zatrzymali się w poprzedniej epoce.

PZDR
Shaman

116 Data: Pa?dziernik 21 2008 09:57:55
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: Adam Płaszczyca 

On Tue, 21 Oct 2008 09:07:58 +0200, shaman  wrote:

NIEPRAWDA!! testuję to przy każdej zwężce! wystarczy wyrównać prędkość
kilka wozów przed zwężką i włączyć kierunek! Miejsce jest gwarantowane!

Nie, nieprawda!!!!!!1111jedenjedenjedenjedenjeden
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.pl/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

117 Data: Pa?dziernik 21 2008 10:38:22
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: Adam Kowalski 

Użytkownik "shaman"  napisał w wiadomości

Bo niestety, Ciebie jest mniejszość...

NIEPRAWDA!! testuję to przy każdej zwężce! wystarczy wyrównać prędkość
kilka wozów przed zwężką i włączyć kierunek! Miejsce jest gwarantowane!
Nie ma żadnych problemów z jazdą na zamek - po prostu są jeszcze ludzie
którzy mentalnie zatrzymali się w poprzedniej epoce.

Też zazwyczaj nie mam problemów ze zmianą pasa przed zwężeniem, czasami
zdarzy się kierowca, który za punkt honoru ma niewpuszczenie, ale zdarza się
to coraz rzadziej.

118 Data: Pa?dziernik 21 2008 23:58:48
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: złoty 

shaman pisze:


NIEPRAWDA!! testuję to przy każdej zwężce! wystarczy wyrównać prędkość kilka wozów przed zwężką i włączyć kierunek! Miejsce jest gwarantowane! Nie ma żadnych problemów z jazdą na zamek - po prostu są jeszcze ludzie którzy mentalnie zatrzymali się w poprzedniej epoce.



...i wtedy pojawi się przykładowo Cavallino, który wpycha się 5 metrów dalej z lewego i myśli sobie, co z Ciebie za baran, że tak wcześnie zmieniasz pas i że chyba mentalnie zatrzymałeś się w poprzedniej epoce. ;)

pzdr
A.

119 Data: Pa?dziernik 21 2008 23:58:35
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: Cavallino 


Użytkownik "złoty"  napisał w wiadomości

shaman pisze:


NIEPRAWDA!! testuję to przy każdej zwężce! wystarczy wyrównać prędkość kilka wozów przed zwężką i włączyć kierunek! Miejsce jest gwarantowane! Nie ma żadnych problemów z jazdą na zamek - po prostu są jeszcze ludzie którzy mentalnie zatrzymali się w poprzedniej epoce.



..i wtedy pojawi się przykładowo Cavallino, który wpycha się 5 metrów dalej z lewego i myśli sobie, co z Ciebie za baran, że tak wcześnie zmieniasz pas i że chyba mentalnie zatrzymałeś się w poprzedniej epoce. ;)

Dokładnie tak, jak ktoś zjeżdża w ten sposób, że idzie go jeszcze wyprzedzić i wjechać przed niego, to na nic innego nie zasługuje.


pzdr
A.

120 Data: Pa?dziernik 22 2008 09:06:17
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: Adam Płaszczyca 

On Tue, 21 Oct 2008 23:58:35 +0200, "Cavallino"
 wrote:

..i wtedy pojawi się przykładowo Cavallino, który wpycha się 5 metrów
dalej z lewego i myśli sobie, co z Ciebie za baran, że tak wcześnie
zmieniasz pas i że chyba mentalnie zatrzymałeś się w poprzedniej epoce. ;)

Dokładnie tak, jak ktoś zjeżdża w ten sposób, że idzie go jeszcze wyprzedzić
i wjechać przed niego, to na nic innego nie zasługuje.

I w ten sposób rozpierdalasz zamek.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.pl/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

121 Data: Pa?dziernik 22 2008 09:17:33
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: shaman 

Cavallino pisze:


Użytkownik "złoty"  napisał w wiadomości
shaman pisze:


NIEPRAWDA!! testuję to przy każdej zwężce! wystarczy wyrównać prędkość kilka wozów przed zwężką i włączyć kierunek! Miejsce jest gwarantowane! Nie ma żadnych problemów z jazdą na zamek - po prostu są jeszcze ludzie którzy mentalnie zatrzymali się w poprzedniej epoce.



..i wtedy pojawi się przykładowo Cavallino, który wpycha się 5 metrów dalej z lewego i myśli sobie, co z Ciebie za baran, że tak wcześnie zmieniasz pas i że chyba mentalnie zatrzymałeś się w poprzedniej epoce. ;)

Dokładnie tak, jak ktoś zjeżdża w ten sposób, że idzie go jeszcze wyprzedzić i wjechać przed niego, to na nic innego nie zasługuje.

Ja robię dokładnie tak samo.. omijam nadgorliwca i spokojnie dojeżdżam do zwężki. I po raz któryś już mówię że wcale nie muszę się wpychać.

Niektórzy kierowcy naprawdę mają skrzywioną mentalność - widać w nich absolutne przekonanie, że każdy inny użytkownik drogi zrobi wszystko, żeby im utrudnić jazdę i za nic w świecie nie uwierzą, że można w Polsce doświadczyć kultury. Wolą zachowywać się irracjonalnie, żeby tylko nie zostać posądzonymi o złe zamiary przez takich samych jak oni, irracjonalnie myślących kierowców. Takie przeświadczenie wyssali z mlekiem i to się już nie zmieni.

Oto przykład:
   - zrządzeniem losu trafiamy bezpośrednio za autobus, ciężarówkę, starego Żuka lub innego trupa. Co robimy? HA! To zależy kto! Na przykład tacy "cfaniak-killerzy" jak złoty, Adam Płaszczyca, J.F., inf, Regis, Gizzi i paru innych albo frajerzą nerwowo czekając na lukę, albo wloką się za tym trupem, żeby nie zostać uznanymi za cwaniaków. A normalny kierowca (taki co to dojeżdża do zwężki) spokojnie _OD_RAZU_ włącza kierunek i czeka. I jeśli nie 2 to 3 lub 4 samochód go wpuszcza. Wtedy ładnie dziękuje i czuje zadowolenie z kultury na drodze a wpuszczający cieszy się że ma dobry uczynek który mu skasował kilka wcześniejszych przekleństw. :) Ci zaś którzy nas nie wpuszczają z zaciśniętymi ustami tępiąc cwaniactwo po jakimś czasie czują że złymi ludziami są i umierają w boleściach od nadmiaru żółci. :)  END OF STORY.

PZDR
Shaman

122 Data: Pa?dziernik 22 2008 20:11:32
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: Wiesiaczek 


Użytkownik "shaman"  napisał w wiadomości

Cavallino pisze:

Użytkownik "złoty"  napisał w wiadomości

shaman pisze:


NIEPRAWDA!! testuję to przy każdej zwężce! wystarczy wyrównać prędkość
kilka wozów przed zwężką i włączyć kierunek! Miejsce jest gwarantowane!
Nie ma żadnych problemów z jazdą na zamek - po prostu są jeszcze ludzie
którzy mentalnie zatrzymali się w poprzedniej epoce.



..i wtedy pojawi się przykładowo Cavallino, który wpycha się 5 metrów
dalej z lewego i myśli sobie, co z Ciebie za baran, że tak wcześnie
zmieniasz pas i że chyba mentalnie zatrzymałeś się w poprzedniej epoce.
;)

Dokładnie tak, jak ktoś zjeżdża w ten sposób, że idzie go jeszcze
wyprzedzić i wjechać przed niego, to na nic innego nie zasługuje.

Ja robię dokładnie tak samo.. omijam nadgorliwca i spokojnie dojeżdżam do
zwężki. I po raz któryś już mówię że wcale nie muszę się wpychać.

Niektórzy kierowcy naprawdę mają skrzywioną mentalność - widać w nich
absolutne przekonanie, że każdy inny użytkownik drogi zrobi wszystko, żeby
im utrudnić jazdę i za nic w świecie nie uwierzą, że można w Polsce
doświadczyć kultury. Wolą zachowywać się irracjonalnie, żeby tylko nie
zostać posądzonymi o złe zamiary przez takich samych jak oni,
irracjonalnie myślących kierowców. Takie przeświadczenie wyssali z mlekiem
i to się już nie zmieni.

Oto przykład:
  - zrządzeniem losu trafiamy bezpośrednio za autobus, ciężarówkę, starego
Żuka lub innego trupa. Co robimy? HA! To zależy kto! Na przykład tacy
"cfaniak-killerzy" jak złoty, Adam Płaszczyca, J.F., inf, Regis, Gizzi i
paru innych albo frajerzą nerwowo czekając na lukę, albo wloką się za tym
trupem, żeby nie zostać uznanymi za cwaniaków. A normalny kierowca (taki
co to dojeżdża do zwężki) spokojnie _OD_RAZU_ włącza kierunek i czeka. I
jeśli nie 2 to 3 lub 4 samochód go wpuszcza. Wtedy ładnie dziękuje i czuje
zadowolenie z kultury na drodze a wpuszczający cieszy się że ma dobry
uczynek który mu skasował kilka wcześniejszych przekleństw. :) Ci zaś
którzy nas nie wpuszczają z zaciśniętymi ustami tępiąc cwaniactwo po
jakimś czasie czują że złymi ludziami są i umierają w boleściach od
nadmiaru żółci. :)  END OF STORY.

Podobało mi się :)
(sam zresztą też tak jeżdżę, na obu pasach - wpuszczam i jestem wpuszczany)

--
Pozdrawiam (dziś z Niechcic/Napoleonowa) - Wiesiaczek

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma"

123 Data: Pa?dziernik 23 2008 15:58:15
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: Wojtaszek 

Wiesiaczek pisze:

Podobało mi się :)
(sam zresztą też tak jeżdżę, na obu pasach - wpuszczam i jestem wpuszczany)

i ja, i ja

tak jak w kawale z broda, moze ktos nie zna
pokazuje rezyser na statystow: "ty, ty, ty .... ", na co sie wyrywa jeden: "i ja, i ja", rezyser dalej: "i ty, wypier###ać"

124 Data: Pa?dziernik 20 2008 14:52:42
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: shaman 

 pisze:

Witam,
Dzisiaj miałem "przyjemność" miec do czynienia z pewnym TIR'em na numerach
rejestracyjnych "ST 3059A" firmy "Transports TLM" na katowickim odcinku A4
około godziny 15.30....

Takiego chamstwa od dawna nie widziałem - czyste chamstwo i złośliwość, nie
wiem kto temu gościowi dał prawo jazdy i za co...

Sytuacja taka: z 2 pasów jadacych na wprost robi się za kilometr jeden pas
(zwężenie, lewy pas się kończy). Wspomniany TIR baran jedzie sobie po lewym
pasie z prędkością prawego pasa i blokuje cały ruch na lewym pasie (przed
nim jest cały pas pusty, ale nie możn a wyprzedzić bo nie ma jak). Jak
prawy pas staje, to TIR na lewym też...
[ciach]

Macie jakieś rady na takich idiotów? Może zgłaszać do ich firmy numer
rejestracyjny + czas i miejsce żeby obcieli takiemu debilowi cala premie? W
koncu przez takiego kretyna cierpi wizerunek całej jego firmy... Czy
policja z takimś czymś cos robi i daje przynajmniej mandaty minimum 1000
zł?

daj spokój orinoco.. już tu była taka dyskusja.. problem w tym, że niektórzy czytacze tej grupy są gorącymi zwolennikami takiego blokowania i w żaden sposób nie dociera do nich, że gdyby to było dobre rozwiązanie to np. Niemcy nie jeździli by obowiązkowo na suwak tylko przedłużali korek na jedym pasie w nieskończoność drugi pozostawiając pusty.

PZDR
Shaman

125 Data: Pa?dziernik 20 2008 14:58:41
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: Adam Płaszczyca 

On Mon, 20 Oct 2008 14:52:42 +0200, shaman  wrote:

daj spokój orinoco.. już tu była taka dyskusja.. problem w tym, że
niektórzy czytacze tej grupy są gorącymi zwolennikami takiego blokowania
i w żaden sposób nie dociera do nich, że gdyby to było dobre rozwiązanie
to np. Niemcy nie jeździli by obowiązkowo na suwak tylko przedłużali
korek na jedym pasie w nieskończoność drugi pozostawiając pusty.

Taaaak... Tyko jakoś dla mnie nie ma różnicy, czy przede mna jest taki
klient, czy zamek - jade tak samo - równo z tymi na drugim pasie. Więc
wyjaśnij mi, jaka różnica?
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.pl/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

126 Data: Pa?dziernik 20 2008 15:19:46
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: shaman 

Adam Płaszczyca pisze:

On Mon, 20 Oct 2008 14:52:42 +0200, shaman  wrote:

daj spokój orinoco.. już tu była taka dyskusja.. problem w tym, że niektórzy czytacze tej grupy są gorącymi zwolennikami takiego blokowania i w żaden sposób nie dociera do nich, że gdyby to było dobre rozwiązanie to np. Niemcy nie jeździli by obowiązkowo na suwak tylko przedłużali korek na jedym pasie w nieskończoność drugi pozostawiając pusty.

Taaaak... Tyko jakoś dla mnie nie ma różnicy, czy przede mna jest taki
klient, czy zamek - jade tak samo - równo z tymi na drugim pasie. Więc
wyjaśnij mi, jaka różnica?

nie zrozumiesz
już to na Tobie testowałem

PZDR
Shaman

127 Data: Pa?dziernik 20 2008 15:32:56
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: Adam Płaszczyca 

On Mon, 20 Oct 2008 15:19:46 +0200, shaman  wrote:

Taaaak... Tyko jakoś dla mnie nie ma różnicy, czy przede mna jest taki
klient, czy zamek - jade tak samo - równo z tymi na drugim pasie. Więc
wyjaśnij mi, jaka różnica?

nie zrozumiesz
już to na Tobie testowałem

Wyjaśnij mi, czym się różni:
1. jazda z taką samą prędkością co drugi pas
od
2. jazdy z taką samą prędkością co drugi pas

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.pl/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

128 Data: Pa?dziernik 20 2008 15:55:32
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: shaman 

Adam Płaszczyca pisze:

On Mon, 20 Oct 2008 15:19:46 +0200, shaman  wrote:

Taaaak... Tyko jakoś dla mnie nie ma różnicy, czy przede mna jest taki
klient, czy zamek - jade tak samo - równo z tymi na drugim pasie. Więc
wyjaśnij mi, jaka różnica?
nie zrozumiesz
już to na Tobie testowałem

Wyjaśnij mi, czym się różni:
1. jazda z taką samą prędkością co drugi pas
od
2. jazdy z taką samą prędkością co drugi pas

może tym, że droga ma swoją pojemność, która niepotrzebnie się marnuje przed baranem blokującym pas.. a to z kolei w warunkach miejskich rodzi swoje konsekwencje dla wcześniejszych przecznic, świateł, ludzi którzy się włączają i zjeżdżają. Czy nie trafia do Ciebie prosty argument, że są społeczeństwa z daleko większą kulturą motoryzacyjną od naszego i one właśnie wypracowały regułę dojeżdżania do samego zwężenia i dopiero tam włączania się na przejezdny pas? Już nic prostszego dla Ciebie nie jestem w stanie wymyślić. Jednakowoż nie mam zbyt wielkiej nadziei, że Cię przekonam - to, co dla normalnego człowieka jest absurdalne dla Ciebie zdaje się leżeć u podwalin logiki.

PZDR
Shaman

129 Data: Pa?dziernik 20 2008 19:42:58
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: Adam Płaszczyca 

On Mon, 20 Oct 2008 15:55:32 +0200, shaman  wrote:

Wyjaśnij mi, czym się różni:
1. jazda z taką samą prędkością co drugi pas
od
2. jazdy z taką samą prędkością co drugi pas

może tym, że droga ma swoją pojemność, która niepotrzebnie się marnuje
przed baranem blokującym pas.. a to z kolei w warunkach miejskich rodzi

Jesli by działał zamek, to nie byłoby tej luki - dalej różnica żadna.
IMHO blokowanie dobre nie jest, jednak brak blokowanai powoduje
jeszcze gorszy efekt.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

130 Data: Pa?dziernik 20 2008 21:57:49
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: złoty 

Adam Płaszczyca pisze:

On Mon, 20 Oct 2008 15:55:32 +0200, shaman  wrote:

Wyjaśnij mi, czym się różni:
1. jazda z taką samą prędkością co drugi pas
od
2. jazdy z taką samą prędkością co drugi pas
może tym, że droga ma swoją pojemność, która niepotrzebnie się marnuje przed baranem blokującym pas.. a to z kolei w warunkach miejskich rodzi

Jesli by działał zamek, to nie byłoby tej luki - dalej różnica żadna. IMHO blokowanie dobre nie jest, jednak brak blokowanai powoduje
jeszcze gorszy efekt.


...dokładnie

pzdr
A.

131 Data: Pa?dziernik 21 2008 08:52:48
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: /// Kaszpir /// 

Jesli by działał zamek, to nie byłoby tej luki - dalej różnica żadna.
IMHO blokowanie dobre nie jest, jednak brak blokowanai powoduje
jeszcze gorszy efekt.

Mi się bardzo "podoba" nazywanie wpychaniem się na chama i omijanie
kilkudziesieciu samochodów i wciskanie się komuś wprost przed maskę
nazywaniem "jazdą na suwak" ...

To po prostui zwykłe chamstwo i cwaniactwo , bo tacy "cwaniczkowie" którzy
wyprzedzą kilkadziesiąt samochodów i wepchają się przed kogoś spowodują
jedynie to że inni którzy przemieszczają się wolno ale płynnie będą jeszcze
wolniej i chaotyczniej jechać ...

Ale co to interesuje takiego "cwaniaczka" on będzie szybciej , a niech
frajerzy czekają ...

W Toruniu jest takie miejsce i są tacy "miszczowie" ...
Już kilka razyu widziałem jak taki "miszcz" się wepchał przed inny samochód
i było ... bum ...

Dlatego jestem ZA blokowaniem pasa , bo takie wpychanie się przy korku to
żadna "jazda na zamek" z zwykłe cwaniacto i nie liczenie się z innymi
użytkownikami drogi ...

A co do "zamka" to ludzie potrafią na tym samym zwężeniu z "jazdy na zamek"
korzystać , ale nie w przypadku gdy jest korek gigant ....

132 Data: Pa?dziernik 21 2008 09:20:05
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: shaman 

/// Kaszpir /// pisze:

Jesli by działał zamek, to nie byłoby tej luki - dalej różnica żadna.
IMHO blokowanie dobre nie jest, jednak brak blokowanai powoduje
jeszcze gorszy efekt.

Mi się bardzo "podoba" nazywanie wpychaniem się na chama i omijanie kilkudziesieciu samochodów i wciskanie się komuś wprost przed maskę nazywaniem "jazdą na suwak" ...

A w jaki sposób możesz ominąć kilkadziesiąt samochodów w korku?? Jedyna możliwość jest wtedy gdy jakiś baran zablokuje pas i zostawi kilkaset metrów wolnego przed sobą.. wtedy oczywiście (o ile sytuacja pozwala) mijam takiego barana (niestety tak samo jak on łamię wtedy przepisy) i przejeżdżam te kilkaset metrów spokojnym tempem. I nie muszę się wpychać tylko przed zwężką jestem grzecznie wpuszczany gdy poproszę o to kierunkiem.

A nawet, gdyby bez blokera było wolne miejsce to powiedz mi - KTO CI BRONI JECHAĆ TYM WOLNYM PASEM I WŁĄCZYĆ SIĘ PRZEZ ZWĘŻKĄ? Jesteś kierownikiem tramwaju?

To po prostui zwykłe chamstwo i cwaniactwo , bo tacy "cwaniczkowie" którzy wyprzedzą kilkadziesiąt samochodów i wepchają się przed kogoś spowodują jedynie to że inni którzy przemieszczają się wolno ale płynnie będą jeszcze wolniej i chaotyczniej jechać ...

wyprzedzanie nie jest samo w sobie "cwaniaczkowniem" - chyba jedynie w jakichś zawistnych umysłach kierowców, którzy sami wolnym pasem nie pojadą i innym nie dadzą. To jest chora Polska paranoja a nie normalna sytuacja.

Co innego gdy ktoś z premedytacją jedzie szybszym pasem do jazdy na wprost i w ostatniej chwili próbuje się wpychać przez linię ciągłą na pas do skrętu w lewo (lub prawo).. wtedy robię wszystko by nie wjechał - dla dobra jego samego.

Ale co to interesuje takiego "cwaniaczka" on będzie szybciej , a niech frajerzy czekają ...

sam wybierasz czy jesteś frajer - nikt Ci nie każe pchać się dużo wcześniej na przejezdny pas i powiększać jednopasowy czop!

PZDR
Shaman

133 Data: Pa?dziernik 21 2008 09:50:51
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: Adam Kowalski 

Użytkownik "/// Kaszpir ///"  napisał w wiadomości

Mi się bardzo "podoba" nazywanie wpychaniem się na chama i omijanie
kilkudziesieciu samochodów i wciskanie się komuś wprost przed maskę
nazywaniem "jazdą na suwak" ...

To po prostui zwykłe chamstwo i cwaniactwo , bo tacy "cwaniczkowie" którzy
wyprzedzą kilkadziesiąt samochodów i wepchają się przed kogoś spowodują
jedynie to że inni którzy przemieszczają się wolno ale płynnie będą
jeszcze wolniej i chaotyczniej jechać ...

A jeśli dojeżdża do końca pasa i nie wpycha się na siłę, a grzecznie prosi
kierunkowskazem? Też wtedy cham i cwaniak? Uzasadnij.


Ale co to interesuje takiego "cwaniaczka" on będzie szybciej , a niech
frajerzy czekają ...

Otóż to, u nas teraz jest tak, że 80-90% kierowców stoi na pasie
niezanikającym, a 10-20% jedzie pasem zanikjącym - niestety ta druga grupa
zyskuje niewspółmiernie dużo w stosunku do tych czekających na pasie
docelowym. Gdyby zamek działał i obydwa pasy były równo zajmowane, 80-90%
kierowców krócej stałoby w korku. Byłoby po prostu sprawiedliwie, dlatego
namawiam do jazdy na zamek i przede wszystkim zajmowania obydwu pasów
równomiernie - jest to najlepsza metoda aby nie było cwaniactwa.


W Toruniu jest takie miejsce i są tacy "miszczowie" ...
Już kilka razyu widziałem jak taki "miszcz" się wepchał przed inny
samochód i było ... bum ...

Dlatego jestem ZA blokowaniem pasa , bo takie wpychanie się przy korku to
żadna "jazda na zamek" z zwykłe cwaniacto i nie liczenie się z innymi
użytkownikami drogi ...

A co do "zamka" to ludzie potrafią na tym samym zwężeniu z "jazdy na
zamek" korzystać , ale nie w przypadku gdy jest korek gigant ....

No właśnie gdy jest korek gigant jazda na zamek ma największy sens, przynosi
największe korzyści.

134 Data: Pa?dziernik 21 2008 12:46:47
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor:

Macie jakieś rady na takich idiotów? Może zgłaszać do ich firmy numer
rejestracyjny + czas i miejsce żeby obcieli takiemu debilowi cala premie? W
koncu przez takiego kretyna cierpi wizerunek całej jego firmy... Czy
policja z takimś czymś cos robi i daje przynajmniej mandaty minimum 1000
zł?

nie mamy :/
kiedyś miała miejsce podobna sytuacja na końcu obwodnicy Krakowa - korek w prawo
w strone Rzeszowa a tir zablokował mi pas do zjazdu do centrum
panowie pod 112 powiedzieli że nic nie mogą zrobić, bo jedyny radiowóz który
zajmuje się autostradą jest pod Katowicami

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

135 Data: Pa?dziernik 21 2008 19:36:50
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor:  

 napisał(a):

Witam,
Dzisiaj miałem "przyjemność" miec do czynienia z pewnym TIR'em na numerach
rejestracyjnych "ST 3059A" firmy "Transports TLM" na katowickim odcinku A4
około godziny 15.30....

Takiego chamstwa od dawna nie widziałem - czyste chamstwo i złośliwość, nie
wiem kto temu gościowi dał prawo jazdy i za co...

Sytuacja taka: z 2 pasów jadacych na wprost robi się za kilometr jeden pas
(zwężenie, lewy pas się kończy). Wspomniany TIR baran jedzie sobie po lewym
pasie z prędkością prawego pasa i blokuje cały ruch na lewym pasie (przed
nim jest cały pas pusty, ale nie możn a wyprzedzić bo nie ma jak). Jak
prawy pas staje, to TIR na lewym też...

Postanowiłem na poczatku delikatnie - machając ręką by przyspieszył - olał
facet to. No to wyciągam komórke i pokazuje ze zaraz zadzwonie na policje o
ile sie nie usunie lub nie przyspieszy. A on nic. No to zjezdzam na ten
lewy pas za TIR'a i zaczynam trąbić i migać światłami - i kurde 10 minut
nieustannego trąbienia i migania w lusterka nie dały nic - facet olewał
wszystko. Ręce mi opadły :/

Facet łamie sobie przepisy jak chce - po pierwsze zasade jazdy
prawostronnej, po drugie jazda z predkoscia utrudniajaca ruch i ogolnie
chamskie zachowanie. Jak z takijm czyms walczyc - chyba jedyna metoda to
miec przy sobie miotacz ognia....

Czy zgłaszanie tego na policje i prośba o interwencje coś daje? Sorry, ale
od 2 lat praktycznie jestem w Danii i tam sie coś takiego nie zdarza - do
Polski przyjechałem na tydzień teraz i już kilka razy widziałem taką
sytuacje - w Danii nigdy. Tam jak jest zwezenie, to auta jadą sobie do
samego zwezenia dwoma pasami, a przed samym zwezeniem przepuszczaja sie
wzajemnie (jeden z jednego pasa, drugi z drugiego) - i nigdy nie widziałem
aby jakiś TIR sie tak zachowywał. Jakby próbował, to dostałby Z MIEJSCA
mandat 10.000 DKK (około 5.000 zl) i by sie nauczył, że złośliwość nie
popłaca.

Macie jakieś rady na takich idiotów? Może zgłaszać do ich firmy numer
rejestracyjny + czas i miejsce żeby obcieli takiemu debilowi cala premie? W
koncu przez takiego kretyna cierpi wizerunek całej jego firmy... Czy
policja z takimś czymś cos robi i daje przynajmniej mandaty minimum 1000
zł?

Pozdrawiam
\
Do takiego chamstwa "kieroffcuf tiruf" dołączają wieśmaki w mnieszych
ciężarówkach typu Ford Transit. Dziś taki idiota chciał mi zajechać drogę na
połączeniu S1 i DK86 w Tychach.Było zwężenie i każdy jechał na zamek tylko
jeden idiota "okraczył"kołami linię wyznaczającą pasy ruchu i kiedy chciałem
go normalnie ominąć (stał) ruszył chcąć mnie "zablokować" popukałem mu w
czółko,a właściwie powinienem wybrać 997 lub 112 w komórce. Takich ludzi
powinno eliminować się z ruchu ulicznego,bo stanowią zagrożenie dla
pozostałych uczestników ruchu.Nikt z takich burasów nie ma prawa uzurpowania
sobie prawa to kierowania ruchem lub jego przebiegiem.Do kierowania ruchem
PORD określa jasno i czytelnie osoby z odpowiednich służb.A tak na
zakończenie-ludzie ! wolniej i pamietajcie,że nie jesteście sami na
drodze.Niech najważniejszym celem dla was nie będzie, żebym był parę metrów
przed drugim w korku,ale żeby dojechać bezpiecznie do celu podróży.

Pozdrawiam i życzę szerokiej i bezpiecznej drogi

Franz(iszek)


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

136 Data: Pa?dziernik 21 2008 23:41:46
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: złoty 

 pisze:

Niech najważniejszym celem dla was nie będzie, żebym był parę metrów przed drugim w korku,

...no właśnie dla nich NIE jest. Nawet ze zdolnością logicznego myślenia masz problemy. Ehhh...

pzdr
A.

137 Data: Pa?dziernik 22 2008 09:23:20
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: shaman 

złoty pisze:

 pisze:

Niech najważniejszym celem dla was nie będzie, żebym był parę metrów przed drugim w korku,

..no właśnie dla nich NIE jest. Nawet ze zdolnością logicznego myślenia masz problemy. Ehhh...

masz skrzywioną psychikę - z treści postu Franza jasno wynika, że "zjadł" zaprzeczenie i chciał napisać "żebym _NIE_ był parę metrów przed drugim w korku"

Potrafisz tylko wykorzystywać cudze pomyłki co nie masz żadnego argumentu. Prawo świadczy rzeciwko Tobie, praktyka w całej cywilizowanej części Europy takżde, i wreszcie po prostu zdrowy rozsądek, ale Ty wiesz swoje. Żenujące.

PZDR
Shaman

138 Data: Pa?dziernik 22 2008 09:07:06
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: Adam Płaszczyca 

On Tue, 21 Oct 2008 19:36:50 +0000 (UTC), " "
 wrote:

Do takiego chamstwa "kieroffcuf tiruf" dołączają wieśmaki w mnieszych
ciężarówkach typu Ford Transit. Dziś taki idiota chciał mi zajechać drogę na
połączeniu S1 i DK86 w Tychach.Było zwężenie i każdy jechał na zamek tylko

Skoro każdy jechał na zamek, to jakim cudem przed nim było miejsce?
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.pl/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

139 Data: Pa?dziernik 22 2008 09:27:58
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: shaman 

Adam Płaszczyca pisze:

On Tue, 21 Oct 2008 19:36:50 +0000 (UTC), " "
 wrote:

Do takiego chamstwa "kieroffcuf tiruf" dołączają wieśmaki w mnieszych ciężarówkach typu Ford Transit. Dziś taki idiota chciał mi zajechać drogę na połączeniu S1 i DK86 w Tychach.Było zwężenie i każdy jechał na zamek tylko

Skoro każdy jechał na zamek, to jakim cudem przed nim było miejsce?

użyj rozumu! Bo zamek tworzył się tam gdzie miał! (czyli przy zwężeniu lub zanikaniu pasa) Ale temu baranowi przeszkadzało, że sąsiedni pas jest mniej zaludniony od jego pasa i nie mógł tego przeboleć - przypomniał sobie jak będąc dzieckiem chciał być strażakiem i ta fantazja dodała mu skrzydeł - postanowił wybudować swój własny zamek w swojej własnej piaskownicy.

PZDR
Shaman

140 Data: Pa?dziernik 22 2008 09:55:00
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: Adam Kowalski 

Użytkownik "Adam Płaszczyca"  napisał w
wiadomości

Skoro każdy jechał na zamek, to jakim cudem przed nim było miejsce?

Miałem kiedyś taką dosyć śmieszną sytuację, że byłem na pasie zanikającym
(prawym), przede mną 5-8 osobówek, na pasie obok sporo ciężarówek. Był
modelowy wręcz zamek przed zwężeniem, wszyscy dojeżdżają do końca i wjeżdża
co drugie auto na pas docelowy. Za mną jedzie TIR, który postanowił się w
tym momencie pobawić w regulatora i zmieniając pas pojechał okrakiem po
dwóch pasach blokując pojazdy za sobą. Pas zanikający jechał nieco szybciej,
tak więc między mną a nim zrobiła się luka :)

141 Data: Pa?dziernik 22 2008 13:24:45
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: Adam Płaszczyca 

On Wed, 22 Oct 2008 09:55:00 +0200, "Adam Kowalski"
wrote:

dwóch pasach blokując pojazdy za sobą. Pas zanikający jechał nieco szybciej,
tak więc między mną a nim zrobiła się luka :)

No to jeśli jechał szybciej, to nei było zamka.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.pl/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

142 Data: Pa?dziernik 22 2008 13:41:21
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: Adam Kowalski 

Użytkownik "Adam Płaszczyca"  napisał w
wiadomości

dwóch pasach blokując pojazdy za sobą. Pas zanikający jechał nieco
szybciej,
tak więc między mną a nim zrobiła się luka :)

No to jeśli jechał szybciej, to nei było zamka.

Akurat zamek był, idealny. A jeden pas jechał *nieco* szybciej niż drugi, bo
na jednym były same osobówki a na drugim wśród osobówek też kilka ciężarówek
(które są dłuższe niż osobówki).

143 Data: Pa?dziernik 22 2008 20:11:17
Temat: Re: Kolejny baran na A4...
Autor: Wiesiaczek 


Użytkownik "Adam Kowalski"  napisał w wiadomości

Użytkownik "Adam Płaszczyca"  napisał w
wiadomości
dwóch pasach blokując pojazdy za sobą. Pas zanikający jechał nieco
szybciej,
tak więc między mną a nim zrobiła się luka :)

No to jeśli jechał szybciej, to nei było zamka.

Akurat zamek był, idealny. A jeden pas jechał *nieco* szybciej niż drugi,
bo na jednym były same osobówki a na drugim wśród osobówek też kilka
ciężarówek (które są dłuższe niż osobówki).

To w nawiasie, to specjalnie dla Adama Płaszczycy :)))

--
Pozdrawiam (dziś z Niechcic/Napoleonowa) - Wiesiaczek

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma"

Kolejny baran na A4...



Grupy dyskusyjne