U¿ytkownik "Adam" napisa³ w wiadomo¶ci
Witajcie.
Tak sobie patrzê i oczom nie wierzê: w opisie stoi jak byk "kompletny - lekko uszkodzony w lewy przedni b³otnik".
Stan rzeczywisty:
http://otomoto.pl/toyota-crown-deluxe-1-8-b-sliczna-super-okazja-C36296589.html
Lub krócej: http://tnij.org/w7b9dfs
Ale o co chodzi? Prawdê napisa³, ¿e by³ lekko uszkodzony w b³otnik. Maska, gril, drzwi i zawieszenie jest nie ruszone. Dowodu nawet nie zabrali.
Jakby nie ten problem z b³otnikiem, to móg³by¶ wróciæ tym samochodem do domu na ko³ach. A nie, nie móg³by¶. Musisz dokupiæ jeszcze jeden kabel WN.
Ciekawe czy ma wykupione OC?
Nie wiem czy jest sens kupowaæ ten samochód. Widaæ, ¿e prawy przednik b³otnik by³ ju¿ wcze¶niej robiony - odcieñ lakieru trochê siê ró¿ni od reszty i te przet³oczenia na nim s± takie nierówne. Chyba za³o¿yli nie orygina³, tylko zamiennik. Szyby na korbkê, nie ma klimy, opony niezaciekawe - maksimum za dwa lata bêdziesz musia³ je wymieniæ. Napêd na ty³ to - dla niektórych zaleta, dla innych wada.
Jak upierasz siê na ten model to szukaj tylko ze skrzyni± automatyczn± Toyoglide. Tylko dwa biegi, ale wygoda warta ka¿dych pieniêdzy (co udowodniono w w±tku sprzed kilku dni na tej grupie).
--
Pozdrawiam,
yabba
3 |
Data: Kwiecien 10 2015 11:53:31 |
Temat: Re: Komisowa definicja "lekko uszkodzonego" b³otnika. |
Autor: Adam |
W dniu 2015-04-10 o 00:48, yabba pisze:
(...)
Jak upierasz siê na ten model to szukaj tylko ze skrzyni± automatyczn±
Toyoglide. Tylko dwa biegi, ale wygoda warta ka¿dych pieniêdzy (co
udowodniono w w±tku sprzed kilku dni na tej grupie).
Ford T te¿ mia³ 2 biegi ;)
Nie my¶la³em i nie my¶lê o zakupie tego auta. Na ofertê trafi³em przypadkiem.
A Amerykaniec z tamtego okresu bez automatu, to rzeczywi¶cie nie Amerykaniec ;)
Tylko teraz ciê¿ko znale¼æ Dexron 1 - wszystkie walenie poucieka³y?
--
Pozdrawiam.
Adam
4 |
Data: Kwiecien 10 2015 12:02:19 | Temat: Re: Komisowa definicja "lekko uszkodzonego" b³otnika. | Autor: yabba |
U¿ytkownik "Adam" napisa³ w wiadomo¶ci
W dniu 2015-04-10 o 00:48, yabba pisze:
(...)
Jak upierasz siê na ten model to szukaj tylko ze skrzyni± automatyczn±
Toyoglide. Tylko dwa biegi, ale wygoda warta ka¿dych pieniêdzy (co
udowodniono w w±tku sprzed kilku dni na tej grupie).
Ford T te¿ mia³ 2 biegi ;)
Nie my¶la³em i nie my¶lê o zakupie tego auta. Na ofertê trafi³em przypadkiem.
Wiem, ¿e nie kupujesz tego samochodu. Jakbys mysla³ o renowacji to taka pierdo³a jak brak b³otnika, nie by³aby w tym wypadku problemem.
Mój ca³y post by³ ju¿ w tonie "pi±tkowym".
A Amerykaniec z tamtego okresu bez automatu, to rzeczywi¶cie nie Amerykaniec ;)
Tylko teraz ciê¿ko znale¼æ Dexron 1 - wszystkie walenie poucieka³y?
Mo¿e tran z rekina te¿ bêdzie dobry? Trzeba sprawdziæ czy nie bêdzie szarpa³ biegami na zimnym oleju.
--
Pozdrawiam,
yabba
5 |
Data: Kwiecien 10 2015 09:27:19 | Temat: Re: Komisowa definicja "lekko uszkodzonego" b³otnika. | Autor: Jacek |
W dniu 2015-04-09 o 23:09, Adam pisze:
Witajcie.
Tak sobie patrzê i oczom nie wierzê: w opisie stoi jak byk "kompletny -
lekko uszkodzony w lewy przedni b³otnik".
Jak porównaæ to, co mówi± i pisz± politycy z tym, co siê dzieje faktycznie, to w tym opisie naprawdê nie ma siê do czego przyczepiæ.
A przyk³ad idzie z góry - podobno.
Jacek
6 |
Data: Kwiecien 10 2015 20:29:46 | Temat: Re: Komisowa definicja "lekko uszkodzonego" b³otnika. | Autor: Gotfryd Smolik news |
On Thu, 9 Apr 2015, Adam wrote:
Witajcie.
Tak sobie patrzê i oczom nie wierzê: w opisie stoi jak byk "kompletny - lekko
uszkodzony w lewy przedni b³otnik".
Stan rzeczywisty:
http://otomoto.pl/toyota-crown-deluxe-1-8-b-sliczna-super-okazja-C36296589.html
Lub krócej: http://tnij.org/w7b9dfs
Drobna ró¿nica miêdzy "lewy przedni b³otnik" a "w lewy przedni b³otnik" ;)
pzdr, Gotfryd
7 |
Data: Kwiecien 11 2015 12:47:57 | Temat: Re: Komisowa definicja "lekko uszkodzonego" b³otnika. | Autor: Adam |
W dniu 2015-04-10 o 20:29, Gotfryd Smolik news pisze:
On Thu, 9 Apr 2015, Adam wrote:
Witajcie.
Tak sobie patrzê i oczom nie wierzê: w opisie stoi jak byk "kompletny
- lekko
uszkodzony w lewy przedni b³otnik".
Stan rzeczywisty:
http://otomoto.pl/toyota-crown-deluxe-1-8-b-sliczna-super-okazja-C36296589.html
Lub krócej: http://tnij.org/w7b9dfs
Drobna ró¿nica miêdzy "lewy przedni b³otnik" a "w lewy przedni
b³otnik" ;)
Te¿ zwróci³em na to uwagê. Ciekawe, co komisant mia³ na my¶li pisz±c "uszkodzony w lewy przedni b³otnik" - którego de facto nie ma. Mo¿na wnioskowaæ, i¿ wspomniany b³otnik po uszkodzeniu zosta³ wyrzucony.
A humorystycznie:
je¶li tak wygl±da pojazd "kompletny - lekko uszkodzony", to jak mo¿e wygl±daæ pojazd "ca³y do remontu"? ;)
--
Pozdrawiam.
Adam
8 |
Data: Kwiecien 11 2015 13:43:29 | Temat: Re: Komisowa definicja "lekko uszkodzonego" b³otnika. | Autor: yabba |
U¿ytkownik "Adam" napisa³ w wiadomo¶ci
W dniu 2015-04-10 o 20:29, Gotfryd Smolik news pisze:
On Thu, 9 Apr 2015, Adam wrote:
Witajcie.
Tak sobie patrzê i oczom nie wierzê: w opisie stoi jak byk "kompletny
- lekko
uszkodzony w lewy przedni b³otnik".
Stan rzeczywisty:
http://otomoto.pl/toyota-crown-deluxe-1-8-b-sliczna-super-okazja-C36296589.html
Lub krócej: http://tnij.org/w7b9dfs
Drobna ró¿nica miêdzy "lewy przedni b³otnik" a "w lewy przedni
b³otnik" ;)
Te¿ zwróci³em na to uwagê. Ciekawe, co komisant mia³ na my¶li pisz±c "uszkodzony w lewy przedni b³otnik" - którego de facto nie ma. Mo¿na wnioskowaæ, i¿ wspomniany b³otnik po uszkodzeniu zosta³ wyrzucony.
A humorystycznie:
je¶li tak wygl±da pojazd "kompletny - lekko uszkodzony", to jak mo¿e wygl±daæ pojazd "ca³y do remontu"? ;)
Jedyne zdjêcie pojazdu przedstawia ocala³y dowód rejestracyjny i dwie pary kluczyków.
--
Pozdrawiam,
yabba
| | | | | |