Potuptalem 'w realu' na prezentacje Harleya.
Koniec swiata, wysokoobrotowy chopper z alufelgami i wodnym chlodzeniem.
Dealer przestawia slowami "nowoczesny" (modelu nie zapamietalem, nie bede szukal w necie, nie moja polka ani zainteresowania). Podobno juz teraz drobne z kieszeni nie wypadaja, kreci sie do 10tys.
Obok powietrzny, z kuframi udajacymi sakwy.
Jak skosni robili wodne czopery, to byl grzech, teraz, jest przebaczenie?
2 |
Data: Lipiec 25 2010 15:46:59 |
Temat: Re: Koniec swiata |
Autor: Kuczu |
W dniu 2010-07-25 15:27, Jacek Czerwinski pisze:
Potuptalem 'w realu' na prezentacje Harleya.
Koniec swiata, wysokoobrotowy chopper z alufelgami i wodnym chlodzeniem.
Dealer przestawia slowami "nowoczesny" (modelu nie zapamietalem, nie
bede szukal w necie, nie moja polka ani zainteresowania). Podobno juz
teraz drobne z kieszeni nie wypadaja, kreci sie do 10tys.
V-Rod ? Produkowany od 8 lat ?
Obok powietrzny, z kuframi udajacymi sakwy.
RoadKing Classic ? Produkowany od 11 lat ?
Jak skosni robili wodne czopery, to byl grzech, teraz, jest przebaczenie?
Z choinki sie urwales ?
--
Kuczu
LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C 666 Edition
www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/
3 |
Data: Lipiec 25 2010 17:55:26 | Temat: Re: Koniec swiata | Autor: Jacek Czerwinski |
W dniu 2010-07-25 15:46, Kuczu pisze:
W dniu 2010-07-25 15:27, Jacek Czerwinski pisze:
Potuptalem 'w realu' na prezentacje Harleya.
...
>> Podobno juz
teraz drobne z kieszeni nie wypadaja, kreci sie do 10tys.
V-Rod ? Produkowany od 8 lat ?
Z choinki sie urwales ?
Nie, ale pierwszy mialem 'pierwszy raz' z dealerem tej firmy. My tu sobie spokojnie w skorach pod strzechami zyjemy, jemy jagodki i korzonki, ale dojechala gora do Mahometa.
Ani 350kg nie dla mnie ('no wie Pan, to trzeba sie zastanowic, gdzie wjechac takim motocyklem, a gdzie nie'), ani cena ;) Zlosliwi pewnie odwroca kolejnosc.
Ja to w ogole uwazam ze moje podnozki maja byc pod a nie przed, nienaprawialny jestem. Dzis twin w powietrzu, potem czworka w wodzie, i tyle.
Optymistycznie: moj syn, 7l: tata, ale tu masz inaczej - pokazujac na zmiane biegow pod piete, przyznam sie sam nie zauwazylem (oczywiscie woda-pow i 1-2-4 cylindry to juz poznaje). Jeszcze Precle nie wygina.
Fajnie bylo to pomacac.
| |