Kolizja na rondzie
1 | Data: Maj 27 2009 13:09:34 |
Temat: Kolizja na rondzie | |
Autor: DP | Wyobraźmy sobie taką sytuację: 2 |
Data: Maj 27 2009 22:12:20 | Temat: Re: Kolizja na rondzie | Autor: JKK |
3 |
Data: Maj 27 2009 22:27:29 | Temat: Re: Kolizja na rondzie | Autor: ONYX |
Wzystko zależy od oznakowania ronda, ja miałem podobną sytuację na jednym z rond krakowskich, tylko, że nie doszło do kolizji. Zaparłem się na gościa tym bardziej, że na zwróconą uwagę odpowiedział mi w spoósb hamski i to w obecności mojej żony, sprawę wygrałem w sądzie grodzkim. -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- ONYX Lantra 2.0 & Saxo 1.1 Kraków -- -- -- -- -- -- -- -- 4 |
Data: Maj 27 2009 23:40:20 | Temat: Re: Kolizja na rondzie | Autor: szadok | Dnia 27.05.2009 ONYX <onyx78@[usunto]> napisał/a: Wzystko zależy od oznakowania ronda, ja miałem podobną sytuację na jednym z Ale o co się sądziłeś skoro nie doszło do kolizji..? pzdr, szadok -- 'To jest cnota nad cnotami - trzymać język za zębami' śp. babcia ANTYSPAM:usuń cyfry z adresu mail 5 |
Data: Maj 28 2009 18:21:46 | Temat: Re: Kolizja na rondzie | Autor: Rafał Grzelak | Dnia Wed, 27 May 2009 23:40:20 +0200, szadok napisał(a): Dnia 27.05.2009 ONYX <onyx78@[usunto]> napisał/a: Zniewage? -- Pozdrawiam, Rafał. rg[na]skrzynka[kropka]pl 6 |
Data: Maj 29 2009 16:47:15 | Temat: Re: Kolizja na rondzie | Autor: neelix |
Dnia 27.05.2009 ONYX <onyx78@[usunto]> napisał/a: O nadszarpnięty wizerunek, dobre imię? To teraz takie modne. neelix 7 |
Data: Czerwiec 05 2009 11:48:02 | Temat: Re: Kolizja na rondzie | Autor: ONYX |
NIe musi dojść do kolizji aby doszło do spowodowania zagrozenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym. -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- ONYX Lantra 2.0 & Saxo 1.1 Kraków -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- 8 |
Data: Maj 28 2009 10:24:57 | Temat: Re: Kolizja na rondzie | Autor: Tadeusz |
pod warunkiem, że nie jest to jedno z genialnych rond "odwrotnych" czyli takich gdzie zjeżdżający ma pierwszeństwo... np. rondo zgrupowania AK w DC (dawniej rondo Babka) http://miasta.gazeta.pl/warszawa/1,34864,4913335.html -- pozdrawiam Tadeusz 9 |
Data: Maj 28 2009 10:37:03 | Temat: Re: Kolizja na rondzie | Autor: Cavallino | Użytkownik "Tadeusz" napisał w wiadomości
To nie jest żadne rondo odwrotne i nie chodzi o pierwszeństwo zjeżdżających (bo takie jest na większości rond w Polsce), tylko rondo turbinowe. 10 |
Data: Maj 28 2009 10:39:30 | Temat: Re: Kolizja na rondzie | Autor: Paweł Ubysz |
Ale chyba tylko slepy nie zauważy oznakowania poziomego. A korki IMHO sie zmniejszyły - czyli działa. 11 |
Data: Maj 28 2009 10:54:30 | Temat: Re: Kolizja na rondzie | Autor: Krzysiek Kielczewski | On 2009-05-28, Paweł Ubysz wrote: pod warunkiem, że nie jest to jedno z genialnych rond "odwrotnych" Zdażyło Ci się kiedyś jeździć w trakcie opadów śniegu albo w nocy w deszczu? Krzysiek Kiełczewski 12 |
Data: Maj 28 2009 11:19:33 | Temat: Re: Kolizja na rondzie | Autor: Paweł Ubysz |
On 2009-05-28, Paweł Ubysz wrote: Odpowiem ci tak - Owszem , oznakowanie poziome jest gorzej widoczne noca w deszczu i przy zalegającym sniegu - powiem nawet ze przy zalegajacym sniegu jest zupełnie niewidoczne. A przez to konkretne rondo przejeżdzam kilka razy w tygodniu dniem , nocą - jak podejdzie. IMHO płynność ruchu jest wieksza a sytuacji kolizyjnych jest mniej niz przed wprowadzeniem tego oznakowania - więc jednak kierowcy widza te linie i stosuja sie do nich. Niestety nie znam ( i nawet nie wiem , czy istnieja ) statystyk policyjnych dotyczących ilości wypadków i stłuczek na tym rondzie więc nie jestem w stanie stwierdzic ze moje obserwacje pokrywaja się ze stanem faktycznym. 13 |
Data: Maj 28 2009 09:30:37 | Temat: Re: Kolizja na rondzie | Autor: Massai | Paweł Ubysz wrote:
Na płynność ruchu wpłynęły dwa czynniki - zrobienie tych wyprowadzających pasów (co wymusiło na części baranków zajmowanie wewnętrznych pasów) oraz postawienie świateł na przejściu przy Arkadii. Co do tego pierwszego, to niestety nadal się zdarzają dziadki, co to prawo jazdy robili chyba jeszcze przed wojną, i mają widzenie tunelowe. A co do tych świateł przy przejściu - wreszcie udało się opanować te watahy krów, które pojedynczo sobie wędrowały przez przejście, czasem i przez 10 minut. -- Pozdro Massai 14 |
Data: Maj 28 2009 11:46:43 | Temat: Re: Kolizja na rondzie | Autor: Krzysiek Kielczewski | On 2009-05-28, Paweł Ubysz wrote: Odpowiem ci tak - Owszem , oznakowanie poziome jest gorzej widoczne noca w No właśnie - znasz je na pamięć. Ja też tam często przejeżdżam, więc jadę prawidłowo. Ale od cholery ludzi jedzie jak przy poprzednim malowaniu mimo doskonałej widoczności pasów. IMHO płynność ruchu jest wieksza a Moje obserwacje są takie: przepustowoć wzrosła, ilość gwałtownego hamowania również :-( Praktycznie co drugi przejazd gdy nie jadę zewnętrznym pasem to ktoś próbuje mi zajechać drogę. Pzdr, Krzysiek Kiełczewski 15 |
Data: Maj 31 2009 12:50:40 | Temat: Re: Kolizja na rondzie | Autor: Kocureq | Paweł Ubysz pisze: a sytuacji kolizyjnych jest mniej niz przed wprowadzeniem Kurde, ja tam mam sytuacjÄ kolizyjnÄ za każdym razem jak przejeżdżam w dużym ruchu :) JadÄ sobie pasem zewnÄtrznym i nie zjeżdżam pierwszy zjazdem, tylko drugim - muszÄ zatem raz "zmieniÄ pas". SkÄ d kurde wtedy wiedzieÄ, czy auto na tym pasie tuż za mnÄ bÄdzie zjeżdżaÄ czy też zmieni pas? -- /\ /\ [ Jakub 'Kocureq' Anderwald ] /\ /\ =^;^= [ [nick][at][nick].com ] =^;^= / | [ GG# 1365999 ICQ# 31547220 ] | \ (___(|_|_| [ ] |_|_|)___) 16 |
Data: Maj 31 2009 13:36:38 | Temat: Re: Kolizja na rondzie | Autor: Krzysiek Kielczewski | On 2009-05-31, Kocureq wrote: a sytuacji kolizyjnych jest mniej niz przed wprowadzeniem Się naucz korzystać z pozostałych pasów. Krzysiek Kiełczewski 17 |
Data: Maj 31 2009 16:12:09 | Temat: Re: Kolizja na rondzie | Autor: Kocureq | Krzysiek Kielczewski pisze: JadÄ sobie pasem zewnÄtrznym i nie zjeżdżam pierwszy zjazdem, tylko drugim - muszÄ zatem raz "zmieniÄ pas". SkÄ d kurde wtedy wiedzieÄ, czy auto na tym pasie tuż za mnÄ bÄdzie zjeżdżaÄ czy też zmieni pas? SiÄ naucz korzystaÄ z pozostałych pasów. To musiałbym jeździÄ cały czas wewnÄtrznym, psujÄ c tym samym ideÄ takiego ronda. Ĺrodkowy też musi "co zjazd" ustÄ piÄ. -- /\ /\ [ Jakub 'Kocureq' Anderwald ] /\ /\ =^;^= [ [nick][at][nick].com ] =^;^= / | [ GG# 1365999 ICQ# 31547220 ] | \ (___(|_|_| [ ] |_|_|)___) 18 |
Data: Maj 31 2009 17:17:21 | Temat: Re: Kolizja na rondzie | Autor: Krzysiek Kielczewski | On 2009-05-31, Kocureq wrote: Krzysiek Kielczewski pisze: Na pewno ideą tego ronda nie jest jeżdżenie w kółko zewnętrznym pasem. Krzysiek Kiełczewski 19 |
Data: Maj 31 2009 23:11:40 | Temat: Re: Kolizja na rondzie | Autor: Kocureq | Krzysiek Kielczewski pisze: Na pewno ideÄ tego ronda nie jest jeżdżenie w kółko zewnÄtrznym pasem. W kółko nie, ale też nie - jeżdżenie za każdym razem, gdy przejeżdżamy wiÄcej niż jeden zjazd (sÄ 4) - wewnÄtrznym. Strzałki przed rondem sugerujÄ , że do jazdy na wprost najlepiej ustawiÄ siÄ na Ĺrodkowym, co nie jest prawdÄ - musimy wtedy raz ustÄ piÄ temu jadÄ cemu wewnÄtrznym. Jako, że nie widzimy, czy ten "po lewej" mruga w lewo, czy nie, za każdym razem jest możliwoć kolizji. -- /\ /\ [ Jakub 'Kocureq' Anderwald ] /\ /\ =^;^= [ [nick][at][nick].com ] =^;^= / | [ GG# 1365999 ICQ# 31547220 ] | \ (___(|_|_| [ ] |_|_|)___) 20 |
Data: Czerwiec 01 2009 00:28:40 | Temat: Re: Kolizja na rondzie | Autor: Krzysiek Kielczewski | On 2009-05-31, Kocureq wrote: Na pewno ideą tego ronda nie jest jeżdżenie w kółko zewnętrznym pasem. Wjeżdżaj wewnętrznym, na wysokości pierwszego zjazdu zmieniaj pas na zewnętrzny. It works. Krzysiek Kiełczewski 21 |
Data: Czerwiec 05 2009 18:38:30 | Temat: Re: Kolizja na rondzie | Autor: Kocureq | Krzysiek Kielczewski pisze: Wjeżdżaj wewnÄtrznym, na wysokoĹci pierwszego zjazdu zmieniaj pas na SprawdzałeĹ na tym konkretnym rondzie? A tam można zmieniaÄ pas "odĹrodkowo"? -- /\ /\ [ Jakub 'Kocureq' Anderwald ] /\ /\ =^;^= [ [nick][at][nick].com ] =^;^= / | [ GG# 1365999 ICQ# 31547220 ] | \ (___(|_|_| [ ] |_|_|)___) 22 |
Data: Maj 28 2009 09:24:17 | Temat: Re: Kolizja na rondzie | Autor: Massai | Krzysiek Kielczewski wrote: On 2009-05-28, Paweł Ubysz wrote: No, wystarczy jakiś nowy, który pierwszy raz na takim rondzie jest ;-) Zauwazyłem że są tam tacy co ewidentnie czyhają tam na remont prawego boku lub przodu... -- Pozdro Massai 23 |
Data: Maj 28 2009 11:48:01 | Temat: Re: Kolizja na rondzie | Autor: Krzysiek Kielczewski | On 2009-05-28, Massai wrote: Zdażyło Ci się kiedyś jeździć w trakcie opadów śniegu albo w nocy w No w tym problem. Zwłaszcza w połączeniu z idiotycznie namalowanymi strzałkami przed wjazdami i brakiem tablicy z "mapką poglądową". Zauwazyłem że są tam tacy co ewidentnie czyhają tam na remont prawego Tam nie trzeba czyhać, wystarczy jechać ;-) Pzdr, Krzysiek Kiełczewski 24 |
Data: Maj 28 2009 22:14:30 | Temat: Re: Kolizja na rondzie | Autor: Qwinto | "Paweł Ubysz" wrote in message
No to stan sobie na tym rondzie i zacznij liczyć wszystkich ślepych. Po 5 min Ci się znudzi liczenie... A korki IMHO sie zmniejszyły - czyli działa. IHMO nie zmniejszyły się. Jedyny plus to to że można się wbić na światłach na rondo. -- Pozdrawiam Qwinto Czerwony Nissan Primera Invitation www.nissanklub.pl 25 |
Data: Maj 30 2009 14:51:37 | Temat: Re: Kolizja na rondzie | Autor: Grejon | Qwinto pisze: IHMO nie zmniejszyły się. Jedyny plus to to że można się wbić na światłach na rondo. Wbić jak wbić - wreszcie można zjechać. -- Grzegorz Jońca GG: 7366919 Mazda 6 2.0 zaolejona Kombi PMS+PJS*+pM-W+P+:+X++L+B+M+Z++TW-CB++ASB+ 26 |
Data: Maj 28 2009 10:56:21 | Temat: Re: Kolizja na rondzie | Autor: szerszen |
pod warunkiem, że nie jest to jedno z genialnych rond "odwrotnych" i to jest wlasnie prawidlowe rozwiazanie, a nie takie ze pipa jedna z druga, chce jechac w lewo i cale rondo objezdza zewnetrznym pasem 27 |
Data: Maj 28 2009 11:50:11 | Temat: Re: Kolizja na rondzie | Autor: Krzysiek Kielczewski | On 2009-05-28, szerszen wrote: pod warunkiem, że nie jest to jedno z genialnych rond "odwrotnych" Może byście tak rozróżnili temat "jak powinno być oznaczone rondo" od "jak jechać przy danym oznaczeniu"? Krzysiek Kiełczewski 28 |
Data: Maj 29 2009 01:13:31 | Temat: Re: Kolizja na rondzie | Autor: Gotfryd Smolik news | On Thu, 28 May 2009, szerszen wrote: i to jest wlasnie prawidlowe rozwiazanie, a nie takie ze pipa jedna z druga, chce jechac w lewo i cale rondo objezdza zewnetrznym pasem Jeśli oznakowanie jest takie (link z miniaturki): http://bi.gazeta.pl/im/4/4913/m4913084.jpg ....to już widzę co się dzieje w takim przypadku. Przecież tam NIE MA ciągłych "od lewej" - czyli wolno pojechać zewnętrznym i poczekać, aż da się przejechać przez sąsiedni pas. Dobrze mi wychodzi? Kluczowe słowo: "poczekać". pzdr, Gotfryd 29 |
Data: Maj 29 2009 09:09:27 | Temat: Re: Kolizja na rondzie | Autor: szerszen |
Kluczowe słowo: "poczekać". pewnie ze sie da, tylko to konkretne rondo tez jest niedorobione, bo skrajnym lewym pasem, nie powinno dac sie skrecic w prawo (1 zjazd), a skrajnym prawym powinno wlasnie dac sie skrecic tylko w pierwszy zjazd 30 |
Data: Maj 29 2009 15:15:26 | Temat: Re: Kolizja na rondzie | Autor: Gotfryd Smolik news | On Fri, 29 May 2009, szerszen wrote: Kluczowe słowo: "poczekać". Dlatego wyraziłem wątpliwość co do słowa "prawidłowe" u poprzednika :D pzdr, Gotfryd 31 |
Data: Maj 29 2009 17:43:49 | Temat: Re: Kolizja na rondzie | Autor: neelix |
O ile można zablokować pas prawy tylko do skrętu w prawo to z lewym jest gorzej. Może odpowiednie oznakowanie na samym rondzie, ale to nie jest takie proste. neelix 32 |
Data: Czerwiec 01 2009 08:33:34 | Temat: Re: Kolizja na rondzie | Autor: szerszen |
O ile można zablokować pas prawy tylko do skrętu w prawo to z lewym jest gorzej. Może odpowiednie oznakowanie na samym rondzie, ale to nie jest takie proste. da sie wymalowac odpowiednio pasy, wiec nie widze problemu 33 |
Data: Maj 29 2009 20:20:47 | Temat: Re: Kolizja na rondzie | Autor: Sebastian Kaliszewski | szerszen wrote:
W rzeczy samej. Przeciętny "kierownik" nie znający dalszego układu po pojechaniu zgodnie ze "strzałkami wprowadzającymi" (np jadąc od Mostu Gdańskiego w stronę Okopowej ustawi się na środkowym pasie zgodnie ze oznaczeniem poziomym przed rondem) może zostać zaskoczony przez gościa który z lweego pasa pojedzie w prawo (i zgodnie z oznaczeniem na samym rondzie ten jadący w prawo ma pierszeństwo). Lewy pas nie powinien w ogóle dawać prawa do zjazdu od razu w prawo, a prawy do kontynuowania jazdy po rondzie pzdr \SK -- "Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang -- http://www.tajga.org -- (some photos from my travels) 34 |
Data: Czerwiec 01 2009 08:34:59 | Temat: Re: Kolizja na rondzie | Autor: szerszen |
Lewy pas nie powinien w ogóle dawać prawa do zjazdu od razu w prawo, a prawy do kontynuowania jazdy po rondzie przeciez to wlasnie napisalem 35 |
Data: Czerwiec 05 2009 20:03:23 | Temat: Re: Kolizja na rondzie | Autor: neelix |
szerszen wrote: Zgadza się. Jakby nie patrzeć to mundrolki postawili zasady ronda na głowie. Pozostaje jeździć tylko lewym tylko i tak nie ma gwarancji, że ten który jedzie prosto nie przypieprzy w nas. Sprawiedliwość po naszej stronie tylko co nam z tego? neelix 36 |
Data: Maj 27 2009 22:27:52 | Temat: Re: Kolizja na rondzie | Autor: Krzysztof Niemkiewicz | Użytkownik "DP" napisał: Wyobraźmy sobie taką sytuację: Ach więc to Ty masz to seicento! MSPANC ;) -- Krzysiek Niemkiewicz - inicjały[at]post.pl Green Golf III Variant '96 1.9 GT TDI -- -- - -- -- - -- -- -- -- -- -- -- - -- -- -- MATKA SIEDZI Z TYŁU - TAK POWIEDZIAŁ! 37 |
Data: Maj 28 2009 07:02:44 | Temat: Re: Kolizja na rondzie | Autor: Adam Foton | Pytanie - kto jest winien zaistniałej kolizji (czysto teoretycznej) ? Niestety Ty. Owszem, ten drugi nie zrobil nic by optymalnie przejechac przez rondo ale rownie dobrze na prawym pasie mogl sie znalezc inny pojazd, ktory wjechal pozniej/wczesniej, jechal szybciej/wolniej. Nie ma obowiazku sledzenia w glowie calej mapy pojazdow na rondzie i historii ich pojawiania sie, sa tylko 2 zasady (na typowym rondzie 'ustap' i bez wskazanych kierunkow): - przed wjazdem na rondo nalezy ustapic pierwszenstwa pojazdom, ktore na nim sie znajduja - przy zmianie pasa na sasiedni (rowniez jego przecinaniu) trzeba ustapic, pasy sa 2 - wewnetrzny i zewnetrzny Dla sprecyzowania: - wjezdzasz, ustepujesz nie tylko tym, ktorzy jada Twoim pasem, ale rowniez tym, ktorzy sygnalizuja manewr zmiany na pas, ktory masz ochote zajac (jak na skrzyzowaniu); - ustepujesz _przed_wjazdem_. Gdy juz jestes na rondzie i jedziesz swoim pasem nikt nie moze Ci powiedziec, ze byl na rondzie wczesniej AF 38 |
Data: Maj 28 2009 10:27:20 | Temat: Re: Kolizja na rondzie | Autor: Tadeusz |
Pytanie - kto jest winien zaistniałej kolizji (czysto teoretycznej) ? pod warunkiem, że nie jest to jedno z genialnych rond "odwrotnych" czyli takich gdzie zjeżdżający ma pierwszeństwo... np. rondo zgrupowania AK w DC (dawniej rondo Babka) http://miasta.gazeta.pl/warszawa/1,34864,4913335.html -- pozdrawiam Tadeusz 39 |
Data: Maj 28 2009 12:54:48 | Temat: Re: Kolizja na rondzie | Autor: Adam Foton | pod warunkiem, że nie jest to jedno z genialnych rond "odwrotnych" Dlatego pisze: "na typowym rondzie 'ustap' i bez wskazanych kierunkow" AF 40 |
Data: Maj 28 2009 08:51:17 | Temat: Re: Kolizja na rondzie | Autor: Paweł W. |
41 |
Data: Maj 28 2009 09:58:13 | Temat: Re: Kolizja na rondzie | Autor: Krzysiek Kielczewski | On 2009-05-28, PaweÂł W. wrote: WjeÂżdÂżam na rondo na lewym pasie z zamiarem skrĂŞtu w lewo. Popatrz na rondo jak na jedno skrzyżownie to siÄ domyĹlisz. Krzysiek Kiełczewski 42 |
Data: Maj 29 2009 01:18:57 | Temat: Re: Kolizja na rondzie | Autor: Gotfryd Smolik news | On Thu, 28 May 2009, Paweł W. wrote: Jakoś nie załapałem, albo się nie wyspałem. Jak można mieć zamiar skrętu Y tam, oberwę za powtarzanie się ;) http://www.youtube.com/watch?v=QhCN2m9Bzq4 Da się, tylko nie wolno. Po prawniczemu: "kierowca nie powinien". Nie da się jak ściana (oddzielająca) za gruba a samochód za lekki :| pzdr, Gotfryd 43 |
Data: Maj 28 2009 09:55:51 | Temat: Re: Kolizja na rondzie | Autor: Krzysiek Kielczewski | On 2009-05-27, DP wrote: Wyobraźmy sobie taką sytuację: No to jesteś winny spowodowania kolizji. Krzysiek Kiełczewski 44 |
Data: Maj 28 2009 10:25:50 | Temat: Re: Kolizja na rondzie | Autor: Tadeusz |
On 2009-05-27, DP <> wrote: pod warunkiem, że nie jest to jedno z genialnych rond "odwrotnych" czyli takich gdzie zjeżdżający ma pierwszeństwo... np. rondo zgrupowania AK w DC (dawniej rondo Babka) http://miasta.gazeta.pl/warszawa/1,34864,4913335.html -- pozdrawiam Tadeusz 45 |
Data: Maj 28 2009 08:36:12 | Temat: Re: Kolizja na rondzie | Autor: Jarek Wójtowicz | A ty sobie punkty nabijasz w jakimś programie lojalnościowym 3 raz pisząc to samo w tym samym wątku? 46 |
Data: Maj 28 2009 10:50:42 | Temat: Re: Kolizja na rondzie | Autor: Tadeusz |
A ty sobie punkty nabijasz w jakimś programie lojalnościowym 3 raz pisząc to samo w tym samym wątku? zwracam uwagę wszystkim tym którzą się mogą ciężko naciąć ze swoją 100% wiedzą... 47 |
Data: Maj 28 2009 10:58:18 | Temat: Re: Kolizja na rondzie | Autor: szerszen |
zwracam uwagę wszystkim tym którzą się mogą ciężko naciąć ze swoją 100% wiedzą... to chociaz dowiedz sie jak sie prawidlowo nazywo to, na co tak zwracasz uwage 48 |
Data: Maj 28 2009 11:02:03 | Temat: Re: Kolizja na rondzie | Autor: Tadeusz |
mało ważne jest jak sie nazywa, ważne żeby wiedziec jak tam jechać... PS: zauważyłeś cudzysłów ??? 49 |
Data: Maj 28 2009 10:35:36 | Temat: Re: Kolizja na rondzie | Autor: Krzysiek Kielczewski | On 2009-05-28, Tadeusz wrote: ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^Wjeżdżam na rondo na lewym pasie z zamiarem skrętu w lewo. Obok mnie, którym razem wjeżdżałem na rondo, a które wjeżdżało z pasa prawego i Nie jest, kluczowy fragment podkreśliłem. Krzysiek Kiełczewski 50 |
Data: Maj 28 2009 10:59:39 | Temat: Re: Kolizja na rondzie | Autor: Tadeusz |
On 2009-05-28, Tadeusz <> wrote: no niezupełnie.. "DP" nieprecyzyjnie napisał: "zmieniam pas na zewnętrzny" oznacza "zjeżdżam z ronda" w "normalnym" rondzie nie możesz zjechać nie przecinając pasa zewnętrznego, którym ktoś może jechać do np. następnego zjadu... na rondzie Babka gdyby on zjeżdzał ze środkowego czy wewnętrznego a ten z zewnetrznego jechał dalej to właśnie ten z zewnetrznego byłby winny kolizji 51 |
Data: Maj 28 2009 11:05:54 | Temat: Re: Kolizja na rondzie | Autor: Cavallino | Użytkownik "Tadeusz" napisał w wiadomości news: na rondzie Babka gdyby on zjeżdzał ze środkowego czy wewnętrznego Prawidłowo. Przy wielu pasach tylko rondo turbinowe ma jakikolwiek sens. 52 |
Data: Maj 28 2009 11:49:22 | Temat: Re: Kolizja na rondzie | Autor: Krzysiek Kielczewski | On 2009-05-28, Tadeusz wrote: ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^Wjeżdżam na rondo na lewym pasie z zamiarem skrętu w lewo. Obok mnie, Skoro wprowadzasz własne znaczenie prostego zdania "zmieniam pas" to chyba sobie nie podyskutujemy. Krzysiek Kiełczewski 53 |
Data: Maj 28 2009 21:00:08 | Temat: Re: Kolizja na rondzie | Autor: Tadeusz |
to nie wiesz, że najważniejsze jest to co autor miał na myśli a nie jak to wyraził :) popatrz choćby na tematy maturalne i sposoby ich oceny :) 54 |
Data: Czerwiec 01 2009 22:33:58 | Temat: Re: Kolizja na rondzie | Autor: Adam Płaszczyca | Dnia Thu, 28 May 2009 10:25:50 +0200, Tadeusz napisał(a):
Nie ma 'rond odwrotnych'. Są tylko oznakowania poziome, które wyznaczają pasy. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 55 |
Data: Maj 29 2009 16:45:40 | Temat: Re: Kolizja na rondzie | Autor: neelix |
56 |
Data: Czerwiec 01 2009 22:32:12 | Temat: Re: Kolizja na rondzie | Autor: Adam Płaszczyca | Dnia Wed, 27 May 2009 13:09:34 -0700 (PDT), DP napisał(a): zajmuje pas wewnętrzny, on zewnętrzny. Z prawej strony ronda nikt nie Ty. Zmieniałeś pas i nie ustąpiłeś pierwszeństwa temu, kto nim już jechał. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |