Sytuacja - teść, hydraulik chce sie przesiasc z poleneza na cos nowszego i lepszego - kwota koncowa (ubezpieczenia, badania przy zakupie itd ) to ok 10k pln. Normalnie bedzie jezdzil glownie w miescie , raz na miesiac trasa 150km, wiekszosc sam ew 2 osoby. Jako ze chce przewozic nim sprzet od pracy (min dluzsze rury) wypada kupic kombi - bo potrzebny duzy bagaznik.

Wymagania:
1) nie polonez ;)
2) do 10k pln
3) kombi.

Prawda ze proste?  I tylko sie zastanawiam co za ta cene mozna rozsadnego kupic. Przebiegi roczne to ok 8 tys km , wiec niewielkie i nie ma sensu doplacac za diesla, a z tego wynika ze preferowana benzynka z gazem.

Ja polecam forda mondeo, ogolnie sa tansze niz odpowiedniki innych firm, a wcale nie mn iej awaryjne (o ile zadbany to bedzie dzialal dobrze nawet ford), a za ta cene mozna kupic w niezlym roczniku. Jakis czas jezdzilem takim w kombi z silnikiem diesla - i bardzo go sobie chwalilem. Jak sprawuja sie w nim silniki benzynowe?  (dodam tylko ze nie zalezy mi na super przyspieszeniu, wysokiej predkosci itd, raczej spokojna jazda, wrecz kapelusznikowa).

Cos innego w tej cenie godnego polecenia?

Maverick  napisal w wiadomosci
 :

Ja polecam forda mondeo, ogolnie sa tansze niz odpowiedniki
innych firm, a wcale nie mn iej awaryjne (o ile zadbany to
bedzie dzialal dobrze nawet ford), a za ta cene mozna kupic w
niezlym roczniku.

Seba pisze:

Maverick  napisal w wiadomosci
 :

Ja polecam forda mondeo, ogolnie sa tansze niz odpowiedniki
innych firm, a wcale nie mn iej awaryjne (o ile zadbany to
bedzie dzialal dobrze nawet ford), a za ta cene mozna kupic w
niezlym roczniku.

IMO neizly wybor - ale przyloz szczegolna wage do sprawdzenia stanu blacharki/podwozia pod katem rdzy. Niestety nie jest on (Form Mondeo) szczegolnie odporny na jej dzialanie.

Maverick  napisal w wiadomosci
 :

Oczywiscie zdaje sobie z tego sprawe, ze najslabszym elementem
tego auta jest blacharka - ale to ma byc bardziej samochod do
pracy niz wygladajacy (chociaz rowniez do normalnego
uzytkowania)

- poza tym zrobienie naprawy blacharskiej to nie
taki duzy wydatek  - a nawet inaczej - lepiej zeby byla rdza niz
silnik/zawieszenie nie nadajace sie do jazdy.

Maverick pisze:

Sytuacja - teść, hydraulik chce sie przesiasc z poleneza na cos nowszego i lepszego - kwota koncowa (ubezpieczenia, badania przy zakupie itd ) to ok 10k pln. Normalnie bedzie jezdzil glownie w miescie , raz na miesiac trasa 150km, wiekszosc sam ew 2 osoby. Jako ze chce przewozic nim sprzet od pracy (min dluzsze rury) wypada kupic kombi - bo potrzebny duzy bagaznik.

Wymagania:
1) nie polonez ;)
2) do 10k pln
3) kombi.

Prawda ze proste?  I tylko sie zastanawiam co za ta cene mozna rozsadnego kupic. Przebiegi roczne to ok 8 tys km , wiec niewielkie i nie ma sensu doplacac za diesla, a z tego wynika ze preferowana benzynka z gazem.

PeJot wrote:

 Jak dla hydraulika to przydały by się relingi na dachu, da się wozić dłużyce.

go! pisze:

PeJot wrote:

 Jak dla hydraulika to przydały by się relingi na dachu, da się wozić dłużyce.

ze co? ;)

w zasadzie utwietrdziłbym cię w przekonaniu co do mondeo MkI nawet w
benzynce - u mnie faktycznie sprawdza się jako koń roboczy.

--
GregorY

Wymagania:
1) nie polonez ;)
2) do 10k pln
3) kombi.

"C.K."  schrieb im Newsbeitrag

> Wymagania:
> 1) nie polonez ;)
> 2) do 10k pln
> 3) kombi.
>
to może passat b4, benzyna 1.8
siermiężny w środku ale pakowny

Staszek Sosenko wrote:

"C.K."  schrieb im Newsbeitrag

Wymagania:
1) nie polonez ;)
2) do 10k pln
3) kombi.

to może passat b4, benzyna 1.8
siermiężny w środku ale pakowny

Tylko znajdź w PL egzemplarz "non-przystanek"... Wydaje mi się, że większa
jest szansa na wyhaczenie zadbanego i w miarę bezwypadkowego Mondeo, niż
Paska. A z korozją trza się IMHO pogodzić.

--
Pozdrawiam - Staszek Sosenko | staszek <at> sosenko <dot> pl
PMS: Audi 80 1.8S -> http://tiny.pl/cjlp | PRRC: Herbert + AT1200
Różne różności -> http://picasaweb.google.pl/Ssnk87 | GG: 3134157
PMS+ PJ- S+ p++ M- W- P+>++:+ X+ L++ B++ m Z++ T- w- CB++

a moze stare dobre audi 80B4 tylko najmlodsze bedzie 13 letnie a za te kase penwnie nie wyda na te z konca
z drugiej strony ponoc nie do zajechania 1.8s +gaz

"klin"  schrieb im Newsbeitrag

a moze stare dobre audi 80B4 tylko najmlodsze bedzie 13 letnie a za te
kase penwnie nie wyda na te z konca
z drugiej strony ponoc nie do zajechania 1.8s +gaz

no to kolega mnie zagial ;)
no nic bede madrzejszy teraz

Maverick pisze:

Sytuacja - teść, hydraulik chce sie przesiasc z poleneza na cos nowszego i lepszego - kwota koncowa (ubezpieczenia, badania przy zakupie itd ) to ok 10k pln. Normalnie bedzie jezdzil glownie w miescie , raz na miesiac trasa 150km, wiekszosc sam ew 2 osoby. Jako ze chce przewozic nim sprzet od pracy (min dluzsze rury) wypada kupic kombi - bo potrzebny duzy bagaznik.

Wymagania:
1) nie polonez ;)
2) do 10k pln
3) kombi.

Oczywiscie i tak wszystko zalezy od stanu technicznego konkretnego
egzemplarza, niemniej moim zdaniem przy identycznym stanie dla hydraulika
lepiej sie chyba sprawdzi Marea

  Ja mialem i mysle ze to dobry zakup. W ciagu trzech lat

z rzeczy nieeksploatacyjnych to jakies drazki mi przyszlo wymienic (a moze to sie nazywalo laczniki stabilizatora - nie jestem znawca, w kazdym razie groszowe sprawy) i raz strzelil jakis pasek klinowy (byl odpowiedzialny za klime i wspomaganie) zaraz po wymianie - pewnie jakis uczen krzywo zalozyl - kolejny chodzil bez zastrzezen do dnia sprzedazy.

  > Rozumiem ze miales z silnikiem 1.9 td?

Jak maja sie w tym samochodzie koszta wymiany rozrzadu itp. Hamulce itp?

Pozdrawiam Michal

"Maverick"  wrote in message Tez Ford ale Scorpio z silnikiem 2.0 8V - dosc elastyczny, plaski moment, umiarkowane zuzycie paliwa, powinienes zmiescic sie w cenie (Scorpio MK3 czyli wieloryb)