Witam.
Posiadam Kropka, rocznik 2001. Dzisiaj po wyjeździe z domu zauważyłem, że
zapaliła się kontrolka informująca o uszkodzeniu poduszki powietrznej (w
czasie jazdy padało). Czy jest to jakiś objaw niepokojący czy ten typ tak
poprostu czasem ma ? Podejrzewam też, że mógł "pójść" bezpiecznik od
poduchy. Dobrze kombinuję ?
A być może to cosik zupełnie innego. Teoretycznie, z racji czerwonego koloru
lampki powinienem wziąć auto na hol i odwieźć do ASO ;-)
Z góry dziękuję za wszelkie rady i wskazówki.

Pozdrawiam,
Łukasz

Posiadam Kropka, rocznik 2001. Dzisiaj po wyjeździe z domu zauważyłem, że
zapaliła się kontrolka informująca o uszkodzeniu poduszki powietrznej (w
czasie jazdy padało). Czy jest to jakiś objaw niepokojący czy ten typ tak
poprostu czasem ma ? Podejrzewam też, że mógł "pójść" bezpiecznik od
poduchy. Dobrze kombinuję ?

 Witam.
 A świeci się czy tylko mruga co jakiś czas??
 W moim kropku migała co jakiś czas, nasilało się to podczas opadów (pewnie
wilgotność ma na to jakiś wpływ). Na szczęście ww.objawy minęły, po wymianie
luźnej klemy i przy okazji akumulatora który nadawał się już tylko do
recyklingu...
 Do ASO na Twoim miejscu bym nie jechał, ale do elektryka niech
popatrzy/podepnie pod komputer napewno...
 Pozdrawiam.Nitaka

Użytkownik "Nitaka"  napisał w wiadomości

Witam.
A świeci się czy tylko mruga co jakiś czas??

Świeci się cały czas. Żona wybrała się do serwisu - padł czujnik prawego
bocznego airbaga :(
Dużo lżejszą będę miał kieszeń po naprawie ?

Do ASO na Twoim miejscu bym nie jechał, ale do elektryka niech
popatrzy/podepnie pod komputer napewno...

Wiesz, jakoś w kwestii "jaśków" wolę udać się do serwisu niż do elektryka.

Pozdrawiam,
Łukasz

Wiesz, jakoś w kwestii "jaśków" wolę udać się do serwisu niż do elektryka.

 Też miałem takie nastawienie :-)
 Kupowałem Punto II z 2002 roku, sprowadzany, stan OK, nie dawało mi tylko
spokoju rytmiczne miganie wyświetlacza komputera. Zajechałem do ASO,
podpięto pod Examinera-wszystko OK.
 Pytam się gościa co z tym wyświetlaczem, czy to jakiś tryb awaryjny? W
odpowiedzi słysze-Fiaty nie mają czegoś takiego, pewnie się coś
poluzowało-to drobiazg.Posprawdzał kilka rzeczy, podłubał przy
bezpiecznikach i upewnił Sie w tym przekonaniu...
 Zdecydowałem się na autko, ale sprawa nie dawała mi spokoju.Polecono mi
dobrego elektryka, który dłubał się przy tym wyświetlaczu z godzine czasu i
jedyną rzeczą którą mi potrafił powiedzieć, to to, że najprawdopodobnie ktoś
cofał nieudolnie licznik, komputery są niezsynchronizowane, trzeba jechać do
ASO, zeby to ustawili ewentualnie wgrali nowe oprogramowanie...Z racji tego,
że nie rozwiązał problemu facet wziął na symboliczne piwko.
 Zajechałem do innego ASO, największego w województwie podlaskim, jakiś
"majster" dłubał, dłubał, ustawiał,ustawiał, aż w końcu powiedział-"trzeba
pokochać"  albo wymienić całą deske rozdzielczą :-( Jak mu odpowiedziałe co
myśle o jego profesjonalizmie, to tylko sczerwieniał, zrobił mi kilka
wydruków i skierował do "magika-elektryka" który ma własny zakład, a dla
serwisu rozwiązuje rzeczy niemożliwe...
 Jednym słowem - warto popytać, poszukać dobrych mechaników/elektryków a nie
zdawac się na ASO...Nie życze Ci tego, ale pewno i tak w końcu Cie do nich
wyslą, jak juz spieprzą co tylko się da :-)
 Pozdrawiam.Nitaka